Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 2129/19

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 26 lipca 2019 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi w sprawie z powództwa A. S. przeciwko J. O. o zapłatę:

1.  Zasądził od pozwanego J. O. na rzecz powódki A. S. kwotę 3.580 zł wraz z odsetkami ustawowymi, przy czym od dnia 1 stycznia 2016 r. z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, od dnia 30 marca 2011 r. do dnia zapłaty,

2.  umorzył postępowanie w zakresie kwoty 420 zł,

3.  zasądził od pozwanego J. O. na rzecz powódki A. S. kwotę 1.089,21 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,

4.  przyznał i nakazał wypłacić ze Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego dla Łodzi- Widzewa w Łodzi na rzecz r. pr. B. H. kwotę 1.139,40 zł tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanemu z urzędu,

5.  nakazał pobrać od pozwanego J. O. na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego dla Łodzi- Widzewa w Łodzi kwotę 700 zł (siedemset złotych) tytułem tymczasowo poniesionych kosztów sądowych, a w pozostałej części nie obciąża pozwanego obowiązkiem ich poniesienia.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając wydane orzeczenie w części, tj. w zakresie punktu 1,3 oraz pkt. 5. Skarżonemu orzeczeniu zarzucił:

1.  naruszenie przepisów prawa procesowego tj. art. 233 k.p.c. poprzez sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, dowolną a nie swobodną ocenę materiału dowodowego i ustalenie, iż prace protetyczne wykonane przez powódkę są należyte i wolne od wad, w sytuacji gdy pozwany wielokrotnie podkreślał, iż prace znajdujące się w aktach sprawy nie są pierwotną protezą, której wadliwość zakwestionował powód, przyznała to również sama powódka na rozprawie w dniu 06 września 2017 r., dlatego ocena ich przez biegłego jest niemiarodajna i bezprzedmiotowa dla sprawy;

2.  naruszenie przepisów prawa procesowego tj. art. 233 k.p.c. poprzez sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, dowolną a nie swobodną ocenę materiału dowodowego i ustalenie, iż pozwany pomimo patologicznego ucięcia zębów przez powódkę mógłby się nie zgłosić do gabinetu powódki celem dokończenia leczenia i odebrania protez, biorąc pod uwagę, że wytoczył powództwo o naprawienie szkody na osobie i zależało mu aby leczenie i prace zostały wykonane w całości;

3.  błąd w ustaleniach faktycznych polegających na uznaniu, iż prace protetyczne znajdujące się w aktach sprawy są tymi, których rzetelność i prawidłowość zakwestionował pozwany oraz na uznaniu, zgłoszony przez pozwanego świadek prof. J. S. nie dysponował dokumentacją medyczną pozwanego, jak również wykonanymi modelami gipsowymi i pracą protetyczną, a składając zeznania musiałby składać zeznania na okoliczność wydanej opinii, która po pierwsze ma prywatny charakter, po drugie została wydana w oparciu o niepełne i zniekształcone informacje przekazane przez pozwanego, a przez to jest całkowicie nieprzydatna dla rozstrzygnięcia, co czyniło wnioskowany dowód całkowicie zbędnym i nic niewnoszącym do sprawy;

4.  naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 217 § 1 i 2 k.p.c. oraz art. 212 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku dowodowego powoda o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka prof. J. S. oraz dowodu z uzupełniającej opinii biegłego dr J. K. oraz opinii Instytutu Stomatologii w Ł.;

5.  naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 646 k.c. w zw. z art. 123§ 1 pkt 1 k.c. przez błędną jego wykładnię i przyjęcie, że oświadczenie A. S. zawarte w odpowiedzi na pozew złożonej w sprawie o sygn. akt II C 115/11 w dniu 30 marca 2011 roku, iż żąda od J. O. zapłaty tylko 4.000 zł za pracę którą wykonała, a także, iż wnosi o zwolnienie z kosztów sprawy w całości oraz o ustanowienie pełnomocnika z urzędu, ponieważ sprawa jest dla niej skomplikowana i do dnia dzisiejszego nie może odzyskać należnych jej pieniędzy od pana O., należy postrzegać w kategoriach żądania pozwu, które przerwało bieg przedawnienia roszczenia bowiem stanowiło czynność przedsięwziętą przed sądem bezpośrednio w celu dochodzenia roszczenia;

6.  naruszenie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 przez obciążenie pozowanego częściowym obowiązkiem zwrotu kosztów sądowych w sytuacji gdy pozwany z postanowieniem z dnia 4 listopada 2014 roku został zwolniony od kosztów sądowych w całości.

