Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 723/23


WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 sierpnia 2023 r.


Sąd Rejonowy w Rybniku I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: asesor sądowy I. Ś.

Protokolant: protokolant sądowy M. Z.

po rozpoznaniu w dniu 9 sierpnia 2023 r. w Rybniku

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) S.A. w W.

przeciwko P. K.

o zapłatę

oddala powództwo;

zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 917,00 zł (dziewięćset siedemnaście złotych 00/100) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty z tytułu zwrotu kosztów procesu.



asesor sądowy








Sygn. akt I C 723/23


UZASADNIENIE


Powódka (...) S.A. z siedzibą w W. wniosła pozew przeciwko P. K. o zapłatę kwoty 4.850,00 złotych z odsetkami umownymi
za opóźnienie w wysokości maksymalnych odsetek za opóźnienie liczonych od kwot
w sposób szczegółowo wskazanych w pozwie oraz zasądzenie zwrotu kosztów procesu.

Na uzasadnienie żądania wskazała, że pozwana zawarła z powódką w dniu 21 listopada 2018 roku umowę pożyczki, z której postanowień następnie się nie wywiązała. Pozwana zapłaciła wyłącznie kwotę 6.594,00 złote (k. 2-4).

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym sygn. akt: I Nc 1192/23 upr z dnia
9 maja 2023 roku uwzględniono powództwo w całości (k. 17).

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana wniosła o oddalenie powództwa
i zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów procesu. Przyznała, iż zawarła z powódką umowę pożyczki z dnia 21 listopada 2018 roku, którą następnie spłaciła w łącznej wysokości 6.592,00 złotych. Kwestionowała jednak powództwo co do zasady i wysokości, wskazując na nieprawidłowe rozliczenie przez powódkę wpłaconych przez nią kwot. Pozwana podniosła również, że przedłożona umowa pożyczki zawiera klauzule abuzywne. W ocenie pozwanej dokonała ona spłaty całości zobowiązania (k. 22-23).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 21 listopada 2018 roku pozwana P. K. zawarła z powódką (...) S.A. z siedzibą w B. umowę pożyczki gotówkowej nr (...), na podstawie której powódka udzieliła pozwanej pożyczki w wysokości 5.000,00 złotych. Całkowity koszt pożyczki wynosił natomiast 6.592,00 złotych i wynikał on z kwot: 3.971,00 złotych tytułem prowizji, 129,00 złotych tytułem opłaty przygotowawczej, 1.592,00 złotych tytułem odsetek umownych oraz 900,00 złotych tytułem opłaty za usługę (...). Całkowita kwota pożyczki miała zostać spłacona w 36 miesięcznych ratach po 322,00 złotych. Pożyczka była oprocentowana według stałej stopy procentowej wynoszącej 9,82%
w skali roku. Odsetki umowne były wyliczane zarówno od kapitału pożyczki, jak
i pozaodsetkowych kosztów pożyczki.

(dowód: umowa pożyczki k. 5-9, harmonogram spłat k. 10)


Pozwana podpisała umowę w miejscach wskazanych jej przez pracownika powódki bez uprzedniego zapoznania się z jej treścią. Pracownik powódki spiesząc się do klienta, polecił jej szybko podpisać zawieraną umowę. Pozwanej nie wyjaśniono co składa się
na koszty udzielonej jej pożyczki i jaka jest ich wysokość. Pracownik powódki poinformował pozwaną jedynie o konieczności zakupu usługi (...), co miało stanowić warunek zawarcia umowy bez spełnienia którego pozwana nie otrzymałaby pożyczki.

(dowód: przesłuchanie pozwanej k. 55-55v)

Na poczet pożyczki gotówkowej nr (...) P. K. dokonała spłaty
w łącznej kwocie 6.594,00 złotych.

