Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 707/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 listopada 2013r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Hanna Rojewska

Sędziowie:

SSA Anna Beniak (spr.)

SSA Krystyna Golinowska

Protokolant:

st.sekr.sądowy Jacek Raciborski

po rozpoznaniu w dniu 28 listopada 2013r. w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa A. W.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 4 kwietnia 2013r. sygn. akt II C 330/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz A. W. kwotę 1800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 707/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 4 kwietni 2013 r. Sąd Okręgowy w Łodzi
w sprawie z powództwa A. W. przeciwko (...) SA w W. o podwyższenie renty na zwiększone potrzeby
i renty wyrównawczej podwyższył rentę wyrównawczą, zasądzoną wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 14 marca 2001 r. (sygn. akt I ACa 833/00)
w kwocie po 460 zł miesięcznie, począwszy od 1 marca 2000 r. i na przyszłość
w następujący sposób:

a) za okres od 1 lutego 2009 r. do 31 grudnia 2009 r. do kwoty po 955 zł miesięcznie;

b) za okres od 1 stycznia 2010 r. do 31 grudnia 2010 r. do kwoty 984 zł miesięcznie ;

c) za okres od 1 stycznia 2011 r. do 31 grudnia 2011 r. do kwoty po
1.033 zł miesięcznie;

d) za okres od 1 stycznia 2012 r. do 31 grudnia 2012 r. do kwoty po
1.112 zł miesięcznie;

e) za okres od 1 stycznia 2013 r. i na przyszłość w kwocie po 1.181 zł miesięcznie –

ustalając, że każda rata jest płatna do dnia 10-go każdego miesiąca
z ustawowymi odsetkami w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat, z tym, że odsetki od rat wymagalnych przed dniem
25 kwietnia 2012 r. rozpoczynają bieg od tej daty; oddalił powództwo
w pozostałej części i nie obciążył powódki kosztami procesu od oddalonego powództwa.

W zakresie odpowiadającym granicom zaskarżenia Sąd Okręgowy poczynił ustalenia, które Sąd Apelacyjny podzielił i przyjął za własne. Z ustaleń tych wynika, że w dniu 23 października 1998 r. powódka uległa wypadkowi komunikacyjnemu, podczas którego doznała urazu prawej strony głowy, złamania lewej kości ramiennej i udowej.

Wyrokiem z dnia 20 czerwca 2000 r. (sygn. akt II C 606/99) Sąd Okręgowy w Łodzi zasądził od Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz A. W. zadośćuczynienie w kwocie 13.000 zł
z ustawowymi odsetkami od dnia 17 maja 1999 r.; kwotę 3.051,62 zł
z ustawowymi odsetkami od dnia 6 kwietnia 2000 r.; rentę na zaspokojenie zwiększonych potrzeb w kwocie po 700 zł miesięcznie, poczynając od
13 listopada 1998 r., płatną do dnia 10. każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami od kolejnej uchybionej raty. W pkt. 2 - 4 tego orzeczenia Sąd Okręgowy orzekł o umorzeniu postępowania o zadośćuczynienie w kwocie 17.000 zł, oddaleniu powództwa w pozostałej części oraz o kosztach procesu.

Dokonując analizy roszczeń powódki Sąd Okręgowy uwzględnił uszczerbek na zdrowiu stwierdzony przez biegłego neurologa.

Wyrokiem z dnia 14 marca 2001 r. wydanym w sprawie o sygn. akt I ACa 833/00 Sąd Apelacyjny w Łodzi z apelacji powódki zmienił wyrok Sądu Okręgowego w pkt. 1 i 3 w ten sposób, że zasądził na rzecz powódki rentę wyrównawczą w kwotach po 400 zł miesięcznie za okres od 1 listopada 1998 r. do 31 grudnia 1998 r.; po 428 zł miesięcznie za okres od 1 stycznia 1999 r. do 31 października 1999 r.; po 441 zł miesięcznie za okres od 1 listopada 1999 r. do 29 lutego 2000 r.; po 460 zł miesięcznie za okres od 1 marca 2000 r. i na przyszłość, płatne do 10 dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia terminowi płatności, ustalając początek biegu odsetek na dzień
21 maja 1999 roku. W pozostałym zakresie Sąd Apelacyjny apelację oddalił.

