Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 362/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 czerwca 2017r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach Ośrodek (...) w R. Wydział II Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Okręgowego Renata Kopala

Protokolant: Jolanta Bober

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 czerwca 2017r. w R.

sprawy z powództwa T. I. (I.)

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

1)  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 200.000 zł (dwieście tysięcy) z ustawowymi odsetkami od dnia 23 października 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

2)  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.500 zł (dwa tysiące pięćset złotych) tytułem kosztów sądowych oraz kwotę 7.217 zł (siedem tysięcy dwieście siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego,

3)  nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gliwicach kwotę 8.341,28 zł (osiem tysięcy trzysta czterdzieści jeden złotych dwadzieścia osiem groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

SSO Renata Kopala

Sygn. akt II C 362/16

UZASADNIENIE

Powód T. I. wnosił o zasądzenie od (...) S.A. w W. kwoty 200.000 zł z odsetkami od 23.10.2015 tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego oraz kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 14.400 zł wraz z 34 zł opłaty od pełnomocnictwa. W motywach pozwu powód wskazał, że w dniu 14 kwietnia 1997 roku w wypadku samochodowym śmierć ponieśli jego rodzice i brat i w związku z tym wydarzeniem żąda od ubezpieczyciela sprawcy szkody tytułem zadośćuczynienia na podstawie art.448 kc w zw. z art. 23 i 24 kc wskazanej w pozwie kwoty. Podał, że wystąpił do pozwanego z tym roszczeniem i pozwany w odpowiedzi na pismo powoda przyjął swoją odpowiedzialność za skutki wypadku wskazując, że w roku 1998 wypłacono powodowi stosowne świadczenia: 840 zł i 10.880 zł tytułem odszkodowania za szkodę całkowitą pojazdu jednakże odmówił żądanej kwoty zadośćuczynienia powołując się na zarzut przedawnienia. W ocenie powoda roszczenie jego nie jest przedawnione. Nie było przedawnione w chwili wejścia przepisów o dwudziestoletnim okresie przedawnienia. Roszczenie powoda powstało 14 kwietnia 1997 roku (data zdarzenia). Bieg przedawnienia został przerwany przez zgłoszenie ubezpieczycielowi szkody rzeczowej w roku 1998 zgodnie z art. 819 §4 kc i zaczął biec po przyznaniu powodowi odszkodowania za szkodę majątkową.

Wysokość roszczenia motywował tym, że w chwili zdarzenia był młodym 20 letnim mężczyzną, wkraczającym w dorosłe życie i wskutek wypadku stracił całą rodzinę: rodziców, którzy byli dla niego podporą i dawali poczucie bezpieczeństwa i jedynego brata, który był w podobnym wieku i z którym łączyło go wiele wspólnych zainteresowań i pasji.

Żądanie odsetek od zadośćuczynienia powód uzasadnił tym, że zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego zawiadomienia o szkodzie. Powód zgłosił pozwanemu szkodę pismem z dnia 22 września 2015r. zatem żądanie odsetek jest zasadne od 23 października 2015 roku.

Ustosunkowując się do pozwu pozwany (...) S. A. w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości i obciążenie powodów kosztami postępowania według norm przepisanych. Ubezpieczyciel kwestionował roszczenie zarówno co do zasady ja i wysokości. Przyznał, że odmówił powodowi wypłaty zadośćuczynienia opierając się na zarzucie przedawnienia roszczenia, Przyznał okoliczności faktyczne, a mianowicie to, że w wypadku 14.04.1997 roku doszło do śmierci trzech osób najbliższych powoda w wyniku wypadku drogowego w związku z zawinionym postępowaniem posiadacza pojazdu mechanicznego ubezpieczonego w ramach obowiązkowego ubezpieczenia w (...). Wskazał ,że od dnia zdarzenia do 26 września 2015 roku pozwanemu nie zgłaszano jakichkolwiek roszczeń związanych z naruszeniem dóbr osobistych powoda czy związanych ze szkodą na osobie. Przyznał, że dniu 29 października 1998 r. wypłacił jedynie 840 zł tytułem części odszkodowania za szkodę całkowita w pojeździe ,którym poruszali się bliscy powoda, a pozostałą część tego odszkodowania w kwocie 10.880 zł wypłacił 14 grudnia 1998 roku. W ocenie pozwanego roszczenie powoda przedawniło się 14 kwietnia 2007 roku – po dziesięciu latach od zdarzenia wyrządzającego szkodę zgodnie z przepisami wówczas obowiązującymi. Zaprzeczał, że doszło do przerwania biegu przedawnienia i by przyczyną przerwania biegu przedawnienia było zgłoszenie szkody majątkowej. Niezależnie od powyższego zarzutu strona pozwana wskazała, że roszczenie jest rażąco wygórowane, a to z uwagi na upływ czasu od zdarzenia i faktu, że w chwili wypadku powód był osoba pełnoletnią.

