Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I Ns 1479/14

POSTANOWIENIE

Dnia 24 października 2018 r.

Sąd Rejonowy w Zawierciu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Agnieszka Wolak

Protokolant:

stażysta Sylwia Duma-Syrek

po rozpoznaniu w dniu 24 października 2018 r. w Zawierciu na rozprawie

sprawy z wniosku H. Ł., R. Ł.

przeciwko (...) S. A. w K.

o ustanowienie służebności przesyłu

postanawia:

1.  oddalić wniosek,

2.  koszty postępowania znieść wzajemnie pomiędzy wnioskodawcami i uczestnikiem.

Sygn. akt I Ns 1479/14

UZASADNIENIE

Wnioskodawcy H. Ł. i R. Ł. wskazując, że w ramach wspólności ustawowej małżeńskiej są właścicielami działek położonych przy ulicy (...) w S., o nr ewidencyjnych (...) i (...), dla których w Sądzie Rejonowym w Zawierciu założona jest księga wieczysta nr (...), wnieśli o ustanowienie na prawie własności tych nieruchomości służebności przesyłu na czas nieoznaczony, polegającej na prowadzeniu przez nieruchomość odcinka napowietrznej linii elektroenergetycznej wspartej na podwójnym słupie betonowym oraz urządzeń stacji transformatorowej i rozdzielni, wspartych na dwu podwójnych słupach betonowych i przesyle nimi energii elektrycznej, zgodnie z załączonym do wniosku wyrysem z mapy zasadniczej, a także dostępie uczestnika (...) S.A. w K. do urządzeń przesyłowych w pasie eksploatacyjnym w celu przeprowadzenia inspekcji ich stanu, usunięcia usterek i awarii oraz konserwacji i remontów, w tym wymiany, prawie przejścia i przejazdu przez nieruchomość wraz z niezbędnym sprzętem celem dostępu do urządzeń przesyłowych, ograniczeniu uprawnień wnioskodawców, w obrębie pasa eksploatacyjnego poprzez zakazanie im wznoszenia w tym obszarze jakichkolwiek budynków i budowli, prowadzenia prac ziemnych, istotnej zmiany ukształtowania oraz przeznaczenia terenu, jak też dokonywania nasadzeń, za zapłatą jednorazowego wynagrodzenia w kwocie 30.000 zł.

Wnioskodawcy wskazali, że przez ich nieruchomość przebiegają urządzenia należącej do uczestnika linii elektroenergetycznej średnich napięć. Treść księgi wieczystej dla nieruchomości wskazuje, że uczestnikowi nie przysługuje służebność, ani jakiekolwiek prawo do eksploatacji urządzeń na gruncie wnioskodawców. Wzdłuż granicy należących do wnioskodawców działek o nr (...) z drogą publiczną biegnie napowietrzna linia elektroenergetyczna długości około 23 m i rozpiętości około 2 m, wsparta na podwójnym słupie betonowym o rozstawie około 2 m obu ramion słupa. Od słupa do położonej w głębi nieruchomości stacji transformatorowej, wzdłuż granicy należących do wnioskodawców działek biegnie napowietrzna linia o długości około 16,5 m i rozpiętości około 2 m. (...) transformatorowa stoi na środku nieruchomości, wsparta jest na dwu dużych podwójnych słupach betonowych i zajmuje powierzchnię kwadratu o krawędzi około 2,5m. Dalej ze stacji transformatorowej ku sąsiedniej działce nr (...), skośnie przez należącą do wnioskodawców działkę nr (...) biegnie napowietrzna linia o długości około 21 m i rozpiętości około 2 m. Przedmiotowe działki leżą blisko centrum miasta S.. Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego dopuszcza zabudowę działek wnioskodawców i na taki cel chcą je wykorzystać. Umiejscowienie urządzeń przesyłowych jest bardzo niekorzystne. Przebieg linii czyni praktycznie nieprzydatnym do wykorzystania znaczną część nieruchomości przylegającą do drogi publicznej. Zwłaszcza stacja transformatorowa stojąca w głębi nieruchomości, prawie na jej środku oraz biegnące do niej przewody wymuszają odsunięcie ewentualnych zabudowań najmniej 20 m w głąb działki. Niekorzystny rozkład należących do uczestnika urządzeń ogranicza nawet rekreacyjne wykorzystanie tych działek i będzie przeszkodą np. dla zaplanowania nasadzeń. Urządzenia te także szpecą wygląd nieruchomości. Zatem urządzenia przesyłowe na działkach wnioskodawców dominują nad tymi działkami, obniżają ich walory estetyczne i praktyczne oraz w dużym stopniu utrudniają racjonalne ich zagospodarowanie, co w oczywisty sposób obniża wartość obciążonej nieruchomości wnioskodawców. Dla prawidłowego wykonywania przez uczestnika uprawnień wynikających z ustanowienia służebności przesyłu koniecznym będzie ustanowienie pasa eksploatacyjnego wokół urządzeń uczestnika.