W konkluzji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez oddalenie powództwa, bądź uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, ponowne rozstrzygniecie o kosztach procesu za I instancję poprzez ich zasądzenie od powódki na rzec pozwanego i zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych w postępowaniu apelacyjnym.

Ponadto pozwany wniósł o zawieszenie postępowania na podstawie art. 177 § 1 pkt. 4 k.p.c. w związku z ujawnieniem się czynu, którego ustalenie w drodze karnej lub dyscyplinarnej mogłoby wywrzeć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy cywilnej tj. ukrycia przez powódkę faktycznych dowodów leczenia protetycznego pozwanego w postaci mostu zębowego, zwróconego do technika.

Skarżący wniósł również o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka prof. J. W. Konsultanta ds. Protetyki Stomatologicznej, oraz dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego dr J. K. oraz z opinii Instytutu Stomatologii w Ł. na okoliczność wadliwego leczenia i niewłaściwego wykonania wkładów korzeniowo-koronowych przez powódkę oraz nadmiernego oszlifowania przez powódkę pozostałych zębów pozwanego.

Powódka w odpowiedzi wniosła o oddalenie apelacji pozwanego w całości i wniosła o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy dodatkowo ustalił:

W dniu 24 listopada 2020 roku skarżący wniósł na podstawie art. 177 § 1 pkt. 1 k.p.c. o zawieszenie postępowania, uzasadniając, że w tym samym dniu złożył do Prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Do wniosku skarżący załączył pismo zatytułowane „Zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej o popełnieniu przestępstwa” oraz kopię potwierdzenia nadania w placówce pocztowej pisma na adres Prokuratury Rejonowej Ł. w Ł..

/wniosek wraz z załącznikami – k. 561-529/

Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja pozwanego okazała się zasadna jedynie w części stanowiącej zażalenie na rozstrzygnięcie o kosztach sądowych, co skutkowało zmianą zaskarżonego orzeczenia.

Zgodnie z art. 350 k.p.c. sąd może z urzędu sprostować w wyroku niedokładności, błędy pisarskie albo rachunkowe lub inne oczywiste omyłki. O sprostowaniu umieszcza się wzmiankę na oryginale wyroku, a na żądanie stron także na udzielonych im wypisach. Dalsze odpisy i wypisy powinny być zredagowane w brzmieniu uwzględniającym postanowienie o sprostowaniu. Natomiast jeżeli sprawa toczy się przed sądem drugiej instancji, sąd ten może z urzędu sprostować wyrok pierwszej instancji. Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy z urzędu sprostował oczywiste omyłki pisarskie w punkcie 1 i 2 zaskarżonego wyroku Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi z dnia 26 lipca 2019 r., sygn. akt VIII C 1265/14 w ten sposób, że w komparycji zaskarżonego wyroku nazwisko (...) nakazał poprawić na (...). Jak wynika bowiem z analizy akt sprawy poprawne nazwisko powódki brzmi S., a nie S..

Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własny ustalony przez Sąd Rejonowy stan faktyczny. Nie ma wystarczających dowodów do przyjęcia, iż prace protetyczne znajdujące się w aktach sprawy nie są tymi, których rzetelność i prawidłowość zakwestionował pozwany. W szczególności takiego twierdzenia skarżącego nie może potwierdzać sama informacja o zawiadomieniu prokuratury o popełnieniu przestępstwa. Jak wynika z analizy akt sprawy, w szczególności opinii biegłego, załączona do akt praca protetyczna odpowiada rozmieszczeniu zębów u pozwanego i była dla niego wykonywana. Biegły wskazał również, że bezcelowe jest wykonywanie przymiarki wykonanego przez powódkę mostu do uzębienia pozwanego, z uwagi na upływ czasu oraz sposób dbania o zęby przez skarżącego, obecny wygląd uzębienia pozwanego nie odpowiada bowiem wyglądowi sprzed blisko 10 lat.

