Sygn. akt I C 1065/20
Dnia 5 marca 2024 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie, I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: sędzia Rafał Wagner
Protokolant: sekretarz sądowy Karolina Stańczuk
po rozpoznaniu w dniu 7 lutego 2024 r. w Warszawie
na rozprawie sprawy z powództwa A. W.
przeciwko G. B. (1)
o ochronę dóbr osobistych
I. oddala powództwo;
II. zasądza od A. W. na rzecz G. B. (1) tytułem kosztów procesu kwotę 4 057 (cztery tysiące pięćdziesiąt siedem) zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
Sygn. akt I C 1065/20
Pozwem z 4 maja 2020 r. skierowanym przeciwko G. B. (1), powód A. W. wniósł o:
1. nakazanie pozwanej G. B. (1), aby na piśmie przeprosiła powoda A. W. poprzez złożenie oświadczenia następującej treści: „Ja niżej podpisana G. B. (1) przepraszam A. W. za naruszenie jego dóbr osobistych, poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o nagannych zachowaniach, których ma się rzekomo dopuszczać A. W., dodatkowo za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji dotyczących także jego rodziny, tj. ojca i siostry oraz za obarczanie za rozkład pożycia małżeńskiego jej dwóch córek. Wszystkie zarzuty kierowane pod adresem powoda są nieprawdziwe i zmierzały jedynie do zdyskredytowania go w oczach rodziny i znajomych”;
2. zakazanie pozwanej naruszania dóbr osobistych powoda w postaci prawa do niezakłóconego życia rodzinnego, godności, dobrego imienia, czci i prawa do prywatności poprzez rozpowszechnianie fałszywych i uwłaczających informacji o tym, że „(...)”;
3. zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę;
4. zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
(pozew – k. 3-6)
W odpowiedzi na pozew pozwana G. B. (1) wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jej rzecz zwrotu kosztów procesu wg norm przepisanych.
(odpowiedź na pozew – k. 165-
Pismem z 7 września 2021 r. powód zmodyfikował częściowo powództwo, wnosząc o:
1. nakazanie pozwanej G. B. (1), aby na piśmie przeprosiła powoda A. W. poprzez złożenie na jej koszt w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie oświadczenia o następującej treści: „Ja niżej podpisana G. B. (1) przepraszam A. W. za naruszenie jego dóbr osobistych, poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o nagannych zachowaniach, których ma się rzekomo dopuszczać A. W., dodatkowo za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji dotyczących także jego rodziny, tj. ojca i siostry oraz za obarczanie za rozkład pożycia małżeńskiego jej dwóch córek. Wszystkie zarzuty kierowane pod adresem powoda są nieprawdziwe i zmierzały jedynie do zdyskredytowania go w oczach rodziny i znajomych” i nakazanie przesłania przez pozwaną na jej koszt oświadczenia o tej treści również do J. i S. O., Ł. O. i P. B. (1);
2. nakazanie Pozwanej G. B. (1), aby na piśmie przeprosiła Powoda A. W. poprzez złożenie na jej koszt w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie oświadczenia następującej treści: „Ja niżej podpisana G. B. (1) przepraszam A. W. za naruszenie jego dóbr osobistych, poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o nagannych zachowaniach, których ma się rzekomo dopuszczać A. W., oraz o jego stanie zdrowia zawartych w piśmie z 8.09.2020 r. skierowanym m. in. przez Pozwaną do Okręgowej Izby Radców Prawnych w T. twierdzeń, że Powód „(...)”, pomawianie o wysyłanie przez A. W. „paszkwili zniesławiających rodzinę O. O. (1).,.”, że Ł. O. wspiera Powoda „(...).” i nakazanie przesłania przez Pozwaną na jej koszt w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie tej treści oświadczenia również do Dziekana Okręgowej Izby Radców Prawnych w T. i do Ł. O., jako adresatów tego pisma,
3. nakazanie Pozwanej G. B. (1), aby na piśmie przeprosiła Powoda A. W. poprzez złożenie na jej koszt w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie oświadczenia następującej treści: „Ja niżej podpisana G. B. (1) przepraszam A. W. za naruszenie jego dóbr osobistych, poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o nagannych zachowaniach, których ma się rzekomo dopuszczać A. W., oraz o jego stanie zdrowia zawartych w piśmie ze stycznia 2021 r., że Powód bierze udział w ustawianiu przetargów, korumpowaniu ekspertów zewnętrznych decydujących o przyznaniu podmiotom ubiegającym się o dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej tego dofinansowania, załatwianiu pracy i prowadzenia przez niego konkurencyjnej do tego urzędu działalności gospodarczej, gdyż nie znajdują one potwierdzenia w faktach.” i nakazanie przesłania przez Pozwaną na jej koszt w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie tej treści oświadczenia również do Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...) w W. Departament Organizacji ul. (...), (...)-(...) W. adresując korespondencję do Pana W. K. - Sekretarza Województwa (...) - Dyrektora Urzędu, Starosty (...) W. i do CBA, jako adresatów tego pisma;
4. zakazanie pozwanej naruszania dóbr osobistych powoda w postaci prawa do niezakłóconego życia rodzinnego, godności, dobrego imienia, czci i prawa do prywatności i do godności związanej z wykonywanym przez niego zawodem urzędnika państwowego poprzez rozpowszechnianie fałszywych i uwłaczających informacji o tym, że: „(...)”, „(...)”, „(...)”, „(...) (...)”, pomawianie o wysyłanie przez A. W. „paszkwili zniesławiających rodzinę O. O. (1)...”, że Ł. O. wspiera powoda „(...)”, „A. W. bierze udział w ustawianiu przetargów, korumpowaniu ekspertów zewnętrznych decydujących o przyznaniu podmiotom ubiegającym się o dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej tego dofinansowania, załatwianiu pracy i prowadzenia przez niego konkurencyjnej do tego urzędu działalności gospodarczej”.
5. zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 10.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w zapłacie tej kwoty od dnia doręczenia jej pozwu do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
6. zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu, w tym opłaty sądowej od pozwu, kosztów ewentualnych opinii biegłych, opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych lub według spisu przedstawionego przed końcem postępowania.
(replika na odpowiedź na pozew wraz z modyfikacją powództwa – k. 188-211)
W odpowiedzi na modyfikację powództwa, pozwana podtrzymała dotychczasowe stanowisko, wnosząc o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu.
