Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 327/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 listopada 2017 roku

Sąd Rejonowy w Suchej Beskidzkiej I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Kazimierz Firlej

Protokolant:

sekr. sąd. Katarzyna Boczek

po rozpoznaniu w dniu 14 listopada 2017 roku w Suchej Beskidzkiej na rozprawie

sprawy z powództwa G. I.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powódki G. I. kwotę 41.456 zł (czterdzieści jeden tysięcy czterysta pięćdziesiąt sześć złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 17 marca 2017 roku do dnia zapłaty;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 2.026 zł (dwa tysiące dwadzieścia sześć złotych) z tytułu opłaty od pozwu, kwotę 500 zł (pięćset złotych) z tytułu zaliczki na opinię biegłego i kwotę 2.417 zł (dwa tysiące czterysta siedemnaście złotych) z tytułu kosztów zastępstwa prawnego;

3.  nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego
w Suchej Beskidzkiej kwotę 48 zł (czterdzieści osiem złotych) z tytułu opłaty od rozszerzonego powództwa i kwotę 132,35 zł z tytułu wydatków wyłożonych ze Skarbu Państwa.

Sygn. akt I C 327/15

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Rejonowego w Suchej Beskidzkiej

z dnia 27 listopada 2017 r., sygn. akt I C 327/15

W pozwie z dnia 30.09.2014 r. (k. 2- 6) powód G. I. wniosła o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. kwot: 40 000 zł tytułem zadość uczynienia wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 11.02.2014 r. do dnia zapłaty, 270 zł tytułem kosztów leczenia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 11.02.2014 r. do dnia zapłaty, 233,86 zł tytułem kosztów dojazdów wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 11.02.2014 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu żądania powódka wskazała, iż swoje roszczenia wywodzi z doznanej szkody i krzywdy na skutek wypadku, który nastąpił w dniu 05.05.2013 r. w K.. Powódka podała, iż doznała wówczas złamania trzonu kości udowej prawej, złamania wyrostków stawowych kręgu C7 po stronie prawej, wstrząśnienia mózgu, ranę dartą kolana prawego z uszkodzeniem torebki stawowej i mięśnia obszernego przyśrodkowego uda prawego. Wskazane obrażenia skutkują stanem po złamaniu wyrostków stawowych kręgu C7, pourazowym zespołem bólowym szyjnym, stanem po złamaniu trzonu kości udowej prawej leczonym operacyjnie metodą otwartą, stanem po uszkodzeniu mięśnia obszernego przyśrodkowego uda prawego, pourazową dysfunkcją bólowo- ruchową kolana prawego oraz blizną po rozległej ranie kolana prawego. Powyższe spowodowało utrudnienie w prawidłowym funkcjonowaniu powódki, która musiała zrezygnować z uprawiania sportu, nie jest już tak roześmiana i towarzyska jak kiedyś. Wypadek wywołał duży stres u powódki, jak wskazuje, boi się już jeździć motocyklem. Wskazano również, iż decyzją z dnia 11.02.2014 r. pozwany przyznał powódce kwotę 22.000 zł tytułem zadośćuczynienia, 284 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia i 114 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdów oraz 1568 zł tytułem zwrotu kosztów opieki. Następnie decyzją z dnia 09.05.2014 r. pozwany przyznał powódce 8000 zł tytułem zadośćuczynienia, 420 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, 2625 zł tytułem zwrotu kosztów rehabilitacji oraz 726 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdów. W dalszej części powódka podała, iż kwota zadośćuczynienia wymaga uzupełnienia o kwotę 40000 zł, gdyż jedynie wówczas spełni swój cel kompensacyjny. Żądanie odsetek od dnia 11.02.2014 r. powódka uzasadniła okolicznością, iż decyzja o odmowie wypłaty dalszej kwoty zadośćuczynienia została wydana w dniu 10.02.2014 r. jako kończąca proces likwidacji szkody.

W odpowiedzi na pozew z dnia 08.12.2014 r. (k. 18-22) pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu stanowiska pozwany zakwestionował roszczenie powódki co do wysokości. Wskazał, iż wyrokiem karnym został uznany za winnego również kierujący motocyklem, którego pasażerem była powódka- D. C., który posiadał ubezpieczenie OC w (...) S.A., w związku z czym konieczne jest powiadomienie wskazanego ubezpieczyciela o toczącym się postępowaniu , bowiem w razie przegranego procesu, pozwanemu będzie przysługiwało roszczenie regresowe w stosunku do wskazanego ubezpieczyciela. Nadto, w odniesieniu do roszczenia odsetkowego, pozwany podniósł, iż winno ono być ewentualnie zasądzone od daty wyrokowania. Pozwany zarzucił również, iż przedstawienie wykazu dojazdów do placówek medycznych nie może stanowić wyłącznej podstawy wykazania, iż w istocie tak było. Pozwany podniósł również, iż powódka nie udowodniła dlaczego konieczne było korzystanie przez nią z pomocy medycznej w placówkach znacznie oddalonych od jej miejsca zamieszkania. Nadto, zdaniem pozwanego w przedmiotowej sprawie zrefundowano wszystkie udokumentowane koszty leczenia i rehabilitacji. Pozwany wskazał również, iż powódka mogła zminimalizować doznane obrażenia ciała, gdyby założyła specjalną odzież ochronną do jazdy motocyklem, którą miała w domu, wobec czego pozwany ocenił stopień przyczynienia powódki do doznanych obrażeń na poziomie 30%.