Wnioskodawcy wystąpili do uczestnika o dobrowolne, umowne ustanowienie służebności przesyłu, formułując wstępne warunki i załączając odpowiednie dokumenty. W odpowiedzi uczestnik przesłał pismo z dnia 14.05.2014r., w którym odmówił ustanowienia służebności. Uczestnik przy tym mylił podstawowe fakty, np. określał wnioskodawcę H. Ł. „przedsiębiorcą”, mimo że przedmiotowa nieruchomość nie jest częścią przedsiębiorstwa i należy do majątku małżeńskiego wnioskodawców, co jasno wynika z treści księgi wieczystej. Pomimo lekceważącej postawy uczestnika wnioskodawca nadal próbował kontynuować negocjacje, jednak wobec stanowiska uczestnika spełzły one na niczym.

W odpowiedzi na wniosek pełnomocnik uczestnika (...) SA wniósł o oddalenie wniosku i zasądzenie na rzecz uczestnika zwrotu kosztów postępowania, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, podnosząc szereg zarzutów, w tym zarzut zasiedzenia służebności przesyłu, co najmniej z dniem 5 lipca 2010r. W pierwszej kolejności uczestnik podnosił, że wnioskodawcy nie udowodnili wysokości wynagrodzenia, jak również nie wskazali powierzchni działki zajętej przez urządzenia elektroenergetyczne wskazane we wniosku. Pełnomocnik uczestnika wskazywał także na prawidłową jego zdaniem treść ewentualnej służebności przesyłu. Przede wszystkim jednak uczestnik, biorąc pod uwagę co najmniej okres posadowienia urządzeń elektroenergetycznych podniósł zarzut zasiedzenia służebności przesyłu na rzecz (...) S.A. w K., co najmniej z dniem 5 lipca 2010r. Przesłankami zasiedzenia służebności gruntowej są posiadanie służebności, polegające na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia w zakresie odpowiadającym treści służebności oraz upływ oznaczonego w ustawie czasu, w zależności od tego, czy posiadacz był w dobrej czy w złej wierze. Na poparcie swego stanowiska uczestnik przywołał bogate orzecznictwo Sądu Najwyższego w tym zakresie: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11.02.2010r. sygn. akt I CSK 181/09, wyrok z dnia 8.09.2006r. sygn. akt II CSK 112/06, wyroki z dnia 13.04.2000r. sygn. III CKN 859/99, z dnia 23.11.2004r. sygn. III CK 382/03, zawierające wykładnię przepisów art. 292 kc, art. 285 kc, art. 176 kc. Natomiast zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2007r. sygn. akt I CSK 64/07, jeżeli urządzenia przesyłowe znalazły się bez zgody właściciela, czy też decyzji administracyjnej na cudzym gruncie, to do zasiedzenia służebności wystarczy jedynie fakt, iż stały na tym gruncie dostatecznie długo. Uczestnik jak i jego poprzednicy prawni dokonywali niezbędnych remontów, modernizacji, pomiarów, dbali o utrzymanie słupów i linii w należytym stanie technicznym, dokonywali wycinki drzew pod linią, celem zapewnienia bezpieczeństwa eksploatacji. Bezspornie posiadanie służebności było konieczne do prawidłowego funkcjonowania przedsiębiorstwa energetycznego, którego zadaniem jest między innymi zaopatrzenie ludności w energię elektryczną. Przez cały okres eksploatacji spornych urządzeń uczestnik dokonywał ich napraw i kontroli bez konieczności pytania o zgodę właścicieli poszczególnych nieruchomości, nad którymi linie przebiegają. W ocenie uczestnika, biorąc pod uwagę zarzut zasiedzenia służebności przesyłu, nie ma konieczności wskazywania konkretnej nieruchomości władnącej dla stwierdzenia zasiedzenia. Pogląd taki został wyrażony w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 7.10.2008r. sygn. akt III CZP 89/08, a także innych orzeczeniach. Niemniej jednak uczestnik dla bezpieczeństwa procesowego wskazał jako działkę władnącą, działkę na której jest posadowiona stacja transformatorowa (...), do której to pośrednio podłączona jest linia średniego napięcia, a następnie słupowa stacja transformatorowa i linia niskiego napięcia przebiegająca m.in. przez działkę objętą wnioskiem. (...) S. jest usytuowany na nieruchomości oznaczonej geodezyjnie numerem (...) w S., pozostającej w wieczystym użytkowaniu uczestnika, dla której Sąd Rejonowy w Zawierciu prowadzi księgę wieczystą o numerze KW (...). Powyższe obiekty energetyczne wraz z siecią stanowią ciąg obiektów energetycznych wzajemnie współpracujących, a naruszenie jego struktury wiązałoby się z zachwianiem płynności w dostawie energii elektrycznej dla odbiorców z terenu Miasta S. i okolic. Bez możliwości korzystania z cudzych nieruchomości przesył tej energii byłby niemożliwy albo nadmiernie utrudniony.

