Sygn. akt I C 849/21
Dnia 15 marca 2023 r.
Sąd Rejonowy w Szczytnie, I Wydział Cywilny,
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
sędzia Marcin Borodziuk |
Protokolant: |
sekretarz sądowy Agnieszka Zegartowska |
po rozpoznaniu w dniu 15 marca 2023 r. w Szczytnie na rozprawie
sprawy z powództwa K. Ż.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej V. (...) z siedzibą w W.
o zapłatę zadośćuczynienia i odszkodowania
I. zasądza od pozwanego (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki K. Ż.:
1. kwotę 10.680 (dziesięć tysięcy sześćset osiemdziesiąt) złotych, tytułem zadośćuczynienia, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 05 listopada 2021 roku do dnia zapłaty,
2. kwotę 884,10 (osiemset osiemdziesiąt cztery 10/100) złotych, tytułem odszkodowania, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 05 listopada 2021 roku do dnia zapłaty,
II. ustala odpowiedzialność pozwanego na przyszłość, za skutki wypadku drogowego z dnia 10 marca 2021 roku dla zdrowia powódki;
III. oddala powództwo w pozostałym zakresie;
IV. zasądza od pozwanego na rzecz powódki K. Ż., tytułem zwrotu kosztów procesu, kwotę 536,60 (pięćset trzydzieści sześć 60/100) złotych, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;
V. zwraca pozwanemu kwotę 295,10 (dwieście dziewięćdziesiąt pięć 10/100) złotych, tytułem niewykorzystanej części zaliczki.
Sygn. akt I C 849/21
wyroku z dnia 15 marca 2023 roku
Powódka K. Ż. wniosła o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W. kwoty 25.680 złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 05 listopada 2021 r. do dnia zapłaty, tytułem zadośćuczynienia za krzywdę i rozstrój zdrowia. Ponadto wniosła o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kwoty 1.812,82 złotych, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od tej samej daty, tytułem skapitalizowanej renty wyrównawczej związanej z kosztami opieki nad powódką. Zażądała także ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość, za dalsze skutki zdarzenia z dnia 10 marca 2021 roku na jej zdrowiu. Wniosła też o zasądzenie kosztów procesu, według norm przepisanych.
W uzasadnieniu pozwu wskazała, że w dniu 10 marca 2021 r. na trasie S.-W. kierujący pojazdem A. (...) A. K. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że podróżując w stanie nietrzeźwości i pod wpływem środka odurzającego, zjechał z łuku drogi i uderzył w betonowy przepust, wskutek czego pojazd wzbił się w powietrze. Powódka uczestniczyła w tym zdarzeniu jako pasażer przedmiotowego pojazdu. Po przewiezieniu powódki do szpitala stwierdzono, że doszło do urazu kręgosłupa. Szczegółowe badania wykazały złamanie wieloodłamowe kręgu L2, złamanie kręgu L1 i złamanie żebra po stronie lewej. W toku hospitalizacji powódka została poddana zabiegowi operacyjnemu stabilizacji śrubami transpedikularnymi na poziomie TH2-TH4. Przez cały okres leczenia powypadkowego powódka pozostawała pod opieką poradni ortopedycznej. Nadal występują negatywne konsekwencje wypadku, a powódka ma zaplanowaną kolejną kontrolę w poradni specjalistycznej na 2023 rok. Powódka podjęła leczenie rehabilitacyjne w okresie od 23 sierpnia 2021 r. do 2 września 2021 r. Doznane przez powódkę urazy wyłączyły ją na długo z normalnego funkcjonowania. Wymieniona przedtem nie miała żadnych problemów zdrowotnych, a obecnie wskutek dolegliwości bólowych odczuwa znaczne ograniczenie sprawności kręgosłupa. Musi uważać na wykonywane czynności, które kiedyś nie sprawiały jej problemu, jak np. noszenie zakupów czy prace w gospodarstwie domowym. Powódka oceniła odpowiednie zadośćuczynienie na kwotę 60.000 złotych, przy czym przyznała że przyczyniła się do zaistnienia zdarzenia w 50%. Dochodzona przez nią obecnie kwota tytułem zadośćuczynienia uwzględnia wypłacone z tego tytułu przez pozwanego 4.320 złotych. Jeżeli zaś chodzi o odszkodowanie za koszty opieki sprawowanej przez osoby najbliższe, powódka ustaliła je jako iloczyn czasu, przez który była sprawowana, przemnożony przez 18,30 złotych jako kwotę minimalnego wynagrodzenia za pracę. Wynik powódka pomniejszyła o 50% przyczynienia się oraz 268,80 złotych wypłacone przez pozwanego.
