Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 264/22

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 17 listopada 2021 roku Sąd Rejonowy w Brzezinach:

1.  zasądził od pozwanego (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda E. D. kwotę 3.475,98 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie naliczanymi od dnia 29 stycznia 2019 r. do dnia zapłaty;

2.  zasądził od pozwanego (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda E. D. kwotę 1.632,85 zł tytułem kosztów postępowania wraz z odsetkami za opóźnienie naliczanymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty;

3.  zwrócił powodowi E. D. kwotę 984,15 zł spod poz. 500071428056 tytułem nadpłaconej zaliczki.

Apelację od powyższego wyroku złożyła strona pozwana, zaskarżając go w części, tj. w zakresie zasądzającym od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.833,93 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za okres od dnia 29 stycznia 2019 roku do dnia zapłaty (pkt 1 wyroku w części) oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach (pkt 2 wyroku).

Zaskarżonemu wyrokowi apelujący zarzucił:

1.  naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy tj. art. 233 § 1 w związku z art. 227 kodeksu postępowania cywilnego poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, wybiórczą oraz dowolną a nie swobodną ocenę dowodów, z naruszeniem zasad logiki i prawidłowego rozumowania a w szczególności:

- wiadomości mailowej z dnia 15 marca 2018 roku wysłanej na adres mailowy

(...),

-

informacji dla (...) S.A. o zasadach likwidacji szkód z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego,

-

zgłoszenia szkody (...),

-

nagrania rozmowy telefonicznej (zgłoszenie szkody w dniu 15 marca 2018 roku),

-

wniosków wynikających z treści zeznań poszkodowanego R. K.

co w konsekwencji doprowadziło Sąd do błędnego przyjęcia, że poszkodowany miał prawo korzystać z oferty powoda i nie miał obowiązku zainteresowania się propozycją pozwanego w zakresie najmu pojazdu zastępczego, podczas gdy właściwa ocena materiału dowodowego przez Sąd powinna doprowadzić do wniosku, że poszkodowany otrzymał propozycję najmu pojazdu zastępczego z wypożyczalni współpracującej z pozwanym, po czym wbrew obowiązkowi minimalizacji szkody nie zainteresował się propozycją pozwanego, a wynajął pojazd zastępczy od powoda po znacznie wyższej stawce dobowej;

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a)  art. 361 § 1 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie i przyjęcie, że koszty najmu pojazdu zastępczego po stawce zastosowanej przez powoda stanowią normalne następstwo zdarzenia komunikacyjnego wywołującego szkodę, podczas gdy poszkodowany miał realną możliwość skorzystania z najmu pojazdu zastępczego współorganizowanego przez pozwanego z zastosowaniem znacznie niższej stawki, o czym poszkodowany został poinformowany przez pozwanego;

b)  art. 354 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie i niewłaściwe przyjęcie, że wierzyciel nie miał obowiązku współdziałania z dłużnikiem w zakresie najmu pojazdu zastępczego, co doprowadziło Sąd do błędnego uznania, że poszkodowany decydując się na najem pojazdu zastępczego realizowanego przez powoda pomimo zapewnienia mu realnej możliwości skorzystania z najmu pojazdu zastępczego w wypożyczalni współpracującej z pozwanym za znacznie niższą stawkę, nie naruszył ciążącego na nim obowiązku dążenia do minimalizacji skutków szkody;

c)  art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy z 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. nr 124, poz. 1152 ze zm.) poprzez jego niezastosowanie przez Sąd w niniejszym postępowaniu, tj. nieuwzględnienie obowiązku działania poszkodowanego w celu minimalizacji szkody oraz przyjęcie, iż wysokość kosztów najmu pojazdu zastępczego, o zasądzenie których wnosił powód, odpowiada tej zasadzie, w sytuacji kiedy poszkodowany miał realną możliwość skorzystania z najmu pojazdu zastępczego z zastosowaniem niższej dziennej stawki.

