Sygn. akt I ACa 1151/17
Dnia 11 maja 2018 r.
Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: SSA Małgorzata Stanek
Sędziowie: SA Jacek Pasikowski
SO (del.) Rafał Maciejewski (ref.)
Protokolant: st. sekr. sąd. Katarzyna Olejniczak
po rozpoznaniu w dniu 11 maja 2018 r. w Łodzi na rozprawie
sprawy z powództwa J. M.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej
z siedzibą w W.
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi
z dnia 9 czerwca 2017 r. sygn. akt I C 144/17
1. oddala apelację;
2. zasądza od J. M. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 4.050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego,
3. przyznaje i nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi na rzecz adwokat M. K. prowadzącej Kancelarię Adwokacką w Ł. kwotę 3.321 (trzy tysiące trzysta dwadzieścia jeden) zł brutto tytułem wynagrodzenia za udzielenie powodowi nieopłaconej pomocy prawnej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.
Wyrokiem z dnia 9 czerwca 2017 r. (sygn. akt I C 144/17) Sąd Okręgowy w Łodzi, w sprawie z powództwa J. M. przeciwko Powszechnemu Z.dowi (...) S.A. w W. o zapłatę, oddalił wniosek pozwanego o odrzucenie pozwu, oddalił powództwo, nie obciążył powoda kosztami procesu oraz przyznał pełnomocnikowi powoda koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.
Sąd Okręgowy oparł powyższe rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych.
W dniu 17 listopada 1986 r. powód zawarł z Państwowym Zakładem (...)czeń umowę dobrowolnego ubezpieczenia renty odroczonej, na dowód zawarcia której wystawiono polisę, z której wynika, że po osiągnięciu umówionego wieku, to jest 60 lat, ubezpieczony miał otrzymać miesięczną dożywotnią rentę w oparciu o składki wpisane do książeczki rentowej. Zgodnie z treścią polisy ubezpieczający mógł zawrzeć ubezpieczenie rent oszczędnościowych na starość ze zwrotem składek. Na podstawie umowy (...) wypłacać miało ubezpieczonemu dożywotnią rentę począwszy od umówionego terminu. Nadto zakład ubezpieczeń zobowiązał się wypłacić ubezpieczonemu miesięczną dożywotnią rentę płatną od dnia, w którym ubezpieczony osiągnie wiek 60 lat. Renta zakupiona w danym roku kalendarzowym w okresie odroczenia jej płatności zwiększała się od następnego roku corocznie o 2%. Obliczona w ten sposób renta od następnego roku kalendarzowego po roku, w którym nastąpił początek jej płatności zwiększała się również corocznie o 2%. Zakład ubezpieczeń zobowiązał się też, że stosownie do decyzji Ministra Finansów z dnia 30 sierpnia 1982 roku będzie podwyższać corocznie rentę o 11,5% oraz świadczenie pośmiertne, przez czas nieokreślony. W przypadku zmiany oprocentowania lokat rezerw technicznych ubezpieczeń osobowych podwyżki te mogły być odpowiednio zmienione w okresie ubezpieczenia, z tym, że nie miały one być niższe od ustalonej w umowie ubezpieczenia.
Z treści § 14 ust. 1 ogólnych warunków ubezpieczenia rent odroczonych, zatwierdzonych przez Ministra Finansów decyzją z dnia 18 października 1960 roku oraz z dnia 23 czerwca 1972 roku wynikało, że ubezpieczający mógł żądać zwrotu części lub całości wpłaconych składek, w dowolnym czasie, jednakże przed terminem płatności renty, a w ubezpieczeniu rent oszczędnościowych ze zwrotem składek w każdym czasie. Z ustępu 2. powyższego paragrafu wynika, że zwrot części lub całości wpłaconych składek powoduje obniżenie renty. Kwotę, o którą renta się obniża, ustalało się z uwzględnieniem wieku ubezpieczonego w chwili zwrotu oraz sumy zwróconych składek podwyższonej o 6% na pokrycie kosztów.
W dniu 17 listopada 1986 roku powód dokonał wpłaty na poczet przyszłej renty kwoty 100 000 starych złotych. Renta zakupiona za tę kwotę miała być zwiększana corocznie o wskazany w umowie procent. Spodziewana renta miała wynosić 1750 złotych i miała być powiększana o 11,5% corocznie przez czas trwania umowy, to jest 22 lata.
Od dnia 5 grudnia 2008 roku pozwany zmienił rentę odroczoną na rentę natychmiast płatną i ustalił wysokość tej renty na kwotę 36 złotych. Powód odmówił pobierania takiej renty. Powód nie wyraził także zgody na zawarcie ugody, mocą której renta miałaby mu być wypłacana w wysokości 115 złotych miesięcznie.