Sąd Okręgowy podziela zarówno ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji i przyjmuje je, jako własne, jak i dokonaną ocenę prawną. Wbrew zapatrywaniom skarżącego, poza kwestią omówioną w poprzednim akapicie, Sąd I instancji dokonał prawidłowej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Właściwie ustalił podstawę faktyczną rozstrzygnięcia, w oparciu o którą wyprowadził również trafne wnioski jurydyczne. Swoje stanowisko zaś przekonująco uzasadnił.

Za nietrafny uznać należy zarzut naruszenia prawa procesowego, dotyczący art. 233 § 1 k.p.c. Należy wskazać, że zarzut naruszenia przepisu art. 233 k.p.c. może być uznany za zasadny jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa, czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie. Sąd drugiej instancji ocenia bowiem legalność oceny dokonanej przez Sąd I instancji, czyli bada czy zostały zachowane kryteria określone w art. 233 § 1 k.p.c. Należy zatem mieć na uwadze, że – co do zasady – Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli z danego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych (por. przykładowo postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2001 r., I CKN 1072/99, Prok. i Pr. 2001 r., Nr 5, poz. 33, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2000 r., I CKN 1114/99, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000r., I CKN 1169/99, OSNC 2000 r., nr 7-8, poz. 139).

Jak wskazał Sąd Najwyższy w licznych orzeczeniach (np. wyrok z dnia 16 grudnia 2005 r., sygn. akt III CK 314/05, wyrok z dnia 21 października 2005r., sygn. akt III CK 73/05, wyrok z dnia 13 października 2004 r. sygn. akt III CK 245/04, LEX nr 174185), skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej, niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008r., I ACa 180/08, LEX nr 468598).

Wbrew stanowisku skarżącego, Sąd I instancji nie naruszył dyrektyw oceny dowodów i w sposób prawidłowy dokonał ustalenia stanu faktycznego w przedmiotowej sprawie. Podniesione przez pozwanego zarzuty dotyczą oceny ustalonego w sprawie stanu faktycznego, której dokonanie skutkowało uznaniem, że powódka prawidłowo wykonała uzupełnienie protetyczne dla pozwanego, a w konsekwencji jest uprawniona żądać od niego umówionego wynagrodzenia. W ocenie Sądu Odwoławczego nie ulega żadnej wątpliwości, iż Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, że powódka zleciła technikowi wykonanie trzech wkładów koronowo-korzeniowych metalowych do przeleczonych wcześniej skarżącemu zębów w celu ich wzmocnienia pod późniejsze mosty. Po zacementowaniu wkładów i oszlifowaniu górnych zębów pod mosty, A. S. przystąpiła do wykonania uzupełnienia protetycznego, tj. mostów (metal + porcelana) dla 14 zębów. Powódka pobrała od pozwanego wyciski szczęk, żuchwy oraz kęsak, celem ustalenia zwarcia między zębowego, a następnie przekazała je technikowi. Pierwotnie wykonane zostały trzy mosty, jeden w odcinku przednim i dwa w odcinku bocznym. Przymiarka mostów miała miejsce na początku marca 2010 roku. Skarżący po ich założeniu przed blisko dwie godziny oglądał mosty w lustrze i doszedł do wniosku, że mu nie odpowiadają. Skarżący J. O. oświadczył, że przednie zęby są zbyt duże i wyobrażał to sobie inaczej. Powódka nie podzieliła stanowiska pozwanego, bowiem mosty zostały wykonane w układzie zbliżonym do naturalnego, a więc w ten sposób, iż górne zęby nachodziły na dolne w 1/3 długości. Skarżący, pomimo konsultacji z technikiem, obstawał przy swoim stanowisku i chciał, aby zęby były zdecydowanie krótsze w odcinku przednim i aby dolne zachodziły na górne. Powódka wyraziła zgodę na ponowne wykonanie mostu w odcinku przednim. W tym celu A. S. ponownie pobrała wycisk, który następnie przekazała technikowi celem wykonania prac protetycznych, za które zapłaciła z własnych środków. Tym razem most został podzielony na dwie części, co było uwarunkowane przekręceniem się jednego zęba w dolnej części szczęki, i przed jego wykończeniem ostatnią warstwą (glazurą), przekazany do przymiarki pozwanemu, powódka chciała mieć bowiem pewność, że tym razem skarżący nie zgłosi żadnych zastrzeżeń do jej pracy. Apelujący zaakceptował nową wersję mostu, w następstwie czego powódka oddała go do wykończenia technikowi. Skarżący chciał wypożyczyć tymczasowo wykonany most, aby mógł się do niego przyzwyczaić, na co powódka nie wyraziła zgody. Pozwany nigdy nie odebrał wykonanego mostu, stawił się jedynie po odbiór dokumentacji medycznej. Prawidłowo zatem Sąd Rejonowy dał wiarę zeznaniom stron postępowania oraz świadka M. P., gdyż korespondowały one z pozostałym materiałem dowodowym sprawy.

