Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ga 156/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Na oryginale właściwy podpis

Dnia 31 października 2022 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy,

w składzie:

Przewodniczący:

sędzia Artur Fornal

po rozpoznaniu w dniu 31 października 2022 r. w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) w P.

przeciwko R. M. i T. M.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanych od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 29 kwietnia 2022 r., sygn. akt VIII GC 1826/21 upr

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powoda tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego kwotę 450 (czterysta pięćdziesiąt) złotych z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się tego rozstrzygnięcia do dnia zapłaty.

Na oryginale właściwy podpis

Sygn. akt VIII Ga 156/22

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 29 kwietnia 2022 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy rozpoznając sprawę z powództwa (...) w P. przeciwko R. M. i T. M. zasądził solidarnie od pozwanych na rzecz powoda kwotę 4 750,18 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 22 października 2021 r. do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie Sąd oddalił powództwo, a ponadto orzekł o kosztach procesu.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że wyrokiem z dnia 2 kwietnia 2019 r. w sprawie o sygn. akt V GC 90/19 Sąd Rejonowy w Rzeszowie zasądził od (...)w B. (dalej: (...)) na rzecz OMEGA P. (...) w P. kwotę 2360,75 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 października 2018 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu wynoszącymi 1017 zł. W dniu 26 listopada 2019 r. ww. wyrokowi nadano klauzulę wykonalności oraz przyznano kwotę 120 zł tytułem kosztów postępowania klauzulowego.

Z ustaleń Sądu pierwszej instancji wynika, że powyższa wierzytelność dotyczyła wykonania zawartej przez strony w dniu 11 czerwca 2018 r. umowy przewozu i wynikała z wystawionej przez powoda faktury VAT.

Pozwany R. M. pełnił funkcję członka zarządu (...) (dalej: (...)), jedynego komplementariusza spółki (...) od zawiązania spółki do dnia 30 sierpnia 2019 r., zaś pozwany T. M. nadal pełni funkcję członka zarządu.

W oparciu o wskazany wyżej tytuł wykonawczy powód prowadził egzekucję przeciwko spółce(...) przed Komornikiem Sądowym przy Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy M. A. pod sygn. GKm 2/20. Postępowanie egzekucyjne przeciwko (...) wobec bezskuteczności egzekucji zostało umorzone postanowieniem z dnia 14 maja 2020 r. W treści postanowienia komornik stwierdził, że koszty postępowania egzekucyjnego razem wyniosły 61,11 zł. Komornik przyznał powodowi koszty zastępstwa w kwocie 225 zł. W uzasadnieniu postanowienia wskazano, że egzekucja okazało się bezskuteczna ponieważ spółka nie prowadzi działalności gospodarczej, a przesłuchanie dłużnika w trybie art. 801 k.p.c. nie doprowadziło do ujawnienia majątku podlegającego skutecznej egzekucji. Bezskuteczna okazała się także egzekucja z rachunku bankowego dłużnika. Koszty postępowania klauzulowego należne wierzycielowi ustalono na kwotę 187 zł.

Powód prowadził również egzekucję przeciwko spółce (...)przed Komornikiem Sądowym przy Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy M. A. pod sygn. GKm 49/20. Postępowanie egzekucyjne przeciwko (...) wobec bezskuteczności egzekucji zostało umorzone postanowieniem z dnia 23 września 2021 roku. W treści postanowienia komornik stwierdził, że koszty postępowania egzekucyjnego razem wyniosły 105,93 zł. Komornik przyznał powodowi koszty zastępstwa w kwocie 225 zł. W uzasadnieniu postanowienia wskazano, że egzekucja okazało się bezskuteczna ponieważ spółka nie prowadzi działalności gospodarczej i nie ustalono majątku dłużnej spółki podlegającego egzekucji. Bezskuteczna okazała się także egzekucja z wierzytelności i rachunku bankowego dłużnika.

Z ustaleń poczynionych przez Sąd pierwszej instancji wynika, że w roku 2018 w (...) zaistniał stan niewypłacalności. Pozwany T. M., oprócz składania wniosków o ogłoszenie upadłości spółki czy wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego, nie podejmował innych działań mających naprawić sytuację spółki.

