Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 216/24 upr

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 września 2024 roku

Sąd Rejonowy w Człuchowie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Sylwia Piasecka

Protokolant:

sekretarz sądowy Łukasz Talarczyk

po rozpoznaniu w dniu 20 września 2024 roku w Człuchowie

na rozprawie

sprawy

z powództwa W..pl sp. z o.o. z siedzibą w W.

przeciwko G. O.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego G. O. na rzecz powoda W..pl sp. z o.o. z siedzibą w W. kwotę 587,39 zł (słownie: pięćset osiemdziesiąt siedem złotych trzydzieści dziewięć groszy) wraz z dalszymi odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie liczonymi od dnia 13 grudnia 2023 roku do dnia zapłaty,

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

3.  zasądza od powoda W..pl sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz pozwanej G. O. kwotę 917,00 zł (słownie: dziewięćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty.

Sygn. akt I C 216/24

UZASADNIENIE

Powód – W..pl sp. z o.o. z siedzibą w W., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego wniósł pozew przeciwko pozwanej G. O. o zasądzenie kwoty 3.618,89 złotych wraz z dalszymi odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od dnia 13 grudnia 2023 roku do dnia zapłaty od kwoty kapitału w wysokości 371,49 złotych i opłat oraz prowizji w wysokości 2.365,76 złotych. Ponadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał, że strona pozwana oraz powód zawarli umowę ramową pożyczki nr (...), w sposób elektroniczny, za pośrednictwem indywidualnego konta, które strona pozwana założyła na stronie internetowej www.(...).pl.

Powód podkreślił, że zobowiązał się do udzielenia stronie pozwanej pożyczki na cele konsumpcyjne niezwiązane z działalnością gospodarczą, natomiast strona pozwana zobowiązał się do spłaty pożyczki na warunkach określonych w treści umowy. na mocy postanowień zawartej umowy ramowej oraz złożonego przez stronę pozwaną wniosku o pożyczkę, powód wypłacił pozwanej środki w wysokości 3.200,00 złotych w dniu 14 czerwca 2021 roku. Strona pozwana nie wywiązała się w terminie ze zobowiązania umownego pozostając w zwłoce przez okres, który zgodnie z umową uzasadniał naliczenie odsetek karnych wynoszących dwukrotność sumy aktualnej stopy referencyjnej NBP i 5,5 punktów procentowych od kwoty kapitału i prowizji. W następstwie braku wywiązywania się przez stronę pozwaną z dokonywania spłat we wskazanych w umowie terminach i warunkach, powód dokonał wypowiedzenia umowy z zachowaniem 30 – dniowego terminu wypowiedzenia. Wypowiedzenie skutkowało postawieniem w stan wymagalności pozostałej do spłaty kwoty pożyczki, której strona powodowa dochodzi niniejszym pozwem.

Powód zaznaczył, że na dochodzoną w niniejszej sprawie kwotę 3.618,89 złotych, składa się kwota 371,49 złotych tytułem niespłaconej do dnia złożenia pozwu kwoty kapitału, 2.365,76 złotych tytułem niespłaconej do dnia złożenia pozwu kwoty opłat i prowizji, 676,73 złotych tytułem niespłaconej do dnia złożenia pozwu kwoty należnych odsetek karnych i 204,91 złotych tytułem niespłaconej do dnia złożenia pozwu kwoty należnych odsetek umownych.

W odpowiedzi na pozew pozwany, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu w podwójnej wysokości, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, podnoszą zarzut nieudowodnienie roszczenia powoda co do zasady i wysokości, nieudowodnienie wymagalności roszczenia, zaś z ostrożności procesowej - nieważność postanowień umownych zawartych przez przedsiębiorcę z konsumentem w zakresie w jakim dotyczy to kosztów umowy, prowizji, opłat, brak indywidualnego uzgodnienia treści umowy przez przedsiębiorcę z konsumentem, niedostateczne wypełnienie wobec konsumenta obowiązków informacyjnych oraz obowiązków pożyczkodawcy określonych w ustawie o kredycie konsumenckim, niezgodność postanowień umowy z zasadami współżycia społecznego i nieważność postanowień umowy dotyczących odsetek i kosztów, opłat prowizji jako rażąco wygórowanych i nie uzgodnionych indywidualnie z konsumentem a także jako stanowiących klauzule niedozwolone określone w art. 385 3 k.c.

W uzasadnieniu wskazał, że dochodzone roszczenie jest całkowicie bezzasadne, albowiem powód nie udowodnił zasadności i wysokości dochodzonego roszczenia. Zgodnie natomiast z treścią art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Tak więc w niniejszej sprawie na powodzie spoczywał obowiązek udowodnienia faktów uzasadniających roszczenie, a ponadto w myśl art. 232 k.p.c. ciążył na nim obowiązek wskazywania dowodów, z których wywodził skutki prawne.

Pozwany podniósł, że powód nie udowodnił, że pozwana zawarła z powodem umowę pożyczki, powołaną jako dowód w pozwie. Nie przedstawił bowiem żadnych wiarygodnych dowodów na potwierdzenie podnoszonych okoliczności, natomiast na egzemplarzu umowy jaka została przedłożona przez powoda brak jest podpisu pozwanego. Pozwany zaprzecza aby taką umowę zawierał. Pozwany zaprzeczył także aby udzielał pełnomocnictwa do zawarcia umowy pożyczki w jego imieniu ze spółką (...).pl sp. z o.o. (...) zaznaczył, że powód nie udowodnił również aby pozwany w ramach rzekomo zawartej umowy pożyczki otrzymał jakąkolwiek kwotę, na potwierdzenie tej okoliczności nie przedstawił on żadnych dowodów, albowiem dowodu takiego nie stanowi wydruk zatytułowany: „potwierdzenie wypłaty kwoty”. Wydruk ten nie jest przez nikogo podpisany, a nadto mógł zostać sporządzony w dowolnym czasie o dowolnej treści na potrzeby niniejszego postępowania.

