Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 25/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 lutego 2014 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Jarosław Gołębiowski

Sędziowie

SSO Stanisław Łęgosz (spr.)

SSR del. Magdalena Wojciechowska

Protokolant

st. sekr. sąd. Anna Owczarska

po rozpoznaniu w dniu 6 lutego 2014 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa E. Z.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. z dnia 12 listopada 2013 roku, sygn. akt I C 2336/12

1.  oddala apelację;

2.  z zażalenia zawartego w apelacji zmienia zaskarżony wyrok w punkcie trzecim sentencji w ten sposób, że zasądzone od pozwanego na rzecz powódki koszty procesu w kwocie 9.517 złotych obniża do kwoty 3.710 (trzy tysiące siedemset dziesięć) złotych;

3.  zasądza od pozwanego (...)Spółki Akcyjnej w W.na rzecz powódki E. Z.kwotę 1.200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Sygn. akt II Ca 25/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 12 listopada 2013r. w sprawie I C2336/12 Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. zasądził od pozwanego (...)S.A. w W.na rzecz powódki E. Z.kwotę 40.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 29 września 2012r. do dnia zapłaty. W pozostałej części powództwo, w którym powódka domagała się kwoty 50.000 zł, oddalił. Zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 9517 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.

W dniu 29 sierpnia 2007 roku w P. (...). w rejonie skrzyżowania ulicy (...)z ul. (...)doszło do zderzenia autobusu marki M.o nr rej. (...)z jadącym rowerem J. Z.. W związku z odniesionymi obrażeniami rowerzysta został hospitalizowany, jednakże w konsekwencji ciężkich obrażeń ciała w dniu 7 września 2007 roku zmarł w Szpitalu Wojewódzkim w P. (...). Kierujący autobusem w chwili zdarzenia był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeń.

Wyrokiem z dnia 19 maja 2009 roku Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. zasądził od pozwanego (...) S.A. na rzecz powódki E. Z.kwotę 65.000 złotych z ustawowymi odsetkami do dnia 25.11.2007 r do dnia zapłaty tytułem odszkodowania oraz kwotę 9.513,50 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25.11.2007 r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów pogrzebu.

J. Z. był jedynym, długo wyczekiwanym synem powódki E. Z.. Jego śmierć była to dla niej i jej męża tragedia i ogromna trauma. Postały po zdarzeniu ból mimo upływu 6 lat wcale nie zmalał. Przez pierwsze 6 miesięcy po wypadku powódka była w szoku. Wiązała ogromne nadzieje ze swoim synem, który był bardzo zdolnym dzieckiem. Powódka wraz z mężem myśleli o przyszłości syna i jego studiach, co dawało im cel w życiu, pracy. Obecnie z upływem lat, ból pozostał taki jaki był, czas nie zagoił ran. Powódka jest w takim wieku, że widzi jak rówieśnicy, znajomi syna studiują, mają już swoje rodziny a jej znajomi doczekali się już wnuków. Natomiast powódka zdaje sobie sprawę, iż nigdy tak nie będzie miała. Jej życie to egzystencja polegająca tylko na pracy i domu. Nie ma wraz z mężem widoków na przyszłość, na wielopokoleniową rodzinę. Wizja życia bez dziecka i bez wnuków cały czas z nią pozostanie. To jest rzecz, którą sobie obecnie uświadamia. Powódka mimo upływu lat nadal cierpi na bezsenność. Pomiędzy nią a mężem nie doszło do rozwodu, ale nadal mają wzajemnie do siebie wyrzuty, że może tego dnia, gdy stracili dziecko, można było zrobić coś inaczej. Odczucie bólu i straty z upływem czasu nie maleją i nie mają szans wygasnąć, tym bardziej w obliczu takich dat jak 3 listopada, albowiem w tym roku syn powódki obchodziłby 23 urodziny. Na jego grób przychodzą koledzy i koleżanki z małżonkami i dziećmi. Powódkę boli fakt, że nigdy nie zobaczy swoich wnuków oraz szczęśliwego syna. Powódka nadal jest pod opieką neurologa, nadal ma problemy z bezsennością. Cały czas zażywa leki nasenne .

