Sygn. akt III AUa 783/22
Dnia 19 marca 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Wiesława Stachowiak
Protokolant: Beata Tonak
po rozpoznaniu w dniu 19 marca 2024 r. w Poznaniu na posiedzeniu niejawnym
sprawy (...) sp. z o.o. sp.k. z siedzibą w D.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.
przy udziale ubezpieczonego P. S.
o podstawę wymiaru składek
na skutek apelacji (...) sp. z o. o. sp. k. z siedzibą w D.
od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu
z dnia 11 marca 2022 r. sygn. akt VIII U 162/21
oddala apelację.
Wiesława Stachowiak |
Decyzją z dnia 18 listopada 2020 r., Nr (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. ustalił wysokość podstawy wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne ubezpieczonego P. S. z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika składek (...) sp. z o.o. sp. kom. za okres od 09/2016 do 05/2017.
Odwołanie od powyższej decyzji wywiódł płatnik składek (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa z siedzibą w D., zaskarżając ją w całości i wnosząc o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez wyłączenie należności z tytułu kosztów noclegów i wypłaconych diet z podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne za okres wymieniony w sentencji decyzji oraz zasądzenie od organu rentowego na rzecz odwołującego kosztów procesu.
Ubezpieczony nie zajął stanowiska w sprawie.
Wyrokiem z 11 marca 2022 r., sygn. akt VIII U 162/21, Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił odwołanie (pkt 1) i zasądził od odwołującego na rzecz pozwanego organu rentowego 270 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 2).
Powyższy wyrok został wydany w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:
Odwołująca spółka (KRS (...)) istnieje od 2013 r. Wspólnikami i członkami zarządu są D. T. i Ł. Ł.. Spółka ma siedzibę przy ul. (...), w D., (...)-(...) K..
Przedmiotem działalności spółki są usługi wodno-kanalizacyjne i sanitarne – wykonywanie sieci i instalacji wodno-kanalizacyjnych, cieplnych, gazowych i klimatyzacyjnych w obiektach przemysłowych i domach jednorodzinnych. W związku z tym, w siedzibie spółki pracują tylko księgowa i kosztorysant. Natomiast zasadnicze prace, czyli roboty budowlane są wykonywane w różnych miejscowościach na terenie Polski – w latach 2016-2018 było to około 40 budów, w tym w S. (okres budowy ponad rok), w W. (okres budowy około 3 miesiące), U. (okres budowy około 2 miesiące) i N. (okres budowy około 6 miesięcy).
Pracownicy spółki otrzymywali ustne polecenia wyjazdów na budowy, realizowane przez spółkę. W przypadku budów w miejscowościach odległych, pracownicy byli dowożeni na miejsce busem spółki w poniedziałek i pozostawali na miejscu aż do piątku; niektórzy pracownicy dojeżdżali na miejsca budów transportem własnym (prywatnym) lub komunikacją publiczną. W ciągu tygodnia pracownicy kwaterowali w mieszkaniu wynajmowanym przez spółkę. Pracownicy nie rozliczali kosztów delegacji. Pracodawca ponosił wszelkie koszty związane z dojazdem i zakwaterowaniem w miejscu świadczenia pracy oraz wypłacał pracownikom diety za dni pracy na budowach „wyjazdowych” (po 30 zł za dzień pracy). Koszt zakwaterowania konkretnego pracownika kalkulowano, biorąc pod uwagę kwotę z faktury VAT za wynajem mieszkania i liczbę diet wypłaconych za dany miesiąc.
W § 7 regulaminu wynagradzania z dnia 2 września 2013 r., obowiązującego w odwołującej spółce w okresie spornym, przewidziano, że w przypadku podróży służbowej pracownikowi przysługują należności na pokrycie kosztów związanych z podrożą służbową, zgodnie z przepisami rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 19 grudnia 2002 r. w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju (Dz. U. Nr 236, poz. 1990 ze zm.) oraz rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 19 grudnia 2002 r. w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej poza granicami kraju (Dz. U. Nr 236, poz. 1991 ze zm.).
Ubezpieczony P. S., zamieszkały w S., był zatrudniony w odwołującej spółce na podstawie umów o pracę: na czas określony z dnia 28 grudnia 2015 r. oraz na czas nieokreślony z dnia 30 maja 2016 r., na pełen etat, jako inżynier robót ogólno-budowanych. Miejsce wykonywania pracy określono w umowie jako: „miejsce wykonywania budów”.
Przez znaczną część okresu swego zatrudnienia P. S. pracował na budowie w S. i wówczas nie otrzymywał diet. Kiedy prace na budowie w S. wstrzymano, został skierowany do pracy przy rozbudowie szpitala w W. – w okresie pracy na tej budowie diety otrzymywał, a pracodawca ponowił koszty jego zakwaterowania.
W spornym okresie od 09/2016 do 05/2017 odwołująca spółka ponosiła koszty noclegów, z których korzystał P. S. oraz koszty diet – w kwotach wahających się od 126,85 zł do 1.072,51 zł miesięcznie (koszty noclegów) oraz od 120 zł do 660 zł miesięcznie (wartość diet).
Odwołujący płatnik składek nie wliczył kwot wydatkowanych na noclegi, ani wypłaconych diet do podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne.
W oparciu o wyżej ustalony stan faktyczny Sąd Okręgowy wskazał, że istotą sporu było to, czy organ rentowy prawidłowo ustalił podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne dla P. S. w spornym okresie od 09/2016 do 05/2017 z tytułu zatrudnienia u odwołującego płatnika składek, wliczając do podstawy wymiaru tych składek koszty noclegów i wypłaconych diet.