Pozwany zaznaczył, że powód jako profesjonalista winien był dochować należytej staranności przy gromadzeniu materiału dowodowego w niniejszej sprawie. Skoro zatem powód twierdzi, że poprzedni wierzyciel wypłacił na rzecz pozwanego dochodzoną pozwem kwotę, powinien przedstawić dowód wpłaty uzyskany z banku za pośrednictwem którego dokonywał przelewu zawierający datę oraz podpis bankowca. Natomiast powód w żaden sposób nie wykazał, że udzielił pozwanemu pożyczki w jakiejkolwiek wysokości oraz, że pozwany zobowiązał się zwrócić tą kwotę wraz z prowizją. Powód nie przedłożył bowiem podpisanej przez pozwanego umowy pożyczki ani potwierdzenia wypłaty kwoty pożyczki.

Z daleko idącej ostrożności procesowej pozwana zarzuciła, że w przedłożonych przez powoda wydrukach umowy pożyczki zawarte są klauzule niedozwolone zastrzegające opłaty nienależne i rażąco wygórowane. W związku z powyższym Pozwany stoi na stanowisku, że w okolicznościach niniejszej sprawy zachodzi potrzeba oceny legalności postanowień przewidujących rażąco wysokiego kosztu pożyczki z punktu widzenia przepisów o zakazie lichwy. Pozwany zarzuca również, że powód wykorzystuje prowizję w celach zarobkowych, jednocześnie informując konsumenta, że opłata ta stanowi jedynie pokrycie kosztów czynności przygotowawczych. Działanie takie jest działaniem wprowadzającym konsumenta w błąd, a jako takie stanowi nieuczciwą praktykę rynkową. Ponadto opłaty te kształtowane były w sposób dowolny i w rzeczywistości nie odzwierciedlają faktycznych wydatków. Pozwany zarzucił również, że opłaty prowizji i innych kosztów pożyczek są fikcyjne i stanowią źródło nienależnego powodowi zysku. Stanowi to zabieg mnożenia opłat dodatkowych.

Pozwany podniósł nadto, że wysokość tych opłat jest również sprzeczna za zasadami współżycia społecznego, tj. z zasadą zakazu lichwy, a co za tym idzie postanowienia przewidujące koszt opłaty prowizji powinny zostać uznane za nieważne na podstawie art. 58 § 2 k.c.

Pozwany podkreślił także, iż wydruk umowy pożyczki wskazuje wartość opłaty za udzielenie pożyczki, nie wyjaśnia jednak według jakich kryteriów suma ta została obliczona czy ustalona. Natomiast konsument ma prawo wiedzieć jaka potrzeba stoi za wysokością opłaty za udzielenie pożyczki, zwłaszcza, że suma tej opłaty w relacji do sumy pożyczki nie jest niska. Bez znaczenia pozostaje w tym względzie fakt, iż art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim określa sposób ustalenia owej sumy. Oznacza to bowiem tylko tyle, że sumy te nie mogą przekroczyć pewnej wysokości nominalnie. Jednakże nie pozbawia to konsumenta uprawnienia do poznania swojej sytuacji prawnej w sposób rzetelny i przejrzysty. Skoro jednak umowa tego nie określa, to jest to kolejny argument przemawiający za potrzebą, koniecznością wręcz, oceny prowizji jako nielegalnego warunku umowy.

Pozwany podniósł także, że postanowienia umowne przewidujące opłatę za udzielenie pożyczki nie było indywidualnie z nim uzgodnione. Zamieszczono je w przygotowanej uprzednio przez przedsiębiorcę wzorze umowy. Postanowienia te rażąco naruszają interesy konsumenta oraz nie dotyczą głównych świadczeń stron. Do takich postanowień przy umowach nazwanych, a do takich należy umowa pożyczki, należą niewątpliwie ich essentialia negotti. Opłata prowizyjna nie stanowi elementu koniecznego umowy pożyczki, nie jest więc głównym świadczeniem stron w rozumieniu powołanego przepisu ustawy. Zatem pożyczkodawca w sposób arbitralny, nie dający konsumentowi możliwości negocjacji warunków umowy, narzuca mu zawyżony taryfikator opłat, kierując się wyłącznie własnym partykularnym interesom. Niedopuszczalna jest taka sytuacja, gdzie jedna ze stron, wykorzystując swoją pozycję profesjonalisty, kształtuje wzorzec umowny w taki sposób, że wprowadza do niego konstrukcję prawną, która prowadzi do pokrzywdzenia drugiej strony stosunku umownego. W ocenie pozwanego taka sytuacja mogła mieć miejsce w niniejszej sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pożyczkodawca W..pl sp. z o.o. z siedzibą W., wykorzystując środki komunikacji elektronicznej zawarł w imieniu pozwanej G. O., na podstawie pełnomocnictwa udzielonego przez pozwaną za pośrednictwem strony internetowej www.wonga.com, ramową umowę pożyczki nr (...), która umożliwiała klientowi uzyskanie pożyczek gotówkowych, spłacanych jednorazowo bądź w miesięcznych ratach. Umowa zawierana była na czas nieokreślony z dniem udzielenia klientowi pierwszej pożyczki.

Z treści umowy pożyczki wynikało, że pożyczka obejmuje całkowitą kwotę pożyczki, czyli kwotę pożyczki bez kredytowanych kosztów oraz kwotę, która jest przeznaczona na spłatę prowizji związanej z udzieleniem pożyczki, jeżeli prowizja była kredytowana. W przypadku prowizji kredytowanej była ona płatna jednorazowo w dniu wypłaty prowizji z kwoty przeznaczonej na spłatę prowizji, przy czym pożyczkodawca pobierał prowizję w wysokości wskazanej w potwierdzeniu wypłaty.