W związku ze zgłoszonymi zarzutami skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postepowanie za obie instancje wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację strona powodowa wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego z uwzględnieniem kosztów

zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest uzasadniona.

W pierwszej kolejności wyjaśnienia wymaga, że niniejsza sprawa była rozpoznawana w postępowaniu uproszczonym, w związku z czym zgodnie z art. 505 9 § 1 1 k.p.c. apelację można oprzeć tylko na zarzutach naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie lub naruszenia przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy. Natomiast stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c., jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Podkreślić należy, iż w postępowaniu uproszczonym apelacja ma charakter ograniczony, a celem postępowania apelacyjnego nie jest tu ponowne rozpoznanie sprawy, ale wyłącznie kontrola wyroku wydanego przez Sąd I instancji w ramach zarzutów podniesionych przez skarżącego. Innymi słowy, apelacja ograniczona wiąże Sąd odwoławczy, a zakres jego kompetencji kontrolnych jest zredukowany do tego, co zarzuci w apelacji skarżący (tak też Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały składu 7 sędziów z dnia 31 stycznia 2008 roku, OSNC Nr 6 z 2008 r. poz. 55).

Sąd II instancji podziela i przyjmuje za własne poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne, z tym uzupełnieniem, że w chwili zgłoszenia szkody poszkodowany został poinformowany o możliwości zorganizowania najmu pojazdu zastępczego (dowód: nagranie rozmowy telefonicznej – k. 61). W wiadomości e-mail z dnia 15 marca 2018 r. poszkodowanemu przedstawiono warunki najmu pojazdu zastępczego, w tym przyjmowanej przez ubezpieczyciela stawki najmu pojazdu zastępczego wraz z informacją, że w przypadku nieskorzystania z oferty ubezpieczyciela i udokumentowania poniesienia wyższych kosztów wynajmu w wybranej przez poszkodowanego indywidualnie wypożyczalni, koszty te zostaną zweryfikowane do poziomu oferty (...) S.A. według tabeli (dowód: wiadomość e-mail – k. 50-51).

Przechodząc do analizy zgłoszonych zarzutów apelacyjnych w pierwszej kolejności wskazać należy, iż zasadnym jest zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. Prawidłowo dokonana ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że pozwany przedstawił poszkodowanemu propozycję zorganizowania najmu pojazdu zastępczego oraz poinformował o akceptowanej przez niego stawce najmu, jak również konsekwencjach nieskorzystania z przedstawionej propozycji. Poszkodowany natomiast nie wykazał zainteresowania przedstawioną ofertą, nie interesował się warunkami najmu i wynajął pojazd od powoda, nie porównując ofert.

Za uzasadnione uznać należy zarzuty prawa materialnego postawione przez skarżącego w postaci art. 361 § 1 k.c. oraz art. 354 § 2 k.c.

