Sygn. akt: I C 1623/23
Dnia 19 marca 2024 r.
Sąd Rejonowy w Toruniu I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
Asesor sądowy Paweł Kamiński |
Protokolant: |
Starszy sekretarz sądowy Karolina Kotowska |
po rozpoznaniu w dniu 11 marca 2024 r. w Toruniu
na rozprawie
sprawy z powództwa W. O.
przeciwko Towarzystwu (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W.
o zapłatę
I. zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz powódki W. O. kwotę 43 000 zł (czterdzieści trzy tysiące złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 29 lipca 2023 roku do dnia zapłaty;
II. zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 5767 zł (pięć tysięcy siedemset sześćdziesiąt siedem złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu.
Sygn. akt I C 1623/23 T., dnia 5 kwietnia 2024 roku
W. O. pozwem z dnia 21 listopada 2023 roku wniosła o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. kwoty 43.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 29 lipca 2023 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia oraz o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
W uzasadnieniu powódka wskazała, iż w dniu 14 maja 2023 r. doszło do wypadku drogowego w wyniku, którego śmierć poniósł D. O. – brat powódki. Szkoda została zgłoszona ubezpieczycielowi. Powódka otrzymała od ubezpieczyciela kwotę 17.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Powódka zaznaczyła, iż z bratem łączyła ją bliska więź o szczególnym charakterze. Dodała, iż brat był 3 lata starszy od niej, mieli wspólne zainteresowania, wspólnie spędzali czas wolny i byli mocno zżyci ze sobą. Zawsze mogła liczyć na jego pomoc. Do dzisiaj odczuwa żal i smutek po jego stracie.
W dniu 7 grudnia 2023 r. Sąd wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym w całości uwzględniający powództwo.
W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Pozwany podniósł, iż po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego wypłacił powódce kwotę 17.000 zł. Zaznaczył, iż linia życia powódki, jej system motywacyjny w związku z zaistniałym wypadkiem nie uległy zachwianiu ani załamaniu. Powódka nie wymagała pomocy ze strony psychologa czy psychiatry. Brak jest danych wskazujących, że proces adaptacji powódki do nowej sytuacji był patologicznie powikłany. Przeżywała ona smutek, tęsknotę i żal, ale nie wypłynęło to w żaden sposób na jej funkcjonowanie w życiu codziennym. Zdaniem pozwanego wypłacona powódce kwota zadośćuczynienia jest odpowiednia i adekwatna do przedstawionej przez nią krzywdy.
Pozwany wniósł także o zawiadomienie D. P., sprawcy wypadku, w wyniku którego brat powódki stracił życie o toczącym się postępowaniu. D. P. istotnie został poinformowany o toczącym się procesie i o możliwości przystąpienia do strony pozwanej jako interwenient uboczny. Został również zawiadomiony o terminie rozprawy w dniu 11 marca 2024 roku, lecz nie przystąpił do postępowania.
Do zamknięcia rozprawy stanowiska stron nie uległy zmianie.
Sąd ustalił, co następuje:
W dniu 14 maja 2023 r. kierujący pojazdem marki C. (...) D. P. poruszając się w stanie nietrzeźwości o stężeniu alkoholu nie mniejszym niż 1,47 % przekroczył dopuszczalną administracyjnie prędkość o nie mniej niż 35 km/h i zbliżając się do przejścia dla pieszych nie zachował należytej ostrożności oraz nie ustąpił pierwszeństwa D. O., znajdującemu się na przejściu dla pieszych, doprowadzając do jego potrącenia, po czym zbiegł z miejsca wypadku. D. P. umyślnie naruszył swoim zachowaniem zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym wynikające z art. 20 ust. 1 i 26 ust. 1 w zw. z art. 13 ust. 1a ustawy Prawo o ruchu drogowym. W wyniku zdarzenia D. O. na skutek urazu czaszkowo – mózgowego poniósł śmierć. Wyrokiem z dnia 19 września 2023 roku wydanym w sprawie II K 1040/23 Sąd Rejonowy w Toruniu skazał D. P. za opisany wyżej czyn kwalifikowany jako przestępstwo z art. 177 § 2 kk i art. 178 § 1 kk w zw. z art. 178a § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk na karę 7 lat pozbawienia wolności, a także orzekł na rzecz S. O. i A. O. kwoty po 10000 zł tytułem nawiązek.