(pismo procesowe – k. 318-322)
Pismem z 14 marca 2023 r. powód ponownie częściowo zmodyfikował powództwo, wnosząc o:
1. nakazanie pozwanej G. B. (1), aby na piśmie przeprosiła powoda A. W. poprzez złożenie na jej koszt w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie oświadczenia następującej treści: „Ja niżej podpisana G. B. (1) przepraszam A. W. za naruszenie jego dóbr osobistych, poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o nagannych zachowaniach, których ma się rzekomo dopuszczać A. W., dodatkowo za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji dotyczących także jego rodziny tj. (...). Wszystkie zarzuty i negatywne oceny dotyczące A. W. i członków jego rodziny w szczególności, że ma (...) kierowane pod adresem A. W. w szczególności zawarte w moich wypowiedziach kierowanych w stosunku do Pana P. B. (1) na weselu mojej córki U. W. i do Ł. O. oraz sformułowane w moim liście z 25 lutego 2019 r. do J. i S. O. są nieprawdziwe, czym doprowadziłam do zdyskredytowania i poniżenia A. W., jego rodziców J. W. i H. W. (1) i siostry O. K. w oczach rodziny i znajomych i wyrządzenia im krzywdy” i nakazanie przesłania przez G. B. (1) na jej koszt w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie tej treści oświadczenia z potwierdzeniem jego odbioru przez jej adresatów i zapoznania się z jego treścią do A. W., J. i S. O. os. (...), (...)-(...) S. oraz do Ł. O. ul. (...) (...), (...)-(...) W., P. B. (1) ul. (...); (...)-(...) W., J. W. oraz matki oskarżonego tj. H. W. (1), O. K. (ul. (...), (...)-(...) W.) i przesłanie A. W. potwierdzenia doręczenia tym osobom tego oświadczenia i potwierdzenia od nich zapoznania się z jego treścią niezwłocznie po jego otrzymaniu przez te osoby;
2. nakazanie pozwanej G. B. (1), aby na piśmie przeprosiła powoda A. W. poprzez złożenie na jej koszt w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie oświadczenia następującej treści: „Ja niżej podpisana G. B. (1) przepraszam A. W. za naruszenie jego dóbr osobistych, poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o stanie zdrowia A. W. i jego predyspozycjach psychicznych i zniewoleniu Ł. O. w szczególności ze A. W. jest „(...)oraz że Ł. O. jest jego pracownikiem”, które zostały wypowiedziane w obecności Ł. O. i U. W. podczas jego odwiedzin w S. w dniu 18.09.2021 r. czym doprowadziłam do zdyskredytowania i poniżenia A.. W., w oczach Ł. O. i U. W. i znajomych i wyrządzenia mu krzywdy” i nakazanie przesłania przez pozwaną G. B. (1) na jej koszt w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie tej treści oświadczenia z potwierdzeniem jego odbioru przez jej adresatów w i zapoznania się z jego treścią do A. W., J. i S. O. os. (...), (...)-(...) S. oraz do Ł. O. ul. (...) (...), (...)-(...) W., P. B. (1) ul. (...), (...)-(...) W., J. W. oraz matki oskarżonego tj. H. W. (2) — W., O. K. (ul. (...), (...)-(...) W.) i przesłanie A. W. potwierdzenia doręczenia tym osobom tego oświadczenia i potwierdzenia od nich zapoznania się z jego treścią niezwłocznie po jego otrzymaniu przez te osoby,
3. nakazanie pozwanej G. B. (1), aby na piśmie przeprosiła powoda A. W. poprzez złożenie na jej koszt w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie oświadczenia następującej treści: „Ja niżej podpisana G. B. (1) przepraszam A. W. za naruszenie jego dóbr osobistych, poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o nagannych zachowaniach, których ma się rzekomo dopuszczać A. W., oraz o jego stanie zdrowia zawartych w piśmie z 8.09.2020 r. skierowanym m. in. przez G. B. (1) do Okręgowej Izby Radców Prawnych w T. twierdzeń, że A. W. „(...)”, pomawianie o wysyłanie przez A. W. „(...) O. O. (1)...”, że Ł. O. wspiera A. W. „(...) czym doprowadziłam do zdyskredytowania i poniżenia A. W., w oczach Ł. O., osób mających dostęp do tego pisma z Okręgowej Izby Radców Prawnych w T. i do wyrządzenia mu krzywdy” i nakazanie przesłania przez Pozwaną G. B. (1) na jej koszt w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie tej treści oświadczenia z potwierdzeniem jego odbioru przez jej adresatów i zapoznania się z jego treścią do Dziekana Okręgowej Izby Radców Prawnych w T. i do Ł. O., jako adresatów tego pisma oraz do A. W. i przesłanie A. W. potwierdzenia doręczenia tym osobom tego oświadczenia i potwierdzenia od nich zapoznania się z jego treścią niezwłocznie po jego otrzymaniu przez te osoby,
4. nakazanie pozwanej G. B. (1), aby na piśmie przeprosiła powoda A. W. poprzez złożenie na jej koszt w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie oświadczenia następującej treści: „Ja niżej podpisana G. B. (1) przepraszam A. W. za naruszenie jego dóbr osobistych poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o nagannych zachowaniach, których ma się rzekomo dopuszczać A. W., oraz o jego stanie zdrowia zawartych w piśmie ze stycznia 2021 r. „że A. W. bierze udział w ustawianiu przetargów, korumpowaniu ekspertów zewnętrznych decydujących o przyznaniu podmiotom ubiegającym się o dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej tego dofinansowania, załatwianiu pracy i prowadzenia przez niego konkurencyjnej do tego urzędu działalności gospodarczej, gdyż nie znajdują one potwierdzenia w faktach, czym doprowadziłam do zdyskredytowania i poniżenia A. W., wobec jego pracodawcy Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...) w W. - Departament Organizacji, W. K.- Sekretarza Województwa (...) - Dyrektora Urzędu i do CBA i wyrządzenia mu krzywdy i nakazanie przesłania tego oświadczenia przez pozwaną G. B. (1) na jej koszt w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie z potwierdzeniem jego odbioru przez jej adresatów i zapoznania się z jego treścią do Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...) w W. - Departament Organizacji ul. (...), (...)-(...) W. adresując to oświadczenie do Pana W. S. Województwa (...) - Dyrektora Urzędu i do CBA, jako adresatów tego pisma oraz do A. W. i przesłanie A. W. potwierdzenia doręczenia tym osobom tego oświadczenia i potwierdzenia od nich zapoznania się z jego treścią niezwłocznie po jego otrzymaniu przez te osoby;
5. zakazanie pozwanej G. B. (1) naruszania dóbr osobistych powoda A. W. w postaci prawa do niezakłóconego życia rodzinnego, godności, dobrego imienia, czci i prawa do prywatności i do godności związanej z wykonywanym przez niego zawodem urzędnika państwowego poprzez rozpowszechnianie fałszywych i uwłaczających informacji w szczególności o tym, że:
„(...)”,
„(...)”,
„(...)”,
„ (...)”,
„(...) ”
pomawianie o wysyłanie przez A. W. „(...).”,
„(...)”,
„(...)”.
6. zasądzenie od pozwanej G. B. (1) na rzecz powoda A. W. kwoty 10.001 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi z tytułu opóźnienia ze świadczeniem pieniężnych naliczanymi od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie do dnia jego zapłaty z wnioskiem o rozliczenie kosztów procesu w wyroku;
7. zasądzenie od G. B. (1) na rzecz powoda A. W. zwrotu kosztów procesu w tym opłaty sądowej od pozwu, 17 zł opłaty skarbowej za pełnomocnictwo, wydatków w związku z opiniami biegłych oraz kosztów zastępstwa adwokackiego powoda - według norm przepisanych w dwukrotnej stawce minimalnej z uwagi na znaczny nakład pracy pełnomocnika w sprawie niniejszej wraz z odsetkami ustawowymi z tytułu opóźnienia ze świadczeniem pieniężnych naliczanymi od kosztów zastępstwa procesowego powoda od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie do dnia jego zapłaty.
(pismo procesowe – k. 680-689)
Pozwana wnosiła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jej rzecz zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego w wysokości dwukrotności stawki minimalnej określonej przepisami rozporządzenia wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono.
(pismo pozwanej – k. 732-733)
W dalszym toku postępowania stanowiska stron nie uległy zmianie.
(protokół rozprawy – k. 817-820)
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
A. W. i U. B. zawarli związek małżeński 14 kwietnia 2018 r. po kilkumiesięcznej znajomości. Z tego małżeństwa (...) urodził się syn – P. W..
(zeznania powoda – k. 453-455, 760v.-761v., zeznania pozwanej – k. 455-455v., 761v.-763)
Podczas wesela G. B. (1) – matka U. zwróciła się do jednego z gości – kolegi z pracy A. P. B., że A. dziwnie się zachowuje, ma „takie rozbiegane oczy”. O tej rozmowie P. B. (1) opowiedział P. S. – koleżance z pracy, jeszcze w trakcie wesela. Dopiero w 2019 r. A. W. dowiedział się o temacie tej rozmowy.
