Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI GC 1363/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

S., dnia 5 lutego 2019 r.

Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie, Wydział XI Gospodarczy,

w składzie:

Przewodniczący: SSR Aleksandra Wójcik-Wojnowska

Protokolant: Weronika Szymczuk-Dąbkowska

po rozpoznaniu w dniu 5 lutego 2019 r. w Szczecinie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki akcyjnej w G.

przeciwko (...) (...) spółce akcyjnej w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) (...) w W. na rzecz powódki (...) spółki akcyjnej w G. kwotę 809,34 zł (osiemset dziewięć złotych trzydzieści cztery grosze) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 8 października 2017 r. do dnia zapłaty,

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

III.  ustala, że powód wygrał sprawę w 28%, a pozwany w 72%, szczegółowe rozliczenie kosztów procesu pozostawiając referendarzowi sądowemu.

Sygn. akt XI GC 1363/18

(...)

Pozwem z dnia 2 lipca 2018 r. (...) spółka akcyjna z siedzibą w G. wniosła przeciwko (...) (...) w W. pozew o zapłatę kwoty 2939,70 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 8 października 2017 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, iż w wyniku kolizji uszkodzeniu uległ pojazd, należący do T. D. (1). Sprawca zdarzenia objęty był ochroną ubezpieczeniową od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanej. Poszkodowany zgłosił szkodę ubezpieczycielowi sprawcy, który przyjął na siebie odpowiedzialność co do zasady i wszczął postępowanie likwidacyjne. Na czas naprawy – na okres 16 dni – poszkodowany wynajął pojazd w firmie (...) a car sp. z o. o. przy stawce 190 zł netto dziennie, całkowity koszt najmu wyniósł 3739,20 zł, pozwana zapłaciła z tego tytułu 799,50 zł (za 10 dni po 79,95 zł brutto). Powódka nabyła roszczenie o zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego na podstawie umowy cesji.

Po wydaniu w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym pozwana wniosła sprzeciw, żądając oddalenia powództwa w całości i zasądzenia kosztów procesu. Wskazała, że oferowała poszkodowanemu najem pojazdu zastępczego w stawce 79,95 zł brutto dziennie, poszkodowany z tej oferty nie skorzystał; kwota wypłacona przez ubezpieczyciela pokrywa w całości ekonomicznie uzasadniony koszt najmu pojazdu zastępczego, jako że naprawa powinna odbyć się w ciągu 10 dni. Ponadto stawki zawarte w umowie najmu z B. (...) sp. z o. o. są rażąco zawyżone.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Dnia 11 maja 2017 r. doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki N. (...) nr rej. (...) należący do T. D. (1) i D. D.. Sprawca zdarzenia objęty był ochroną ubezpieczeniową od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanej. Poszkodowany zgłosił szkodę ubezpieczycielowi sprawcy.

Niesporne

Uszkodzony pojazd wykorzystywany był przez D. D. do dojazdu do pracy.

Dowód: oświadczenie k. 47, zeznania T. D. k. 156

D. D. upoważniła męża do podpisania umowy najmu i umowy cesji.

Dowód: oświadczenie k. 46

Po zdarzeniu pojazd był jezdny, ale nie działał w nim centralny zamek, wobec czego nie można było go wykorzystywać np. do dojazdów do pracy.

Dowód: zeznania T. D. 156

Przy zgłoszeniu T. D. został poinformowany, że ubezpieczyciel oferuje najem pojazdu zastępczego, że instrukcja w tym zakresie zostanie wysłana poszkodowanemu na adres mailowy. W trakcie rozmowy przedstawiciel pozwanego informował najpierw, że pojazd przysługuje na technologiczny czas naprawy, następnie, że zgodnie z przepisami pojazd zastępczy należy się dopiero od dnia rozpoczęcia naprawy, po zgromadzeniu części, gdyż auto jest jezdne. T. D. tłumaczył, że pojazd nie może być normalnie wykorzystywany, bo nie można go zamknąć, strach go nawet trzymać u siebie, bo w razie kradzieży ubezpieczyciel nie zwróciłby pieniędzy. Wówczas przedstawiciel ubezpieczyciela wskazał, że wobec tego auto zastępcze należy się od oględzin. Gdy poszkodowany wskazał, że nie wiadomo, kiedy będą oględziny, otrzymał odpowiedź „zrobimy to na zdjęcia”.