W umowach o pracę wskazano, że miejscem wykonywania pracy jest „miejsce wykonywania budów”. Organ rentowy podnosił, że określenie w umowach o pracę miejsca wykonywania pracy jako placów budów dezaktualizuje trzy podstawowe cechy podróży służbowej: 1) przebywanie pracownika poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy lub poza stałym miejscem pracy, 2) polecenie pracodawcy, 3) wykonywanie określonych pracy jedynie incydentalnie. Jeżeli pracownik umówił się z pracodawcą na wykonywanie pracy w określonym miejscu, to nie jest to niestałe miejsce pracy. W takim przypadku, nie znajdują do niego zastosowania przepisy określające należności przysługujące z tytułu podróży służbowej.
Natomiast zdaniem odwołującego, sporne świadczenia nie stanowią przychodu pracowników i w konsekwencji nie stanowią podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne osób, które wykonywały pracę na rzecz odwołującego. Odwołujący powołał się na tezy wybranych wyroków sądów administracyjnych.
Sąd Okręgowy musiał zatem rozstrzygnąć, czy wypłacone świadczenie nazwane ,,dietą” i wartość świadczenia w naturze (zapewnianego nieodpłatnie noclegu / zakwaterowania) stanowi dla ubezpieczonego przychód ze stosunku pracy w rozumieniu art. 11 ust. 1 w zw. z art. 12 ust. 1 ustawy o PIT. Konsekwencją udzielenia pozytywnej odpowiedzi na to pytanie będzie obowiązek odwołującego jako płatnika składek do uwzględnienia w podstawie wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne wartości tych świadczeń.
Zdaniem Sądu Okręgowego zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazuje, że strony uzgodniły, że odwołująca spółka będzie zapewniała pracownikom budowlanym, w tym ubezpieczonemu, w okresie wykonywania pracy na dalej położonych budowach (do których pracownicy nie byliby w stanie codziennie dojeżdżać od swoich miejsc zamieszkania), nocleg / zakwaterowanie oraz wypłacała świadczenie pieniężne nazwane ,,dietą”. Jednocześnie odwołująca spółka nie zwiększyła wynagrodzenia ubezpieczonego o wydatki potrzebne na zakwaterowanie i wyżywienie. Odwołująca nie ukształtowała wynagrodzenia ubezpieczonego w taki sposób, aby uwzględniało życiowo uciążliwy charakter pracy wymuszającej czasowe zamieszkanie poza centrum życiowym pracownika.
Odwołująca zapewniała zatem świadczenie w naturze, tj. nieodpłatnie nocleg/zakwaterowanie, dysponując uprzednią zgodą ubezpieczonego na ich przyjęcie. W takiej sytuacji odpowiednikiem świadczeń na rzecz pracowników były wydatki, jakie odwołująca poniosła na wynajem miejsc noclegowych. Nie budzi również wątpliwości indywidualizacja pracowników, którzy uzyskali tego rodzaju przychody i ich wysokość. Odwołującej wiadome było, który pracownik i ile dni świadczył pracę na danej budowie oraz z jakiego noclegu korzystał.
Wskazują na to wyraźnie zeznania świadka G. Ł. (księgowej) oraz zestawienia kosztów noclegów i diet (sporządzone przez płatnika składek), z których wynikały kwoty wypłaconych świadczeń z tytułu wyjazdów służbowych pracowników. Zatem na podstawie posiadanych informacji odwołująca była w stanie precyzyjnie określić (przypisać) każdemu pracownikowi określoną wartość przychodu z tego tytułu. Odwołująca, mając wiedzę, który pracownik i z ilu noclegów korzystał, wypłacała takiemu pracownikowi odpowiednią kwotę ,,diet”.
Spełnione zostały zatem dwie przesłanki odnoszące się do spełnienia nieodpłatnego świadczenia: świadczenie zostało spełnione za zgodą pracownika, a korzyść była wymierna i mogła być przypisana indywidualnemu pracownikowi.
Spełniony został także trzeci warunek: przyjęcie nieodpłatnego noclegu i diety leżało w interesie pracownika, bo pozwalało mu uniknąć wydatków na zakwaterowanie i wyżywienie.
Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska odwołującej, że przyjęcie nieodpłatnego noclegu i diety przez pracownika leżało w interesie odwołującej, bo organizowała pracę w sposób zapewniający prawidłowe i efektywne wypełnianie obowiązków przez pracowników.
Zapewnienie osobom ubezpieczonym noclegu / zakwaterowania jest świadczeniem, które ma charakter osobisty, niezależnie od celu i okoliczności, w jakich zostało poniesione. Skoro przez okres wykonywania umowy o pracę pracownik zamieszkuje w danym miejscu noclegowym, to tym samym wykorzystuje on to miejsce przede wszystkim dla celów osobistych (prywatnych).
Miejsce zakwaterowania, nawet w przypadku zbiorowego zakwaterowania, nie służy pracownikowi jako miejsce pracy (służące wykonaniu umowy), lecz służy osobistym celom pracownika. Zapewnienie przez pracodawcę pracownikowi mieszkania powoduje, że pracownik zaoszczędza na wydatkach, do ponoszenia których byłby zmuszony, gdyby pracodawca nie zapewnił mu lokalu mieszkalnego (choćby tylko na opłatach za zużytą wodę, gaz, prąd itp.). W konsekwencji, nie można uznać, że wydatki na rzecz pracowników poniesione zostają w celu należytego wykonania umowy o pracę.
Zgoda na skorzystanie ze świadczenia wyraża ocenę pracownika, że świadczenie z punktu widzenia jego sytuacji zawodowej, życiowej, rodzinnej jest celowe i przydatne, leży w jego interesie. Oznacza to, że w braku świadczenia ze strony pracodawcy pracownik musiałby ponieść wydatek. Przyjęcie świadczenia oferowanego przez pracodawcę oznacza zaś uniknięcie wydatku.
