Sygn.akt III AUa 717/17
Dnia 14 lutego 2018 r.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: SSA Sławomir Bagiński (spr.)
Sędziowie: SA Bożena Szponar - Jarocka
SA Teresa Suchcicka
Protokolant: Magda Małgorzata Gołaszewska
po rozpoznaniu na rozprawie 14 lutego 2018 r. w B.
sprawy z odwołania M. H.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.
o emeryturę
na skutek apelacji wnioskodawcy M. H.
od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 12 września 2017 r. sygn. akt V U 412/17
I. oddala apelację;
II. zasądza od M. H. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. 240 (dwieście czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję.
SSA Teresa Suchcicka SSA Sławomir Bagiński SSA Bożena Szponar – Jarocka
Sygn. akt III AUa U 717/17
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzją z 24 kwietnia 2017 r. odmówił M. H. prawa do emerytury nauczycielskiej. W uzasadnieniu wskazał, że ubezpieczony nadal pozostaje w zatrudnieniu, a nadto na 31 grudnia 2008 r. nie udowodnił 30 lat okresów składkowych i nieskładkowych. Na podstawie dowodów dołączonych do wniosku Zakład przyjął za udowodnione okresy składkowe, nieskładkowe w łącznym wymiarze 29 lat, 11 miesięcy i 29 dni.
W odwołaniu od powyższej decyzji M. H. wskazał, że do 30 lat stażu pracy zabrakło mu jednego dnia. Wyjaśnił że jedyna przerwa jaka miał w życiu zawodowym był to okres po odbyciu zasadniczej służby wojskowej od 3 kwietnia 1985 r. do 30 kwietnia 1985 r. Ubezpieczony zaznaczył, że według ówczesnych przepisów żołnierzowi po odbytej służbie wojskowej należało się 30 dni urlopu przed podjęciem zatrudnienia. Wnioskodawca skorzystał z tego urlopu, albowiem nie wiedział, że okres ten nie będzie wliczony do stażu pracy. wskazując na powyższe M. H. wniósł o doliczenie do stażu pracy brakującego jednego dnia z okresu między zakończeniem służby wojskowej, a podjęciem bezpośredniej pracy z uczniami.
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania.
Sąd Okręgowy w Białymstoku w wyroku z 12 września 2017 roku oddalił odwołanie
Sąd ten przedstawił następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne.
Sąd Okręgowy wskazał, że M. H. do dnia wyrokowania nie rozwiązał on stosunku pracy. Tymczasem zgodnie z art. 88 ust. 1 ustawy – Karta Nauczyciela, nauczyciele mający trzydziestoletni okres zatrudnienia, w tym 20 lat wykonywania pracy w szczególnym charakterze, zaś nauczyciele szkół, placówek, zakładów specjalnych oraz zakładów poprawczych i schronisk dla nieletnich – dwudziestopięcioletni okres zatrudnienia, w tym 20 lat wykonywania pracy w szczególnym charakterze w szkolnictwie specjalnym, mogą po rozwiązaniu na swój wniosek stosunku pracy – przejść na emeryturę.
Dodatkowo należy wskazać, iż z mocy art. 2a wskazanego wyżej art. 88 KN., nauczyciele urodzeni po 31 grudnia 1948 r., a przed 1 stycznia 1969 r. – i do takich nauczycieli kwalifikuje się wnioskodawca (urodzony w dniu (...)) – zachowują prawo do przejścia na emeryturę bez względu na wiek, jeżeli:
1) spełnili warunki do uzyskania emerytury, określone w ust. 1, w ciągu dziesięciu lat od wejścia w życie ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2016 r., poz. 887), z wyjątkiem warunku rozwiązania stosunku pracy, oraz
2) nie przystąpili do otwartego funduszu emerytalnego albo złożyli wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem zakładu Ubezpieczeń Społecznych, na dochody budżetu państwa.
Jednym z nieodzownych warunków przyznania emerytury w trybie określonym zacytowanymi przepisami, który musi być spełniony łącznie z innymi, jest więc rozwiązanie przez ubezpieczonego na swój wniosek stosunku pracy.