Do poszkodowanego wystano e-mail, w którym wskazano, że istnieje możliwość wynajmu pojazdu auta zastępczego za pośrednictwem (...), w ciągu 24 godzin od otrzymania zgłoszenia, przy czym całość kosztów pokrywa (...) i nie są konieczne żadne dodatkowe formalności. M. zawierał tez informację, że w razie wynajmu pojazdu zastępczego w innej firmie stawka najmu zostanie zweryfikowana zgodnie z następującym cennikiem (odpowiednio najem do 7 dni i powyżej 7dni): klasa B- 80-65 zł netto, klasa C 95-75 zł netto.

Dowód: nagranie na płycie CD k. 138 od 15 min.

- mail k. 99

Pojazd został oddany do warsztatu 12.05.2017 r., 15.05.2017 r. przystąpiono do naprawy i zgłoszono konieczność dodatkowych oględzin, dostarczenie przez ubezpieczyciela kosztorysu odbyło się 17.05.2017r., tego samego dnia zamówiono części, które otrzymano 19.05.2017 r. Naprawa trwała do 29.05.2017 r., 30.05 poszkodowany odebrał pojazd.

Dowód: harmonogram k. 30

T. D. (1) na czas naprawy od dnia 15.05.2017 wynajął pojazd zastępczy (F. (...)) w firmie (...) a car sp. z o. o., współpracującej z warsztatem. Nie interesował się stawkami najmu, gdyż za najem miał płacić ubezpieczyciel. W podpisanej umowie wskazano, że stawka najmu wynosi 190 zł netto dziennie. Najem trwał do 30.05.2017 r. Wraz z umową została spisana umowa cesji, przelewająca na B. (...) sp. z o. o. roszczenie o odszkodowanie w zw. wynajmem pojazdu zastępczego.

Dowód :

- umowa k. 41-42, cennik k. 45

- cesja k. 43

- protokół zdawczo-odbiorczy k. 44

- zeznania T. D. 156

Koszt najmu wyniósł 3739,20 zł, wynajmujący wystawił poszkodowanemu fakturę na te kwotę. W dniu 7.09.2017 r. roszczenie z tego tytułu zgłoszono ubezpieczycielowi.

Dowód :

- faktura k. 50

- mail z załącznikami k. 48,49

Decyzją z dnia 20.09.2017 r. ubezpieczyciel przyznał z tytułu kosztów najmu 799,50 zł, wskazując, że uzasadniony czas najmu to 10 dni.

Dowód :

- decyzja k. 551-52, potwierdzenie przelewu k. 56

B. (...) spółka z o. o. w W. sprzedała powódce wierzytelność o zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego w związku z opisanym wyżej zdarzeniem.

Niesporne, nadto umowa sprzedaży z załącznikami k. 14-18

Powódka zawiadomiła pozwaną o cesji i wezwała do zapłaty.

Dowód:

- mail k. 19, wezwanie k. 20-23, zawiadomienie k. 24

Przy zachowaniu należytej staranności warsztatu najem pojazdu powinien zakończyć się 26.05.2017 r. – czas technologiczny naprawy to 3 dni, do czego trzeba doliczyć 2 dni na wyschnięcie powłoki lakierniczej oraz czynności związane z wydaniem pojazdu. Pojazd wynajęty ( (...)) był wyższej klasy (C), niż uszkodzony (N. (...)). Stawka zastosowana przez wynajmującego była wyższa od średnich rynnowych stawek dla pojazdu klasy C. Średnia stawka wynajmu pojazdu klasy B w tamtym czasie wynosiła 109 zł netto dziennie.

Dowód: opinia biegłego k. 158-173, 121

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo okazało się częściowo uzasadnione.

Niespornym jest, iż sprawcę szkody i pozwanego łączyła umowa obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, zgodna z treścią przepisów ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 r., Nr 124, poz. 1152 ze zm.).