Wydatki na nocleg / zakwaterowanie nie były poczynione w celu należytego wykonania umowy o pracę. Ubezpieczony, korzystając z noclegu / zakwaterowania finansowanego przez odwołującą, zaspakajał prywatne potrzeby bytowe i nie zmienia tego okoliczność, że konieczne było okresowe przebywanie w lokalizacji wynikającej z miejsca realizowania budów przez spółkę.
Zakwaterowanie w określonej miejscowości, choć istotne dla realnej możliwości dotarcia w określonym czasie do miejsca wykonywania pracy, nie jest związane z samym procesem wykonywania pracy, który wymagał stworzenia przez odwołującą stanowisk pracy wraz z potrzebnymi urządzeniami i materiałami.
Miejscem wykonywania pracy przez P. S. były place budów realizowanych przez odwołującą spółkę na terenie Polski – część z nich, wielomiesięcznych budów, na których pracował ubezpieczony, była prowadzona w znacznej odległości od siedziby spółki i miejsca zamieszkania ubezpieczonego. Ubezpieczony akceptował to nie tylko w momencie zawierania umowy o pracę, ale również później wyjeżdżając i pracując na tych budowach. Rodzaj działalności prowadzonej przez odwołującą wymusza wyjazdy pracowników w różne miejsca poza siedzibę przedsiębiorstwa odwołującej.
Zdaniem Sądu Okręgowego należało ocenić, czy wyjazdy służbowe ubezpieczonego można zakwalifikować jako podróże służbowe w rozumieniu art. 77 5 § 1 k.p. – czy miały one charakter incydentalny oraz czy w ramach delegacji ubezpieczony wykonywał czynności typowe dla umowy, czy odmienne. Trzeba również uwzględnić specyfikę działalności gospodarczej prowadzonej przez odwołującą polegającej na budowie sieci wodno-kanalizacyjnych i gazowych dla różnych inwestorów. Istotne jest to, czy ubezpieczony wyjeżdżał służbowo jedynie okazjonalnie czy przeciwnie – większość czasu spędzał na budowach „wyjazdowych” oraz czy w trakcie wyjazdów wykonywał zadania nietypowe dla jego umownych obowiązków, czy przeciwnie – zadania zwykłe, standardowe.
Z pewnością P. S. nie był pracownikiem mobilnym. Praca inżyniera robót ogólno-budowlanych w zakładzie pracy realizującym inwestycje w różnych miejscowościach nie polega bowiem ze swej istoty na stałym przemieszczaniu się na określonym obszarze geograficznym, jak to ma miejsce w przypadku kierowców czy przedstawicieli handlowych. Praca ubezpieczonego nie polegała na stałym przemieszczaniu się, jednak rodzaj prowadzonej przez odwołującą działalności gospodarczej determinował konieczność wykonywania przez ubezpieczonego pracy w różnych, zmieniających się lokalizacjach. Nie odbywało się to incydentalnie (okazjonalnie), ale stale i przez dłuższy okres. Pracownicy odwołującej, w tym P. S. wyjeżdżali na konkretne budowy albo codziennie (jeśli były to budowy nieodległe od miejsca zamieszkania) albo na tygodniowe tury (na budowy „wyjazdowe”). Przez dłuższy czas świadczyli oni w jednym miejscu pracę na budowie prowadzonej przez odwołującą. W ujęciu czysto statystycznym, ubezpieczony spędzał na budowach „wyjazdowych”, za którą to pracę otrzymywał „diety”, znaczną część swego czasu pracy. Można to łatwo ustalić na podstawie zestawienia kwot wypłaconych „diet” miesięcznie, dzieląc te kwoty przez 30 zł (wartość dziennej „diety”). Jeżeli w poszczególnych miesiącach ubezpieczony otrzymywał tytułem „diet” nawet po 500-600 zł, to znaczy, że na wyjazdach pracował nawet po 20 dni miesięcznie [= 600 zł / 30 zł].
W umowie o pracę pracownicy odwołującego, w tym P. S. mieli określone miejsce wykonywania pracy jako „miejsce wykonywania budów”, a zatem miejsce, w którym ich pracodawca prowadzi budowy. Stałym miejscem pracy w rozumieniu art. 77 5 § 1 k.p. było każdorazowo – w granicach określonych w umowie o pracę – miejsce dłuższego, systematycznego świadczenia pracy. Oznacza to, że miejsce wykonywania pracy przez P. S. było ruchome (zmienne).
Skoro ubezpieczony pracował na budowach wyjazdowych nie incydentalnie, ale stale i przez dłuższy czas, to nie można uznać, by pracował w ramach podróży służbowych. Wobec tego ubezpieczonemu nie przysługiwały należności z tytułu podróży służbowych. W konsekwencji, kwoty wypłacone tytułem „diet” i wartość opłacanych przez odwołującą noclegów / zakwaterowania, z którego korzystał ubezpieczony – należy uwzględnić w podstawie wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne.
Wartości podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne ustalone w sentencji decyzji były bezsporne w płaszczyźnie rachunkowej.
Mając na względzie powyższe ustalenia faktyczne i rozważania prawne, Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie.
O kosztach Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1, 1 1 i 3 k.p.c. w związku z § 2 pkt 2 oraz § 15 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, zasądzając od odwołującej spółki na rzecz pozwanego organu rentowego kwotę 270 zł.
Apelację od powyższego wyroku, w całości, wniósł płatnik składek, zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego:
5. art. 77 5 k.p.,
poprzez uznanie, iż należności z tytułu noclegów i diet pracowników za podróż służbową w związku z wykonywaniem obowiązków są spełnione w interesie pracownika a nie pracodawcy i stanowią przychód pracownika w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i w konsekwencji stanowią podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, podczas gdy - po pierwsze podstawowym kryterium, które powinno być stosowane przy ustalaniu, czy dane nieodpłatne świadczenie pracodawcy stanowi przychód ze stosunku pracy, jest kwestia tego czy dane świadczenie zostało spełnione w interesie pracownika czy też w interesie pracodawcy, po drugie gdyby nie konieczność wywiązania się z obowiązków służbowych, pracownicy nie mieliby powodu do korzystania z zapewnianych przez odwołującego miejsc noclegowych oraz diet.