Obecnie pozwana wypłaca powódce rentę wyrównawczą w kwocie 460 zł miesięcznie od dnia 1 marca 2000 r., płatną do 10. dnia każdego miesiąca
z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia terminowi płatności, zasądzoną powyższym wyrokiem Sądu Apelacyjnego.

W maju 2000 r. powódka przebyła kolejne złamanie kości udowej lewej
i została poddana operacji polegającej na założeniu zespolenia metalowego.
W dniu 22 października 2002 r. powódka przeszła zabieg usunięcia metalu
z kości udowej lewej.

Powódka ma obecnie 50 lat. Posiada wykształcenie podstawowe.
W przeszłości, do 1991 r. pracowała w charakterze niedoprzędzacza (przędzarz niedoprzędu) w zakładach (...), które nadal istnieją. Do dnia wypadku powódka dorabiała w soboty i w niedziele, uzyskując dodatkowo zarobki odpowiadające 1/3 pensji. Powódka mogła awansować na stanowisko wagowej, co wiązałoby się z wyższymi zarobkami, ale również z pozyskaniem wiedzy
o różnych rodzajach przędzy. Na krótko przed wypadkiem powódka odbyła kurs przygotowujący do wykonywania zawodu krojczego oraz szwaczki.

Po wydaniu wyroku w poprzedniej sprawie powódka podejmowała próby znalezienia pracy. Przez 5 lat była zarejestrowana, jako bezrobotna, ale nie otrzymała żadnej oferty pracy. Powódka we własnym zakresie nie poszukiwała pracy. Obecnie powódka nie jest zarejestrowana w Urzędzie Pracy.

Powódka wymaga pomocy osób trzecich w wymiarze 2 godzin dziennie
w czynnościach codziennych obejmujących cięższe prace lub wymagające zaangażowania obu kończyn górnych powyżej poziomu ramion podczas sprzątania oraz przy robieniu zakupów powyżej 3 kg.

Stały uszczerbek na zdrowiu powódki wynosi 5% ze względu na złamanie trzonu kości udowej lewej (pkt 147a) oraz 10% ze względu na ograniczenie funkcji lewego barku po złamaniu kości ramiennej lewej (pkt 104 tabeli). Powódka wymaga leczenia rehabilitacyjnego.

Ograniczenie ruchomości barku lewego ma charakter utrwalony. Powódka jest zagrożona szybkim rozwojem zmian zwyrodnieniowych w stawach barkowym, biodrowym i kolanowym kończyn lewych oraz kręgosłupa z powodu zaburzeń statyczno - dynamicznych kręgosłupa, jakie miały miejsce w okresie poruszania się o kulach i znacznej nadwagi.

W ocenie Sądu Okręgowego powództwo było zasadne jedynie częściowo w odniesieniu do żądania zmiany wysokości renty wyrównawczej. W pozostałym zakresie podlegało ono oddaleniu, jako nieudowodnione.

Oceniając w świetle art. 907 § 2 k.c., czy doszło do zmiany stosunków
w zakresie tej renty, brak było realnych podstaw do odwołania się do wskaźnika przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w województwie (...). Wskaźnik ten całkowicie abstrahuje od rzeczywistych kwalifikacji powódki i jej postawy w zakresie poszukiwania pracy (po prawomocnym zakończeniu procesu poszukiwanie przez powódkę pracy sprowadzało się jedynie do zarejestrowania się w Urzędzie Pracy i to tylko przez okres 5 lat) oraz pomija takie czynniki obiektywne, jak panujący kryzys ekonomiczny i zła sytuacja na rynku pracy.

Powódka we własnym zakresie nie poszukiwała pracy, w żaden sposób
nie próbowała również zmienić lub podnieść kwalifikacji zawodowych. Powódka ma wykształcenie podstawowe oraz doświadczenie w pracy w charakterze przędzarza niedoprzędzy. Odbyła również kurs dla krojczych i szwaczek. Nie
były to jednak kwalifikacje zawodowe uprawniające do oczekiwania uzyskania wynagrodzenia w kwocie odpowiadającej przeciętnemu wynagrodzeniu
w sektorze przedsiębiorstw.

Jedynym racjonalnym miernikiem oceny, czy doszło do zmiany stosunków w rozumieniu art. 907 § 2 k.c. było sięgnięcie do minimalnego wynagrodzenia za pracę, który ma zastosowanie w przypadku większości osób długotrwale bezrobotnych i poszukujących pracy.

