Sygn. akt VIII Pa 144/17
Dnia 25 stycznia 2018 r.
Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: |
SSO Małgorzata Andrzejewska |
Sędziowie: |
SSO Patrycja Bogacińska-Piątek SSR del. Magdalena Kimel (spr.) |
Protokolant: |
Ewa Gambuś |
po rozpoznaniu w dniu 25 stycznia 2018r. w Gliwicach
sprawy z powództwa T. W. (W.)
przeciwko P. J.
o ustalenie istnienia stosunku pracy i wynagrodzenie
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Rejonowego w T. G. (1)
z dnia 19 czerwca 2017 r. sygn. akt IV P 299/16
1) oddala apelację;
2) zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 915 zł (dziewięćset piętnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
(-) SSR del. Magdalena Kimel (spr.) (-) SSO Małgorzata Andrzejewska (-) SSO Patrycja Bogacińska-Piątek
Sędzia Przewodniczący Sędzia
Sygn. akt VIII Pa 144/17
Powód T. W. domagał się ustalenia istnienia stosunku pracy, jaki łączył go z pozwanym P. J. w okresie od dnia 1 września 2013 roku do dnia 31 lipca 2015 roku. Podniósł. że był zatrudniony u pozwanego w pełnym wymiarze czasu pracy w charakterze pracownika ogólnobudowlanego. Ponadto domagał się zasądzenia na jego rzecz od pozwanego kwoty 8 752,00 zł brutto tytułem wyrównania wynagrodzenia za okres od 1 października 2014r. do końca lipca 2015 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 11 czerwca 2016 roku oraz zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazał, iż był zatrudniony u pozwanego, prowadzącego działalność gospodarczą, na podstawie ustnej umowy o pracę w okresie od dnia 1 września 2013 roku do dnia 31 lipca 2015 roku jako pracownik ogólnobudowlany. Podał, że pozwany nie wypłacił mu wynagrodzenia za wskazane w pozwie miesiące, a wezwanie do zapłaty zaległego wynagrodzenia skierowane do pozwanego pozostało bez odpowiedzi.
Na rozprawie przed Sądem I instancji w dniu 20 września 2016 roku, powód dodatkowo domagał się nakazania pozwanemu wydania powodowi świadectwa pracy potwierdzającego okres zatrudnienia u pozwanego.
W odpowiedzi na pozew pozwany P. J. wniósł o oddalenie powództwa w całości. Uzasadniając swoje stanowisko pozwany podniósł, iż w spornym okresie nie prowadził działalności gospodarczej, której wykonywanie zakończył przed 1 stycznia 2014 roku. Podniósł, iż w ogóle nie zatrudniał powoda, nie posiada wobec tego jego akt osobowych, czy listy wynagrodzeń za sporny okres.
Wyrokiem z dnia 19 czerwca 2017 r. Sąd Rejonowy w T. G. (1) ustalił, że powód T. W. zatrudniony był u pozwanego P. J. prowadzącego Firmę pod nazwą (...) w T. w okresie od 1 września 2013 r. do 31 lipca 2015r, w pełnym wymiarze czasu pracy w charakterze pracownika budowlanego (pkt 1 ), zobowiązał pozwanego do wydania powodowi w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku świadectwa pracy potwierdzającego okres pracy u pozwanego zgodnie z pkt 1 wyroku (pkt2), zasądził od pozwanego na rzecz powoda tytułem wyrównania wynagrodzenia za okres od 1 października 2014 r. do 31 lipca 2015 r. na łączną kwotę 8.752 zł brutto, z ustawowymi odsetkami od dnia 11 czerwca 2016 r. do dnia zapłaty (pkt 3) oraz nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 438 zł tytułem opłaty od pozwu od uiszczenia której powód był zwolniony (pkt 4) i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.160 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Rejonowy ustalił, że powód był zatrudniony u pozwanego P. J. prowadzącego początkowo działalność gospodarczą pod firmą (...) w T. w okresie od dnia 1 września 2013 roku do dnia 31 lipca 2015 roku, w pełnym wymiarze czasu pracy w charakterze pracownika ogólnobudowlanego. Strony ustnie, w mieszkaniu powoda, w obecności żony powoda D. W., uzgodniły charakter pracy powoda i wynagrodzenie w kwocie 12,00 zł za godzinę. Wynagrodzenie początkowo miało być płatne na konto powoda. Ostatecznie pozwany uznał, iż wypłata w gotówce będzie korzystniejsza dla powoda, bo nie będzie żadnych opóźnień. Ustalono, że przez cały okres objęty sporem powód świadczył pracę od poniedziałku do piątku od godziny 7:00 do 16:00, w soboty zaś do godziny 13:00. U pozwanego nie było urlopów, jak była brzydka pogoda pozwany telefonicznie powiadamiał powoda, że ma zostać w domu i nie stawiać się w pracy. Powód wykonywał pracę na budowie przy ul. (...) oraz przy ul. (...) w T. oraz w M.. W 2014r. na budowach tych razem z powodem pracowali L. S. i W. M.. Powód wykonywał szeroko pojęte prace ogólnobudowlane, w tym mieszał zaprawę, murował ściany, wyburzał ściany, montował sufity podwieszane, kładł tynki. Na budowie w M. pozwany był podwykonawcą. Pozwany wydawał powodowi oraz innym pracownikom polecenia, a praca odbywała się pod jego nadzorem. Pozwany był obecny na budowach. Pracownicy byli mu podporządkowani. Nie mogli bez jego zgody opuścić budowy. Powód sam dojeżdżał rowerem do pracy, a jeśli budowa była znacznie oddalona od jego miejsca zamieszkania, to do pracy zawoził go pozwany.