W dniu 28 sierpnia 2012 r. powódka zgłosiła pozwanemu szkodę i zażądała wypłaty zadośćuczynienia w kwocie co najmniej 100.000 zł za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 kc w zw z art. 24 § l kc. Strona pozwana decyzją z 17 września 2012 roku odmówiła powódce wypłaty świadczenia.

Decyzją z dnia 17 września 2012 roku strona pozwana przyznała mężowi powódki P. Z. kwotę 12000 złotych zadośćuczynienia z tytułu naruszenia dobra osobistego w związku ze śmiercią syna. Wyrokiem z dnia 13 lutego 2013 roku w sprawie sygn. akt I C 1976/12 Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. zasądził od pozwanego na rzecz męża powódki dalszą kwotę 28.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 29 września 2012 roku do dnia zapłaty.

Podstawą odpowiedzialności strony pozwanej za poniesioną przez powoda szkodę w wyniku wypadku komunikacyjnego jest przepis art. 822 k.c. Zgodnie z tym przepisem przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do

zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

Odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej reguluje natomiast ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych . Zgodnie z art. 34 ust. l tej ustawy z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Stosownie do art. 35 cytowanej ustawy ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

Bezsporne w sprawie było, że sprawca wypadku drogowego, w wyniku którego śmierć poniósł syn powódki , był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej. Jego odpowiedzialność za to zdarzenie została przesądzona w prawomocnym wyroku skazującym, który jest wiążący dla sądu cywilnego (art. 11 k.p.c.).

Skoro sprawca ponosi odpowiedzialność na podstawie art. 436 § l k.c. w zw. z art. 435 § l k.c., to odpowiedzialność pozwanego (...)w ramach odpowiedzialności gwarancyjnej - za sprawcę szkody - co do zasady nie ulega wątpliwości.

Wbrew temu, co podnosiła strona pozwana w odpowiedzi na pozew, i to co było przyczyną odmowy wypłaty świadczenia, roszczenie dochodzone pozwem to roszczenie oparte na art. 448 kc w związku z krzywdą jakiej doznała powódka i naruszeniem jej dóbr osobistych. To spowodowanie śmierci przez posiadacza pojazdu ubezpieczonego u strony pozwanej w zakresie OC rodzi odpowiedzialność strony pozwanej na gruncie powołanego art. 34 ust. l ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych. Śmierć jest szkodą, o której mowa w omawianym przepisie i która rodzi odpowiedzialność strony pozwanej.

Powódka domaga się zadośćuczynienia w oparciu o art. 448 w związku z art. 24 § l k.c. To właśnie te przepisy stanowią podstawę dochodzenia roszczenia o zadośćuczynienie pieniężne za krzywdę doznaną wskutek śmierci osoby najbliższej na gruncie stanu prawnego obowiązującego przed nowelizacją art. 446 k.c., dokonaną ustawą z dnia 30 maja 2008 r, o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw. W świetle uchwały Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z 22 października 2010 r., III CZP 76/10 do otwartego katalogu dóbr osobistych określonego w art. 23 k.c. należą także więzi rodzinne. Więzi te stanowią fundament prawidłowego funkcjonowania rodziny i podlegają ochronie prawnej (art. 18 i 71 Konstytucji RP, art. 23 k.r.o.). Skoro dobrem osobistym w rozumieniu art. 23 k.c. jest kult pamięci osoby zmarłej, to może nim być także więź miedzy osobami żyjącymi. Nie ma zatem przeszkód do uznania, że szczególna więź emocjonalna między członkami rodziny pozostaje pod ochroną przewidzianą w art. 23 k.c. i 24 k.c. Prawo do życia rodzinnego i utrzymania tego rodzaju więzi stanowi dobro osobiste członków rodziny i podlega ochronie na podstawie art. 23 k.c. i 24 k.c. Także w uzasadnieniu wyroku z dnia z dnia 14 stycznia 2010 r., (IV CK 307/09, OSNC -ZD 2010/3/91) Sąd Najwyższy uznał, że spowodowanie śmierci osoby bliskiej może stanowić naruszenie dóbr osobistych członków rodziny zmarłego i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c.