Również Sąd Rejonowy prawidłowo uznał opinię biegłego stomatologa za wyczerpującą. Bowiem opinia ta była kompletna, wiarygodna i prowadziła do ustalenia czy prace zostały wykonane prze powódkę prawidłowo, a co za tym idzie , że należy się jej umówione wynagrodzenie. W świetle stanowiska judykatury zadaniem biegłego nie jest ustalenie stanu faktycznego sprawy, lecz naświetlenie i wyjaśnienie przez sąd okoliczności z punktu widzenia posiadanych przez biegłego wiadomości specjalnych przy uwzględnieniu zebranego i udostępnionego biegłemu materiału sprawy (por. wyrok SN z dnia 11 lipca 1969 r., I CR 140/69, publ. OSNC 1970/5/85; uzasadnienie wyroku SN z dnia 19 grudnia 2006 r., V CSK 360/06, publ. LEX nr 238973).

Przenosząc powyższe uwagi na grunt niniejszej sprawy wskazać trzeba, iż z opinii biegłego stomatologa jednoznacznie wynikają istotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy okoliczności dotyczące wykonanych przez powódkę prac, dokonując ich oceny z laboratoryjnego punktu widzenia. Opinia ta została sporządzona po naocznym badaniu skarżącego oraz po zapoznaniu się ze zgromadzonym w aktach sprawy materiale dowodowym, w tym z dokumentacją medyczną pozwanego, biegły poddał również ocenie modele gipsowe oraz wykonaną pracę protetyczną. Biegły J. K. wydał opinię uzupełniającą, w której odniósł się do zastrzeżeń zgłaszanych przez powódkę i skarżącego. Natomiast dalsze zastrzeżenia zgłaszane przez skarżącego do opinii nie uzasadniają dopuszczenia kolejnej opinii uzupełniającej, bowiem stanowią jedynie niezadowolenie strony z niekorzystnej dla niej opinii biegłego.

Nadto w wyroku z dnia 10 stycznia 2002 r. (sygn. akt II CKN 639/99, L.) Sąd Najwyższy wskazał, że dopuszczenie dodatkowej opinii w takiej sytuacji prowadziłoby bowiem do uwzględnienia kolejnych wniosków strony dopóty, dopóki nie zostałaby złożona opinia w pełni ją zadowalająca, co jest niedopuszczalne.

Zgodnie bowiem z utrwalonym poglądem prezentowanym w judykaturze, sąd ma obowiązek dopuszczenia na podstawie art. 286 k.p.c. dowodu z dodatkowej opinii biegłych, którzy wydawali już opinie w sprawie, lub z opinii dalszych biegłych, gdy zachodzi taka potrzeba, a w szczególności, gdy przeprowadzona już opinia (bądź opinie) zawiera istotne luki, jest nieprzekonująca, niekompletna, pomija lub wadliwie przedstawia istotne okoliczności, nie odpowiada na postawione tezy dowodowe, jest niejasna, nienależycie uzasadniona czy nieweryfikowalna (tak m.in. SN w wyroku z dnia 13 stycznia 2016 r. w sprawie V CSK 262/15, LEX nr 2020486; podobnie SA w Białymstoku w wyroku z dnia 9 grudnia 2016 r. w sprawie I ACa 664/16, LEX nr 2191491). Taka sytuacja w rozpoznawanej sprawie nie zaistniała, dlatego też Sąd Okręgowy w składzie rozpoznającym apelację nie znalazł żadnych podstaw do uzupełniania postępowania dowodowego w tym zakresie.

W tych okolicznościach także zarzut naruszenia art. art. 217 § 1 i 2 k.p.c. oraz art. 212 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku dowodowego powoda o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka prof. J. S. oraz dowodu z uzupełniającej opinii biegłego dr J. K. oraz opinii Instytutu Stomatologii w Ł., należało uznać za całkowicie bezpodstawny.