Sąd I instancji ustalił ponadto, że pozwany wypłacał powodowi wynagrodzenia zaliczkowo, tak jak kilku pozostałym pracownikom, którzy również pracowali bez umowy o pracę. Pozwany na poczet wynagrodzenia wypłacał zaliczki w kwocie po 100 zł czy po 200 zł. Przez cały okres pracy u pozwanego, powód nigdy nie otrzymał pełnego miesięcznego wynagrodzenia. U pozwanego nie było list obecności. Każdy zatrudniony sam kontrolował liczbę przepracowanych godzin. Pozwany nie zaopatrzył pracowników w odzież i obuwie ochronne. Otrzymali oni jedynie kaski. Pracownicy pozwanego wykonując dla niego pracę zmuszeni byli korzystać z własnych narzędzi. Pozwany obiecywał powodowi oraz między innymi świadkom L. S. oraz W. M. podpisanie umowy o pracę. Zwodził powoda również w sprawie wypłaty zaległego wynagrodzenia. Powód usiłował się spotkać z pozwanym i porozmawiać na temat zaległości, jednak pozwanego nie zastał w domu. Młodszy syn pozwanego obiecał powodowi przelanie zaległego wynagrodzenia na konto. Zaległość ostatecznie nie została uregulowana.
Sąd I instancji ustalił również, że przez czas trwania stosunku pracy, powód nie otrzymał od pozwanego umowy o pracę oraz świadectwa pracy. Ponadto pozwany nie informował powoda ani innych pracowników, że zaprzestał prowadzenia działalności gospodarczej. Nie mniej jednak, podczas spotkania stron, pozwany zakomunikował powodowi, iż może mu zapłacić 3 000 zł, których jednak nie zapłacił.
Sąd Rejonowy ustalił także, że świadek L. S. w dniu 22 czerwca 2015 roku wniósł do tutejszego Sądu pozew domagając się od pozwanego P. J. zapłaty zaległego wynagrodzenia w związku z zatrudnieniem u pozwanego w okresie od dnia 11 sierpnia 2014 roku do dnia 30 listopada 2014 roku. W postępowaniu toczącym się pod sygn. akt(...) strony zawarły ugodę sądową, mocą której pozwany zobowiązał się zapłacić L. S. kwotę 2.500 zł tytułem wynagrodzenia. Spór pomiędzy stronami dotyczył wynagrodzenia za okres od połowy października do końca listopada 2014r.
Sąd I instancji pominął dowód z zeznań zawnioskowanych przez pozwanego świadków oraz z zeznań pozwanego z uwagi na cofnięcie wniosku oraz niestawiennictwo pozwanego na rozprawie w dniu 19 czerwca 2017 roku..
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd I instancji zważył, że powództwo było zasadne. Podkreślił, że powód miał interes prawny w ustaleniu tego, iż łączył go z pozwanym stosunek pracy. Wskazał, że zgodnie z treścią art. 22 § 1 i 1 1 k.p. przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem (§ 1). Zatrudnienie w warunkach określonych w § 1 jest zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę zawartej przez strony umowy.
Zdaniem Sądu Rejonowego, materiał dowodowy zgromadzony w sprawie jednoznacznie wykazał, iż powód w okresie od dnia 1 września 2013 roku do dnia 31 lipca 2015 roku był zatrudniony u pozwanego jako pracownik ogólnobudowlany w pełnym wymiarze czasu pracy w oparciu o umowę o pracę mimo, iż umowy takiej od pracodawcy nie otrzymał. Stosunek prawny jaki łączył powoda z pozwanym miał wszelkie cechy stosunku Praca powoda była wykonywana w określonych stałych godzinach od poniedziałku do piątku jak również w soboty pod nadzorem i kierownictwem pozwanego, który wydawał powodowi jak i innym pracownikom polecenia. Za pracę tą pracownicy otrzymywali od pozwanego wynagrodzenie choć było ono wypłacane zaliczkowo, w niepełnej wysokości, co dodatkowo obciąża pozwanego.