W odpowiedzi na pozew (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości, oraz zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.
W uzasadnieniu pozwany wskazał, że powódka w całości przyczyniła się do poniesionej przez siebie szkody. Zdecydowała się na jazdę z kierowcą, który tuż przed zdarzeniem szkodowym spożywał wspólnie z nią i innymi osobami alkohol. W chwili zdarzenia kierowca ten był także pod wpływem narkotyków, w tym amfetaminy. Pozwany wskazał, że powódka była tego faktu w pełni świadoma. W ocenie pozwanego za przyjęciem 100% przyczynienia przemawia także regulacja przewidziana w art. 5 k.c. Z ostrożności pozwany wskazał, że dotychczas wypłacona przez niego kwota 4.320 złotych (14.400 zł pomniejszone o 70%), wynika z przyjęcia przez niego przyczynienia na poziomie 70%, i kwota ta wyczerpuje w całości roszczenia powódki. Jeśli zaś chodzi o koszty opieki sprawowanej przez osoby bliskie, pozwany stwierdził, że roszczenie w wysokości dochodzonej przez powódkę nie zostało wykazane. Z okoliczności sprawy nie wynika, aby powódka rzeczywiście poniosła koszty związane z opieką. Powódka domaga się również zwrotu kosztów opieki za czas, w jakim przebywała w szpitalu. Nie sposób uznać, aby w tym czasie potrzebowała pomocy osób innych niż personel szpitala, a ponadto z uwagi na obowiązujące wówczas obostrzenia wątpliwym jest, aby we wskazywanym czasie ktokolwiek poza pacjentami i pracownikami miał możliwość wstępu na teren szpitala.
Podstawa faktyczna rozstrzygnięcia:
W nocy z 9 na 10 marca 2021 r. K. Ż. wspólnie ze swoim partnerem, M. H., bratem S. Ż. oraz ich kolegą, A. K., spotkali się w W.. Wymienieni zakupili alkohol w postaci piwa i podjechali samochodem marki A. (...), którym kierował A. K., pod dom A. K.. W związku z tym, że w budynku znajdowali się jego rodzice, wymienieni pozostali w samochodzie, gdzie przez około dwie godziny rozmawiali, spożywając piwo.
(bezsporne, a ponadto zeznania K. Ż., protokół rozprawy z dnia 27 czerwca 2022 roku, 00:33:19-00:44:05)
W pewnym momencie do K. Ż. zadzwoniła siostra, informując ją że coś złego dzieje się z ich psem, który zaczął wymiotować. K. Ż. powiedziała, że chce się udać do domu, jednak kierujący pojazdem zamiast tego udał się w kierunku S.. K. Ż. nakazała wszystkim, by zapięli pasy bezpieczeństwa.
(dowód: zeznania K. Ż., protokół rozprawy z dnia 27 czerwca 2022 roku, 00:44:06-00:46:56)
Około godziny 03:00, jadąc w drodze powrotnej na trasie S.-W., kierujący pojazdem A. (...) A. K. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że podróżując w stanie nietrzeźwości i pod wpływem środka odurzającego, zjechał z łuku drogi i uderzył w betonowy przepust, wskutek czego pojazd wzbił się w powietrze, uderzając w konary drzew w trakcie przemieszczania się, po czym upadł na podłoże pobocza i rowu, a wskutek doznanych obrażeń ciała śmierć na miejscu zdarzenia ponieśli sam A. K. i pasażer M. H.. Pasażerowie S. Ż. i K. Ż. doznali obrażeń ciała.
(bezsporne)
W czasie zdarzenia K. Ż. miała 0,52‰ alkoholu etylowego we krwi, a badania nie wykazały u niej obecności środków odurzających, substancji psychotropowych ani nowych substancji psychoaktywnych. Z kolei kierujący pojazdem A. (...) A. K. miał 0,86‰ alkoholu we krwi. Ponadto we krwi A. K. stwierdzono amfetaminę w stężeniu 170 ng/ml, a u M. H. tę samą substancję w stężeniu 280 ng/ml.