Sąd pierwszej instancji ustalił również, że postanowieniem Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 21 grudnia 2018 r. w sprawie z wniosku dłużnika (...)otwarto przyspieszone postępowania układowe dłużnika (...), które zostało umorzone 8 sierpnia 2019 r. Następnie postanowieniem Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 11 października 2019 r. w sprawie z wniosku dłużnika (...)o ogłoszenie upadłości odrzucono wniosek, albowiem został on złożony po upływie ustawowego terminu. Postanowieniem Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 31 stycznia 2020 r. w sprawie z wniosku dłużnika (...) o przywrócenie terminu do złożenia uproszczonego wniosku o ogłoszenie upadłości oddalono wniosek o przywrócenie terminu do złożenia uproszczonego wniosku o ogłoszenie upadłości i odrzucono uproszczony wniosek dłużnika o ogłoszenie upadłości. Postanowieniem Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 19 lutego 2021 r. w sprawie z wniosku dłużnika (...)o ogłoszenie upadłości oddalono wniosek na podstawie art. 13 ust. 1 Prawa upadłościowego. Postanowieniem Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 8 marca 2021 r. w sprawie z wniosku dłużnika (...)o ogłoszenie upadłości oddalono wniosek na podstawie art. 13 ust. 1 Prawa upadłościowego.

Powyższy stan faktyczny Sąd pierwszej instancji ustalił na podstawie uznanych za wiarygodne dokumentów, a ponadto w oparciu o zeznania świadka B. G., uznając je za korespondujące z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Ustalenia w sprawie Sąd Rejonowy poczynił również na podstawie zeznań świadka B. Z., uznając jednak, że w zakresie w jakim odnosiły się one do wyjazdów T. M. do osób zalegających z płatnościami były tendencyjne i nie zasługiwały na walor wiarygodności. Jednocześnie Sąd pierwszej instancji nie dał wiary zeznaniom pozwanego T. M., gdyż nie znalazły one żadnego obiektywnego potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym.

Sąd Rejonowy zważył, że odpowiedzialność członków zarządu spółki za jej zobowiązania, ukształtowana w art. 299 k.s.h. uzależniona jest od wykazania przez wierzyciela tytułem egzekucyjnym istnienia niezaspokojonej wierzytelności w stosunku do spółki, bezskuteczności egzekucji tej wierzytelności z majątku spółki, a także pełnienia przez pozwanego funkcji członka zarządu spółki w czasie, w którym istniało zobowiązanie. Członek zarządu może uwolnić się od tej odpowiedzialności jeżeli wykaże m.in., że we właściwym czasie złożył wniosek o ogłoszenie upadłości albo nie ponosi winy w niezłożeniu takiego wniosku, a także w przypadku gdy wierzyciel nie poniósł szkody. Ciężar dowodu w takich przypadkach spoczywa na pozwanym członku zarządu.

Sąd Rejonowy wskazał także, że odpowiedzialność członków zarządu wynikająca z art. 299 k.s.h. ma charakter odszkodowawczy. Podstawą odpowiedzialności członków zarządu spółki jest bowiem szkoda, którą należy pojmować jako obniżenie potencjału majątkowego spółki, z której majątku ma zaspokajać się jej wierzyciel. Powstanie tej szkody musi być zawinione przez członków zarządu i pozostawać w związku przyczynowym z ich zachowaniem. Sąd Rejonowy wskazał, że szkoda w rozumieniu art. 299 k.s.h. polega albo na zawinionym doprowadzeniu przez członków zarządu do obniżenia potencjału majątkowego spółki i spowodowania w ten sposób stanu jej niewypłacalności albo na bezprawnym, zawinionym niezgłoszeniu we właściwym czasie przez członków zarządu spółki wniosku o jej upadłość. Wyłączenie odpowiedzialności członka zarządu jest więc możliwe wtedy, gdy wykaże on, że pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości we właściwym czasie nie zmniejszył się potencjał majątkowy spółki, a wierzyciel i tak nie uzyskałby zaspokojenia.