Sąd I instancji podkreślił, że skoro w sprawie bezsprzecznym jest, iż powód był zatrudniony u pozwanego w spornym okresie, to zasadnym jest żądanie ustalenia istnienia stosunku pracy pomiędzy stronami, zaś z chwilą zaprzestania świadczenia pracy przez powoda na rzecz pozwanego i wygaśnięcia stosunku powód winien na podstawie art. 97 § 1 k.p. otrzymać od pozwanego świadectwo pracy w ciągu 7 dni od wygaśnięcia stosunku pracy.
Sąd Rejonowy zważył ponadto, że pozwany w toku postępowania nie kwestionował wysokości kwoty, której domagał się powód. Nie zaprzeczał, iż strony umówiły się na kwotę 12 zł za godzinę, a jedynie wysuwał niczym nie poparte twierdzenia, iż skoro nie prowadził działalności gospodarczej w spornym okresie, to nie mógł zatrudniać powoda. Zdaniem Sądu I instancji, takie twierdzenia były całkowicie gołosłowne i sprzeczne zarówno ze stanowiskiem powoda, jak i zeznaniami świadków, będących również pracownikami pozwanego, którzy w tym okresie po dacie 1 stycznia 2014r. pracowali na rzecz pozwanego i pod jego kierownictwem mimo iż pozwany jak twierdzi w tej dacie zakończył prowadzenie działalności gospodarczej. Sąd I instancji wskazał, że samo wykreślenie działalności gospodarczej z ewidencji nie świadczy jeszcze, że osoba taka nie prowadzi nadal działalności tym bardziej, że nic nie stoi na przeszkodzie aby prowadziła ją nadal na podstawie innego wpisu czy też tworząc np. spółkę prawa handlowego. W związku z tym Sąd uznał za wiarygodne twierdzenia powoda, że pozwany zalega mu nadal z wynagrodzeniem na kwotę dochodzoną pozwem i na mocy art. 86 § 1 kp zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę łączną 8 752 zł brutto z ustawowymi odsetkami od dnia 11 czerwca 2016 roku, do dnia zapłaty tytułem wyrównania wynagrodzenia za okres od 1 października 2014 roku, do 31 lipca 2015 roku.
W pkt 4 wyroku, Sąd ustalił opłatę od pozwu w wysokości 438 zł, zgodnie z treścią art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (5% od wartości przedmiotu sporu).
O kosztach postępowania Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Sąd obciążył pozwanego, jako stronę przegrywającą, opłatą od pozwu od której poniesienia powód był zwolniony w wysokości 438 zł, a także kosztami zastępstwa procesowego strony powodowej reprezentowanej przez radcę prawnego, wyliczonymi w oparciu o § 2 pkt 4 w zw. z § 9 ust 1 pkt 2 i § 9 ust 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015. 1804 ze zm.).
Apelację od powyższego wyroku wywiodła pozwany. Zarzucił Sądowi I instancji naruszenie przepisów prawa materialnego, a to:
1. art. 22 § 1 kodeksu pracy poprzez bezzasadne ustalenie, iż w okresie od 1 września 2013 roku do 31 lipca 2015 roku powód był zatrudniony u pozwanego w pełnym wymiarze czasu pracy w charakterze pracownika ogólnobudowlanego;
2. błędne zastosowanie art. 97 ust. 1 kodeksu pracy poprzez nakazanie pozwanemu wydania powodowi świadectwa pracy w sytuacji, w której powód nigdy nie był zatrudniony u pozwanego;
3. niewłaściwe zastosowanie § 2 pkt 4 i niezastosowanie § 9 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych w sytuacji, w której pozew o ustalenie istnienia stosunku pracy jest sprawą najbardziej zbliżoną w swoim rodzaju do spraw o nawiązanie umowy o pracę, uznanie wypowiedzenia umowy o pracę za bezskuteczne, przywrócenie do pracy lub ustalenie sposobu ustania stosunku pracy;
4. niezastosowanie art. 6 k.c., w sytuacji w której powód nie wykazał jakoby był rzeczywiście w spornym okresie zatrudniony u pozwanego oraz wysokości umówionego i ewentualnie należnego wynagrodzenia.
