Sygn. akt VI ACa 561/11
Dnia 10 listopada 2011 r.
Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący – Sędzia SA Jerzy Paszkowski (spr.)
Sędzia SA Ewa Klimowicz – Przygódzka
Sędzia SA Ewa Stefańska
Protokolant sekr. sądowy Karolina Kulibska - Janusz
po rozpoznaniu w dniu 10 listopada 2011 r. w Warszawie
na rozprawie
sprawy z powództwa A. K.
przeciwko Skarbowi Państwa - Dyrektorowi Generalnemu Służby Więziennej
o odszkodowanie
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie
z dnia 10 lutego 2011 r.
sygn. akt III C 880/09
I. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym w ten sposób, że zasądza od Skarbu Państwa - Dyrektora Generalnego Służby Więziennej kwotę 3.000 (trzy tysiące) zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 30 lipca 2010 r. do dnia zapłaty, a w pozostałym zakresie powództwo oddala;
II. w pozostałym zakresie oddala apelację;
III. nie obciąża A. K. obowiązkiem zwrotu na rzecz Skarbu Państwa - Dyrektora Generalnego Służby Więziennej kosztów postępowania apelacyjnego.
Sygn.akt VI ACa 561/11
W pozwie z dnia 5 sierpnia 2009 r. powód A. K. wnosił o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego Skarbu Państwa reprezentowanego przez Dyrektora Generalnego Służby Więziennej kwoty 100 000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznane przez niego cierpienia psychiczne i fizyczne oraz krzywdę moralną, jakich doznał wskutek długotrwałego traktowania go w sposób wysoce poniżający i nieludzki poprzez przetrzymywanie go w celi więziennej niespełniającej ustawowego warunku metrażowego 3 m 2 na osobę, braku oddzielenia urządzeń sanitarnych od reszty pomieszczenia przeznaczonej do spania, odpoczynku, spożywania posiłków, kłopotami z utrzymaniem higieny osobistej. Powód podał także, że powyższe spowodowało u niego kłopoty natury psychofizycznej, co przejawia się stanami depresji, bezsenność, zanikiem aktywności ruchowej i problemami z koncentracją.
Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenia kosztów postępowania.
Wyrokiem z 10 lutego 2011 r. Sąd Okręgowy w Warszawie powództwo oddalił; nieuiszczone koszty sądowe, od których powód został zwolniony przejął na rachunek Skarbu Państwa; zasądził od powoda A. K. na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 3600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Okręgowy ustalił, że powód wiąże swoje roszczenia z pobytami w kilku aresztach śledczych i zakładach karnych, w których przebywał od 200l roku.
W Areszcie Śledczym W. B. powód przebywał w kilku okresach następujących okresach od lutego 2001 roku do marca 2005 roku. W trakcie tych pobytów powód przebywał w różnych pawilonach (...), (...) i (...) w wielu celach, w zależności od okresu zdarzało się, że powierzchnia mieszkalna była mniejsza niż 3 m ( 2) na osobę. W pawilonie (...) i (...) cele posiadają kąciki sanitarne murowane, wyposażone w zasłonki z nieprzejrzystego tworzywa sztucznego, z osprzętem ceramicznym. Instalacje sanitarne cel są prawidłowe. Cele są właściwie wentylowane i naświetlone. Powstanie miejscowo czasowych zagrzybień jest powodowane przez samych osadzonych, którzy dokonują w calach kąpieli oraz gotują posiłki, przyczyniając się do nadmiernego wzrostu wilgotności. Wyposażenie cel w sprzęt kwaterunkowy jest zgodne z obowiązującymi przepisami. W Areszcie tym osadzony miał możliwość korzystania z zajęć kulturalno oświatowych odbywających się w świetlicy. Powód przebywając w tej jednostce penitencjarnej miał również prawo i dostęp do opieki medycznej, w tym do lekarza psychiatry, z którego nie skorzystał.