W umowie określono również, że w przypadku gdy prowizja nie była kredytowana, to dla pożyczek spłacanych jednorazowo – prowizja była spłacana wraz z całkowitą kwotą pożyczki w terminie wskazanym w potwierdzeniu wypłaty, natomiast dla pożyczek spłacanych w miesięcznych ratach – kwota należna z tytułu prowizja była dzielona przez liczbę rat i spłacana w równych częściach w każdej racie zgodnie z harmonogramem udostępnionym w potwierdzeniu wypłaty.

Na podstawie powyższej umowy pożyczkobiorca – W..pl sp. z o.o. z siedzibą w W. udzielił pozwanej – G. O. pożyczki w wysokości 5.565,76 złotych, która obejmowała kwotę kapitału wypłaconą klientowi na konto w wysokości 3.200,00 złotych oraz kwotę przeznaczoną na zapłatę prowizji w wysokości 2.365,76 złotych. Dzień wypłaty pożyczki ustalono na 11 czerwca 2021 roku, zaś okres kredytowania wynosił 24 miesiące. Wysokość 23 miesięcznych rat opiewała na kwotę 249,69 złotych, zaś 24 raty na kwotę 252,79 złotych.

Całkowita kwota do zapłaty wyniosła 5.995,66 złotych i obejmowała sumę całkowitego kosztu pożyczki – 2.795,66 złotych (prowizja z tytułu wypłaty pożyczki – 2.365,76 złotych, łączna kwota odsetek – 429,90 złotych) oraz całkowitej kwoty pożyczki – 3.200,00 złotych.

W dniu 14 czerwca 2021 roku na konto wskazane w potwierdzeniu wypłaty dla pożyczki spłacanej w ratach pożyczkodawca przelał pozwanej G. O. kwotę 3.200,00 złotych tytułem pożyczki z W..

dowód z innych wniosków dowodowych: wydruk pełnomocnictwa do podpisania ramowej umowy pożyczki k. 20, wydruk ramowej umowy pożyczki nr (...) k. 13 – 15v, potwierdzenie wypłaty pożyczki k. 19 – 19v, formularz informacyjny dotyczący pożyczki konsumenckiej k. 21 – 25v, potwierdzenie wykonania operacji k. 26.

W związku z niedotrzymaniem przez pożyczkobiorcę – G. O. warunków udzielenia wypłaty pożyczki i zadłużeniem wynoszącym na dzień 23 listopada 2022 roku kwotę 2.953,13 złotych pożyczkodawca wypowiedział ramowa umowę pożyczki numer (...) zawartą 11 czerwca 2021 roku. Jednocześnie powód wezwał pozwaną do uregulowania zadłużenia na wskazany w wypowiedzeniu ramowej umowy pożyczki rachunek bankowy do dnia 28 grudnia 2022 roku.

dowód z innych wniosków dowodowych: kserokopia wypowiedzenia ramowej umowy pożyczki z dnia 23 listopada 2022 roku k. 27, wydruk z książki nadawczej k. 28.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w części, mimo że strona pozwana G. O. reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, zakwestionowała zarówno zasadność, jak i wysokość dochodzonego roszczenia.

W przedmiotowej sprawie bezspornym jest, że powód wywodził swoje roszczenie z ramowej umowy pożyczki nr (...) zawartej w dniu 11 czerwca 2021 roku.

Zgodnie z treścią przepisu art. 720 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.

Zgodnie natomiast z przepisem art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (tekst jednolity: Dz. U. z 2018 roku, poz. 993) przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255 550 złotych albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi. Zgodnie z przepisem ust. 2 za umowę o kredyt konsumencki uważa się w szczególności umowę pożyczki.

Jedną z form umowy o kredyt konsumencki jest umowa zawierana na odległość. Jest to taka umowa, która spełnia warunki przewidziane w art. 2 pkt 1 ustawy o prawach konsumenta i zawierana jest przez kredytodawcę z konsumentem w ramach zorganizowanego systemu zawierania umów na odległość, bez jednoczesnej fizycznej obecności stron, z wyłącznym wykorzystaniem jednego lub większej liczby środków porozumiewania się na odległość do chwili zawarcia umowy włącznie. Przepis art. 29 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim określa wymogi formalne umowy o kredyt konsumencki. Umowa taka powinna być zawarta w formie pisemnej, chyba że odrębne przepisy przewidują inną szczególną formę. Z kolei art. 10 ust. 1 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z 23 kwietnia 2008 roku w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającej dyrektywę Rady 87/102/EWG, zastrzega dla umowy kredytu zwykłą formę pisemną lub posłużenie się innym trwałym nośnikiem.

Podkreślić przy tym należy, że art. 29 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim ma charakter legi generali względem art. 720 § 2 k.c., który dla umowy pożyczki zastrzega formę dokumentową. Na gruncie zaś art. 77 2 k.c. do zachowania dokumentowej formy czynności prawnej wystarcza złożenie oświadczenia woli w postaci dokumentu, w sposób umożliwiający ustalenie osoby składającej oświadczenie.

Nie ma zatem podstaw do uznawania, by wobec braku zawarcia umowy w formie pisemnej, miałaby ona być dotknięta nieważnością. Tym bardziej, że treść art. 74 § 1 k.c. wprost wyłącza rygor nieważności czynności prawnej, sankcjonując niedochowanie formy jedynie na gruncie reguł postępowania dowodowego.

Przy umowie pożyczki, głównymi świadczeniami stron są, po stronie pożyczkodawcy udostępnienie określonych środków finansowych do korzystania na określony okres czasu, a ze strony pożyczkobiorcy, zwrot tych środków.