Ustalenie odpowiedniej sumy pieniężnej powinno nastąpić przy uwzględnieniu wszelkich okoliczności mających wpływ na rozmiar krzywdy dotyczących: rodzaju chronionego dobra, rozmiaru doznanego uszczerbku, charakteru następstw naruszenia, wieku poszkodowanego, rodzaju i stopnia winy sprawcy, odczuwania jej przez poszkodowanego, stosunków majątkowych poszkodowanego i zobowiązanego. Zadośćuczynienie ma za zadanie kompensację doznanej krzywdy. Roszczenie to nie ma na celu wyrównywać straty poniesionej przez członków najbliższej rodziny zmarłego, lecz ma pomóc dostosować się do nowej rzeczywistości. Ma także na celu złagodzić cierpieniu fizyczne i psychiczne oraz ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć, aby w ten sposób przywrócona została równowaga zachwiana na skutek popełnienia czynu niedozwolonego. Przy uwzględnianiu naruszenia dobra osobistego wskutek śmierci osoby bliskiej jako szkody niemajątkowej winny być brane pod uwagę: dramatyzm doznań osób bliskich zmarłego, poczucie osamotnienia i odczuwanej pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, która niewątpliwie był syn powódki. Przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia należy uwzględnić, jaką rolę w rodzinie pełniła osoba zmarłego, do jakich doszło zaburzeń w prawidłowym funkcjonowaniu pozostałych członków rodziny, kolejną przesłanką powinno być określenie, w jakim stopniu pozostali członkowie będą umieli odnaleźć się w nowej rzeczywistości i na ile zdolni są zaakceptować obecny stan rzeczy.

Wskutek śmierci syna powódki, doszło do bezprawnego naruszenia jej dóbr osobistych w postaci więzi rodzinnych łączących powódkę - matkę ze zmarłym synem. Skutkiem tego była krzywda E. Z..

Ustalając wysokość zadośćuczynienia Sąd miał na względzie przede wszystkim to, że J. Z. był jedynym, długo wyczekiwanym synem E. Z.. Był bardzo uzdolnionym nastolatkiem, dlatego tez powódka skupiała się na jego przyszłości, studiach. Wiązała z synem ogromne nadzieje. Od chwili wypadku pomimo upływu czasu ból po tak dużej stracie nadal nie minął, nie zagoiły się rany. Z upływem czasu powódka cierpi widząc rówieśników , kolegów syna, którzy studiują, mają już własne rodziny a nawet dzieci. E. Z. nie ma wraz z mężem widoków na przyszłość, na wielopokoleniową rodzinę. Wizja bez dziecka i bez wnuków cały czas z nią pozostaje. Jej egzystencja ogranicza się jedynie do pracy i domu. Powódka nadal cierpi na bezsenność, korzysta z porad neurologa. Podkreśliła, iż ból i strata z upływem czasu nie maleją i chyba nie mają szans wygasnąć, tym bardziej w obliczu takich rocznic jak data urodzenia syna.

Sąd ustalając wysokość zadośćuczynienia kierował się także faktem, iż w wyniku śmierci syna powódki doszło do zerwania więzi łączącej matkę z synem , która w konsekwencji przyczyniła się do pozbawienia powódki prawa do wychowywania i obserwacji kolejnych etapów życia syna, z którym wiązała duże nadzieje.

W tych okolicznościach odpowiednią dla powódki kwotą z tytułu zadośćuczynienia w uznaniu Sądu jest kwota 40.000,00 złotych. W pozostałej części Sąd oddalił powództwo jako wygórowane. Sąd podkreślił także iż mąż powódki otrzymał od strony pozwanej 12.000 złotych zadośćuczynienia i miał zasądzone wyrokiem dalsze 28.000 złotych zadośćuczynienia, natomiast powódce strona pozwana odmówiła prawa do zadośćuczynienia. W sytuacj,i gdy oboje rodzice tracą jedyne wspólne dziecko mają takie samo prawo do stosownego zadośćuczynienia swojej krzywdy.