(okoliczności bezsporne, a nadto dowód: zakładka z rozliczeniem umowy nr (...) k. 11, k. 38)

Pismem z dnia 30 listopada 2020 roku pozwana zwróciła się do powódki
o prawidłowe rozliczenie pożyczki oraz zweryfikowanie naliczonych opłat. Pismem z dnia 21 grudnia 2020 roku powódka poinformowała, iż prawidłowo uwzględniła wszystkie koszty pożyczki, tym samym pozwana zobowiązana jest do spłaty pozostałej kwoty zaległości wynoszącej 4.921,10 złotych.

(dowód: wniosek wraz z pełnomocnictwem k. 26-26v, pismo k. 27)

W związku z zaległościami w spłatach powódka pismem z dnia 2 września 2022 roku wezwała pozwaną do zapłaty zaległych rat pożyczki w wysokości 4.895,56 złotych
w terminie 7 dni od doręczenia pisma.

(dowód: wezwanie do zapłaty k. 12 wraz z potwierdzeniem nadania k. 13)

Sąd ustalił stan faktyczny w oparciu o przywołane wyżej dowody oraz na podstawie oświadczeń stron w zakresie w jakim nie były one kwestionowane przez stronę przeciwną. Sąd oparł się nadto na dowodzie z przesłuchania pozwanej, z którego wynikało, iż pozwana nie miała realnego wpływu na treść zawieranej umowy, ani możliwości negocjowania jej warunków. Sąd w całości dał wiarę przesłuchaniu pozwanej, żadne okoliczności nie świadczyły jakoby zeznania te nie polegały na prawdzie. Pozwana w sposób szczegółowy wyjaśniła jak wyglądało spotkanie z pośrednikiem, na którym doszło do zawarcia rzeczonej umowy. Powódka w żaden sposób nie zakwestionowała owych zeznań i nie wykazała, aby przebieg spotkania wyglądał w inny sposób, a w szczególności że pozwana miała jakikolwiek wpływ na treść zawartej umowy.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z treścią art. 720 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Umowa pożyczki, której wartość przenosi tysiąc złotych, powinna być stwierdzona pismem. Należy wskazać, iż skoro pożyczkodawca (powódka) profesjonalnie, zawodowo zajmował się udzielaniem pożyczek i kredytów, zaś pożyczkobiorca był konsumentem, to do zawartej przez pozwaną umowy pożyczki znajdą zastosowanie przepisy ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim.
W myśl art. 3 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 tej ustawy przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255 550 złotych albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi, przy czym za umowę o kredyt konsumencki uważa się w szczególności między innymi umowę pożyczki.

Dodatkowo wskazać należy, iż w sprawie poza sporem pozostawał fakt zawarcia umowy pożyczki co do kwoty 5.000,00 złotych. Pozwana kwestionowała jednak rozliczenie powódki dokonanych przez nią wpłat, wskazując, iż zapisy zawarte w umowie były niezgodne z obowiązującymi przepisami i stanowiły klauzule abuzywne.

Zgodnie z treścią art. 6 k.c. powódka zobowiązana była do przedstawienia dowodów
na poparcie swoich twierdzeń. Powołany przepis nakłada na stronę powodową, jako wywodzącą ze swych twierdzeń skutki prawne obowiązek wykazania swoich racji. Przepis art. 232 k.p.c. normuje natomiast jedną z podstawowych zasad procesu cywilnego, jaką jest zasada kontradyktoryjności. W myśl tej zasady przygotowanie, gromadzenie i dostarczanie materiału dowodowego należy do stron, do sądu należy zaś jedynie ocena tego materiału
i wydanie na jej podstawie rozstrzygnięcia. Zasada ta oznacza odstąpienie
od odpowiedzialności sądu orzekającego za rezultat postępowania dowodowego, którego dysponentem są strony. To właśnie na stronach spoczywa obowiązek przytaczania dowodów na poparcie swych twierdzeń. Oczywiście zasada ta nie wyłącza możliwości dopuszczenia przez Sąd z urzędu dowodu niewskazanego przez strony, zastrzega jednak takie uprawnienie do wyjątkowych wypadków, nie może zaś prowadzić do zastępowania strony w spełnianiu jej obowiązków, w szczególności jeśli strona jest reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, tak jak ma to miejsce w przedmiotowej sprawie. W kontekście zarzutów podniesionych przez pozwaną, po stronie powodowej zaktualizował się obowiązek wykazania istnienia wymagalnej wierzytelności.