Przedmiotowa linia wraz z urządzeniami i słupową stacją transformatorową powstała w lipcu 1980r. Dla wykazania od kiedy linia energetyczna wraz z obiektami energetycznymi istnieje, jakie było jej przeznaczenie i niezmienny przebieg, a także na okoliczność przekształceń własnościowych oraz przenoszenia własności i posiadania pomiędzy przedsiębiorstwami energetycznymi uczestnik załączył do odpowiedzi na wniosek szereg dokumentów, wniósł o przesłuchanie zawnioskowanych świadków i dopuszczenie dowodu z opinii biegłego energetyka. (k.36 - 117 akt)

Wnioskodawcy odnosząc się do stanowiska uczestnika wyrazili zgodę na zawarcie w ewentualnej służebności treści określonej w pkt.6 odpowiedzi na wniosek. Zakwestionowali dokumenty pochodzące z lipca 1980r., na które powołał się uczestnik, albowiem uczestnik przedstawił jedynie kserokopię tych dokumentów, a ponadto w ich treści nie ma odniesienia do nieruchomości wnioskodawców lub map pozwalających zidentyfikować, czy wymienione w dokumencie urządzenia są identyczne co do tożsamości, umiejscowienia na nieruchomości, przebiegu i kształtu z urządzeniami obecnie stojącymi na nieruchomości wnioskodawców. Nadto notatka służbowa z dnia 8 lipca 1980r. nie jest opatrzona kompletem podpisów, a jedynie dwoma nieczytelnymi parafkami nie identyfikującymi autora, dwa miejsca na podpisy pozostają w ogóle puste. W zakresie zasadności podniesionego przez uczestnika zarzutu zasiedzenia wnioskodawcy wnieśli o wydanie postanowienia wstępnego, kwestionując stanowisko uczestnika. (k.124-128 akt)

Sąd Rejonowy ustalił i zważył co następuje:

Bezspornie wnioskodawcy H. i R. małż. Ł. są współwłaścicielami nieruchomości niezabudowanej położonej w S. przy ulicy (...), składającej się m.in. z działek o numerze geodezyjnym (...). Nieruchomość ta objęta jest księgą wieczystą nr (...). (dowód: odpis z księgi wieczystej k. 25-26 akt)

Nad działkami wnioskodawców przebiega linia napowietrzna średniego napięcia SN 15 kV, stanowiąca odczep od głównego toru linii SN, nad działką o nr (...) przebiega linia napowietrzna niskiego napięcia nN 0,4 kV wraz ze słupem A-owym (dwu nożnym), zasilająca okolicznych odbiorców, a nad działką o nr (...) przebiega linia niskiego napięcia nN, również zasilająca okolicznych odbiorców. Ponadto na działce nr (...) zabudowana jest nasłupowa stacja transformatorowa, składająca się z czteronożnego stanowiska słupowego, transformatora, rozdzielnicy i układu pomiarowego. Na działkach zabudowany jest również kabel niskiego napięcia.

Jak wynika z dokumentów przedstawionych przez uczestnika (...) S.A., to jest protokołu nr (...) z dnia 5.07.1980r. z odbioru technicznego i przekazania do wstępnej eksploatacji obiektów energetycznych oraz notatki służbowej spisanej na okoliczność włączenia stacji (...) 20/250 kV na zapleczu (...) przy ul. (...) w S. z dnia 8.07.1980r., stacja transformatorowa wraz z liniami napowietrznymi zostały oddane do użytku w lipcu 1980r. (k.62-63, 236 akt) Dla potwierdzenia okoliczności budowy tych urządzeń uczestnik przedstawił również pismo skierowane w dniu 30.06.1980r. do Zakładu (...) w K. (k.138 akt), z którego wynika, że zgodnie z podjętymi ustaleniami pomiędzy Zakładem (...) a Zakładem (...) wybudowana stacja słupowa dla placu budowy służyć będzie również dla poprawy warunków napięciowych u odbiorców ZE-B. w rejonie organizacji placu budowy linii 400 kV T.T.. Stację transformatorową (...) wraz z odczepem od linii 14 kV relacji S.P. Z. należy przekazać na majątek ZE-B.. Dla poprawy zasilania istniejących odbiorców będzie zainstalowana na stacji słupowej niezależna rozdzielnica n.n.

Okoliczności te znalazły pełne potwierdzenie również w zeznaniach złożonych przez świadków S. W. (k.152-153 akt) i K. S. (k.154-155 akt), pracowników zatrudnionych przez uczestnika. Obaj świadkowie podjęli pracę na początku lat 80 –tych, gdy przedmiotowe urządzenia elektroenergetyczne i linia już istniały. Świadkowie potwierdzili, że przez kolejne lata w cyklach 5 –letnich wykonywano na stacji i linii prace eksploatacyjne i konserwacyjne. Nie zawracano się przy tym o zgodę do właścicieli nieruchomości, gdyż działki były nieogrodzone i służby remontowe miały dostęp do tych urządzeń. Jedynie stanowisko odłącznikowe znajduje się na placu wnioskodawców i trzeba było do niego dojść, aby odłączyć, bądź załączyć stację transformatorową. W obrębie samej stacji transformatorowej i słupa odłącznikowego na działkach wnioskodawców w tym okresie nie było zmian, modernizacji, czy wymiany, a zatem urządzenia te znajdują się w tym samym miejscu od chwili oddania ich do użytku. Przy wykonywaniu prac konserwacyjnych nie było potrzebne żadne zaangażowanie właścicieli gruntu. Do świadków nie dotarły też żadne skargi, czy zastrzeżenia, roszczenia z ich strony. Przy czym obaj świadkowie pracowali w służbach technicznych. S. W. pełnił funkcję kierownika działu rozwoju i utrzymania sieci w Rejonie Energetycznym Z., obejmującym również S., a K. S. pracował w Zakładzie (...) w „wykonawstwie”, czyli zajmował się wykonywaniem prac eksploatacyjnych i konserwacyjnych.