Dłużnikiem powoda była w niniejszej sprawie spółka komandytowa. Komplementariuszem tej spółki jest natomiast inna osoba prawna (spółka z ograniczoną odpowiedzialnością), który to podmiot odpowiada za zobowiązania spółki komandytowej bez ograniczenia całym swoim majątkiem solidarnie z pozostałymi wspólnikami oraz spółką (art. 22 § 2 w zw. z art. 103 § 1 k.s.h.). Sąd Rejonowy podkreślił, że odpowiedzialność komplementariusza ma charakter subsydiarny, powstaje bowiem dopiero gdy egzekucja z majątku spółki komandytowej okaże się bezskuteczna (art. 31 § 1 w zw. z art. 103 § 1 k.s.h.).

Sąd pierwszej instancji zważył również, że umowę przewozu zawarto w dniu 11 czerwca 2018 r., a zatem zobowiązanie powstało przed odwołaniem pozwanego R. M. z funkcji prezesa zarządu, co ujawniono w KRS dnia 30 sierpnia 2019 r. Wykreślenie z KRS ma charakter deklaratoryjny, ale odwołanie nie nastąpiło ponad rok wcześniej gdyż takie twierdzenie nie pojawiło się w argumentacji strony pozwanej. Przesłanką z art. 299 § 1 k.s.h. jest istnienie określonego zobowiązania spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w czasie, gdy dana osoba była członkiem jej zarządu (a więc niepowstałego później). Członek zarządu nie odpowiada za zobowiązania spółki powstałe już po jego odwołaniu z funkcji członka zarządu. Zobowiązanie powstaje w wyniku zdarzenia prawnego, np. czynności prawnej (umowy). Tym samym Sąd Rejonowy uznał, że ten zarzut obronny strony pozwanej nie był uzasadniony, ponieważ w dniu kiedy zobowiązanie wobec (...) powstało, R. M. był członkiem zarządu i ponosi on solidarną odpowiedzialność za zobowiązania spółki.

Reasumując w ocenie Sądu pierwszej instancji wszystkie przesłanki odpowiedzialności R. M. z art. 299 § 1 k.s.h. zaktualizowały się w realiach rozpoznawanej sprawy.

W ocenie Sądu Rejonowego również zarzut, jakoby pozwany T. M. wypełnił swoim zachowaniem przesłankę egzoneracyjną ujętą w art. 299 § 2 k.s.h. nie zasługiwał na uwzględnienie.

Sąd wskazał w tym zakresie, że wniosek o ogłoszenie upadłości nie został złożony przez pozwanego we właściwym czasie, gdyż został złożony po terminie i z tego właśnie powodu został odrzucony. Kolejne wnioski zaś oddalono. Nadto, Sąd podzielił zapatrywanie Sądu Najwyższego w sprawie I CSK 574/10, że dla uwolnienia się z odpowiedzialności przewidzianej w art. 299 § 2 k.s.h. nie wystarczy samo złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości, ale konieczne jest dokonanie wszelkich czynności procesowych niezbędnych do kontynuowania tego postępowania. W ocenie Sądu pierwszej instancji pozwany nie wykazał, że owe czynności podjął.

Mając powyższe okoliczności na względzie, Sąd Rejonowy uwzględnił powództwo co do kwoty 4 750,18 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 22 października 2021 r. do dnia zapłaty. Na kwotę tą złożyły się: należność główna i koszty procesu z tytułu wykonawczego, kwota 120 zł z tytułu kosztów postępowania klauzulowego, koszty postępowania klauzulowego wobec (...) 187 zł, koszty postępowań egzekucyjnych 61,11 zł, 225 zł, 105,93 zł i 225 zł oraz skapitalizowane odsetki wynoszące na dzień sporządzenia wezwania do zapłaty kwotę 448,39 zł (a nie jak przyjął powód w pozwie - 452,27 zł).

Sąd pierwszej instancji oddalił roszczenie jedynie w części dotyczącej kwoty 3,88 zł składającej się na skapitalizowane odsetki ustawowe na dzień wniesienia pozwu, a nie na dzień sporządzenia wezwania do zapłaty. Wysokość tych odsetek wyniosła bowiem 448,39 zł (dzień sporządzenia wezwania do zapłaty), a powód domagał się z tego tytułu kwoty 452,27 zł.

O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c., uznając, że powód uległ w sporze jedynie nieznacznie, zatem to pozwani powinni zostać w całości obciążeni kosztami.