O odsetkach Sąd orzekł w oparciu o przepis art. 481 § l kc. Strona powodowa zgłosiła szkodę pozwanemu w dniu 28 sierpnia 2012 roku, uwzględniając 30 dniowy termin na likwidację szkody i wypłatę świadczenia, wynikający z art. 14 ust. l ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych Sąd orzekł o odsetkach od kwoty 40.000 złotych od dnia 29 września 2012 r. zgodnie z żądaniem pozwu.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 kpc zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy.

Od powyższego wyroku apelację złożyła strona pozwana. Skarży go w części uwzględniającej powództwo i rozstrzygającej o kosztach procesu zarzucając:

1.)  naruszenie przepisu art. 233§1kpc poprzez:

a)  niewłaściwe zastosowanie w postaci zaniechania dokonania wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego,

b)  wadliwą ocenę zebranego w sprawie materiału skutkującą błędem w subsumpcji stanu faktycznego do zakresu stosowania normy stanowiącej o odpowiedzialności pozwanego zakładu ubezpieczeń za krzywdę,

c)  przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i przyjęcie, iż powódka
udowodniła zasadność przyznania tak wysokiego zadośćuczynienia, w sytuacji, gdy powódka uzyskała już uprzednio świadczenie także uwzględniające zarówno nagłość utraty syna jak i związane z tym poczucie krzywdy;

d)  dopuszczenie się istotnych błędów w logicznym rozumowaniu i nie przytoczenia jednoznacznych kryteriów merytorycznych, na jakich Sąd oparł się w uznaniu zeznań powódki E. Z. za wiarygodne,

e)  całkowite pominięcie istotnych dla rozstrzygnięcia kwestii uprzedniego otrzymania świadczeń przez powódki zmierzających do naprawienia również poczucia bezradności, osamotnienia, czy też utraty energii życiowej,

f)  wyciągnięcie nielogicznych wniosków z dokonanej oceny stanu psychicznego
powódki bez ustalenia, iż stan ten jest inny aniżeli ten opisany przez Sąd
Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim w wyroku, którym Sąd wydający
niniejsze rozstrzygnięcie był związany;

g)  oparcie rozstrzygnięcia w zakresie odpowiedniości kwoty zadośćuczynienia
dla powódki wyłącznie na nie stanowiących dowodu dokumentach znajdujących się w aktach sprawy wytoczonej przez P. Z. oraz na dowodzie z przesłuchania powódki.

2.) rażące naruszenie przepisu art. 365 kpc poprzez dokonywanie ustaleń faktycznych oraz oceny prawnej niezmienionych faktów w sposób odmienny od tej dokonanej w wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim w sprawie sygn. akt I C 1585/07;

3.) naruszenie przepisu art. 24 w zw. z art. 448 k.c. poprzez dokonanie błędnej wykładni skutkującej przyznaniem zadośćuczynienia rażąco wygórowanego względem całokształtu okoliczności istotnych dla oceny naruszonego dobra, a także braku wykazania istnienia krzywdy oraz wysokości odpowiedniej sumy zadośćuczynienia, a także spełnienia już uprzednio świadczenia,

4.) naruszenie przepisu art. 363 k.c. poprzez dokonanie jego błędnej wykładni i w konsekwencji przyjęcie, iż powódce nie zostało wyrównane już uprzednio dochodzone w niniejszym postępowaniu świadczenie, pomimo iż wypłacone zostało na podstawie tych samych okoliczności faktycznych;

5.) naruszenie przepisu art. 34 ust. l ustawą z dnia 22 maja 2003.r o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych przez dokonanie jego błędnej wykładni i przyjęcie, iż zakres odpowiedzialności objęty umową ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu mechanicznego obejmuje odpowiedzialność cywilną za naruszenie dóbr osobistych osób trzecich, które nie były bezpośrednio poszkodowane w wypadku komunikacyjnym;