(zeznania świadka P. B. (1) – k. 502v.-504, zeznania świadka P. S. – k. 664v-665, zeznania powoda 760-761)
Już na początku wspólnego zamieszkiwania małżonków w W., A. W. założył we wspólnym mieszkaniu podsłuch (m.in. poprzez pozostawianie włączonego tabletu, nagrywającego dźwięk), tak by słyszeć co dzieje się w domu podczas jego nieobecności. Dodatkowo zainstalował w telefonie żony oprogramowanie, które później wykorzystał by dostać się do jej konta bankowego.
Wyrokiem z 27 sierpnia 2021 r. A. W. został uznany za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu stanowiącego występek z art. 267 § 2 k.k. (polegającego na uzyskaniu bez uprawnień dostępu do części systemu informatycznego bankowości elektronicznej, po uprzednim przełamaniu i ominięciu zabezpieczeń elektronicznych, czym uzyskał dostęp do konta bankowego należącego do U. W.) i wymierzono mu karę grzywny.
(zeznania świadka U. W. – k. 558v. i n., wyrok SR dla Warszawy-Żoliborza z 27 sierpnia 2021 r., sygn. akt IV K 340/21– k. 323, protokół audytu bezpieczeństwa informatycznego i informacyjnego komputera i telefonu U. W. – k. 603-622)
A. W. bez wiedzy żony wszedł również w posiadanie dokumentacji dot. wykonywanej przez nią pracy (tłumaczeń przysięgłych, faktur itp.) i składał ich kopie w kierowanych przeciwko niej zawiadomieniach, m.in. do Urzędu Skarbowego.
(zeznania świadka U. W. – k. 558v., zawiadomienia do US – k. 360-363)
12 grudnia 2018 r. doszło do kłótni między małżonkami. U. W. zawiadomiła policję. W raporcie z podjętych działań wpisano: „sprzeczka małżeńska, nie doszło do rękoczynów”.
(raport działań policji – k. 431, pismo z Wydziału Prewencji – k. 181, zeznania świadka U. W. – k. 553, 558 i n.)
Jeszcze w czasie wspólnego zamieszkiwania małżonków oraz przed ślubem A. W. negatywnie wypowiadał się o członkach swojej rodziny, w tym o swojej siostrze. (zeznania świadka U. W. - k.555, 559)
Małżonkowie rozstali się w napiętej atmosferze. Tuż przed wyprowadzką, U. W. zrobiła przelew oszczędności ze wspólnego konta na swoje prywatne. Żona została przez A. W. oskarżona o przywłaszczenie oszczędności i ucieczkę do matki. (zeznania świadka U. W. – k. 552-559v.,)
Od daty wyprowadzki małżonkowie pozostają w konflikcie. W konflikt zaangażowana jest również matka U. – G. B. (1). Strony w czasie nielicznych spotkań (ze względu na kontakt A. W. z synem) przerzucają się oskarżeniami, wzajemnie nagrywają rozmowy, grożą postępowaniami sądowymi.
(zeznania powoda – k. 453-455, 760v.-761v., zeznania pozwanej – k. 455-455v., 761v.-763, zeznania świadka U. W. – k. 558 i n., stenogramy rozmów)
25 lutego 2019 r. G. B. (1) napisała list adresowany do rodziców jej drugiego zięcia Ł. O. (zatytułowany „ (...) ”), w którym opisała „powody, dla których O. i Ł. nie mieszkają razem”. W liście znalazły się informacje m.in. o tym, że: „po przyjeździe z urlopu we wrześniu, który Ł. spędził u W., wszedł w bardzo przyjacielskie relacje z moim drugim zięciem A. W. i do dnia dzisiejszego robi zamęt w obu rodzinach na tyle poważny, że małżeństwo U. się rozpadło, a jego wisi na włosku. Zapoczątkował to Ł., który po przyjeździe od W. spotkał się z A. i aby zasiać nienawiść w rodzinie przekazał A., że ja wyśmiewam się z rodziny A., że ja wypowiedziałam obraźliwe słowa na rodzinę A. (przekręcił, zmyślił, dodał), mianowicie: że siostra A. to „zdzira”, że jego rodzice to „chamy”, że A. ma „nienormalne wyłupiaste oczy” i inne inwektywy oraz że ja oszukuję A. zabierając pieniądze z U. tłumaczeń.” Gdy to A. usłyszał, pobiegł do domu, zaatakował U., że trzeba było wezwać policję, bo byłby ją zabił. Małżeństwo U. się skończyło, dzięki Ł..”
((...)– k. 23-23v., zeznania świadka Ł. O. – k. 665v.-668v, zeznania świadka J. O. – k. 736-738)
Od 2019 przed Sądem Okręgowym w Warszawie, VI Wydziałem Cywilnym Rodzinnym Odwoławczym toczy się sprawa o rozwód pomiędzy A. W. i U. W. (okoliczność bezsporna)
Od czasu rozstania małżonków ich konflikt, w który uwikłana jest również pozwana jako matka U., jedynie się wzmaga. Między stronami (tzn. między A. W. a jego żoną U., a także między nim a jego teściową, tj. pozwaną) wszczętych zostało ponad 20 spraw sądowych (karnych, karno-skarbowych, cywilnych, administracyjnych, wewnętrznych dot. pracy).
Na G. B. (1) składane są liczne donosy (anonimowe bądź wprost podpisywane przez A. W.), m.in. do Ośrodka Pomocy Społecznej w S. o rzekomym organizowaniu w jej domu libacji, orgii seksualnych z udziałem córek w obecności wnuków; do Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Sądu Rejonowego w Stalowej Woli o rzekomym przyjmowaniu korzyści majątkowych od podopiecznych, w związku z pełnioną przez nią funkcją kuratora społecznego i tłumacza przysięgłego; do prokuratury w sprawie oskarżenia jej o kierowanie przez nią w stosunku do A. W. gróźb karalnych, do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych kwestionujące zasadność okresowego pobierania przez U. W. renty socjalnej; zawiadomienie do Urzędu Skarbowego skutkujące wszczęciem kontroli podatkowej wobec G. B. (1); do prokuratury o rzekome nękanie czy znęcanie się psychiczne nad A. W. przez pozwaną oraz jej córkę,
(dokumentacja – k. 324, pismo A. W. do US w S. z 30 czerwca 2021 r. – k. 326-330, podanie do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej z 15 maja 2020 r. – k. 331-331v., Pismo do CBA z 31 maja 2020 r. – k. 332, zawiadomienie do US – k. 259, zeznania powoda – k. 453-455, 760v.-761v., zeznania pozwanej – k. 455-455v., 761v.-763)
G. B. (1) we wrześniu 2020 r. skierowała prywatny akt oskarżenia przeciwko A. W. w związku ze składanymi przez niego zawiadomieniami i donosami, oskarżając go o zniesławienie. Postanowieniem z 10 marca 2022 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie umorzył postępowanie z uwagi na brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa.
(postanowienie SR wraz z uzasadnieniem – k. 385-390)
G. B. (1) 28 czerwca 2021 r. złożyła w prokuraturze Rejonowej (...) zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez A. W. polegającym na złożeniu fałszywych zeznań mających służyć za dowód w sprawie kontroli podatkowej prowadzonej wobec niej.
(zawiadomienie – k. 716-718v., postanowienie – k. 385)
Donosy, zawiadomienia, skargi przeciwko A. W., składane są one i podpisywane przez jego żonę – U. W.. W danych kontaktowych wskazywany jest czasem numer prywatny U. W., a niekiedy numer teledonu służbowego, z którego zdarza się, że korzysta również jej matka – G. B. (1).