Prawomocnym wyrokiem z dnia 25 marca 2010 roku w sprawie o sygn. akt III C 15/10 Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi zasądził od (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz J. M. kwotę po 344 złotych miesięcznie, płatną do dnia 15. każdego miesiąca począwszy od dnia 25 marca 2010 roku, z ustawowymi odsetkami, a w pozostałym zakresie oddalił powództwo. Wydając powyższy wyrok Sąd Rejonowy ustalił, iż renta zakupiona przez powoda w danym roku w okresie odroczenia jej płatności zwiększa się corocznie o 11,5% oraz dokonując waloryzacji na podstawie art. 358 1 § 3 k.c. ustalił, że pozwany był zobowiązany do wypłaty na rzecz powoda renty w kwocie 1750 złotych corocznie podwyższanej o 11,5% zgodnie z warunkami umowy, czyli renty w wysokości 6177,50 złotych przed denominacją, która to kwota, według wyliczenia Sądu, stanowiła około 25% ówczesnego średniego miesięcznego wynagrodzenia i odpowiadała kwocie 560,50 złotych przy przyjęciu, że przeciętne miesięczne wynagrodzenia wynosiło w 2010 roku około 2242 złote. Mając na uwadze powyższe ustalenia ostatecznie Sąd zasądził na rzecz J. M. rentę miesięczną w kwocie po 344 złotych, przyjmując rozkład ryzyka inflacyjnego 60% do 40%.
Pismem z dnia 26 lutego 2014 roku pozwany poinformował powoda, że wysokość jednorazowego świadczenia w związku z rozwiązaniem umowy ubezpieczenia renty wynosi 865,29 złotych i poinformował powoda, co powinien uczynić w przypadku gdyby podjął decyzję o rozwiązaniu umowy ubezpieczenia.
Pozwem z dnia 14 lipca 2015 roku skierowanym przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W., J. M. wniósł o waloryzację przyznanej mu renty przez jej podwyższenie z kwoty po 344 złotych miesięcznie do kwoty 460 złotych miesięcznie oraz zasądzenie kwoty 94 801 złotych tytułem jednorazowego świadczenia. Sprawa zawisła przed Sądem Okręgowym w Łodzi i wyrokiem z dnia 28 października 2015 roku w sprawie o sygn. akt I C 1149/15 Sąd oddalił powództwo. Sąd Apelacyjny w Łodzi wyrokiem z dnia 28 września 2016 roku w sprawie o sygn. akt I ACa 332/16, na skutek apelacji powoda od powołanego wcześniej wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi, odrzucił apelację, co do żądania ewentualnego oraz oddalił apelację w pozostałym zakresie. Sąd Apelacyjny w Łodzi uznał, że Sąd Okręgowy nie wypowiedział się w sentencji zaskarżonego wyroku o zgłoszonym przez powoda roszczeniu ewentualnym o zasądzenie jednorazowego świadczenia, w związku z czym, uznając, że w związku z brakiem substratu zaskarżenia, nie jest możliwe skuteczne wniesienie środka odwoławczego i odrzucił apelację co do żądania ewentualnego. Sąd Apelacyjny w Łodzi uznał jednocześnie, że żądanie wypłaty jednorazowego świadczenia, znajdujące podstawę w § 14 umowy, musiało łączyć się ze skutecznym rozwiązaniem umowy, bowiem zwrot całości składek musiał być związany z rozwiązaniem umowy. Powód nie podjął natomiast żadnych działań w tym kierunku, w związku z czym żądanie ewentualne było przedwczesne.
Powód po wydaniu powołanego wcześniej wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi nie rozwiązał przedmiotowej umowy ubezpieczenia. Powód ma obecnie 68 lat, dochody powoda stanowi renta w wysokości 344 złotych miesięcznie, wypłacana przez pozwanego. Ponadto powód uzyskuje dochód z działalności gospodarczej w wysokości ok. 1000 zł miesięcznie, pobiera też emeryturę w wysokości 1400 zł miesięcznie.
Mając na uwadze powyższe ustalenia faktyczne, Sąd Okręgowy uznał, że nie zachodzi w sprawie przypadek rzeczy prawomocnie osądzonej, który mógłby skutkować odrzuceniem pozwu na podstawie art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c., skoro w poprzednim procesie sąd nie rozstrzygnął merytorycznie o żądaniu zasądzenia jednorazowego świadczenia w miejsce świadczenia okresowego.
Rozpatrując kwestię zasadności żądania pozwu, Sąd Okręgowy uznał, że powód nie zdołał wykazać, aby umowa ubezpieczenia renty odroczonej została rozwiązana, a tylko takie zdarzenie prawne – w ocenie sądu I instancji – mogłoby uzasadniać żądanie zasądzenia jednorazowego świadczenia w miejsce renty, w myśl § 14 ust. 1 pkt b ogólnych warunków ubezpieczenia.
