Sygn. akt V P 138/23
5 sierpnia 2024 roku
Sąd Rejonowy w Rybniku, V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Wiesław Jakubiec
Protokolant : osobiście
po rozpoznaniu 5 sierpnia 2024 roku w Rybniku
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa S. R.
przeciwko (...) S.A. Oddział KWK (...) w R.
o ustalenie wypadku przy pracy
1. ustala, że zdarzenie jakiemu w dniu 22 stycznia 2023 roku uległ powód S. R. było wypadkiem przy pracy;
2. zasądza od pozwanej (...) S.A. Oddział KWK (...) w R. na rzecz powoda S. R. kwotę 240 zł (dwieście czterdzieści złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;
3. odstępuje od obciążania strony pozwanej kosztami sądowymi.
Sędzia Wiesław Jakubiec
Sygn. akt V P 138/23
Powód S. R. wniósł przeciwko pozwanej (...) S.A. Oddział KWK (...) w R. pozew o ustalenie, że doznał wypadku przy pracy w dniu 22 stycznia 2023 roku o godz. 23:45. Nadto, wniósł o zwrot kosztów procesu z ustawowymi odsetkami. Powód kwestionował ustalenia pozwanej zgodnie z którymi miał doznać urazu przepukliny pępkowej na skutek schorzenia samoistnego, tj. zachorowania, a nie jak wskazywał powód przyczyny zewnętrznej. Dodał, że aż do wypadku nie cierpiał na żadne schorzenia związane z przepukliną pępkową, jest osobą młodą i sprawną fizycznie. Zarzucił, że pozwana ustaliła wypadek przy pracy w oparciu o hipotetyczne przyczyny, nie biorąc pod uwagę dokumentacji medycznej. Wskazał, że odkręcenia nakrętek w trakcie pracy wymagała od niego znacznego wysiłku fizycznego i te okoliczności winny zostać wzięte pod uwagę przez pozwaną przy ocenie wystąpienia wypadku przy pracy.
W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz o zwrot kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazała, że powód w dniu zdarzenia wykonywał normalne, rutynowe czynności wynikające z zajmowanego stanowiska, w typowych warunkach. Zarzuciła powodowi, że nie wskazała w pozwie żadnej okoliczności zewnętrznej, nietypowej , której zaistnienie musiałoby być uwzględnione jako przyczyna schorzenia. Nadto według pozwanej, powód nie przedstawił żadnych konkretnych dowodów pozwalających na weryfikację stanowiska pracodawcy co do kwalifikacji zdarzenia.
W piśmie procesowym, powód potrzymał swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie, wskazując, że przyczyną zewnętrzną było przeciążenie powoda podczas czynności odkręcania nakrętek.
Sąd ustalił co następuje:
Od 15 października 2012 roku powód S. R. jest zatrudniony u pozwanej (...) S.A. Oddział KWK (...) w R.. Od 1 sierpnia 2019 roku powód zajmuje stanowisko cieśli szybowego pod ziemią w (...) Oddziale (...) w pełnym wymiarze czasu pracy na czas nieokreślony.
W dniu 22 stycznia 2023 roku powód rozpoczął pracę od godz. 23:00, która miała trwać do godz. 05:00 w dniu 23 stycznia 2023 roku. Powód po przebraniu się w strój roboczy, udał się na podział pracy, którego dokonywał sztygar zmianowy, na zrębie szybu nr 8 w pomieszczeniach warsztatu brygady szybowej. Powód został wyznaczony do przeprowadzenie transportu osób i materiałów, a następnie otrzymał zadanie odkręcenie 4 nakrętek, aby umożliwić wejście do miejsca, z którego będzie możliwe wykonanie regulacji rolek prowadzących. W trakcie pracy ok. godz. 23:45, podczas odkręcania jednej z nakrętek powód poczuł ukłucie w części dolnej brzucha. Będący w pobliży współpracownik J. S. usłyszał krzyk powoda, udając się w jego kierunku został poinformowany przez powoda o bólu w dolnej części brzucha. Pracownik ten zauważył, że śruba była mocno dokręcona. Powód odczuwał ból podczas schylania się, jednakże kontynuował swoją pracę aż do zakończenia zmiany. Po zakończeniu zmiany, powód w łaźni, podczas kąpieli, zauważył zaczerwienie w okolicy pępka i niezwłocznie poinformował sztygara z I zmiany o powyższym i o bólu brzucha. Powód został skierowany do punktu opatrunkowego pozwanej, gdzie lekarz dyżurujący stwierdził podejrzenie wystąpienia przepukliny pępkowej i skierował powoda na Oddział Chirurgiczny. Powód podczas pobytu w Wojewódzkim Szpitalu (...) w R. w dniu 23 stycznia 2023 roku otrzymał diagnozę wystąpienia przepukliny pępkowej.