Przepis art. 4 powyższej ustawy wskazuje, iż ubezpieczeniem obowiązkowym jest ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów. Stosownie do treści art. 13 ust. 2 ustawy w obowiązkowych ubezpieczeniach OC odszkodowanie wypłaca się w granicach odpowiedzialności cywilnej podmiotów objętych ubezpieczeniem. Natomiast w sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego (art. 22 ust 1 ustawy).

Zgodnie z treścią art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia OC ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

Zgodnie z treścią art. 822 § 4 k.c. uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.

W niniejszej sprawie powódka dochodziła kwoty odszkodowania tytułem kosztów najmu pojazdu zastępczego, pomniejszonych o częściową wypłatę odszkodowania ubezpieczyciela poszkodowanego.

Powódka jest legitymowana czynnie na podstawie dwóch umów cesji – zawartych pomiędzy poszkodowanym i wynajmującym i następnie między wynajmującym a powódką. Stosownie do treści art. 509 § 1 kodeksu cywilnego wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. W myśl § 2 tej normy wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.

W rozpoznawanej sprawie pozwany nie kwestionował okoliczności, iż co do zasady obciąża go odpowiedzialność odszkodowawcza z tytułu najmu pojazdu zastępczego.

Pozwany zarzucił jednak, iż w całości zaspokoił roszczenie strony powodowej wypłacając odszkodowanie w łącznej kwocie 799,50 zł, albowiem za uzasadniony okres najmu uznał 10 dni, zaś stawka powinna wynosić 79,50 zł

W judykaturze utrwalony jest pogląd, że odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku (por. uchwała SN z 13 czerwca 2003 r., III CZP 32/03 i wskazane w jej uzasadnieniu orzecznictwo), zaś poszkodowany nie ma obowiązku poszukiwania warsztatów oferujących najniższe ceny prac naprawczych. To samo należy odnieść do obowiązku poszukiwania przez poszkodowanego firmy, oferującej najem pojazdu zastępczego w najniższych cenach. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy poszkodowanemu zarzucić można naruszenie wynikającego z art. 354 § 2 k.c. obowiązku współpracy z dłużnikiem, lub działanie sprzeczne z art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, zgodnie z którym poszkodowany jest zobowiązany zapobieżeniu zwiększenia się szkody, a więc sytuacja, w której poszkodowany świadomie lub przez niedbalstwo wybrał zakład oferujący usługi w zawyżonych cenach (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2002 r., I CKN 1466/99). Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 24 sierpnia 2017 r., III CZP 20/17 wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego, przekraczające koszty zaproponowanego przez ubezpieczyciela skorzystania z takiego pojazdu są objęte odpowiedzialnością z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, jeżeli ich poniesienie było celowe i ekonomicznie uzasadnione. W uzasadnieniu tej uchwały wskazano, że nie mogą być uznane za celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki, które nie są konieczne do wyeliminowania negatywnego następstwa majątkowego w postaci utraty możliwości korzystania z uszkodzonego (zniszczonego) pojazdu, gdyż następstwo to może być wyeliminowane - bez uszczerbku dla godnych ochrony interesów poszkodowanego - w inny, mniej uciążliwy dla dłużnika sposób. Jeżeli zatem ubezpieczyciel proponuje poszkodowanemu - we współpracy z przedsiębiorcą trudniącym się wynajmem pojazdów - skorzystanie z pojazdu zastępczego równorzędnego pod istotnymi względami pojazdowi uszkodzonemu albo zniszczonemu (zwłaszcza co do klasy i stanu pojazdu), zapewniając pełne pokrycie kosztów jego udostępnienia, a mimo to poszkodowany decyduje się na poniesienie wyższych kosztów najmu innego pojazdu, koszty te - w zakresie nadwyżki - będą podlegały indemnizacji tylko wtedy, gdy wykaże szczególne racje, przemawiające za uznaniem ich za „celowe i ekonomicznie uzasadnione”. W tym kontekście istotne znaczenie ma nie tylko równorzędność samego pojazdu, ale także dodatkowych warunków umowy, takich jak np. czas i miejsce udostępnienia oraz zwrotu pojazdu zastępczego czy też obowiązek wpłaty kaucji. Jeżeli istotne warunki wynajmu proponowanego przez ubezpieczyciela (we współpracy z przedsiębiorcą wynajmującym pojazdy) czynią zadość potrzebie ochrony uzasadnionych potrzeb poszkodowanego, nie ma podstaw, by obciążać osoby zobowiązane do naprawienia szkody wyższymi kosztami związanymi ze skorzystaniem przez poszkodowanego z droższej oferty. Odstępstwa od tej reguły nie uzasadniają drobne niedogodności o charakterze niemajątkowym, które mogą wiązać się np. z koniecznością nieznacznie dłuższego oczekiwania na podstawienie pojazdu zastępczego proponowanego przez ubezpieczyciela. Z uwagi na ciążący na ubezpieczycielu obowiązek szczególnej, podwyższonej staranności nie można też przypisać decydującego znaczenia czynnikowi w postaci szczególnego zaufania, jakie poszkodowany ma do kontrahenta, z którego usług chciałby skorzystać. Poniesienia wyższych kosztów nie uzasadnia również sama przez się prostota skorzystania z oferty najmu złożonej przez przedsiębiorcę prowadzącego warsztat naprawczy, w którym uszkodzony pojazd ma być naprawiany. Konieczność dodatkowego kontaktu z ubezpieczycielem - w praktyce zwykle telefonicznego - nie może być uznana za niedogodność, która uzasadnia poniesienie wyższych kosztów najmu. Co więcej, należy uznać, że w ramach ciążącego na poszkodowanym obowiązku minimalizacji szkody i współdziałania z dłużnikiem (ubezpieczycielem) mieści się obowiązek niezwłocznego zasięgnięcia informacji co do tego, czy ubezpieczyciel może zaproponować poszkodowanemu pojazd zastępczy równorzędny uszkodzonemu (zniszczonemu). Nie ma to nic wspólnego z koniecznością poszukiwania przez poszkodowanego najtańszej oferty rynkowej najmu.

