Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1661/18, III Ca 1662/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 września 2020 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący-Sędzia Sądu Okręgowego Marcin Rak

Sędziowie: Sądu Okręgowego Magdalena Balion-Hajduk

Sądu Okręgowego Roman Troll

Protokolant Monika Piasecka

po rozpoznaniu w dniu 23 września 2020 r. w Gliwicach

na rozprawie

sprawy z powództwa R. M.

przeciwko Skarbowi Państwa – Sądowi Rejonowemu w W.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Rejonowego w R.

z dnia 15 czerwca 2018 r., sygn. akt I C 2768/16

1)  prostuje niedokładność w punkcie 3 zaskarżonego wyroku w ten sposób, że określoną tam należność przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w R.;

2)  na skutek apelacji pozwanego zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 poprzez oddalenie powództwa w tej części;

3)  oddala apelację powoda;

4)  zasądza od powoda na rzecz pozwanego 795 zł (siedemset dziewięćdziesiąt pięć złotych) z tytułu zwrotu kosztów postępowania odwoławczego;

5)  przyznaje radcy prawnemu M. A. od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w R. 442,80 zł (czterysta czterdzieści dwa złote i osiemdziesiąt groszy) w tym podatek od towarów i usług w wysokości 82,80 zł (osiemdziesiąt dwa złote i osiemdziesiąt groszy) z tytułu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

SSO Roman Troll SSO Marcin Rak SSO Magdalena Balion-Hajduk

Sygn. akt III Ca 1661/18, III Ca 1662/18

UZASADNIENIE

Powód R. M. domagał się od pozwanego Skarbu Państwa – Prezesa Sądu Rejonowego w W. 5.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu oraz kosztami sporu. Na uzasadnienie podał, że pozwany odpowiada za naruszenie dobra osobistego powoda w postaci tajemnicy korespondencji. Wywodził, że pracownik Sądu Rejonowego w W. przesłał faksem do miejsca osadzenia powoda, to jest Aresztu Śledczego w B., dokumenty związane z dwoma postępowaniami karnymi dotyczącymi powoda. Przesłanie korespondencji nastąpiło w sposób umożliwiający osobom trzecim zapoznanie się z jej treścią wbrew woli powoda. Działanie takie nosiło znamiona bezprawności i miało uzasadniać żądanie zadośćuczynienia na podstawie art. 23 k.c. w zw. z art. 448 k.c.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa. Przyznał, że doręczenie korespondencji nastąpiło w sposób opisany przez powoda. Według pozwanego powód nie wykazał jednak krzywdy, co wyłączało możliwość przyznania zadośćuczynienia. Nadto zarzucił, że doręczając korespondencję w sposób opisany w pozwie sąd działał w interesie powoda albowiem zmierzał do prawidłowego zawiadomienia go o terminie posiedzenia, tak aby nie przedłużać rozpoznania sprawy.

Wyrokiem z 15 czerwca 2018 roku Sąd Rejonowy w R. zasądził od pozwanego na rzecz powoda 500 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 15 czerwca 2018 roku (pkt 1.), w pozostałej części powództwo oddalił (pkt 2), przyznał pełnomocnikowi powoda z urzędu 738 zł z tytułu wynagrodzenia z pomoc prawną świadczoną powodowi.

Wyrok ten zapadł po dokonaniu następujących ustaleń faktycznych:

Przed Sądem Rejonowym w W. toczyły się sprawy II Kp 155/16 i II Kp 146/16, w których powód występował jako pokrzywdzony. W dniu 5 lipca 2016 roku, wykonując wcześniejsze zarządzenie, pracownik Sądu Rejonowego w W. przesłał faksem do Aresztu Śledczego w B. przeznaczone dla powoda dokumenty dotyczące tych postępowań, w tym odpisy postanowień o wyznaczeniu pełnomocnika z urzędu i w przedmiocie wniosku powoda o doprowadzenie go na termin posiedzenia wyznaczony na 18 lipca 2016 roku, zawiadomienie o terminie posiedzenia oraz formularze pokwitowań z prośbą o zwrotne przesłanie tychże pokwitowań po ich podpisaniu przez powoda. Powód otrzymał te dokumenty 6 lipca 2016 roku. Areszty Śledczy w B. dysponuje 4 liniami telefaksowymi. Nie sposób było ustalić ile osób mogło się zapoznać z korespondencją kierowaną do powoda.