Ponadto strona pozwana zarzuciła wyrokowi Sądu I instancji naruszenie przepisów postępowania poprzez:
1. uchybienie treści przepisu art. 227 k.p.c. mające istotny wpływ na wynik sprawy, poprzez nieprzeprowadzenie wnioskowanego przez pozwanego dowodu z pobranych z odpowiednich organów (ZUS, UP, MOPS itp.) oświadczeń powoda, co do oświadczeń o braku zatrudnienia i osiąganych dochodów;
2. uchybienie treści art. 233 § 1 k.p.c. mające istotny wpływ na wynik sprawy, poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, dokonanie jego dowolnej oceny w zakresie uznania, iż od 1 września 2013 roku do 31 lipca 2015 roku pozwany zatrudniał powoda oraz tego, że pozwany nie kwestionował stanowiska powoda zarówno co do zasadny, jak i co do wysokości;
3. uchybienie treści przepisu art. 231 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. mające istotny wpływ na wynik sprawy, poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, dokonanie jego dowolnej oceny w zakresie uznania, iż w okresie od 1 września 2013 roku do 31 lipca 2015 roku pozwany był zatrudniony u powoda i wysokości ewentualnie ustalonego przez strony wynagrodzenia;
4. uchybienie treści przepisu art. 229 i 230 k.p.c. mające istotny wpływ na wynik sprawy poprzez uznanie, iż pozwany nie kwestionował twierdzeń powoda co do wysokości wynagrodzenia czy zebranych w sprawie dowodów;
5. rażące naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy, poprzez niezastosowanie art. 328 § 2 k.p.c., zgodnie z którym uzasadnienie wyroku powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarogodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa;
6. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez błędne przyjęcie, że od 1 września 2013 roku do 31 lipca 2015 roku pozwany zatrudniał powoda, powodowi należne było wynagrodzenie w żądanej wysokości oraz tego, że pozwany nie kwestionował stanowiska powoda zarówno co do zasady, jak i co do wysokości
Zaskarżając orzeczenie Sądu I instancji, pozwany wniósł:
1. o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości;
2. zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za I instancję, według norm przepisanych, stosownie do wyniku postępowania apelacyjnego;
3. przeprowadzenie dowodów z przesłuchania świadków B. J., M. J. (1) oraz M. J. (2) na okoliczności wskazane w pismach pozwanego składanych w toku sprawy przez Sądem I Instancji;
4. zwrócenie się do odpowiednich instytucji (ZUS, US, MOPS i innych) celem pozyskania informacji co do oświadczeń powoda w sprawie uzyskiwanego w spornym okresie wynagrodzenia i braku zatrudnienia; zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu apelacyjnego według norm przepisanych,
Ewentualnie o
1. uchylenie wyroku Sądu Rejonowego w T. G. (1), Wydziału IV Pracy, z dnia 19 czerwca 2017 roku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania temu Sądowi;
2. pozostawienie Sądowi Rejonowemu w T. G. (1) orzeczenia o zwrocie kosztów postępowania zależnie od wyniku sprawy.
3. poddanie kontroli w trybie art. 380 k.p.c. prawidłowości postępowania Sądu I Instancji w zasadzie oddalającego wniosek pozwanego o przeprowadzenie dowodu z pism odpowiednich organów (ZUS, UP, MOPS itp.), co do oświadczeń powoda o braku zatrudnienia i osiąganych dochodach.
Pozwany podniósł, że postępowanie przed Sądem I Instancji prowadzone było w sposób wyjątkowo jednostronny, a Sąd nie zbadał obiektywnie sprawy. Zdaniem strony pozwanej zebrane w sprawie dowody, Sąd I instancji oceniał w sposób dowolny i zupełnie jednostronny, a wnioskowane przez pozwanego środki dowodowe pozostawiał bez jakiegokolwiek rozpoznania, nie wydając nawet postanowienia o ich oddaleniu.
Zdaniem pozwanego powód nie sprostał obowiązkowi udowodnienia faktów, z których wywodzi skutki prawne. Jego zdaniem, w żaden sposób nie można uznać, iż powód wykazał że był zatrudniony u pozwanego, a tym bardziej, iż strony umówiły się na kwotę 12,00 zł za godzinę. Pozwany zarzucił, że jedynym dowodem ewentualnie przepracowanych przez powoda godzin była notatka, zapewne sporządzona jedynie na potrzeby postępowania, na której nie ma nawet wykazanych godzin pracy w danych miesiącach, a jedynie kwoty, których pochodzenie do teraz pozostaje niewiadomą. Zdaniem strony pozwanej, jedynie biegły sądowy byłby w stanie podjąć próbę ewentualnie należnego wynagrodzenia, lecz profesjonalny pełnomocnik powoda cofnął swój wniosek o jego powołanie.
Pozwany zarzucił, że Sąd I instancji oparł się w całości na zeznaniach mało wiarygodnych, bo powiązanych z powodem świadków. Również oparcie się na aktach innej sprawy prowadzonej przed Sądem Rejonowym w T. G. (1) z powództwa p. L. S. było jego zdaniem zupełnie nieuprawione, bowiem pozwany zgodził się na zawarcie ugody, gdyż faktycznie dotyczyło to innych roszczeń Pana S., zupełnie niezwiązanych z jakimkolwiek zatrudnieniem.
