Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1027/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 maja 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Grażyna Czyżak

Sędziowie:

SSA Daria Stanek

SSA Michał Bober

Protokolant:

st. sekr. sądowy Artur Lichota

po rozpoznaniu w dniu 28 maja 2020 r. w Gdańsku

sprawy M. L.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o prawo do renty socjalnej

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 28 czerwca 2019 r., sygn. akt VII U 3927/17

oddala apelację.

SSA Daria Stanek SSA Grażyna Czyżak SSA Michał Bober

Sygn. akt III AUa 1027/19

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 6 lipca 2017 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił M. L. prawa do renty socjalnej z uwagi na fakt, że komisja lekarska ZUS orzeczeniem z dnia 28 czerwca 2017 r. ustaliła, iż nie jest ona całkowicie niezdolna do pracy.

Od powyższej decyzji odwołała się ubezpieczona M. L., reprezentowana przez matkę zastępczą - B. G. wskazując, iż nie zgadza się z opiniami lekarza orzecznika ZUS oraz komisji lekarskiej ZUS. W odwołaniu wskazano, iż ubezpieczona jest osobą niesamodzielną i niezaradną. Ponadto matka zastępcza ubezpieczonej wskazała, iż nie widzi poprawy u wnioskodawczyni i w związku z tym prosi o przyznanie M. L. Opiekuna Usamodzielnienia.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie.

Sąd Okręgowy w Gdańsku VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 28 czerwca 2019 r. w sprawie VII U 3927/17 zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonej M. L. prawo do renty socjalnej od dnia 1 lipca 2017 r. do dnia 30 czerwca 2022 r. (punkt pierwszy) oraz nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji (punkt drugi).

Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia i rozważania Sądu pierwszej instancji. Ubezpieczona M. L., urodzona dnia (...), jest w trakcie nauki w Ośrodku (...) w K., bez zawodu. Ubezpieczona do dnia 30 czerwca 2017 r. miała przyznaną rentę socjalną. Wnioskiem z dnia 25 maja 2017 r. M. L. zwróciła się do pozwanego o ponowne ustalenie prawa do renty socjalnej. Organ rentowy po przeprowadzeniu postępowania orzeczniczego w dniu 6 lipca 2017 r. wydał zaskarżoną decyzję. Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych psychologa B. Ś. oraz psychiatry A. G. (1) w sporządzonej wspólnie opinii dokonali u ubezpieczonej rozpoznania upośledzenia umysłowego stopnia lekkiego oraz zaburzeń zachowania i emocji w wywiadzie uznając, że stan psychiczny nie jest zaburzony w stopniu powodującym całkowitą niezdolność do pracy. Biegli zaznaczyli, iż poprawę stanu zdrowia ubezpieczonej upatrują w niestwierdzeniu upośledzenia umysłowego umiarkowanego oraz łagodnym nasileniu zaburzeń zachowania. Pismem z dnia 7 lutego 2018 r. ubezpieczona reprezentowana przez opiekuna prawnego zgłosiła zastrzeżenia do ww. opinii. Uzasadnienie pisma stanowiło stanowisko zespołu specjalistów (...)Ośrodka (...) w K., składającego się z oligofrenopedagogów i psychologów zajmujących się osobami z niepełnosprawnością intelektualną. Biegli psycholog i psychiatra we wspólnej opinii uzupełniającej po zapoznaniu się z powyższym pismem podtrzymali swoją wcześniejszą opinię w całości. Powołana w sprawie biegła psycholog E. B. w opinii wskazała, że M. L. jest całkowicie niezdolna do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu, które powstało u niej przed 18 rokiem życia przez okres 3 lat. Pozwany pismem z dnia 23 sierpnia 2018 r. zakwestionował ww. opinię. W kolejnej wspólnej opinii uzupełniającej biegli psycholog B. Ś. i psychiatra A. G. (1) stwierdzili, że opinia biegłej psycholog E. B. i zeznania ubezpieczonej uzyskane na rozprawie w dniu 6 czerwca 2018 r. nie wpływają na wnioski końcowe opinii. Ww. opinia uzupełniająca została pismem z dnia 26 listopada 2018 r. zakwestionowana przez ubezpieczoną i załączono opinię sporządzoną przez zespół specjalistów (...) Ośrodka (...) w K., składającego się z oligofrenopedagogów i psychologów zajmujących się osobami z niepełnosprawnością intelektualną. Powołana w sprawie biegła z zakresu psychiatrii M. M. w opinii sądowo-psychiatrycznej z dnia 12 kwietnia 2019 r. stwierdziła, że stan zdrowia M. L. czyni ją całkowicie niezdolną do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu, które powstało przed ukończeniem 18 roku życia, w trakcie nauki szkolnej. Stopień naruszenia sprawności organizmu ubezpieczonej czyni ją niezdolną do pracy bez możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji. Ubezpieczona nie ma możliwości podjęcia jakiejkolwiek pracy, a przekwalifikowanie zawodowe z uwagi na stopień niesprawności jej nie dotyczą. Ubezpieczona jest po dniu 30 czerwca 2017 r. trwale niezdolna do jakiejkolwiek pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu powstałego przed ukończeniem 18 roku życia. Sąd Okręgowy przyjął za podstawę ustaleń przede wszystkim opinię wydaną przez psychiatrę M. M., którą uznano za wiodąca. Biegła wyjątkowo wyczerpująca uargumentowała stanowisko zawarte w opinii, odnosząc się zgodnie z tezą dowodową postanowienia Sądu z dnia 30 listopada 2018 r. do wcześniej pozyskanych opinii w sprawie, jak i uwzględniając wnioski opinii środowiskowej, którą nie dysponował pierwszy zespół biegłych w osobie psychiatry A. G. (1) i psychologa B. Ś.. Zarzuty organu rentowego w stosunku do tej opinii były niezasadne. Opinia psychologiczna biegłej E. B. jest zbieżna w ocenie funkcjonowania społecznego ubezpieczonej z pozyskanymi w sprawie informacjami pochodzącymi od specjalistów współpracujących z ubezpieczoną na co dzień w ramach (...) Ośrodka (...) w K., zachowuje zatem walor wiarygodności także pod kątem zbieżności dokonanych spostrzeżeń w oparciu o przeprowadzone badania psychologiczne z oceną faktycznego funkcjonowania ubezpieczonej w określonej przestrzeni społecznej. Opinia biegłej psychiatry M. M. uwzględnia nie tylko stopnień naruszenia sprawności organizmu ubezpieczonej, ale także odnosi go do możliwości podjęcia pracy zarobkowej, przekładając możliwości intelektualno – społeczne i stopień rozwoju społeczno- emocjonalnego ubezpieczonej na możliwość wykonywania pracy zarobkowej. Sąd Okręgowy mając na względzie treść art. 4 ust. 1 i 2 i art. 15 ustawy z dnia 27 czerwca 2003 r. o rencie socjalnej (t.j. Dz. U. z 2019 r., poz. 1455 ze zm.; dalej ustawa o rencie socjalnej) w zw. z art. 12-13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2020 r., poz. 53 ze zm.; dalej ustawa emerytalna), na podstawie art. 477 ( 14) § 2 k.p.c. orzekł, jak w punkcie pierwszym wyroku. Sąd I instancji w punkcie drugim wyroku nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania zaskarżonej decyzji, mając na uwadze dyspozycję art. 118 ust. 1a ustawy emerytalnej wnioskując a contrario stosowanej odpowiednio na zasadzie art. 15 ustawy o rencie socjalnej, albowiem dopiero zgromadzony w sprawie obszerny materiał dowodowy pogłębiony o pozyskane stanowisko zespołu specjalistów (...) Ośrodka (...) w K. pozwoliły na poczynienie wiążących ustaleń w sprawie w stopniu uzasadniającym zmianę zaskarżonej decyzji w kierunku postulowanym przez ubezpieczoną.

Apelację od wyroku wywiódł organ rentowy zaskarżając go w części dotyczącej punktu pierwszego i zarzucił naruszenie art. 4 ustawy o rencie socjalnej poprzez przyjęcie, iż wnioskodawczyni spełnia wszystkie niezbędne warunki do przyznania świadczenia, tj. prawa do renty socjalnej na okres od dnia l lipca 2017 r. do dnia 30 czerwca 2022 r.

Wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej punktu pierwszego i oddalenie odwołania, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku w części dotyczącej punktu pierwszego i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia przez Sąd l instancji.

W uzasadnieniu apelacji pozwany opisał przebieg postępowania dowodowego i przedstawił argumenty kwestionujące prawidłowość zaskarżonego orzeczenia.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego nie zasługuje na uwzględnienie.