Bezsporne, a nadto dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 19 września 2023 r. II K 1040/23 – k. 11-12
Poszkodowany D. O. nie przyczynił się w żaden sposób do wypadku, w wyniku którego poniósł śmierć. Sprawca wypadku posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w Towarzystwie (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W..
Okoliczności bezsporne
Powódka W. O. zgłosiła szkodę ubezpieczycielowi w dniu 30 maja 2023 roku. Z kolei wnioskiem z dnia 28 czerwca 2023 roku (nadesłanym mailem) powódka przez swojego pełnomocnika zgłosiła pozwanemu roszczenie zapłaty kwoty 50000 zł tytułem zadośćuczynienia. Decyzją z dnia 10 lipca 2023 r. Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. przyznało jej kwotę 7000 zł tytułem zadośćuczynienia.
Dowody: decyzja z 10 lipca 2023 r. k. 20-21, wniosek z dnia 28 czerwca 2023 r. – k. 22, zgłoszenie szkody w aktach szkody na płycie CD – plik pdf o nazwie :. (...)-30_ (...)_ (...), akta szkody na płycie CD – plik pdf o nazwie :. (...)-10_ (...)_OC_Decyzja_W._OkonANOSSPZOO oraz plik o nazwie :. (...)-30_ (...)_SZKODY_ (...)_Z_OC_NR_POLISY_ (...)_ (...)
D. O. był bratem powódki. W dacie śmierci miał 20 lat. Powódka w dacie śmierci miała 17 lat.
Okoliczności bezsporne, a nadto dowód: zgłoszenie szkody w aktach szkody na płycie CD – plik pdf o nazwie :. (...)-30_ (...)_ (...)
Śmierć D. O. wywarła duży wpływ na życie powódki W. O.. Rodzeństwo wychowywało się razem w domu rodzinnym. Powódka i jej brat chodzili do jednej szkoły podstawowej, spędzali razem czas na przerwach szkolnych, razem spędzali wakacje. Powódka i jej brat zamieszkiwali razem. D. O. był starszym o 3 lata bratem W. O.. Powódka nie ma więcej rodzeństwa. Mieli wspólne zainteresowania, problemy, byli dla siebie wsparciem. Wspólnie spędzali wolny czas, mieli podobne zainteresowania, chodzili na te same, wspólne imprezy, wymieniali się ubraniami. Mieli także wspólnego psa, którym się opiekowali. D. O. opiekował się swoją młodszą siostrą. Wspólnie jeździli autobusem do szkoły. Łączyły ich silne więzy emocjonalne.
Dowód: zeznania świadka A. O. na rozprawie w dniu 19.03.2024 r. znacznik czasowy 00:20:35-00:33:49 – k. 74v, zeznania świadka S. O. na rozprawie w dniu 19.03.2024 r. znacznik czasowy 00:37:13-00:42:51 – k. 75, przesłuchanie powódki W. O. na rozprawie w dniu 19.03.2024 r., znacznik czasowy 00:51:03 – 01:00:13 – k. 75-75v
W. O. nie może pogodzić się z odejściem brata, codziennie odwiedza jego grób rozmawia o nim z rodzicami. W. O. zamknęła się w sobie. Nie chce nigdzie wychodzić, nie bywa na żadnych uroczystościach. Zrezygnowała z wyprawienia swoich 18 urodzin twierdząc, że miała je wyprawiać wraz z bratem. W. O. boi się jeździć pojazdami, nie chce zrobić kursu na prawo jazdy. Powódka obawia się również jazdy komunikacją miejską oraz przechodzić przez jezdnię przejściem dla pieszych.
Dowód: zeznania świadka A. O. na rozprawie w dniu 19.03.2024 r. znacznik czasowy 00:20:35-00:33:49 – k. 74v, zeznania świadka S. O. na rozprawie w dniu 19.03.2024 r. znacznik czasowy 00:37:13-00:42:51 – k. 75, przesłuchanie powódki W. O. na rozprawie w dniu 19.03.2024 r., znacznik czasowy 00:51:03 – 01:01:57 – k. 75-75v
Od chwili śmierci brata pisze do niego wiersze. Pół roku po zdarzeniu zaczęła uczęszczać na terapię do psychologa, którą nadal kontynuuje odbywając spotkania z psychologiem wtedy kiedy czuje taką potrzebę. Po wypadku W. O. miała problemy z codziennym funkcjonowaniem.