Pozwany podniósł, że wniosek o przeprowadzenie dowodu z informacji uzyskanych z instytucji (ZUS, US, MOPS itp.) miał zdecydowanie kluczowe znaczenie dla przedmiotowej sprawy. Pozwoliłby bowiem sprawdzić czy powód faktycznie osiągał jakiekolwiek wynagrodzenie w okresie, w którym żądał ustalenia istnienia stosunku pracy, a zatem czy faktycznie pracował wtedy u pozwanego. Wywodził, że ponowny wniosek o przeprowadzenie dowodu z zawnioskowanych świadków jest uzasadniony, bowiem był przekonany, że uzyskanie dokumentów z ww. instytucji pozwoli na zwrócenie uwagi Sądu na faktyczny stan sprawy i rzeczywistą sprzeczność twierdzeń powoda i jego świadków (powód pobierał świadczenia społeczne, a zatem nie mógł pobierać wynagrodzenia w spornym okresie), a zatem sądził, że ich słuchanie nie będzie konieczne.
Pozwany zarzucił, że Sąd Rejonowy błędnie rozstrzygnął w sprawie o wysokości kosztów procesu, dotyczących zarówno pobrania od pozwanego na rzecz Skarbu Państwu opłaty od pozwu w kwocie 438 zł (pozew o ustalenie istnienia stosunku pracy jest dla pracownika darmowy), jak i zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (była to sprawa o ustalenie, a świadczenia pieniężne były jedynie dochodzone pobocznie).
W odpowiedzi na apelację, strona powodowa wniosła o oddalenie wniosków pozwanego zarówno w zakresie czynności sprawdzających jak i dowodów ze świadków jako spóźnionych.
Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 22 §1 k.p. i art. 97 ust. 1 k.p., strona powodowa wskazała, że zeznania świadków i przesłuchanie powoda na rozprawie w pełni potwierdzają fakt zatrudnienia powoda u pozwanego w okresie od 1 września 2013 r do 31 lipca 2015 r i ustalenie wynagrodzenia w kwocie 12,00 zł brutto za godzinę.
Zdaniem strony powodowej bezsporne jest nadto, iż powód pracował u pozwanego ze świadkiem L. S. którego zatrudnienie pozwany uznał w drodze ugody sądowej.
Natomiast wnioski pozwanego co do czynności sprawdzających do ZUS, PUP i wnioskowania dowodów z przesłuchania świadków na etapie postępowania apelacyjnego są bezzasadne i spóźnione oraz nie mają związku z zatrudnieniem powoda u pozwanego w okresie pracy od 1 września 2013 r do 31 lipca 2015 r.
Natomiast aktualnie przesłuchanie wnioskowanych świadków przez pozwanego jest nie tylko spóźnione, nie są to również nowe fakty i dowody których strona nie mogła przywołać w I instancji przed Sądem Rejonowym.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja strony pozwanej jest nieuzasadniona.
Sąd pierwszej instancji w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie dowodowe, a w swych ustaleniach i wnioskach, wbrew zarzutom apelacji nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wynikające z przepisu art. 233 § 1 k.p.c.
Zarzut naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. byłby skuteczny wówczas, gdyby apelujący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy dowodowej poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2005 r. w sprawie (...) opublikowany lex nr 172176). Ocena mocy i wiarygodności dowodów przeprowadzona w pisemnym uzasadnieniu orzeczenia, mogłaby być skutecznie podważona w postępowaniu odwoławczym tylko wówczas, gdyby wykazano, że zawiera błędy logiczne, wewnętrzne sprzeczności, jest niepełna itp. (wyrok Sądu Apelacyjnego w P. z dnia 31 sierpnia 2005 r. w sprawie (...) opublikowany lex nr 177026).
Podkreślić należy, że Sąd pierwszej instancji szczegółowo ocenił zeznania świadków zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. W sposób wszechstronny, a nie wybiórczy, ocenione zostały wszystkie dowody przeprowadzone przez Sąd. Strona pozwana nie wykazała by ocena ta naruszyła zasady logicznego rozumowania, była niepełna czy wewnętrznie sprzeczna. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie może polegać na zaprezentowaniu przez stronę skarżącą stanu faktycznego, ustalonego przez nią na podstawie własnej oceny dowodów. Przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów nie została skutecznie podważona.
Należy zaznaczyć, że niefortunne sformułowanie użyte przez Sąd I instancji, że dowody nie były kwestionowane przez strony, nie skutkuje naruszeniem art. 233 § 1 kpc, art. 229 kpc i 230 kpc, albowiem Sąd nie poprzestał na tym stwierdzeniu, lecz ocenił każdy przeprowadzony dowód, a także odniósł się do twierdzeń i wniosków pozwanego. Wnioski dowodowe strony pozwanej o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków zostały pominięte nie dlatego, iż Sąd Rejonowy uznał ich przeprowadzenie za zbędne z uwagi na przyznanie faktów spornych przez pozwanego, lecz dlatego, że wnioski te zostały ostatecznie cofnięte.
Wbrew zarzutom apelacji nie doszło również do naruszenia art. 227 kpc, albowiem przedmiotem dowodów przeprowadzonych przez Sąd były fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenia. O tym, które fakty są istotne dla rozstrzygnięcia, decyduje przedmiot postępowania w sprawie, a ściślej przepisy mające do niego zastosowanie.