Apelację od powyższego wyroku wnieśli pozwani, którzy zaskarżyli go w części uwzględniającej powództwo oraz w zakresie kosztów, domagając się jego zmiany poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda zwrotu kosztów postępowania.

Zaskarżonemu wyrokowi powód zarzucili:

1.  naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c., poprzez:

a)  nieprawidłową ocenę części zeznań świadka B. Z. w zakresie w jakim świadek ten zeznał, że pozwany T. M. jeździł ze świadkiem do osób zalegających z płatnościami – co skutkowało nieprawidłowym ustaleniem, że pozwany poza nieudolnym składaniem wniosków o ogłoszenie upadłości zarządzanej spółki nie podejmował żadnych innych działań w celu poprawy jej sytuacji finansowej,

b)  błąd w ocenie zeznań pozwanego T. M. w części dotyczącej działań jakie podejmował w celu poprawy jej sytuacji finansowej,

c)  błąd w ocenie wydruków z akt postępowań podejmowanych przed Sądem upadłościowym, a w konsekwencji nieprawidłowe uznanie, że oddalenie wniosków o ogłoszenie upadłości, wcześniejsze zwroty wniosków oraz ich odrzucenia stwierdzają brak prawidłowych działań członków zarządu,

d)  błąd w ocenie całego zgromadzonego materiału dowodowego powodujący nieprawidłowe ustalenie, że pozwani nie wykazali istnienia jakichkolwiek okoliczności umożliwiających im uniknięcie odpowiedzialności z art. 299 k.s.h.,

e)  błąd w ocenie twierdzeń powoda oraz dokumentów stwierdzających bezskuteczność prowadzonych względem spółki egzekucji, co doprowadziło do nieprawidłowego ustalenia, że:

-

w dacie sprawowania mandatu przez pozwanego R. M. zaistniał stan niewypłacalności zarządzanej przez niego spółki warunkujący konieczność zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości;

-

w dacie sprawowania mandatu przez pozwanego R. M. zaistniał stan bezskuteczności egzekucji w zarządzanej przez niego spółce;

-

powód wykazał istnienie przesłanek odpowiedzialności pozwanego R. M. na podstawie art. 299 § 1 k.s.h.,

f)  błąd w ocenie całego zgromadzonego materiału dowodowego powodujący nieprawidłowe ustalenie, że pozwany T. M. nie wypełnił swoim zachowaniem żadnej z przesłanek egzoneracyjnych określonych przepisem art. 299 § 2 k.s.h. (tj. że nie wykazał on, że zgłosił we właściwym czasie wniosek o ogłoszenie upadłości, albo że niezgłoszenie wniosku nie nastąpiło z jego winy, podczas gdy dowiódł on swojej staranności oraz przedstawił zakres czynności których podjęcie winno zostać ocenione jako wyczerpujące przesłankę egzoneracyjną, zwalniającą z tej odpowiedzialności),

g)  całkowite pominięcie dowodów, w szczególności wydruków z akt upadłościowych, co doprowadziło do nieprawidłowego ustalenia, że pozwany T. M. zaniechał wykazania, że wobec podejmowanych przez niego działań naprawczych, wierzyciele nie ponieśli szkody – podczas gdy sama lektura dokumentów znajdujących się w aktach postępowań w przedmiocie ogłoszenia upadłości spółki dowodzi, że okoliczność ta została wykazana należycie i winna prowadzić do odmiennych wniosków, aniżeli uczynił to Sąd pierwszej instancji;

2.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 299 § 1 k.s.h. poprzez przyjęcie, że wystarczającą przesłanką powodującą powstanie odpowiedzialności członka zarządu na podstawie tego przepisu jest istnienie zobowiązania w czasie sprawowania przez niego mandatu bez konieczności zaistnienia w tym czasie stanu bezskuteczności egzekucji, podczas gdy wykładnia przepisu wymaga łącznego wystąpienia obu przesłanek;