Również biegły sądowy z zakresu instalacji i urządzeń elektrycznych i elektroenergetycznych mgr inż. W. J. (1) w sporządzonych w niniejszej sprawie opiniach nie tylko dokonał szczegółowego opisu urządzeń znajdujących się na terenie nieruchomości wnioskodawców oraz obszaru niezbędnego do właściwego korzystania i eksploatacji urządzeń przesyłowych, ale również potwierdził, że urządzenia te zostały wybudowane w 1980r. (opinia z dnia 9.01.2017r. k. 175-185 akt). Początkowo biegły sądowy oparł się na wyżej omówionych dokumentach przedstawionych przez uczestnika w kopiach załączonych do odpowiedzi na wniosek oraz do pisma z dnia 5.06.2015r. i na zeznaniach świadków, gdyż w rozmowie przeprowadzonej z pracownikiem uczestnika z Oddziału w B. Rejon (...) Z. pozyskał informację, iż w „paszporcie linii” nie ma już żadnych innych dokumentów, niż zamieszczone w aktach sprawy. (wyjaśnienie biegłego w piśmie z dnia 29.03.2017r. k.195-196 akt)

W opinii uzupełniającej z dnia 27.05.2017r. (k.213-214 akt) biegły odniósł się do zastrzeżeń i wątpliwości, jakie obie strony podniosły wobec jego opinii. Wobec nadal podtrzymywanych przez wnioskodawców zastrzeżeń odnośnie kwestii ustalenia okresu korzystania z urządzeń znajdujących się na terenie ich nieruchomości biegły W. J. stwierdził, że zeznania świadków potwierdzają zapisy protokołu nr (...) z dnia 5 lipca 1980r. z odbioru technicznego i przekazania do wstępnej eksploatacji stacji transformatorowej typu (...)20/250, a znajdujący się w aktach sprawy fragment mapy zasadniczej z dnia 7 października 2011r. (k.17 akt) potwierdza stan rzeczywisty konfiguracji sieci w obrębie nieruchomości wnioskodawców, a także działek sąsiednich, co z kolei biegły potwierdził podczas oględzin nieruchomości. Na podstawie powyższego materiału dowodowego oraz zeznania samego wnioskodawcy, iż nabył nieruchomość po 1980r., a na działce już znajdowała się stacja trafo, biegły stwierdził w opinii zasadniczej z prawdopodobieństwem na granicy pewności, że stacja trafo znajdująca się na działce wnioskodawców wraz z odczepem została wybudowana w 1980r., a oględziny biegłego potwierdziły jedynie zapisy w badanych dokumentach i zeznaniach.

Ponieważ wnioskodawcy nadal kwestionowali moc dowodową kopii dokumentów przedstawionych przez uczestnika (k.237 akt), podczas rozprawy w dniu 19 stycznia 2018r. pełnomocnik uczestnika złożył do akt sprawy wszystkie dokumenty, które stanowią „paszport” przedmiotowej linii (k.236 akt). Po zapoznaniu się z nimi pełnomocnik wnioskodawców stwierdził, że część z nich to tylko kalkowe odbitki, bez oryginalnych podpisów wszystkich osób w nich wymienionych. Pozostałe dokumenty, głównie schematy techniczne, nie były dotychczas przedmiotem postępowania i nie wynika z nich jednoznacznie, czy dotyczą przedmiotowej linii (k.237 o. akt)

Pełnomocnik uczestnika twierdził natomiast, że są to oryginały dokumentów, jakimi dysponuje uczestnik. Trzeba bowiem pamiętać, jak w owych czasach powstawały dokumenty, czyli poprzez kalkowe kopie z oryginału, na których widoczne są pieczątki i podpisy złożone przez osoby uczestniczące w sporządzaniu dokumentu. W zaistniałej sytuacji, aby rozstrzygnąć wątpliwości co do znaczenia dokumentów, na które powołuje się uczestnik i ustalić jednoznacznie, czy dokumentacja ta dotyczy urządzeń elektroenergetycznych znajdujących się na nieruchomościach wnioskodawców, Sąd dopuścił dowód z opinii uzupełniającej biegłego sądowego W. J.. (k.238 akt) Należy przy tym nadmienić, że dokumenty znajdujące się w „paszporcie linii” były już uprzednio okazane przez pełnomocnika uczestnika podczas rozprawy w dniu 28.10.2015r., lecz wówczas nie złożono ich do akt sprawy w komplecie, z wyjaśnieniem że są konieczne uczestnikowi do celów eksploatacyjnych i obsługi urządzeń. (k.142, 151, 155-156 akt) W ocenie Sądu tym samym dochowano wymogów dotyczących przedstawienia dowodów określonych w art. 248 kpc i art. 249 kpc. Wbrew zarzutom wnioskodawców niewątpliwie mieli oni możliwość zapoznania się w toku postępowania z dokumentami, na które uczestnik się powołuje.