W Areszcie Śledczym w L. powód przebywał w kilku okresach od lipca 2001roku do lutego 2002 roku. W okresach tych powierzchnia mieszkalna przypadająca na jednego osadzonego wynosiła miej niż 3 m 2. Jeżeli chodzi o warunki bytowe, to cele były wyposażone z godnie z obowiązującymi przepisami, kącik sanitarny był zabudowany, posiadał drzwi wejściowe. W jednostce tej A. K. miał możliwość korzystania ze świetlicy, biblioteki itp.
W Zakładzie Karnym w K. powód przebywał dwukrotnie od 9 stycznia 2003 roku do kwietnia 2004 roku. W okresie tym jednostka penitencjarna nie prowadziła dokładnego oraz szczegółowego ewidencjonowania rozmieszczenia osadzonych. Jednakże każda z cel była wyposażona w sprzęt odpowiadający przepisom, kącik sanitarny był oddzielony zasłonka materiałową lub drzwiami przesuwnymi, w zależności od pawilonu. Okresowo powierzchnia mieszkalna przypadająca na jednego więźnia była mniejsza niż 3m 2. W jednostce tej powód mógł uczestniczyć w zajęciach kulturalno -oświatowo –sportowych.
W okresie od marca 2005 roku do czerwca 2008 roku powód był osadzony w Zakładzie karnym we W.. Zdarzało się, że w omawianej jednostce powód był osadzony w calach przeludnionych, jednakże zgodnie z art.248 k.k.w. Zdarzało się również, iż okresowo warunki te były zdecydowanie lepsze. Cele posiadały kąciki sanitarne wydzielone trwałą ścianą wyposażone w urządzenia sanitarne. Sprzęt kwaterunkowy był zgodny z obowiązującymi przepisami. Dostęp do zajęć kulturalno - oświatowych był udostępniony. Ponadto w latach 2005 -2008 powód A. K. był uczniem liceum ogólnokształcącego, które ukończył.
Od czerwca 2008 roku do marca 2010 roku powód przebywał w Areszcie Śledczym W. M., w różnych okresach w pawilonie (...) i (...). Okresowo występowało tu przeludnienie cel. Kąciki sanitarne w oddziale B były oddzielone od celi parawanem, zaś w oddziale C wymurowane i zaopatrzone w drzwi przesuwne. Ponadto cele cały wyposażone w sprzęt kwaterunkowy zgodnie z obowiązującymi przepisami. Po złożeniu przez powoda niniejszego pozwu, został on przeniesiony do celi, w której przybywał oprócz niego jeszcze jeden, więzień. Wówczas warunki bytowe poprawiły się.
Nadto Sąd ustalił, iż A. K. przebywając w powyższych aresztach śledczych i zakładach karny nie zgłaszał skarg i zażaleń, co do warunków bytowych panujących w celi, nie zgłaszał też wniosków o przeniesienie do innej celi.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o powołane w uzasadnieniu dokumenty, w oparciu o zeznania świadków A. M., A. D., Z. K., a także w oparciu o zeznania powoda A. K..
Sąd dał wiarę zeznaniom świadka Z. K., funkcjonariusza Służby Więziennej, który złożył zeznania w sposób wyważony i obiektywny. Jego zeznania znajdują potwierdzenie w złożonych do akt dokumentach w postaci m.in. protokołów z wizytacji przeprowadzonych przez sędziów penitencjarnych i notatek sporządzonych przez funkcjonariuszy Służby Więziennej.
Sąd uznał zasadniczo za wiarygodne zeznania świadków A. M. i A. D., a także powoda w zakresie dotyczącym powierzchni mieszkalnej przypadającej na jednego osadzonego. Niewiarygodne natomiast są w ocenie Sądu zeznania świadków odnośnie do braku wydzielenia kącika sanitarnego. Powyższe nie znajduje potwierdzenia z zebranym materiale dowodowym.
Sąd oddalił wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych psychiatry i psychologa na okoliczność ustalenia wpływu izolacji więziennej w warunkach przeludnienia na zdrowie psychiczne powoda, albowiem A. K. nigdy nie leczył się psychiatrycznie i nie korzystał z wizyt u psychologa. Nigdy nie zgłaszał potrzeby skorzystania z pomocy lekarskiej w trakcie przebywania w jednostkach penitencjarnych, choć taką możliwość miał.