Podnosząc powyższe apelujący wniósł o zmianę wyroku poprzez wyłączenie należności z tytułu kosztów noclegów i wypłaconych diet z podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne za okres wymieniony w sentencji zaskarżonej decyzji, zasądzenie na rzecz odwołującego kosztów postępowania przed Sądem I i II instancji według norm prawem przepisanych, ewentualnie o uchylenie wyroku oraz skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja nie jest zasadna.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy przeprowadził właściwe postępowanie dowodowe, w oparciu o które poczynił trafne ustalenia faktyczne oraz wywiódł wnioski w pełni uprawnione wynikiem tego postępowania, nie wykraczając poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów, wynikające z art. 233 § 1 k.p.c. Dokonana subsumcja ustaleń faktycznych do mających zastosowanie przepisów prawa materialnego, nie budzi zastrzeżeń, a tut. Sąd owe ustalenia i zważenia podziela w całości i przyjmuje je za własne, co oznacza, iż zbędnym jest ich powtarzanie w uzasadnieniu wyroku sądu odwoławczego (art. 387 § 2 1 k.p.c.).
Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było ustalenie, czy praca ubezpieczonego P. S. w terenie odbywała się w ramach podróży służbowych, co uzasadniałoby wyłączenie z podstawy wymiaru składek świadczeń przyznanych z tytułu tych podróży, w tym diet i zwrotu kosztów noclegów.
Przypomnieć należy, że zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe ubezpieczonych, wymienionych w art. 6 ust. 1-3 (tj. m.in. pracowników) stanowi przychód, o którym mowa w art. 4 pkt 9 i 10, z zastrzeżeniem ust. 1a i 2, ust. 4 pkt 5 i ust. 12 (zastrzeżenia nie mają znaczenia w sprawie).
Stosownie do treści art. 20 ust. 1 tej ustawy, podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe oraz ubezpieczenie wypadkowe stanowi podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i ubezpieczenia rentowe, z zastrzeżeniem ust. 2 i ust. 3 (zastrzeżenia nie mają znaczenia w sprawie).
Z kolei zgodnie z treścią art. 81 ust. 1 i 6 z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz.U. z 2022 r., poz. 2561 j.t.), do ustalenia podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne osób, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 1 lit. a, d-i i pkt 3 i 35, stosuje się przepisy określające podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe tych osób, przy czym podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne pomniejsza się o kwoty składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i chorobowe finansowanych przez ubezpieczonych niebędących płatnikami składek, potrąconych przez płatników ze środków ubezpieczonego, zgodnie z przepisami o systemie ubezpieczeń społecznych.
Art. 4 pkt 9 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych jako przychód definiuje przychody w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych z tytułu zatrudnienia m.in. w ramach stosunku pracy.
Na podstawie art. 11 ust. 1 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2022 r., poz. 2647, t.j.), przychodami są otrzymane lub postawione do dyspozycji podatnika w roku kalendarzowym pieniądze i wartości pieniężne oraz wartość otrzymanych świadczeń w naturze i innych nieodpłatnych świadczeń.
Za przychody ze stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej oraz spółdzielczego stosunku pracy uważa się wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne oraz wartość pieniężną świadczeń w naturze bądź ich ekwiwalenty, bez względu na źródło finansowania tych wypłat i świadczeń, a w szczególności: wynagrodzenia zasadnicze, wynagrodzenia za godziny nadliczbowe, różnego rodzaju dodatki, nagrody, ekwiwalenty za niewykorzystany urlop i wszelkie inne kwoty niezależnie od tego, czy ich wysokość została z góry ustalona, a ponadto świadczenia pieniężne ponoszone za pracownika, jak również wartość innych nieodpłatnych świadczeń lub świadczeń częściowo odpłatnych. Wartość pieniężną świadczeń w naturze przysługujących pracownikom na podstawie odrębnych przepisów ustala się według przeciętnych cen stosowanych wobec innych odbiorców - jeżeli przedmiotem świadczenia są rzeczy lub usługi wchodzące w zakres działalności pracodawcy (art. 12 ust. 1 i 2 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych).
Zgodnie z art. 21 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, minister właściwy do spraw zabezpieczenia społecznego określa, w drodze rozporządzenia, szczegółowe zasady ustalania podstawy wymiaru składek, z uwzględnieniem ograniczenia, o którym mowa w art. 19 ust. 1, oraz wyłączenia z podstawy wymiaru składek niektórych rodzajów przychodów.
Na podstawie delegacji ustawowej zawartej w cytowanym powyżej przepisie art. 21 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych wydane zostało rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe.
W myśl § 1 wymienionego rozporządzenia, podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, zwanych dalej „składkami”, stanowi przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych, osiągany przez pracowników u pracodawcy z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy, z zastrzeżeniem art. 18 ust. 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, zwanej dalej „ustawą”, oraz § 2 tego rozporządzenia.
Stosownie do § 2 ust. 1 pkt 15 ww. rozporządzenia, podstawy wymiaru składek nie stanowią przychody z tytułu diet i innych należności z tytułu podróży służbowej pracownika - do wysokości określonej w przepisach w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej, z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju oraz poza granicami kraju, z zastrzeżeniem pkt 17.
Zgodnie z § 2 tego rozporządzenia z tytułu podróży krajowej oraz podróży zagranicznej, odbywanej w terminie i miejscu określonym przez pracodawcę, pracownikowi przysługują:
1. diety;
2. zwrot kosztów:
a) przejazdów,
b) dojazdów środkami komunikacji miejscowej,
c) noclegów,
d) innych udokumentowanych wydatków, określonych lub uznanych przez pracodawcę odpowiednio do uzasadnionych potrzeb.