Przedmiotem sporu było prawo M. L. do renty socjalnej od dnia 1 lipca 2017 r. do dnia 30 czerwca 2022 r.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, w powyższym zakresie Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, zaś w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 k.p.c., nie popełnił on też błędów w rozumowaniu w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, które uzasadniałyby zmianę bądź uchylenie rozstrzygnięcia. Całość podjętych ustaleń faktycznych Sądu I instancji przedstawiona w pisemnym uzasadnieniu wyroku zasługuje na akceptację. Ustalenia te jako prawidłowe, a nadto nie wymagające zmiany ani uzupełnienia Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne (art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c.).

Sąd Odwoławczy w pełni podziela także ocenę prawną, jakiej dokonał Sąd pierwszej instancji, uznając ją za wyczerpującą. Przyjmując za własne dokonane w tym zakresie oceny Sądu I instancji, Sąd Odwoławczy nie widzi potrzeby powtarzania w całości trafnego wywodu prawnego (art. 387 § 2 1 pkt 2 k.p.c.).

Stwierdzić należy, że apelacja wywiedziona przez pozwanego sprowadza się do niczym nieuzasadnionej polemiki z wyrokiem Sądu pierwszej instancji, albowiem nie przedstawiono w niej żadnej nowej argumentacji, przytaczając jedynie po raz kolejny odmienną ocenę co do kwestii niezdolności wnioskodawczyni do pracy oraz zarzuty dotyczące wadliwości opinii sporządzonych przez biegłych sądowych psychologa E. B. i psychiatrę M. M..

Organ rentowy w petitum apelacji podniósł jedynie zarzut naruszenia prawa materialnego, tj. art. 4 ustawy z dnia 27 czerwca 2003 r. o rencie socjalnej (t.j. Dz. U. z 2019 r., poz. 1455 ze zm.; dalej ustawa o rencie socjalnej), ale z treści uzasadnienia apelacji wynika, że kwestionuje dokonaną przez Sąd Okręgowy ocenę materiału dowodowego, czyli de facto zarzuca naruszenie art. 233 § 1 k.p.c.

Przypomnieć należy, że zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Taka ocena dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a ponadto powinna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których Sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i – ważąc ich moc oraz wiarygodność – odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, OSNP 2000/17/655, LEX nr 41437). W razie przekroczenia naruszenia przez Sąd I instancji przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wadliwa jest przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów, a także będące jej konsekwencją ustalenie stanu faktycznego i jego subsumowanie pod określony przepis prawa. Nadto, jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami, lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, I ACa 513/05, LEX nr 186115).

W związku z powyższym Sąd Apelacyjny dokonując ponownej oceny materiału dowodowego przez pryzmat zarzutów apelacyjnych doszedł do wniosku, że Sąd Okręgowy dokonał prawidłowej oceny stanu zdrowia skarżącej.

Pokreślić należy, że Sąd Najwyższy wypowiadał się w zakresie możliwości weryfikowania przez Sąd - w ramach oceny materiału dowodowego sprawy - dowodów z opinii biegłych lekarzy sądowych w sferze wymagającej wiadomości specjalnych - między innymi w wyrokach Sądu Najwyższego: z dnia 8 lutego 2002 r., II UKN 112/2001, OSNP 2003/23 poz. 580 oraz z dnia 7 lipca 2005 r., II UK 277/2004, OSNP 2006/5-6 poz. 97. W pierwszym z powołanych wyroków II UKN 112/2001 Sąd Najwyższy wyraził stanowisko, że w przypadku wydania w sprawie dwu rozbieżnych w istotnych kwestiach opinii lekarskich, nieprawidłowe jest oparcie ustaleń na jednej z tych opinii, bez wyjaśnienia sprzeczności. W wyroku II UK 277/2004 Sąd Najwyższy stwierdził, że Sąd narusza art. 233 § 1 k.p.c., polemizując w sferze wymagającej wiadomości specjalnych z wnioskami biegłego bez uzupełnienia stanowiska biegłych, którzy wydali odmienne opinie lub bez zasięgnięcia opinii innego biegłego. W uzasadnieniu tego ostatniego wyroku Sąd Najwyższy przedstawił między innymi, że jest oczywiste, że ocena niezdolności do pracy wymaga wiadomości specjalnych i musi znaleźć oparcie w dowodzie z opinii biegłych. Wprawdzie w ramach przyznanej mu swobody w ocenie dowodów, sąd nie tylko może, ale także powinien uznać opinię jednego biegłego za przekonywającą, a opinię drugiego biegłego zdyskwalifikować, lecz nie może opierać się wyłącznie na własnej wiedzy, oderwanej od specjalistycznej wiedzy medycznej. Opinia biegłego, która sądu nie przekonała, nie może być weryfikowana, a zwłaszcza dyskwalifikowana, bez posłużenia się wiedzą specjalistyczną (por. również wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 2013 r. II PK 324/2012 LexPolonica nr 7521532 i powołane w nim orzeczenia Sądu Najwyższego).