6.) naruszenie przepisu art. 24 w zw. z art. 448 k.c. w zw. z art. 316 § l k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie, skutkujące pominięciem stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy, w szczególności w zakresie zmienionej sytuacji życiowej powódki, odczuwanych aktualnie żalu i smutku i kompensacyjnego oddziaływania upływu czasu na stan powódki, a także poprzednio dokonanych wypłat oraz nie wykazania, aby powódka doznała zaburzeń emocjonalnych i psychicznych warunkujących istnienie krzywdy,

7.) naruszenie przepisu art. 481 k.c. poprzez dokonanie błędnej wykładni i przyjęcie, iż ustalając według obowiązującego stanu kwotę odszkodowania, uzasadnione jest zasądzenie odsetek ustawowych od 3 maja 2012 r.

8.) naruszenie przepisu art. 100 k.p.c. oraz art. 108 kpc poprzez nie dokonanie prawidłowego rozdzielenia kosztów procesu i nie obciążenie powódki odpowiednio kosztami od oddalonej części powództwa, a także dopuszczenie się ewidentnego błędu rachunkowego w sumowaniu zasądzonych kosztów.

Występując z powyższymi zarzutami wnosiła o zmianę rozstrzygnięcia poprzez oddalenie powództwa w całości oraz rozstrzygnięcie o kosztach procesu stosownie do wyniku postępowania, a nadto zasądzenie na rzecz strony pozwanej zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie jest uzasadniona.

Zarzuty obrazy prawa materialnego – tj. art. 24 kc oraz art. 448 kc oraz art. 34 ustawy z 22 maja 2003r. są całkowicie chybione. Sąd pierwszej instancji uwzględniając powództwo tych przepisów nie naruszył.

Argumentacja strony skarżącej, odwołująca się do przepisów ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych i Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli komunikacyjnych (Dz. U. Nr 1245, póz. 1552 z późn. zm) jest błędna i nie znajduje akceptacji.

Śmierć syna powódki spowodowana wypadkiem komunikacyjnym, którego sprawcą była osoba objęta ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeniowym, uruchamia odpowiedzialność ubezpieczeniową pozwanego. Poszukiwanie przeszkód wyłączających odpowiedzialność odszkodowawczą skarżącego w w/w ustawie z dnia 22 maja 2003 roku jest nieskuteczne. Ustawodawca w akcie tym wyraził generalna zasadę pełnej odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń tj. w takim zakresie, w jakim odpowiadałby sprawc a wypadku. Pogląd sądu wyrażony w motywach pisemnych zaskarżonego wyroku jest prawidłowy. Odwołuje się on do wypracowanego już w judykaturze stanowiska, że także przed nowelizacja art. 446§4 kc możliwe jest realizowanie roszczenia o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła wskutek deliktu .

Sąd Okręgowy w całości podziela rozważania prawne Sadu Rejonowego, znajdujące oparcie w przytoczonym w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku orzecznictwie Sądu Najwyższego. Bezsprzecznie w świetle tegoż orzecznictwa więź rodzinna jest dobrem osobistym i chybionym jest pogląd apelującego, że naruszenie tegoż dobra osobistego nie jest związane ze zdarzeniem w postaci czynu niedozwolonego, jakim był wypadek komunikacyjny, w którym zginął syn powódki, ale jego dalsza konsekwencją, a zatem, że w wyniku śmierci poszkodowanego czynem niedozwolonym nie dochodzi wprost do naruszenia dobra osobistego najbliższej rodziny.

