Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUz 106/18

POSTANOWIENIE

Dnia 13 czerwca 2018r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSA Iwona Krzeczowska-Lasoń

Sędziowie: SA Małgorzata Gerszewska

SO del. Tomasz Koronowski (spr.)

po rozpoznaniu w dniu 13 czerwca 2018r. w Gdańsku na posiedzeniu niejawnym

sprawy z odwołania M. J.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

z dnia 21 września 2017r., Znak: PC/6/010086401

o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową

na skutek zażalenia ubezpieczonej

na postanowienie Sądu Okręgowego w Gdańsku VII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 7 marca 2018r., sygn. akt VII U 4685/17

postanawia:

uchylić zaskarżone postanowienie, pozostawiając Sądowi Okręgowemu w Gdańsku orzeczenie o kosztach postępowania zażaleniowego.

SSA Małgorzata Gerszewska SSA Iwona Krzczowska-Lasoń SSO del. Tomasz Koronowski

Sygn. akt III AUz 106/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 7 marca 2018r., sygn. akt VII U 4685/17, Sąd Okręgowy w Gdańsku zawiesił postępowanie na podstawie art. 177 § 1 pkt 3 kpc.

W uzasadnieniu postanowienia wskazano, że zgodnie z tym przepisem sąd może zawiesić postępowanie, jeżeli jego wynik zależy od uprzedniej decyzji organu administracji publicznej. Oznacza to, że sąd nie powinien wszczynać, bądź kontynuować postępowania cywilnego, jeżeli przedmiot prejudycjalnego postępowania administracyjnego stanowi element podstawy faktycznej rozstrzygnięcia sprawy w postępowaniu cywilnym. Decyzja administracyjna ma w sprawie cywilnej znaczenie prejudycjalne, jeśli sąd z uwagi na niedopuszczalność drogi sądowej nie może samodzielnie w sposób wiążący rozstrzygnąć kwestii należących do drogi administracyjnej, co uzasadnia oczekiwanie na wydanie decyzji we właściwym postępowaniu. Stan uzasadniający zawieszenie postępowania cywilnego trwa do momentu zakończenia postępowania administracyjnego decyzją ostateczną, a jeśli właściwym do wydania decyzji w I instancji jest minister lub samorządowe kolegium odwoławcze, to do czasu rozstrzygnięcia ewentualnego wniosku o ponowne rozpoznanie sprawy (art. 127 § 3 kpa; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 maja 2007r., I CSK 24/07, Legalis). Sąd, nie mogąc rozstrzygnąć problemu należącego jedynie do kompetencji organu administracyjnego, musi zawiesić postępowanie do momentu rozpatrzenia zagadnienia przez organ administracyjny. Zależność ta następuje, gdy treść decyzji administracyjnej stanowi konieczny element podstawy rozstrzygnięcia merytorycznego lub formalnego sprawy cywilnej, tj. zachodzi niewątpliwy związek pomiędzy postanowieniem zawartym w decyzji administracyjnej a wynikiem rozpoznawanej sprawy przez sąd cywilny (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1995r., III CRN 50/95, Legalis) (tak A. Góra-Błaszczykowska, KPC. Tom I. Komentarz do artykułów 1-729, C.H. Beck 2013). Zarówno więc decyzja administracyjna, jak i postępowanie administracyjne, o jakich mowa w art. 177 kpc, to elementy załatwienia sprawy przez organ administracji co do jej istoty (art. 104 kpa), (tak A. Zieliński, KPC. Komentarz, C.H. Beck, 2014).

Sąd Okręgowy podzielił pogląd, że takie znaczenie dla postępowania sądowego może mieć jedynie ostateczna decyzja administracyjna, czyli taka, od której nie służy odwołanie w toku instancji (art. 16 § 1 zdanie pierwsze kpa - postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 lutego 2009r., II CSK 501/08).

Do decyzji ostatecznych należy zaliczyć decyzję organu pierwszej instancji, w stosunku do której upłynął termin złożenia odwołania i nie został przywrócony w przepisanym trybie, decyzję wydaną przez organ odwoławczy (organ drugiej instancji) oraz decyzje ostateczne z mocy wyraźnego przepisu prawa materialnego (M. Jaśkowska, A. Wróbel, Komentarz aktualizowany do KPA, LEX/el., 2014).