(zawiadomienia, zeznania U. W. – k. 551-559v.)
Do Urzędu Skarbowego (...) nie wpłynął żaden donos od G. B. (1). Urząd jest w posiadaniu jedynie donosu złożonego przez U. W.. (pismo z US – k. 337)
Do Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...) w W. nie wpłynęła korespondencja od G. B. (1), podważająca zaufanie pracodawcy do A. W.. Zawiadomienie – wniosek o podjęcie czynności sprawdzających legalność działań pracownika – A. W. do Urzędu Marszałkowskiego złożyła U. W.. W piśmie tym oskarżono go o podejmowanie bez wiedzy i zgody przełożonego zleceń w formie przygotowywania wniosków o dofinansowanie i pozostałej dokumentacji projektowej, ujawniając tym samym informacje stanowiące wewnętrzne uzgodnienia Urzędu Marszałkowskiego z zakresu funduszy unijnych.
G. B. (2) nie brała udziału w tworzeniu tego zawiadomienia. (zeznania świadka U. W. – k. 558, pismo z Urzędu Marszałkowskiego z 22 marca 2023 r. – k. 708, zawiadomienie 270-286)
We wrześniu 2020 r. G. B. (1), A. O. (druga córka pozwanej) oraz U. W. złożyły do Okręgowej Izby Radców Prawnych skargę na nieetyczne postępowanie radcy prawnego Ł. O. (drugiego zięcia pozwanej). W piśmie tym zarzucono dokonanie „nalotu” na mieszkanie G. B. (1) przez Ł. O. i A. W. pod pretekstem odwiedzin dziecka. W piśmie padły zarzuty, iż Ł. O. „ służy A. W. pomocą prawną i przekazując mu wrażliwe dane rodziny, do której wszedł przez małżeństwo z O. O. (1), wspiera go we wszystkich działaniach (...): ów A. W. założył osiem spraw cywilno - karnych przeciw żonie i jej matce, pisze anonimy - paszkwile do CBA, US, OPS, ZUS, (...) (...) Nadmieniamy, że A. W. (...)”.
(pismo do OIRP – k. 223-224)
18 września 2021 r. Ł. O. przyjechał do S., do domu G. B. (1) celem spotkania z małoletnim synem. Przebieg spotkania był nagrywany. Doszło wówczas do intensywnej wymiany zdań między Ł. O., A. O., U. W. i G. B. (1), padały sformułowania, że A. W. jest „(...) oraz że „Ł. O. jest jego pracownikiem”.
( stenogram, zeznania świadka Ł. O. - 665v.-668v, zeznania powoda - k. 453-455, 760v.-761v.)
A. W. pracuje w Urzędzie Marszałkowskim, Departamencie(...), (...). Był cenionym pracownikiem, jednak od ok. 2020 r. nie dostaje premii, jest na tzw. „cenzurowanym”. W ocenie powoda gorsze traktowanie go przez pracodawcę wynika z donosów i prowadzonych postępowań wyjaśniających.
(zeznania świadka P. B. (1) – k. 502v.-504, zeznania powoda – k. 453-455, zeznania świadka P. S. – k. 664v-665)
(...)).
(zaświadczenie lekarskie z 6 kwietnia 2022 r. – k. 381)
W 2020/2021 r. powód wraz z nową partnerką spodziewali się dziecka. W 8 miesiącu ciąży, w styczniu 2021 r. dziecko zmarło. (zeznania powoda 453-455, 760v.-761v., pismo do prokuratury – k. 351)
A. W. posiada orzeczenie o lekkim stopniu niepełnosprawności. Dodatkowo cierpi na samoistne (pierwotne) nadciśnienie tętnicze, zespoły bólu głowy, zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, zapalenie żołądka i dwunastnicy, nerwicę wegetatywną w skutek przewlekłych stresów nerwowych. (orzeczenie – k. 515, zaświadczenie lekarskie – k. 516)
G. B. (1) choruje na cukrzycę insulinoniezależną, nadciśnienie, zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa. W ostatnim czasie rozpoznano u niej również nieokreślone objawy i dolegliwości dotyczące funkcji poznawczych i świadomości. Stan jej zdrowia pogorszył się z powodu ciężkiego i długotrwałego stresu, wystąpiły zaburzenia poznawcze i adaptacyjne. Korzysta z pomocy psychologicznej od listopada 2021 r. z powodu zaburzeń adaptacyjnych związanych z trudną sytuacją rodzinną.
(dokumentacja medyczna – k. 359-357)
Pismem z 9 marca 2020 r. A. W. wezwał G. B. (1) do zaprzestania naruszeń jego dóbr osobistych. Pismo zostało odebrane osobiście przez G. B. (1) 20 marca 2020 r.
(wezwanie do zaprzestania naruszeń – k. 24-24v., zpo – k. 26)
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie załączonych do akt dokumentów, tych których prawdziwości nie kwestionowała żadna ze stron (wyjątek stanowią osobiście wykonane przez powoda stenogramy z nagrań wykonanych podczas spotkań z synem, czy nagrań wykonanych kiedy małżonkowie wspólnie zamieszkiwali). W szczególności podstawę ustaleń faktycznych stanowiły liczne pisma i zawiadomienia dokonywane przez każdą ze stron postępowania przeciwko drugiej, postanowienia czy wyniki postępowań wewnętrznych/administracyjnych wszczynanych z ich inicjatywy. Sąd przy ustaleniu stanu faktycznego oparł się również na zeznaniach licznych świadków dopuszczonych w toku niniejszego postępowania oraz zeznaniach stron. Stan faktyczny był między stronami sporny o tyle, o ile dotyczyło to ustalenia, czy pozwana wypowiedziała się podczas wesela negatywnie o rodzinie powoda – czego nie potwierdziły w ocenie Sądu zeznania przesłuchanych świadków ani dowód z dokumentu, tj. „(...)”, pozwana od początku negowała użycie takich obelg pod adresem rodziny powoda. Z zeznań świadka P. B. (2) – osoby, w której obecności miały paść inwektywy – tego nie potiwerdziły. W pozostałym zakresie stan faktyczny de facto nie był między stronami sporny, tj. dotyczył on treści listów/zawiadomień/oskarżeń wystosowanych przeciwko powodowi.
Sąd pominął wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii psychologa i psychiatry na fakt wpływu zniesławiających działań pozwanej wobec powoda na jego stan zdrowie – uznając, iż zmierza on jedynie do przedłużenia postępowania, w sytuacji gdy dane dot. jego stanu zdrowia zostały już udokumentowane poprzez złożone zaświadczenia lekarskie oraz jego zeznania. W ocenie Sądu lekarze tej specjalności nie byliby w stanie wskazać czy na stan zdrowia bezpośrednio wpływają działania pozwanej czy ogólnie konflikt rodzinny, jego długotrwałość i intensywność oraz inne okoliczności.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Powództwo podlegało oddaleniu w całości.
W niniejszym postępowaniu powód wystąpił z żądaniem udzielenia mu ochrony prawnej w związku z naruszeniem jego dóbr osobistych przez pozwaną – jego teściową. Powód naruszenia jego dóbr osobistych upatrywał w obraźliwych wypowiedziach pozwanej dotyczących jego osoby, użytych zarówno w tzw. „(...)”, w rozmowie z Ł. O., czy podczas wesela w kwietniu 2018 r. Ponadto za naruszające jego dobra osobiste powód uznał szereg podjętych przeciwko niemu działań, polegających na składaniu zawiadomień, podań, wszczynaniu postępowań przez m.in. pozwaną.