(dowód: sprawozdania z przeprowadzonych badań z 11.05.2021 r., k. 136-139, k. 142-146, k. 150-152)
Tego samego dnia K. Ż. została przewieziona do Zespołu (...) w S., gdzie rozpoznano u niej wieloodłamowe złamanie kręgu L2, złamanie kręgu L1 bez przemieszczenia, oraz złamanie żebra po stronie lewej. Na miejscu wykonano badania RTG, TK głowy i kręgosłupa L/S, oraz zastosowano leczenie zachowawcze.
(dowód: opinia biegłego z zakresu chirurgii, (...), k. 172-176, karta informacyjna leczenia szpitalnego, k. 15-17)
W dniu 12 marca 2023 r. wymieniona została przewieziona do Oddziału Ortopedycznego Wojewódzkiego Szpitala (...) w O.. Przy przyjęciu zgłaszała bóle kręgosłupa na pograniczu piersiowo-lędźwiowym. W trakcie pobytu włączono płynoterapię, antybiotykoterapię okołooperacyjną. Wykonano zabieg operacyjny polegający na stabilizacji kręgosłupa śrubami transpedikularnymi na poziomie (...)-L4 w znieczuleniu ogólnym.
(dowód: historia choroby powódki z Wojewódzkiego Szpitala (...) w O., k. 18-25, karta informacyjna leczenia szpitalnego, k. 26-27v, protokół zabiegu operacyjnego, k. 30)
K. Ż. została wypisana ze szpitala w dniu 18 marca 2023 r. z zaleceniami m. in. zakaz wykonywania ruchów skrętnych w lędźwiowym odcinku kręgosłupa przez 6 tygodni, zdjęcia szwów w poradni ortopedycznej 12-14 dni od zabiegu, kontroli RTG 6 tygodni po zabiegu, oszczędzającego trybu życia, diety bogatobiałkowej i zbilansowanej, przyjmowanie zastrzyków przeciwzakrzepowych przez 10 dni w odstępach co 6 godzin, ćwiczeń wzmacniających gorset mięśniowy według schematu wyuczonego na oddziale.
(dowód: historia choroby powódki z Wojewódzkiego Szpitala (...) w O., k. 18-25, karta informacyjna leczenia szpitalnego, k. 26-27v)
W okresie pobytu K. Ż. w obu szpitalach nie odwiedzał jej nikt z osób bliskich, z uwagi na obostrzenia spowodowane pandemią (...)19. Jej brat R. Ż. zawoził jej jedynie torbę z potrzebnymi produktami.
(dowód: zeznania T. Ż., k. 113-114, zeznania R. Ż., protokół rozprawy z dnia 27 czerwca 2022 roku, 00:02:50-00:17:23)
Dolegliwości bólowe K. Ż. po wypadku ocenić można na 8/10 w skali (...). Trwały one przez okres około 6 tygodni. Przez taki też okres wymagała też opieki i pomocy osób trzecich, w wymiarze trzech godzin dziennie. Wymieniona nie była w stanie samodzielnie prać, gotować, sprzątać lub robić zakupów. Złamanie trzonu kręgu L1 i złamanie kręgu L2 stanowi trwały 15-procentowy uszczerbek na zdrowiu. W przyszłości możliwe jest rozwinięcie się choroby zwyrodnieniowo-dyskopatycznej na tle doznanego urazu.
(dowód: opinia biegłego z zakresu chirurgii, (...), k. 172-176)
Opieka nad K. Ż. faktycznie była sprawowana przez bliskie jej osoby, tj. matkę T. Ż. i kuzynkę D. K.. Z kolei jej brat R. Ż. zawoził ją na wizyty lekarskie i zabiegi fizjoterapeutyczne.
(dowód: zeznania T. Ż., k. 113-114, zeznania R. Ż., protokół rozprawy z dnia 27 czerwca 2022 roku, 00:14:37-00:17:23)
K. Ż. odbyła wizyty w Poradni (...) Urazowo-Ortopedycznej w Wojewódzkim Szpitalu (...) w O. w dniach 29 marca 2021 r., 10 maja 2021 r., i 12 lipca 2021 r., przechodząc przy tym badania RTG kręgosłupa odcinka lędźwiowego i piersiowego.
(dowód: karty wizyt i wyniki badań, k. 63- 69)
W okresie od 23 sierpnia 2021 r. do 02 września 2021 r. K. Ż. przebyła cykl zabiegów fizjoterapeutycznych w Pracowni Fizjoterapii (...) w W..
(dowód: zaświadczenie o przebytych zabiegach fizjoterapeutycznych, k. 70)
W dniu 07 lutego 2022 r. (...) do spraw Orzekania o Niepełnosprawności w S. uznał K. Ż. za osobę niepełnosprawną w stopniu umiarkowanym, na okres do 31 marca 2025 r.