Uzasadniając apelację pozwani podnieśli, że względem R. M. nie zachodzą przesłanki warunkujące jego odpowiedzialność na podstawie art. 299 § 1 k.s.h. albowiem nie wykazano, że w momencie sprawowania przez niego mandatu (tj. do dnia 30 sierpnia 2019 r.) zachodziła okoliczność bezskuteczności egzekucji (co nastąpiło dopiero 23 września 2021 r.). Zdaniem apelujących w czasie kiedy pozwany R. M. sprawował mandat zarządcy termin na zgłoszenie upadłości zarządzanej przez niego spółki z o.o. jeszcze nie upłynął (rozpoczął on swój bieg dopiero w dacie umorzenia przyspieszonego postępowania układowego spółki komandytowej, czyli 8 sierpnia 2019 r.). Wskazano, że odpowiedzialność pozwanego T. M. również winna zostać uchylona na podstawie art. 299 § 2 k.s.h., albowiem reagował on niezwłocznie na problemy finansowe spółki komandytowej, kiedy groziła jej niewypłacalność (w dacie kiedy zawierana była przedmiotowa umowa spółka ta była wypłacalna). Pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości we właściwym czasie potencjał majątkowy spółki nie obniżył się, a wierzyciel i tak nie uzyskałby zaspokojenia.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie, a także zasądzenie od pozwanych solidarnie zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony pozwanej nie była uzasadniona.

Trzeba zaznaczyć, że w apelacja w postępowaniu uproszczonym ma charakter apelacji ograniczonej i jej funkcją nie jest, tak jak w przypadku apelacji pełnej, ponowne rozpoznanie sprawy, lecz wyłącznie kontrola zgodności z prawem wyroku wydanego przez sąd pierwszej instancji (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały 7 sędziów z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008 nr 6, poz. 55). W aktualnym stanie prawnym podkreśla się, że chociaż funkcja rozpoznawcza tego środka zaskarżenia w postępowaniu uproszczonym nie jest całkowicie wyeliminowana, to jednak sąd odwoławczy pozostaje związany zarzutami apelacyjnymi (art. 505 9 § 1 1 i 2 k.p.c.; zob. uzasadnienie uchwały SN z dnia 26 lutego 2021 r., III CZP 19/20, OSNC 2021, nr 7-8, poz. 49). Apelacja ograniczona wiąże więc sąd drugiej instancji, a zakres jego kompetencji kontrolnych jest zredukowany do tego, co w apelacji zarzuci skarżący (tantum devolutum, quantum apellatum).

Stosownie także do art. 505 13 § 2 k.p.c. skoro w niniejszej sprawie Sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie niniejszego wyroku należało ograniczyć do wyjaśnienia jego podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa.

Odnosząc się do poszczególnych zarzutów apelacji wskazać trzeba, że w żadnym razie nie można uznać, aby w niniejszej sprawie doszło do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Kwestionowanie dokonanej przez Sąd oceny dowodów nie może polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, zadowalających dla skarżącego, ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej oceny materiału dowodowego (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, LEX nr 53136). Jeśli tylko z materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena taka nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby nawet w równym stopniu, na podstawie tego materiału dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko wówczas, gdy brak jest logiki w wysnuwaniu wniosków ze zgromadzonego materiału dowodowego lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza reguły logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (zob. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906).

Zdaniem Sądu Okręgowego ocena dowodów dokonana w niniejszej sprawie przez Sąd pierwszej instancji nie wykraczała poza powyższe ramy, zwłaszcza, że zarzuty podniesione w tym zakresie przez stronę pozwaną wiążą się w istocie rzeczy z kwestionowaniem przyjętej przez ten Sąd oceny prawnej stanu faktycznego sprawy, w kontekście przesłanek odpowiedzialności o której mowa w art. 299 k.s.h. i wynikającego z tego przepisu ciężaru dowodu.

Przede wszystkim, wbrew stanowisku strony pozwanej, nie można przyjąć, że dla przypisania członkowi zarządu spółki z o.o. odpowiedzialności z art. 299 k.s.h. stan bezskuteczności egzekucji musiał zaistnieć w czasie, kiedy pozwany R. M. pełnił tą funkcję. Istotne jest bowiem to, że zobowiązanie wobec ww. spółki powstało i istniało w czasie sprawowania przez niego funkcji w zarządzie. Objęcie odpowiedzialnością danego członka zarządu wszystkich zobowiązań spółki, których podstawa istnieje w czasie sprawowania przez niego funkcji, a więc także zobowiązań jeszcze wtedy niewymagalnych, jest uzasadnione tym, że ogłoszenie upadłości, o które członek zarządu powinien wystąpić w celu przeciwdziałania bezskuteczności egzekucji, spowodowałoby wymagalność także zobowiązań niemających dotychczas takiej cechy (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 2008 r., III CZP 143/07, OSNC 2009, nr 3, poz. 38).