Podstawę prawną roszczeń o ochronę dóbr osobistych stanowi art. 23 i 24 k.c. Zgodnie z treścią art. 23 k.c. dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Stosownie do art. 24 § 1 k.c. ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. W myśl § 3 przepisy powyższe nie uchybiają uprawnieniom przewidzianym w innych przepisach, w szczególności w prawie autorskim oraz w prawie wynalazczym. Zgodnie z art. 448 k.c. w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia.
W świetle powyższych regulacji, odpowiedzialność za naruszenie dobra osobistego uzależniona jest od trzech przesłanek, które muszą być spełnione łącznie, a są nimi: istnienie dobra osobistego, jego naruszenie oraz bezprawność działania. Rozpoznając sprawę w przedmiocie ochrony dóbr osobistych, sąd powinien zatem w odniesieniu do istniejącego konkretnego dobra osobistego ustalić, czy doszło do jego naruszenia, a w przypadku pozytywnej odpowiedzi ustalić, czy działanie pozwanego było bezprawne. Dowód, że dobro osobiste istnieje oraz, że zostało zagrożone lub naruszone, ciąży na osobie poszukującej ochrony prawnej na podstawie art. 24 k.c. Natomiast na tym, kto podjął działanie zagrażające dobru osobistemu innej osoby lub naruszające to dobro, spoczywa ciężar dowodu, że nie było ono bezprawne. Wynika to z ogólnej reguły rozkładu ciężaru dowodu statuowanej przepisem art. 6 k.c., zgodnie z którym ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne ( vide: Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 czerwca 2004 roku, V CK 609/03, Legalis nr 81648).
Norma prawna zawarta w art. 24 k.c. ustanawia domniemanie bezprawności naruszenia dobra osobistego. Bezprawne jest każde działanie sprzeczne z normami prawa oraz z zasadami współżycia społecznego, naruszające dobro osobiste, jeżeli nie zachodzi żadna ze szczególnych okoliczności usprawiedliwiających. Jeżeli zatem zostanie wykazane naruszenie dobra osobistego, sprawcę naruszenia może uwolnić od odpowiedzialności tylko dowód braku bezprawności. Obalenie domniemania bezprawności spoczywa na pozwanym, który może to uczynić, poprzez wykazanie, iż działanie ma miejsce w ramach porządku prawnego, a więc jest dozwolone przez obowiązujące przepisy, stanowi wykonywanie prawa podmiotowego, czy też wskazując, iż nastąpiło za zgodą pokrzywdzonego albo w obronie uzasadnionego interesu.
W doktrynie oraz w orzecznictwie podkreśla się, że „ocena, czy nastąpiło naruszenie dobra osobistego, nie może być dokonana według miary indywidualnej wrażliwości osoby, która czuje się dotknięta zachowaniem innej osoby” (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 5 kwietnia 2002 r., sygn. akt II CKN 953/00, LEX nr 55098), lecz musi mieć charakter obiektywny. Przy ocenie naruszenia dobra osobistego należy zatem uwzględnić szerszy kontekst społeczny i pod tym kątem dopiero dokonać ustalenia, czy dane zachowanie w powszechnym odbiorze społecznym miało charakter naruszenia dobra osobistego. Zatem przy ocenie czy nastąpiło naruszenie dobra osobistego należy odnieść się do poglądów panujących w społeczeństwie i posługiwać się w tym celu wzorcem „przeciętnego obywatela”, nie zaś odwoływać się do jednostkowych ocen i odczuć. Przy ocenie, czy doszło do naruszenia dobrego imienia danej osoby czy podmiotu, powinno się brać pod uwagę wszystkie okoliczności sprawy, w tym m. in. kontekst sytuacyjny, grono odbiorców (vide: Bogusław Michalski w glosie do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 września 1972 r., I CR 374/72, opubl. w: Orzecznictwo Sądów Polskich 1974/2/28).
W świetle art. 23 k.c. nie ulega wątpliwości, że ustawodawca uznaje cześć za dobro osobiste, gdyż została ona wymieniona w tym przepisie. Cześć należy do tej grupy dóbr osobistych (podobnie jak swoboda sumienia czy prawo do prywatności), których zakres nie jest ściśle określony. Brak precyzyjnego określenia wynika m.in. z natury tych dóbr, zmienności ich pojmowania przez społeczeństwo, a także z faktu posługiwania się dla ich określenia różnymi pojęciami nieostrymi, zaczerpniętymi z języka potocznego o bardzo rozciągliwej i chwiejnej treści. W ocenie Sądu w pojęciu czci mieszczą się zarówno dobre imię, dobra sława, godność jak i reputacja oraz wiarygodność jako człowieka. Nie są to odrębne dobra osobiste (podobnie Jacek Wierciński w: „Niemajątkowa ochrona czci”, Wydawnictwo Kodeks sp. z o. o., Warszawa 2002, str. 57-58).
Roszczenia związane z ochroną czci (w tym dobrego imienia, reputacji) aktualizują się w chwili zagrożenia lub naruszenia prawa konkretnej osoby, której dotyczy określone działanie. Elementy zniesławiające mogą być zawarte w gestach, znakach, utrwalonych obrazach, jednak najczęstszą formą komunikacji mogącą mieć charakter zniesławiający są wypowiedzi w formie ustnej lub pisemnej. Różne osoby mogą interpretować te same słowa na wiele różnych sposobów. Zagadnieniem wstępnym, poprzedzającym rozważanie, czy dany zwrot miał charakter zniesławiający, jest więc ustalenie jego rzeczywistego znaczenia. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 stycznia 1976 roku ( II CR 692/75,OSNC 1976/11/251) wskazał, że wypowiedzi powinny podlegać wykładni. Sąd ten wyjaśnił, że przy ocenie naruszenia czci należy mieć na uwadze nie tylko subiektywne odczucie osoby żądającej ochrony prawnej, ale także obiektywną reakcję w opinii społeczeństwa. Nie można też przy tej ocenie ograniczać się do analizy pewnego zwrotu w abstrakcji, ale należy zwrot ten wykładać na tle całej wypowiedzi. Znaczenie wypowiedzi nie może być ostatecznie zdeterminowane jej dosłownym brzmieniem. Współdecyduje o tym także kontekst jej rozpowszechnienia. Sens wypowiedzi jest zawsze wynikiem interpretacji. Słowom można przypisać różne znaczenia, m. in. potoczne, specjalne itd. Ustalenie znaczenia wypowiedzi, a w końcu przyjęcie, że wypowiedź ma charakter zniesławiający musi się odwoływać do pojmowania przeciętnego odbiorcy – osoby zwykłej, rozsądnej, racjonalnie myślącej, o przeciętnej inteligencji, wykształceniu, wiedzy. Zastosowanie powinny mieć tu kryteria obiektywne, a nie subiektywne ( tak A. Szpunar w glosie do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 1989 r., I CR 143/89, opubl, w Orzecznictwo Sądów Polskich 1990/9/330 ). Powinno się brać pod uwagę wszystkie okoliczności sprawy, w tym m.in. kontekst sytuacyjny, grono odbiorców, do których wypowiedź była skierowana, sposób jej prezentacji. Niedopuszczalna jest natomiast interpretacja wypowiedzi abstrahująca od jej kontekstu ( tak Bogusław Michalski w glosie do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 września 1972 roku, I CR 374/72, opubl. w: Orzecznictwo Sądów Polskich 1974/2/28).
Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że powód naruszenia swoich dóbr osobistych upatrywał w działaniach i wypowiedziach pozwanej dotyczących jego osoby w związku z ustaniem faktycznym jego małżeństwa z córką pozwanej.