W piśmiennictwie i orzecznictwie w odniesieniu do wpływu decyzji administracyjnych na postępowanie cywilne z reguły odróżnia się sytuacje, gdy chodzi o decyzje administracyjne o charakterze konstytutywnym oraz deklaratywnym. W odniesieniu do decyzji konstytutywnych uważa się, że zawieszenie postępowania cywilnego jest obligatoryjne (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2010r., I CSK 680/09). Decyzje takie są zdarzeniami prawnymi (faktami) i wiążą sąd stanem prawnym będącym ich skutkiem (por. S. Hanausek, „Związanie” sądu cywilnego decyzją administracyjną, SC 1974, t. XXIII, s. 13). Z tego względu nie można uznać, że sąd na potrzeby postępowania cywilnego może sam „wykreować” ten stan, rozstrzygając zagadnienie prejudycjalne. Co do zagadnień prejudycjalnych rozstrzyganych decyzją administracyjną o charakterze deklaratywnym zagadnienie jest bardziej złożone. W literaturze akcentuje się myśl, że konieczność zawieszenia postępowania istnieje tylko wtedy, gdy przekazanie sprawy na drogę postępowania administracyjnego ma bezwzględny charakter, tj. sprawa nie ma w ogóle cywilnoprawnej natury. Jeżeli zaś na drogę postępowania administracyjnego przekazano sprawę cywilną (czyli sprawę wynikającą ze stosunków cywilnoprawnych), to zawieszenie postępowania nie jest obligatoryjne i sąd władny jest rozstrzygnąć tę kwestię samodzielnie (tamże, s. 22 i n.; J. Iwulski, Związanie sądu powszechnego decyzją administracyjną na przykładzie decyzji dotyczącej stwierdzenia choroby zawodowej, M.Praw. 1995, Nr 3, s. 72; zob. też A. Laskowska, Zawieszenie..., s. 185 i n.). Zawieszenie postępowania nie jest wtedy konieczne, chociaż może być celowe.

Związanie sądu decyzją administracyjną oznacza obowiązek orzekania z uwzględnieniem decyzji i jej wszelkich skutków (K. Piasecki, Z zagadnień stosunku postępowania cywilnego do postępowania administracyjnego (w:) Proces i prawo. Księga pamiątkowa ku czci Profesora J. Jodłowskiego, Ossolineum 1989, s. 449). W przypadku decyzji konstytutywnych sąd w postępowaniu cywilnym musi uwzględnić stan prawny wykreowany w decyzji. Nie są natomiast wiążące w postępowaniu cywilnym ustalenia faktyczne dokonane przez organ administracyjny i będące podstawą wydania decyzji. W przypadku deklaratywnych decyzji administracyjnych chodzi z kolei o uwzględnienie stanu prawnego stwierdzonego w decyzji administracyjnej (zob. np. W. Broniewicz, Postępowanie cywilne w zarysie, Warszawa 2008, s. 46). I w tym przypadku wykluczone jest zaś związanie ustaleniami faktycznymi poczynionymi przez organ administracyjny (A. Jakubecki, KPC. Komentarz. Tom I, LEX, 2013).

Przenosząc powyższe rozważania prawne na grunt niniejszej sprawy, Sąd Okręgowy wskazał, że w niniejszym postępowaniu ubezpieczona M. J. domagała się zmiany zaskarżonej decyzji z 21 września 2017r. poprzez przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową. Zgłosiła podejrzenie choroby zawodowej w przedmiocie trzech schorzeń, tj. astmy oskrzelowej, zespołu cieśni w obrębie nadgarstka i przewlekłego zapalenia okołostawowego barku. Jedynie w przedmiocie astmy oskrzelowej została wydana przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego decyzja, która jest ostateczna. Natomiast w przedmiocie zgłoszeń podejrzenia choroby zawodowej z powodu zespołu cieśni w obrębie nadgarstka oraz przewlekłego zapalenia okołostawowego barku postępowania administracyjne są w toku (vide pismo Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego z 20 lutego 2018r. – k. 80 akt sprawy, kserokopie zgłoszeń – k. 81, 82 akt sprawy, kserokopia decyzji o stwierdzeniu choroby zawodowej z 13 kwietnia 2017r. – k. 83-84 akt sprawy).

Decyzje Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w przedmiocie stwierdzenia, bądź niestwierdzenia u ubezpieczonej choroby zawodowej z powodu zespołu cieśni w obrębie nadgarstka oraz przewlekłego zapalenia okołostawowego barku mają wpływ na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy - prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową. Należy bowiem najpierw ustalić, w oparciu o decyzję administracyjną, czy
u ubezpieczonej stwierdzono chorobę zawodową, a następnie – w oparciu o wiadomości
specjalne – rozstrzygnąć, czy dana choroba zawodowa powoduje jej niezdolność do pracy (częściową, całkowitą, okresową, czy stałą).

Zdaniem sądu I instancji, w takich okolicznościach postępowanie nie mogło być kontynuowane , bowiem przedmiot prejudycjalnego postępowania administracyjnego, tj. stwierdzenie choroby zawodowej, stanowi element podstawy faktycznej rozstrzygnięcia sprawy w niniejszym postępowaniu cywilnym. Decyzja administracyjna stwierdzająca (lub niestwierdzająca) chorobę zawodową w obrębie zgłoszonych przez ubezpieczoną schorzeń ma w sprawie niniejszej znaczenie prejudycjalne. Sąd Okręgowy z uwagi na niedopuszczalność drogi sądowej nie może samodzielnie w sposób wiążący rozstrzygnąć kwestii należących do drogi administracyjnej – w przedmiocie stwierdzenia choroby zawodowej, co uzasadnia oczekiwanie na wydanie decyzji we właściwym postępowaniu administracyjnym. W świetle powyższego sąd I instancji uznał, że zachodzi podstawa prawna do zawieszenia postępowania odwoławczego w sprawie, na podstawie art. 177 § 1 pkt 3 kpc.

