Sygn. akt II Ca 737/19
Dnia 12 grudnia 2019 r.
Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze II Wydział Cywilny Odwoławczy w następującym składzie:
Przewodniczący sędzia: Wojciech Damaszko /spr./
Sędziowie: Beata Glazar, Urszula Wiewióra
Protokolant: Sylwia Sarnecka
po rozpoznaniu w dniu 12 grudnia 2019 r. w Jeleniej Górze
na rozprawie
sprawy z powództwa A. G.
przeciwko (...) S.A. w S.
o zapłatę
na skutek apelacji strony pozwanej
od wyroku Sądu Rejonowego w Zgorzelcu
z dnia 13 sierpnia 2019 r., sygn. akt I C 743/17
I. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:
1. w punkcie I powództwo oddala,
2. w punkcie III zasądza od powódki na rzecz strony pozwanej kwotę 4.378,13 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu,
3. w punkcie IV zasądza od A. G. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zgorzelcu kwotę 1.265,89 zł tytułem kosztów wynagrodzenia biegłego pokrytych tymczasowo ze środków Skarbu Państwa;
II. zasądza od powódki na rzecz strony pozwanej kwotę 2.550 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu w instancji odwoławczej.
Sygn. akt II Ca 737/19
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Zgorzelcu zasądził od pozwanego (...) S.A. w S. na rzecz powódki A. G. kwotę 10.100 zł z ustawowymi odsetkami od 17.07.2013 r. do 31.12.2015 r. i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1.01.2016 r. do dnia zapłaty z tytułu odszkodowania za skutki zalania jej nieruchomości; w pozostałym zakresie powództwo oddalił; zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 6.122 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w tym 3.600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego oraz nakazał ściągnąć od pozwanego (...) S.A. w S. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zgorzelcu kwotę 1265,89 zł tytułem kosztów wynagrodzenia biegłego pokrytych tymczasowo ze środków Skarbu Państwa.
Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne.
A. G. jest właścicielką nieruchomości zabudowanej w postaci dwukondygnacyjnego budynku jednorodzinnego w zabudowie szeregowej wybudowanego w technologii tradycyjnej w latach 30-tych XX wieku położonej w P. przy Osiedlu (...), dla której Sąd Rejonowy w Zgorzelcu prowadzi księgę wieczystą nr (...).
Po powodzi jaka miała miejsce w 2010 roku wszystkie szkody nią wywołane zostały usunięte. Między innymi wyremontowano podpiwniczenie budynku osuszając pomieszczenia i posadzki, naprawiono instalacje i wymieniono stolarkę drzwiową.
W 2012 roku A. G. zawarła z (...) S.A. w S. umowę ubezpieczenia powyższej nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych na okres od 27.06.2012 r. do 26.06.2013 r. z sumą ubezpieczenia 230.000 zł. Integralną część umowy stanowiły ogólne warunki ubezpieczenia zgodnie z którymi budynek objęty był ochroną ubezpieczeniową od szkód powstałych między innymi wskutek zalania. Stosownie do §8 ust 21 pkt 1 i ust. 2 OWU rozmiar szkody w domu jednorodzinnym, ustala się na podstawie cen z dnia ustalenia odszkodowania według wartości odtworzeniowej, o ile stopień faktycznego zużycia domu nie przekracza 50%. Wartość odtworzeniową stanowi wartość odpowiadająca kosztom naprawy lub kosztom odbudowy z zachowaniem dotychczasowych wymiarów konstrukcji, rodzaju zastosowanych materiałów oraz nakładów na roboty wykończeniowe, z uwzględnieniem średnich cen rynkowych usług i materiałów na danym terenie (§ 3 ust 30 a. OWU). Ubezpieczyciel powinien wypłacić odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od daty otrzymania zawiadomienia o szkodzie.
Budynek powódki został uszkodzony na skutek powodzi jaka miała miejsce w dniu 8 czerwca 2013 roku. W jej wyniku pomieszczenia piwniczne zostały zalane do wysokości około 0,75 m. W efekcie napływu wody oraz wybicia kanalizacji ściekowej zalaniu i zawilgoceniu uległy: posadzki piwnicy z podłożami podposadzkowymi, tynki i okładziny ścienne, powłoki malarskie ścian oraz stolarka drzwiowa wewnętrzna.