W niniejszej sprawie w ocenie Sądu poszkodowani mieli prawo sądzić, że oferta ubezpieczyciela nie jest dla nich korzystna. Wynika to stąd, że informacje przekazane przez przedstawiciela pozwanego były niepełne i częściowo nieprawdziwe, nie uwzględniały interesu poszkodowanego. Po pierwsze zwrócić należy uwagę na nieprawdziwe zapewnienie co do tego, iżby istniały jakieś przepisy, zgodnie z którymi najem przysługuje wyłącznie na czas technologiczny naprawy, jeśli pojazd jest jezdny. Taki przepis nie istnieje, a orzecznictwo w zasadzie jednolicie uwzględnia podawane przez biegłych okoliczności, że czas technologiczny nigdy nie jest tożsamy z czasem potrzebnym na naprawę przy zachowaniu przez warsztat należytej staranności. Po drugie, zgłaszający szkodę kilka razy informował pracownika pozwanej, że będzie potrzebował pojazdu zastępczego, zaś odpowiedzi pracownika ubezpieczyciela sprawiały wrażenie, że chce on zniechęcić poszkodowanego do wynajęcia pojazdu. Poszkodowany przekazał też, że pojazd mimo sprawności układu jezdnego nie nadaje się nie tylko do używania, ale nawet do przechowywania na terenie nieruchomości, skoro nie działają w nim zamki. Po kilkukrotnym przekazaniu tej informacji pracownik pozwanej stwierdził, że w takim razie auto zastępcze należy się od oględzin, a nie – od razu. Jednocześnie podawano poszkodowanemu chaotyczne informacje co do tego, gdzie i kiedy mogą się odbyć oględziny. Taki przebieg rozmowy mógł utwierdzić poszkodowanego, że propozycja ubezpieczyciela nie pokrywa jego potrzeb, skoro pojazd potrzebny był niezwłocznie, a ubezpieczyciel oferował go od bliżej niesprecyzowanego terminu oględzin. Należy też zwrócić uwagę, że w trakcie rozmowy nie przekazano informacji o stawkach najmu i o tym, że poszkodowany ma obowiązek minimalizacji szkody.