W tym miejscu należy jednak poczynić kilka uwag wstępnych. W pierwszej kolejności wskazać należy, iż oczywiście odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17.11.2011r III CZP 5/11). Co do zasady zatem poszkodowany ma pełne prawo korzystać z auta zastępczego na czas niezbędny do celowej naprawy uszkodzonego pojazdu bądź nabycia auta w przypadku szkody całkowitej. Nie wszystkie jednak wydatki pozostające w związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym mogą być refundowane, istnieje bowiem obowiązek wierzyciela zapobiegania szkodzie i zmniejszania jej rozmiarów (art. 354 § 2 k.c., 362 k.c. i art. 826 § 1 k.c.). Powszechnie wiadomym jest, iż zakłady ubezpieczeń w ramach likwidacji szkody zapewniają możliwość najmu pojazdu zastępczego, zaś jego organizacja nie przysparza szczególnych problemów, a wymaga jedynie od osoby poszkodowanej dołożenia minimum staranności w postaci kontaktu z ubezpieczycielem oraz zainteresowania jego ofertą. Bezrefleksyjna i niczym nieuzasadniona odmowa skorzystania z propozycji ubezpieczyciela, brak jakiejkolwiek współpracy z zakładem ubezpieczeń wywołana jedynie wcześniejszym zapewnieniem sobie auta zastępczego, skutkująca jednak dysproporcją cenową w stawkach najmu może być uznana - stosownie od okoliczności faktycznych sprawy - za przyczynienie się poszkodowanego do zwiększenia rozmiarów szkody (art. 354 § 2 k.c. w zw. z art. 362 k.c.). Nie ulega bowiem wątpliwości, iż uprawnieniem poszkodowanego jest uzyskanie pojazdu zastępczego o danej klasie pojazdu bez względu przecież na miejsce, z którego jest on wynajmowany, jednak jego obowiązkiem jest dążenie do minimalizacji szkody, chociażby poprzez wybór tańszej oferty najmu pojazdu tej samej kategorii. Sąd Okręgowy w składzie rozpoznającym apelację podziela w tym zakresie poglądy wyrażone m.in. w wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 15.07.2020 r., I ACa 1219/18, wyrokach Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 14.06.2019 r., XIII Ga 1488/18 i 03.07.2019 r., III Ca 328/19, wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25.02.2015 r. IV CSK 297/14 czy postanowieniu tego Sądu z dnia 19.04.2018 r. I CSK 765/17. Nie do zaakceptowania jest takie zachowanie poszkodowanego, który jedynie ze względu na własną wygodę czy wręcz „lenistwo sytuacyjne”, wynajmuje pojazd od wypożyczalni zewnętrznej po znacznie wyższej stawce najmu niż możliwa do uzyskania za pośrednictwem zakładu ubezpieczeń, a następnie zachowuje jedynie pozory zainteresowania możliwością najmu pojazdu od ubezpieczyciela w trakcie zgłoszenia szkody. Na dłużniku ciąży w związku z tym obowiązek zwrotu wydatków celowych i ekonomicznie uzasadnionych, pozwalających na wyeliminowanie negatywnych dla poszkodowanego następstw, niedających się wyeliminować w inny sposób, z zachowaniem rozsądnej proporcji między korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika. Nie jest celowe nadmierne rozszerzanie odpowiedzialności odszkodowawczej i w konsekwencji - gwarancyjnej ubezpieczyciela, co mogłoby prowadzić do wzrostu składek ubezpieczeniowych (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 30.05.2019r I ACa 830/18).

W tym miejscu należy również zwrócić uwagę na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 24 sierpnia 2017 r., III CZP 20/17, zgodnie z którą wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego, przekraczające koszty zaproponowanego przez ubezpieczyciela skorzystania z takiego pojazdu są objęte odpowiedzialnością z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, jeżeli ich poniesienie było celowe i ekonomicznie uzasadnione.