Zalaniu uległy także stolarka drzwiowa zewnętrzna do wysokości 0,75 m, instalacje, osprzęt, urządzenia: kanalizacyjne, cieplne centralnego ogrzewania w tym piec, grzejnik i gniazdka elektryczne w poziomie około 0,30 cm nad posadzką.
Prace niezbędne do usunięcia skutków zalania to: wypompowanie wody z pomieszczeń, usunięcie wody z warstw ściennych i posadzkowych, usuniecie namułu i innych osadów, mycie i dezynfekcja, osuszanie wszystkich powierzchni wewnętrznych obiektu, likwidacja pleśni i grzybów, a nadto dalsze prace remontowe. W oparciu o opinię biegłego K. L. (1) ustalił Sąd, że koszty usunięcia skutków powodzi w domu powódki wynosi 45.195,82 zł brutto. A. G. zgłosiła ubezpieczycielowi szkodę 17.06.2013 r. W postępowaniu likwidacyjnym przyznano jej odszkodowanie w wysokości 4447,47 zł.
W dniu 30 czerwca 2016 roku A. G. wystąpiła do Sądu z zawezwaniem strony pozwanej do próby ugodowej. Przedstawiciel strony pozwanej nie stawił się na wyznaczone posiedzenie i do zawarcia ugody nie doszło.
W tak ustalonych okolicznościach faktycznych Sąd Rejonowy ocenił powództwo za w znacznej części uzasadnione. Jako podstawę materialną roszczenia wskazał przepisy art. 805 k.c.; art. 824 § 1 k.c., a w zakresie ustalenia wysokości szkody art. 363 k.c.
Nie budziła wątpliwości sądu legitymacja powódki skoro A. G. jest jedyną właścicielką nieruchomości, a bank udzielający kredytu w całości przeniósł na powódkę prawa do odszkodowania. W ocenie Sądu doszło do skutecznego przerwania biegu terminu przedawnienia poprzez złożenie przez powódkę wniosku o zawezwanie do próby ugodowej. Co prawda wskazane we wniosku żądanie odszkodowania znacznie przekraczało rzeczywistą wartość szkody, jednak powódka, nie posiadała wiadomości specjalnych i w związku z tym nie była w stanie precyzyjnie określić należnego jej odszkodowania. Ponadto kwota wskazana we wniosku o zawezwanie do próby ugodowej jest tylko propozycją i w toku negocjacji może ulec zmianie. Natomiast do zawarcia ugody, nie doszło z uwagi na postawę strony pozwanej.
Wysokość odszkodowania ustalona została w oparciu o opinię biegłego sądowego K. L. (1) sporządzoną w oparciu o ogóle warunki ubezpieczenia i na podstawie wyceny kosztorysowej robót. W ocenie Sądu opinia ta była rzetelna, jasna i pełna, a wyprowadzone w niej wnioski są logiczne i naukowo uzasadnione. Wartość szkody w nieruchomości powódki powstałej w wyniku powodzi z 8 czerwca 2013 roku oszacowano na 45.195,82 zł brutto, zatem różnica pomiędzy kwotą wyliczoną przez biegłego, a już wypłaconą 4447,47 zł wynosiła 40.748,35 zł. Ponieważ żądanie A. G. dotyczyło tylko 10.100 zł taka kwota została na jej rzecz zasądzona wraz ze stosowanymi odsetkami liczonymi od 17 lipca 2013 roku czyli po upływie 30 dni od zgłoszenia szkody.
Kosztami procesu w całości obciążono stronę pozwaną zasądzając również na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Zgorzelcu brakującą należność z tytułu wydatków na wynagrodzenie biegłego w wysokości 1265,89 zł.