Renta wyrównawcza zasądzona przez Sąd Apelacyjny od 1 marca 2000 r. i na przyszłość wynosiła 700 zł brutto (460 zł netto). W relacji do świadczenia
w tej kwocie w okresie objętym powództwem nastąpiło znaczące podwyższenie minimalnego wynagrodzenia za pracę, uzasadniające odpowiednie podwyższenie tego świadczenia. Dlatego też Sąd Okręgowy podwyższył rentę wyrównawczą
w ten sposób, że zwiększył ją do kwot odpowiadających minimalnemu wynagrodzeniu za pracę po zaokrągleniu do pełnych złotych przy uwzględnieniu, że minimalne wynagrodzenie za pracę wynosiło:

- w 2009 r. – 1.276 zł brutto (954,96 zł netto) – obwieszczenie Prezesa
RM – M. P. z 2008 r. Nr 55, poz. 499;

- w 2010 r. – 1.317 zł brutto (984 zł netto) – obwieszczenie Prezesa RM – M.P. z 2009 r. Nr 48, poz. 709;

- w 2011 r. – 1.386 zł brutto (1.032,34 zł netto) – rozporządzenie RM –
Dz. U. z 2010 r. Nr 194, poz. 1288;

- w 2012 r. – 1.500 zł brutto (1.111,86 zł netto) – rozporządzenie RM –
Dz. U. z 2011 r. Nr 192, poz. 1141

- w 2013 r. – 1.600 zł brutto (1.181, 38 zł netto) – rozporządzenie RM – Dz. U. z 2012 r., poz. 1026.

O odsetkach ustawowych Sąd orzekł na podstawie art. 481
§ 1 k.c.
, zasądzając je na rzecz powódki w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat, z tym, że odsetki od rat wymagalnych przed dniem 25 kwietnia 2012 r., tj. dniem przypadającym po dniu doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, rozpoczynają bieg od tej daty.

Wyrok został zaskarżony przez stronę pozwaną.

W złożonej apelacji zarzucono:

1. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, tj. niedostateczne rozważenie faktu, że powódka jest zdolna do pracy;

2. naruszenie art. 444 § 2 k.c. poprzez podwyższenie renty wyrównawczej, pomimo że powódka nie utraciła zdolności do pracy;

3. naruszenie art. 907 § 1 k.c. poprzez rozważenie jedynie zmiany stosunków ekonomicznych (zmiana wysokości minimalnej płacy), a pominięcie zmiany stosunków dotyczących sytuacji osobistej powódki, w szczególności okoliczności, że powódka jest zdolna do pracy.

W następstwie tak sformułowanych zarzutów skarżący wniósł o zmianę wyroku Sądu Okręgowego w zaskarżonej części i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych, a także o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie wyroku Sądu Okręgowego
w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania, przy uwzględnieniu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Skarżący podnosząc zarzut oparcia zaskarżonego wyroku na błędnym ustaleniu, że powódka jest niezdolna do pracy poprzestał jedynie na przedstawieniu twierdzenia, będącego rezultatem subiektywnego postrzegania zgromadzonego materiału dowodowego, którego ocena jurydyczna, dokonana przez Sąd Okręgowy, nie została przez niego zaakceptowana tylko z tego względu, że nie wspiera stanowiska skarżącego o braku podstaw do uwzględnienia roszczeń powódki o podwyższenie przysługującej jej renty wyrównawczej.

Tymczasem skuteczne postawienie zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych wymaga wykazania przyczyny dyskwalifikującej postępowanie Sądu Okręgowego, a w szczególności określenia kryteriów oceny, które Sąd ten naruszył przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności
i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając. Samo stwierdzenie
o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości, nie jest więc wystarczające (wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 13 września
2012 r., I ACa 445/12, LEX nr 1223454).
Konieczne jest bowiem wykazanie, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, gdyż tylko takie uchybienie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (wyrok Sądu Apelacyjnego
w Białymstoku z dnia 12 października 2012 r., I ACa 209/12, LEX nr 1223145)
.

Skarżący nie sprostał powyższym wymaganiom. Zakwestionował natomiast okoliczność niezdolności powódki do pracy, która została już przesądzona w postępowaniu zakończonym wyrokiem Sądu Apelacyjnego
w Łodzi z dnia 14 marca 2001 r. (sygn. akt I ACa 833/00), przez co wyrok ten nadal ma moc obowiązującą.