Sąd Apelacyjny rozpoznając apelację organu rentowego - podzielając przedstawione wyżej stanowisko judykatury w zakresie omawianej kwestii - stwierdza, że zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego nie jest z nim sprzeczny.

Przypomnieć należy, że Sąd I instancji w pierwszej kolejności dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych psychologa B. Ś. oraz psychiatry A. G. (1), którzy dokonali u ubezpieczonej rozpoznania upośledzenia umysłowego stopnia lekkiego oraz zaburzeń zachowania i emocji w wywiadzie. Ww. biegli skupi się jedynie na stopniu niepełnosprawności umysłowej uznając, że w zakresie sprawności intelektualnej nastąpiła zmiana.

Ubezpieczona w piśmie procesowym z dnia 7 lutego 2018 r. w ramach zastrzeżeń do ww. opinii przedstawiła stanowisko zespołu specjalistów (...) Ośrodka (...) w K., składającego się z oligofrenopedagogów i psychologów zajmujących się osobami z niepełnosprawnością intelektualną. Ww. specjaliści z ośrodka wskazali, że w maju 2018 r. ubezpieczona była poddana kontrolnej ocenie psychologicznej, w której stwierdzono po jednorazowym spotkaniu i badaniu testem WAIS-R PL, że wyniki uzyskane w teście znajdują się w obszarach niepełnosprawności intelektualnej od stopnia umiarkowanego do lekkiego, co oznacza, iż nie określono jednoznacznie poziomu funkcjonowania badanej zgodnie z klasyfikacja upośledzeń. Ponadto zarzucili, że biegli sądowi nie zastosowali metod pozwalających na diagnozę różnicową, a co za tym idzie – nie mieli możliwości po jednorazowym spotkaniu z ubezpieczoną określić, w jakim stopniu poprawił się jej stan funkcjonowania umysłowego. Ubezpieczona realizuje naukę w szkole dla upośledzonych umysłowo w stopniu umiarkowanym, posiada stosowne orzeczenia z Poradni (...) w K. ze względu na to, że nie była w stanie poradzić sobie z nauką na poziomie szkoły specjalnej dla osób lekko upośledzonych.

Biegli sądowi psycholog B. Ś. oraz psychiatra A. G. (1) we wspólnej opinii uzupełniającej po zapoznaniu się z powyższym pismem podtrzymali swoją wcześniejszą opinię w całości.

Sąd Okręgowy po wysłuchaniu ubezpieczonej na rozprawie w dniu 6 czerwca 2018 r. dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego psychologa w osobie E. B.. Biegły sądowy wydając opinię dokonał szczegółowej analizy dokumentacji medycznej, odebrał obszerny wywiad od cioci wnioskodawczyni – jej opiekuna prawnego, jak i samej ubezpieczonej, dokonał jej obserwacji, analizy przeprowadzonych testów psychologicznych metodą Test Matryc Raven’a, Kwestionariusza Orientacji Życiowej oraz Test Drzewa Kocha. Biegły sądowy psycholog E. B. podkreślił, że w niniejszej sprawie istotne znacznie ma nie tylko poziom sprawności intelektualnej, ale także przystosowanie społeczne ubezpieczonej. Biegły sądowy nie podzielił stanowiska biegłych sądowych psychologa B. Ś. oraz psychiatry A. G. (1), jakoby właściwym było oparcie się jedynie na wyniku uzyskanym w teście WAIS-R, skoro nie ma to pokrycia w opinii osób, które codziennie uczestniczą w edukacji ubezpieczonej i obserwują od lat jej funkcjonowanie. Ponadto biegły sądowy psycholog E. B. wskazała, że zastosowana przez biegłych skala MMSE służy do oceny procesów otępiennych i nie może być alternatywną metodą badania poziomu upośledzenia umysłowego. Istotnym jest, że ww. biegły stwierdził, że ubezpieczona nie jest w stanie samodzielne zaktualizować potrzebnych informacji w sytuacji kontaktu, nie ma rozeznania w żadnych terminach, sprawach bytowych czy urzędowych, a ponadto nie jest w stanie nawiązywać prawidłowych więzi z nowymi osobami. Wnioskodawczyni na poziomie funkcji poznawczych przejawia obniżone zdolności do przyswajania informacji i uczenia się nowego materiału słownego. Ubezpieczona względnie prawidłowo funkcjonuje w nieskomplikowanych, codziennych, znanych warunkach, pod nadzorem osób dorosłych, jednakże jej poziom funkcjonowania nie wystarcza do efektywnego zaadoptowania się do nowej, złożonej sytuacji wymagającej intensywnego uczenia się, przewidywania i planowania, co jest niezbędne w sytuacji zatrudnienia. U ubezpieczonej nie wykształciły się podstawowe umiejętności społeczne, m.in. radzenia sobie z niespodziewanymi sytuacjami, a jej orientacja w problemach i zasadach obowiązujących w środowisku jest powierzchowna. Wnioskodawczyni nie posiada podstawowych umiejętności, takich jak: podróżowanie komunikacją publiczną, dokonywanie zakupów, samodzielne przygotowywanie posiłków, obsługa sprzętu gospodarstwa domowego. Wskazane deficyty uniemożliwiają jej wykonywanie nawet prostych czynności zawodowych.