Sąd Okręgowy stwierdził, że zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 19 października 2010 r., sygn. akt II UK 108/10Ł wykładni 88 ust. 2a ww. ustawz nie można dokonywać w oderwaniu od jej art. 88 ust. 1, w sposób prowadzący do różnicowania zasad przechodzenia na emeryturę i uprzywilejowania określonej grupy nauczycieli. W uzasadnieniu wskazanego wyroku Sąd Najwyższy zwrócił uwagę na pozostawienie w art. 88 ust. 1 Karty Nauczyciela, który jest przepisem odrębnym w rozumieniu art. 47 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, warunku rozwiązania stosunku pracy. Zachowanie przesłanki nabycia przez nauczycieli uprawnień do emerytury bez względu na wiek wywołuje problem podmiotowego zakresu jego obowiązywania, sprowadzający istotę występującego w sprawie zagadnienia prawnego do określenia wzajemnej relacji art. 88 ust. 1 i art. 88 ust. 2a Karty Nauczyciela w obecnym brzmieniu i odpowiedzi na pytanie, czy każdy z tych przepisów zyskał odrębność i stał się niezależną od drugiej regulacją powstania prawa do przedmiotowego świadczenia w odniesieniu do osób urodzonych przed i po dniu 31 grudnia 1948 r., czy też warunki emerytalne nauczycieli są usystematyzowane w ten sposób, że wszyscy oni mogą nabyć uprawnienia emerytalne po rozwiązaniu na swój wniosek stosunku pracy. Zdaniem Sądu Najwyższego należy opowiedzieć się za tą drugą koncepcją. Nie jest bowiem uzasadnione założenie możliwości uzyskania przez nauczycieli statusu emeryta z mocy samego prawa z chwilą spełnienia warunku dotyczącego okresu zatrudnienia i pozostawania w stosunku pracy, gdyż art. 88 Karty Nauczyciela zakłada pewną procedurę przechodzenia na emeryturę. Nauczyciel nie staje się emerytem z mocy samego prawa, lecz na skutek własnego działania, przez wyrażenie woli przejścia na emeryturę – złożenia wniosku do właściwego organu rentowego oraz rozwiązania stosunku pracy. Sformułowanie przesłanek przejścia na emeryturę w art. 88 ust. 1 ustawy wyraża tę zasadę wystarczająco jasno; chodzi o określenie, że nauczyciele, jeżeli mają wymagany okres zatrudnienia, „mogą – po rozwiązaniu stosunku pracy – przejść na emeryturę”. Z tego określenia nie wynika możliwość uzyskania prawa do emerytury z tytułu wypełnienia wyłącznie warunku stażu zatrudnienia. Sąd Najwyższy wskazał ponadto, że w sytuacji gdy nauczyciel nie spełnia jednej z wymienionych w art. 88 ust. 2a w związku z ust. 1 Karty Nauczyciela przesłanek nabycia prawa do emerytury bez względu na wiek (tj. warunku rozwiązania na swój wniosek stosunku pracy) i przez to prawa tego nie może uzyskać, żądaniem ubezpieczonego objęte pozostaje rozstrzygnięcie o spełnieniu przez niego innego kryterium przyznania spornego świadczenia, czyli trzydziestoletniego stażu zatrudnienia. Niedopuszczalne jest jednak orzekanie przez sąd ubezpieczeń społecznych o poszczególnych warunkach nabycia prawa do emerytury zamiast rozstrzygnięcia o samym prawie do świadczenia.
W konsekwencji w ocenie Sądu Okręgowego, skoro w okolicznościach faktycznych sprawy niespornie wnioskodawca nie spełnia jednej z określonej omawianymi przepisami przesłanki, bowiem nie rozwiązał na swój wniosek stosunku pracy, bezprzedmiotowe byłoby rozważanie kwestii dotyczącej okresu jego zatrudnienia. Niezależnie bowiem od dokonanych w tym zakresie ustaleń, odmowa przyznania emerytury z powodu nie rozwiązania stosunku pracy, jest prawnie uzasadniona.
Apelację od tego wyroku wniósł M. H.. Wyrok zaskarżył w całości. Zarzucił mu:
1) nierozpoznanie istoty sprawy w kwestii dotyczącej okresu zatrudnienia poprzez niewypowiedzenie się przez sąd pierwszej instancji w zakresie niewliczenia do stażu pracy okresu pozostawania przez odwołującego w dyspozycji dowódcy jednostki wojskowej w terminie 30 dni od 3 kwietnia 1985 r. do 30 kwietnia 1985 r., po odbyciu prze odwołującego służby wojskowej oraz zgłoszenie przez odwołującego gotowości podjęcia zatrudnienia;
2) naruszenie prawa materialnego tj. § 8 ust. 1-4 rozporządzenia Rady (...) z dnia 7 września 1979 r. w sprawi e uprawnień żołnierzy i osób spełniających zastępczo obowiązek służby wojskowej oraz członków ich rodzin oraz art. 94 ustawy o zasadniczej służbie wojskowej z dnia 21 listopada 1967 r. poprzez ich niezastosowanie i pominięcie faktu, że organ nie uwzględnił do okresu zatrudnienia pozostawania przez odwołującego w dyspozycji dowódcy jednostki wojskowej w terminie 30 dni, który to okres powinien być wliczony do okresu zatrudnienia odwołującego.