Z dokumentów dołączonych do pozwu wynika bowiem, iż powódka dla wykazania roszczenia przedłożyła poświadczony za zgodność z oryginałem wydruk umowy pożyczki nr (...) wraz z załącznikami, pod którym widniał podpis pozwanej. Nadto pozwana sama przyznała, iż zawarła z powódką przedmiotową umowę. Okoliczność wykonania zobowiązania po stronie powódki zgodnie z art. 720 k.c. wynikała także z zestawienia wpłat obrazujących, iż pozwana uiściła na rzecz powódki 6.594,00 złotych, co oznaczało z kolei, iż nie kwestionowała łączącego ich stosunku zobowiązaniowego. Wobec powyższego, obowiązek zwrotu pożyczki co do kwoty 5.000,00 złotych, stanowiącej sumę pożyczoną jest co do zasady udowodniony i wynika z art. 720 k.c.

W dalszej kolejności należało zbadać postanowienia umowy pożyczki gotówkowej zawartej przez pozwaną z perspektywy art. 385 1 i nast. k.c.

Bezspornie umowa pożyczki pomiędzy stronami została sporządzona
na przygotowanym przez powódkę wzorze, a w świetle art. 385 1 § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Zgodnie z art. 385 2 k.c., oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny.

Na tle stanu faktycznego rozpoznawanej sprawy, brzmienie umowy pożyczki skłania do wniosku, że klauzule w nim zawarte stanowią niedozwolone postanowienia umowne. Klauzule te wprowadzają bowiem opłaty obciążające pożyczkobiorcę, rażąco naruszające interesy tego pożyczkobiorcy – konsumenta i są sprzeczne z dobrymi obyczajami. Dotyczy
to w szczególności tzw. opłaty za usługę (...) oraz prowizji za udzielenie pożyczki. Wprawdzie uznać trzeba, że dopuszczalne jest wprowadzenie w umowie obowiązku zwrotu przez pożyczkobiorcę kosztów związanych z udzieleniem pożyczki, jednakże wysokość tych kosztów musi być usprawiedliwiona okolicznościami i pozostawać
w rozsądnej proporcji w stosunku do kwoty pożyczki i innych kosztów związanych z jej udzieleniem. Sama okoliczność, iż pozaodsetkowe koszty mieszczą się w granicach ustawowych zakreślonych przez art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim (Dz.U.2022.246 t.j. z dnia 2022.02.02) nie oznacza jeszcze, iż koszy te były uzasadnione i nie naruszały rażąco interesów pożyczkobiorcy.

Okoliczność, że konsument znał i rozumiał treść postanowienia oraz zgodził się
na wprowadzenie go do umowy nie stoi na przeszkodzie uznaniu, iż nie zostało ono indywidualnie uzgodnione, jeśli jego treść nie została sformułowana w toku negocjacji
z konsumentem ( vide wyrok SA w Łodzi z dnia 31 sierpnia 2020 r. I ACa 784/19).

W ocenie sądu bez wątpienia zawarta z konsumentem umowa pożyczki oparta była na wzorcu umowy, na którego treść konsument miał – jako słabsza strona stosunku prawnego – nikły lub nawet żaden wpływ. Wynika z tego, że pozwana miała jedynie możliwość wyboru
z przedstawionego przez powoda katalogu ofert, bez dalszej możliwości negocjacji któregokolwiek z postanowień. W rozpoznawanej sprawie pozwanej nie zostało wyjaśnione żadne postanowienie umowne, ani nie wskazano co składa się na pozaodsetkowe koszty kredytu i jaka jest ich wysokość. Z drugiej strony pozwana została poinformowana
o konieczności zakupu usługi (...), który stanowił warunek zawarcia umowy pożyczki. Zawarcie umowy z pozwaną następowało w atmosferze pośpiechu, pozwanej wskazano gdzie ma podpisać umowę, niczego nie wyjaśniając. Zwrócić uwagę trzeba także na sam sposób dobierania oferty dla pozwanej – pośrednik wykonał telefon z zapytaniem czy pozwanej możliwe jest udzielenie pożyczki, bez podania bliższych, jakichkolwiek informację dotyczących stanu majątkowego pozwanej. Po przeprowadzonej rozmowie telefonicznej pozwanej przedstawiono druk pożyczki do podpisania. Pozwana nie miała zatem realnego wpływu na treść umowy ani także możliwości negocjowania jej warunków. Należy zatem uznać, że postanowienia umowne dotyczące naliczenia omawianych: prowizji i opłaty
za usługę (...) nie były indywidualnie ustalone z konsumentem.