W apelacji strona pozwana zaskarżyła powyższy wyrok w pkt. I, III i IV zarzucając:
1. naruszenie prawa materialnego :
- art. 123 § 1 k.c. w związku z art. 819 k.c. poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że powódka skutecznie przerwała bieg przedawnienia roszczenia określonego w pozwie, w sytuacji gdy wniosek o zawezwanie do próby ugodowej z 28 czerwca 2016 r. w istocie miał na celu wyłącznie wydłużenie okresu zaskarżalności wierzytelności, nie zaś otworzenie realnej drogi do zawarcia ugody, albowiem powódka w pełni świadoma wysokości szkody powstałej 8 czerwca 2013 r. roku żądała kwoty 120.000 zł, która to kwota była rażąco wygórowana, odrealniona i nie mogła stanowić poważnej próby osiągnięcia jakiegokolwiek porozumienia,
- art. 361 § 1 k.c. poprzez przypisanie stronie pozwanej odpowiedzialności za szkody w budynku powódki, które nie wynikały w całości ze zdarzenia objętego ochroną ubezpieczeniową czyli powodzi z 8 czerwca 2013 r.
- art. 6 k.c. poprzez przyjęcie za udowodnione, że szkody w budynku powódki wynikają w całości ze zdarzenia z 8 czerwca 2013 roku w sytuacji gdy do dnia wyrokowania kwestia ta nie została wyjaśniona,
- art. 481 § 1 k.c. poprzez przyjęcie, że właściwą datą początkową naliczania odsetek jest 17 lipca 2013 roku, a nie dzień wyrokowania, w sytuacji gdy po wypłacie odszkodowania od 2013 r. powódka nie zgłaszała jakichkolwiek zastrzeżeń i nie odwoływała się od decyzji pozwanego oraz nie przedstawiła żadnych dowodów na poniesienie wyższych niż wypłacone kwoty kosztów przywrócenia budynku do stanu sprzed szkody
2. naruszenie przepisów postępowania :
- art. 4 1 k.p.c. w związku z art. 3 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie i w konsekwencji wadliwie przyjęcie, że powódka przerwała wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej bieg przedawnienia roszczeń,
- art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i dokonanie wadliwych ustaleń skutkujące błędne przyjęcie wyliczeń zawartych w opinii biegłego K. L. (2) za prawidłowe,
- art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego, który wykonałby wnioskowane przez pozwanego badania odkrywkowe oraz badania mykologiczne, ocenę uwarunkowań środowiskowych prowadzące do ustalenia w sposób obiektywny jaki był rzeczywisty zakres szkód po powodzi z 8 czerwca 2013 r. i w związku z tym jaka powinna być wysokość należnego powódce odszkodowania
- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na wadliwym przyjęciu, że wszystkie opisane przez biegłego prace i nakłady były konieczne i pozostawały w związku ze zdarzeniem z 8 czerwca 2013 r.
W związku z powyższym skarżący wniósł o zmianę pkt. 1 wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości, zmianę pkt. 3 poprzez zasądzenie od powódki na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm prawem przewidzianych, zmianę pkt. 4 wyroku i obciążanie pokrytymi tymczasowo ze środków Skarbu Państwa kosztami postępowania w całości powódki oraz zasądzenie od powódki na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania za obie instancję włącznie z kosztami zastępstwa prawnego.
W odpowiedzi na apelację powódka wnosiła o jej oddalenie oraz zasądzenie od strony pozwanej na jej rzecz kosztów procesu przed sądem II instancji.
Sąd Okręgowy zważył co następuje.
Apelacja strony pozwanej zasługiwała na uwzględnienie.
Zasadniczy zarzut zgłaszany zarówno przed Sądem I instancji jak i w apelacji dotyczący przedawnienia dochodzonego roszczenia zasługiwał na uwzględnienie. Z poczynionych przez Sąd Rejonowy - i w tym zakresie aprobowanych przez Sąd Odwoławczy - ustaleń faktycznych wynikało, że strony łączyła umowa ubezpieczenia majątkowego ma mocy której (...) S.A. w S. udzieliło ochrony ubezpieczeniowej nieruchomości należącej do A. G. obejmującej również skutki zalania na skutek powodzi. Zgodnie z art. 819 § 1 k.c. roszczenia z umowy ubezpieczenia przedawniają się z upływem lat trzech. Stosownie zaś do § 4 tego artykułu bieg przedawnienia roszczenia o świadczenie do ubezpieczyciela przerywa się także przez zgłoszenie ubezpieczycielowi tego roszczenia lub przez zgłoszenie zdarzenia objętego ubezpieczeniem. Bieg przedawnienia rozpoczyna się na nowo od dnia, w którym zgłaszający roszczenie lub zdarzenie otrzymał na piśmie oświadczenie ubezpieczyciela o przyznaniu lub odmowie świadczenia.
