Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1203/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 stycznia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SO Gabriela Sobczyk

Sędzia SO Lucyna Morys - Magiera

Sędzia SR del. Marcin Rak (spr.)

Protokolant Iwona Reterska

po rozpoznaniu w dniu 15 stycznia 2014 r. w Gliwicach na rozprawie

sprawy z powództwa I. M.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim

z dnia 16 maja 2013 r., sygn. akt I C 1274/12

oddala apelację.

SSR del. Marcin Rak SSO Gabriela Sobczyk SSO Lucyna Morys – Magiera

Sygn. akt III Ca 1203/13

UZASADNIENIE

Powód domagał się od pozwanego zapłaty kwoty 12.066,28 złotych z bliżej określonymi odsetkami i kosztami sporu. Dochodzona pozwem kwota stanowiła nabyte w drodze cesji roszczenie o naprawienie przez pozwanego ubezpieczyciela szkody będącej skutkiem kolizji komunikacyjnej. Roszczenie to obejmowało odszkodowanie w za szkodę w pojeździe w wysokości 15.270,08 złotych oraz w kwocie 3.247,20 złotych za wynajem pojazdu zastępczego w okresie naprawy, pomniejszone o wypłaconą przez pozwanego bezsporną cześć odszkodowania w wysokości 6.541 złotych.

Pozwany w odpowiedzi wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów sporu. Uznał swoją odpowiedzialność co do zasady. Oświadczył, że wypłacił kwotę 6.459,48 zł z tytułu szkód w samochodzie. Zarzucił, że powód nie zaoferował dowodu, iż samochód poszkodowanego został naprawiony przy użyciu części zamiennych wskazanych w kalkulacji. Zdaniem pozwanego dla przywrócenia sprawności pojazdu wystarczyło użycie części zamiennych o porównywalnej jakości. Pozwany zakwestionował też roszczenie o zwrot kosztów wynajmu samochodu zastępczego.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego ubezpieczyciela na rzecz powoda kwotę 11.019,08 złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 9 lipca 2012 roku do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałym zakresie i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.857,32 złote tytułem zwrotu kosztów procesu.

Wyrok ten zapadł po ustaleniu, że w dniu 8 czerwca 2012 roku zgłoszono u pozwanego szkodę polegająca na uszkodzeniu samochodu marki O. (...). Dnia 11 czerwca 2012 roku pracownik pozwanego dokonał oględzin pojazdu i sporządził kalkulację naprawy. Z tytułu szkody w pojeździe pozwany wypłacił odszkodowanie w wysokości 6.459,48 zł. Poszkodowany w drodze cesji zbył na rzecz powoda wierzytelność o dochodzenie dalszych roszczeń odszkodowawczych.

Dalej ustalił Sąd Rejonowy, że poszkodowany mieszkał na terenie Niemiec. Po uszkodzeniu pojazdu wynajął samochód zastępczy w warsztacie naprawczym. Poszkodowanemu zależało na szybkim powrocie do domu do chorej matki. Korzystał z samochodu zastępczego marki C. (...), a po jego zwrocie został obciążony fakturą za wynajem pojazdu w kwocie 3.247,20 złotych, co obejmowało 11 dób w stawce 240 złotych za dobę, powiększone o podatek Vat.

Zgodnie z ustaleniami Sądu Rejonowego technologiczny czas naprawy uszkodzonego pojazdu nie powinien przekraczać 6 dni. Koszt profesjonalnej naprawy wynosił 15.738,58 zł przy użyciu oryginalnych części i 15.387,88 przy użyciu dostępnych części zamiennych wysokiej jakości i części oryginalnych. Po przeprowadzonej naprawie wartość samochodu nie wzrastała. Stawki wynajmu samochodów klasy podobnej do pojazdu poszkodowanego wynosiły w połowie 2012 roku, średnio 200 zł brutto za dobę.

Mając na względzie opisane ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy oceniając niekwestionowaną w toku postępowania zasadę odpowiedzialności pozwanego przywołał art. 415 k.c., art., 436 k.c. i art. 822 k.c. a także art. 13 i art. 23 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity Dz. U. z 2013 roku poz. 392).

Wysokość uzasadnionych kosztów naprawy Sąd Rejonowy określił na podstawie opinii biegłego. Powołując się na treść art. 361§2 k.c. i art. 363§2 k.c. wywiódł, że koszt naprawy samochodu odpowiada kosztowi przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody, a zatem jego wysokość odpowiada w tym zakresie odszkodowaniu. Bez znaczenia pozostawało przy tym czy faktycznie naprawa została dokonana z użyciem nowych części albowiem to poszkodowany decyduje bowiem w jaki sposób chce wykorzystać odszkodowanie – czy zechce w pełni przywrócić zniszczoną rzecz do stanu sprzed szkody czy też zechce ją naprawić mniej dokładnie, przeznaczając resztę odszkodowania na inne cele. Niezależnie od sposobu naprawy odszkodowanie odpowiada zawsze kosztowi naprawy profesjonalnej.