Z powyższego wynika zatem, że w procesie związanym z wykonaniem umowy pożyczki, powód jest zobowiązany udowodnić, że strony zawarły umowę tej kategorii, a także, że przeniósł na własność biorącego pożyczkę określoną w umowie ilości pieniędzy albo rzeczy oznaczonych co do gatunku. Biorący pożyczkę powinien zaś wykazać wykonanie swego świadczenia w postaci zwrotu tej samej ilości pieniędzy albo tej samej ilości rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości, przy czym obie strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne.

Zgodnie bowiem z treścią art. 6 kc ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi określone dla siebie skutki prawne, tym bardziej, że ciężar dowodu pozostaje w ścisłym związku z problematyką procesową dowodów i spełnia przy tym dwie zasadnicze funkcje. Po pierwsze dynamizuje postępowanie dowodowe w systemie obowiązywania zasady sporności (kontradyktoryjności) w procesie, po drugie określa wynik merytoryczny sporu (sprawy) w sytuacji krytycznej, gdy strona nie udowodni faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (por. K. Piasecki, Kodeks cywilny. Księga pierwsza. Część ogólna. Komentarz, Zakamycze, 2003 r.). Oznacza to zatem, że Sąd tylko wyjątkowo winien ingerować w przebieg postępowania dowodowego dopuszczając dowody z urzędu, które to uprawnienie wynika z treści przepisu art. 232 k.p.c. Ponadto, zgodnie z przyjętą linią orzecznictwa, obowiązek wskazania dowodów potrzebnych dla rozstrzygnięcia sprawy, obciąża przede wszystkim strony (por. wyrok Sądu Najwyższego z 24 października 1996 r., III CKN 6/96, OSNC 1997/3/29), ponieważ Sąd został wyposażony jedynie w uprawnienie, a nie obowiązek, dopuszczenia dalszych jeszcze, nie wskazanych przez żadną ze stron, dowodów, kierując się przy tym własną oceną, czy zebrany w sprawie materiał jest - czy też nie jest - dostateczny do jej rozstrzygnięcia (art. 316 § 1 in principio k.p.c.). Dlatego też Sąd powinien korzystać z przewidzianego w art. 232 zd. 2 k.p.c. uprawnienia powściągliwie i z umiarem, pamiętając, że taka inicjatywa należy przede wszystkim do samych stron i że cały rozpoznawany spór jest ich sprawą, a nie sądu. Podkreślić również należy, że zasada kontradyktoryjności winna być całkowicie zachowana zwłaszcza wówczas, gdy strony korzystają z pomocy profesjonalnych pełnomocników.

W ocenie Sądu, strona powodowa wykazała zasadność dochodzonego roszczenia, a mianowicie, że pomiędzy stronami doszło do zawarcia ramowej umowy pożyczki. Wskazuje na to bowiem zamknięty łańcuch dowodów pośrednich, w szczególności formularz potwierdzenia wypłaty pożyczki i formularz informacyjny dotyczący pożyczki konsumenckiej, które zawierają szczegółowe dane dotyczące pozwanej, w tym dane wrażliwe w postaci adresu pozwanej, numer konta, czy też PESEL. Podkreślić przy tym należy, że pozwana nie wykazała w toku niniejszego procesu, jak również nie podnosiła okoliczności, aby te dane zostały uzyskane przez powoda w sposób nieuprawniony. Ponadto powód przedłożył potwierdzenie wykonanej operacji, z którego w sposób nie budzący wątpliwości wynika, że na rzecz pozwanej – G. O. został faktycznie wykonany przelew kwoty 3.200,00 złotych. Wprawdzie strona pozwana kwestionowała okoliczność aby otrzymała od powoda jakiekolwiek środki pieniężne z tytułu ramowej umowy pożyczki, jednakże nie zaprzeczyła aby numer konta, na które w dniu 14 czerwca 2021 roku został dokonany przelew, a który widniał również w wyżej wymienionych formularzach, nie był jej numerem bankowym. Niewątpliwym natomiast jest, że wykazanie tej okoliczności spoczywało na stronie pozwanej, skoro z faktu tego wywodziła ona określone dla siebie skutki prawne. Dlatego też, w ocenie Sądu, podnoszona przez stronę pozwaną argumentacja, że wydruk potwierdzenia wypłaty kwoty nie stanowi dowodu aby pozwana otrzymała jakiekolwiek środki pieniężne z tytułu umowy pożyczki albowiem wydruk ten nie został przez nikogo podpisany i mógł zostać sporządzony w dowolnym czasie o dowolnej treści na potrzeby niniejszej sprawy, absolutnie nie zasługuje na uwzględnienie. Zaoferowany bowiem przez powoda materiał dowodowy jest spójny i koreluje ze sobą, albowiem z potwierdzenia wypłaty wynika nie tylko kwota, która wskazana została w umowie, ale również dane osobowe pozwanej oraz powoda i tytuł wypłaty. Podkreślić należy również, że pozwana – G. O. nie wykazała aby przed zawiśnięciem niniejszego sporu sądowego podejmowała jakiekolwiek kroki, które miały na celu wyjaśnienie u pożyczkodawcy okoliczności związanych z otrzymaniem „niezamówionych” środków pieniężnych. Jest to o tyle istotne, że w zasadzie jedynym miarodajnym dowodem pozwalającym na weryfikację twierdzeń pozwanej, iż nie otrzymała kwoty 3.200,00 złotych jest historia rachunku bankowego, na który kwota ta została przelana. Poza pozwaną nikt nie jest jednak w stanie dostarczyć tego dowodu, nie może pozyskać go również Sąd z urzędu (por. art. 105 ust. 1 ustawy Prawo bankowe ). Natomiast pozwana nie przedstawiła takiego dowodu, co w ocenie Sądu, jest równoznaczne z przyznaniem, że rachunek bankowy wskazany w potwierdzeniu wykonanej operacji czy też formularzach jest prowadzony na rzecz pozwanej i że na ten rachunek wpłynęła kwota 3.200,00 złotych udzielonej jej pożyczki.