Sąd ustalił :

W dniu 14 kwietnia 1997r. w miejscowości P., kierujący niesprawnym technicznie autobusem J. P. nie zachował bezpiecznego odstępu od jadącego przed nim samochodu osobowego marki F. (...) i w chwili wykonywania przez ten samochód osobowy manewru hamowani i skrętu w prawo najechał na pojazd marki F. (...) kierowany przez J. S., a następnie zjechał na lewy pas jezdni gdzie zderzył się z prawidłowo jadącym samochodem marki V. (...). Z kolei V. (...) uderzył w samochód A. (...). W wyniku tego wypadku i doznanych obrażeń śmierć ponieśli kierowca V. J. I. oraz pasażerowie Ł. I. i A. I. oraz A. W.. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim z dnia 12 lutego 1998 roku w sprawie II K 441/97 J. P. został uznany winnym przestępstwa z art. 137§2 kk i art. 145§2 kk (nieumyślne sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym).

Zmarły J. I. był ojcem powoda T. I., Ł. I. jego matką, a A. I. bratem. W chwili wypadku J. I. miał lat 48, Ł. I. - 45, a A. I. 22 lata.

Pojazd, którym poruszał się sprawca wypadku był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym (...) S.A. z siedzibą w W..

W dniu 29 października 1998r. ubezpieczyciel wypłacił powodowi i M. I. (żonie zmarłego A. I.) kwotę 840 zł tytułem części odszkodowania za szkodę całkowita w pojeździe ,którym poruszali się ich bliscy, a pozostałą część tego odszkodowania w kwocie 10.880 zł ubezpieczyciel wypłacił 14 grudnia 1998 roku.

Pismem z dnia 22 września 2015r powód wystąpili do pozwanego z przesądowym wezwaniem do zapłaty zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych tj zerwania szczególnej więzi rodzinnej łączącej powoda z ofiarami wypadku. Pozwany pismem z dnia 29 września 2015 r. odmówił wypłaty świadczeń na rzecz powoda wskazując na przedawnienie roszczeń.

Dowód: kserokopia aktów zgonu J. I., Ł. I., A. I. – k. 19, 20,21 akt. wyrok Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim sygn. akt II K 441/97 i wyrok Sadu Wojewódzkiego w Katowicach w sprawie VI K439/98 – k. 15-18, informacja (...) o wypłacie odszkodowania za samochód – k. 22, zgłoszenie szkody z dnia 22 września 2015 – k. 23, -26, odmowa (...) – k. 27-29.

T. I. w chwili wypadku miał lat 19. Był bezpośrednim świadkiem wypadku. Jechał innym samochodem. Był pierwszy na miejscu wypadku i próbował ratować bliskich, a później widział, że wszyscy jego najbliżsi nie żyją. W wypadku zginęła jego cała rodzina. W chwili wypadku powód mieszkał z rodzicami i babcią. Jego brat A. I. był już wówczas żonaty od trzech lat ale razem z żoną i roczną córeczką również zamieszkiwali w tym samym domu. Powód pracował jako elektromechanik, jego brat jako górnik. Matka powoda pracowała zawodowo do 16 roku życia powoda, później zrezygnowała z pracy z uwagi na stan zdrowia i zajmowała się domem, ojciec był na emeryturze od czterech lat. Powód z bratem często wspólnie spędzali czas, grali w piłkę, wyjeżdżali wspólnie na wakacje, razem chodzili na imprezy, zajmowali się mechaniką pojazdową. Różnica wieku miedzy nimi był niewielka, zaledwie dwuletnia. Bracia wspólnie z ojcem majsterkowali w drewnie pomagając ojcu w jego hobby. Rodzina była bardzo zżyta ze sobą , spędzała ze sobą dużo wolnego czasu, członkowie rodziny wyjeżdżali wspólnie do znajomych rodziców, w góry, na wycieczki i na wczasy. Powód był chrzestnym córki brata. Najczęściej święta spędzali wszyscy razem u rodziców powoda.