Pismem z dnia 02.02.2015 r. (k. 48 -49) P. (...) z siedzibą w W. zgłosił swoje przystąpienie do sprawy w charakterze interwenienta ubocznego po stronie pozwanej i wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na rzecz interwenienta ubocznego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu swojego stanowiska interwenient wskazał, iż był ubezpieczycielem posiadacza motocykla marki Y.- D. C.. Swój interes prawny w przystąpieniu do sprawy interwenient wywodzi z okoliczności, iż w przypadku przegrania sprawy przez pozwanego będzie musiał liczyć się z roszczeniem pozwanego o zwrot wypłaconego odszkodowania wobec uznania współwiny D. C. na wskazany wypadek. Zdaniem interwenienta uwzględnienie powództwa doprowadzi do nieuzasadnionego wzbogacenia powódki.

Pismem z dnia 24.09.2016 r. (k. 193- 195), wniesionym w dniu 29.09.2016 r., powódka dokonała rozszerzenia powództwa o kwotę 952 zł z tytułu skapitalizowanej renty z tytułu zwiększonych potrzeb na koszty opieki wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pisma rozszerzającego powództwo do dnia zapłaty. W uzasadnieniu żądania podano, iż opieka nad powódką sprawowana była przez 42 dni, przez 4 godziny dziennie, co przy przyjęciu stawki 10 zł za godzinę opieki daje kwotę 1680 zł, z kolei przez 42 dni przez 2 godziny, co daje łącznie kwotę 840 zł. Suma wskazanych kosztów wynosi zatem 2520 zł, biorąc jednak pod uwagę iż w toku postępowania likwidacyjnego pozwany wypłacił powódce z tego tytułu kwotę 1568 zł, powód żąda zasądzenia różnicy w wysokości 952 zł.

W odniesieniu do rozszerzonego powództwa pozwany podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko (k. 201, t. II), a nadto zarzucił nieuzasadnione przyjęcie stawki 10 zł za godzinę za świadczenie pomocy powódce, a ponadto zaznaczył, iż przez pierwsze 2 tygodnie powódka przebywała w szpitalu, gdzie pozostawała pod fachową opieką pielęgniarek, a zatem zwrot kosztów opieki osób trzecich nie powinien jej wówczas przysługiwać.

W piśmie z dnia 28.02.2017 r. (k. 227) powód wniósł o wezwanie (...) S.A. do sprawy w charakterze pozwanego w miejsce dotychczasowego i tym samym wniósł o zasądzenie od (...) S.A. na rzecz powódki kwoty 41 455,68 zł oraz zwrot kosztów procesu. Jednocześnie, powódka wniosła o nieobciążanie powódki kosztami zastępstwa procesowego na rzecz Towarzystwa (...) ze względu na zmianę w zakresie ustaleń biegłych co do przyczyn wypadku. Jednocześnie powód cofnął powództwo względem Towarzystwa (...) wraz ze zrzeczeniem się roszczenia.

W piśmie z dnia 20.03.2017 r. (k. 241) pozwany Towarzystwo (...) wyraził zgodę na wstąpienie (...) S.A. jego miejsce oraz wniósł o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Postanowieniem z dnia 13.04.2017 r. (k. 245) Sąd zasądził od powódki na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) kwotę 2417 zł z tytułu kosztów zastępstwa prawnego.