W ocenie Sądu Okręgowego powództwo w niniejszej sprawie nie zasługiwało ono na uwzględnienie.
W pierwszej kolejności ustalić należało czy i jakie dobra osobiste powoda zostały naruszone przez jednostki penitencjarne, które reprezentuje pozwany, jako organ nadrzędny.
Uzasadniając żądanie powód wskazał, że osadzono go w przeludnionych celach i nie zapewniono właściwych warunków sanitarno-higienicznych.
Okoliczność, iż powód przebywał w przeludnionych celach Sąd uznał za udowodnioną zeznaniami świadków i dokumentacją przedstawioną przez pozwanego, który zresztą nie kwestionował powyższego faktu. Brak oddzielenia kącika sanitarnego od pozostałego pomieszczenia nie został przez powoda udowodniony. Jak wynika zaś z zeznań Z. K. osadzeni od czasu, kiedy zaczęli składać pozwy o odszkodowanie, sami zrywali zasłonki oddzielające część sanitarną. Było to naprawiane, a za dwa dni sytuacja się powtarzała.
Zdaniem Sądu niezapewnienie przez Państwo osadzonym w jednostkach penitencjarnych minimalnych norm powierzchniowych oraz odpowiednich warunków w zakresie higieny i czystości nie może być stanem, który zasługuje na aprobatę. Niewątpliwie, zatem osadzenie powoda w celach nadmiernie przeludnionych, stanowi naruszenie dóbr osobistych powoda w postaci jego godności. Powyższego nie można jednak traktować, jako aktu represji skierowanego indywidualnie przeciwko powodowi. Jak bowiem wynika z dołączonej do akt sprawy dokumentacji niedogodności, które spotkały powoda w związku z odbywaniem kary w takim samym stopniu dotyczyły innych osadzonych. Warunki te zaś były takie jak w danej sytuacji i w danym czasie mogła optymalnie zapewnić administracja zakładu.
Pomimo uznania, iż warunki, w których był osadzony powód naruszyły jego godność i prawo do prywatności, to gradacja tych naruszeń nie przybrała jednak takiej formy, w której można by podzielić twierdzenie powoda o osadzeniu go w niegodziwych, nieludzkich warunkach, co dopiero w ocenie Sądu uzasadniałoby żądanie zasądzenia zadośćuczynienia. W tym miejscu należy zwrócić uwagę, że pomimo wskazanych wyżej niedogodności powód miał zapewnione miejsce do spania, bezpłatną opiekę medyczną odpowiednie wyżywienie, dostęp - oczywiście w ograniczonym zakresie - do zajęć kulturalno-oświatowych, możliwość odbioru programów telewizyjnych, dostęp do biblioteki, codziennych spacerów. W miarę możliwości administracja jednostki penitencjarnej zapewniała też osadzonym, w tym powodowi odpowiednie zajęcia sportowe.
Powód miał, zatem lepsze warunki niż znaczna część osób przebywających na wolności, które, w przeciwieństwie do powoda, respektują normy prawa karnego, a które często bez swojej winy żyją w niedostatku i ubóstwie. Sąd Okręgowy podziela pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 2 października 2007r. II CSK 269/07, zgodnie, z którym samo osadzenie w przeludnionej celi nie jest wystarczająca podstawą do uwzględnienia żądania zasądzenia zadośćuczynienia. Także w orzeczeniach ETPCz najczęściej zwracano uwagę na złe warunki sanitarne, niehigieniczność i brak prywatności przy korzystaniu z urządzeń sanitarnych, permanentną niemożliwość zaspokojenia potrzeby snu spowodowaną niewystarczającą ilością łóżek, jak i nieustannie zapalonym światłem czy panującym hałasem, niedostateczne oświetlenie uniemożliwiające czytanie, złą wentylację, warunki prowadzące do rozprzestrzeniania się chorób bądź brak możliwości leczenia. Trybunał uwzględniał roszczenia w przypadku skumulowanych złych warunków, a nie ich pojedynczych uchybień.