Odnosząc się natomiast do stanowiska pozwanej jakoby nie udzieliła ona pełnomocnictwa do zawarcia umowy pożyczki w jej imieniu ze spółką (...).pl sp. z o.o., to należy zauważyć, że zgodnie z treścią art. 77 2 k.c. w zw. z art. 77 3 zachowanie formy dokumentowej wymaga złożenia oświadczenia woli na nośniku informacji w sposób umożliwiający ustalenie osoby składającej oświadczenie.

Z przedłożonego natomiast przez powoda wydruku pełnomocnictwa wynikają nie tylko dane pozwanej i powoda, ale również informacje, że zostało ono udzielone poprzez oświadczenie złożone za pośrednictwem strony internetowej www.wonga.com przy wykorzystaniu zawartego tam formularza pełnomocnictwa i wygasa ono z chwilą zawarcia przez pełnomocnika w jej imieniu i na jej rzecz umowy ramowej pożyczki z W..

Dlatego też, zdaniem Sądu, przedłożenie wydruku pełnomocnictwa było wystarczające dla uznania zachowania formy dokumentowej, a tym samym wykazania faktu udzielenia pełnomocnictwa.

Reasumując zatem powyższe okoliczności, wespół z brakiem jakiegokolwiek racjonalnego uzasadnienia dokonania przelewu pozwanej kwoty 3.200,00 złotych, gdyby nie doszło do zawnioskowania przez pozwaną o udzielenie pożyczki w tej wysokości, nakazują Sądowi przyjąć w trybie domniemania faktycznego, że pozwana – G. O. zawarła drogą elektroniczną umowę pożyczki w dniu 11 czerwca 2021 roku. Domniemanie to pozwana mogła obalić, jednak nie uczyniła tego, poprzestając jedynie na gołosłownych zaprzeczeniach.

Owo domniemanie faktyczne obejmuje jednak jedynie fakt zawarcia umowy pożyczki na kwotę 3.200,00 złotych, nie dotyczy natomiast żadnych innych postanowień tej umowy.

W ocenie Sądu, powód nie wykazał bowiem zasadności udzielenia pozwanej pożyczki na warunkach określonych przez stronę powodową, a mianowicie z obowiązkiem zapłaty przez pozwanego obok kwoty 3.200,00 złotych, także prowizji. Nie dowodzi tego w szczególności wydruk ramowej umowy pożyczki, albowiem strona powodowa nie przedstawiła żadnych dowodów, że pozwana zawierając umowę pożyczki (wnioskując o udzielenie pożyczki) znała wysokość prowizji i odsetek, i godziła się je zapłacić. Nie została przedstawiona w szczególności treść wniosku pozwanej o udzielenie pożyczki, stąd nie można ustalić jakie oświadczenia wiedzy i woli były tam zawarte (za wyjątkiem samego wniosku o udzielenie pożyczki w kwocie 3.200,00 złotych na co wskazuje wskazany wyżej łańcuch dowodów pośrednich). Nie został natomiast zaoferowany żaden dowód, z którego wynikałaby wola pozwanej zawarcia umowy pożyczki na warunkach określonych przez stronę powodową. Sam wydruk umowy pożyczki pochodzi od strony powodowej i nie może sam w sobie stanowić miarodajnego dowodu na okoliczność, że pozwana przed zawarciem umowy pożyczki znała treść postanowień tej umowy odnoszących się do prowizji lub odsetek. Nie jest również dowodem relewantny w sprawie wydruk umowy ramowej pożyczki.

Wprawdzie umowa pożyczki została ukształtowania w kodeksie cywilnym w taki sposób, że co do zasady może być zarówno umową odpłatną, jak i nieodpłatną. Jednakże w przypadku zawarcia przez strony odpłatnej umowy pożyczki, wynagrodzenie pożyczkodawcy winno być wyraźnie określone w umowie, tym bardziej, że co do zasady formę wynagrodzenia za korzystanie z cudzego kapitału stanowią odsetki, ewentualnie zapłata prowizji. Istotnym jest również, że umowa pożyczki, sformułowana zgodnie z zasadami uczciwego i rzetelnego obrotu na rynku kapitałowym, powinna jasno określać, które opłaty i prowizje stanowią zysk pożyczkodawcy, a które są pobierane na pokrycie konkretnych kosztów ponoszonych przez niego w związku z zawartą umową i jej obsługą. Dlatego też za niedozwolone klauzule umowne, w świetle art. 385 1 § 1 k.c., należy uznać te postanowienie umowne, które pod postacią opłaty pobieranej formalnie na poczet pokrycia kosztów konkretnych czynności, w rzeczywistości stanowią dla pożyczkodawcy źródło dodatkowego zysku, ukryte przed konsumentem, pozwalającego mu omijać przepisy dotyczące wysokość odsetek maksymalnych oraz niedopuszczalności kary umownej za niespełnienie świadczenia pieniężnego (art. 483 § 1 k.c.).

Zatem, skoro w procesie związanym z wykonaniem umowy pożyczki, na co Sąd już zwracał uwagę powyżej, powód jest zobowiązany udowodnić, że przeniósł na własność biorącego pożyczkę określoną w umowie ilości pieniędzy albo rzeczy oznaczonych co do gatunku, to winien on już w pozwie przedstawić dowody wskazujące na zasadność i wysokość dochodzonej należności, umożliwiając stronie pozwanej ich weryfikację i odniesienie się do nich stosownie do stanu sprawy.