W piśmie z dnia 05.07.2017 r. (k. 276) powódka podtrzymała swoje żądanie i dotychczasowe uzasadnienie, wskazała również, iż okoliczność , że powódka nie była ubrana w momencie zdarzenia w specjalistyczną odzież ochronną nie może świadczyć o jej przyczynieniu, nadto podano, iż na dzień wypadku powódka nie posiadała własnego motocykla, ani odzieży ochronnej.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Okolicznościami bezspornymi na gruncie niniejszej sprawy było, iż w dniu 5 maja 2013 r. doszło w K. do wypadku drogowego, w którym uczestniczyła powódka jako pasażerka motocykla, kierowanego przez D. C., który zderzył się z pojazdem marki V. (...), kierowanym przez S. K.. Nie kwestionowaną okolicznością było również to, iż w chwili zdarzenia pozwany (...) S.A. świadczył ochronę ubezpieczeniową od odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego – D. C.. Z kolei, pojazd kierowany przez S. K. objęty był ochroną ubezpieczeniową od odpowiedzialności cywilnej, świadczoną przez Towarzystwo (...). Poza sporem pozostawało również, iż Towarzystwo (...) w decyzji z dnia 10.02.2014 r. przyznało powódce kwotę 22.000,00 tytułem zadośćuczynienia, 284,00 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, 114,00 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdów, 1568,00 zł tytułem zwrotu kosztów opieki. Z kolei, decyzją z dnia 09.05.2014 r. przyznano powódce uzupełniające zadośćuczynienie i odszkodowanie w wysokości: 8.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia, 420,00 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, 2625,00 zł tytułem zwrotu kosztów rehabilitacji oraz 726,00 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdów do placówek medycznych.

Dowód: okoliczności bezsporne.

Nieprawomocnym wyrokiem z dnia 17.03.2014 r., sygn. akt VII K 689/13, za winnych spowodowania wskazanego wypadku drogowego uznano obu kierowców: S. K. oraz D. C.. Z kolei, już prawomocnym wyrokiem z dnia 08.06.2016 r., sygn. akt II K 101/15, za wyłącznie winnego wskazanego wypadku drogowego został uznany D. C.,a więc kierujący motocyklem, którego pasażerką była powódka. Kierowca pojazdu marki V. (...)- S. K. został uniewinniony od zarzucanego mu czynu.

Dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Wadowicach z dnia 17.03.2014 r., sygn. akt VII K 689/13 (k. 25- 26), wyrok Sądu Rejonowego w Suchej Beskidzkiej z dnia 08.06.2016 r., sygn. akt II K 101/15 (k. 212-214).

Na skutek wskazanego wypadku powódka straciła przytomność, została przetransportowana do Szpitala (...) w S., gdzie podjęto próbę resuscytacji około urazowej. W trakcie diagnostyki ustalono, iż powódka doznała obrażeń ciała w postaci złamania trzonu kości udowej, rany szarpanej kolana prawego z uszkodzeniami tkanek okołostawowych, złamania wyrostków stawowych kręgu 7. szyjnego oraz urazu głowy z utratą przytomności. Powódka była hospitalizowana w okresie od 5 maja 2013 r. do 16 maja 2013 r., a w międzyczasie poddana operacji w trakcie której nastawiono złamaną kość udową i zespolono ją płytą i śrubami. Uszczerbek na zdrowiu powódki jest trwały i wynosi 16%.

Dowód: opinia sądowo- lekarska L. B. (k. 106) wraz z pisemną opinią uzupełniającą z 24.10.2015 r. (k. 131).

Zakres doznanych obrażeń przez powódkę ma wpływ na obecne funkcjonowanie jej organizmu. Występują u niej dolegliwości, wymagające ingerencji farmakologicznej i okresowej rehabilitacji. Powódka nie może kucać, klękać, nie może chodzić na dłuższe spacery, musi zrezygnować z uprawiania sportu, aktywnej rekreacji. Powódka cierpi też z powodu bólu kręgosłupa szyjnego, nasilającego się w wymuszonych pozycjach. W związku z doznanymi obrażeniami praktycznie nie występują ograniczenia ruchów u powódki, występuje jedynie ubytek kilku stopni w zakresie zgięcia, nieistotny w normalnym funkcjonowaniu. Rokowanie na przyszłość co do stanu zdrowia powódki w związku z przebytym urazem stawu kolanowego jest niepewne. Jej leczenie nie zostało zakończone z uwagi na podejrzenie uszkodzenia brzeżnego chrząstki na nadkłykciu przyśrodkowym. Pourazowe zmiany zwyrodnieniowe w stawach mają charakter progresywny, blizny może w przyszłości uda się skutecznie zlikwidować. Z kolei, pierwotna struktura anatomiczna dotkniętych narządów na skutek urazu została trwale naruszona .

Dowód: opinia sądowo- lekarska L. B. (k. 106) wraz z pisemną opinią uzupełniającą z 24.10.2015 r. (k. 131).

Z powodu doznanych obrażeń przez około sześciu tygodni powódka musiała korzystać z pomocy innych osób przy zakupach, przygotowaniu większych posiłków, higienie osobistej w wymiarze 4 godzin dziennie, a przez następny okres sześciu tygodni- przez 2 godziny dziennie.

Dowód: opinia sądowo- lekarska L. B. (k. 106) wraz z pisemną opinią uzupełniającą z 24.10.2015 r. (k. 131).