(dowód: orzeczenie o stopniu niepełnosprawności z 07.02.2021 r., k. 123)
Przed zdarzeniem z 10 marca 2021 r. powódka była osobą aktywną fizycznie. Spędzała swój wolny czas jeżdżąc na rowerze, biorąc udział w spływach kajakowych, lub wyprowadzając psa na spacer. Obecnie powróciła do spacerów, ale nie jest w stanie podejmować pozostałych wymienionych aktywności. Ma także problem z odbywaniem podróży samochodem trwających dłużej niż godzinę, co jest związane z koniecznością zmieniania pozycji ciała.
(dowód: zeznania R. Ż., protokół rozprawy z 27 czerwca 2022 r., 00:17:24-00:21:08, zeznania powódki K. Ż., protokół rozprawy z 27 czerwca 2022 r., 00:59:58-01:09:47)
W dniu 19 października 2021 r. pełnomocnik K. Ż. zgłosił (...) S.A. V. (...) w W. szkodę wynikającą ze zdarzenia z 10 marca 2021 r., domagając się przyznania kwoty 80.000 złotych tytułem zadośćuczynienia oraz 4.392 złotych tytułem zwrotu kosztów opieki nad poszkodowaną.
(dowód: zgłoszenie szkody, k. 71-72, potwierdzenie nadania, k. 73)
(...) S.A. V. (...) w W. decyzją z dnia 04 listopada 2021 r. przyznał K. Ż. zadośćuczynienie w kwocie 4.320 złotych, oraz odszkodowanie w kwocie 268,80 złotych. Przy obliczaniu należnych kwot uwzględniono stopień przyczynienia się poszkodowanej do powstania szkody w 70%.
(bezsporne, a ponadto decyzja o wypłacie odszkodowania, k. 74)
Powyższy stan faktyczny ustalono w oparciu o dokumenty prywatne przedłożone przez stronę powodową, których autentyczność i treść nie była kwestionowana w toku postępowania. Dodatkowo Sąd, zgodnie z wnioskiem strony pozwanej, wykorzystał dokumenty urzędowe z akt PR Ds. 405.2021, ustalając stan faktyczny także na podstawie protokołów badania krwi osób uczestniczących w zdarzeniu z 10 marca 2021 r.
Sąd w celu stwierdzenia okresu opieki sprawowanej nad powódką oraz przebiegu jej rekonwalescencji po wypadku oparł się na zeznaniach jej osób bliskich, brata R. Ż., oraz matki T. Ż.. Zeznania tych świadków należało ocenić jako logiczne, zborne, a przede wszystkim szczere. W ocenie Sądu niezależnie od istnienia stosunku pokrewieństwa z powódką, byli oni przydatnym i wiarygodnym źródłem dowodowym – zeznawali o faktach, o których tylko oni mogli mieć szczegółową wiedzę, a przy tym (co pośrednio wynika z treści opinii biegłego) nie wyolbrzymiali następstw zdarzenia dla zdrowia powódki.
Wymienieni wprost zeznali też, że w okresie pobytu K. Ż. w szpitalu nie sprawowali nad nią opieki w jakimkolwiek zakresie. Właściwa opieka zaczęła się po powrocie powódki do domu. Potwierdzili przy tym, że przed wypadkiem cieszyła się ona dobrym zdrowiem i nie miała żadnego innego urazu czy schorzenia. R. Ż. wskazał przy tym, że powódka prowadziła aktywny tryb życia: jeździła na rowerze, brała udział w spływach kajakowych. Okoliczności wynikające z ich zeznań nie zostały podważone w toku dalszego postępowania.
Jako wiarygodne Sąd ocenił zeznania powódki K. Ż., która logicznie i przekonująco opisała przebieg rekonwalescencji po wypadku. Jej relacje były spójne zarówno z zeznaniami świadków, jak i charakterem uszczerbku opisanym w opinii biegłego. Jeżeli zaś chodzi o podany przez nią ciąg zdarzeń poprzedzający wypadek z dnia 10 marca 2021 r., Sąd również dał wiarę zeznaniom powódki. Wymieniona przesłuchana w charakterze strony wskazała, że godziła się na spożywanie alkoholu w pojeździe, nie zakładając pierwotnie tego, że później będzie się nim przemieszczać z kierowcą A. K.. Decyzja kierującego w tym zakresie była nagła, częściowo związana z telefonem siostry do powódki, jednak wymieniony ruszył w innym kierunku, niż powódka oczekiwała. Depozycje w tym zakresie były zbieżne z tym, co zeznała K. Ż. w postępowaniu karnym. W ocenie Sądu nie ma podstaw do podważenia takiego przebiegu zdarzeń. Opisując te fakty powódka nie negowała bowiem własnej winy, dostrzegając naganność tego, że zaakceptowała wówczas prowadzenie auta przez nietrzeźwego kierowcę.