W odniesieniu do usługi (...) wskazać trzeba, iż w całości był
on nieuzgodniony z pożyczkobiorcą, a dotyczył odroczenia lub obniżenia rat, za które pożyczkodawca pobiera wynagrodzenie. Narzucanie tego rodzaju uciążliwych praktyk, zresztą dodatkowo płatnych, konsumentowi musi być ocenione jako zachowanie naganne. Pozwana nie miała żadnego wpływu na to czy chce, aby w zawartej umowie pożyczki obowiązywał powyższy pakiet, a zatem nie mogła podjąć decyzji czy chce ponosić koszty jego uruchomienia, czy też nie, ani w jakim zakresie. Z tej przyczyny i klauzulę sąd uznał
za niedozwoloną.

Umowa została zawarta na wzorcu umownym, który został sporządzony przed zawarciem umowy i pozwana nie miała żadnego wpływu na uzgodnienie ich z powódką.
To, że w chwili zawarcia umowy wpisywane są kwoty pożyczki nie oznacza natomiast,
że konsument ma realny wpływ na jej kształtowanie. W przedstawionym wzorze umownym brak jest możliwości odstąpienia od zawarcia umowy (...), co ewidentnie wskazuje na to, że pożyczkobiorca nie ma swobody w kształtowania umowy pożyczki w tym zakresie i jest mu narzucona konieczność zakupu tej usługi. Należy także zwrócić uwagę,
iż wszelkie koszty umowy wskazane są bardzo drobnym druczkiem dopiero na drugiej stronie umowy.

Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta.
W niniejszej sprawie pozwana nie była uprawniona do dokonywania jakichkolwiek zmian
w umowie – umowa sporządzona została bezpośrednio przez powódkę. Pozwana nie miała też wpływu na zakres wpływu pakietu na zawartą umową. W tej sprawie pozwana nie miała żadnego wyboru, mogła podpisać przełożoną jej umowę lub w ogóle nie otrzymać pożyczki.

W niniejszej sprawie pozwana dysponowała statusem konsumenta, bowiem roszczenie wynikało z umowy pożyczki zawartej z przedsiębiorcą. Nie budzi również wątpliwości,
że postanowienie umowne dotyczące prowizji i usługi (...) nie dotyczyły głównych świadczeń stron. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 czerwca 2004 r. (I CK 635/03) wskazał, iż pojęcie "głównych świadczeń stron" (art. 385 1 § 1 zd. 2. k.c.) należy interpretować raczej wąsko, w nawiązaniu do elementów przedmiotowo istotnych umowy.