Ubezpieczona złożyła zażalenie na opisane postanowienie, domagając się jego uchylenia. Zdaniem skarżącej wydanie decyzji przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego nie jest przesłanką wszczęcia postępowania w przedmiocie renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową i sąd władny jest rozpoznać sprawę bez konieczności uzyskania takiej decyzji. Ubezpieczona zaznaczyła również, że w toku prowadzonego przez siebie postępowania organ rentowy pominął zgłaszane przez nią schorzenia w postaci cieśni nadgarstka i okołostawowego zapalenia stawu.

Pozwany nie ustosunkował się do zażalenia.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie zasługiwało na uwzględnienie w sposób skutkujący uchyleniem zaskarżonego
postanowienia.

Zagadnie, którego próba wyjaśnienia została podjęta przez Sąd Okręgowy, było już przedmiotem orzecznictwa Sadu Najwyższego i sądów powszechnych.

W uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 16 czerwca 1994r., sygn. akt II PZP 4/94 wyjaśniono, że sąd powszechny rozpoznający sprawę o świadczenia z tytułu choroby zawodowej, nie jest związany decyzją inspektora sanitarnego. Pogląd ten został doprecyzowany w kolejnej uchwale 7 sędziów – z dnia 29 czerwca 1995r., sygn. akt II PZP 2/95, w której wskazuje się, że decyzja inspektora sanitarnego stwierdzająca chorobę zawodową lub brak podstaw do jej stwierdzenia nie wiąże sądu powszechnego rozpoznającego sprawę o świadczenia z tytułu choroby zawodowej także po oddaleniu przez Naczelny Sąd Administracyjny wniesionej na nią skargi. Ta linia orzecznicza, wywodząca się już z wyroków Sądu Najwyższego z dnia 12 czerwca 1979r., sygn. akt III URN 28/79, i z dnia 15 sierpnia 1978r., sygn. akt III PRN 9/78, jest kontynuowana również w najnowszym orzecznictwie – w wyrokach Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 17 stycznia 2013r., sygn. akt III AUa 957/12 i Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 10 października 2013r., sygn. akt III AUa 709/13 oraz uchwale Sądu Najwyższego z dnia 3 listopada 2015r., sygn. akt III UZP 13/15 i wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2016r., sygn. akt I PK 260/15.

Sąd powszechny nie jest związany prawomocną decyzją administracyjną wtedy, gdy decyzja ma charakter deklaratywny i dotyczy stosunku „z istoty" cywilnoprawnego, a jedynie mocą przepisu szczególnego została przekazana do rozpoznania na drogę postępowania administracyjnego. Do takiej kategorii decyzji należy decyzja Państwowego Inspektora Sanitarnego o stwierdzeniu lub niestwierdzeniu choroby zawodowej i dlatego nie jest wiążąca dla sądów orzekających w sprawach o świadczenia, przysługujące z tytułu chorób zawodowych w oparciu o przepisy ustawy z 2002r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Decyzja taka podlega ocenie sądu. Moc dowodowa dokumentu urzędowego, jakim jest decyzja Państwowego Inspektora Sanitarnego, jest ograniczona do jego treści, czyli stwierdzenia (odmowy stwierdzenia) istnienia choroby zawodowej, natomiast decyzja ta nie przesądza o niezdolności do pracy dla celów rentowych.

W świetle powyższego rację ma skarżąca twierdząc, że Sąd Okręgowy władny jest rozpoznać sprawę bez konieczności uzyskania decyzji Państwowego Inspektora Sanitarnego, wobec czego nie było podstaw zastosowania w sprawie art. 177 § 1 pkt 3 kpc. Musiało to skutkować uchyleniem zaskarżonego postanowienia na podstawie art. 386§1 kpc w związku z art. 397§2 kpc. Należy jednak dodać, że w świetle twierdzenia ubezpieczonej, iż organ rentowy pominął w administracyjnej fazie postępowania zgłaszane przez skarżącą dwie spośród trzech chorób zawodowych, konieczne jest – po analizie orzeczeń lekarza orzecznika i komisji lekarskiej ZUS – rozważenie zastosowania art. 467§ 4 kpc, tj. zwrotu sprawy organowi rentowemu celem uzupełnienia postępowania orzeczniczego.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zażaleniowego pozostawiono Sądowi Okręgowemu, stosownie do art. 108 § 2 kpc.

SSA Małgorzata Gerszewska SSA Iwona Krzczowska-Lasoń SSO del. Tomasz Koronowski