Ponadto, jeżeli w materiale dowodowym sprawy znajduje się dokument umowy konsumenckiej, to sąd ma obowiązek dokonać kontroli abuzywności postanowień umowy z urzędu (por. wyrok TSUE z dnia 7 listopada 2019 roku w sprawie C-419/18 i C-483/18 ( (...)), z dnia 13 września 2018 roku, w sprawie C-176/17 ( (...)) oraz z dnia 18 listopada 2018 roku, w sprawie C-632/17 ( (...) Bank (...))), w tym artykułu 385 1 kc i to w kontekście poprawności jednoznacznie sformułowanych postanowień określających główne świadczenia stron oraz tych postanowień, na których treść konsument miał rzeczywisty wpływ, co musi zostać wykazane przez stronę, która się gotowymi formularzami umów posługuje, a także w kontekście artykułu 58 kc, czyli zgodności postanowień umowy pożyczki z prawem - w tym również w kontekście zasad współżycia społecznego i społeczno - gospodarczego przeznaczenia prawa (por. uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 3 lipca 2017 roku, II Ca 369/17). Umowy konsumenckie podlegają bowiem ocenie w świetle klauzuli generalnej z art. 385 1 § 1 kc z wyłączeniem jedynie jednoznacznie sformułowanych postanowień określających główne świadczenia stron oraz tych postanowień, na których treść konsument miał rzeczywisty wpływ, co musi zostać wykazane przez proferenta (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 czerwca 2007 r., VI Ca 228/07).

Obowiązek podjęcia działań z urzędu przez sąd ma także na celu ustalenia, czy postanowienia umowne zamieszczone w umowie konsumenckiej, która jest przedmiotem toczącego się przed nim sporu, są objęte zakresem stosowania dyrektywy 93/13/EWG, a jeżeli tak, to zobowiązany jest z urzędu zbadać, czy postanowienia te ewentualnie mają nieuczciwy charakter (por. wyroki z dnia 9 listopada 2010 roku, V. L., C-137/08, pkt 56, z dnia 14 czerwca 2012 roku, B. E. de C., C-618/10 44, z dnia 21 lutego 2013 roku, (...) (...)). Przy braku skutecznej kontroli potencjalnie nieuczciwego charakteru postanowień umowy nie można bowiem zagwarantować przestrzegania praw przyznanych dyrektywą 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (por. wyrok z dnia 13 września 2018 roku, (...) Polska, C-176/17).

Zgodnie z treścią art. 2 w zw. z art. 3 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich przez nieuczciwe warunki należy rozumieć warunki umowy, które nie były indywidualnie negocjowane, jeśli stoją one w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znacząca nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. Przy czym warunki umowy zawsze zostaną uznane za niewynegocjowane indywidualnie jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał w związku z tym wpływu na ich treść, zwłaszcza jeśli zostały przedstawione konsumentowi w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej. Fakt, że niektóre aspekty warunku lub jeden szczególny warunek były negocjowane indywidualnie, nie wyłącza stosowania niniejszego artykułu do pozostałej części umowy, jeżeli ogólna ocena umowy wskazuje na to, że została ona sporządzona w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej. Dlatego też jeśli sprzedawca lub dostawca twierdzi, że standardowe warunki umowne zostały wynegocjowane indywidualnie, ciężar dowodu w tym zakresie spoczywa na nim.

Istotnym jest również, że analogiczne wnioski dotyczą konieczności kontroli przez sąd, czy przy zawarciu umowy z konsumentem przedsiębiorca prawidłowo wykonał ciążące na nim obowiązki informacyjne. W tym zakresie kontrola powinna również nastąpić z urzędu, czyli sąd ma obowiązek dokonać jej niezależnie od ewentualnych przeszkód w krajowym prawie i orzecznictwie.

W przedmiotowej sprawie bezspornym jest, że podstawą wierzytelności dochodzonej przez powoda jest ramowa umowa pożyczki zawarta w dniu 11 czerwca 2021 roku, która jest również umową o kredyt konsumencki. Istotnym jest przy tym, że przedłożona przez powoda umowa pożyczki miała formę standardowego formularza, dlatego też Sąd z urzędu był zobowiązany, w toku niniejszego procesu, do podjęcia działań mających na celu kontrolę treści stosunku podstawowego – umowy pożyczki – zarówno pod kątem abuzywności postanowień umowy konsumenckiej, tym bardziej, że pozwana podniosła, że w treści umowy znajdują się klauzule niedozwolone zastrzegające opłaty niezależne i rażąco wygórowane w zakresie prowizji.

Analiza powyższych okoliczności nie stoi bowiem w sprzeczności z zasadą dyspozytywności postępowania cywilnego i nie oznacza wyrokowania przez sąd ponad zakres żądania (art. 321 § 1 kpc), a nadto obowiązek ten nie oznacza rozszerzenia przedmiotu sprawy o nowy element (ochronę praw konsumenta wynikających z abuzywności), lecz jedynie badanie podstawy roszczeń, które zostały zgłoszone przez stronę postępowania. Badanie tych okoliczności ma również istotne znaczenie z uwagi na treść art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, który stanowi, że na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków, jak również treści art. 385 1 k.c. według, którego postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Przepis ten reguluje zatem kwestie związane z niedozwolonymi postanowieniami umownymi (które w literaturze przedmiotu zwane są także " klauzulami abuzywnymi", " postanowieniami nieuczciwymi", " postanowieniami niegodziwymi") oraz skutki wprowadzenia ich do umowy z udziałem konsumentów. Zatem ratio legis przepisu art. 385 1 k.c. jest ochrona konsumenta jako słabszego uczestnika obrotu w relacjach z przedsiębiorcą - profesjonalistą w danej dziedzinie.