Dowód: zeznania świadka A. O. na rozprawie w dniu 19.03.2024 r. znacznik czasowy 00:20:35-00:33:49 – k. 74v, zeznania świadka S. O. na rozprawie w dniu 19.03.2024 r. znacznik czasowy 00:37:13-00:42:51 – k. 75, przesłuchanie powódki W. O. na rozprawie w dniu 19.03.2024 r., znacznik czasowy 00:51:03 – 01:01:57 – k. 75-75v, dokument na karcie 13 (wiersze powódki).
Sąd zważył, co następuje:
Stan faktyczny niniejszej sprawy Sąd ustalił na podstawie okoliczności bezspornych, dokumentów przedłożonych przez strony, akt szkodowych, oraz zeznań świadków i przesłuchania powódki.
Sąd w pełni dał wiarę dowodom w postaci dokumentów. Ich prawdziwość nie budziła, w ocenie Sądu, jakichkolwiek wątpliwości. Co więcej, wiarygodność i autentyczność przedłożonych dokumentów, nie była kwestionowana przez żadną ze stron.
Za wiarygodne Sąd uznał również zeznania świadków A. O. i S. O. złożone na okoliczność więzi łączącej powódkę z bratem, jej reakcji na śmierć i rozmiar krzywdy. Ich zeznania były spójne i logiczne, a poza tym są oni rodzicami zarówno powódki, jak i zmarłego D. O., w związku z czym muszą znać okoliczności związane zarówno ze śmiercią jednego ze swoich dzieci, jak i z relacjami łączącymi ich dzieci oraz reakcją córki na śmierć jej brata. Dlatego sąd dał im wiarę.
Odnośnie zeznań powódki W. O., Sąd nie znalazł podstaw aby odmówić im wiarygodności, albowiem są one logiczne, spójne oraz zbieżne z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, również zeznaniami świadków.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd uznał roszczenie powódki za uzasadnione.
Bezspornym w przedmiotowej sprawie było, że doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego śmierć poniósł brat powódki, jak również że sprawca tego zdarzenia posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego.
Istota sporu w niniejszej sprawie sprowadzała się natomiast do udzielenia odpowiedzi czy powódce należy się zadośćuczynienie w żądanej przez nią kwoty 43.000 zł.
Dla porządku jedynie wskazać zatem na wstępie rozważań należy, iż podstawę prawną odpowiedzialności pozwanego w niniejszej sprawie stanowiły przepisy art. 34 ust. 1 ustawy z 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (T.j. Dz.U. z 2023 r., poz. 2500 ze zm., dalej: ustawa), art. 822 § 1 k.c., art. 435 § 1 k.c. w zw. z art. 436 § 1 k.c. i art. 446 § 4 k.c.
Sąd uznał, mając na względzie zebrany w sprawie materiał dowodowy oraz obowiązujące normy prawa i dorobek orzecznictwa w zakresie ich wykładni, że na tak postawione pytanie należy udzielić odpowiedzi pozytywnej.
Przed przystąpieniem jednak do zasadniczych rozważań należy poczynić kilka uwag natury ogólnej.
Analizując zasadność zgłoszonych przez powódkę roszczenia o zadośćuczynienie, Sąd miał na względzie przepis art. 446 § 4 k.c. przyznający prawo do zadośćuczynienia dla najbliższego członka rodziny zmarłego, za doznaną krzywdę, czyli szkodę niemajątkową. Powołany przepis ma na celu rekompensatę krzywdy spowodowanej naruszeniem prawa do życia w rodzinie i bólu spowodowanego utratą osoby najbliższej. Przewidziane w art. 446 § 4 k.c. zadośćuczynienie służy kompensacie krzywdy po stracie osoby najbliżej, a zatem uszczerbku dotykającego subiektywnej sfery osobowości człowieka, w szczególności cierpienia, bólu i poczucia osamotnienia, powstałych utrudnień życiowych, konieczności zasadniczo odmiennego urządzenia sobie życia, ograniczenia sfery korzystania z przyjemności, uzależnienie od pomocy innych osób, brak perspektyw na poprawę stanu zdrowia itp. (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 16.05.2012 r. I ACa 301/12, LEX 1213847, Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 05.02.2013 r. I ACa 1137/12, LEX nr 1286561, Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 09.11.2012 r. I ACa 1018/12, LEX 1236698 ).