Biorąc pod uwagę powyższe uwagi wstępne przypomnieć należy, iż do zdarzenia szkodzącego doszło w dniu 3 marca 2018 roku, zaś najem pojazdu rozpoczął się w dniu 1 maja 2018 roku. W dniu 15 marca 2018 r. poszkodowany zgłosił szkodę ubezpieczycielowi. Zakład ubezpieczeń w tym samym dniu poinformował o możliwości organizacji najmu pojazdu zastępczego, z której poszkodowany nie skorzystał. Poszkodowany nie wykazał zainteresowania ofertą najmu pojazdu zastępczego. Dodać należy, że poszkodowany nie potrzebował pojazdu zastępczego od razu po zdarzeniu, a dopiero niemal po 2 miesiącach od wypadku, w związku z naprawą uszkodzonego samochodu. Poszkodowany, planując naprawę, mógł odpowiednio wcześniej skontaktować się z ubezpieczycielem i zgłosić potrzebę najmu pojazdu zastępczego na okres naprawy własnego pojazdu. Miał czas na porównanie oferty ubezpieczyciela i powoda pod względem zarówno stawki najmu, jak również innych warunków najmu. Biorąc pod uwagę upływ czasu od zdarzenia do czasu najmu pojazdu nie sposób przyjąć, by poszkodowany zawarł umowę najmu pochopnie, mając na uwadze jedynie szybkość otrzymania samochodu. Tym samym uznać należy, iż w okresie najmu pojazdu, po otrzymaniu odpowiedzi ubezpieczyciela na zgłoszenie szkody w dniu 15 marca 2018 roku, poszkodowany, nie wypełnił obowiązku współpracy z pozwanym zakładem ubezpieczeń, w sposób nieuzasadniony zaniechał skorzystania z możliwości najmu pojazdu zastępczego za jego pośrednictwem czym przyczynił się do zwiększenia rozmiarów szkody poprzez najem pojazdu po wyższych stawkach niż możliwe do wynajęcia. W takiej zaś sytuacji sam fakt, iż stawki te miały charakter rynkowy pozostaje bez znaczenia dla naruszenia przez niego obowiązku wynikającego z art. 354 § 2 k.c. w zw. z art. 362 k.c. i art. 361 k.c.. Zauważyć należy, że poszkodowany ma pełną swobodę najmu auta, jeśli pokrywa je z własnych środków, w ramach natomiast likwidacji szkody z OC ma również obowiązki ustawowe wynikające z powyższych przepisów. W niniejszej sprawie powód nie wykazał, by poniesione przez poszkodowanego wydatki na najem samochodu zastępczego, znacznie przekraczające stawki najmu proponowanego przez pozwanego były celowe i ekonomicznie uzasadnione.

Okoliczności te pozwalają na przyjęcie, iż w okresie najmu pojazdu zastępczego w wymiarze 21 dni, poszkodowany świadomie naruszył obowiązek współdziałania z zakładem ubezpieczeń (art. 354 § 2 k.c.), pomimo złożonej informacji o możliwości organizacji najmu pojazdu zastępczego. Jedynym obowiązkiem poszkodowanego było wykonanie prostej czynności w postaci telefonicznego kontaktu z ubezpieczycielem w celu zapewnienia mu najmu pojazdu, której z oczywistych względów leżących po swojej stronie zaniechał. Poszkodowany do dnia zawarcia umowy najmu pojazdu zastępczego nie skontaktował się z infolinią w celu ustalenia szczegółów najmu. Poszkodowany miał bardzo dużo czasu na kontakt z ubezpieczycielem i uzgodnienie warunków najmu, biorąc pod uwagę, że z najmu pojazdu zastępczego korzystał po upływie niemal dwóch miesięcy od zdarzenia. Tymczasem poszkodowany nie tylko nie skorzystał z propozycji ubezpieczyciela, a wręcz nie wyraził nią żadnego zainteresowania.

Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, iż poszkodowany naruszył obowiązek współdziałania z zakładem ubezpieczeń przez okres 21 dni, kiedy to mógł korzystać z najmu zaoferowanego przez ubezpieczyciela, przyczyniając się do zwiększenia rozmiarów szkody, co czyni uzasadnionym zarzut naruszenia art. 361 § 1 k.c.. We wskazanym okresie poszkodowany mógł bowiem korzystać z pojazdu wynajętego za pośrednictwem pozwanego, co pozwala na przyjęcie, iż maksymalne stawki najmu mogą obejmować jedynie kwoty wskazywane przez pozwanego. Stawki, za które poszkodowany wynajął pojazd w tym okresie nie pozostają zatem w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą i nie mogą obciążać strony pozwanej. Podkreślić również należy, iż sam fakt czy wskazywane przez ubezpieczyciela stawki najmu pojazdu były rzeczywiście realne nie ma dla poszkodowanego żadnego znaczenia, albowiem ich rozliczenie następuje pomiędzy pozwanym a współpracującą z nim wypożyczalnią, nie zaś z poszkodowanym, w którego kręgu zainteresowania i uprawnień jest wyłącznie uzyskanie pojazdu tej samej klasy co uszkodzony na skutek zdarzenia szkodzącego.