W judykaturze uznaje się, iż pod pojęciem działania wbrew dobrym obyczajom - przy kształtowaniu treści stosunku zobowiązaniowego - kryje się wprowadzanie do umowy klauzul, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku, natomiast przez rażące naruszenie interesów konsumenta rozumie się nieusprawiedliwioną dysproporcję - na niekorzyść konsumenta - praw i obowiązków stron, wynikających z umowy (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 13 lipca 2005 roku, I CK 832/04, Biul. SN 2005, Nr 11, poz. 13 oraz z dnia 3 lutego 2006 roku, I CK 297/05, Biul. SN 2006, nr 5-6, poz. 12, z dnia 27 października 2006 roku, I CSK 173/06,Lex nr 395247). Dlatego też dokonując oceny rzetelności określonego postanowienia umowy konsumenckiej należy zawsze rozważyć indywidualnie rozkład obciążeń, kosztów i ryzyka, jaki wiąże się z przyjętymi rozwiązaniami oraz zbadać jak wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta w sytuacji, w której postanowienie to nie zostałoby zastrzeżone, pamiętając jednocześnie podczas dokonywania kontroli o tym, że każdorazowo istotny jest charakter stosunku prawnego regulowanego umową, który w konkretnej sytuacji może usprawiedliwiać zastosowaną konstrukcję i odejście do typowych reguł wyznaczonych przepisami dyspozytywnymi.

Istotą dobrych obyczajów jest bowiem szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka i stosunkach z konsumentami powinien wyrażać się on w informowaniu o wynikających z umowy uprawnieniach, niewykorzystywaniem uprzywilejowanej pozycji profesjonalisty przy zawieraniu umowy i jej realizacji, rzetelnym traktowaniem konsumenta jako równorzędnego partnera umowy. Zatem za sprzeczne z dobrymi obyczajami można uznać takie działania, które zmierzają do niedoinformowania, dezorientacji, wywoływania błędnego przekonania u konsumenta, wykorzystywania jego niewiedzy lub naiwności. Działania te potocznie określa się jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegającego in minus od przyjętych standardów postępowania (por. wyroki Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 23 sierpnia 2011 roku, sygn. akt VI ACa 262/11).

Istotnym jest również, że zgodnie z przyjętą linią orzecznictwa, którą Sąd w niniejszym składzie w pełni podziela, oceny nieuczciwego charakteru postanowienia wzorca umownego w ramach kontroli abstrakcyjnej, pod kątem przesłanek określonych w art. 385 1 § 1 kc, dokonać można za pomocą tzw. testu przyzwoitości (por. orzeczenia Sądu Najwyższego z 19 marca 2007 roku, III SK 21/06, z 29 sierpnia 2013 r., I CSK 660/12). Polega to na zbadaniu, czy oceniane postanowienie wzorca jest sprzeczne z ogólnym wzorcem zachowań przedsiębiorców wobec konsumentów, jaki należy zrekonstruować w warunkach gospodarki wolnorynkowej oraz jak wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta w braku takiej klauzuli. Jeżeli konsument, na podstawie ogólnych przepisów byłby w lepszej sytuacji, gdyby konkretnego postanowienia wzorca nie było, przyjmuje się, że ma ono charakter nieuczciwy. Ponadto umowa jest sprzeczna z dobrymi obyczajami, jeśli wykracza przeciw uznanym w społeczeństwie zasadom moralnym lub przyjętej w obrocie uczciwości, natomiast przedsiębiorca będzie działać nieuczciwie, tj. wbrew dobrym obyczajom, gdy sporządzone przez niego klauzule umowne będą godzić w równowagę stosunku prawnego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26 kwietnia 2013 roku, VI ACa 1571/12 LEX nr 1339417).

W ocenie Sądu powód nie wykazał, w toku niniejszego procesu, aby pozwana – G. O. miała jakikolwiek wpływ na treść postanowień umowy, w szczególności w zakresie postanowień dotyczących dodatkowych kosztów związanych z zawarciem umowy, jak również aby powód dopełnił obowiązku informacyjnego co do sposobu ustalenia wysokości tych dodatkowych kosztów w postaci opłaty prowizyjnej.

Z analizy postanowień umowy pożyczki z dnia 11 czerwca 2021 roku oraz potwierdzenia wykonania operacji bezsprzecznie wynika bowiem, że w dniu 14 czerwca 2021 roku pozwana – G. O. otrzymała do dyspozycji kwotę 3.200,00 złotych i była zobowiązana do spłaty kwoty 5.995,66 złotych, która obejmowała oprócz kapitału udostępnionego pozwanej również odsetki naliczane za cały okres kredytowania w wysokości 429,90 złotych i opłatę prowizyjną w wysokości 2.365,76 złotych.

W ocenie Sądu, postanowienie w zakresie opłaty prowizyjnej stanowi klauzulę niedozwoloną – abuzywną w rozumieniu art. 385 1 k.c. - albowiem ewidentnie narusza ona interesy konsumenta oraz godzi w równowagę kontraktową tego stosunku, a nadto kształtuje jego prawa w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, z uwagi na wysokość tej opłaty w stosunku do faktycznie udzielonej pozwanej do dyspozycji kwoty tytułem pożyczki.