Zgodnie z § 7 ust. 1 cytowanego rozporządzenia dieta w czasie podróży krajowej jest przeznaczona na pokrycie zwiększonych kosztów wyżywienia i wynosi 30 zł za dobę podróży.
Za nocleg podczas podróży krajowej w obiekcie świadczącym usługi hotelarskie pracownikowi przysługuje zwrot kosztów w wysokości stwierdzonej rachunkiem, jednak nie wyższej za jedną dobę hotelową niż dwudziestokrotność stawki diety. W uzasadnionych przypadkach pracodawca może wyrazić zgodę na zwrot kosztów noclegu stwierdzonych rachunkiem w wysokości przekraczającej limit, o którym mowa w ust. 1 (§ 8 ust. 1 i 2 cyt. rozporządzenia).
Warunkiem otrzymania należności przewidzianych rozporządzeniem w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej jest jednak odbycie przez pracownika podróży służbowej. Niezależnie zatem od faktycznego miejsca wykonywania pracy, dla rozstrzygnięcia sporu o ustalenie składek (podstawy wymiaru składek), odnoszącego się do należności w postaci diet, kosztów podróży czy noclegu, istotne znaczenie ma kwalifikacja wyjazdów pracownika, jako podróży służbowej, która to kwalifikacja warunkuje skorzystanie z przedmiotowego zwolnienia.
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 17 lutego 2012 r., III UK 54/11 wskazał, że pojęcie podróży służbowej z § 2 ust. 1 pkt 15 rozporządzenia nie może być rozumiane inaczej niż w art. 77 5 § 1 k.p. stanowiącym, że pracownikowi wykonującemu na polecenie pracodawcy zadanie służbowe poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy lub poza stałym miejscem pracy przysługują należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową.
Mając powyższe na uwadze, w pierwszej kolejności należało ocenić, czy w przypadku wyjazdów ubezpieczonego mamy do czynienia z podróżą służbową zdefiniowaną w art. 77 5 § 1 k.p.
Na konstytutywne cechy podróży służbowej wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 22 lutego 2008 r., sygn. I PK 208/07, stwierdzając, że podróż służbowa charakteryzuje się tym, że jest odbywana:
1) poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy lub poza stałym miejscem pracy,
2) na polecenie pracodawcy,
3) w celu wykonania określonego przez pracodawcę zadania.
Wszystkie te cechy, jak podkreślał Sąd Najwyższy, muszą wystąpić łącznie.
W uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów z 19 listopada 2008 r. II PZP 11/08 Sąd Najwyższy wyjaśnił, iż art. 77 5 § 1 k.p. odnosi się jedynie do zadania służbowego rozumianego jako zdarzenie incydentalne w stosunku do pracy umówionej i wykonywanej zwykle w ramach stosunku pracy. Z art. 77 5 § 1 k.p. wynika bowiem wprost, że podróż służbowa, która jest swoistą konstrukcją prawa pracy, ma charakter incydentalny. Jej podstawę formalną stanowi polecenie wyjazdu służbowego, które powinno określać zadanie oraz termin i miejsce jego realizacji. Zadanie musi być skonkretyzowane i nie może mieć charakteru generalnego. Nie jest zatem podróżą służbową wykonywanie pracy (zadań) w różnych miejscowościach, gdy przedmiotem zobowiązania pracownika jest stałe wykonywanie pracy (zadań) w tych miejscowościach. W konsekwencji wykonywaniem zadania służbowego w rozumieniu art. 77 5 § 1 k.p. nie jest wykonywanie pracy określonego rodzaju, wynikającej z charakteru zatrudnienia. Taka praca bowiem nigdy nie jest incydentalna, ale permanentna. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu tej uchwały wywiódł przy tym, że rozważenia wymaga także wzajemna korelacja art. 29 § 1 pkt 2 k.p., który nakazuje określić w umowie miejsce wykonywania pracy, z przywołanym art. 77 5 § 1 k.p. I tak w obu przepisach mowa jest o miejscu pracy, przy czym ten pierwszy stanowi o miejscu wykonywania pracy; drugi - o stałym miejscu pracy. Rozróżnienie to nie ma, zdaniem Sądu Najwyższego w składzie powiększonym, doniosłości normatywnej. W art. 77 5 § 1 k.p. wzmianka o stałym miejscu pracy wskazuje bowiem, że za punkt odniesienia należy przyjąć właśnie miejsce wykonywania pracy określone w umowie o pracę zgodnie z art. 29 § 1 pkt 2 k.p. W rzeczywistości faktyczne miejsce wykonywania pracy może być inne niż określone w umowie. Ad casum uznanie, że stałe miejsce pracy jest równoznaczne z faktycznym miejscem pracy (miejscem wykonywania czynności pracowniczych - por. M. Taniewska: Przestrzenne granice wykonywania pracy, PiZS 1980 nr 3, s. 26) - nie zaś z umówionym miejscem pracy - powodowałoby negatywne konsekwencje dla pracownika np. w postaci niewypłaconych diet (…). Miejsce wykonywania pracy może być różnie oznaczone. Ograniczenie - w drodze wykładni - w określaniu miejsca świadczenia pracy w umowie zmniejszałoby możliwości elastycznego ukształtowania stosunku pracy.