Zarzut naruszenia przez sąd rozpoznający sprawę art. 227 k.p.c. jest uzasadniony wówczas, gdy zostanie wykazane przez stronę, że sąd przeprowadził dowód na okoliczności niemające istotnego znaczenia w sprawie i ta wadliwość postępowania dowodowego mogła mieć wpływ na wynik sprawy, bądź gdy odmówił przeprowadzenia dowodu na fakty mające istotne znaczenie w sprawie, wadliwie oceniając, iż nie mają one takiego charakteru. (por. wyrok SN z dnia 27 stycznia 2011 r., I CSK 237/10; postanowienie SN z dnia 10 lutego 2012 r., II CSK 357/11, LEX nr 1133804; wyrok SA w W. z dnia 2 czerwca 2011 r., I ACa 153/11, LEX nr 1120075; wyrok SA w G. z dnia 27 września 2012 r., III AUa 1414/11, LEX nr 1236165; wyrok SA w Ł. z dnia 18 lipca 2013 r., I ACa 230/13, LEX nr 1349960). W rozpoznawanej sprawie Sąd i instancji przesłuchał świadków świadczących razem z powodem pracę, zgodnie z przedmiotem postępowania. Natomiast nieuwzględnienie wniosku dowodowego strony pozwanej o przeprowadzenie dowodu z informacji pozyskanych w odpowiednich organach (Zakład Ubezpieczeń Społecznych, Urząd Skarbowy, Ośrodek Pomocy (...)), nie naruszyło przepisów postępowania. Okoliczność, iż przyczyny nieuwzględnienia tego wniosku nie zostały omówione w uzasadnieniu przez Sąd I instancji nie miała wpływu na prawidłowość rozstrzygnięcia i nie uniemożliwiła kontroli orzeczenia. Wniosek ten został oceniony także przez Sąd II instancji albowiem pozwany wniosek ponowił w apelacji. Zdaniem Sądu Okręgowego, przeprowadzenie dowodu z informacji pozyskanych w wymienionych instytucjach nie miało znaczenia w sprawie. Zaznaczyć należy, że nawet potencjalne oświadczenie powoda, z którego wynikałoby, że powód nie pozostawał w zatrudnieniu nie dowodziłaby jeszcze temu, że w okresie spornym powód faktycznie nie pozostawał w stosunku pracy. Należy zauważyć, że pozwany nie zawarł z powodem umowy na piśmie, nie wydał mu świadectwa pracy, powód zatem nie posiadał dokumentów potwierdzających jego zatrudnienie. Ponadto złożenie przez powoda oświadczenia o braku dochodów, również nie przesądzałoby o braku zasadności roszczenia powoda, albowiem z zebranego przez Sąd I instancji materiału dowodowego wynika, iż pozwany nie wypłacał powodowi wynagrodzenia w pełnej wysokości. Powód otrzymywał od pozwanego drobne kwoty w formie zaliczek, a to 100 zł czy 200 zł. Zatem nawet ewentualne przyznanie powodowi świadczeń socjalnych mogła uzasadniać jego sytuacja materialna.
Zarzut naruszenia art. 231 kpc, jest również nieuzasadniony. Omawiany przepis zawiera definicję ustawową domniemania faktycznego, rozumianego jako sąd, którego treścią jest uznanie określonego faktu (istotnego dla rozstrzygnięcia danej sprawy) za ustalony, jeżeli wniosek taki można wyprowadzić z zasad logiki i doświadczenia z innych, ustalonych już faktów (por. wyrok SN z dnia 12 kwietnia 2001 r., II CKN 410/00, LEX nr 1168695; wyrok SN z dnia 3 grudnia 2003 r., I CK 297/03, M. Praw. 2006, nr 3, s. 147; uzasadnienie wyroku SN z dnia 28 września 2005 r., I CK 114/05, LEX nr 187000; wyrok SA w W. z dnia 25 kwietnia 2013 r., VI ACa 1364/12, LEX nr 1344296; wyrok SA w Ł. z dnia 30 grudnia 2013 r., I ACa 832/13, LEX nr 1416141).
Zgodnie z poglądem reprezentowanym w orzecznictwie przepis ten ma zastosowanie wyłącznie w braku bezpośrednich środków dowodowych albo gdy istnieją znaczne utrudnienia dla wykazania faktu, którego ustalenie jest możliwe przy zastosowaniu reguł logicznego rozumowania (zob. uzasadnienie wyroku SN z dnia 19 lutego 2002 r., IV CKN 718/00, LEX nr 54362; wyrok SN z dnia 5 grudnia 2007 r., II PK 103/07, LEX nr 863973; wyrok SN z dnia 27 lipca 2010 r., II CSK 119/10, LEX nr 603161; wyrok SN z dnia 2 grudnia 2010 r., I CSK 11/10, LEX nr 737365).