Sąd Okręgowy dysponując różnymi opiniami biegłych sądowych w przedmiocie zdolności ubezpieczonej do pracy zwrócił się o zajęcie stanowiska przez biegłych sądowych psychologa B. Ś. oraz psychiatrę A. G. (1), którzy w drugiej opinii uzupełniającej podtrzymali swoje stanowisko w sprawie. Ww. biegli sądowi odnieśli się do badania psychologicznego biegłego sądowego psychologa E. B. oraz wyjaśnień złożonych przez ubezpieczoną na rozprawie w dniu 6 czerwca 2018 r.

Ubezpieczona w piśmie procesowym z dnia 26 listopada 2018 r. złożyła zastrzeżenia do ww. opinii uzupełniającej, dołączając opinię sporządzoną przez zespół specjalistów (...) Ośrodka (...) w K., składającego się z oligofrenopedagogów i psychologów zajmujących się osobami z niepełnosprawnością intelektualną.

W tej sytuacji Sąd Okręgowy prawidłowo dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego psychiatry M. M., która stwierdziła, że z analizy materiałów (dokumentacja ZUS, sądowa opinia psychologiczno-psychiatryczna, dane z wysłuchania na rozprawie, opinia psychologiczna) oraz przeprowadzonego w dniu 30 marca 2019 r. badania sądowo-psychiatrycznego wynika, że M. L. już od najwcześniejszych lat szkolnych wymagała nauki w szkole specjalnej, czemu nie była w stanie sprostać i około 6 lat temu została zakwalifikowana do zespołu edukacyjno-terapeutycznego dla uczniów z upośledzeniem umiarkowanym i znacznym (dawna „(...)”). Ze względu na relatywnie dobrze rozwiniętą mowę, kontakt słowny z ubezpieczoną dawał podstawy do zawyżonej oceny jej funkcjonowania, jednakże jej dojrzałość społeczna była zawsze na bardzo niskim poziomie i nadal znacznie odbiega od norm właściwych dla swojego wieku i środowiska. Osobowość i zachowania ubezpieczonej cechuje niedostosowanie do wymogów, jakie stawia się osobom dorosłym. U ubezpieczonej samodzielność w zakresie czynności związanych z samoobsługą nie rozwinęła się w pełni, co objawia się brakiem przywiązania wystarczającej wagi do higieny. Umiejętności komunikowania i utrzymywania relacji społecznych są nikłe, a wnioskodawczyni nie nawiązuje prawidłowych relacji, bywa wybuchowa. U ubezpieczonej praktyczne umiejętności edukacyjne są słabo rozwinięte, przygotowywaniem pism urzędowych zajmuje się jej opiekun prawny, natomiast dbanie o własną kondycję zdrowotną nie rozwinęło się i wnioskodawczyni wymaga w tej kwestii znaczącego nadzoru ze strony rodziny. Ubezpieczona nie zna terminów wizyt w (...), ani nazw leków, które musi zażywać. Zdolność do pracy u ubezpieczonej również się nie rozwinęła, gdyż przy każdej czynności wymaga nadzoru i kontroli, brak jej samorzutności w działaniu. Ponadto ubezpieczona nie wykazuje zainteresowania poznawaniem nowych zagadnień, nie rozwinęła się u niej umiejętność wykonywania złożonych, celowych zadań, powtarzalnie przez określony czas, niezależnie od nastroju i dyspozycji psychicznej danego dnia. Powyższe obserwacje i twierdzenia dają obraz upośledzonego funkcjonowania dorosłej metrykalnie osoby we wszystkich istotnych obszarach. Stan zdrowia M. L. czyni ją całkowicie niezdolną do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu, które powstało przed ukończeniem 18 roku życia, w trakcie nauki szkolnej. Stopień naruszenia sprawności organizmu ubezpieczonej czyni ją niezdolną do pracy bez możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji. Badana nie ma możliwości podjęcia jakiejkolwiek pracy, a przekwalifikowanie zawodowe z uwagi na stopień niesprawności jej nie dotyczą. Ubezpieczona jest po dniu 30 czerwca 2017 r. trwale niezdolna do jakiejkolwiek pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu powstałego przed ukończeniem 18 roku życia.