Niezależnie od zakreślonego wyżej przedmiotu sporu, warto wskazać, że w uchwale z 9 grudnia 2011 r., sygn. akt II PZP 3/11, Sąd Najwyższy wskazał, że miejsce wykonywania pracy może być w umowie o pracę co do zasady określone na trzy sposoby (por. przykładowo B. R.: Czasoprzestrzeń pracy, Monitor Prawa Pracy 2006, nr 1, s. 35). Może ono być określone punktowo (adresowo). W tym ujęciu miejsce pracy to pewien punkt geograficzny lub konkretny adres, przy czym adresem tym może być (choć nie musi), adres zakładu pracy prowadzonego przez pracodawcę lub adres zamieszkania pracownika (w przypadku telepracownika). Punktowe (adresowe) miejsce pracy właściwe jest dla tych pracowników, którzy wykonują pracę ze swej natury związaną ze stałym miejscem (na przykład robotnicy fabryczni lub pracownicy biurowi). Jeżeli miejscem tym będzie siedziba pracodawcy, to pracownik będzie w podróży służbowej wówczas, gdy na polecenie pracodawcy krótkotrwale wykona pracę poza tą siedzibą. Drugim z dopuszczalnych sposobów określenia miejsca wykonywania pracy w umowie o pracę jest wskazanie pewnego obszaru geograficznego. Takie obszarowe oznaczenie miejsca wykonywania pracy będzie właściwe w odniesieniu do prac, które ze swej natury wymagają ciągłego przemieszczania się, czyli u pracowników mobilnych. Obszar ten musi być tak określony, aby odpowiadał rzeczywistemu terenowi, na którym pracownik przemieszcza się w ramach umówionej pracy. Obszar ten (jak przyjęto w uchwale z 19 listopada 2008 r., II PZP 11/08) jest nie tylko miejscem pracy pracownika w rozumieniu art. 29 § 1 pkt 2 k.p., ale zarazem stałym miejscem pracy w rozumieniu art. 77 5 § 1 k.p. Pracownik mobilny będzie więc odbywał podróż służbową tylko wówczas, gdy otrzyma od pracodawcy polecenie wykonania zadania poza tym obszarem a zmiana miejsca wykonywania pracy będzie miała charakter krótkotrwały (incydentalny). Wreszcie trzecim sposobem umownego określenia miejsca wykonywania pracy jest wskazanie ruchomego (w istocie zmiennego) miejsca pracy. Możliwość takiego sposobu określenia miejsca pracy jest uznawana w piśmiennictwie, jak i orzecznictwie. W wyroku z 19 marca 2008 r., I PK 230/07 (OSNP 2009 nr 13-14, poz. 176) Sąd Najwyższy wskazał, że pracownik może mieć stałe i niestałe (ruchome, zmienne) miejsce pracy. Spełnienie wymagania przewidzianego w art. 29 § 1 pkt 2 k.p. może więc polegać na wskazaniu stałego miejsca pracy, na wskazaniu obok stałego miejsca pracy także niestałego miejsca (miejsc) wykonywania pracy bądź na wskazaniu niestałych (zmiennych) miejsc pracy w dostateczny wszakże sposób określonych. Należy przyjąć, że istotą tak zwanego „ruchomego” (zmiennego) miejsca pracy, odróżniającą go od obszarowego miejsca pracy, jest jego punktowość. z tym jednak, że punkt ten może być zmieniany. Zakres możliwych zmian w tym względzie - w uzgodnionych granicach - musi być determinowany rodzajem pracy świadczonej przez pracownika oraz naturą działalności prowadzonej przez pracodawcę i związaną z nią rzeczywistą potrzebą gospodarczą. Ruchome (zmienne) miejsce pracy może na przykład zostać określone wówczas, gdy pracodawca prowadzi budowy lub podobnego rodzaju działalność. Jeżeli ruchome miejsce pracy zostało właściwie określone w umowie, to stałymi miejscami pracy w rozumieniu art. 77 5 § 1 k.p. będą wówczas poszczególne, konkretne miejsca, do których (w granicach umowy o pracę i ramach określonego w niej ruchomego miejsca pracy) pracownik zostaje skierowany w celu stałego świadczenia, umówionego rodzaju pracy. Pracownik taki będzie w podróży służbowej, gdy otrzyma krótkotrwałe zadanie wykonania pracy poza takim stałym miejscem pracy, a także w czasie dojazdu do tego miejsca i powrotu z niego.
W wyżej powołanej uchwale Sąd Najwyższy stwierdził również, że praca robotnika budowalnego nie polega ze swej istoty na stałym przemieszczaniu się na określonym obszarze geograficznym (jak to ma miejsce w przypadku kierowców czy przedstawicieli handlowych). Pracownik budowalny nie jest zatem pracownikiem mobilnym. Względem pracownika budowlanego świadczącego przez dłuższy czas w jednym miejscu pracę na różnych budowach prowadzonych przez pracodawcę, nie można umownie określić miejsca pracy wyłącznie jako pewnego obszaru geograficznego (taki sposób jest zarezerwowany dla pracowników mobilnych). Umowne określenie pewnego obszaru, bez skonkretyzowania stałych znajdujących się na nim punktów (prowadzonych budów), nie byłoby bowiem skorelowane z rodzajem pracy świadczonej przez pracownika ani z rodzajem działalności pracodawcy. W odniesieniu do takiego pracownika budowlanego możliwe jest natomiast określenie w umowie o pracę miejsca pracy jako ruchomego, na przykład jako budów realizowanych przez pracodawcę na wskazanym terenie. W tym przypadku określenie obszaru nie oznacza wskazania miejsca pracy, lecz ogranicza obszarowo możliwość wyznaczenia ruchomego (zmiennego) miejsca pracy. W razie takiego umownego określenia miejsca pracy, pracownik przebywa w podróży służbowej wówczas, gdy w celu wykonania krótkotrwałego zadania opuszcza miejscowość stanowiącą jego aktualne, stałe miejsce pracy (miejsce, gdzie realizowana jest budowa, na której świadczy pracę), a także wtedy, gdy pracodawca poleci mu świadczyć pracę (wyznaczy ruchome, zmienne miejsce pracy) poza umówionym obszarem geograficznym. Należy zatem uznać, że pracownik przedsiębiorstwa budowlanego realizującego inwestycje w różnych miejscowościach może mieć w umowie o pracę określone miejsce wykonywania pracy (art. 29 § 1 pkt 2 k.p.) jako miejsce, gdzie jego pracodawca prowadzi budowy lub innego rodzaju stałe prace, ewentualnie ze wskazaniem, na jakim obszarze geograficznym. Stałym miejscem pracy takiego pracownika w rozumieniu art. 77 5 § 1 k.p. jest wówczas każdorazowo to miejsce - w granicach określonych w umowie o pracę - w którym pracownik przez dłuższy czas, stale, systematycznie świadczy pracę (miejsce budowy realizowanej przez pracodawcę). Uwagi te nie znajdą odniesienia do tych pracowników budowlanych, których charakter pracy, przy uwzględnieniu natury działalności prowadzonej jednocześnie przez pracodawcę w wielu miejscach, wymusza częstą zmianę miejsca wykonywania pracy (świadczenia usług składających się na realizację zadań powierzonych pracownikowi).