W rozpoznawanej sprawie Sąd I instancji nie naruszył przepisu art. 231 kpc, albowiem nie uznał faktów za ustalone w oparciu o wiedze i doświadczenie. Ustaleń faktycznych dokonał na podstawie przeprowadzonych bezpośrednio dowodów.
Odnosząc się do kolejnego zarzutu apelacji, to jest naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 328 § 2 kpc, zauważyć należy, że zgodnie z powszechnie przyjmowanym w orzecznictwie poglądem, uzasadnienie wyroku wyjaśnia przyczyny, dla jakich orzeczenie zostało wydane, jest sporządzane już po wydaniu wyroku, a zatem wynik sprawy z reguły nie zależy od tego, jak napisane zostało uzasadnienie i czy zawiera ono wszystkie wymagane elementy. Z tych przyczyn zarzut naruszenia przepisu art. 328 § 2 kpc., może być usprawiedliwiony tylko w tych wyjątkowych okolicznościach, w których treść uzasadnienia orzeczenia sądu całkowicie uniemożliwia dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia lub w przypadku zastosowania prawa materialnego do niedostatecznie jasno ustalonego stanu faktycznego (tak przyjął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 2 marca 2011 r. w sprawie II PK 202/10, Lex nr 817516; w wyroku z dnia 7 stycznia 2010 r. w sprawie II UK 148/09, Lex nr 577847; podobnie Sąd Apelacyjny w P. w wyroku z dnia 27 października 2010 r. w sprawie I ACa 733/10, Lex nr 756715). W rozpatrywanej sprawie uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera ustalenia faktyczne, dowody na których Sąd oparł swoje rozstrzygnięcie, zawiera także rozważania pozwalające odtworzyć tok rozumowania Sądu Rejonowego.
W niniejszej sprawie Sąd I instancji przeprowadził w sposób prawidłowy postępowanie dowodowe, dokonał wszechstronnej oceny materiału dowodowego, co wyraził w uzasadnieniu wyroku. Niewątpliwie powód, na którym zgodnie z art. 6 kc spoczywał ciężar udowodnienia, że w spornym okresie łączył go stosunek pracy z pozwanym obowiązkowi temu sprostał.
Strona pozwana zarzuciła, Sądowi I instancji, iż ten oparł się wyłącznie na wnioskach dowodowych zgłoszonych przez powoda. Tymczasem strona pozwana po złożeniu własnych wniosków dowodowych, cofnęła je (k. 89-90, 114). Sąd Rejonowy dokonując ustaleń faktycznych oparł się zatem na dowodach zawnioskowanych przez powoda, skoro pozwany zrezygnował z przysługującej mu inicjatywy dowodowej w tym zakresie. Zarzut podniesiony w apelacji, iż Sąd nie przesłuchał świadka W., jest niezrozumiały, wniosek dowodowy w tym zakresie nie został złożony przez żadną ze stron. Jeśli zdaniem pozwanego zeznania tego świadka miały znaczenie w sprawie, to nie było przeszkód ku temu, by dowód ten został zawnioskowany przed Sądem I instancji.
Przechodząc do oceny zarzutów dotyczących prawa materialnego należy podkreślić, że Sąd Rejonowy trafnie zastosował art. 22 kp i ustalił, iż w okresie spornym tj. od 1 września 2013 r. do 31 lipca 2015 r. powód był zatrudniony u pozwanego w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku pracownika ogólnobudowlanego.
Do cech charakterystycznych dla stosunku pracy należy: obowiązek osobistego wykonywania pracy, zakaz wyręczania się osobami trzecimi, bezwzględne obowiązywanie zasady odpłatności, pracowniczy obowiązek starannego działania, a nie osiągnięcia rezultatu, oraz obciążenie pracodawcy ryzykiem prowadzenia działalności
Z zebranego w sprawie materiału dowodowego jednoznacznie wynika, że powód pracował na terenach budowy w stałych godzinach, tj. od poniedziałku do piątku od 7:00 do 16:00, a w soboty do godziny 13:00. Powód murował i wyburzał ściany, mieszał zaprawę, montował podwieszane sufity oraz wykonywał inne czynności ogólnobudowlane. Wykonywał pracę pod stałym nadzorem pozwanego, który przebywał na terenie prac budowlanych. Nie mógł opuścić placu budowy bez zgody pozwanego, otrzymywał od niego polecenia. Zostało to potwierdzone przez pracowników pozwanego przesłuchanych przez Sąd I instancji. Zeznali oni nie tylko, że powód pracował u pozwanego, ale i wskazali na charakter wykonywanej pracy, otrzymywane zaliczkowo wynagrodzenie, obietnice zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, niewypłacenie w całości wynagrodzenia oraz wynikających z tego zaległościach.