Sąd Apelacyjny mając na względzie ww. przebieg postępowania dowodowego w postępowaniu pierwszoinstancyjnym uznał, że Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku trafnie wyjaśnił, dlaczego podzielił wnioski opinii biegłego sądowego psychiatry M. M.. Biegły sądowy bowiem wyjątkowo wyczerpująco uargumentował stanowisko zawarte w opinii, odnosząc się zgodnie z tezą dowodową postanowienia Sądu z dnia 30 listopada 2018 r. do wcześniej pozyskanych opinii w sprawie, jak i uwzględniając wnioski opinii środowiskowej, którą nie dysponował pierwszy zespół biegłych w osobie psychiatry A. G. (1) i psychologa B. Ś..

Wyjaśniając sprzeczności pomiędzy dwoma rozbieżnymi opiniami biegłych lekarzy sądowych psychiatry M. M. a opinią psychologa B. Ś. oraz psychiatry A. G. (1) Sąd pierwszej instancji nie „wkroczył” w nieuprawniony sposób - zgodnie z powołanym orzecznictwem - w sferę wiadomości specjalnych stanowiącą domenę wyłącznie biegłego lekarza sądowego posiadającego fachową specjalistyczną wiedzę. Sąd Okręgowy podkreślił bowiem, że opinia biegłego sądowego psychiatry M. M. nie odnosi się jedynie do stopnia upośledzenia umysłowego ubezpieczonej, który sam w sobie nie uzasadnia uznania całkowitej niezdolności do pracy, na co nacisk kładła opinia biegłego A. G. (1). Pominięcie aspektów funkcjonowania ubezpieczonej w przestrzeni publicznej, w relacjach społecznych, niedostosowanie się do wymogów, jakie stawia się osobom dorosłym po kątem zdolności do pracy – jak wskazał biegły sądowy psychiatra M. M., ubezpieczona przy każdej czynności wymaga nadzoru i kontroli, brak jej samorzutności w działaniu, nie wykazuje zainteresowania poznawaniem nowych zagadnień i nowych rzeczy, nie rozwinęła się umiejętność wykonywania złożonych, celowych zadań, powtarzalnie przez określony czas, niezależnie od nastroju, od dyspozycji psychicznej danego dnia, deprecjonuje wnioski opinii biegłego psychiatry A. G. (1) w stopniu uniemożliwiającym uznanie tej opinii za miarodajną. Co także istotne, opinia psychologiczna biegłej B. Ś., będąca uzupełnieniem opinii biegłego G. (1), wskazuje na osobowość niedojrzałą, słabe wykształcenie mechanizmów obronnych, na przystosowanie społeczne ubezpieczonej jedynie w podstawnym zakresie i obszarze, co bezsprzecznie pozwala na funkcjonowanie w niezbędnym do społeczno – rodzinnego życia zakresie, ale nie jest wystarczające do wykonywania zadań zawodowych w określonym reżimie pracowniczym, gdzie zachodzi korelacja pomiędzy sprawnością fizyczną w stopniu umożliwiającym podjęcie pracy a sprawnością psychiczną pozwalającą na wykorzystanie zdolności fizycznych do adekwatnego reagowania na powierzone zadania i polecenia służbowe. Opinia biegłej M. M. uwzględnia wszystkie te elementy, dlatego została uznana za wiodącą.