Poprzedzając rozważania dotyczące ustalenia czy wskutek działań pozwanej doszło do bezprawnego naruszenia dóbr osobistych powoda, wskazać należy na okoliczności, które nie mogą zostać pominięte przy rozpoznawaniu niniejszej sprawy, bowiem, co zostało powyżej podniesione – sporne wypowiedzi czy działania pozwanej analizować należy, biorąc pod uwagę całokształt okoliczności, w tym kontekst sytuacyjny. W ocenie Sądu niewątpliwie kanwą niniejszego postępowania jest konflikt rodzinny pomiędzy A. W. z jednej strony, a G. B. (1) oraz jej córką – żoną powoda – U. W., który – na skutek składania wzajemnych skarg, zawiadomień, donosów – dotychczas skutkował zaangażowaniem licznych instytucji powołanych do rozstrzygania sporów czy ścigania czynów niepożądanych społecznie. Każde kolejne postępowanie – również niniejsze powoduje jedynie eskalację i tak już zaognionego konfliktu. Nie sposób czynić jakichkolwiek ustaleń dotyczących relacji powoda z pozwaną bez łączenia tego z relacją małżeńską A. W. i U. W.. Po rozstaniu małżonków U. W. wraz z małym dzieckiem zamieszkała u matki. Uznać należy za oczywiste, że pozwana przejmuje emocje związane z rozstaniem córki i powoda, wynikiem czego jest jej uwikłanie w ten konflikt. Nie sposób więc rozpoznawać sprawy o naruszenie dóbr osobistych bez odniesienia się do okoliczności w jakich do ewentualnych naruszeń dochodziło. Tym bardziej, że jak wynika z innych postępowań powód potrafił niezwykle agresywnie i wulgarnie wyrażać się o swoim dziecku, a wnuku pozwanej (pismo z 12 stycznia 2023 r. – k. 653-654).
Na wstępie Sąd winien ustalić czy działania pozwanej, słowa przez nią wypowiadane mogły naruszyć dobra osobiste powoda. Pierwszym działaniem, z którego powód wywodzi swoje żądanie ochrony dóbr osobistych jest treść listu skierowanego do rodziców drugiego zięcia pozwanej – Ł. O.. W ocenie Sądu powód w dużej mierze źle odczytał po pierwsze intencje tegoż listu, a po drugie błędnie uznał, że część z umieszczonych tam zarzutów odnosiła się do niego. Z treści listu wynika, że pozwana to drugiemu zięciowi – Ł. zarzuca „robienie zamętu w obu rodzinach”. List jest skierowany do rodziców Ł., i w zdaniu, w którym powód doszukuje się naruszenia jego dóbr, a więc zarzutu udziału w rozpadzie dwóch małżeństw mowa jest bowiem o Ł. (wskazuje na to końcówka zdania, gdzie pozwana pisze, że małżeństwo U. już się rozpadło, a jego (tj. Ł.) wisi na włosku). To zięcia Ł. O. pozwana obwinia o chęć zasiania nienawiści w rodzinie poprzez „przekazanie A., że wyśmiewa się z rodziny A. (...)”. Już w samym liście pozwana podkreśla, że nie są to prawdziwe zarzuty, że nie obraziła żadnego z członków rodziny pozwanego. W ocenie Sądu, zgodzić należy się z zeznaniami świadka U. W. (k. 555 i 558), że list ten stanowił formę troski matki o życie i małżeństwo drugiej córki – A.. Został skierowany do bardzo wąskiego grona odbiorców – de facto dwóch osób – rodziców Ł. O., stanowiąc zapewne próbę poszukiwania wsparcia, pomocy we wpłynięciu na syna, tak by być może uratować to małżeństwo. List nie zawierał żadnych obraźliwych sformułowań, jakie miałyby dotyczyć powoda. Użycie obelg w odniesieniu do członków jego rodziny („chamy”, „zdzira”) nie miało na celu ich obrazy, a wytłumaczenie czy opisanie, że takie sformułowania z jej ust nie padły, w przeciwieństwie do tego co zarzuca jej drugi zięć – Ł. O.. Nie sposób również czynić zarzutu matce, zatroskanej o córkę, że emocjonalnie podeszła do sytuacji z 18 grudnia 2018 r., kiedy to do mieszkania A. W. i jej córki wezwana została Policja i w „(...)” użyła określenia, że „trzeba było wezwać policję, bo byłby ją zabił”. Oczywistym jest, że pozwanej wówczas w mieszkaniu nie było, a informacje o tym co zaszło uzyskała od córki i można – biorąc pod uwagę charakter ich relacji – uznać, że takie sformułowanie padło. Nadal jednak podkreślenia wymaga, że list skierowany był do dwóch osób, w celu przybliżenia im relacji małżeńskich ich syna z córką pozwanej. Udzielanie ochrony prawnej w związku z uznaniem takiego działania za naruszenie dóbr osobistych prowadziłoby do kuriozalnego wniosku, że niemożliwym byłoby wypowiadanie się negatywnie o kimkolwiek, zwłaszcza o członkach rodziny. Oczywistym jest natomiast, że w sytuacji zaognionego konfliktu rodzinnego, padają i mogą padać różne określenia, często krzywdzące. Po pierwsze więc krąg odbiorców był bardzo ograniczony, nie powodujący de facto żadnych negatywnych skutków dla powoda, a z drugiej strony określenia użyte w liście same w sobie nie stanowiły o naruszeniu dóbr osobistych powoda. Część z nich nie odnosiła się w ogóle do jego osoby. Wbrew odczuciom A. W., wypowiedź pozwanej była w tym zakresie dość wyważona.
Na marginesie jednak wypada dodać, że materiał dowodowy zgromadzony w niniejszej sprawie nie wykazał jakoby obraźliwe sformułowania pod adresem członków rodziny powoda padły z ust pozwanej. Informacja ta pojawia się po raz pierwszy w „Liście do Swatów”, w którym już wówczas pozwana zaprzecza jakoby miała takich sformułowań użyć, a które to zarzucił jej Ł. O.. Zeznania świadków dotyczą jedynie informacji jaka miałaby paść w trakcie wesela A. W. i U. W., że powód „ma takie rozbiegane oczy” i dziwnie się zachowuje. Nawet jeśli przyznać wiarygodność tym zeznaniom, w ocenie Sądu nie jest to sformułowanie, które w jakikolwiek sposób naruszyło dobra osobiste powoda. Żaden ze świadków natomiast nie potwierdził by pozwana obraziła rodzinę powoda.
Kolejnym działaniem zdaniem powoda naruszającym jego dobra osobiste było: rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o stanie zdrowia i jego predyspozycjach psychicznych i zniewoleniu Ł. O. w szczególności „że A. W. jest „oszustem, manipulatorem, psycholem oraz że Ł. O. jest jego pracownikiem”, które zostały wypowiedziane w obecności Ł. O. i U. W. podczas jego odwiedzin w S. w dniu 18 września 2021 r. Pozwana nie zaprzeczyła, że taka rozmowa miała miejsce, świadek U. W. potwierdziła, że nie kwestionuje złożonych do akt nagrań.
W tym aspekcie rozstrzygnięcia wymagało czy kwestionowana przez powoda wypowiedź pozwanej była stwierdzeniem faktu czy opinią/oceną. Rozróżnienie tego już na wstępie jest istotne o tyle, że warunkuje dalsze rozważania, bowiem jedynie uznanie wypowiedzi jako odnoszącej się do faktu podlega dowodzeniu na jego prawdziwość.