Po wypadku powódka miała objawy stresu pourazowego, na który była leczona przez psychologa w okresie od października 2013 r. do marca 2014 r. Po tym okresie uzyskano u niej poprawę. W badaniu psychiatrycznym, przeprowadzonym 2 lata po wypadku, nie stwierdzono u powódki zaburzeń, które miałyby wpływ na jej życie osobiste, zawodowe i społeczne. W związku z powyższym, nie stwierdzono u powódki długotrwałego uszczerbku na zdrowiu pod kątem zdrowia psychicznego. Powódka obecnie nie wymaga leczenia psychiatrycznego.

Dowód: opinia psychiatryczna z dnia 26.11.2015 r. (k. 145), zaświadczenie z dnia 20.03 (w aktach szkody nr (...)), historia choroby (k. 159).

Powódka po wypadku poruszała się o kulach do ok. października 2013 r. Z kolei, kołnierz ortopedyczny nosiła przez ok. 5 miesięcy. Z uwagi na wskazany wypadek i doznane obrażenia powódka nie mogła przystąpić do egzaminu maturalnego w pierwotnie przewidzianym terminie, przystępowała do niego dopiero w czerwcu 2013 r., a do sali egzaminacyjnej, znajdującej się na piętrze budynku musiała być wniesiona na rękach przez swojego ojca. Z uwagi na okoliczność, iż powódka po wypadku wymagała pomocy w codziennych czynnościach, przebywała wówczas w domu, wobec czego musiała na egzamin maturalny każdorazowo dojeżdżać z miejsca swojego zamieszkania. Dolegliwości, związane z obrażeniami spowodowały u powódki problemy z koncentracją, co następnie przełożyło się na słabszy wynik egzaminu maturalnego, aniżeli oczekiwany przez powódkę, przez co musiała podjąć studia na prywatnej uczelni. Przed wypadkiem powódka aktywnie uprawiała sport: jeździła na nartach, na rolkach. Po wypadku musiała z tego zrezygnować, musi również unikać dalszych spacerów, które prowokują dolegliwości bólowe. W chwili wypadku powódka miała 19 lat. Pomimo młodego wieku musiała ograniczyć swoją aktywność, zaprzestać uprawiania ulubionych sportów. Ma ograniczone zaufanie do innych kierowców. Bezpośrednio po wypadku odczuwała silny lęk przed jazdą samochodem. Blizny w miejscu doznanych obrażeń z początku budziły u powódki dyskomfort, teraz już do nich przywykła. W chwili zdarzenia powódka miała na sobie kask i rękawice przeznaczone do jazdy na motocyklu. Odczuwane przez powódkę do chwili obecnej dolegliwości bólowe wymagają stosowania środków farmakologicznych.

Dowód: przesłuchanie powódki (k. 74/2).

Po ok. 2 miesiącach od wypadku powódka rozpoczęła rehabilitację w Szpitalu w S.: przez 2 tygodnie codziennie, następnie podjęła rehabilitację w prywatnej klinice w K., gdzie uczęszczała przez okres 1 roku: przez pierwsze 0,5 roku – 2 razy w tygodniu, a przez pozostały czas – 1 raz w tygodniu. Z tytułu podjętego leczenia obrażeń doznanych na skutek wskazanego wypadku, powódka poniosła koszty leczenia w wysokości: 1699,00 zł, które zostały częściowo zrekompensowane przez ubezpieczyciela, bowiem w łącznej kwocie 704,00 zł.

Dowód: przesłuchanie powódki (k. 74/2), faktura (...) z dnia 16.05.2013 r. (w aktach szkody nr (...)), faktura (...) z dnia 25.06.2013 r. (w aktach szkody nr (...)), faktura nr (...) z dnia 24.01.2014 r. (w aktach szkody nr (...)), faktura nr (...)_ (...) z dnia 26.02.2014 r. (w aktach szkody nr (...)), rachunek nr (...) z dnia 15.01.2014 r. (w aktach szkody nr (...)), rachunek nr (...) z dnia 25.10.2013 r. (w aktach szkody nr (...)), rachunek nr (...)/R. z dnia 13.0. (...). (w aktach szkody nr (...)).