W rozpoznawanej sprawie zdarzenie skutkujące odpowiedzialnością ubezpieczeniową strony pozwanej miało miejsce 8 czerwca 2013 r. W wyniku zgłoszenia szkody w dniu 9 lipca 2013 r. strona pozwana przyznała i wypłaciła odszkodowanie za skutki zalania nieruchomości w wysokości 4447,47 zł. Trzyletni bieg terminu przedawnienia powyższego roszczenia rozpoczął ponownie bieg od 10 lipca 2013 r. i upłynął w dniu 9 lipca 2016 r. Z niniejszym powództwem A. G. wystąpiła 4 lipca 2017 roku, a zatem już po upływie przedawnienia roszczenia. A. G. powoływała się jednak na okoliczności mające, w jej ocenie, skutkować na podstawie art. 123 § 1 pkt. 1 k.c. przerwaniem biegu przedawnienia w postaci skierowania przeciwko pozwanej wniosku o zawezwaniu do próby ugodowej. Istotnie w dniu 28 czerwca 2016 roku powódka wystąpiła do Sądu Rejonowego w (...)z wnioskiem zawezwanie do próby ugodowej żądając zapłaty kwoty 120.000 zł za szkodę w nieruchomości. A. G. w uzasadnieniu wniosku powołała się na opinię rzeczoznawcy majątkowego W. P., który wykonał kosztorys prac remontowych potrzebnych do przywrócenia ubezpieczonego budynku do stanu sprzed powodzi i zgodnie z którym całkowity koszt naprawy wynosi co najmniej 100.000 zł. Do zawarcie ugody nie doszło albowiem na posiedzeniu w dniu 5 października 2016 r. nie stawił się przedstawiciel strony pozwanej. Zasadniczy spór w postępowaniu apelacyjnym sprowadzał się zatem do rozważenia czy powyższy wniosek od zawezwanie do próby ugodowej istotnie przerwał bieg przedawnienia roszczenia.
Zgodnie z treścią art. 123 § 1pkt 1 k.p.c. bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Zarówno w doktrynie jak i judykaturze za utrwalone należy uznać stanowisko zgodnie z którym wniosek o zawezwanie do próby ugodowej - w zawartych w nim granicach podmiotowych i przedmiotowych - jest czynnością, o której mowa w art. 123 § 1 pkt 1 k.c., gdyż zmierza bezpośrednio do dochodzenia roszczenia (zob. wyroki SN z 25 listopada 2009 r., II CSK 259/09 i z 10 kwietnia 2018 r., II CSK 694/17, niepubl.).
W judykaturze Sądu Najwyższego obszernie prezentowane i przekonująco uzasadnione jest jednak stanowisko, że wystąpienie z wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej wyłącznie w celu uzyskania przerwy biegu przedawnienia jako nadużycie uprawnienia procesowego jest czynnością procesową sprzeczną z dobrymi obyczajami w rozumieniu art. 3 k.p.c. (zob. wyrok SN z dnia 27 lipca 2018 r. V CSK 384/17). Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 10 stycznia 2017 r. V CSK 204/16 „nie może być sporu co do tego, że nie jest czynnością zmierzającą bezpośrednio do dochodzenia roszczenia zawezwanie do próby ugodowej, którego celem jest jedynie wydłużenie okresu zaskarżalności wierzytelności przez doprowadzenie do kolejnej przerwy biegu przedawnienia. Taki cel pozostaje zarówno w sprzeczności z założeniami instytucji przedawnienia roszczenia, którymi jest przede wszystkim czasowe ograniczenie uprawnienia służącego wierzycielowi i przyznanie prawa do uchylenia się od zaspokojenia roszczenia zobowiązanemu, jak i w sprzeczności z podstawowym założeniem postępowania pojednawczego, którym jest doprowadzenie do zawarcia ugody, a nie do przerwy biegu przedawnienia. W każdym jednak przypadku, niezależnie od tego, czy jest to pierwsze zawezwanie czy kolejne, sąd jest zobowiązany do badania czy zachodzą przesłanki określone w art. 123 § 1 pkt 1 k.c., a więc również badania czy jest to czynność, która potencjalnie może doprowadzić do realizacji roszczenia oraz badania jaki jest jej rzeczywisty cel”. W związku z tym niezależnie od tego, czy jest to pierwszy wniosek o zawezwanie do próby ugodowej, czy kolejny - sąd ma obowiązek zbadać, czy jest to czynność, która potencjalnie może doprowadzić do realizacji roszczenia i jaki jest jej rzeczywisty cel. Badanie to następuje w procesie, w którym dochodzone jest roszczenie objęte wcześniej wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej (zob. wyrok SN z 28 stycznia 2016 r., III CSK 50/15 oraz z 10 stycznia 2017 r., V CSK 204/16).