Zgodnie z art. 384 k.c. ustalony przez jedną ze stron wzorzec umowy, w szczególności ogólne warunki umów, wzór umowy, regulamin, wiąże drugą stronę, jeżeli został jej doręczony przed zawarciem umowy. Obciążenie konsumenta pozaodsetkowymi kosztami
w postaci prowizji, czy (...) bez poinformowania o nich klienta, jako strony słabszej w stosunku do profesjonalnego przedsiębiorcy i bez wyjaśnienia skutków zawarcia tych postanowień w umowie pożyczki, przy wykorzystaniu sytuacji finansowej klienta kształtuje prawa i obowiązki klienta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami
i rażąco narusza jego interesy. W ocenie Sądu zapisy umowne o ww. pozaodsetkowych kosztach stanowią niedozwolone klauzule umowne i rażąco naruszały interesy konsumenta (pozwanej), dlatego nie wiązały pozwanej i nie mogły wobec niej wywołać pożądanych przez powódkę skutków prawnych. Zastrzeżenie w umowie zawartej z konsumentem rażąco wygórowanej opłaty za ewentualne czynności na rzecz pozwanej, przekraczającej rzeczywiście poniesione przez wierzyciela koszty, stanowi niedozwoloną klauzulę umowną „w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. i nie wiąże konsumenta (np. pozycje 978, 1767, 1768, 1955 czy 1956 rejestru klauzul niedozwolonych prowadzonego przez Prezesa Urzędu Ochrony
i Konkurencji). Sprzeczne z dobrym obyczajem jest naruszenie ekwiwalentności świadczeń przy stosowaniu wobec konsumentów opłaty, której wysokość nie odpowiada wartości świadczeń realizowanych w ramach tej opłaty, co godziło w ich słuszny interes.

Zauważyć także należy, iż koszty te całkowicie nie przystają do kwoty przekazanej pozwanej z tytułu umowy pożyczki wynoszącej 5.000,00 złotych. Wysokość prowizji i usługi (...) wynosiła 4.871,00 złotych (3.971 + 900), a zatem niemal 100% kwoty kapitału. Tak wygórowane opłaty nie były ekwiwalentny do korzyści, jaką odniosła pozwana z umowy w tym zakresie.

Wskazane korzyści w realiach obecnej gospodarki wolnorynkowej nie są nadzwyczajnymi korzyściami - szybsza wypłata od zawarcia umowy czy możliwość odroczenia, obniżenia rat – które i tak mają później być w całości wpłacone na rzecz powódki.

Zwrócić należy uwagę, że pozwana w przyszłości nie miała osiągnąć żadnych istotnych i faktycznych korzyści dla siebie z tytułu tego pakietu. Nie było także żadnego uzasadnienia, aby faktycznie koszty udzielonego pakietu realnie odpowiadały wskazanych
w umowach kwotach, a prowizja za udzielenie pożyczek faktycznie tyle wynosiła. Powódka nie wykazała, na co przeznaczona została prowizja i w jakiej wysokości, tym bardziej że poza nią pobierała także opłatę przygotowawczą, która to miała pokryć koszty obsługi zawieranej umowy.

W judykaturze uznaje się, że pod pojęciem działania wbrew dobrym obyczajom - przy kształtowaniu treści stosunku zobowiązaniowego - kryje się wprowadzanie do umowy klauzul, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku, natomiast przez rażące naruszenie interesów konsumenta rozumie się nieusprawiedliwioną dysproporcję -
na niekorzyść konsumenta - praw i obowiązków stron, wynikających z umowy (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 13 lipca 2005 r., I CK 832/04, Biul. SN 2005, Nr 11, poz. 13 oraz
z dnia 3 lutego 2006 r., I CK 297/05, Biul. SN 2006, nr 5-6, poz. 12, z dnia 27 października 2006 r., I CSK 173/06,Lex nr 395247).