Z istotą pożyczki sprzeczne jest natomiast „przeniesienie” na rzecz pożyczkobiorcy sum pieniężnych, których w rzeczywistości nigdy on nie otrzymuje, a które automatycznie zostają zaliczone na poczet związanych z pożyczką kosztów i opłat lub umów dodatkowych. W wyniku tego pożyczkobiorca jest bowiem zobowiązany do spłaty znacznego zobowiązania, nie otrzymując przy tym na własność żadnych środków pieniężnych. Taką konstrukcję umowy pożyczki należy uznać za sprzeczną z zasadą swobody umów wyrażoną w treści art. 353 1 k.c., zgodnie z którą strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Ponadto zgodnie z treścią art. 385 1 § 1-2 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Jeżeli postanowienie umowy nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. Zatem przytoczony przepis art. 385 1 k.c. reguluje materię niedozwolonych postanowień umownych, które w literaturze przedmiotu zwane są także klauzulami abuzywnymi, postanowieniami nieuczciwymi, postanowieniami niegodziwymi, a tym samym skutki wprowadzenia ich do umowy z udziałem konsumentów. Ratio legis powoływanego przepisu jest zatem ochrona konsumenta jako słabszego uczestnika obrotu w relacjach z przedsiębiorcą - profesjonalistą w danej dziedzinie.

W przedmiotowej sprawie niewątpliwym jest, że umowa pożyczki z dnia 11 czerwca 2021 roku nie zawierała uzasadnienia naliczenia prowizji we wskazanej wysokości – 2.365,76 złotych. Wprawdzie prowizja może stanowić wynagrodzenie pożyczkodawcy za możliwość korzystania z kapitału pożyczki przez pożyczkodawcę, jednakże w ocenie Sądu, tak wysoka prowizja jest sprzeczna z dobrymi obyczajami, zasadą ekwiwalentności świadczeń stron, rzetelnością kupiecką i normalnym zyskiem uczciwie prowadzącego interes przedsiębiorcy. Stanowi ona bowiem prawie 74% faktycznie udostępnionej pozwanej do dyspozycji kwoty.

W ocenie Sądu, wysokość powyższej prowizji nie uzasadnia nie tylko ryzyko prowadzonej działalności gospodarczej powoda, ale również brak jest logicznego uzasadnienia i powiązania ekonomicznego z poniesionymi rzeczywiście kosztami przez powoda z tytułu zawarcia z pozwaną umowy pożyczki w dniu 11 czerwca 2021 roku. Ponadto zastrzeżenie prowizji w takiej wysokości zmierza do obejścia przepisów o odsetkach maksymalnych, co jest niedopuszczalne, albowiem nie ma odzwierciedlenia w faktycznych kosztach udzielenia pożyczki i nie uzasadnia zarobku pożyczkodawcy w kwocie stanowiącej znaczny procent otrzymanej przez pożyczkobiorcę pożyczki.

Wobec powyższego, w ocenie Sądu, strona powodowa nadmiernie zawyżyła prowizję traktując ją jako dodatkowe źródło łatwego zarobkowania. Niewątpliwym natomiast jest, że nie jest rolą Sądu ustalanie, w jakiej wysokości pożyczkodawca był uprawniony naliczyć prowizję. To powód winien wykazać kryteria, jakimi kierował się ustalając przedmiotową opłatę i właściwie uzasadnić konieczność naliczenia wynagrodzenia w tej właśnie wysokości, której to powinności powód nie sprostał. Tym bardziej, że zakwestionowane przez pozwaną postanowienie umowy nie zostało z nią uzgodnione indywidualnie. Zatem logicznym jest wniosek, że w rzeczywistości konsument (w tym wypadku pozwana) nie miała wpływu na wysokość prowizji, albowiem elementy te zostały jej narzucone przez przedsiębiorcę.

Biorąc zatem pod uwagę powyższe rozważania należy stwierdzić, że zawarta z pozwaną umowa pożyczki w części dotyczącej wysokości prowizji, była sprzeczna z ustawą, dobrymi obyczajami, między innymi rzetelnością kupiecką i normalnym zyskiem uczciwie prowadzącego interes przedsiębiorcy. Dlatego też ta niedozwolona klauzula umowna, jako nieważna, nie wiązała stron umowy pożyczki z dnia 11 czerwca 2021 roku.

W konsekwencji, skoro zdaniem Sądu, postanowienia umowy pożyczki z dnia 11 czerwca 2021 roku wiązały strony zobowiązania w części, a mianowicie w zakresie kwoty pożyczki faktycznie wypłaconej pozwanej do dyspozycji – 3.200,00 złotych oraz kwoty odsetek w wysokości 429,90 złotych, to Sąd nie uwzględnił roszczenia strony powodowej w zakresie niespłaconej do dnia złożenia pozwu kwoty opłat i prowizji w wysokości 2.365,76 złotych oraz niespłaconej do dnia złożenia pozwu kwoty należnych odsetek karnych w wysokości 676,73 złotych, albowiem kwota odsetek karnych została ustalona od kwoty kapitału i prowizji, czyli od postanowienia uznanego przez Sąd za niedozwolone.

W konsekwencji Sąd uznał roszczenie strony powodowej jedynie w zakresie kwoty 587,39 złotych (3.629,90 złotych – 3.042,51 złotych).

O odsetkach Sąd orzekł na mocy art. 481 § 1 i 2 k.c.

Wobec powyższego Sąd orzekł jak w punkcie 1 i 2 sentencji wyroku.

O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 100 kpc w zw. z art. 98 § 1 i 1 1 kpc, który stanowi, że w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań (…) Sąd może włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania.

Na koszty procesu po stronie pozwanej składa się opłata skarbowa w wysokości 17,00 złotych oraz wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika w wysokości 900,00 złotych zgodnie z treścią § 2 pkt 3 Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 roku (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804), tj. z dnia 3 stycznia 2018 roku (Dz.U. z 2018 r. poz. 265).

Strona pozwana wygrała sprawę w 83%, natomiast pozwana niespełna w 17%, dlatego też Sąd obowiązek zwrotu wszystkich kosztów nałożył na powoda.

Dlatego też Sąd orzekł jak w punkcie 3 sentencji wyroku.