W sytuacji uprzedniego rozstrzygnięcia powyższym wyrokiem kwestii niezdolności powódki do pracy, pozwany – uznając, że powódka ową zdolność odzyskała – mógł zainicjować postępowanie, służące ustaleniu, że obowiązek płacenia renty po jego stronie wygasł albo wytoczyć powództwo wzajemne. Skoro pozwany nie wystąpił z takim żądaniem, nie mógł skutecznie domagać się w niniejszym procesie, stwierdzenia, że nie ciąży na nim obowiązek płacenia powódce renty, ani wymagać od niej, by wykazywała w tym procesie niezdolność do pracy. Co za tym idzie, okoliczność niezdolności powódki do pracy, przyjęta za podstawę wyroku z dnia 14 marca 2001 r. jest aktualna, podobnie, jak wiążący się z nią obowiązek pozwanego ponoszenia świadczeń z tytułu zasądzonej na jej rzecz renty. Należy tu wskazać, że Sąd Apelacyjny akceptuje pogląd Sądu Najwyższego, wyrażony w wyroku z dnia
19 maja 2011 r., I PK 227/10 (Lex nr 896457), z którego płynie wniosek, że jeżeli nie doszło do wytoczenia powództwa zmierzającego do pozbawienia prawa do renty, ani powództwa wzajemnego, to w sprawie na skutek powództwa
o podwyższenie renty wyrównawczej nie może dojść do wydania niekorzystnego dla powoda rozstrzygnięcia.

Zauważyć także należy, że wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd Okręgowy dostatecznie ustalił stan zdrowia powódki, dopuszczając dowód z kluczowej dla objętego apelacją rozstrzygnięcia opinii biegłego ortopedy i biegłego z zakresu rehabilitacji medycznej, którzy oszacowali uszczerbek na jej zdrowiu, jako 5% ze względu na złamanie trzonu kości udowej lewej oraz 10% ze względu na ograniczenie funkcji lewego barku po złamaniu kości ramiennej lewej. Potwierdzone zostało nadto, że powódka wymaga pomocy osób trzecich w wymiarze 2 godzin dziennie w czynnościach codziennych obejmujących cięższe prace lub wymagające zaangażowania obu kończyn górnych powyżej poziomu ramion podczas sprzątania oraz przy robieniu zakupów powyżej 3 kg. Zostało zatem wykazane, że powódka nadal jest osobą nie mającą pełnej sprawności, a z punktu widzenia posiadanych kwalifikacji zawodowych (zawód przędzarza niedoprzędu), twierdzenia pozwanego o zdolności do pracy nie znajdują umocowania w materiale dowodowym.

Nie trzeba bowiem wykazywać niezdolności do każdej pracy, a jedynie pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami. W powiązaniu z ustaloną okolicznością ograniczeń ruchomości lewego barku i potrzebą uzyskiwania stałej dwugodzinnej pomocy innej osoby, trudno uznać za trafne twierdzenia pozwanego o odzyskaniu przez powódkę zdolności do pracy w uprzednio wykonywanym zawodzie, czy do innej pracy fizycznej, którą przy swoich kwalifikacjach powódka mogłaby wykonywać.

Podwyższenie wysokości renty stosownie do art. 907 § 2 k.c. było zasadne, gdyż sama tylko zmiana wysokości minimalnego wynagrodzenia, przyjętego za kryterium ustalenia wysokości należnej powódce renty słusznie została uznana za wystarczającą. Niewątpliwie na przestrzeni lat 2002-2013 nastąpił istotny wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę w stosunku do daty pierwotnego orzekania o żądaniu zasądzenia renty, wpływając na zasadność powództwa w niniejszej sprawie. Świadczy to o istotnej zmianie siły nabywczej pieniądza, a ta okoliczność może stanowić podstawę wydania orzeczenia w trybie art. 907§ 2 k.c. Takie stanowisko zostało wyrażone zarówno w orzecznictwie Sądu Najwyższego, jak i sądów apelacyjnych ( wyrok SN z 9 stycznia 2009 roku w sprawie I CNP 94/08, wyrok SN z 16 grudnia 2004 w sprawie V CK 302/04, wyrok SA w Katowicach z 16 grudnia 2004 I ACa 1097/04).

Z tych wszystkich względów apelacja pozwanego podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., zasadzając od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu wynagrodzenia pełnomocnika powódki, wskazanego
w § 6 pkt 5 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 2 in principio rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.2013.461 j.t.).