Na rozmiar krzywdy, o której mowa w art. 446 § 4 k.c., mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej (np. nerwicy, depresji), stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolność do jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy, wiek pokrzywdzonego (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 09.10.2012 r. I ACa 875/12, LEX 1293092, Wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 18.10.2012 r. I ACa 458/12, LEX 1237273) .
Dla ustalenia zadośćuczynienia nie stosuje się automatyzmu, a każda krzywda jest oceniana przez pryzmat konkretnych okoliczności sprawy, a jego przyznanie ma charakter fakultatywny- uznaniu Sądu pozostawiono rozstrzygnięcie kwestii, czy w konkretnym przypadku doznana krzywda /jeżeli sąd ustali, że doszło do krzywdy/ ma być naprawiona także przez zasądzenie zadośćuczynienia pieniężnego oraz w jakiej wysokości, czy też nie (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dn. 22.11.2012 r. I ACa 339/12, LEX 1246793 ).
O tym, kto jest najbliższym członkiem rodziny decyduje faktyczny układ stosunków pomiędzy określonymi osobami, a nie formalna kolejność pokrewieństwa wynikająca w szczególności z przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, czy ewentualnie z powinowactwa. Aby więc ustalić, czy występujący o zadośćuczynienie jest najbliższym członkiem rodziny nieżyjącego sąd powinien stwierdzić, czy istniała silna i pozytywna więź emocjonalna pomiędzy dochodzącym tego roszczenia a zmarłym.
W tym miejscu zaznaczyć trzeba, że w myśl ogólnej zasady wyrażonej w art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Zgodnie z procedurą cywilną nie do Sądu należy zarządzanie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie. Sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności spornych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawiania dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy spoczywa na tej stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne.
W ocenie Sądu, powódka ponad wszelką wątpliwość sprostała ciążącemu na niej obowiązkowi i wykazała, że łączyła ją z bratem silna więź emocjonalna. Dokonując oceny rodzaju i mocy więzi łączącej rodzeństwo Sąd wziął pod uwagę przede wszystkich warunki, w jakich rodzeństwo to wychowywało się i dorastało. Powódka wychowywała się razem ze zmarłym, który był dla niego autorytetem. Zawsze mogła liczyć na jego pomoc i wsparcie. Mieli ze sobą stały kontakt, ufali sobie nawzajem, zwierzali się sobie. Łączyły ich wspólne zainteresowania, wspólnie spędzali wolny czas, wymieniali się ubraniami. Zmarły był jedynym rodzeństwem powódki. Zdaniem Sądu jasnym jest, iż pomiędzy powódką a zmarłym istniała szczególna więź emocjonalna.
W oparciu o powołane przepisy kompensacie podlega doznana krzywda, a więc w szczególności cierpienie, ból i poczucie osamotnienia po śmierci najbliższego członka rodziny. Przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego ma na celu zrekompensować krzywdę za naruszenie prawa do życia w rodzinie i ból spowodowany utratą najbliższej osoby (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 07.07.2009 r., II AKa 44/09, LEX nr 523973). Zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalna wartość. W literaturze i orzecznictwie podkreśla się, że wysokość zadośćuczynienia przyznawanego na podstawie art. 446 § 4 k.c. ma ocenny charakter, a przy jego ustalaniu sąd ma duży zakres swobody. Każdy przypadek powinien być przy tym traktowany indywidualnie z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy, przy czym ocenę tą opierać należy na kryteriach obiektywnych, a nie wyłącznie na subiektywnych odczuciach pokrzywdzonego. Zadośćuczynienie przewidziane w art. 446 § 4 k.c. jest odzwierciedleniem rozmiaru krzywdy w formie pieniężnej, która - jak słusznie wskazuje się w literaturze i orzecznictwie - nie koreluje ze statusem materialnym pokrzywdzonego. Zatem rozmiar zadośćuczynienia odnosić należy do stopy życiowej społeczeństwa, która pośrednio może rzutować na jego umiarkowany wymiar i to w zasadzie bez względu na status społeczny i materialny pokrzywdzonego. Przesłanka „przeciętnej stopy życiowej” społeczeństwa ma charakter uzupełniający i ogranicza wysokość zadośćuczynienia tak, by jego przyznanie nie prowadziło do wzbogacenia osoby uprawnionej, nie może jednak pozbawiać zadośćuczynienia jego zasadniczej funkcji kompensacyjnej i eliminować innych czynników kształtujących jego rozmiar. Wysokość ta nie może być jednak nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa, a więc powinna być utrzymana w rozsądnych granicach (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26.02.1962 r., IV CR 902/61, OSNCP 1963, nr 5, poz. 107; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24.06.1965 r., I PR 203/65, OSPiKA 1966, poz. 92; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22.03.1978 r. , IV CR 79/78, Monitor Prawniczy- Zestawienie Tez (...) str. 469). W ocenie sądu przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia należy także uwzględnić indywidulane właściwości i subiektywne odczucia osoby pokrzywdzonej (por. SN w wyroku z dn. 1905.1998 r., II CKN 756/97, niepubl.).