Każdy komplementariusz, zarówno będący osobą fizyczną, jak i ten, który – jak w sprawie rozpoznawanej – jest spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, odpowiada za zobowiązania spółki komandytowej bez ograniczenia, całym swoim majątkiem, solidarnie z pozostałymi wspólnikami oraz ze spółką (art. 22 § 2 w zw. z art. 103 § 1 k.s.h.). Odpowiedzialność ta jest subsydiarna, co oznacza, że wierzyciel spółki komandytowej może prowadzić egzekucję z majątku komplementariusza (w niniejszej sprawie – spółki z ograniczoną odpowiedzialnością) dopiero, gdy egzekucja z majątku spółki komandytowej okaże się bezskuteczna (art. 31 k.s.h. w zw. z art. 103 § 1 k.s.h.).

W nauce prawa oraz orzecznictwie dominuje przekonanie, zgodnie z którym w świetle art. art. 22 § 2 k.s.h. zobowiązanie wspólnika (także komplementariusza – z mocy odesłania w art. 103 § 1 k.s.h.) jest treściowo zbieżne ze zobowiązaniem samej spółki; co więcej powstaje ono jednocześnie ze zobowiązaniem spółki, chociaż przed stwierdzeniem bezskuteczności egzekucji względem niej nie może być egzekwowane (przymusowo zaspokojone) od wspólnika. Subsydiarność odpowiedzialności wspólników nie wpływa zatem na materialnoprawną powinność świadczenia. Wierzyciel może więc wnieść powództwo przeciwko wspólnikowi zanim egzekucja z majątku spółki okaże się bezskuteczna, jak stanowi art. 31 § 2 w zw. z art. 103 § 1 k.s.h. (por. J.P. Naworski Kodeks spółek handlowych. Komentarz, tom 1, pod red. T. Siemiątkowskiego i R. Potrzeszcza, LexisNexis, Warszawa 2011; teza 4 do art. 31, str. 287; Z. Jara (red.), Kodeks spółek handlowych. Komentarz. Wyd. 3, Warszawa 2020, nb 3 do art. 103; . Bieniak, M. Bieniak, G. Nita-Jagielski, Kodeks spółek handlowych. Komentarz. Wyd. 7, Warszawa 2020, nb 4 do art. 31).

Trafnie zależność tą uwypuklił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 29 listopada 2006r., II CSK 250/06 (OSNC 2007, nr 10, poz. 155), wyjaśniając, że wspólnik spółki jawnej (a więc także komplementariusz w spółce komandytowej) jest ex lege wobec wierzyciela tej spółki dłużnikiem, ze wszystkimi konsekwencjami wynikającymi z tego stanu rzeczy. Odpowiedzialność takiego wspólnika powstaje już z chwilą powstania zobowiązania spółki, niezależnie od tego, czy egzekucja z majątku spółki okaże się bezskuteczna (por. postanowienie SN z dnia 7 stycznia 2009 r., II CSK 411/08, LEX nr 526895, a także wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 3 stycznia 2019 r., I ACa 143/18, LEX nr 2637803).

Przy takim założeniu, w razie bezskuteczności egzekucji skierowanej najpierw przeciwko spółce komandytowej, następnie zaś przeciwko spółce z o.o. (będącej jej komplementariuszem), członkowie zarządu tej ostatniej mogą ponosić odpowiedzialność odszkodowawczą na zasadzie art. 299 k.s.h. w związku z niemożnością zaspokojenia zobowiązań zaciągniętych przez spółkę komandytową, będących jednak także zobowiązaniami spółki z o.o. (zob. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 24 maja 2019 r., VII AGa 1141/18, LEX nr 2713608). Trzeba przy tym podkreślić, że w niniejszej sprawie wierzytelność powoda postała w czerwcu 2018 r., bezskuteczne postępowanie egzekucyjne przeciwko dłużnikowi będącemu spółką komandytową zostało umorzone w maju 2020 r., a prowadzone następnie przeciwko komplementariuszowi (spółce z o.o.) również zakończyło się umorzeniem wobec bezskuteczności egzekucji – we wrześniu 2021 r.