Zespół powypadkowy sporządził protokół nr (...) w dniu 27 lutego 2023 roku, w którym wskazał, że skutkami wypadku jest podejrzenie przepukliny pępkowej i nie uznał zdarzenia z 22 stycznia 2023 roku jako wypadku przy pracy. W uzasadnieniu wskazał, że nie doszło do spełnienia jednej ze składowych definicji wypadku przy pracy z uwagi na brak wystąpienia przyczyny zewnętrznej zdarzenia.
U powoda stwierdzono stan po operacji uwięźniętej przepukliny pępkowej.
Powód po zdarzeniu z 22 stycznia 2023 roku hospitalizował się w Oddziale (...) w Wojewódzkim Szpitalu (...) w R. od 23 – 24 stycznia 2023 roku, a także przeszedł leczenie operacyjne. Kolejno leczył się ambulatoryjnie w Poradni Medycyny Pracy (...) Sp. z o.o. w R. i Poradni (...) w Wojewódzkim Szpitalu (...) w R..
Powód otrzymał zwolnienie lekarskie na okres 2 miesięcy i 3 tygodni, po czym powrócił do pracy na dotychczasowe stanowisko. Przed zdarzeniem z 22 stycznia 2023 roku powód przechodził badania okresowe, w których nie stwierdzono obecności przepukliny pępkowej. Przed zdarzeniem z 22 stycznia 2023 roku powód nie zauważył uwypuklenia pępka, a jego pępek był zapadnięty. Po zdarzeniu z 22 stycznia 2023 roku powód odczuwa okresowe dolegliwości w okolicy pępka. Powód przed zdarzeniem nie uprawiał żadnych sportów.
Powód w dniu 22 stycznia 2023 roku podczas wykonywania pracy doznał urazu polegającego na uwięźnięciu niewielkiej przepukliny pępkowej. Do zdarzenia doszło podczas wykonywanej pracy na rzecz pozwanej. Zdarzenie to było też nastepstwem indywidulanych właściwości powoda. Zsumowanie wysiłku przy wykonywaniu pracy w przymusowej pozycji oraz indywidulnych właściwości organizmu powoda polegających na wystąpieniu miejsca osłabionych tkanek w okolicy pępka, spowodowało powstaniem uwięźniętej przepukliny pępkowej. Uraz ten jest też wynikiem choroby samoistnej. Ma zatem charakter mieszany: z rozkładem 50% na istnienie nierozpoznanej wcześniej przepukliny pękowej oraz 50% związanej z czynnikiem zewnętrznym - jej uwięźnięcia w wyniku wykonywania obciążających organizm zleceonych czynności pracowniczych. Istnieje związek przyczynowy pomiędzy powstaniem urazu, a pracą wykonywaną w ten dzień przez powoda na rzecz pozwanego.
Dowód: akta osobowe powoda: umowa o pracę z 11.10.2012 r., aneks do umowy z 22.07.2019r., nadto w aktach sprawy: zaświadczenie z 24.05.2023 r. k. 7, protokół nr (...) k 8-10, dokumentacja medyczna k. 11-14, zeznania świadka J. S. k. 41v, przesłuchanie powoda k. 41v-42, opinia biegłego z zakresu chirurgii ogólnej A. T. k. 49-50 wraz z opinią uzupełniającą k. 79-79v, opinia drugiego biegłego z zakresu chirurgii ogólnej M. K. k. 100-101v
Powyższy stan faktyczny został ustalony na podstawie zgromadzonych i powołanych wyżej dowodów z dokumentów, których prawdziwości strony nie kwestionowały, a także w oparciu o dowód z zeznania świadka J. S. oraz z przesłuchania powoda, a także na podstawie dowodu z opinii biegłych z zakresu chirurgii ogólnej A. T. i M. K., które wraz z dowodami z dokumentów tworzyły spójny i logiczny obraz sprawy.