Sprawca czynu odpowiada za szkodę nim wyrządzoną (krzywdę) wobec wszystkich tych, którym czyn ten szkodę (krzywdę) wyrządził. Osoba, zatem dochodząca ochrony na podstawie art. 448 kc może być poszkodowaną bezpośrednio i dochodzić rozpoznania własnej krzywdy, doznanej poprzez naruszenie jej własnego dobra osobistego, jakim jest wieź z synem, którą utraciła w wyniku śmierci w tymże wypadku (vide: uch. SN z dnia 13 sierpnia 2011 roku - III CZP 32/11 - lex 950584)

Powołanie przez skarżącego w uzasadnieniu apelacji wyroków Sądów Apelacyjnego w Łodzi w sprawie IACa790/12 i w Poznaniu w sprawie IACa 207/10 nie powoduje skutku w postaci odstąpienia przez Sądu Okręgowego od linii orzeczniczej wytyczonej najnowszy orzecznictwem SN w kwestii możliwości dochodzenia zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w oparciu o przepisu art. 448 w związki z art. 24 kc , gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r.

Nie są również uzasadnione zarzuty apelacyjne naruszenia przepisów prawa procesowego, zmierzające do zakwestionowania - jako zawyżonej - wysokości zasadzonego zadośćuczynienia. Sąd pierwszej instancji, wbrew twierdzeniom skarżącego, dokonał wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego i prawidłowo go ocenił, zaś w pisemnym uzasadnieniu dokładnie wyjaśnił czym kierował się określając wysokość należnego powódce zadośćuczynienia na kwotę 40000zł. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu naprawienie szkody niemajątkowej, wyrażającej się doznaną krzywdą w postaci cierpień fizycznych i psychicznych. W tym przypadku wobec tego, że nie mamy do czynienia uszkodzeniem ciała powódki (typowym przy zadośćuczynieniu z art. 445 §1 k.c.) będą to głównie cierpienia psychiczne. O wysokości należnego zadośćuczynienia pieniężnego decyduje w zasadzie rozmiar doznanej krzywdy. Jednakże niewymierny w pełni charakter krzywdy sprawia, że ustalenie jej rozmiaru, a tym samym i wysokość zadośćuczynienia, zależy o oceny sądu. Sąd przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia dysponuje pewnym luzem decyzyjnym. Oznacza to względną swobodę przy ustalaniu kwoty zadośćuczynienia. Ocena sądu nie może jednak nosić cech dowolności. W razie wyraźnych dysproporcji pomiędzy rozmiarem krzywdy a wielkością rekompensaty majątkowej, występuje możliwość kwestionowania uznania sądowego w postępowaniu odwoławczy (por. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 1970 r., III PRN 39/70, OSNCP 191, nr 3, poz. 53, z dnia 19 maja 1998 r., II CKN 756/97, z dnia 7 listopada 2003 r., IV CK 151/02 oraz z dnia 7 listopada 2003 r., V CK 110/03).

W przedmiotowej sprawie taka dysproporcja jednak nie występuje . Zasądzona przez sąd pierwszej instancji na rzecz powódki kwota 40000zł jest kwota odpowiednią i w ocenie Sadu Okręgowego w istocie rzeczy uwzględnia również ustalony przez sąd pierwszej instancji fakt wypłacenia powódce odszkodowania z art. 446§3kc. Znalazło to wyraz chociażby w częściowym oddaleniu niniejszego powództwa.