Przypomnieć w związku z tym trzeba, że odpowiedzialność członka zarządu spółki z o.o. o której mowa w art. 299 k.s.h. jest odpowiedzialnością deliktową za szkodę w wysokości niewyegzekwowanej od spółki wierzytelności, spowodowaną bezprawnym, zawinionym niezgłoszeniem przez członków zarządu wniosku o ogłoszenie upadłości spółki. Zarówno powstanie szkody, jak i inne przesłanki odpowiedzialności, to jest wina i związek przyczynowy pomiędzy tak rozumianą szkodą wierzyciela (wyrażającą się w kwocie niezaspokojonych zobowiązań względem spółki, stwierdzonych tytułem wykonawczym), a zachowaniem członka zarządu spółki, objęte są domniemaniem ustawowym, które powinni w niniejszej sprawie obalić pozwani, czego jednak nie uczynili (zob. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z 21 lutego 2002 r., IV CKN 793/00, OSNC 2003, Nr 2, poz. 22 oraz z dnia 25 września 2014 r., II CSK 790/13, LEX nr 1506784).

W konsekwencji tego przepis art. 299 k.s.h. określa rozkład ciężaru dowodu w sposób ścisły. Obowiązkiem wierzyciela jest wykazanie wyłącznie istnienia zobowiązania i bezskuteczności egzekucji. Wystarczy zatem – co w niniejszej sprawie istotne – aby wierzyciel, który nie wyegzekwował swojej należności wobec spółki, przedłożył tytuł egzekucyjny stwierdzający jej zobowiązanie i udowodnił, że egzekucja wobec spółki okazała się bezskuteczna (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 sierpnia 2016 r., V CSK 699/15, LEX nr 2135821). W takim przypadku członek zarządu – który pełnił funkcję w czasie istnienia zobowiązania, którego egzekucja okazała się bezskuteczna – chcąc uwolnić się od odpowiedzialności z tego tytułu, powinien udowodnić jedną z okoliczności egzoneracyjnych określonych w art. 299 § 2 k.s.h., tj. że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości, albo że niezgłoszenie takiego wniosku nastąpiło nie z jego winy, bądź też że pomimo niezgłoszenia go wierzyciel nie poniósł szkody (por. wyroki SN z dnia 21 lutego 2002, IV CKN 793/00, OSNC 2003, Nr 2, poz. 22 i z dnia 8 marca 2007 r., III CSK 352/06, „Prawo Spółek” 2008, Nr 4, s. 58).

Jeśli więc ze strony pozwanej wskazywano m.in. na brak szkody po stronie powoda z tej przyczyny, że nawet gdyby złożono wniosek o ogłoszenie upadłości w czasie właściwym, to i tak powód nie uzyskałby zaspokojenia, to trzeba wskazać, że ustalenie powyższych okoliczności – związanych ze szczegółową analizą stanu przedsiębiorstwa dłużnej spółki z o.o. – niewątpliwie wymagałoby wiadomości specjalnych, a w konsekwencji zasięgnięcia opinii biegłego z zakresu księgowości (art. 278 § 1 k.p.c.). Pozwani jednak – na których w tym zakresie spoczywał ciężar dowodu – takiego wniosku dowodowego nie złożyli. Jeśli zaś członek zarządu nie udowodni, że szkoda wierzyciela była niższa od niewyegzekwowanego od spółki zobowiązania, poniesie wobec wierzyciela odpowiedzialność do wysokości tego zobowiązania (zob. m.in. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 8 października 2015 r., III CZP 54/15, OSNC 2016, nr 9, poz. 101).

Przyjmując zatem w opisanym wyżej zakresie za własne ustalenia Sądu pierwszej instancji, a także i jego ocenę prawną (art. 387 § 2 1 pkt 1 i 2 k.p.c.) Sąd Okręgowy oddalił apelację pozwanych na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1, 1 1 i 3 w zw. z art. 99 i art. 105 § 2 k.p.c., a także w zw. z art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c., przy zastosowaniu § 2 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jedn.: Dz.U. z 2018 r., poz. 265), zasądzając od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 450 zł tytułem wynagrodzenia radcy prawnego.