Zeznania K. Ż. były także wiarygodne w zakresie tego, że nie miała ona świadomości zażycia substancji psychotropowej w postaci amfetaminy przez kierującego w dniu 10 marca 2021 r. pojazdem A. (...) A. K.. W ocenie Sądu powódka w sposób autentyczny wyraziła swój sprzeciw wobec zażywania narkotyków. Opisany przez nią przebieg relacji z M. H. przekonuje, że prawdopodobnie ukradkiem wspólnie z A. K. zażył wymienioną substancję. W świetle tych zeznań nie mogły się ostać przeciwne twierdzenia strony pozwanej, która wskazując na świadomość tego faktu u powódki, nie zaoferowała na tę okoliczność jakiegokolwiek dowodu.
Sąd oparł się na opinii biegłego z zakresu chirurgii, (...), sporządzonej na potrzeby niniejszego postępowania. Opinia ta jest zwięzła, lecz jasna i należycie odpowiadająca na pytania postawione biegłemu w tezie dowodowej. Jak wynika z jej treści, została sporządzona nie tylko po zaznajomieniu się z dokumentacją medyczną, ale i bezpośrednim badaniu powódki. Rzetelność i wiedza biegłego nie budziły wątpliwości Sądu, a sporządzona przez niego opinia nie była kwestionowana przez same strony, mimo wyznaczenia im terminu w celu złożenia ewentualnych zarzutów.
Wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku:
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.
W pierwszej kolejności wskazać należy na treść art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c., zgodnie z którymi sąd może przyznać poszkodowanemu w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Krzywda w rozumieniu tego przepisu to szkoda niemajątkowa, ujmowana jako cierpienie fizyczne, a więc ból i inne dolegliwości oraz cierpienia psychiczne - ujemne przeżycia odczuwane w związku z cierpieniami fizycznymi. Przyznanie zadośćuczynienia ma przede wszystkim na celu złagodzenie tych cierpień, przy czym jego wysokość nie może być dowolna i musi uwzględniać stopień doznanej krzywdy.
Zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem orzecznictwa, zadośćuczynienie stanowi sposób naprawienia szkody niemajątkowej na osobie, wyrażającej się krzywdą w postaci doznanych cierpień fizycznych i psychicznych. Inaczej niż przy odszkodowaniu, w przypadku zadośćuczynienia ustawodawca nie wprowadza jasnych kryteriów ustalania jego wysokości. Wskazuje jedynie ogólnikowo, iż suma przyznana z tego tytułu winna być odpowiednia. W judykaturze i piśmiennictwie podkreśla się, że zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny, i jako takie musi stanowić odczuwalną wartość ekonomiczną, jednocześnie nie będąc nadmiernym. Wskazuje się na potrzebę poszukiwania obiektywnych i sprawdzalnych kryteriów oceny jego wysokości, choć przy uwzględnieniu indywidualnej sytuacji stron (tak między innymi Sąd Najwyższy w wyroku z 12 września 2002 r., IV CKN 1266/00, LEX nr 80272).
Z powyższego wynika, że ustawodawca pozostawia określenie kryteriów wpływających na wysokość zadośćuczynienia uznaniu sędziowskiemu. Niewątpliwie powinno ono uwzględniać wszystkie aspekty krzywdy w odniesieniu do konkretnego pokrzywdzonego.
Chodzi tu przede wszystkim o rodzaj naruszonego dobra, zakres (natężenie i czas trwania) naruszenia, trwałość skutków naruszenia i stopień ich uciążliwości, a także stopień winy sprawcy (por. wyroki Sądu Najwyższego z 20 kwietnia 2006 r., IV CSK 99/05, LEX nr 198509; z 1 kwietnia 2004 r., II CK 131/03, LEX nr 327923). Na rozmiar kompensaty może mieć również wpływ trwałość skutków uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 maja 1967 r., I PR 118/67, LEX nr 139132).