Natomiast rozpatrując roszczenie powoda na gruncie art. 358 1 § 3 k.c., Sąd O.gowy stwierdził, że powód nie wykazał przesłanek waloryzacji sądowej określonych w tym przepisie.
Powyższy wyrok w zakresie punktu 2 zaskarżył apelacją powód, zarzucając:
1. naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:
a) art. 187 § 1 w zw. z art. 127 oraz art. 210 § 1 k.p.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na obciążeniu przez sąd strony powodowej negatywnymi skutkami prawnymi wskutek wskazania, niewłaściwej w ocenie sądu, podstawy prawnej żądania, podczas gdy ze wskazanych przepisów postępowania wynika, że strona może, ale nie musi, wskazywać podstawy prawnej swojego żądania, zatem jest to jej uprawnienie, a nie obowiązek; co więcej sąd nie jest związany wskazaną podstawą prawną żądania wskazaną przez stronę postępowania;
b) art. 328 § 2 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na tym, że sporządzone przez sąd uzasadnienie jest lakoniczne, skupia się jedynie na szeregu bezspornych okoliczności faktycznych, natomiast sąd w żaden sposób nie wyjaśnił rozumowania, którym posłużył się przy rozstrzygnięciu niniejszej sprawy, a co więcej nie wskazał żadnej argumentacji pozwalającej na weryfikację wydanego rozstrzygnięcia zarówno pod kątem zasad logiki, jak również doświadczenia życiowego;
2. naruszenie przepisów prawa materialnego, będące skutkiem naruszenia przepisów procedury, tj. art. 358 1 § 3 k.c., poprzez jego błędną wykładnię oraz niewłaściwe zastosowanie, polegające na dokonaniu przez sąd wykładni powołanego przepisu ze wskazaniem, że jedną z przesłanek zasądzenia jednorazowego świadczenia na rzecz powoda, na podstawie powołanego przepisu, winno być wypowiedzenie przez niego umowy renty odroczonej, tymczasem sąd stosuje klauzulę rebus sic stantibus w ten sposób, że w razie istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza, po powstaniu zobowiązania, sąd może zmienić sposób spełnienia świadczenia jednorazowego, chociażby były ustalone w orzeczeniu lub umowie, np. zamienić określone świadczenie okresowe na świadczenie jednorazowe, a co za tym idzie - sąd nie mógł wymagać od powoda skutecznego rozwiązania umowy z pozwanym i od tej okoliczności uzależniać rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie, bowiem wbrew stanowisku sądu nie stanowiło to przesłanki koniecznej do zastosowania waloryzacji sądowej poprzez zmianę sposoby spełnienia świadczenia.
W związku z powyższym, skarżący wniósł:
a) o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy poprzez uwzględnienie powództwa w całości, tj. zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty w wysokości 89 247 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty, tytułem jednorazowego świadczenia należnego powodowi na podstawie zawartej z pozwanym umowy dobrowolnego ubezpieczenia renty odroczonej według taryfy XII;
b) ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji;
c) o przyznanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.
W odpowiedzi na powyższą apelację strona pozwana wniosła o jej oddalenie oraz o zasądzenie od powoda kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja nie jest uzasadniona.
Sąd Apelacyjny w pełni podziela ustalenia faktyczne poczynione w sprawie przez Sąd Okręgowy, nie dopatrując się rozbieżności pomiędzy nimi, a zgromadzonym materiałem dowodowym w sprawie. W związku z tym ustalenia te Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne.
Zarzut zastosowania przez Sąd Okręgowy niewłaściwej podstawy prawnej żądania powoda nie znajduje podstaw na gruncie oświadczeń procesowych stron składanych w toku postępowania oraz dokonanych przez sąd ustaleń faktycznych.
Sąd nie jest związany podstawą prawną żądania pozwu, jednakże jest związany wskazanymi przez powoda podstawami faktycznymi żądania. Do podstaw faktycznych wskazanych w uzasadnieniu pozwu należało zawarcie przez powoda umowy ubezpieczenia renty odroczonej, z której wynikały określone prawa i obowiązki stron. Powód podał, że zarówno on, jak i pozwany (jego poprzednicy prawni) realizowali swoje zobowiązania umowne, przy czym z uwagi na istotną zmianę siły nabywczej pieniądza, powód występował uprzednio o sądową waloryzację zobowiązania strony pozwanej, którą uzyskał poprzez częściowe uwzględnienie jego żądania. Powód załączył do pozwu także poświadczone kopie pism strony pozwanej, z których wynikała proponowana mu kwota świadczenia jednorazowego „z tytułu rozwiązania umowy”, a nadto kopię wniosku swojego pełnomocnika o podwyższenie kwoty owego jednorazowego świadczenia. Powód powoływał się w pozwie ponadto na prawo do sądowej waloryzacji tego świadczenia pieniężnego, opartej na art. 358 1 § 3 k.c.