Nieuzasadniony jest natomiast zarzut naruszenia art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, gdyż bezspornie wymogi oraz skutki ich niewypełnienia wymienione w tym przepisie obejmuje zachowania na miejscu zdarzenia, nie zaś w trakcie procesu likwidacji szkody.

W związku z powyższym zdaniem Sądu II instancji w realiach niniejszej sprawy powód ma prawo żądać zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego za okres 21 dni, jednakże zasadnym jest przyjęcie stawki najmu, za którą pozwany mógł wynająć poszkodowanemu pojazd klasy C (89 zł netto – 109,47 zł brutto), bowiem uzasadniony najem pojazdu, a więc pozostający w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą wynosił 21 dni (art. 361 § 1 k.c.).

Tym samym należne powodowi świadczenie za okres 21 dni winno zamykać się kwotą 2.298,87 zł (21 x 109,47 zł = 2.298,87 zł). Powodowi w toku postępowania likwidacyjnego została wypłacona przez pozwanego kwota 656,82 zł. Tym samym pozwany winien wypłacić powodowi dalszą kwotę 1.642,05 zł. Okoliczności te uzasadniały zmianę zaskarżonego wyroku poprzez obniżenie zasądzonej w punkcie 1. kwoty 3475,98 zł do kwoty 1642,05 zł.

W tym stanie rzeczy uzasadniona apelacja skutkowała wydaniem orzeczenia reformatoryjnego na podstawie art. 386 § 1 k.p.c.

W związku ze zmianę orzeczenia co do meritum sprawy koniecznym było również orzeczenie zmienające co do kosztów procesu, które winno być oparte na normie art. 100 k.p.c. poprzez ich stosunkowe rozdzielenie. Powód wygrał postępowanie przed Sądem I instancji w 47,2%, zaś pozwany w 52,8%. Łączne koszty postępowania pierwszoinstancyjnego wyniosły 2.549,85 zł, na co składały się po stronie powoda: 900 złotych wynagrodzenia występującego w sprawie pełnomocnika będącego adwokatem w stawce minimalnej (§ 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie ze zm.), 200 złotych opłaty sądowej od pozwu oraz 17 złotych tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa; natomiast po stronie pozwanego: 900 złotych wynagrodzenia występującego w sprawie pełnomocnika będącego radcą prawnym w stawce minimalnej (§ 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych), 515,85 zł tytułem wynagrodzenia biegłego oraz 17 złotych tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Skoro powód poniósł koszty w łącznej wysokości 1.117 zł, a wobec przegranej w 52,8% winien był ponieść koszty w wysokości 1.346,32 zł, należało zasądzić od niego na rzecz pozwanego różnicę w wysokości 229,32 zł.

Sąd Okręgowy sprostował z urzędu oczywistą omyłkę pisarską zawartą w punkcie 3. zaskarżonego wyroku w ten sposób, że zwrot: „zwraca powodowi E. D.” zastąpił prawidłowym „zwraca pozwanemu (...) Spółce Akcyjnej V. (...) z siedzibą w W.”. Wskazać bowiem należy, że do wniesienia zaliczki na poczet opinii biegłego w kwocie 1.500 zł został wezwany pozwany i takową pozwany uiścił w dniu 25 maja 2021 r. (dowód - k.74). Na wynagrodzenie biegłego została wykorzystana kwota 515,85 zł zatem pozostała część niewykorzystanej zaliczki podległa zwrotowi stronie, która ją wniosła, czyli pozwanemu.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.. Na koszty wygrywającego postępowanie apelacyjne pozwanego złożyło się: opłata od apelacji w wysokości 200 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika procesowego, ustalone w wysokości 450 zł na podstawie § 2 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 265).