W świetle powyższego podkreślić należy, że powódka przed wypadkiem była osobą cieszącą się dobrym zdrowiem, w sposób umiarkowany podejmującą aktywności fizyczne. Obecnie stan jej zdrowia uległ diametralnemu pogorszeniu, a przebyte złamanie kręgów L1 i L2 w znacznym stopniu wykluczyło ją z podejmowania nawet takich aktywności, jak jazda na rowerze. Podkreślić należy, że K. Ż. w okresie pierwszych sześciu tygodni po zdarzeniu doznała dolegliwości bólowych o dużym stopniu nasilenia (8 w dziesięciostopniowej skali (...)). W tym czasie nie mogła wykonywać ruchów skrętnych tułowia, a przez pierwsze dwa tygodnie praktycznie wyłącznie leżała. Wymagała pomocy przy myciu, załatwianiu potrzeb fizjologicznych, przygotowaniu posiłków. Doznany przez nią uszczerbek na zdrowiu ma trwały charakter i mimo upływu dwóch lat, leczenie powódki nie zostało jeszcze zakończone. Do kręgosłupa powódki operacyjnie wstawiono śruby stabilizujące i czeka ją zabieg polegający na ich usunięciu.
Biegły ocenił stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu powódki na 15%, przy czym nacisk należy położyć nie na liczbowe określenie tego urazu, lecz jego trwały, nieodwracalny charakter. Posługiwanie się tabelami procentowego uszczerbku na zdrowiu i stawkami za każdy procent trwałego uszczerbku dla rozstrzygnięcia zasadności roszczenia o zadośćuczynienie i jego wysokości, znajduje jedynie orientacyjne zastosowanie i nie wyczerpuje oceny. Ogólnie wysokość zadośćuczynienia nie może być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i stosunków majątkowych społeczeństwa (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 18 lutego 1998, I ACa 715/97, OSA 1999/2/7).
Mając na uwadze całokształt podniesionych powyżej okoliczności, Sąd uznał że zadośćuczynienie za poniesioną przez powódkę krzywdę powinno wynieść 30.000 złotych. W rozważaniach tych Sąd nie brał pod uwagę przyczynienia się powódki do zaistnienia szkody, która to kwestia podlega odrębnej ocenie i została omówiona w dalszej części uzasadnienia wyroku, albowiem w równym stopniu ma ona znaczenie dla wysokości roszczenia odszkodowawczego.
Przywołać należy w tym miejscu treść art. 444 § 1 zd. 1 k.c., zgodnie z którym w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty.
Obowiązek kompensaty kosztów powstałych na skutek uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia obejmuje wszystkie niezbędne i celowe wydatki, bez względu na to, czy podjęte działania przyniosły poprawę zdrowia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 stycznia 2008 roku, II CSK 425/07). W szczególności są to koszty leczenia, na które składają się wydatki związane z postawieniem diagnozy, terapią i rehabilitacją poszkodowanego. Ich zakres nie może zostać ograniczony do wydatków kompensowanych w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, lecz winien obejmować koszty działań podjętych z uzasadnionym – zważywszy na aktualny stan wiedzy medycznej – przekonaniem o spodziewanej poprawie stanu zdrowia poszkodowanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 2002 roku, II CKN 1018/00).
Jeżeli w wyniku doznanego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia poszkodowanemu potrzebna jest opieka (stała lub tymczasowa), odszkodowanie obejmuje także koszty tej opieki. Podkreślenia wymaga przy tym fakt, że nie jest konieczne, aby poszkodowany rzeczywiście opłacił koszty takiej opieki, stanowią one bowiem element należnego poszkodowanemu odszkodowania nawet wtedy, jeśli opieka sprawowana była przez członków rodziny poszkodowanego nieodpłatnie (tak też Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z 04 marca 1969 roku, sygn. I PR 28/69, w wyroku z 04 października 1973 roku, sygn. II CR 365/73). Szkodę stanowi już sama konieczność zapewnienia opieki. Zapewnienie sobie przez poszkodowanego taniej lub nawet nieodpłatnej opieki nie zmniejsza rozmiaru takiej szkody (por. wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 7 stycznia 2016 roku, III Ca 1422/15).
Bezsporny w sprawie był fakt, że doznane przez powódkę obrażenia spowodowały konieczność korzystania przez nią z pomocy osób bliskich. Domagała się z tego tytułu zasądzenia kwoty 1.812,82 zł, ponad wypłaconą już z tego tytułu przez pozwanego kwotę 268,80 zł.