W związku z podjętym leczeniem i rehabilitacją powódka poniosła również koszty dojazdów do placówek medycznych w łącznej wysokości 840,00 zł, które to koszty zostały w całości przez ubezpieczyciela zrekompensowane. Tymczasem powódka poniosła również koszty dojazdów na egzamin maturalny w czerwcu 2013 r., a poniesiona w tym zakresie szkoda pozostaje w związku ze skutkami zdrowotnymi powódki, jakie odniosła w przedmiotowymi wypadku. Gdyby bowiem nie wypadek, powódka zdawałaby egzamin maturalny w terminie pierwotnym, tymczasem powódka musiała dojeżdżać na dodatkowe terminy wskazanego egzaminu z miejscowości zamieszkania (bowiem jeszcze wówczas wymagała pomocy w czynnościach życia codziennego) do K.. Mając na względzie zadeklarowaną przez powódkę przebytą odległość od jej miejsca zamieszkania do miejsca odbywania się wskazanego egzaminu maturalnego w poszczególnych terminach- tj. łącznie 720 km w obie strony, przy przyjętej przez ubezpieczyciela kalkulacji, a więc ustaleniu średniego spalania pojazdu na poziomie 8 l/100 km oraz średniej ceny paliwa w wysokości 5,60 zł, należało przyjąć, iż koszt wskazanych dojazdów wyniósł 322,56 zł.

Dowód: specyfikacja dojazdów (w aktach szkody nr (...)).

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się na powołanych dowodach, których wiarygodność nie budziła wątpliwości oraz nie została przez żadną ze stron skutecznie zakwestionowana, dowody te wzajemnie ze sobą korespondowały, tworząc spójny obraz stanu faktycznego niniejszej sprawy.

W zakresie ustalenia uszczerbku na zdrowiu, rozmiaru uszkodzeń ciała i krzywdy powódki w związku z wypadkiem z dnia 05.05.2013 r., uwzględniając przy tym wnioski stron w tym zakresie, niezbędne stało się dopuszczenie dowodu z opinii sądowo- lekarskiej biegłego lekarza L. B. (1), którego opinia wpłynęła do tut. Sądu w dniu 25.08.2015 r. (k. 106). Wprawdzie do wskazanej opinii zarzuty wniósł pozwany (k. 120) podnosząc, iż biegły w badaniu przedmiotowym nie opisał blizn na twarzy poszkodowanej oraz aby doszło do uszkodzenia powłok twarzy powódki, przy czym uszczerbek na zdrowiu powódki określił uwzględniając pozycję 19A Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18.12.2002 r., dotyczącą takich właśnie obrażeń. Do zarzutów tych biegły odniósł się w pisemnej opinii uzupełniającej z dnia 24.10.2015 r. (k. 164), w której wskazał, iż powołanej pozycji z Rozporządzenia użyto per analogiam i oszpecenie nie dotyczy twarzy a kończyny dolnej u kobiety. Jednocześnie, biegły zaznaczył, iż w opinii głównej doszło do oczywistej omyłki pisarskiej i wysokość uszczerbku na zdrowiu powódki winna zostać ustalona na poziomie 16% zgodnie z wyliczeniem z tabeli. Mając powyższe na względzie, Sąd w całości podzielił wnioski wskazanej opinii biegłego uznając je za przekonywujące, a oceniając opinię jako rzetelną i jasną, wydaną przez osobę do tego uprawnioną, dysponującą specjalistyczną wiedzą, a w swojej treści udzielającą odpowiedzi na wszystkie kwestie istotne dla rozstrzygnięcia przedmiotu sprawy, zgodnie z odezwą Sądu.

Powyższe rozważania należy odnieść również do oceny opinii biegłego lekarza psychiatry A. W. z dnia 26.11.2015 r. (k. 145). Opinia ta nie była w żaden sposób kwestionowana przez strony, stąd jej wnioski zostały w całości przez Sąd podzielone.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż w sprawie niniejszej doszło do przekształcenia podmiotowego po stronie pozwanej na podstawie art. 194 § 1 k.p.c., z uwagi na treść wyroku z dnia 08.06.2016 r., sygn. akt II K 101/15, którym za wyłącznie winnego wypadku drogowego, w którym powódka doznała obrażeń ciała, został uznany D. C., którego pojazd objęty był ochroną ubezpieczeniową, świadczoną przez (...) S.A. w W.. Wskazany podmiot wstąpił w miejsce pierwotnie pozwanego Towarzystwa (...) w W. za zgodą obu stron, w trybie art. 194 § 2 k.p.c.

Stosownie do treści art. 436 § 2 k.c. posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody odpowiada na zasadach ogólnych w razie odpowiedzialności za szkody wyrządzone tym, których przewożą z grzeczności. W niniejszej sprawie, po wydaniu wyroku z dnia 08.06.2016 r. w sprawie o sygn. akt II K 101/15, niewątpliwym było, iż wyłącznie winnym przedmiotowego wypadku drogowego był kierujący motocyklem- D. C., którego pasażerką była powódka. Poza sporem zaś pozostawało, iż ochronę ubezpieczeniową od odpowiedzialności cywilnej wskazanego posiadacza świadczył pozwany – (...) S.A.

Mając powyższe na względzie, wskazać należy, iż przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony, przy czym uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela (art. 822 § 1 i § 4 k.c.). Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu ( art. 35 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych – Dz. U. z 2013 r., poz. 392, tekst jedn.).