Sąd Rejonowy w sprawie niniejszej pominął dowód z przesłuchania powoda, który bez uzasadnionej przyczyny odmówił wyjścia z celi i przyjazdu na termin rozprawy, ustalony tak aby nie kolidowało to z innymi terminami posiedzeń, na których obecność powoda była wymagana.

Zważywszy na te ustalenia Sąd Rejonowy odwołał się do art. 23, art. 24, art. 448 k.c. i art. 417 k.c. Omówił także zasady doręczeń korespondencji w postępowaniu karnym wynikające z art. 128 k.p.k., ar. 132 k.p.c. i art. 134 k.p.k. Ocenił, że w świetle tych regulacji doręczenie korespondencji, także za pomocą faksu, musi nastąpić w taki sposób, by jej treść nie została udostępniona niepowołanym osobom. W konsekwencji uznał, że sporne doręczenia dokonane zostały niezgodnie z prawem, co stanowiło przesłankę odpowiedzialności Skarbu Państwa na zasadzie art. 417 k.c. Wskazał nadto, że w sprawach karnych wskazanych w pozwie nie zachodziła bezwzględna konieczność doręczeń za pomocą faksu albowiem wystarczające było doręczenie przez pocztę. Dalej wywiódł, że tajemnica korespondencji stanowi dobro osobiste wprost wymienione w art. 23 k.c. Jego naruszenie uzasadniało przyznanie powodowi zadośćuczynienia w wysokości 500 zł. Rozstrzygnięcie o odsetkach uzasadnił treścią art. 481§1 k.c.

W pozostałej części Sąd Rejonowy powództwo jako niezasadne oddalił

O kosztach orzekł z powołaniem na przepisy rozporządzenia normującego wysokość opłat za zastępstwo prawne udzielone przez radców prawych wyznaczonych z urzędu.

Apelację od tego wyroku wniosły obie strony.

Pozwany zarzucił naruszenie:

- art. 417§1 k.c. w zw. z art. 132§3 k.p.k. w zw z art. 134§2 k.p.k. i art. 137 k.p.k. oraz art. 49 i 51 ust 1 Konstytucji RP poprzez niezasadne przyjęcie, że działanie pozwanego było niezgodne z prawem;

- art. 417§1 k.c. w zw. z art. 448 k.c. i art. 23 k.c. poprzez dowolne przyjecie, że powód poniósł szkodę niemajątkową uzasadniającą zadośćuczynienie.

Formułując te zarzuty domagał się oddalenia powództwa w całości i zasądzenia kosztów postępowania.

Powód kwestionując wyrok w części oddalającej powództwo zarzucił naruszenie:

- art. 448 zd. 1 k.c. w zw. z art. 24 k.c. poprzez uznanie, że 500 zł stanowi odpowiednie zadośćuczynienie za doznaną przez powoda krzywdę;

- art. 445 k.c. w zw. z art. 448 zd. 1 k.c. i art. 481§1 k.c. poprzez zasądzenie odsetek od dnia wyrokowania, nie zaś od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu.

Formułując te zarzuty domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie dalszych 4.500 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia doręczenia pozwanemu odpis pozwu oraz dalszych odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 500 zł od doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do 14 czerwca 2018 roku.

Wniósł też o zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania, względnie przyznanie pełnomocnikowi powoda kosztów nieopłaconej pomocy prawnej.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne nie były kwestionowane w postępowaniu odwoławczym. Sąd Okręgowy uznał je zatem za własne bez potrzeby ponownego przytaczania. W szczególności, w postępowaniu odwoławczym nie została zakwestionowana prawidłowość pominięcia dowodu z przesłuchania powoda, w tym nie podważono opisanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku okoliczności stanowiących podstawę takiej decyzji procesowej Sądu Rejonowego. W konsekwencji nie zachodziły podstawy do uzupełnienia w jakimkolwiek zakresie postępowania dowodowego lub do czynienia dalszych ustaleń faktycznych na podstawie art. 227 – 234 k.p.c. Zaznaczenia wypada, że ustalenia faktyczne dokonywane są na podstawie przepisów proceduralnych, a naruszenie takich przepisów (wyłączając kwestie nieważności postępowania, która w sprawie nie zachodziła), podlega badaniu w postępowaniu odwoławczym tylko w razie podniesienia przez skarżącego stosownych zarzutów (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z 3 czerwca 2015 roku, V CSK 550/14, Lex 1771404 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z 6 sierpnia 2015 roku, V CSK 677/14, LEx 1797980).