Zdaniem Sądu powód popełniając przestępstwo musiał liczyć się z tym, iż karę za swój czyn bądź środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania będzie odbywał w więzieniu, w którym z oczywistych względów nie ma komfortu. Również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 lutego 2007 roku nie uzależnił możliwości zasądzenia zadośćuczynienia od potwierdzenia faktu osadzenia w warunkach metrażowych odbiegających od normy wskazanej w art. 110 § 2 k.k.w. Możliwość taka została, bowiem połączona z jednoczesnym naruszeniem takich podstawowych standardów jak zapewnienie każdemu osadzonemu oddzielnego miejsca do spania albo oddzielenia węzła sanitarnego od ogólnej przestrzeni celi. W niniejszej zaś sprawie brak było podstaw do przyjęcia, iż powód w takich warunkach przebywał w wyżej opisanych jednostkach penitencjarnych.
Reasumując, zdaniem Sądu brak jest podstaw do zasądzenia na rzecz powoda jakiejkolwiek kwoty zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych, które wiązało się z warunkami, w jakich przebywał w jednostkach penitencjarnych. W orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowany jest pogląd, zgodnie, z którym sąd nie ma obowiązku zasądzenia zadośćuczynienia w każdym przypadku naruszenia dóbr osobistych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 kwietnia 2006 roku, II PK 245/05 OSNP 2007/7-8/101). Zasądzenie zadośćuczynienia ma, zatem charakter fakultatywny i od oceny sądu opartej na analizie okoliczności konkretnej sprawy zależy przyznanie pokrzywdzonemu ochrony w tej formie. Podstawowym kryterium decydującym o możliwości zasądzenia zadośćuczynienia winien być m.in. stopień winy naruszyciela, rodzaj naruszonego dobra oraz poczucie pokrzywdzenia poszkodowanego. W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 2002r. V CKN 1581/00 wskazano także, iż decyzja o zasądzeniu zadośćuczynienia winna być poprzedzona także zbadaniem nasilenia złej woli naruszyciela i celowości zastosowania tego środka. Odnosząc się do kwestii winy to tą przesłankę odpowiedzialności za niezapewnienie osadzonym warunków metrażowych zgodnych z art. 110 § 2 k.k.w. upatrywać należy poza jednostkę organizacyjną, która bezpośrednio odpowiada za warunki, w jakich powód odbywał karę. Jednostka ta pomimo przepełnienia, nie może odmówić przyjęcia skazanego, a gospodarkę finansową pro wadzi w oparciu o prawo budżetowe.
O kosztach Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 11 ustawy z dnia 8 lipca 2005r. o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa.
Apelację od tego wyroku wniósł powód zaskarżając go w całości i zarzucając:
I. obrazę przepisów prawa materialnego - art. 23 i 24 w zw. z 448 k.c.
poprzez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie;
II. naruszenie prawa procesowego polegającą na nie rozważeniu w toku podejmowania decyzji wszystkich okoliczności, które to uchybienie proceduralne miało istotny wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia.
Przy tak określonych zarzutach skarżący wnosił o zmianę wyroku w zaskarżonym zakresie poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanego kosztów procesu z uwzględnieniem kosztów zastępstwa prawnego za obydwie instancje.
Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:
Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd pierwszej instancji, odmiennie jednak ocenia przesłanki, którymi należy kierować się przy ocenie zasadności żądania zadośćuczynienia. Apelacja powoda zasługiwała na uwzględnienie w niewielkiej części. Na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd pierwszej instancji ustalił, że powód był osadzony w celach, w których powierzchnia przypadająca na osobę była mniejsza niż 3 m 2 oraz, że brak zapewnienia osadzonym w jednostkach penitencjarnych minimalnych norm powierzchniowych, nie może być stanem zasługującym na aprobatę. W okolicznościach niniejszej sprawy Sąd Okręgowy uznał, że osadzenie powoda w celach nadmiernie przeludnionych stanowiło naruszenie jego dóbr osobistych, lecz nie uzasadniało to przyznanie powodowi zadośćuczynienia.