Po wypadku powód musiał wspólnie z bratową zająć się pogrzebem rodziców i brata, a później samodzielnie się zająć domem i opieką nad babcią. Po pogrzebie bratowa coraz częściej zaczęła przebywać u swoich rodziców, a po roku wyprowadziła się z domu powoda. Później wyjechała do W. i tam ułożyła sobie życie. Powód nie ma ani z nią ani z bratanicą żadnych kontaktów. Z babcią T. I. zamieszkiwał do 2003 roku , do jej śmierci. Po śmierci najbliższych nie korzystał z pomocy psychologa czy psychiatry bo musiał się wszystkim zająć. Stracił apetyt, cierpiał na bezsenność, był w depresji, miał obawy przed jazdą samochodem. Zamknął się w sobie, nie odwiedzał znajomych. Po śmierci najbliższych próbował kontynuować naukę, ale rzucił szkolę by samodzielnie się utrzymać. Jego sytuacja osobista ustabilizował się w oku 2005r. gdy poznał obecną żonę, założył rodzinę, urodziła się mu córka. Aktualnie u powoda nie występują zaburzenia w sferze emocji lub osobowości. U powoda nastąpiła typowa reakcja żałoby, a w okresie bezpośrednim po śmierci rodziny wystąpił ostry zespół stresu pourazowego. Po śmierci rodziców powód był pozbawiony możliwości doznawania opieki ze strony rodziców, doszło do pogorszenia jego sytuacji życiowej, musiał przejąć wszystkie obowiązki, zatroszczyć się o własne utrzymanie i zaopiekować się chorą na A. babcią.

Dowód: zeznania świadka D. C. i powoda na rozprawie w dniu 15 marca 2017 roku, opinia psychologiczna – k. 110-121.

Przy ocenie materiałów sprawy Sąd kierował się zasadą swobodnej oceny dowodów wyrażoną w art. 233 § 1 kpc. Sąd oparł się na zeznaniach powoda oraz świadka D. C., które to osoby zeznawały w sposób wyczerpujący i rzetelny, zatem brak było podstaw do odmówienia ich zeznaniom waloru wiarygodności.

Sąd oparł się także na dowodach z dokumentów, w tym na opinii biegłego psychologa. Przedstawionym dokumentom oraz informacjom w nich zawartym Sąd dał wiarę w całości, jako że sporządzone zostały one przez uprawnione podmioty w ramach obowiązków wynikających z charakteru ich działalności, a zgodność ich treści z rzeczywistym stanem faktycznym nie została przez strony zakwestionowana w toku procesu.

Ponadto Sąd w całości podzielił wywody i wnioski wydanych w sprawie opinii biegłego psychologa. Opinia ta zwiera bowiem wyczerpującą analizę stanu zdrowia psychicznego powoda i nie była przez strony kwestionowana.

Sąd zaważył, co następuje:

W ocenie Sądu żądanie pozwu jest uzasadnione.

Powód opiera swoje żądanie na mocy art. 448 kc w zw. z art. 24 § 1 kc. Dopuszczalność zasądzenia zadośćuczynienia najbliższym członkom rodziny zmarłego za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3.08.2008 r. na podstawie powołanych przepisów, potwierdził Sąd Najwyższy w uchwałach z dnia 22.10.2010r. o sygn. akt III CZP 76/10 oraz z dnia 13.07.2011 r. o sygn. akt III CZP 32/11. Sąd Najwyższy stwierdził m.in., że spowodowanie śmierci osoby bliskiej przez osobę trzecią stanowi naruszenie dobra osobistego najbliższych członków rodziny zmarłego, w postaci prawa do życia w związku małżeńskim, posiadania ojca, życia w pełnej rodzinie. Ponadto przyjął, że szczególna więź rodziców z dzieckiem, przysługująca zarówno dziecku, jak i rodzicom w prawidłowo funkcjonującej rodzinie, zasługuje na status dobra osobistego, podlegającego ochronie prawnej przewidzianej w art. 24 § 1 kc. Zatem w przypadku śmierci osoby bliskiej, art. 448 kc stanowi podstawę do roszczenia o przyznanie zadośćuczynienia w odniesieniu do zdarzeń mających miejsce przed dniem, w którym zaczął obowiązywać art. 446 § 4 kc, wprost przewidujący prawo do zadośćuczynienia za krzywdę związaną ze śmiercią najbliższego członka rodziny.