Zadośćuczynienie ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpień, ale jego wysokość nie może być dowolna, ściśle musi uwzględniać stopień doznanej krzywdy. Winna być ona odpowiednia. Jest to rekompensata za całą krzywdę i przyznaje się ją jednorazowo (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dn. 08.02.2006 r., I ACa 1131/05, LEX nr 194522).
Konkludując należy stwierdzić, iż na rozmiar krzywdy wywołanej śmiercią bliskiej osoby mają przede wszystkim wpływ: dramatyzm doznań osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem tego odejścia, roli w rodzinie pełnionej przez osobę zmarłą, utrata pomocy, wsparcia i opieki ze strony zmarłego lub możliwości uzyskania w przyszłości stabilnych warunków życiowych, a także niekorzystne zmiany w psychice, które mają wpływ na stan zdrowia, osłabienie aktywności życiowej lub zawodowej, stopień krzywdy, który łączy się z brakiem pomocy i opieki osoby najbliższej, stopień w jakim pokrzywdzony będzie umiał się znaleźć w nowej rzeczywistości i zdolności jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy, wiek pokrzywdzonego oraz rola jaką w rodzinie pełniła osoba zmarłego, wiek zarówno zmarłego, jak i pokrzywdzonego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 18 lipca 2014 r. w sprawie o sygn. akt I ACa 120/14, LEX nr 1504393, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 27 czerwca 2014 r. w sprawie o sygn. akt V ACa 339/14, LEX nr 1515185, wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 28 marca 2014 r. w sprawie o sygn. akt I ACa 1284/13, LEX nr 1451724, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 9 października 2014 r. w sprawie o sygn. akt I ACa 684/14, LEX nr 1544923, wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 14 maja 2014 r. w sprawie o sygn. akt I ACa 1498/13, LEX nr 1466845, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 2014 r. w sprawie o sygn. akt IV CSK 374/13, LEX nr 1438653, wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 20 lutego 2014 r. w sprawie o sygn. akt I ACa 1136/13, LEX nr 1439204, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 20 lutego 2014 r. w sprawie o sygn. akt I ACa 755/13, LEX nr 1451606, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 16 stycznia 2014 r. w sprawie o sygn. akt VI ACa 862/13, LEX nr 1454677).
W niniejszej sprawie nie budziło żadnych wątpliwości, że powódka była silnie związana emocjonalnie z bratem i jego śmierć była dla niej bardzo bolesnym doznaniem. Nadal odczuwa cierpienia psychiczne po jego stracie. Jej życie po śmierci brata niewątpliwie uległo zmianie albowiem utraciła jedną z najbliższych sobie osób. Należy przy tym wziąć pod uwagę, że zmarły był jedynym rodzeństwem powódki, był w zbliżonym do powódki wieku oraz wychowywał się wraz z nią, a także z nią zamieszkiwał. Powódka nie może pogodzić się ze śmiercią brata, odwiedza codziennie jego grób, pisze do niego wiersze, korzysta z terapii u psychologa. Śmierć brata mała wpływ na życie powódki. W. O. zamknęła się w sobie, nie chce wychodzić z domu i spotykać się ze znajomymi, utrzymuje się u niej strach przed pojazdami. Zrezygnowała również z wyprawiania swoich 18 urodzin, nie wyobrażając sobie, że może je świętować bez brata. Z pewnością również w przyszłość będzie odczuwała jego brak, nie będzie mogła się podzielić z im zarówno radością jak i smutkiem, powierzyć mu swoich tajemnic czy poradzić się. Sąd uznał, że powódka udowodniła wszystkie przesłanki uzasadniające odpowiedzialność pozwanego, w tym udowodniła poniesioną krzywdę i jej rozmiar. Dodatkowo na stopień cierpień powódki wpływa niewątpliwie fakt, iż jest bardzo młodą osobą, a jej brat był w zbliżonym do niej wieku. Rola rodzeństwa w zbliżonych wieku w procesie wychowywania się oraz więzi jaką rodzeństwo w tym procesie nawiązuje jest niebagatelna.