Powództwo w przedmiotowej sprawie w przeważającej wartości dotyczyło żądania zasądzenia zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Należy więc wskazać, iż zgodnie z art. 445 § 1 k.c. w wypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się, iż zadośćuczynienie jest sposobem naprawienia krzywdy. Chodzi tu o krzywdę ujmowaną jako cierpienie fizyczne, ból i inne dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, czyli negatywne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała, czy rozstroju zdrowia, a celem zadośćuczynienia jest przede wszystkim złagodzenie tych cierpień, które ma mieć charakter całościowy i obejmować wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości. Przy ocenie więc "odpowiedniej sumy" należy brać pod uwagę wszystkie okoliczności danego wypadku, mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy (vide wyrok SN z dnia 03.02.2000 r., sygn. akt III CNK 969/98, LEX nr 50824).

W niniejszej sprawie Sąd uznał, że przyznane przez stronę pozwaną zadośćuczynienie w kwocie 30.000,00 zł nie jest adekwatne do krzywdy jakiej doznała powódka ulegając wypadkowi. Należy mieć bowiem na względzie nie tylko obrażenia, jakich doznała powódka, ale również odczuwane przez nią cierpienia fizyczne i psychiczne, związane z przebytym wypadkiem i doznanym urazem. Zdaniem Sądu wypłacona już kwota zadośćuczynienia nie spełnia przesłanek przepisu art. 445 k.c., ponieważ wysokość zadośćuczynienia musi być rozważana indywidualnie i przedstawiać dla poszkodowanego odczuwalną wartość ekonomiczną, adekwatną do warunków gospodarki rynkowej. Mając wskazane okoliczności na względzie, zdaniem Sądu zadośćuczynienie w łącznej kwocie 70.000.000,00 zł jest adekwatne do stopnia cierpień zarówno fizycznych jak i psychicznych, jakich w wyniku wypadku doznała powódka i doznaje nadal, wobec czego Sąd zasądził tytułem dalszego zadośćuczynienia na rzecz powódki kwotę 40.000,00 zł.

Nie ulega wątpliwości, iż powódka na skutek wypadku z dnia 05.05.2013 r. doznała obrażeń w postaci złamania trzonu kości udowej, rany szarpanej kolana prawego z uszkodzeniami tkanek okołostawowych, złamania wyrostków stawowych kręgu 7. szyjnego oraz urazu głowy z utratą przytomności. Powyższe obrażenia stanowią trwały uszczerbek na zdrowiu, którego wysokość wynosi 16%. Nadto, powódka przeszła zabieg operacyjny, była hospitalizowana przez okres 11 dni. Następnie przez okres ok. 5 miesięcy musiała poruszać się o kulach, używać kołnierza ortopedycznego. Powyższe znajduje bezpośrednie przełożenie na odczuwane przez powódkę dolegliwości bólowe, ogólny dyskomfort i ograniczenia w samodzielnym poruszaniu. Obecnie powódka również okresowo odczuwa dolegliwości bólowe m.in. kręgosłupa szyjnego, które łagodzi środkami farmakologicznymi. Jej leczenie nie zostało zakończone (z uwagi na podejrzenie uszkodzenia brzeżnego chrząstki na nadkłykciu przyśrodkowym), a rokowanie na przyszłość niepewne w związku z przebytym urazem stawu kolanowego. Podkreślenia wymaga, iż doznany uszczerbek na zdrowiu powódki ma charakter trwały.

Nie może również umknąć uwadze młody wiek poszkodowanej powódki w kontekście trwałego charakteru doznanego uszczerbku. Nadto, okres rekonwalescencji, gdy powódka musiała poruszać się o kulach, wymagała pomocy w codziennych czynnościach, zmagała się z dolegliwościami bólowymi o największym wówczas natężeniu, to w większości okres wakacyjny, kiedy to jej rówieśnicy uskuteczniali wszelkie formy aktywnego wypoczynku, udzielali się towarzysko, podczas gdy powódka z powyższych form spędzania czasu była właściwie wyłączona. W chwili wypadku powódka miała 19 lat, przed wypadkiem była osobą aktywną, lubiła jeździć na nartach i rolkach, a doznane obrażenia ze wskazanych form aktywności ją wyłączyły, co znajduje również bezpośrednie przełożenie na samopoczucie powódki. Na rozmiar krzywdy należy również zaliczyć co najmniej dyskomfort psychiczny związany z okresem hospitalizacji powódki, obejmujący 11 dni. Należy mieć przy tym na względzie, iż powódka przez część tego okresu była unieruchomiona i odczuwała silne dolegliwości bólowe, a przy tym silny stres związany z przebytym zabiegiem operacyjnym.