Nie ma także racji strona pozwana kwestionując w apelacji początkową datę należnych odsetek ustawowych. Do niedawna w orzecznictwie przyjmowano, że odsetki mają charakter waloryzacyjny i dlatego należą się dopiero od dnia zasądzenia odszkodowania lub zadośćuczynienia (wyroki SN z 29.1.1997 r.. I CKU 60/96. Prokuratura i Prawo Nr 5/1997. poz. 31: z 9.1.1998 r.. III CKN 301/97: z 20.3.1998 r.. II CKN 650/97). Stwierdzano też, że skoro przy zasądzaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznana krzywdę sąd bierze pod uwagę wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar szkody, do których należy także upływ czasu miedzy zdarzeniem powodującym szkodę a uzyskaniem odszkodowania, to w takim przypadku zasądzenie odsetek za okres poprzedzający wyrok prowadziłoby do podwójnego niedopuszczalnego prawnie odszkodowania (wyrok SN z 8.12.1997 r.. I CKN 361/971 dlatego, że przyznanie odsetek od kwoty zasądzonej tytułem zadośćuczynienia pieniężnego, poczynając od daty wezwania o jego zapłatę, powodowałoby istotne podwyższenie sumy zadośćuczynienia ponad kwotę uznaną przez sąd za odpowiednią w chwili orzekania (wyrok z 4.9.1998 r.. II CKN 875/97). W ten sposób zasadzenie odsetek za okres poprzedzający wyrokowanie, przy równoczesnym ustaleniu wysokości odszkodowania według cen z daty orzekania (zadośćuczynienia według stanu z chwili orzekania), prowadziłoby do nieuzasadnionego uprzywilejowania wierzyciela kosztem dłużnika (wyrok z 18.4.2002 r.. II CKN 605/00). Orzeczenia te odnosiły się jednak do stanów faktycznych, które występowały w szczególnej sytuacji gospodarczej (wysokiej inflacji i wysokich stóp odsetek ustawowych) w okresie transformacji od gospodarki centralnie planowanej do gospodarki rynkowej. Dlatego w celu zapobieżeniu podwójnej waloryzacji i bezpodstawnemu wzbogaceniu poszkodowanego przyjmowano wówczas, że zasądzenie na rzecz poszkodowanego odszkodowania według cen z daty wyrokowania uzasadnia zasądzenie odsetek również od tej daty. Jednak obecna sytuacja społeczno-gospodarcza jest inna i nie uzasadnia takiego szczególnego traktowania kwestii terminu zapłaty odsetek. Dlatego też w ostatnim czasie w orzecznictwie SN zdecydowanie przyjmuje się pogląd, zgodnie z którym zadośćuczynienie, w rozmiarze, w jakim należy się ono wierzycielowi w dniu, w którym dłużnik ma je zapłacić (art. 455 KC). powinno być oprocentowane z tytułu opóźnienia (art. 481 § 1 KC) od tego dnia, a nie dopiero od daty zasądzenia odszkodowania (por. wyroki SN z 10.2.2000 r.. II CKN 725/98. OSNC Nr 9/2000, poz. 158; z 8.8.2001 r.. I CKN 18/99. OSNC Nr 5/2002, poz. 64; z 30.1.2004 r., I CK 131/03, OSNC Nr 2/2005. poz. 40 i z 16.7.2004 r.. I CK 83/04: MoP Nr 16/2004. s. 726; z 18.02.2010r. IICSK434/09 Legalis: z 14. 01.2011r. IPK145/10 Legalis; z 6. 12. 2011r. VCSK 38/11 Legalis). Obecnie funkcja kompensacyjna odsetek znów przeważa nad ich funkcją waloryzacyjną. W tej sytuacji zasądzanie odsetek od daty wyrokowania prowadziłoby w istocie do ich umorzenia za okres sprzed daty wyroku i byłoby nieuzasadnionym uprzywilejowaniem dłużnika, co mogłoby go skłaniać do jak najdłuższego zwlekania z opóźnionym świadczeniem pieniężnym w oczekiwaniu na orzeczenie sądu, znoszące obowiązek zapłaty odsetek za wcześniejszy okres.

Z tych względów apelacja jako pozbawiona uzasadnionych podstaw podlega oddaleniu – art. 385 kpc.

Na uwzględnienie zasługuje jedynie zawarte w apelacji zażalenie kwestionujące wysokość zsądzonych od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu. Sąd pierwszej instancji błędnie wyliczył wysokość należnego powódce zwrotu kosztów procesu na kwotę 9 510 zł . Łączne koszty procesu za pierwszą instancję poniesione w przez obie strony wynosiły 9034zł, z czego na powódkę przypada kwota 5517 zł a na stronę pozwaną kwota 3517 zł. Powódka proces wygrała w 80% a przegrała w 20%, powinna zatem ponieść 20% kosztów procesu, czyli kwotę 1807zł. Ponieważ poniosła koszty w kwocie 5517 zł zatem od pozwanego należy się jej zwrot kosztów w kwocie 3710 zł..