Nie było żadnych podstaw ku temu, by wywodzić z faktu, iż krótko po wypadku brata powódka udzieliła kancelarii odszkodowawczej pełnomocnictwa w celu uzyskania zadośćuczynienia konkluzję, że nie przeżyła ona traumatycznie śmierci brata. Powódka miała prawo do skorzystania z fachowej pomocy i zgłoszenia roszczenia za pośrednictwem prawnika, a fakt, że obecnie jest osobą osiemnastoletnią wskazuje wprost, że nie byłaby w stanie zająć się tą sprawą samodzielnie, zarówno z uwagi na brak wiedzy prawniczej, jak i przeżywaną żałobę po śmierci brata. Nie ma wątpliwości bowiem, że nawet po upływie blisko 10 miesięcy od daty śmierci D. O. reakcje zarówno powódki, jego siostry, jak i jego matki i ojca wskazują, że nie pogodzili się oni ze śmiercią krewnego, a adaptacji do nowej rzeczywistości i pogodzenia się z nią jest bardzo powolny. Podobnie pozbawione znaczenia są argumenty pozwanego jakoby powódka nie wymagała pomocy psychologa czy psychiatry. Po pierwsze należy zauważyć, że powódka sama zeznała, iż z takiej pomocy korzysta, a po drugie zadośćuczynienie ma na celu, jak sama nazwa wskazuje, zadośćuczynić cierpieniom psychicznym i moralnym, które w przedmiotowej sprawie są niewątpliwe.
Reasumując, Sąd doszedł do przekonania, iż kwotą zadośćuczynienia adekwatną do rozmiaru poniesionej przez powódkę krzywdy, będzie kwota 60.000 zł. Kwota ta powinna w wystarczający sposób złagodzić cierpienia poniesione przez powódkę. W przedmiotowej sprawie nie wystąpiły żadne okoliczności powodujące konieczność obniżenie należnego zadośćuczynienia. Poszkodowany nie przyczynił się w żaden sposób do wypadku, w wyniku którego poniósł śmierć. Odpowiedzialność za wypadek Mając na względzie wypłaconą przez pozwanego kwotę 17.000 zł Sąd w pkt I wyroku zasądził na rzecz powódki kwotę 43.000 zł.
Orzekając w przedmiocie odsetek Sąd miał na względzie dyspozycję art. 481 § 1 k.c. oraz art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Zgodnie z przywołaną regulacją pozwany był obowiązany zaspokoić roszczenia powodów w terminie 30 dni, licząc od zawiadomienia o szkodzie.
W niniejszej sprawie powódka zgłosiła pozwanemu szkodę pismem z 22 maja 2023 roku, które zostało doręczone pozwanemu 30 maja 2023 roku. Wobec powyższego roszczenie powódki stało się wymagalne z upływem 30 dni od 30 maja 2023 roku, a więc 29 czerwca 2020 roku. Tym samym od kolejnego dnia, to jest 30 czerwca 2023 roku powódka była uprawniona do domagania się odsetek za opóźnienie w niniejszej sprawie. Powódka zażądała natomiast odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 29 lipca 2023 roku, licząc jak się wydaje termin od dnia 28 czerwca 2023 roku, gdy wiadomością wysłaną pocztą elektroniczną jej pełnomocnik zgłosił ubezpieczycielowi żądanie zapłaty 50000 zł tytułem zadośćuczynienia. Do tego powódka również była uprawniona.
O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie II wyroku zgodnie z art. 98 § 1, 1 1 i 3 k.p.c. a zatem zgodnie zasadami odpowiedzialności za wynik procesu. Zgodnie z jej treścią strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Powódka wygrała proces w całości, dlatego też należy jej się zwrot kosztów procesu w pełnej wysokości. W przedmiotowej sprawie na koszty procesu złożyły się: opłata od pozwu 2.150,00 zł, opłata od pełnomocnictwa 17,00 zł oraz koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3.600,00 zł.