Oceniając zawartą między stronami umowę zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, nie sposób przyjąć, że racjonalnie ocenione i uzasadnione rzeczywistym nakładem kosztów przedsiębiorcy jest ustalenie sumy opłat na poziomie przekraczającej połowę kwoty kapitału pożyczki. Oczywistym jest, że działalność gospodarczą prowadzi się w celu osiągnięcia przychodu. Nie oznacza to jednak przyzwolenia na obciążenie konsumenta kwotą dowolnie (swobodnie) określoną przez przedsiębiorcę, niepokrywającą się w żaden sposób z jego kosztami i wydatkami, poniesionymi w celu zawarcia danej umowy pożyczki. Prowadzi to do powstania uzasadnionej wątpliwości co do zasadności naliczenia omawianej opłaty, a określenie tych kosztów na tak wysokim, jak w niniejszej sprawie poziomie
w ocenie sądu zmierza do obejścia prawa. Z kolei jeśli mowa o ocenie rażącego naruszenia interesów konsumenta, bezsprzecznie za takie należy uznać przerzucenie na niego kwot niebędących realnymi kosztami danej pożyczki, obliczonymi jedynie na maksymalny zysk danego przedsiębiorcy. Powszechnie znany jest fakt, że instytucje pożyczkowe, działające
na zasadach jak powódka w niniejszej sprawie, udzielają pożyczek (kredytów) oceniając zdolność kredytową konsumenta w sposób mniej rygorystyczny niż banki. Ze względu na powyższe ponoszą większe ryzyko niewypłacalności potencjalnego kredytobiorcy, co z kolei przekłada się na wyższe opłaty narzucane w poszczególnych umowach, mające niejako „równoważyć” nieściągalne należności. O ile sam model biznesowy takiej działalności jest zrozumiały czy też uzasadniony rynkowo, o tyle jego skutki – w postaci obciążenia pojedynczego konsumenta opłatą wynoszącą prawie 100% pożyczonej na okres trzech lat kwoty – są nieakceptowalne. W rzeczywistości bowiem prowadzi to do sytuacji, w której wypłacalni choćby w niewielkim stopniu konsumenci ponoszą koszt wielokrotnie większy
od wartości otrzymywanego świadczenia; jest to oczywista dysproporcja świadczeń, w której ryzyko działalności prowadzonej przez przedsiębiorcę w całości przenoszone jest
na konsumenta. W ocenie sądu postanowienie umowne dotyczące prowizji należało zatem uznać za rażąco naruszające interesy konsumenta oraz sprzeczne z dobrymi obyczajami.

W świetle powyższego Sąd przyjął, że postanowienia w przedmiocie pozaodsetkowych kosztów pożyczki w niniejszej sprawie tj., prowizja oraz opłata za usługę (...) stanowią niedozwolone klauzule umowne i nie wiążą pozwanej. Powódka w żaden sposób nie wykazała na co wydatkowane są rzeczone opłaty, zatem należy uznać, iż wysokość opłat wskazuje jedynie na podejmowanie czynności zmierzających do obejścia przepisów o odsetkach maksymalnych.

W konsekwencji pożyczka numer (...) wynosiła w całości do zapłaty 5.129,00 złotych (na co składał się kapitał oraz opłata przygotowawcza). Skoro pozwana uregulowała na rzecz powódki kwotę 6.594,00 złotych, to tym samym uznać należało, iż pozwana na poczet pożyczki uiściła większą kwotę niż powinna zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Mając na uwadze powyższe, powództwo oddalono.

Ubocznie wskazać należy, iż odnośnie odsetek umownych powódka nie przedstawiła żadnego dokumentu obejmującego wyliczenie żądanych odsetek, a zwłaszcza nie sprecyzowała w jakiej wysokości i od jakich kwot są naliczane. Co więcej, wobec uprzedniego stwierdzenia abuzywnych postanowień umownych, niemożliwym było, na podstawie dokumentów zaprezentowanych przez powódkę ustalić, rzeczywistej kwoty należnych odsetek. Ponadto, z harmonogramu spłat wynikało, iż odsetki każdorazowo naliczane były nie tylko od kapitału głównego, ale także dodatkowych opłat. Niemniej jednak, przy uwzględnieniu wpłat pozwanej uznać należało, iż ogólna kwota wpłat dokonanych przez pozwaną w całości zaspokoiła także roszczenie odsetkowe w kwocie 1.594,00 złotych.

O kosztach procesu Sąd orzekł na zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu
tj. na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., zasądzając od powódki na rzecz pozwanej kwotę 917,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, na które złożyły się koszty wynagrodzenia pełnomocnika w wysokości 900,00 złotych oraz koszty opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 złotych.

Należność ta została powiększona o odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty zgodnie z regulacją z art. 98 § 1 1 k.p.c.



asesor sądowy I. Ś.







Sygn. akt I C 723/23


ZARZĄDZENIE

(...)

(...)

(...) S. L.;

(...).


R., 8 września 2023 roku

asesor sądowy I. Ś.