Powyższe nie prowadzi jednak do przyjęcia, że najem powinien być rozliczony po stawce wynikającej z umowy zawartej z poszkodowanym. Poszkodowany wynajął bowiem pojazd klasy wyższej niż uszkodzony, a taki pojazd mu nie przysługiwał. Jednocześnie z opinii biegłego wynika, że także stawka pojazdu faktycznie wynajętego odbiegała od stawek rynkowych dla tego typu pojazdu (była wyższa). Z kolei poszkodowany zeznał, że stawka w ogóle go nie interesowała, skoro nie musiał sam płacić za najem. Z tego względu w ocenie Sądu najem winien być rozliczony wg średniej stawki rynkowej wskazanej przez biegłego, ta zaś wynosi 109 zł netto (przyjęto stawkę dla najmu z limitem kilometrów, gdyż z zeznań świadka i protokołu przekazania i zwrotu pojazdu wynika, że auto bez limitu nie było poszkodowanemu potrzebne – przez 16 dni pojazd przejechał 700 km). Sąd w całości oparł się w tym zakresie na opinii biegłego, nie uwzględniając zarzutów strony powodowej, która powoływała się na istnienie na rynku stawek wyższych, niż stosowane przez nią. Jak bowiem wskazał biegły w trakcie opinii uzupełniającej, badając stawki rynkowe należy odrzucić zarówno stawki nadmiernie odstającej zarówno w górę jak i w dół.

Kolejną kwestią był czas trwania najmu, również w tym zakresie Sąd oparł się na opinii biegłego, z której wynika, że naprawa pojazdu powinna z uwzględnieniem wszelkich czynności technologicznych, łącznie z ich urealnieniem, zakończyć się 26.05.2017 r. Zarzuty powódki w tym zakresie również nie zasługiwały na aprobatę. Biegły uwzględnił bowiem wszelkie operacje technologiczne wynikające z kosztorysu sporządzonego przez warsztat. Jakiekolwiek oświadczenia warsztatu w tym zakresie nie mogłyby wpłynąć na treść opinii, skoro zarówno same operacje wykonywane przez warsztat, jak i ich czasochłonność, określono w kalkulacji i wynikają one z technologii producenta, a nie warsztatu. Co do czasu na sprowadzenie części, został on przez biegłego uwzględniony zgodnie z harmonogramem sporządzonym przez warsztat, odmienne oświadczenia warsztatu na tym etapie postepowania stawiałyby pod znakiem zapytania wiarygodność wszelkich dokumentów pochodzących od warsztatu. Z tego względu oddalano wniosek dowodowy zawarty w pkt 3 pisma pełnomocnika powoda z 28.11.2018 r. Niezależnie od powyższego, wniosek ten jest spóźniony, albowiem powódka nie wykazała, że nie mogła powołać wskazanych tam dowodów wcześniej, a zwracanie się do warsztatu i uzupełnianie opinii powodowałoby zwłokę w postepowaniu.

Powyższe prowadzi do wniosku, że należność za najem winna zamknąć się w kwocie 1608,84 zł (12 dni po 109 zł netto). Ponieważ pozwana zapłaciła 799,50 zł, do zasądzenia pozostawało 809,34 zł, w pozostałym zakresie powództwo podlegało oddaleniu.

Stan faktyczny ustalono na podstawie przedstawionych przez strony dokumentów, nagrania oraz zeznań świadka i opinii biegłego.

Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu stanowił art. 108 oraz 98 i 100 k.p.c. Wysokość kosztów ostatecznie poniesionych przez strony nie mogła zostać ustalona na etapie wyrokowania z uwagi na zaskarżenie postanowienia o wynagrodzeniu biegłego, wobec czego ustalono wyłącznie stopień wygrania sprawy (strona powodowa 28%, strona pozwana 72%), pozostawiając szczegółowe wyliczenia referendarzowi sądowemu.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

4.  (...)