Reasumując tę część rozważań, w niniejszej sprawie należało zatem ustalić, czy w okresie objętym zaskarżoną decyzją ubezpieczony odbywał podróż służbową.
Punktem ciężkości jest więc to, co słusznie zaakcentował Sąd I Instancji, czy pracownik ma do wykonania polecone zadanie w podróży służbowej (art. 77 5 § 1 k.p.), która w kompleksie jego obowiązków stanowi zjawisko nietypowe, okazjonalne, czy też wykonuje pracę przez dłuższy czas (niekrótko) w innym miejscu (nawet za granicą), niż zapisane w umowie o pracę lub innym dokumencie (postanowienie Sądu Najwyższego z 18.06.2020 r., sygn. II UK 336/19).
Pracownik może być zatrudniony w różnych miejscach pracy, zwłaszcza ten który wykonuje prace remontowe lub budowlane, wszak jego zatrudnienie zależy od miejsca tych prac. Miejsce pracy określone w umowie powinno odpowiadać wówczas rzeczywistemu stanowi rzeczy. Dokument umowy nie musi mieć przesądzającego znaczenia, bo inne ustalenia w tym zakresie (umowa) mogą wynikać z faktów (porozumienia), które można ustalić (choćby dorozumianie). Niewłaściwie określone miejsce wykonywania pracy w umowie o pracę nie decyduje bezwzględnie o kwalifikacji podróży służbowej pracownika, a w tej sprawie o negatywnej kwalifikacji takiej podróży (por. wyrok SN z 17 lutego 2012 r., sygn. akt III UK 54/11).
Pracę w ramach delegacji (podróży służbowej) wyróżnia sporadyczność i przemijający czas trwania wysłania oraz wykonywanie konkretnie określonego zadania. O podróży służbowej można mówić jedynie w wypadku delegowania narzuconego pracownikowi, wobec czego zawarcie porozumienia, co do wykonywania określonej pracy w ramach delegowania prowadzi do okresowej zmiany ustalonego w umowie miejsca pracy. Wykonywaniem zadania służbowego w rozumieniu art. 77 5 § 1 k.p. nie jest wykonywanie pracy określonego rodzaju, wynikającej z charakteru zatrudnienia, gdyż ta nigdy nie jest incydentalna. Nie jest zatem podróżą służbową wykonywanie pracy (zadań) w różnych miejscowościach, gdy przedmiotem zobowiązania pracownika jest stałe wykonywanie pracy (zadań) w tych miejscowościach (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 21.02.2018 r., sygn. III AUa 2456/16).
Ze względu na przedmiot podróży służbowej istotne jest to, że pracownik ma wykonać czynności pracownicze wyznaczone do zrealizowania w poleceniu pracodawcy, które nie powinny należeć do zwykłych, umówionych czynności pracowniczych (uchwała (7) SN z 19.11.2008 r., II PZP 11/08, OSNP Nr 13-14/2009, poz. 166, wyrok SN z 4.3.2009 r., II PK 210/08, OSNP Nr 19-20/2010, poz. 233). Nie jest podróżą służbową udanie się pracownika niemobilnego poza siedzibę pracodawcy w celu wykonywania zwykłych czynności pracowniczych (por. wyrok SN z 4.7.1978r., I PR 45/78, OSNCP Nr 1/1979, poz. 16 z glosą A. Kijowskiego, Nowe Prawo Nr 11/1979, s. 162; wyrok SN z 16.9.2009 r., I UK 105/09, OSNP Nr 9-10/2011, poz. 131; uchwała SN z 18.3.1998 r., III ZP 20/97, OSNAPiUS Nr 21/1998, poz. 619; uchwała SN z 15.8.1980 r., I PZP 23/80, OSNCP Nr 2-3/1981, poz. 26, wyrok SN z 20.2.2007 r., II PK 165/06, OSNP Nr 7-8/2008, poz. 97; wyrok SN z 28 czerwca 2012r., sygn. akt II UK 284/11, LEX).
Z art. 77 5 § 1 k.p. wynika wprost, że podróż służbowa, która jest swoistą konstrukcją prawa pracy, ma charakter incydentalny. Jej podstawę formalną stanowi polecenie wyjazdu służbowego, które powinno określać zadanie oraz termin i miejsce jego realizacji. Zadanie musi być skonkretyzowane i nie może mieć charakteru generalnego. Nie jest zatem podróżą służbową wykonywanie pracy (zadań) w różnych miejscowościach, gdy przedmiotem zobowiązania pracownika jest stałe wykonywanie pracy (zadań) w tych miejscowościach. W konsekwencji wykonywaniem zadania służbowego w rozumieniu art. 77 5 § 1 k.p. nie jest wykonywanie pracy określonego rodzaju, wynikającej z charakteru zatrudnienia. Taka praca bowiem nigdy nie jest incydentalna, ale permanentna (wyrok SN z 10 października 2013 r., sygn. akt II UK 104/13, LEX).