Przy ustalaniu rozmiaru krzywdy Sąd wziął również pod uwagę, iż z uwagi na wypadek drogowy powódka zmuszona była do przystąpienia do egzaminu maturalnego dopiero w terminach dodatkowych w czerwcu 2013 r., a uwzględniając wpływ dolegliwości bólowych na koncentrację, należało przyjąć, iż powyższe w pewnym zakresie znajdowało przełożenie na uzyskanie niezadowalającego wyniku z tego egzaminu, a w konsekwencji podjęcie studiów na prywatnej uczelni.

Na rozmiar doznanej przez powódkę krzywdy wpływ miał również przebyty stres pourazowy i konieczność korzystania z pomocy psychologicznej, choć obecnie w tym zakresie powódka nie cierpi już na żadne zaburzenia, które miałyby wpływ na jej życie osobiste, zawodowe i społeczne.

Z uwagi na powyższe, mając na względzie, że kwota zadośćuczynienia przedstawiać ma dla poszkodowanego odczuwalną wartość ekonomiczną, adekwatną do warunków gospodarki rynkowej, Sąd doszedł do przekonania, iż łączna kwota 70.000,00 zł będzie odpowiednia do rozmiaru doznanej przez powódkę krzywdy, a jednocześnie nie jest zbyt wygórowana i nie spowoduje nieuzasadnionego wzbogacenia powódki. Mając więc na względzie okoliczność, iż powódka doznała z tytułu zadośćuczynienia częściowej rekompensaty w łącznej wysokości 30.000,00 zł, należało zasądzić na jej rzecz uzupełniającą kwotę zadośćuczynienia w wysokości 40.000,00 zł.

Zgodnie z treścią art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Naprawienie szkody obejmuje więc w szczególności zwrot wszelkich wydatków poniesionych przez poszkodowanego zarówno w związku z samym leczeniem i rehabilitacją (lekarstwa, konsultacje medyczne), jak i koszty opieki niezbędnej w czasie procesu leczenia oraz inne dodatkowe koszty związane z doznanym uszczerbkiem (koszty przejazdów, wyżywienia). Koszty objęte kompensacją muszą być uzasadnione ze względu na rodzaj i rozmiary poniesionego uszczerbku.

Na gruncie niniejszej sprawy, powódka domagała się zasądzenia uzupełniającego odszkodowania za poniesione przez nią koszty leczenia, przy czym żądanie to obejmowało kwotę 270,00 zł. Z materiału dowodowego, którym dysponował Sąd wynikało, iż niezrekompensowane koszty leczenia powódki przewyższały żądaną kwotę 270,00 zł, przy uwzględnieniu częściowej ich kompensacji przez ubezpieczyciela, jednak mając na względzie zakaz orzekania ponad żądanie, należało zasądzić w tym zakresie jedynie kwotę, o której zasądzenie wniosła powódka. Sąd ocenił celowość poniesionych przez powódkę wydatków w tym zakresie, uznał przy tym, iż podjęte leczenie i rehabilitacja w prywatnej przychodni w K., uzasadnione było brakiem świadczenia wskazanych usług w bliższej odległości miejsca zamieszkania poszkodowanej, a nadto wydłużonym okresem oczekiwania na wskazane zabiegi. W konsekwencji, Sąd uznał żądanie powódki w zakresie zwrotu kosztów leczenia za zasadne i zasądził na jej rzecz z tego tytułu żądaną kwotę 270,00 zł.

Powódka domagała się również zasądzenia uzupełniającego odszkodowania z tytułu zwrotu kosztów dojazdów, przy czym wskazać należy, iż koszty te obejmowały dojazd na dodatkowe terminy egzaminu maturalnego. Sąd uznał, iż poniesione koszty pozostają w bezpośrednim związku ze skutkami wypadku drogowego z dnia 05.05.2013 r., bowiem gdyby powódka na skutek wskazanego wypadku nie doznała obrażeń, wówczas nie musiałaby zdawać egzaminu maturalnego w dodatkowym terminie, a tym samym każdorazowo dojeżdżać do K. z jej miejsca zamieszkania, w którym musiała w danym okresie przebywać z uwagi na konieczność pomocy innych osób w podstawowych czynnościach życia codziennego, a pomoc tę świadczyli jej rodzice. Mając zatem na względzie przyjęte przez ubezpieczyciela średnie spalanie pojazdu, którym poruszała się powódka na poziomie 8 l/100 km oraz średnią cenę paliwa w wysokości 5,60 zł, przy uwzględnieniu oświadczenia powódki w zakresie przebytych odległości, które nie budzą wątpliwości Sądu, w łącznym rozmiarze 720 km, przyjąć należało, iż wskazany koszt dojazdów wyniósł 322,56 zł. Powódka ze wskazanego tytułu domagała się zasądzenia jedynie kwoty 233,86 zł nie wskazując na żadne swoje wyliczenia w tym zakresie, wobec czego uwzględniając zakaz orzekania ponad żądanie, Sąd zasądził na jej rzecz żądaną kwotę 233,86 zł.