Wskazując na powyższe skarżący wniósł o:
1) zamianę zaskarżonego wyroku i stwierdzenie, że przysługuje mu prawo do emerytury z uwagi na posiadanie wymaganych okresów składkowych i nieskładkowych wynoszących 30 lat;
2) ustalenie, że odwołującemu z uwagi na pozostawanie w dyspozycji dowódcy jednostki wojskowej w terminie 30 dni należy niniejszy okres doliczyć do okresu zatrudnienia;
3) zasądzenie od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. na rzecz odwołującego kosztów postepowania za pierwszą i drugą instancję według norm prawem przepisanych;
ewentualnie
4) uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
Zarzuty apelacji nie są zasadne. Ponadto nawet gdyby były zasadne to nie mogły odnieść zamierzonego skutku.
Słusznie sąd pierwszej instancji wskazuje, że sąd w niniejszym postępowaniu miał rozstrzygnąć o prawie wnioskodawcy do emerytury, a nie o przesłankach nabycia tego prawa. W wypadku sprawy o emeryturę, kiedy nabycie prawa uzależnione jest od łącznego spełnienia kilku przesłanek, stwierdzenie niespełnienia jednej z nich jest wystarczające do ustalenia, że prawo do emerytury nie przysługuje.
Treść decyzji, od której wniesiono odwołanie wyznacza przedmiot i zakres rozpoznania oraz orzeczenia sądu (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z 13 maja 1999 r., II UZ 52/99, OSN 2000/5/601, LEX nr 40789; wyrok Sądu Najwyższego z 23 listopada 1999 r., II UKN 204/99, OSN 2001/5/169, wyrok Sądu Najwyższego z 7 kwietnia 2011 r., I UK 357/10, LEX nr 863946, wyrok Sądu Najwyższego z 1 września 2010 r., II UK 15/10, LEX nr 667499). Sąd ubezpieczeń społecznych nie może wykroczyć poza przedmiot postępowania wyznaczony w pierwszym rzędzie przez przedmiot zaskarżonej decyzji, a następnie poza zakres odwołania od niej. Powyższe oznacza, że Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie nie mógł orzekać odnośnie przesłanek, mógł orzekać o tym o czym orzekł organ rentowy, czyli o prawie do świadczenia. Prawo to nie przysługuje ponieważ, jak słusznie wskazał sąd pierwszej instancji, nie doszło do rozwiązania stosunku pracy.
W tym kontekście nie jest zasadny zarzut nierozpoznania istoty sprawy, ponieważ do istoty tej należało stwierdzenie czy decyzja – rozstrzygnięcie organu rentowego odmawiające przyznania prawa do emerytury było prawidłowe. Sąd pierwszej instancji rozważył kwestię przysługiwania prawa do emerytury i jednoznacznie wskazał dlaczego ono nie przysługuje. Oznacza to, że Sąd Okręgowy rozpoznał istotę sprawy.
Wykładnię art. 88 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (t. j. Dz. U 2017.1189 ze zm.) zaprezentowaną przez sąd pierwszej instancji podziela Sąd Apelacyjny. Wykładnia ta nie została zakwestionowana w apelacji, nie ma zatem konieczności jej powtarzania, ani też przedstawiania dodatkowych argumentów.
Jakkolwiek zarzuty apelacji pozostawały bez wpływu na treść rozstrzygnięcia, dodatkowo wskazać należy, że były one niezasadne. Brak jest podstaw do uznania za okres zatrudnienia okresu od czasu zwolnienia ze służby wojskowej do czasu podjęcia zatrudnienia.
Zgodnie z § 8 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 września 1979 r. w sprawie szczególnych uprawnień żołnierzy i osób spełniających zastępczo obowiązek służby wojskowej oraz członków ich rodzin (Dz.U.1981.3.17 j.t.):
1. W stosunku do żołnierza zwolnionego w trybie art. 94 ustawy z zasadniczej służby wojskowej przedterminowo z pozostawieniem w dyspozycji dowódcy jednostki wojskowej termin 30-dniowy przewidziany w art. 120 ust. 1 i 2 oraz art. 121 ust. 1 ustawy liczy się od dnia przeniesienia żołnierza do rezerwy.
2. Żołnierzowi, który w okresie pozostawania w dyspozycji dowódcy jednostki wojskowej podjął pracę, do okresu zatrudnienia - w razie zmiany zakładu pracy w ciągu 30 dni od przeniesienia do rezerwy - zalicza się oprócz czasu odbywania zasadniczej służby wojskowej i okresu zatrudnienia wymienionego w § 4 ust. 1 również zatrudnienie w okresie pozostawania w dyspozycji dowódcy.