Zatem z twierdzeń strony powodowej oraz złożonych przez nią dowodów wynika, że żądanie pozwu stanowić miało realizację uprawnienia powoda do uzyskania jednorazowego świadczenia w miejsce renty, na skutek rozwiązania umowy ubezpieczenia renty odroczonej, przy czym powód żądał sądowej waloryzacji tego świadczenia do kwoty zgłoszonej w pozwie.
Słusznie zatem Sąd Okręgowy w pierwszej kolejności odniósł się do kwestii samego uprawnienia powoda do żądania owego jednorazowego świadczenia pieniężnego, podnosząc, że powód nie wykazał, aby umowa ubezpieczenia została rozwiązana, otwierając tym samym powodowi drogę do domagania się owego jednorazowego świadczenia. Skoro zaś powód nie wykazał okoliczności, od której zależy postanie po jego stronie uprawnienia do uzyskania jednorazowego świadczenia od ubezpieczyciela, żądanie waloryzacji takiego świadczenia jest co najmniej przewczesne.
Jednakże strona powodowa zarzuciła, że Sąd Okręgowy nie dokonał analizy stanu faktycznego sprawy pod kątem żądania powoda, wynikającego także z art. 358 1 § 3 k.c., zmiany sposobu spełnienia przez stronę pozwaną świadczenia pieniężnego; zmiana ta poleć by miała na świadczeniu jednorazowym zamiast okresowego.
Z zarzutem tym nie można się zgodzić, albowiem Sąd Okręgowy, wprawdzie lakonicznie, ale jednak odniósł się do kwestii żądania pozwu jako żądania zmiany sposobu świadczenia strony pozwanej, opartego na art. 358 1 § 3 k.c. Sąd ten w uzasadnieniu wyroku stwierdził bowiem, że powód „nie wykazał przesłanek waloryzacji sądowej, o których mowa w tym przepisie, ograniczając się jedynie w uzasadnieniu pozwu do ogólnych rozważań dotyczących stosowania tego przepisu”.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, stanowisko powyższe jest trafne. Na stronie powodowej spoczywał ciężar wykazania, że interes stron w niniejszej sprawie i zasady współżycia społecznego wymagają tak daleko idącej ingerencji w treść umowy stron, jak zmiana sposobu spełnienia świadczenia pieniężnego. Tym bardziej, że postulowana przez powoda zmiana renty na świadczenie jednorazowe mocno ingeruje w samą istotę zawartej umowy. Świadczenie rentowe jest wypłacane okresowo i jego ostateczna realna wysokość zależy od czasu trwania życia uposażonego. Natomiast świadczenie jednorazowe musiałoby się opierać na, oszacowanym na podstawie danych statystycznych i opartym na nich, jedynie przypuszczalnym czasie trwania życia uposażonego. Oba te czynniki, od których zależy ostateczna łączna wysokość świadczenia strony pozwanej ze znacznym prawdopodobieństwem będą się między sobą różnić ‒ znikome jest bowiem prawdopodobieństwo dokładnego pokrycia się czasu trwania życia uposażonego ze statystyczną średnią dalszego trwania życia osób w wieku powoda.
Tak istotna ingerencja w sposób spełnienia świadczenia strony pozwanej, dotykająca istoty ubezpieczenia renty odroczonej, musi być uzasadniona szczególnymi okolicznościami. Tym bardziej, że powód korzystał już wcześniej z sądowej waloryzacji świadczenia ubezpieczyciela, opartej na klauzuli z art. 358 1 § 3 k.c. Obecnie zatem musiałyby zostać wykazane nowe przesłanki faktyczne, pozwalające na ponowne zastosowanie tego przepisu i to w dalej idącym zakresie. Temu obowiązkowi strona powodowa jednak nie sprostała, nie wskazując w istocie żadnych nowych istotnych okoliczności, pozwalających na zastosowanie przepisu art. 358 1 § 3 k.c. w sposób przedstawiony przez stronę powodową.
Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 385 k.p.c., Sąd Apelacyjny oddalił apelację jako nieuzasadnioną.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., zasądzając je od powoda, którego apelacja została oddalona. Na koszty poniesione przez stronę pozwaną złożyła się opłata za czynności radcy prawnego, ustalona na podstawie § 10 ust. 1 pkt 2) w zw. z § 2 pkt 6) rozporządzenia Ministra S.wiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 265).
Na podstawie § 16 ust. 1 pkt 2) w zw. z § 8 pkt 6) i § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. poz. 1714 z późn. zm.) orzeczono o przyznaniu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu powodowi w postępowaniu apelacyjnym.