W opinii uzupełniającej z dnia 3.04.2018r. (k.250-253 akt) biegły jednoznacznie stwierdził, że z analizy dokumentów złożonych podczas rozprawy przez pełnomocnika uczestnika oraz struktury połączeń sieci z (...) S. ul.(...) wynika, iż wszystkie te dokumenty dotyczą przedmiotowej linii energetycznej i stacji transformatorowej zabudowanej na działkach wnioskodawców. W opinii biegły dokonał szczegółowej analizy tych dokumentów, stwierdzając w szczególności, iż przedłożony przez uczestnika plan sytuacyjny linii i stacji (...) 20/250 pokrywa się z załączonym przez biegłego do opinii wydrukiem archiwalnego przebiegu linii napowietrznej średniego napięcia przechodzącej nad nieruchomościami wnioskodawców. Plan uziemień, schemat ideowy, protokół pomiaru uziemień z całą pewnością dotyczą przedmiotowej stacji. Równocześnie biegły potwierdził, że jedyna przebudowa tej linii polegała na skablowaniu części głównego toru, ale na działce sąsiedniej, likwidacji odczepu do stacji S. VI oraz wykonaniu zasilania stacji ze słupa z sąsiedniej działki.

Ponadto w świetle przedstawionej przez uczestnika dokumentacji przedmiotowe linie i urządzenia energetyczne wchodziły początkowo do zasobu Zakładu (...). (...) transformatorowa wraz z linią została wybudowana przez Zakład (...) w K. i linia ta została przekazana na majątek Zakładu (...). Zarządzeniem Ministra Przemysłu i Handlu z 9 lipca 1993 r. wydzielono zorganizowane części z różnych państwowych zakładów energetycznych m.in. Zakładu (...), celem wniesienia ich aportem do (...) S.A. oraz przekształcono przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Zakład (...) w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa pod nazwą (...) SA w B.. Po przekształceniu przedsiębiorstwa państwowego w spółkę urządzenia te wraz z linią stanowiły środek trwały tej spółki i stanowią do dnia dzisiejszego własność uczestnika. Potwierdzeniem powyższego jest wydruk z modułu środków trwałych (...) S.A. (k.137 akt) Na skutek dalszych przekształceń tj. połączenia poprzez przejęcie Spółki (...) S.A. w trybie art.492 §1 pkt.1 KSH przez spółkę przejmującą (...) S.A. z siedzibą we W. i zmianie nazwy spółki przejmującej, sporna linia znalazła się w zasobach majątkowych uczestnika (...) SA z siedzibą w K. Oddział w B..

(dowód: Zarządzenie ne 13/O. Ministra Energetyki i Energii Atomowej z dnia 30.07.1976r. k.64-69; zarządzenie nr 31 Naczelnego Dyrektora Zakładów (...) w K. z dnia 15.05.1978r., k.70-71; dalsze zarządzenia ministerialne dot. Przedsiębiorstwa Państwowego (...) i Zakładów (...) z lat 1985, 1989, k.72-79; Zarządzenie Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 9.07.1993r., wraz z załącznikiem, k.80-82; postanowienie z dnia 31.07.1993r. o wykreśleniu z rejestru przedsiębiorstw Zakładu (...) w B. k.83; akt notarialny przekształcenia przedsiębiorstwa państwowego w spółkę akcyjną, k. 84-90; akt notarialny zawierający protokoły walnego zgromadzenia, k. 91- 93; odpisy z (...) S.A. i (...) SA, k. 48-60, 94-106, decyzja Wojewody (...) z dnia 12.09.2008r. k.107-112 akt)