Sąd Okręgowy oddalając powództwo w całości kierował się dotychczas ugruntowanym orzecznictwem sądów powszechnych nawiązujących do orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, że żądanie zadośćuczynienia jest uzasadnione wówczas, kiedy poza przeludnieniem w celach, z odbywaniem kary pozbawienia wolności wiązały się jeszcze inne niedogodności związane ze złymi warunkami sanitarnymi, brakiem higieny, brakiem prywatności przy korzystaniu z urządzeń sanitarnych, niemożliwością zaspokojenia potrzeby snu spowodowaną niewystarczającą ilością łóżek jak i nieustannie zapalonym światłem czy panującym hałasem, niedostatecznym oświetleniem uniemożliwiającym czytanie, złą wentylacją, warunkami prowadzącymi do rozprzestrzeniania się chorób bądź brakiem możliwości leczenia. Przy przeludnieniu w celach wskazywano naruszeniem takich podstawowych standardów, jak zapewnienie każdemu osadzonemu oddzielnego miejsca do spania albo oddzielenia węzła sanitarnego od ogólnej przestrzeni celi Zwracano na skumulowany efekt tych warunków (porównaj wyrok Sądu Najwyższego z 2 października 2007 r. II CSK 269/07, OSNC-ZD 2008/3/75).
Na organach państwa ciąży obowiązek zapewnienia godziwych warunków odbywania kary pozbawienia wolności wynikający m.in. z art. 10 ust. 1 międzynarodowego paktu praw osobistych i publicznych z dnia 19 grudnia 1996r. (Dz. U. 1977 Nr 38 poz. 167 i 168) oraz art. 3 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności z dnia 4 grudnia 1950r. (Dz. U.1993 Nr 61 poz. 284 ze zm.). Jak stwierdził Sąd Najwyższy w wyżej wskazanym wyroku z 2 października 2007 r., stosownie do treści art. 30 Konstytucji RP, przyrodzona i niezbywalna godność człowieka jest nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych. Obowiązek ten powinien być realizowany przez władze publiczne przede wszystkim tam, gdzie państwo działa w ramach imperium, realizując swoje zadania represyjne, których wykonanie nie może prowadzić do większego ograniczenia praw człowieka i jego godności, niż to wynika z zadań ochronnych i celu zastosowanego środka. Przy określeniu zasady odpowiedzialności podstawowe znaczenie ma treść art. 77 ust. 1 Konstytucji RP, zgodnie, z którą odpowiedzialność za niezgodne z prawem działania organów władzy publicznej nie wymaga zawinienia sprawcy szkody. Tę regułę przejął przepis art. 417 k.c., który również uniezależnia od winy władz publicznych przypisanie im obowiązku naprawienia szkody. Jeżeli niezgodne z prawem wykonywanie władzy publicznej wyrządziło uszczerbek w dobrach osobistych, nie jest konieczne ustalenie winy podmiotu, dla przypisania mu odpowiedzialności na podstawie art. 417 w zw. z art. 448 k.c. Przeciwne stanowisko, uwzględniające przesłankę winy, nie zapewnia minimalnego standardu ochrony określonego w art. 77 ust. 1 Konstytucji RP, który wskazuje jedynie przesłankę bezprawności i nie różnicuje postaci szkody.
Żadne zasady współżycia społecznego nie mogą usprawiedliwiać wykonywania kary pozbawienia wolności w sposób sprzeczny z prawem godząc zarazem w dobra osobiste skazanego. Niewątpliwie umieszczenie w celach o powierzchniach mniejszych, niż 3 m 2 narusza dobro osobiste w postaci godności (tak Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z 18 listopada 2010 r. I ACa 870/10, LEX nr 756731).
Jest rzeczą oczywistą, że przeludnienie w celach łączy się z dodatkowymi dolegliwościami bytowymi dnia codziennego (warunki noclegu, spożywania posiłków, wypoczynku, korzystania z toalety). Stan taki jest szczególnie dotkliwy z tego względu, że więzień przebywa w celi przez znaczną część doby i nie musi to być długotrwały pobyt w zakładzie, aby był uciążliwy.