Podkreślić także należy, że z opinii psychologicznej z dnia 8 maja 2017 r. sporządzonej przez psychologa ze Szpitala (...) sp. z o.o. załączonej do akt rentowy wynika, że funkcje poznawcze ubezpieczonej znajdują się w obszarach niepełnosprawności intelektualnej od stopnia umiarkowanego do lekkiego <43(58)70>. Funkcje werbalne i wykonawcze są na podobnych poziomach, jednak można zaobserwować dysharmonię w wewnętrznym wymiarze wykonawczym. Żadne z funkcji poznawczych nie osiągają pułapu wyników średnich odpowiednich do poziomu populacji równolatków ubezpieczonej. Jej najsłabszymi stronami są: zasób wiedzy ogólnej, myślenie matematyczne, przyczynowo - skutkowe i przestrzennej, pamięć trwała werbalna, świeża słuchowa mechaniczna oraz świeża i trwała wzrokowa, podatność na dystraktory, spostrzegawczość wzrokowa oraz analiza i synteza wzrokowa. W porównaniu do równolatków ubezpieczonej – nie osiągają te jakości nawet poziomów średnich. Stwierdza się także zaburzoną sferę zachowań adaptacyjnych – wnioskodawczyni wymaga permanentnego wsparcia wymiaru kompetencji społecznych, jest niesamodzielna, nie potrafi samodzielnie funkcjonować. Zaburzenia funkcji poznawczych mają swoje źródła we wczesnym dzieciństwie (k. 16 a.r. dok.med.).

Biegli sądowi psycholog B. Ś. oraz psychiatra A. G. (1) w swojej opinii podstawowej powołują się na opinię z dnia 8 maja 2017 r. wskazując, że wynika z niej, że nastąpiła poprawa w zakresie prawności intelektualnej, skupiając się jedynie na ocenie stopnia upośledzenia umysłowego, a pomijając w sposób nieuprawniony ww. dysfunkcje ubezpieczonej przekładające się na ocenę jej niezdolności do pracy. To dodatkowo świadczy o nieprawidłowej metodologii przyjętej przez ww. biegłych sądowych.

Przechodząc do podstawy prawnej rozstrzygnięcia wskazać należy, że zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy o rencie socjalnej prawo do renty socjalnej przysługuje osobie pełnoletniej całkowicie niezdolnej do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu, które powstało przed ukończeniem 18 roku życia, w trakcie nauki w szkole lub w szkole wyższej – przed ukończeniem 25 roku życia albo w trakcie studiów doktoranckich lub aspirantury naukowej. Ustalenia całkowitej niezdolności do pracy i jej stopnia – w myśl art. 5 ustawy o rencie socjalnej – dokonuje się na zasadach i w trybie określonym w ustawie emerytalnej. Zgodnie z art. 15 pkt 1 ustawy o rencie socjalnej w sprawach nieuregulowanych stosuje się odpowiednio przepisy ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2020 r., poz. 53 ze zm.; dalej ustawa emerytalna), w tym regulacje zawarte w art. 12 ust. 2 ustawy emerytalnej, który zawiera definicję całkowitej niezdolności do pracy. Dokonując analizy pojęcia „całkowita niezdolność do pracy” należy brać pod uwagę zarówno kryterium biologiczne (stan organizmu dotkniętego schorzeniami naruszającymi jego sprawność w stopniu powodującym całkowitą niezdolność do jakiejkolwiek pracy), jak i ekonomiczne (całkowita utrata zdolności do zarobkowania wykonywaniem jakiejkolwiek pracy). Osobą całkowicie niezdolną do pracy w rozumieniu art. 12 ust. 2 ustawy emerytalnej jest więc osoba, która spełniła obydwa te kryteria, a więc jest dotknięta upośledzeniem zarówno biologicznym, jak i ekonomicznym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 grudnia 2004 r., I UK 28/04, LEX nr 979161). W orzecznictwie przyjmuje się również, że decydującą dla stwierdzenia niezdolności do pracy jest utrata możliwości wykonywania pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu przy braku rokowania odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Gdy więc biologiczny stan kalectwa lub choroba, nie powodują naruszenia sprawności organizmu w stopniu mającym wpływ na zdolność do pracy dotychczas wykonywanej lub innej mieszczącej się w ramach posiadanych lub możliwych do uzyskania kwalifikacji, to brak prawa do tego świadczenia (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 20 sierpnia 2003 r., II UK 11/03, LEX nr 585793; z dnia 5 lipca 2005 r., I UK 222/04, LEX nr 989232).