Prawomocnym wyrokiem Sądu w Wodzisławiu Śląskim sprawca wypadku został uznany winnym, a zgodnie z art. 11 kpc ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym.

Z uwagi na to, że źródłem roszczenia o zadośćuczynienie był czyn niedozwolony, zobowiązanym do zaspokojenia roszczeń powodów był sprawca wypadku lub ubezpieczyciel. Zgodnie z dyspozycją § 1 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 21 grudnia 1992 r. (DZ. U nr 96 poz. 475 z 1992 r. z późn. zm.), czyli aktu prawnego obowiązującego w dacie szkody, do obowiązkowych ubezpieczeń należy ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej w związku z ruchem tych pojazdów. Zakres ochrony ubezpieczeniowej reguluje § 10 w/w aktu, mocą którego z ubezpieczenia OC przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierowca pojazdu mechanicznego są zobowiązani - na podstawie prawa - do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Zaś odpowiedzialność ubezpieczyciela stanowi pochodną odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody. Stosownie do art. 822 § 4 kc uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.

Swojej odpowiedzialności ubezpieczyciel nie kwestionował wskazując, że odmówił wypłaty świadczenia z uwagi na przedawnienie roszczenia.

W ocenie Sądu roszczenie powoda z tytułu zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych nie jest przedawnione. Bieg przedawnienie roszczeń z tytułu ubezpieczenia kształtuje się odmiennie od przypadków przerwania biegu przedawnienia wymienionymi w art. 123 kc. Poza tymi przypadkami z art. 123 kc bieg terminu przedawnienia roszczenia z tytułu umowy ubezpieczenia przerwie się także w sposób wskazany w art.819§4 kc tj. w wyniku zgłoszenia roszczenia lub zdarzenia objętego ubezpieczeniem. Tym samym przerwanie biegu przedawnienia następuje także przez jednostronną czynność wierzyciela dokonaną wobec dłużnika. Nie jest to oświadczenie woli, lecz jedynie oświadczenie wiedzy. Wywrze ono bowiem swój skutek w postaci przerwania biegu terminu niezależnie od tego, czy przerwanie biegu przedawnienia było objęte wolą wierzyciela dokonującego zgłoszenia ubezpieczycielowi swojego roszczenia lub zajścia wypadku. Przepis art. 819 § 4 KC rozróżnia materialną czynność, jaką jest zgłoszenie zakładowi ubezpieczeń roszczenia, od czynności faktycznej jaką jest zgłoszenie zdarzenia objętego ubezpieczeniem . Dokonanie tej drugiej czynności w świetle nie budzącego wątpliwości brzmienia tego przepisu także przerywa bieg przedawnienia roszczeń wynikających ze zgłoszonego zdarzenia. ( por. Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z 2009-05-21, V CSK 444/08)

Powód zgłosił zdarzenie w roku 1998 i wówczas wypłacono mu odszkodowanie za szkodę majątkową w pojeździe w dniu 29.10.1998r i 14.12.1998r. O daty wypłaty tych świadczeń ponownie rozpoczął się bieg przedawnienia roszczenia (także dotyczącego roszczenia o zadośćuczynienie ). W chwili wypadku obowiązywał przepis art. 442 kc który termin przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody wyrządzonej deliktem i wynikłej ze zbrodni lub występku określał na 10 lat od dnia popełnienia przestępstwa. Ponieważ roszczenie to 10 sierpnia 2007 roku nie było przedawnione to okres przedawnienia został przedłużony do lat 20. po zmianie dokonanej ustawą z dnia 16 lutego 2007 która weszła w życie 10.08.2007 roku (art. 442 1 kc). W tej sytuacji biorąc pod uwagę przerwę w biegu przedawnienia spowodowaną zgłoszeniem zdarzenia (art. 819 §4 kc) i przedłużony termin przedawnienia należało uznać, że roszczenie nie jest przedawnione. Roszczenia powoda związane z wypadkiem z dnia 14 kwietnia 1997 roku uległyby przedawnieniu w dniu 29 października 2018 roku, zatem w chwili gdy powód wystąpił z pozwem roszczenie to nie było jeszcze przedawnione.