Rozbieżność w orzecznictwie w zakresie przesłanek do stwierdzenia naruszenia dóbr osobistych wskutek nieprawidłowego wykonywania kary pozbawienia wolności i przyznania zadośćuczynienia spowodowało podjęcie uchwały siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2011 r., III CZP 25/11 według, której umieszczenie osoby pozbawionej wolności w celi o powierzchni przypadającej na osadzonego mniejszej niż 3 m 2 może stanowić wystarczającą przesłankę stwierdzenia naruszenia dóbr osobistych. Odpowiedzialność Skarbu Państwa na podstawie art.448 k.c. za krzywdę wyrządzoną tym naruszeniem nie zależy od winy.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego nie jest trafne stanowisko Sądu Okręgowego, zaprezentowane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, że skoro fakt przeludnienia w jednostkach penitencjarnych nie dotyczy wyłącznie powoda oraz, że powód w chwili popełnienia przestępstwa powinien liczyć się z tym, że warunki w jednostkach penitencjarnych nie należą do komfortowych, to jego roszczenie o zrekompensowanie krzywdy poprzez zapłatę zadośćuczynienia nie zasługiwało na uwzględnienie, podobnie w świetle powyższej uchwały Sądu Najwyższego dla odpowiedzialności pozwanego nie ma znaczenia okoliczność, czy uciążliwe warunki odbywania kary pozbawienia wolności nie były aktem represji wobec powoda.
Odnosząc się do kwestii przedawnienia roszczenia podniesionego przez pozwanego, to art.442 1 k.c. stanowi, że roszczenie o naprawienie szkody czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia, jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Niewątpliwym jest, iż dochodzone niniejszym powództwem przez powoda roszczenie o zadośćuczynienie dotyczy krzywdy mu wyrządzonej czynem niedozwolonym. Roszczenie to jest bezspornie roszczeniem majątkowym. A zatem ulega ono przedawnieniu zgodnie z przytoczoną powyżej regulacją. Dlatego też, mając na uwadze okoliczność, że charakter roszczenia powoda wskazuje, iż o hipotetycznej krzywdzie wiedział on w czasie całego pobytu w pozwanych jednostkach organizacyjnych Skarbu Państwa, zaś niniejsze powództwo zostało wniesione w dniu 5 sierpnia 2009 r., to przedawnieniu uległ okres odbywania przez powoda kary pozbawienia wolności za okres sprzed trzech lat przed tą datą.
Mając, zatem na względzie okres, w którym powód przebywał w przeludnionych celach, zakres dolegliwości związanych z przeludnieniem, okoliczność, że brak było innych uciążliwości związanych z odbywaniem kary pozbawienia wolności, a powodowi udało się w trakcie pobytu w jednej z jednostek ukończyć liceum Sąd uznał, iż zadośćuczynienie w kwocie 3000 zł będzie adekwatnym do rozmiaru krzywdy doznanej przez powoda w związku z naruszeniem jego dóbr osobistych i spełni wobec powoda swą funkcję kompensacyjną, żądana zaś przez powoda kwota jest zawyżona byłaby dla powoda nieuzasadnionym wzbogaceniem. Kwota ta jest zbliżona do kwot zadośćuczynienia przyznawanych przez Sądy w innych sprawach o okolicznościach faktycznych i prawnych zbliżonych do przypadku powoda. Powód nie wykazał też, aby w związku z przeludnieniem w celach rzeczywiście uległ pogorszeniu jego stan zdrowia, nie wykazał, aby kiedykolwiek zgłaszał dolegliwości psychiatryczne, nie zgłosił zastrzeżenia w trybie art.162 k.p.c. w związku z oddaleniem jego wniosku o dopuszczenie biegłego, nie kwestionował też tej okoliczności w apelacji.
Z powyższych względów Sąd Apelacyjny na podstawie art.386 § 1 k.p.c. i art.385 k.p.c. orzekł, jak w sentencji wyroku.
O kosztach postępowania natomiast Sąd orzekł w oparciu o przepis art. 102 k.p.c. albowiem przypadek powoda należy zakwalifikować, jako szczególnie uzasadniony i wystarczającym obciążeniem będzie obowiązek pokrycia przez niego kosztów za pierwszą instancję. Powód od niedawna przebywa na wolności, ma na utrzymaniu niespełna roczne dziecko i środki uzyskiwane z wynagrodzenia za pracę powinien przeznaczyć na asymilację w społeczeństwie po opuszczeniu zakładu karnego.