Wskazał też Sąd Rejonowym, że biegły wyliczył koszt naprawy pojazdu w dwóch wariantach. Wysokość odszkodowania, wyliczonego na podstawie wariantu I opinii wynosiła 9.279,10 zł (koszty naprawy tj. 15.738,58 zł brutto pomniejszone o wypłacone odszkodowanie tj. 6.459,48 zł), a w wariancie II 8.928,40 zł (15.387,88 zł – 6.459,48 zł). Koszty naprawy obliczone były w zależności od rodzaju potrzebnych części.

W ocenie Sądu Rejonowego zbędnym było rozważanie, który wariant przyjąć dla wyliczenia właściwego odszkodowania. W każdym z tych wariantów wyliczony koszt naprawy był wyższy bowiem niż wynoszące 8.819,08 złotych żądanie powoda o zapłatę kwoty z tytułu naprawienia szkody w pojeździe, a zgodnie z art. 321 k.p.c. Sąd nie był uprawniony do orzekania ponad żądanie.

Rozstrzygając o żądaniu zapłaty należności z tytułu najmu pojazdu zastępczego Sąd Rejonowy wskazał, że w rozpoznawanej sprawie zachodziła potrzeba wynajęcia pojazdu zastępczego dla poszkodowanego, który nie był zobowiązany do poszukiwania alternatywnych sposobów powrotu do chorej matki do Niemiec. Czas trwania najmu określony w pozwie na 11 dni był uzasadniony. Co prawda technologiczny czas naprawy pojazdu nie powinien być dłuższy niż 6 dni. Mając jednak na uwadze, że dopiero w dniu 11 czerwca 2012 roku (w poniedziałek) dokonano oględzin pojazdu i można było przestąpić do naprawy, to powinna się ona skończyć po tygodniu, 18 czerwca 2012 roku (z pominięciem niedzieli jako dnia wolnego od pracy), a zatem w 11 dni od wystąpienia szkody.

Sąd Rejonowy za zawyżoną uznał stawkę dziennego czynszu najmu określoną przez powoda na 295,20 złotych brutto. Przekraczała ona bowiem stawki rynkowe stosowane przez okoliczne wypożyczalnie samochodów. Wobec uzasadniony koszt wynajmu pojazdu zamykał się w kwocie 2.200 złotych brutto przy przyjęciu średniej stawki w wysokości 200 złotych za dobę.

Wobec tego, a nadto mając na względzie nabycie wierzytelności przez powoda w drodze cesji Sąd Rejonowy uwzględnił roszczenie główne pozwu do kwoty 11.019,08 złotych (8.819,08 zł + 2.200 zł).

O odsetkach orzekł z powołaniem na art. 481 k.c. i art. 817 k.c, a także art. 14 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Ponieważ szkoda została zgłoszona w dniu 8 czerwca 2012 roku, to żądanie odsetek zasadne było od dnia 9 lipca 2012 roku uwzględniając 30 dniowy termin na dobrowolną wypłatę należności przez ubezpieczyciela.

W pozostałej części Sąd Rejonowy oddalił powództwo jako niezasadne.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu oparł na zasadzie z art. 100 k.p.c.

Apelację od wyroku w części oddalającej powództwo co do kwoty 1.047,20 złotych wywiódł powód zarzucając naruszenie art. 233§1 k.p.c. i art.363§1 k.c. poprzez błędną ocenę materiału dowodowego sprawy i błędne uznanie, że koszty wynajmu pojazdu zastępczego pomimo ich udokumentowania należy rozliczać według sztucznie określonych średnich stawek rynkowych.

W uzasadnieniu powołując się na orzecznictwo dotyczące kosztów naprawy pojazdu wskazał, że poszkodowany nie może być zmuszany do tego aby w toku likwidacji szkody poszukiwał oferty tańszej niż średnia cena rynkowa, a średnia cena nie może stanowić górnej granicy odpowiedzialności ubezpieczyciela. Wskazał, że zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego kosztami ekonomicznie uzasadnionymi są koszty, którymi posługuje się wybrany przez poszkodowanego warsztat naprawczy. Wywodził aby zasady te stosować także do kosztów wynajmu pojazdów.

Formułując te zarzuty domagał się zmiany zaskarżonego wyroku w części oddalającej powództwo i zasądzenia dalszej kwoty 1,047,20 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 9lipca 2012 roku.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Kontroli instancyjnej zaskarżony wyrok podlegał jedynie w zaskarżonej części, to jest w części oddalającej powództwo dotyczące zapłaty kwoty 1.047,20 złotych z odsetkami od dnia 9 lipca 2012 roku, z tytułu zwrotu kosztów pojazdu zastępczego w czasie naprawy.

Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy i przyjęte za podstawę rozstrzygnięcia dotyczącego zaskarżonego apelacją żądania były prawidłowe. Wskazać trzeba, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd pierwszej instancji art. 233§1 k.p.c. wymaga nie polemiki, lecz wskazania, że sąd ten uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonania swobodnej oceny dowodów. Tymczasem apelacja powoda w istocie nie podważa prawidłowości rozumowania Sądu Rejonowego i nie wskazuje z jakich przyczyn ustalenia Sądu Rejonowego miałyby być niezgodne z zasadami stanowiącymi o ocenie materiału dowodowego.