Mając na uwadze, że biegły w niniejszej sprawie wskazał, że powódka wymagała opieki przez 6 tygodni średnio po 3 godziny dziennie, łącznie powódce należy się odszkodowanie za 126 godziny (42 x 3) opieki. Sąd podzielił przy tym stawkę 18,30 złotych za godzinę, jako minimalne wynagrodzenie za pracę, które obowiązywało w 2021 roku. Wobec tego wysokość odszkodowania należało określić na 2.305,80 złotych.
Zgodnie 362 k.c., jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.
W świetle poglądu ugruntowanego w orzecznictwie sądowym, o przyczynieniu się poszkodowanego do powstania lub zwiększenia rozmiaru szkody można mówić wówczas, gdy w rozumieniu przyjętego w art. 361 k.c. związku przyczynowego zachowanie się poszkodowanego może być uznane za jedno z ogniw prowadzących do ostatecznego rezultatu w postaci szkody. Należy mieć przy tym na uwadze, że skutek w postaci szkody następuje w takim wypadku przez współdziałanie dwóch przyczyn: źródłem jednej z nich jest zobowiązany do naprawienia szkody (sprawca, względnie osoba odpowiadająca na zasadzie ryzyka), a drugiej sam poszkodowany. O tym, czy obowiązek naprawienia szkody należy zmniejszyć z uwagi na przyczynienie się i ewentualnie w jakim stopniu, decyduje sąd w procesie sędziowskiego wymiaru odszkodowania (zadośćuczynienia) w granicach zakreślonych art. 362 k.c. Ocena ta nie może jednakże nosić cech dowolności i winna uwzględniać indywidualny charakter każdego poddanego pod osąd przypadku. W judykaturze wskazuje się, że do okoliczności, o których mowa w art. 362 k.c. zaliczają się zarówno czynniki subiektywne, jak i obiektywne, w tym m.in. wina lub nieprawidłowość zachowania poszkodowanego, porównanie stopnia winy obu stron, rozmiar doznanej szkody i ewentualnie szczególne okoliczności przypadku (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 listopada 2009 roku, IV CSK 241/09, Lex 677896).
Stosunek stopnia winy kierującego pojazdem i samej poszkodowanej zdaniem Sądu był równy i przemawiał za określeniem przyczynienia się K. Ż. do powstania szkody na poziomie 50%.
Nie zasługuje na podzielenie argumentacja pozwanego, który na etapie postępowania likwidacyjnego przyjął 70% przyczynienia się do powstania szkody przez K. Ż., a w toku procesu lansował koncepcję, zgodnie z którą należałoby przyjąć 100% przyczynienia się. Zdaniem Sądu podzielenie wywodów strony pozwanej sprowadzałoby się w istocie do całkowitego zbagatelizowania stopnia winy samego sprawcy zdarzenia, który był wysoki.
Jak bardzo karygodne nie byłoby zachowanie K. Ż. - która nie protestowała przeciwko jeździe z kierowcą, z którym przez dwie godziny spożywała alkohol – istota art. 362 k.c. sprowadza się m. in. do porównania stopnia winy sprawcy i poszkodowanego. Podkreślić zatem należy, że A. K. spożywał piwo w kierowanym przez siebie pojeździe, do którego zaprosił troje znajomych. Dodatkowo zażył substancję psychotropową w postaci amfetaminy, przy czym wbrew swoim twierdzeniom procesowym pozwany nie wykazał tego, aby K. Ż. była tego faktu świadoma. Następnie, niczym nieprzymuszony (znajdował się pod własnym domem, do którego mógł się udać), A. K. zdecydował się na prowadzenie pojazdu.
W przeciwieństwie do A. K., K. Ż. nie dopuściła się jakiegokolwiek czynu, który jest traktowany jako zabroniony przepisami Kodeksu karnego. Jej zachowanie było niewątpliwie naganne, ale z pewnością nie w stopniu wyższym niż zachowanie A. K., który jako kierowca ryzykował życiem i zdrowiem nie tylko swoim, lecz także trojga pasażerów.
Stwierdzić należy przy tym, że bezpodstawne jest odwoływanie się w niniejszej sprawie do art. 5 k.c. Zgodnie z ugruntowanym poglądem orzecznictwa, na zasady współżycia społecznego nie może powoływać się osoba, która własnym zachowaniem te zasady narusza (zob. postanowienie Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 26 lutego 2018 r., IX Ca 1081/17, 2461558). Tymczasem ubezpieczyciel w niniejszej sprawie odpowiada w tych samych granicach, co sprawca zdarzenia (art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych), którego zachowanie stało na przeszkodzie zastosowaniu klauzuli generalnej z art. 5 k.c.