Natomiast wnioskodawca H. Ł. w swoich zeznaniach wyjaśnił (k.161-163 akt), że w przeszłości działka, na której stoi słup transformatorowy była własnością jego dziadka. Rodzina ten majątek podzieliła, więc działki te odkupił od p.Niedbała po 1980r. W chwili zakupu na działce znajdowała się zarówno stacja transformatorowa, jak i linie średniego i niskiego napięcia, przy czym wnioskodawca nie wie, kiedy one powstały. Wnioskodawca równocześnie potwierdził, że na bieżąco wykonywane były przy nich prace konserwacyjne. (...) przyjeżdżają i nawet bez jego wiedzy prace te przeprowadzają. Czasami przyjeżdżają, aby obciąć gałęzie samosiejek w pobliżu transformatora, które później nieuprzątnięte tam zalegały. Wnioskodawcy wystąpili z wnioskiem o ustanowienie służebności przesyłu, bowiem zamierzali wznieść na działce budynek mieszkalny. Już od 1990r. prowadzili rozmowy z Zakładem (...) w Z.. W pierwszej kolejności zależało im na usunięciu słupa, a później ubiegali się o to, żeby napowietrzną linię średniego napięcia puścić ziemią. Niestety nie otrzymali wówczas konkretnej odpowiedzi. Plany budowy domu są nadal aktualne i nadal wnioskodawcom zależałoby na usunięciu transformatora, bądź jego przesunięciu w głąb działki oraz skablowaniu przynajmniej części linii energetycznej. Jest to zdaniem wnioskodawcy możliwe, gdyż na sąsiedniej działce należącej do p. M. część linii skablowano. Rozmowy o polubownym rozwiązaniu sprawy prowadzono zarówno przed skierowaniem sprawy do Sądu, o czym świadczą załączone do wniosku pisma z 9.04.2014r., 14.05.2014r. i 26.05.2014r. (k.18-20 akt), jak i w toku postępowania. Nie doprowadziły one jednak do pomyślnego dla wnioskodawców finału. W piśmie z dnia 14.05.2014r. uczestnik powołał się na zasiedzenie służebności.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy opierał się w znacznej mierze na dokumentach, których autentyczność w ocenie Sądu została potwierdzona w zeznaniach przesłuchanych świadków, a przede wszystkim w opinii biegłego sądowego z zakresu instalacji i urządzeń elektroenergetycznych. Ustalenia Sądu co do okoliczności faktycznych nie pozostają także w sprzeczności z faktami, na jakie powołuje się sam wnioskodawca. Sąd nie znalazł także żadnych podstaw do kwestionowania dokumentów obrazujących przekształcenia organizacyjne po stronie poprzedników prawnych uczestnika. Zdaniem Sądu opinie sporządzone przez biegłego W. J. (1) są kompletne, rzetelne, fachowe, a przede wszystkim spójne z zebranym w sprawie materiałem dowodowym.

Sąd uznał również za w pełni miarodajne dokumenty pozwalające na ustalenie stanu prawnego nieruchomości należącej do wnioskodawców, a zatem i ich interesu prawnego w kwestii uregulowania sposobu korzystania z należącej do nich nieruchomości.

W badanej sprawie należało zatem ustalić, kiedy doszło do wzniesienia i oddania do użytku urządzeń przesyłowych w obrębie nieruchomości wnioskodawców, ale nie chodziło tu o ustalenie całkowicie precyzyjne, które miałoby wszak znaczenie dla ewentualnej sprawy o zasiedzenie służebności, a jedynie przybliżone, a mianowicie w kontekście takim, czy zarzut zasiedzenia może zostać uznany za zasadny w sprawie o ustanowienie służebności. Chodzi tu o dokonanie swego rodzaju „przedsądu”, który pozwoli wyeliminować konieczność ponoszenia przez wnioskodawców kosztów związanych z powoływaniem kolejnych biegłych, szczególnie, iż nie tylko w tej sprawie uczestnik może złożyć kolejne dowody utwierdzające przekonanie, że sporna linia przebiega nad nieruchomością od ponad 30 lat, ale może również zainicjować równoległą sprawę o zasiedzenie służebności. Z uwagi na powyższe względy natury pragmatycznej oraz mając na uwadze poczynione dotychczas ustalenia faktyczne, wynikające z już zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, oddalono wnioski o przeprowadzenie przez Sąd oględzin nieruchomości i powołanie kolejnych biegłych tak, by nie generować dalszych kosztów postępowania. (k.275 o. akt)

Wykazanie precyzyjnej daty zasiedzenia służebności oraz jego ram będzie należało do uczestnika w ewentualnej sprawie o zasiedzenie. Zatem w tym postępowaniu, w opinii sądu wystarczające było wykazanie przez uczestnika, że przez ponad 30 lat korzystał z urządzeń przesyłowych przebiegających nad działkami należącymi do wnioskodawców.

Wprawdzie postępowanie w niniejszej sprawie zainicjowali wnioskodawcy w celu korzystnego dla siebie uregulowania służebności przesyłu ustanowionej dla uczestnika za odpowiednim wynagrodzeniem, bezsprzecznie jednak urządzenia infrastruktury przesyłowej należącej do uczestnika ingerują w przysługującą im własność działek o nr (...) położonych w S.. Bierność z kolei ze strony uczestnika, który do czasu zainicjowania sprawy przez małż. Ł. nie podejmował prób uregulowania relacji prawnych z nimi z tytułu istnienia urządzeń infrastruktury przesyłowej, bądź też uzyskania tytułu prawnego do korzystania z ich nieruchomości, uzasadniała w gruncie rzeczy działania wnioskodawców.

Jak już wzmiankowano, oś sporu, w związku z zarzutami uczestnika, dotknęła kwestii ewentualnego zasiedzenia przez niego służebności, która swoją treścią odpowiadałaby służebności przesyłu, wprowadzonej do kodeksu cywilnego nowelą, która weszła w życie dopiero 3 sierpnia 2008 r.

Przesądzenie o zarzucie uczestnika może być zawarte jedynie w postanowieniu definitywnym, czy to oddalającym wniosek o ustanowienie służebności, czy też uwzględniającym go. Orzeczenie negatywne daje możliwość kontroli zarzutu zasiedzenia już na wczesnym etapie postępowania, zanim zostaną wygenerowane jego wysokie koszty związane z powołaniem biegłych z zakresu budowy i eksploatacji linii energetycznych, biegłego geodety i rzeczoznawcy majątkowego. W przypadku bowiem uznania zarzutu uczestnika za zasadny, a w konsekwencji oddalenia wniosku o ustanowienie służebności, to na uczestniku będzie spoczywał ciężar wykazania jej zakresu przestrzennego i przeprowadzenia w tym zakresie stosownych dowodów, co może nastąpić już wszak w innym postępowaniu.