Z ustalonych okoliczności faktycznych sprawy wynikało zatem tylko tyle, że pracownik pozwanego, wykonując wcześniejsze zarządzenie sędziego, doręczył powodowi przeznaczoną wyłącznie dla niego korespondencję w dwóch postępowaniach karnych, przy czym – co istotne – doręczenie to nastąpiło poprzez wysłanie dokumentacji na numer faksu jednostki penitencjarnej, w której powód był osadzony. Potencjalnie umożliwiło to zapoznanie się z treścią tej korespondencji funkcjonariuszom jednostki penitencjarnej, a więc osobom innym niż bezpośredni adresat przesyłki.

Nie rozważając bliżej (albowiem w okolicznościach sprawy nie jest to konieczne dla jej rozstrzygnięcia), czy takie działanie pozwanego było prawidłowe, to nawet uznanie go za bezprawne nie przesądzało o odpowiedzialności finansowej Skarbu Państwa.

Przede wszystkim przypomnieć trzeba, że ciężar dowodu faktu naruszenia dobra osobistego, a gdy powód dochodzi zadośćuczynienia pieniężnego - także ciężar dowodu doznanej wskutek naruszenia dobra osobistego krzywdy, spoczywa na powodzie jako osobie wywodzącej z tych faktów skutki prawne. Co do tych faktów, inaczej niż co do bezprawności naruszenia dobra osobistego, art. 24§1 k.c., ani żaden inny przepis, nie zmienia wynikającej z art. 6 k.c. reguły rozkładu ciężaru dowodu (por. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2011 r., III CZP 25/11, OSNC 2012/2/15). Skoro zatem powód dochodził zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę wskutek naruszenia tajemnicy jego korespondencji, to na nim spoczywał także ciężar dowodu wykazania wynikającej z tego krzywdy niemajątkowej zwłaszcza, że pozwany wprost tą drugą przesłankę swojej odpowiedzialności zakwestionował.

Powód z obowiązku tego się nie wywiązał. Wszak pomimo wyznaczenia przez Sąd Rejonowy dogodnego terminu rozprawy celem przesłuchania powoda odmówił on stawiennictwa w sądzie z przyczyn, których nie można uznać za uzasadnione. W takiej sytuacji nie zachodziły podstawy do uzupełnienia postępowania dowodowego w postępowaniu odwoławczym, skoro zgodnie z art. 381 k.p.c., przedstawienie dowodów na poparcie swoich twierdzeń, co do zasady następuje w postępowaniu pierwszoinstancyjnym. Niekwestionowane w postępowaniu odwoławczym okoliczności dotyczące przyczyn pominięcia dowodu z przesłuchania powoda, nie uzasadniały przeprowadzenia tego dowodu także z urzędu (w trybie art. 232 zd. 2 k.p.c.) przed sądem drugiej instancji. Żaden inny dowód w sprawie, czy też inne okoliczności nie wymagające dowodów, nie wskazywały natomiast na rozmiar krzywdy powoda.

Po wtóre, co także istotne, uwzględnienie roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. ma charakter fakultatywny, a więc nie muszą być one zasądzone mimo spełnienia przesłanek ustawowych. Wynika to wprost z redakcji tego przepisu stanowiącego, że „sąd może” przyznać odpowiednią sumę pieniężną poszkodowanemu naruszeniem dobra osobistego. Przy stosowaniu tego przepisu sąd bierze pod uwagę całokształt okoliczności faktycznych, w tym winę sprawcy naruszenia dóbr osobistych i jej stopień oraz rodzaj naruszonego dobra, uciążliwości z tym związanych, poczucia krzywdy i jego stopnia oraz od innych okoliczności, które mogą zwiększać poczucie krzywdy lub je osłabiać a nawet sprawiać, że w ogóle nie powstało (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2011 r. V CSK 113/11, LEX nr 1101690; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 grudnia 2012 r., I CSK 248/12, LEX nr 1298065; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 kwietnia 2006 r., II PK 245/05, LEX nr 243923).