Sąd uwzględnił również rozszerzone żądanie powódki dotyczące kosztów opieki osób trzecich. Wprawdzie opiekę nad powódką sprawowali członkowie rodziny, ale przyznanie odszkodowania z tego tytułu nie jest uzależnione od wykazania, że poszkodowany efektywnie wydał odpowiednie kwoty na koszty opieki. Fakt, iż opiekę nad poszkodowaną sprawowały bliskie jej osoby nie pozbawia powódki prawa do żądania odszkodowania w zakresie kosztów, które musiałaby ponieść z tego tytułu. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, poszkodowany nie jest bowiem zobowiązany do udowodnienia poniesionych w tym zakresie wydatków i może dochodzić roszczenia także wówczas, jeżeli opiekę nad nim sprawują osoby najbliższe (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 26 lipca 1977 r. I CR 143/77, LEX 7971; z dnia 04 marca 1969 r. I PR 28/69, LEX 12179; z dnia 11 marca 1976 r. IV CR 50/76, LEX 2015). Zgodnie z opinią sądowo- lekarską biegłego L. B. z k. 106 powódka wymagała pomocy osób trzecich przy zakupach, przygotowaniu większych posiłków, higienie osobistej w wymiarze 4 godzin dziennie przez sześć tygodni (czyli przez 42 dni), a przez następny okres sześciu tygodni (czyli kolejne 42 dni)- przez 2 godziny dziennie. Sąd uznał, iż powołana przez powódkę wysokość stawki 10 zł za godzinę opieki jest zasadna i mieści się w granicach stawek przyjmowanych w tego typu usługach. Tym samym, Sąd uznał, iż z tytułu kosztów opieki powódce należy się łączna kwota 2520 zł. Skoro więc, z tego tytułu zostało powódce wypłacone już 1568 zł, to zasadnym jest przyznanie jej dodatkowo kwoty 952 zł.

Mając na względzie powyższe, na podstawie powołanych przepisów Sąd zasądził na rzecz powódki tytułem zadośćuczynienia oraz odszkodowania łączną kwotę 41.456 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 17 marca 2017 r. O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. Mając na względzie, iż dopozwanie w trybie art. 194 § 1 k.p.c. – niepoprzedzone żądaniem zapłaty w stosunku do obecnego pozwanego (...) S.A. (art. 455 k.c.) – powoduje wymagalność zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę oraz odszkodowania za szkodę (art. 445 § 1 i art. 444 §1 k.c.) i związany z nimi obowiązek zapłaty odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia (art. 481 k.c.) dopiero od chwili doręczenia odpisu pozwu osobie wezwanej przez sąd do wzięcia udziału w sprawie (tak też komentarz do art. 194 k.c. [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, red. prof. dr hab. Andrzej Zieliński, dr hab. Kinga Flaga-Gieruszyńska, rok: 2017, wydanie: 9). Obecny pozwany – (...) S.A. występował w sprawie wcześniej jako interwenient uboczny, w związku z czym doręczony został mu odpis pozwu wcześniej- zanim został wezwany do sprawy w charakterze pozwanego, jednak formalnie podmiot ten stał się pozwanym dopiero po doręczeniu mu pisma z dnia 28.02.2017 r. zawierającego wniosek o wezwanie wskazanego podmiotu do sprawy w charakterze pozwanego, a więc w dniu 17.03.2017 r. (k. 240). Z uwagi na powyższe, orzeczono jak w pkt 1 sentencji wyroku.

O kosztach procesu Sąd orzekł w pkt 2 sentencji wyroku na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Na koszty te złożyły się: opłata od pozwu w wysokości 2026 zł, uiszczona przez powódkę zaliczka na koszty opinii biegłego w wysokości 500 zł oraz koszty zastępstwa procesowego wraz z opłatą skarbową w łącznej wysokości 2417 zł, ustalone na podstawie § 6 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłaty za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu z dnia 28.09.2002 r. (Dz. U. z 2013r., poz. 490 z późn. zm.).

W pkt 3 sentencji wyroku Sąd zasądził od pozwanego kwotę 48 zł tytułem opłaty od rozszerzonego powództwa oraz kwotę 132,35 zł z tytułu niepokrytych z zaliczki wydatków sądowych poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa, na podstawie art. 113 ust. 1 Ustawy z dnia 28.07.2005 r. – o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2016 r., poz. 623 ze zm.) w zw. z art. 98 § 1 k.p.c.