W związku z powyższym, Sąd I instancji prawidłowo ustalił, że w niniejszej sprawie istniał stosunek pracy, w myśl art. 22 § 1 i §1 1 k.p. Bez wątpienia była to odpłatna praca określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę. W związku z tym, z chwilą zaprzestania wykonywania pracy przez powoda i wygaśnięcia stosunku pracy, pozwany powinien wystawić i przekazać powodowi świadectwo pracy w ciągu 7 dni od dnia wygaśnięcia stosunku pracy, zgodnie z art. 97 § 1 k.p.
Na pozwanym spoczywa także obowiązek wypłaty powodowi zaległego wynagrodzenia. Pozwany nie wykazał by wynagrodzenie zostało powodowi wypłacone. Ciężar dowodu co do dokonania wypłaty wynagrodzenia spoczywa na pracodawcy (art. 6 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).
Reasumując, Sąd Okręgowy w pełni aprobuje ustalenia, w tym rozważania prawne poczynione przez Sąd I instancji.
Przechodząc do oceny rozstrzygnięcia Sądu I instancji w zakresie kosztów procesu, należy wskazać, że wysokość opłaty od pozwu jak i wysokość kosztów zastępstwa procesowego została wyliczona przez Sąd Rejonowy w sposób nieprawidłowy. Ponieważ pozwany został obciążany kosztami w wysokości mniejszej od wymaganej, nieprawidłowość Sądu nie miała wpływu na rozstrzygnięcie Sądu odwoławczego, albowiem wysokość kosztów procesu zaskarżył jedynie pozwany. Dokonując wyliczenia opłaty sądowej od pozwu Sąd I instancji wziął pod uwagę jedynie wartość przedmiotu sporu w zakresie wynagrodzenia za pracę ( 5 % x 8752 zł), natomiast powód domagał się także ustalenia stosunku pracy i wydania świadectwa pracy. To samo dotyczy wysokości kosztów zastępstwa procesowego, albowiem Sąd nie uwzględnił stawki należnej dla występującego w sprawie radcy prawnego za prowadzenie sprawy o ustalenie stosunku pracy i wydanie świadectwa pracy.
Należy również podkreślić, że opłatami, których nie miał obowiązku uiścić pracownik będący powodem, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji może obciążyć przeciwnika (czyli pracodawcę), przy odpowiednim zastosowaniu przepisów o zwrocie kosztów procesu (art. 113 ustawy o kosztach sądowych z dnia 28.07.2005 r. Dz.U z 2018 r., poz 300). Zatem okoliczność, iż powód zwolniony był z uiszczenia opłaty od pozwu, nie zwalnia pozwanego z obowiązku uiszczenia tej opłaty zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.
Sąd II instancji oddalił wnioski dowodowe zgłoszone przez pozwanego w apelacji. Podkreślić należy, że art. 381 kpc, stwarza jedynie możliwość dowodzenia okoliczności wyłącznie faktycznych, wcześniej niemożliwych do wykazania z przyczyn obiektywnych. Wydanie niekorzystnego dla strony wyroku nie może stanowić samoistnej podstawy powołania się w postępowaniu apelacyjnym na nowe fakty i dowody. (wyrok Sądu Apelacyjnego w K. z dnia 26 lutego 2015 r , I ACa 968/14, LEX nr 1661163).
Nieuwzględnienie wniosku o zwrócenie się do wymienionych przez pozwanego instytucji zostało omówione powyżej, natomiast wnioski o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków B. J., M. J. (1), M. J. (2) są spóźnione. Nie było przeszkód ku temu by pozwany te wnioski podtrzymał w postępowaniu przez Sądem I instancji. Strona, która dopuszcza się zaniedbania w zakresie przysługującej jej inicjatywy dowodowej w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, musi się liczyć z tym, że sąd drugiej instancji jej wniosku dowodowego nie uwzględni (zob. wyrok SN z dnia 17 kwietnia 2002 r., IV CKN 980/00, LEX nr 53922).
Mając na uwadze powyższe apelacja pozwanego jako bezzasadna na mocy art. 385 kpc została oddalona.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z §2 pkt. 4, w zw z §9 ust 1 pkt 2, § 9 ust 1 pkt 1 i 3 w zw. z §10 ust. 1 pkt 1, rozporządzania Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Na zasądzone koszty zastępstwa procesowe złożyła się stawka wynagrodzenia radcy prawnego w sprawie o ustalenie stosunku pracy w wysokości 120 zł (§9 ust 1 pkt 1 w zw z § 10 ust 1 pkt 1) wydanie świadectwa pracy w wysokości 120 zł (§9 ust 1 pkt 3 w zw z § 10 ust 1 pkt 1) i zapłatę wynagrodzenia w wysokości 675 zł (§2 pkt 4 w zw z §9 ust 1 pkt 2 w zw z § 10 ust 1 pkt 1).
(-)SSR del. Magdalena Kimel (spr.) (-) SSO Małgorzata Andrzejewska (-)SSO Patrycja Bogacińska Piątek