W kontekście powyższych rozważań na gruncie niniejszej sprawy należało stwierdzić, że Sąd Okręgowy prawidłowo uznał, iż pracodawca błędnie zakwalifikował wyjazdy zainteresowanego jako podróże służbowe.
Wbrew twierdzeniom apelacji, dowody zebrane w sprawie w żadnej mierze nie dają podstaw do twierdzenia, że ubezpieczony pracę wykonywał w podróży służbowej. Jego praca w okresie objętym zaskarżoną decyzją nie miała cech koniecznych, aby uznać ją za wykonywaną w ramach takiej podróży. Nie była ona bowiem w stosunku do umówionych obowiązków zjawiskiem incydentalnym, tymczasowym i krótkotrwałym.
Istotą obowiązków ubezpieczonego było wykonywanie pracy inżyniera robót ogólnobudowlanych na poszczególnych budowach, co wynikało ze specyfiki działalności płatnika, realizującego inwestycje w różnych miejscowościach. Ubezpieczony wyjeżdżał na konkretną budowę i tam przez dłuższy wykonywał w sposób powtarzalny typowe obowiązki pracownicze (wchodzące w zakres jego zwykłych obowiązków pracowniczych wynikających z umowy o pracę).
Jak słusznie zauważył Sąd I instancji, ubezpieczony zmieniał miejsce pracy w zależności od miejsca robót, a więc miejscem jego pracy była każdorazowo miejscowość aktualnie realizowanej inwestycji. W rzeczywistych warunkach zatrudnienia ubezpieczonego, mamy więc do czynienia z typowym przykładem konstrukcji „ruchomego” (zmiennego) miejsca pracy. Tym samym trudno mówić o jakiejkolwiek incydentalności czy okazjonalności wyjazdów. Co więcej świadczenie pracy w takim charakterze odbywało się zgodnie z treścią zawartych umów o pracę. Praca w terenie stanowiła immanentną cechę jego stosunku pracy. Była prostą i oczywistą konsekwencją specyfiki działalności odwołującego, świadczącego usługi budowlane na terenie całego kraju.
Reasumując, regularność wyjazdów ubezpieczonego, czas ich trwania, cykliczność, zakres obowiązków na wyjazdach, powodują, że wyjazdów tych nie sposób traktować jako podróży służbowych, chrakteryzujących się co do zasady sporadycznością i szczególnymi potrzebami pracodawcy.
Ustalenie, że wyjazdy ubezpieczonego nie miały charakteru podróży służbowych oznacza, że wypłacone w okresie objętym zaskarżoną decyzją kwoty z tytułu diet i zwrotu kosztów noclegów są przychodem stanowiącym podstawę wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne ubezpieczonego.
Niezależnie od powyższego, odnosząc się do stanowiska, iż otrzymywane przez ubezpieczonego wartości nie stanowią w ogóle przychodu, albowiem trudno mówić o przysporzeniu dla pracownika, należy przywołać pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w uchwale z 10.12.2015r., III UZP 14/15, zgodnie z którym pojęcie przychodu określone w art. 4 ust. 9 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych obejmuje wartość świadczeń ponoszonych przez pracodawcę z tytułu zakwaterowania pracowników i tym samym stanowi podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w rozumieniu art. 18 ust. 1 tej ustawy.
Stanowisko wyrażone w powołanej uchwale jest już ugruntowane, co znajduje wyraz w wyrokach Sądu Najwyższego z 29 listopada 2017 r. I UK 99/17, z 20 marca 2018 r. I UK 221/17, w postanowieniu z 27 marca 2018 r. I UK 329/17, w postanowieniu z 4 kwietnia 2019 r. I UK 149/18.
Także w najnowszym orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego zagadnienie to jest już jednolicie rozstrzygane, na co słusznie zwrócił uwagę Sąd I instancji. I tak w wyroku z 6 marca 2020 r. w sprawie II FSK 800/18 Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że wydatki ponoszone przez pracodawcę na zapewnienie noclegu w miejscu wykonywania przez niego pracy na rzecz pracodawcy, z wyłączeniem podróży służbowej, o której mowa w art. 77 5 k.p., będą stanowić dla pracownika przychód w rozumieniu art. 12 ust. 1 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, podlegający opodatkowaniu podatkiem dochodowym.
Podobnie w wyroku z dnia 6 grudnia 2022 r., (...) 935/20, Naczelny Sąd Administracyjny wskazał, że świadczenia w postaci zwrotu kosztów zakwaterowania w czasie świadczenia przez pracowników pracy w innych lokalizacjach niż stałe miejsce zamieszkania oraz w postaci zwrotu kosztów dojazdu pracowników do miejsca świadczenia pracy w innych lokalizacjach niż stałe miejsce zamieszkania, stanowią przychód ze stosunku pracy w rozumieniu art. 12 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.
W konsekwencji Sąd Okręgowy zasadnie uznał, że organ rentowy prawidłowo uwzględnił w podstawie wymiaru składek przychód osiągnięty przez ubezpieczonego z tytułu zakwaterowania i diet, szczegółowo określony w zaskarżonej decyzji.
Wskazane w apelacji zarzuty w żadnej mierze nie podważyły prawidłowych ustaleń Sądu Okręgowego. Zarzuty i twierdzenia apelującego w istocie swej sprowadzają się do powielenia wcześniej już przedstawianego stanowiska (przed Sądem I instancji) i do przedstawienia własnej subiektywnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego oraz interpretacji obowiązujących przepisów prawa.
Konkludując, Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 k.p.c. apelację oddalił, nie znajdując podstaw do jej uwzględnienia.
Wiesława Stachowiak