Akceptując w pełni powyższe stanowisko należy zauważyć, że termin przedawnienia dochodzonego roszczenia upływał powódce 9 lipca 2016 roku, a zawezwanie do próby ugodowej nastąpiło 28 czerwca 2016 roku czyli na 12 dni przed przedawnieniem żądania. Co jednak najistotniejsze zgłoszony wniosek dotyczył w ogóle nieudokumentowanej kwoty żądania w wysokości 120.000 zł nie przystającej do rzeczywiście poniesionej szkody. Nie sposób uznać aby określenie wysokości żądania nastąpiło poprzez odwołanie się opinii rzeczoznawcy W. P.. Powódka istotnie przedstawiła kosztorys remontu jej nieruchomości w związku z powodzią sporządzony przez W. P. lecz sporządzony on został 20 lutego 2017 roku i dotyczył kwoty 37.086,18 zł. Słuchany w charakterze świadka W. P. zeznał zaś, że oględzin nieruchomości powódki po powodzi dokonywał 25 czerwca 2013 roku.
Powyższe okoliczności prowadzą do wniosku, że złożony wniosek o zawezwanie do próby ugodowej nie był czynnością przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia roszczenia i nie zmierzał do zawarcia takiej ugody. Wskazuje na to przede wszystkim abstrakcyjna i nieudokumentowana kwota zgłoszonego żądania, która realnie nie mogła stanowić podstawy do podjęcia owocnych negocjacji i w drodze wzajemnych ustępstw zakończyć się ugodowym zakończeniem sporu. Zamierzonym skutkiem złożenia wniosku było natomiast przerwanie zbliżającego się terminu przedawnienia roszczenia majątkowego. Czynność taka jako sprzeczna z dobrymi obyczajami w rozumieniu art. 3 k.p.c. nie prowadziła do przerwy w biegu przedawnienia. W efekcie żądanie powódki zgłoszone w pozwie było przedawnione, co skutkowało na podstawie art. 386§1 k.p.c. zmianą zaskarżony wyroku w punkcie I poprzez oddalenie powództwa oraz w punkcie III poprzez zasądzenie od powódki na rzecz strony pozwanej kwoty 4.378,13 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu. Na zasądzone koszty procesu składają się kwoty 17 zł i 34 zł kosztów opłat od udzielonych pełnomocnictw, 727,13 zł wpłaconej zaliczki na wynagrodzenie biegłego oraz 3.600 zł koszty zastępstwa prawnego. W punkcie IV zasądzono od A. G. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zgorzelcu kwotę 1.265,89 zł tytułem kosztów wynagrodzenia biegłego pokrytych tymczasowo ze środków Skarbu Państwa.
Uwzględnienie apelacji w oparciu o zarzut przedawnienia czynił zbędnym roztrząsanie pozostałych zarzutów apelacji.
O kosztach procesu w postępowaniu apelacyjnym orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. oraz § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. poz. 1804), zasądzając od powódki na rzecz strony pozwanej kwotę 2.550 zł obejmującą 1.800 zł kosztów zastępstwa prawnego i 750 zł opłaty od apelacji.
Beata Glazar Wojciech Damaszko Urszula Wiewióra