W ocenie Sądu kwota, której żądał powód nie jest wygórowana. W wypadku powód stracił całą rodzinę .

Podkreślić należy, że przed wypadkiem powód był osobą, która żyła w szczęśliwej pełnej rodzinie, która składającej się z jego rodziców i brata i rodziny brata. Powód miał bardzo silną emocjonalną więź z nimi na co wskazuje opinia psychologa. Ojciec był dla niego nie tylko autorytetem ale również służył wsparciem i pomocą oraz zapewniał stabilizację finansową rodzinie, matka dawała mu oparcie emocjonalne i ciepło rodzinne. Starszy o dwa lata brat był przyjacielem i mimo, że założył swoją rodzinę więzi te nadal były mocne bowiem wszyscy zamieszkiwali w jednym domu i mieli ze sobą codzienny kontakt. W m czasie powód był młodą osobą w pełni zdrową emocjonalnie i psychicznie. Przed wypadkiem, w którym zginęli jego najbliżsi członkowie rodziny, był osobą o uporządkowanym życiu prywatnym, szczęśliwą , cieszył się dobrymi relacjami rodzinnymi,

posiadał o stabilnej sytuacji socjalnej, miał wysokie poczucie bezpieczeństwa socjalnego i rodzinnego, jako młoda osoba patrzył w przyszłość optymistycznie z nadzieją na realizowanie swoich planów.

Śmierć całej rodziny spowodowała u niego:

- dotkliwe cierpienie emocjonalne i psychicznie,

- rozwinięcie się poczucia osamotnienia i traumy,

- stracił bezpieczeństwo socjalne,

- ból wywołany nagłą śmiercią osób najbliższych pozostawił trwały ślad w jego psychice.

Porzucił szkołę, musiał zaopiekować się babcią , przejąć wszystkie obowiązki domowe które dotychczas wypełniali rodzice, zając się utrzymaniem domu i zapewnić sobie utrzymanie.

Zatem należało przyjąć, iż przed wypadkiem powód był w pełni zdrowy psychicznie, był w pełni zdrowy emocjonalnie, miał bardzo dobrą relację z rodzicami i bratem , miał pełną rodzinę.

Po wypadku powód stał się osobą, która straciła więź z najbliższymi mu osobami, która została zmuszona do radykalnej zmiany swojego życia osobistego i rodzinnego.

Zestawiając ze sobą wszystkie negatywne konsekwencje dla powoda, związane z utratą całej najbliższej rodziny należało ocenić rozmiar krzywdy T. I. jako bardzo wysoki. W okolicznościach tej sprawy zadośćuczynienie z powodu zerwania więzi rodzinnych winno być ustalone na poziomie zadośćuczynienia które aktualnie znajduje podstawę prawną art. 446 § 4 k.c. chociaż w niniejszej sprawie podstawa prawną jest art 448 kc w zw. z art. 24 kc. Ustalone zadośćuczynienie w kwocie 200.000 zł jest zadośćuczynieniem za naruszenie dóbr osobistych polegających na zerwaniu więzi rodzinnych z całą rodziną. Sąd nie dokonał rozróżnienia dóbr osobistych związanych ze śmiercią matki, ojca i brata oddzielnie albowiem rozmiar cierpienia i negatywnych przeżyć powoda kumulował się jednocześnie w śmierci trzech najważniejszych dla niego w tym czasie osób i powinno to znaleźć odzwierciedlenie w zasądzeniu jednej kompleksowej kwoty zadośćuczynienia tym bardziej iż ze wszystkim tymi osobami posiadał bardzo mocne więzi rodzinne. W odniesieniu do żądania zadośćuczynienia wskazać należy, że chodzi tu o krzywdę (szkodę niemajątkową) ujmowaną jako cierpienie fizyczne, a więc ból i inne dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, to jest ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi, jak również ujemny niematerialny wpływ na dotychczasowe życie pokrzywdzonego. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie doznanych cierpień fizycznych i psychicznych, W orzecznictwie sądowym przyjmuje się, że zadośćuczynienie winno mieć charakter całościowy i stanowić rekompensatę pieniężną za doznaną krzywdę, w konsekwencji czego nie może mieć ono charakteru symbolicznego. Roszczenie to nie ma na celu wyrównywać straty poniesionej przez członków najbliższej rodziny zmarłego, lecz ma na celu złagodzić cierpienia wywołane utratą osób bliskich oraz kompensować zakłócenie dobra osobistego jakim jest prawo do życia w pełnej rodzinie.