Nie ma podstaw do przyznania renty socjalnej osobie, która z medycznego punktu widzenia nie jest całkowicie niezdolna do pracy, choćby nie miała możliwości jej podjęcia z innych przyczyn (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 2006 r., II UK 98/05, OSNP 2007 nr 5-6, poz. 77). Prawdą jest, że w myśl art. 12 ust. 2 ustawy emerytalnej całkowita niezdolność do pracy polega na utracie zdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Od wskazanej wyżej zasady przewidziany został wyjątek. Zgodnie bowiem z art. 13 ust. 4 ustawy emerytalnej, zachowanie zdolności do pracy w warunkach określonych w przepisach o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (zob. ustawa z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnieniu osób niepełnosprawnych, t.j.: Dz. U. z 2016 r. poz. 1216) nie stanowi przeszkody do orzeczenia całkowitej niezdolności do pracy. Oznacza to, że możliwość uznania całkowitej niezdolności do pracy jest wykluczona przy zachowaniu choćby ograniczonej zdolności do pracy, ale w tzw. normalnych (otwartych) warunkach pracy. Konieczność odniesienia się do normalnych (typowych) warunków pracy można uznać za pogląd utrwalony w piśmiennictwie. Przesłanka niezdolności do jakiejkolwiek pracy odnosi się do każdego zatrudnienia w innych warunkach niż specjalnie stworzone na stanowiskach pracy odpowiednio przystosowanych do stopnia i charakteru naruszenia sprawności organizmu (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 2000 r., II UKN 134/00, OSNAPiUS 2002, Nr 15, poz. 369; z dnia 3 kwietnia 2003 r., II UK 206/02, M.P.Pr. - wkł. 2004 Nr 3, poz. 13; z dnia 7 października 2003 r., II UK 79/03, OSNP 2004 Nr 13, poz. 234; z dnia 13 października 2009 r., II UK 106/09, LEX nr 558589; z dnia 4 lipca 2013 r., II UK 403/12, LEX nr 1350309).

Sąd Apelacyjny mając na względzie powyższe rozważania oraz wynik postępowania dowodowego, a w szczególności opinię biegłego sądowego M. M. oraz posiłkowo opinię biegłego sądowego E. B. szczegółowo odnoszące się do oceny etiologii schorzeń, momentu ich powstania, przebiegu procesu chorobowego, aktualnego stopnia nasilenia diagnozowanych schorzeń, ich wzajemnych powiązań i wpływu na możliwość świadczenia pracy zarobkowej – są miarodajne w zakresie ustalenia, że ubezpieczona jest całkowicie niezdolna do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu, które powstało przed ukończeniem 18 roku życia, w trakcie nauki w szkole. Ubezpieczona, urodzona dnia (...), jest w trakcie nauki w Ośrodku (...) w K. – w zespole edukacyjno-terapeutycznym dla uczniów z upośledzeniem umysłowym umiarkowanym i znacznym (dawna „(...)”). Nie posiada wyuczonego zawodu, nigdy nie pracowała. Od 8 roku życia leczy się psychiatrycznie (wizyty regularne) z rozpoznaniem upośledzenia umysłowego w stopniu umiarkowanym. Posiada orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego z dnia 1 czerwca 2017 r. na czas do końca nauki w szkole ponadgimnazjalnej z uwagi na niepełnosprawność intelektualną w stopniu umiarkowanym.

Ubezpieczona nie jest psychicznie, umysłowo, mentalnie, intelektualnie zdolna do podjęcia i wywiązywania się ze stosunku pracy regulowanego kodeksem pracy na ogólnym rynku pracy, nie posiada zdolności do adaptacji norm społecznych funkcjonujących w procesie wykonywania pracy podporządkowanej, w grupie innych osób.

W związku z powyższym uznać należało, że Sąd I instancji prawidłowo przyznał ubezpieczonej M. L. prawo do renty socjalnej od dnia 1 lipca 2017 r. do dnia 30 czerwca 2022 r. mając na względzie treść art. 13 ust. 2 ustawy emerytalnej w zw. z art. 15 pkt 1 ustawy o rencie socjalnej.

W świetle powyższego uznać należało, że wyrok Sądu pierwszej instancji odpowiada prawu, albowiem bezzasadne okazały się zarzuty naruszenia prawa procesowego i materialnego.

Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny uznał apelację organu rentowego za niezasadną i na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł, jak w sentencji wyroku.

SSA Daria Stanek SSA Grażyna Czyżak SSA Michał Bober