Jeśli chodzi o sam zarzut podniesiony w toku niniejszego postępowania przez uczestnika, to wyjść należy od stwierdzenia, że we wskazanych przez niego potencjalnych datach rozpoczęcia biegu terminu zasiedzenia istotnie nie było swoistej regulacji dotyczącej służebności przesyłu, a instytucja ta definiowana w art. 305 1 k.c. i nast. zaczęła funkcjonować od 3 sierpnia 2008 r. Zważywszy jednak na rolę urządzeń przesyłowych, a także fakt, iż przy bierności właściciela nieruchomości mogły one przez wiele lat na niej funkcjonować, dopuszczono w judykaturze stosowanie per analogiam przepisów art. 292 kc w związku z art. 172 k.c. do stanów istniejących już przed 3 sierpnia 2008 r. Możliwe zatem było zasiedzenie przez przedsiębiorstwo przesyłowe służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu (tak m.in. SN w postanowieniu z 13 października 2011 r. V CSK 502/10). Od momentu natomiast wejścia w życie art. 305 1 i nast. k.c. możliwe stało się nabycie w drodze zasiedzenia służebności przesyłu z doliczeniem okresu posiadania odpowiadającego treścią posiadaniu służebności przesyłu (w tym zakresie podzielono stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w uchwale III CZP 18/13 oraz postanowieniu w sprawie IV CSK 606/11). Do biegu terminu zasiedzenia należy stosować zasady ogólne, w tym o biegu przedawnienia roszczeń, które mogą być przerwane podjęciem przez właściciela akcji przed sądem przeciw nieprawnemu posiadaczowi. Sąd w pełni podziela stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w postanowieniu sygn. akt V CSK 502/10, że nie musi to być li tylko powództwo zmierzające do restytucji własności, ale może to być także zainicjowanie sprawy mającej na celu zmianę charakteru posiadania na zgodny z wolą właściciela. Innymi słowy, w opinii sądu, wniosek o ustanowienie służebności złożony przez właściciela skutecznie przerywa bieg terminu do jej zasiedzenia. W badanej sprawie, wniosek taki został złożony 15 grudnia 2014r. Należało zatem zbadać, czy aby przed tą datą nie zostały zrealizowane przesłanki usprawiedliwiające stwierdzenie, że uczestnik mógł nabyć stosowną służebność przez zasiedzenie.

Poprzednicy prawni uczestnika wznieśli na nieruchomości wnioskodawców trwałe i widoczne urządzenia w postaci linii energetycznych oraz stacji transformatorowej. Zrealizowana została zatem przesłanka opisana w art. 292 k.c., także w aspekcie wykonania wyłącznie sumptem posiadacza służebności, owego urządzenia (uchwała SN III CZP 10/11). Poza tym, urządzenia powyższe spełniają wymogi obecnie obowiązujące, które są opisane w art. 305 1 k.c. i art. 49 § 1 k.c.

Zarówno służebność przesyłu, jak i służebność odpowiadająca służebności przesyłu nie musiały być powiązane z nieruchomością władnącą po stronie przedsiębiorstwa przesyłowego (vide uchwała Sądu Najwyższego sygn. III CZP10/11, czy też sygn. III CZP 89/08).

W przypadku zasiedzenia służebności, z istoty samej tej instytucji wynika, że posiadanie jej nie musi odpowiadać posiadaniu samoistnemu. Wystarczające są zatem czytelne dla osób trzecich przejawy korzystania z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności. W badanej sprawie symptomy takie były niewątpliwie widoczne, bowiem przewody i słupy linii oraz słupowa stacja transformatorowa są niewątpliwie zauważalne także i dla laików, ze względu chociażby na ich gabaryty. Jak sam określił to wnioskodawca, wręcz szpecą wygląd nieruchomości, są widoczne z ulicy, a także uniemożliwiają zabudowę i zagospodarowanie działek. Linia tego rodzaju oraz urządzenia, które znajdują się na niej wymagają przeglądów i konserwacji. Kompleks tych form aktywności po stronie poprzedników prawnych uczestnika oraz samego uczestnika pozwala w opinii sądu mówić o posiadaniu prowadzącym do nabycia służebności (podobnie Sąd Najwyższy w postanowieniu w sprawie sygn. I CSK 181/09)