W orzecznictwie wskazuje się, iż wśród rodzajów wypowiedzi mogących naruszyć dobre imię zasadnicze znaczenie ma rozróżnienie dwóch rodzajów wypowiedzi: wypowiedzi o faktach (zdań opisowych) i wypowiedzi oceniających (zdań wyrażających opinię ich autora). W odniesieniu do tych pierwszych możliwe i konieczne jest dokonanie oceny ich prawdziwości lub fałszywości. Wypowiedź zniesławiająca, zawierająca informacje fałszywe jest bezprawna. Natomiast wypowiedzi ocenne nie podlegają wartościowaniu w kategoriach prawdy i fałszu, dlatego kryterium prawdziwości nie może być do nich stosowane. Wypowiedzi oceniające wyrażają ocenę czyjegoś działania, umiejętności bądź cech (krytyka). Z tej przyczyny kryterium prawdziwości nie może być do nich stosowane a jedynie kryterium rzetelności i zgodności z regułami danego rodzaju dyskusji. Oczywiście nie zawsze dana wypowiedź przybiera jednoznaczną postać. Najczęściej występują w niej w różnym natężeniu elementy faktyczne i ocenne, a stopień ich natężenia oraz proporcje, w jakich występują, stanowią podstawę przyjęcia określonego charakteru wypowiedzi (wyrok SN z 18 stycznia 2013 r., IV CSK 270/12). W odniesieniu do wypowiedzi ocennych, wystarczające jest wykazanie istnienia pewnej podstawy faktycznej, uzasadniającej wygłaszane oceny i opinie. Formułowanie sądów ocennych tworzy bowiem jądro debaty politycznej i znacznie trudniej poddaje się ograniczeniom (wyrok SA w Warszawie z 18 kwietnia 2013 r., I ACa 1303/12). Wymóg udowodnienia prawdziwości osądu ocennego jest wymogiem niemożliwym do spełnienia i sam w sobie narusza wolność wypowiedzi, która stanowi podstawową część prawa zapewnianego przez art. 10 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Gdy wypowiedź sprowadza się do osądu ocennego, proporcjonalność ingerencji może zależeć od tego, czy istniała wystarczająca podstawa faktyczna dla takiej zaskarżonej wypowiedzi: w przypadku jej braku osąd ocenny może okazać się nadużyciem. (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 6 listopada 2020 r., sygn. akt V ACa 417/20, lex nr 3303364).
Wymaganie wykazania prawdziwości opinii (poglądu) jest niedopuszczalne (wyroki Wielkiej Izby ETPC z 17 grudnia 2004 r., P. i B. przeciwko D. § 76 oraz z 23 kwietnia 2015 r., M. przeciwko F., § 155). Dopuszczalne jest jedynie w ściśle ograniczonym zakresie żądanie wykazania, że opinia posiada podstawy faktyczne (wyrok ETPC z 27 lutego 2001 r., J. przeciwko A., § 43 oraz wyrok Wielkiej Izby ETPC z 22 października 2007 r., L., O. i J. przeciwko F., § 55). (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21 kwietnia 2023 r., sygn. akt II CSKP 1425/22, LEX nr 3572285).
Mając powyższe na uwadze wskazać należy, że samo określenie kogokolwiek „manipulantem”, „psychopatą” jest trudne do skwalifikowania w kontekście kategorii fakt – opinia. Niemniej jednak biorąc już pod uwagę kontekst i okoliczności w jakich inkryminowane wypowiedzi padły – a więc zaognionego konfliktu rodzinnego – w ocenie Sądu określenia użyte przez pozwaną pod adresem powoda „manipulant”, „psychol”, „psychopata” etc. w tym kontekście uznać należało za wypowiedzi ocenne. Wiadomym jest, że pozwana nie ma wykształcenia pozwalającego na wysnuwanie takich diagnoz – lecz w sytuacji w jakiej znalazło się małżeństwo jej córki, ocena zachowania zięcia była spontaniczna i naturalna. Oczywistym jest też, że w zdrowych relacjach rodzinnych takie określenia nie powinny mieć miejsca, jednak relacja stron jest daleka od standardowych więzi łączących zięcia z teściową. Samo nagrywanie wszelkich spotkań, rozmów, przebiegu kontaktu powoda z małoletnim dzieckiem jest dowodem na to, że strony nieustannie poszukują podstaw do wzajemnych oskarżeń. Kwestie sporne między stronami przybrały tak zaostrzony obrót, że nie sposób oczekiwać, że powściągną emocje w swoich wypowiedziach. Nawet sporadyczne użycie wyzwisk w czasie nieporozumień między członkami najbliższej rodziny, stanowiące zapewne źródło przykrych przeżyć nie może być jednak kwalifikowane jako naruszenie dóbr osobistych. Oczywistym jest, że w sytuacji zaognionego konfliktu małżeńskiego, w szczególności jeśli w rodzinie jest małoletnie dziecko dochodzić może do różnych przykrych dla obu małżonków wymian zdań. W sytuacji gdy w konflikt uwikłana jest również matka jednego z małżonków może to – choć nie musi – ten konflikt zaostrzać. Nie sposób jednak każdej sprzeczki czy to małżeńskiej, czy jednak ściśle z nią powiązanej ewentualnej wymiany zdań zięcia z teściową, każdej pejoratywnej, obraźliwej wypowiedzi przypisywać rangi naruszenia dóbr osobistych skutkującą udzieleniem ochrony prawnej.
Podkreślić należy, że w sprawach o ochronę dóbr osobistych konieczne jest zachowanie należytych proporcji oraz umiaru i dlatego nie można nadużywać instrumentów prawnych właściwych ochronie dóbr osobistych dla przypadków drobnych, incydentalnych, dotyczących wyłącznie subiektywnych przeżyć powoda - jak w przedmiotowej sprawie - gdyż taki sposób postępowania prowadziłby do niedopuszczalnego deprecjonowania samego przedmiotu ochrony (por. wyrok SN z 23 maja 2002 r., IV CKN 1076/00, OSNC 2003, z. 9, poz. 121, wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi I Wydział Cywilny z 2015-08-26, I ACa 29/15). Skutkowałoby to wręcz wnioskiem, że każda kłótnia rodzinna/małżeńska, w której w emocjach często padają inwektywy – mimo, że z pewnością krzywdząca, mogłaby zostać objęta ochroną prawną poprzez nakazanie przeproszenia czy zasądzenie zadośćuczynienia. Tak szerokie ujmowanie instytucji sądowej ochrony dóbr osobistych stanowiłoby jej niewątpliwe nadużycie.
W zakresie natomiast ostatnich zarzutów powoda względem pozwanej, które Sąd rozpozna łącznie, a odnoszących się do wszczynania licznych postępowań przeciwko niemu, składaniu zawiadomień do organów, instytucji, pracodawcy, wskazać należy, że zdecydowana ich większość wszczynana jest przez żonę powoda i w zakresie tych konkretnych działań Sąd w niniejszej sprawie nie jest władny ocenić czy doszło do bezprawnego naruszenia dóbr osobistych powoda. W zakresie natomiast spraw zainicjowanych przez pozwaną (dwa postępowania karne – o zniesławienie i o składanie fałszywych zeznań) oraz pisma do Okręgowej Izby Radców Prawnych w sprawie Ł. O., w którym padły oskarżenia pod adresem powoda, a które pozwana również podpisała, Sąd nie dopatruje się takiego naruszenia dóbr osobistych, które uzasadniałoby ochronę prawną. Ponownie podkreślić należy, że obie strony niniejszego postępowania ferują wzajemne oskarżenia, obie strony de facto przyczyniają się do zaogniania konfliktu a nie do jego wygasania. Z jednej strony – powód uznaje działania pozwanej za naruszające jego dobra osobiste – z drugiej, w tym samym czasie dokonuje działań analogicznych – wszczyna postępowania karne, administracyjne, zawiadamia urzędy skarbowe, MOPS itp.
Należy mieć na względzie pewną wzajemność dokonywanych ewentualnych naruszeń dóbr osobistych. W okolicznościach niniejszej sprawy każda ze stron podejmuje działania mające na celu zaszkodzić drugiej – mniej bądź bardziej bezpośrednio.