Wobec tego w sprawie brak było podstaw do kwestionowania dokonanych przez Sąd Rejonowy, na podstawie niekwestionowanej opinii biegłego, ustaleń dotyczących przeciętnych kosztów wynajmu pojazdu zastępczego.

W opisanym zakresie ocena zebranego materiału dowodowego przeprowadzona została zgodnie z art. 233§1 k.p.c. Przy dokonywaniu ustaleń nie zostały przekroczone granice swobodnej oceny dowodów albowiem na podstawie dowodów, których moc opisano w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, Sąd Rejonowy wyprowadził prawidłowe wnioski zgodne z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy ogólnej.

Z tych to przyczyn Sąd Okręgowy podzielił je i przyjął za własne.

Przechodząc do oceny zarzutów dotyczących naruszenia przepisów prawa materialnego na wstępie wskazać należy, że w orzecznictwie i doktrynie przyjęło się, że wynikająca m. in. z art. 822 k.c. odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje tylko celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki. Przyjąć należy, że celowymi i ekonomicznie uzasadnionymi wydatkami są konieczne do poniesienia koszty występujące na rynku lokalnym (por. uchwały Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003roku, III CZP 32/03, OSNC 2004/4/51 i z dnia 17 listopada 2011 r. III CZP 5/11, OSNC 2012/3/28).

W zakresie naprawienia szkody w pojeździe nie budzi wątpliwości w jednolitym orzecznictwie, że kosztami takimi są koszty ustalone przez warsztat naprawczy, z pomocą którego poszkodowany likwiduje szkodę w pojeździe. Niewątpliwie koszty te nie muszą być zatem równe cenom średnim, jednakże skoro mają być kosztami „ekonomicznie uzasadnionymi” nie mogą znacząco od tych cen odbiegać. Konsekwentnie, w sytuacji gdy rażąco odbiegają od cen na rynku lokalnym, nie mogą być uznane za element szkody podlegającej refundacji przez ubezpieczyciela.

Opisaną zasadę dotyczącą kosztów naprawy odnieść należy także do kosztów wynajmu pojazdu zastępczego, a to wobec braku podstaw do różnicowania odpowiedzialności ubezpieczyciela w obydwu zakresach.

Okoliczności rozpoznawanej sprawy wskazują, że określone załączoną do pozwu fakturą koszty wynajmu pojazdu zastępczego przez poszkodowanego, to jest 295,20 złotych brutto dziennie, znacznie przekraczały średnie koszty wynajmu odpowiedniego pojazdu na rynku lokalnym wynoszące zgodnie z niekwestionowaną opinią biegłego 200 złotych brutto za dobę. Zatem brak było podstaw do uznania ich za element szkody podlegający pełnej refundacji przez ubezpieczyciela.

Podkreślenia wymaga też, że zasadniczo odpowiedzialność ubezpieczyciela sprawcy szkody komunikacyjnej nie ma charakteru absolutnego, co oznacza, że nie wszystkie wydatki pozostające w związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym mogą być refundowane, istnieje bowiem obowiązek wierzyciela zapobiegania szkodzie i zmniejszania jej rozmiarów (art. 354 § 2, art. 362 i 826 § 1 k.c.). Na dłużniku ciąży w związku z tym obowiązek zwrotu wydatków celowych i ekonomicznie uzasadnionych, pozwalających na wyeliminowanie negatywnych dla poszkodowanego następstw, niedających się wyeliminować w inny sposób, z zachowaniem rozsądnej proporcji między korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika. Nie jest celowe nadmierne rozszerzanie odpowiedzialności odszkodowawczej i w konsekwencji - gwarancyjnej ubezpieczyciela, co mogłoby prowadzić do wzrostu składek ubezpieczeniowych (por. uzasadnienie cytowanej uchwały Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 roku III CZP 5/11).

W tym aspekcie nie do obrony jest twierdzenie, że każdorazowo jedynym i wyłącznym wyznacznikiem celowości i ekonomicznej zasadności kosztów podlegających zwrotowi przez ubezpieczyciela, w ramach obowiązku kompensaty szkody, są koszty wynajmu pojazdu zastępczego określone w dokumencie księgowym wystawionym przez wypożyczalnię samochodów.

Wobec tego, w okolicznościach faktycznych rozpoznawanej sprawy, w których sporne koszty były wyższe od przeciętnych o ponad 30% (a zatem znacznie), roszczenie powoda ograniczać musiało się do zwrotu średnich kosztów wynajmu odpowiedniego pojazdu, na co prawidłowo zważył Sąd Rejonowy.

Z tych też względów Sąd Okręgowy oddalił apelację powoda jako bezzasadną, a to na podstawie art. 385 k.p.c.

SSR del. Marcin Rak SSO Gabriela Sobczyk SSO Lucyna Morys – Magiera