Być może uczestnik legitymował się tytułem prawnym wobec właścicieli nieruchomości oraz ich poprzedników prawnych, który mógł powstać w dacie budowy linii w formie decyzji administracyjnej, wydanej na podstawie art. 35 ust. 1 i 2 ustawy z 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości, umożliwiającym mu wzniesienie urządzeń na jego gruncie oraz dalszą ich eksploatacją. Uczestnik nie przedłożył go jednak do akt, co powodowało, iż konieczne było badanie zarzutu zasiedzenia. (Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 8 kwietnia 2014r. sygn. akt III CZP 87/13) W tym natomiast kontekście, należy stwierdzić, że uczestnik nie wykazał także żadnego innego tytułu do korzystania z nieruchomości wnioskodawczyni, choćby nieformalnej umowy, czy też decyzji, która okazałaby się z perspektywy czasu dotknięta jakąś wadą, które usprawiedliwiałby przyjęcie, iż był posiadaczem w dobrej wierze. Niewątpliwie natomiast jego poprzednicy prawni budując linię dokonali ingerencji w sferę właścicielską przysługującą obecnie wnioskodawcom. W takiej sytuacji, należało przyjąć posiadanie w złej wierze, a więc dopiero ustalenie upływu co najmniej 30 lat niezakłóconego korzystania z urządzeń przesyłowych pozwalałby na pozytywne ustosunkowanie się do podnoszonego przez uczestnika zarzutu.

Poprzednicy prawni uczestnika postępowania byli państwowymi podmiotami gospodarczymi, które w istocie rzeczy dzierżyły mienie należące do Skarbu Państwa, jak również uprawnienia właścicielskie mogły wykonywać na rzecz i w imieniu Skarbu Państwa, co wynikało z zasady jednolitości własności państwowej wyrażonej w art. 126 i art. 128. k.c. Zasady te przestały obowiązywać po 1 października 1990 r. wraz z wejściem w życie noweli kodeksu cywilnego z 28 lipca 1990 r. (w przypadku art. 128 k.c. od 1 lutego 1989 r., kiedy nastąpiła zmiana tego przepisu) Dopiero od tej wcześniejszej daty, tj. 1 lutego 1989 r., mienie dotąd państwowe można było utożsamiać z mieniem danego przedsiębiorstwa. Od tej też daty posiadanie wykonywane było na rachunek przedsiębiorstwa, nie zaś, jak uprzednio na rachunek Skarbu Państwa. Nie zmienia to jednak faktu, że na zasadzie art. 176 k.c. stosowanego na podstawie art. 292 k.c. i art. 305 4 k.c., okres posiadania wykonywanego na rzecz Skarbu Państwa przed 1 lutego 1989 r. można doliczyć do posiadania wykonywanego przez dane przedsiębiorstwo państwowe, a później działające w formie kapitałowej, o ile oczywiście równolegle z przekształceniami organizacyjnymi, doszło do przeniesienia posiadania służebności (tak SN w wyroku II CSK 433/13, postanowieniu II CSK 10/13, postanowieniu IV CSK 672/12). Ta ostatnia okoliczność w ocenie Sądu została wykazana w materiale dowodowym zaoferowanym przez uczestnika, wskazującym na wniesienie spornych linii aportem do przedsiębiorstwa obecnie prowadzonego przez uczestnika (k.82 akt). Uznano zatem, że posiadanie spornej służebności było przenoszone na kolejnych poprzedników uczestnika, a finalnie i na niego samego w rozumieniu art. 176 k.c. Możliwe było zatem doliczenie okresów posiadania sprzed 1 lutego 1989r. do okresu posiadania wykonywanego przez uczestnika. Niewątpliwie ingerencja w prawo własności poprzedników prawnych wnioskodawców nastąpiła wraz z budową na ich działkach urządzeń. Te istniały już w lipcu 1980r. W ocenie Sądu począwszy od lipca 1980r., a już najpóźniej od końca 1980r. można mówić o włączeniu wymienionych urządzeń do infrastruktury zarządzanej podówczas przez państwowe przedsiębiorstwo Zakłady (...) (k.138 akt). Sąd uznał zatem, że wspomniana data może być uważana za początkową dla obliczania terminu zasiedzenia. W opisanym stanie rzeczy, termin zasiedzenia upłynął najpóźniej do 1 stycznia 2011r. Powoduje to, iż służebność została nabyta w drodze zasiedzenia jeszcze przed złożeniem wniosku o jej ustanowienie, zatem terminu koniecznego do zasiedzenia nie można uznać za przerwany.

Przywołane wyżej okoliczności prowadzą do oddalenia wniosku małżonków Ł. o ustanowienie służebności przesyłu.

O kosztach postępowania rozstrzygnięto na podstawie art. 520 § 1 k.p.c., mając na uwadze tę okoliczność, że do zainicjowania postępowania przede wszystkim doprowadziła bierność po stronie uczestnika w kwestii uregulowania statusu prawnego nieruchomości wnioskodawców, w zakresie, w jakim jest ona zajęta pod należące do uczestnika linie i urządzenia elektroenergetyczne i to pomimo podejmowanych przez wnioskodawcę od wielu lat prób uregulowania tej sytuacji. To doprowadziło także do nieufności wnioskodawców wobec władz zarządzających Spółką (...). Należy przy tym zauważyć, że zarówno wnioskodawcy, jak i uczestnik w toku postępowania byli reprezentowani przez fachowych pełnomocników. Obie strony poniosły także koszty opinii w zakresie, w jakim wnosiły o jej przeprowadzenie. Wnioskodawcy ponieśli także koszty opłaty sądowej od wniosku.