W całym kontekście sytuacyjnym przedmiotowych zdarzeń, biorąc pod uwagę proporcje wzajemnych postępowań skierowanych przeciwko obu stronom i mogących naruszać ich dobra osobiste, należało uznać, że brak jest podstaw do udzielenia powodowi ochrony prawnej również i w tym zakresie. Sąd analizując działania powoda i uwzględniając wcześniejsze relacje stron, stwierdził, że intensywność działań powoda w stosunku do samej pozwanej jest wyższa (Sąd nie brał pod uwagę działań podejmowanych przez córkę pozwanej). Biorąc pod uwagę proporcje wzajemnych naruszeń skierowanych przeciwko dobrom osobistym obydwu stron, to powód zainicjował więcej postępowań względem pozwanej. Podejmowane działania maja podobny charakter, żadne z nich nie jest rażące względem pozostałych.
Ponadto jak zgodnie wskazuje się w orzecznictwie sądowym wszczęcie czy też kontynuowanie postępowania dyscyplinarnego lub karnego nie może samo przez się być uznane za naruszenie dóbr osobistych, chyba że wszczynający to postępowanie ma świadomość, że zarzucanego czynu oskarżony (obwiniony) nie popełnił i celowo prowadzi takie postępowanie, aby osiągnąć pozaprawny cel, który polegać może na zdyskredytowaniu osoby, przeciwko której prowadzone jest takie postępowanie (tak m.in. wyrok s.apel. w Poznaniu z 18.04.2013 r., I ACa 265/13; wyrok s. apel. w Lublinie z 20.01.2015 r., I ACa 677/14; wyrok SN z 25.01.2005 r., II PK 152/04, OSNP 2005/17/266). Wniesienie prywatnego aktu oskarżenia z zasady nie będzie mogło być uznane za bezprawne naruszenie dóbr osobistych oskarżonego. Bezprawne naruszenie dobra osobistego oskarżonego mogłoby nastąpić przede wszystkim wtedy, gdyby oskarżyciel zainicjował postępowanie karne, mając świadomość, że do popełnienia przestępstwa nie doszło (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 18 kwietnia 2013 r. w sprawie I ACa 265/13, LEX nr 1314843). Mając na uwadze powyższe, brak jest podstaw do uznania, że pozwana wszczętymi postępowaniami (dwoma) naruszyła dobra osobiste powoda.
Nie ulega wątpliwości Sądu, że konflikt istniejący między stronami ma negatywny wpływ na ich zdrowie fizyczne, psychiczne, na ich relacje z otoczeniem, innymi ludźmi, zdolność do wykonywania pracy zawodowej. Przedłożone dokumentacje medyczne jedynie potwierdzają ten fakt. Każda ze stron korzysta ze wsparcia psychologicznego, czemu nie sposób się dziwić, biorąc pod uwagę skalę konfliktu. Niemniej jednak, w ocenie Sądu, nie sposób przyznać słuszności twierdzeniom powoda, jakoby to działania pozwanej bezpośrednio wpływały na jego funkcjonowanie w pracy, brak premii czy nagród, a tym bardziej, że działania jej przyczyniły się do śmierci nienarodzonego dziecka – a taki wydźwięk miały wypowiedzi powoda w tym zakresie. Funkcjonowanie w społeczeństwie, w pracy, w relacjach międzyludzkich będąc uwikłanym w tak potężny konflikt rodzinny samo w sobie jest niewątpliwie problematyczne. Nie budzi wątpliwości Sądu, że stan psychofizyczny powoda od czasu rozstania z żoną i od czasu zaognienia konfliktu małżeńskiego się pogarsza. Naturalne jest, że konflikt ten przenosi się również na jego życie zawodowe czy towarzyskie. Brak jest natomiast podstaw by bezpośrednią winą za m.in. brak premii i nagród w pracy obarczać pozwaną. Sam powód jest równie odpowiedzialny za rozmiar tego konfliktu i jego wpływ na dotychczasowe życie. Abstrahując od faktu, że zawiadomienie do pracodawcy powoda złożyła żona, tj. U. W., a nie pozwana, to jednak problemy rodzinne same w sobie często odbijają się na zaangażowaniu w pracy. Nie sposób pominąć w tym kontekście okoliczności, że w 2021 r. zmarło nienarodzone dziecko powoda – nie może to pozostać bez wpływu na jego pracę i wypełnianie obowiązków zawodowych, co również mogło skutkować gorszą oceną jego pracy.
Biorąc pod uwagę skalę postępowań dotyczących obu stron, nie ma nawet znaczenia, kto pierwszy rozpoczął przedmiotowy konflikt. Sąd w niniejszym postępowaniu nie jest oczywiście władny do tego, by ustalać jak funkcjonowało małżeństwo powoda z córką pozwanej. Nie ulega natomiast wątpliwości, że nagrywanie małżonki podczas nieobecności powoda w domu już stanowiło o pewnego rodzaju dysfunkcji tego małżeństwa. Ponownie podkreślić należy, że nie ma znaczenia która ze stron pierwsza „przeniosła” konflikt ze sfery prywatnej, ze sfery wewnętrznych spraw rodzinnych do instytucji publicznych. Natomiast narzędziem do poprawy relacji z pewnością nie jest powództwo o naruszenie dóbr osobistych, a pamiętać należy, że w tym całym konflikcie znajduje się również małoletnie dziecko. W tym kontekście na negatywną ocenę zasługuje zarówno działanie powoda jak i pozwanej.
Mając na względzie całokształt okoliczności, udzielenie powodowi ochrony prawnej w związku z naruszeniem jego dóbr osobistych, w tej konkretnej sytuacji, byłoby nieuzasadnione. Postępowaniu pozwanej nie sposób przypisać naruszenia dóbr osobistych, ani tym bardziej bezprawności, gdyż po pierwsze część określeń jakie zdaniem powoda padły pod jego adresem nie znalazły odzwierciedlenia w materiale dowodowym (bądź nie dotyczyły jego osoby), część stanowiła określenia ocenne, użyte w ramach silnego wzburzenia wywołanego emocjonalnym podejściem do konfliktu rodzinnego, w którym uwikłane są strony. Działania zaś powódki w związku z wszczynanymi postępowaniami przeciwko powodowi były proporcjonalne do tych zainicjowanych przez samego powoda, ponadto obie strony korzystają z możliwości prawnych – a w tym zakresie – nie stanowi to o naruszeniu dóbr osobistych. Z tego względu powództwo podlegało oddaleniu. (pkt I wyroku)
O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., obciążając powoda, jako przegrywającego niniejszą sprawę kosztami sądowymi należnymi stronie pozwanej. Na zasądzone koszty składały się koszty zastępstwa procesowego w wysokości dwukrotności stawki minimalnej w zakresie roszczenia niemajątkowego (720 zł x 2) i majątkowego (3 600 zł x 2) oraz koszty opłaty skarbowej od pełnomocnictwa (17 zł). Sąd uznał, biorąc pod uwagę długość postępowania, liczbę i czas trwania przeprowadzonych rozpraw, obszerność pism procesowych, ich wielowątkowość oraz stopień uwikłania stron w różne postępowania sądowe, co wymagało zwiększonego nakładu pracy pełnomocników, stąd też zastosowano dwukrotność minimalnej stawki wynagrodzenia pełnomocników. (pkt II wyroku) Przy ustalaniu wysokości należnych pozwanej kosztów procesu Sąd błędnie przyznał jej łącznie kwotę 4 057 zł zamiast 5 057 zł. Błąd ten stanowi omyłkę, która jednak może zostać zweryfikowana jedynie w drodze kontroli instancyjnej.