3. Jeżeli przez cały okres pozostawania w dyspozycji dowódcy jednostki wojskowej lub przez część tego okresu żołnierz nie mógł podjąć pracy, do okresu zatrudnienia podjętego w ciągu 30 dni od przeniesienia do rezerwy zalicza się, oprócz czasu odbywania służby wojskowej oraz zatrudnienia wymienionego w § 4 ust. 1, również okres pozostawania w dyspozycji.
4. Brak możliwości zatrudnienia w okresie pozostawania w dyspozycji dowódcy jednostki wojskowej stwierdza terenowy organ administracji państwowej o właściwości szczególnej do spraw zatrudnienia stopnia podstawowego, do którego żołnierz wystąpił z wnioskiem o skierowanie do pracy. Organ ten stwierdza również datę, od której żołnierz ubiega się o skierowanie do pracy.
Do odwołującego się może odnosić się ust. 3 i 4 § 8 ww. rozporządzenia. Z tym, że w toku postępowania wnioskodawca nie wskazywał, że nie mógł podjąć pracy po zwolnieniu ze służby. Poza tym nie przedstawił zaświadczenia o którym mowa w ust. 4 § 8 rozporządzenia. Nie twierdził też, że ubiegał się o takie zaświadczenie.
Bez względu na powyższe w ocenie Sądu Apelacyjnego wnioskodawca ma 30 lat okresów składkowych, nieskładkowych oraz uzupełniających przypadających przed 1.01.2009 r. Są to okresy uznane przez organ rentowy.
Poszczególne okresy obliczone przez organ rentowy to (karta przebiegu zatrudnienia k. 45 akt ZUS):
1) 4.12.1978 r. – 19.08.1981 r. (2 lata 8 miesięcy i 17 dni);
2) 20.08.1981 r. – 27.04.1983 r. (1 rok 8 miesięcy i 9 dni);
3) 28.04.1983 r.- 2.04.1985 r. ( 1 rok 11 miesięcy i 5 dni);
4) 1.05.1985 r. – 31.08.1999 r. (14 lat i 4 miesiące);
5) 1.09.1999 r. – 31.08.2005 r. (6 lat)
6) 1.09.2005 r. – 31.12.2008 r. (3 lata i 4 miesiące)
Podsumowanie tych okresów daje łącznie 30 lat i 1 dzień.
Nie można z tego wyłączyć dni 14-15 .02.1993 r., bowiem - jak wynika z zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu (k. 8 akt ZUS) - był to okres otrzymywania zasiłku chorobowego.
Obliczenie organu rentowego wskazujące na 29 lat 11 miesięcy i 29 dni wynika prawdopodobnie z rozłącznego obliczania okresu od 1.05.1985 r. do 31.08.1999 r., poprzez obliczanie osobno okresów: 1.05.1985 r. - 13.02.1993 r. (7 lat 9 miesięcy i 13 dni), 14-15.02.1993 r. (2 dni) oraz 16.02.1993 r. - 31.08.1999 r.(6 lat 6 miesięcy i 13 dni). Podsumowanie tych okresów daje łącznie 14 lat 3 miesiące i 28 dni, czyli mniej o 2 dni w porównaniu do łącznego obliczenia okresu od 1.05.1985 r. do 31.08.1999 r. Mimo iż niewątpliwie okres od 1.05.1985 r. do 31.08.1999 r. to 14 lat i 4 miesiące. Wynika to z tego, że przerwa między poszczególnymi okresami objętymi łącznie okresem od 1.05.1985 r. do 31.08.1999 r. przypada w lutym. Powoduje to zmniejszenie łącznej liczby dni o 2.
Gdyby przyjąć inną metodę liczenia okresów, to jest łącznego liczenia okresów stykających się ze sobą (bez ani jednego dnia przerwy) wówczas obliczenie przedstawiałoby się następująco:
1) 4.12.1978 r. – 2.04.1985 r. (6 lata 4 miesiące);
2) 1.05.1985 r. – 31.12.2008 r. (23 lata i 8 miesięcy);
Łącznie daje to równo 30 lat.
W ocenie Sądu Apelacyjnego przedstawione rozliczenie wskazuje, że wnioskodawca ma 30 lat okresów składkowych i nieskładkowych oraz uzupełniających przypadających przed 1.01.1999 r.
Jak wskazano wcześniej nie ma to jednak znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.
Dodatkowo podkreślić należy, że stanowiskiem dotyczącym rozliczenia ww. okresów formalnie nie jest związany organ rentowy, ani sąd rozpoznający kolejną sprawę o emeryturę. Związanie wyrokiem sądu dotyczy treści rozstrzygnięcia zawartego w wyroku (art. 365 § 1 k.p.c.)
O kosztach orzeczono stosownie do zasady odpowiedzialności za wynik procesu, to jest na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. Wysokość kosztów ustalono zgodnie z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tj. Dz.U. z 2018 r. poz. 265).
Bożena Szponar-Jarocka S. T. S.