W tych okolicznościach zadośćuczynienie w kwocie 30.000 złotych należało pomniejszyć o 50%, a następnie o wypłaconą przez pozwanego kwotę 4.392 złotych, co daje zasądzone 10.680 złotych. Z kolei odszkodowanie w kwocie 2.305,80 złotych pomniejszone o 50% i wypłaconą kwotę 268,80 złotych, daje zasądzone 884,10 złotych.
O odsetkach ustawowych za opóźnienie orzeczono w oparciu o art. 481 § 1 k.c., uznając że pozwany w dniu 05 listopada 2021 r. uchybił terminowi zapłaty określonemu w art. 817 § 1 k.c., a który upływał 04 listopada 2021 r.
Z uwagi na powyższe, orzeczono jak w pkt I.
Jak wynika z opinii biegłego z zakresu chirurgii, ortopedii i traumatologii, stan zdrowia powódki może ulec dalszemu pogorszeniu i możliwe jest ujawnienie się dalszych negatywnych skutków wypadku w przyszłości. Biegły wyjaśnił bowiem, że nie można wykluczyć powstania zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa.
Zachodzi w tym miejscu potrzeba wyjaśnienia, że interes prawny w ustaleniu odpowiedzialności za ewentualną szkodę na przyszłość, na podstawie art. 189 k.p.c. zachodzi, gdy istnieje obiektywna niepewność stanu faktycznego (por. wyroki SN z dnia 14.03.2012 r., II CSK 252/11, czy z dnia 11.03.2010 r., IV CSK 410/09) i powód dochodzący naprawienia szkody na osobie może mieć interes prawny w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości. Podkreślić bowiem należy, że kolejny proces odszkodowawczy w związku z ujawnieniem się kolejnych szkód może toczyć się po wielu latach po zdarzeniu powodującym szkodę, a wówczas pojawić się mogą po stronie poszkodowanego - na którym spoczywa obowiązek dowiedzenia wszystkich przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej - trudności dowodowe. Ustalenie odpowiedzialności na przyszłość zwalnia poszkodowanego z obowiązku udowodnienia istnienia wszystkich przesłanek odpowiedzialności podmiotu, na którym ta odpowiedzialności ciąży.
Z tych względów po stronie powódki - poszkodowanej istnieje interes prawny w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego na przyszłość. Wobec tego orzeczono, jak w punkcie II.
W pkt III powództwo w pozostałym zakresie zostało oddalone.
W pkt IV Sąd rozstrzygnął o kosztach procesu, za podstawę orzeczenia w tym przedmiocie przyjmując art. 100 k.p.c. i zasadę stosunkowego rozdzielenia kosztów. Wartość przedmiotu sporu w niniejszej sprawie wynosiła 28.492,82 złotych, w tym niekwestionowana przez pozwanego kwota 1.000 złotych odpowiadająca roszczeniu z punktu III pozwu. Mając to na względzie, należało przyjąć, że powódka wygrała sprawę co do 12.565,10 złotych, co stanowi 44,10% wartości przedmiotu sporu.
Powódka poniosła koszty w postaci opłaty od pozwu w wysokości 1.425 złotych, opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17 złotych, wynagrodzenia pełnomocnika będącego radcą prawnym w stawce 3.600 złotych (art. 99 k.p.c. w zw. z § 2 ust. 1 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie), 1.000 złotych zaliczki na wydatki związane z opinią biegłego – łącznie 6.042 złotych. Pozwany poniósł wynagrodzenie pełnomocnika w stawce 3.600 złotych, koszty opinii biegłego w kwocie 204,09 złotych oraz opłata skarbowa w kwocie 17 złotych – razem 3.821,09 złotych. Suma tych kwot wynosi 9,863,09 złotych, z czego pozwany powinien ponieść 44,10%, tj. 4.349,62 złotych, a poniósł 3.821,09 złotych. Pozwany powinien zatem zwrócić powódce kwotę 528,53 złotych. O odsetkach ustawowych za opóźnienie orzeczono na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c.
W punkcie V Sąd zwrócił pozwanemu kwotę 295,10 złotych, tytułem niewykorzystanej części zaliczki.
1. (...)
2. (...)
3. (...)
S., (...)