Zadośćuczynienie ma zrekompensować utratę oczekiwania przez osobę poszkodowaną na pomoc i wsparcie członków rodziny, od których mogła ona zasadnie spodziewać się w chwilach wymagających takich zachowań, cierpienie związane z utratą osób bliskich i osłabienia aktywności życiowej oraz motywacji do przezwyciężania trudności życia codziennego, także poczucie krzywdy z powodu utraty bliskiej osoby. Dlatego też wszystkie te okoliczności muszą być brane pod uwagę przy określaniu należnego uprawnionemu „stosownego odszkodowania”

Wskutek śmierci najbliższych członków rodziny doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda w postaci prawa do niezakłóconego życia rodzinnego, obejmującego szeroko rozumiane więzi pomiędzy członkami rodziny, w tym prawo do życia w pełnej rodzinie, prawo do uzyskiwania pomocy i oparcia w rodzinie. Przy ocenie rozmiaru krzywdy powoda Sąd wziął pod uwagę okoliczności osobiste, dotyczące ich sytuacji oraz relacje powoda ze zmarłymi członkami rodziny, które pozwoliły przeanalizować charakter doznanego przez stronę powodową niemajątkowego uszczerbku. W ocenie Sądu wskazana w wyroku kwota jest nie tylko adekwatna do doznanych krzywd, ale też i właściwie odzwierciedla ich rozmiar oraz długotrwałość negatywnych doznań. Powód przez całe swoje życie (a jest osobą młodą) został pozbawiony możliwością dzielenia się swoimi przeżyciami z najbliższymi,

Orzekając zaś co do daty przyznania prawa do odsetek w zakresie zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze, że zakład ubezpieczeń odpowiadający za sprawcę wypadku komunikacyjnego z tytułu odpowiedzialności cywilnej dopuszcza się zwłoki, jeżeli nie spełnia świadczenia na rzecz poszkodowanego w terminie 30 dni, licząc od dnia otrzymania zawiadomienia o wypadku (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2002 roku, sygn. akt V CKN 1331/00). Obowiązek zaspokojenia roszczenia o zadośćuczynienie z tytułu śmierci w wyniku wypadku komunikacyjnego nie staje się wymagalny dopiero z datą wydania uwzględniającego to roszczenie wyroku sądowego, lecz z chwilą wezwania dłużnika do jego zaspokojenia (art. 455 k.c.). W przypadku zaś, gdy odpowiedzialność za wyrządzoną przez sprawcę szkodę ponosi zakład ubezpieczeń, ma on obowiązek spełnić świadczenie w ciągu trzydziestu dni od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku (art. 817 § 1 k.c.), Powód zgłosił swoje roszczenie 22 września 2015 roku zatem pozwany pozostawał w zwłoce od dnia 23 października 2015 roku.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. i art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Powód został częściowo zwolniony od kosztów sądowych – ponad kwotę 2500 zł (k. 63)i taką kwotę zapłacił, w związku z czym Sąd zasądził od pozwanego na jego rzecz kwotę 2500 zł. Pozostała część kosztów sadowych Sąd nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa zgodnie z art. 113 uksc. Na kwotę tą składają się; część nieuiszczonej opłaty od pozwu w wysokości 7500 zł oraz koszty wynagrodzenia biegłej w wysokości 841,28 zł.

Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda od pozwanego koszty zastępstwa procesowego w kwocie 7217 zł zgodnie z §2 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie uznając, iż sprawa niema charakteru skomplikowanego, pełnomocnik powoda, co Sądowi Wiadomym jest z urzędu specjalizuje się w dochodzeniu roszczeń odszkodowawczych, zakres czynności i nakład pracy nie uzasadnia przyznania wynagrodzenia w podwójnej stawce.

SSO Renata Kopala