Odnosząc te założenia do okoliczności sprawy istotnym było, że czas trwania ewentualnego naruszenia dobra osobistego powoda był krótki. Jego skutki nie zostały w żadnym zakresie wykazane, a działanie pozwanego – nawet jeżeliby uznać je za bezprawne – nie miało charakteru celowego, ukierunkowanego na pokrzywdzenie powoda, co więcej zostało podjęte aby zapewnić sprawny tok postępowania sądowego z jego udziałem. Co też istotne i co znane jest tutejszemu sądowi z urzędu, powód od lat prowadzi liczną korespondencję z organami wymiaru sprawiedliwości, także w okresie jego osadzenia w jednostkach penitencjarnych. Nadmienić wypada, że powód w piśmie z 5 lutego 2017 roku (k. 15 akt) sam przyznał, że jednego dnia otrzymuje nawet 150 pism. W świetle wiedzy ogólnej i doświadczenia życiowego trudno w takich okolicznościach wnioskować aby ujawnienie funkcjonariuszom jednostki penitencjarnej treści dokumentów opisanych w pozwie, stanowiących niewielką część korespondencji przekazywanej na bieżąco powodowi, rodziło po jego stronie poczucie takiej krzywdy, która powinna być zrekompensowania zadośćuczynieniem.

Oznaczać to musiało, że roszczenie pozwu było niezasadne.

W konsekwencji Sąd Okręgowy, na skutek apelacji pozwanego, zmienił zaskarżony wyrok na podstawie art. 386§1 k.p.c. i oddalił powództwo także co do tej części, którą Sąd Rejonowy uznał za zasadną, zaś apelację powoda Sąd Okręgowy oddalił w całości na podstawie art. 385 k.p.c.

Oznaczać to musiało, że koszty pomocy prawnej, świadczonej powodowi z urzędu ponosił Skarb Państwa, a to na podstawie art. 22 3 ust 1 ustawy z 6 lipca 1982 roku o radcach prawnych (Dz. U. z 2020 r., poz. 75). W związku z tym Sąd Okręgowy na zasadzie art. 350§3 k.p.c. sprostował niedokładność rozstrzygnięcia zawartego w punkcie 3 wyroku Sądu Rejonowego.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł na zasadzie art. 98 k.p.c. obciążając nimi powoda przy uwzględnieniu okoliczności, że zgodnie z art. 108 ustawy z 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2020 r., poz. 755) zwolnienie od kosztów sądowych nie zwalnia strony od obowiązku zwrotu kosztów procesu przeciwnikowi. Nie zachodziły przy tym podstawy do zastosowania względem powoda normy art. 102 k.p.c. albowiem niewątpliwie ma on świadomość konsekwencji występowania na drogę sądową z roszczeniami, które okazać się mogą niezasadne. W takiej sytuacji powinien wykazać się rozwagą w ich formułowaniu. Jej brak nie mógł skutkować pozbawieniem pozwanego zwrotu kosztów wygranego procesu. Zasądzona od powoda tym tytułem należność obejmowała wynagrodzenie pełnomocnika w stawce minimalnej, odpowiedniej do wartości przedmiotu zaskarżenia dla każdej z apelacji (500 zł i 4500 zł), ustalonej na podstawie §2 pkt 1 i 3 w zw. z §10 ust 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.), przy uwzględnieniu, że radca prawny reprezentujący pozwanego w postępowaniu odwoławczym nie występował przed sądem pierwszej instancji. Należne mu wynagrodzenie wynosiło 120 złotych od apelacji pozwanego (stawka minimalna w postępowaniu odwoławczym) i 675 zł od apelacji powoda (900 * 0,75).

Na podstawie art. 22 3 cytowanej ustawy o radcach prawnych Sąd Okręgowy przyznał pełnomocnikowi powoda koszty nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej z urzędu, Obejmowały one opłatę ustaloną na podstawie §8 pkt 1 i 3 w zw. z §16 ust 1 pkt 1 oraz §4 ust 1 i 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz. U. z 2019 r., poz. 68), odrębnie dla każdej apelacji. Należna opłata wynosiła zatem 60 zł od apelacji pozwanego i 300 zł od apelacji powoda. Opłata podlegała przy tym podwyższeniu o kwotę podatku od towarów i usług.

SSO Roman Troll SSO Marcin Rak SSO Magdalena Balion – Hajduk