Również zarzut naruszenia art. tj. art. 646 k.c. w zw. z art. 123 § 1 pkt 1 k.c. należało uznać za bezzasadny. W sprawie znajdował zastosowanie dwuletni termin przedawnienia stosownie do treści art. 646 k.c. w myśl którego, roszczenia wynikające z umowy o dzieło przedawniają się z upływem lat dwóch od dnia oddania dzieła, a jeżeli dzieło nie zostało oddalone – od dnia, w którym zgodnie z treścią umowy miało być oddane. Jak słusznie ustalił Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie data oddania dzieła nie została precyzyjnie oznaczona, niespornie jednak miało to nastąpić po wykonaniu ostatecznej wersji mostu przedniego. Pierwotny most był przez skarżącego przymierzany na początku marca 2010 roku, a następnie po naniesieniu odpowiednich poprawek technik zaczął wytwarzać jego drugą wersję, co trwało według twierdzeń powódki, których pozwany nie podważał, tydzień czasu. Następnie doszło do przymiarki nowego mostu, jego akceptacji przez pozwanego oraz ponownego przekazania mostu do technika celem położenia glazury. Po kilku dniach most był gotowy do odbioru, co jak słusznie stwierdził Sąd Rejonowy pozwala przyjąć, że termin oddania dzieła przypadał najpóźniej na końcówkę marca 2010 roku. Powództwo w niniejszej sprawie zostało wytoczone w dniu 30 marca 2011 roku, co implikuje konstatację, że roszczenie powódki nie uległo przedawnieniu. W ocenie Sądu Okręgowego nie budzi przy tym wątpliwości, że oświadczenie A. S. zawarte w odpowiedzi na pozew złożonej w sprawie o sygn. akt II C 115/11 w dniu 30 marca 2011 roku, iż żąda od J. O. zapłaty tylko 4.000 zł za pracę którą wykonała, a także, iż wnosi o zwolnienie z kosztów przygotowania sprawy w całości i kosztów sprawy w całości oraz o ustanowienie pełnomocnika z urzędu, ponieważ sprawa jest dla niej skomplikowana i do dnia dzisiejszego nie może odzyskać należnych jej pieniędzy od pana O., należy postrzegać w kategoriach żądania pozwu, które następnie zostało przez pozwaną doprecyzowane w toku niniejszej sprawy. W istocie bowiem A. S. wystąpiła przeciwko J. O. z roszczeniem o zapłatę kwoty 4.000 zł, wnosząc jednocześnie, aby na gruncie postępowania wszczętego na kanwie tego roszczenia, zwolnić ją od kosztów sądowych, w tym związanych z wniesieniem opłaty sądowej od pozwu oraz ustanowić dla niej pełnomocnika z urzędu. Rację miał więc Sąd Rejonowy, że A. S. zgłaszając takie żądanie przerwała bieg przedawnienia, przedsięwzięła bowiem czynność przed sądem bezpośrednio w celu dochodzenia roszczenia (art. 123 § 1 pkt 1 k.c.).

W pełni uzasadniony okazał się natomiast zarzut naruszenia art. art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 przez obciążenie pozowanego częściowym obowiązkiem zwrotu kosztów sądowych w sytuacji gdy pozwany postanowieniem z dnia 4 listopada 2014 roku został zwolniony od kosztów sądowych w całości, czemu Sąd Okręgowy dał wyraz w punkcie 2 orzeczenia orzekając na zasadzie przepisu art. 386 § 1 w zw. z art. 397 § 2 k.p.c.

Podsumowując powyższy wywód stwierdzić należy, iż apelacja nie zawierała zarzutów, mogących podważyć rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego, w związku z czym, jako bezzasadna, podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Na posiedzeniu niejawnym, na które została skierowana apelacja, Sąd Okręgowy oddalił wniosek pozwanego o zawieszenie postępowania apelacyjnego uznając, że został on złożony jedynie dla zwłoki.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy rozstrzygnął w oparciu o art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 3 oraz § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. 2015 r. poz. 1800), zasądzając od pozwanego na rzecz powódki kwotę 450 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Wszystkie przepisy Kodeksu postępowania cywilnego przywołane zostały w brzmieniu obowiązującym przed wejściem w życie ustawy z dnia 4 lipca 2019 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2019 r. poz. 1469).