Sąd na podstawie art. 235 2 §1 pkt 2 i 5 k.p.c. pominął dowód z opinii uzupełniającej drugiego biegłego z zakresu chirurgii ogólnej. Sąd miał na uwadze, że sprawa została w całości wyjaśniona w oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy i nie wymagała uzupełnienia opinii głównej drugiego biegłego. Twierdzenia i wnioski pierwszego biegłego z zakresu chirurgii ogólnej poparł także w swej opinii drugi biegły. Nadto należy zauważyć, że wniosek ten prowadził jedynie do przedłużenia się postepowania. Na marginesie należy wskazać, że przedmiotowa sprawa dotyczy wyłączenie rozważenia czy zdarzenie z 22 stycznia 2023 roku było wypadkiem przy pracy, a nie ustalenia procentowego uszczerbku na zdrowiu.
Sąd zważył co następuje:
Powództwo zasługuje na uwzględnienie.
Na podstawie art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny.
Jak słusznie wskazuje Sąd Najwyższy z powołanego przepisu nie wynika żadne ograniczenie w wytaczaniu powództwa o ustalenie stosunku prawnego, poza interesem prawnym powoda w żądaniu tego rodzaju. Art. 189 kpc nie ma przy tym charakteru wyłącznie prewencyjnego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 marca 2001 r., I PKN 333/00).
W uchwale z dnia 11 maja 1994 r. Sąd Najwyższy wskazał, że pracownikowi, który nie dochodzi roszczeń odszkodowawczych bądź rentowych na podstawie ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych ale ma interes prawny w ustaleniu, że określone zdarzenie było wypadkiem przy pracy lub zaistniało w okolicznościach nie pozbawiających go roszczeń z tejże ustawy - a ustalenia te decydują o jego prawach i związanych z nimi ewentualnie w przyszłości roszczeniach - przysługuje prawo wystąpienia do sądu rejonowego - sądu pracy z powództwem o ustalenie i sprostowaniu protokołu powypadkowego na podstawie art. 189 k.p.c. (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 11 maj 1994. II PZP 1/94).
Sąd uznając powyższe stanowisko za własne przyjął, iż powód miał interes prawny w domaganiu się ustalenia iż doznał wypadku przy pracy w dniu 22 stycznia 2023 roku.
Zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy z 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodująca uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:
1) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych;
2) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia;
3) w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy
W myśl art. 2 pkt 13 wyżej cytowanej ustawy urazem jest uszkodzenie tkanek ciała lub narządów człowieka wskutek działania czynnika zewnętrznego.
Okolicznością bezsporną między stronami było to, iż 22 stycznia 2023 roku doszło do zdarzenia w trakcie wykonywania przez powoda pracy, w wyniku którego doszło do uwięźniętej przepukliny pępkowej. Spór dotyczył ustalenia, czy zdarzenie z 22 stycznia 2023 roku było wypadkiem przy pracy, tj. czy uraz powstał w wyniku czynnika zewnętrznego.
Sąd rozpoznający niniejszą sprawę podziela stanowisko Sądu Najwyższego zgodnie z którym, zewnętrzną przyczyną wypadku przy pracy może być każdy czynnik pochodzący spoza organizmu poszkodowanego pracownika, mogący wywołać szkodliwe skutki (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 sierpnia 1999r., II UKN 87/99). O ocenie zewnętrzności można mówić wtedy, gdy wypadek pozostaje poza wolą i świadomością pracownika. Przyczyna zewnętrzna rozumiana jest jako czynnik działający z zewnątrz, tak by skutek nie był wyłącznie rezultatem zadziałania przyczyn wewnętrznych, rozumianych zawsze jako znajdujące się wewnątrz organizmu pracownika (samoistne schorzenia). Pojęciem tym nie obejmuje się cech poszkodowanego, stanowiących wewnętrzną przyczynę szkody na osobie, pochodzącą od jednostki, która wypadkiem została dotknięta, określanych jako podatność na zachorowanie lub istnienie samoistnego schorzenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1958 r., 3 CR 1230/58).
Nadmierność wysiłku pracownika powinna być oceniana przy uwzględnieniu jego indywidualnych właściwości – aktualnego stanu zdrowia i sprawności organizmu (wyrok Sądu Najwyższego z 30.06.1999 r., II UKN 22/99, Nr 18/2000, poz. 696). Nadmierny wysiłek czy stres nie jest zatem pojęciem abstrakcyjnym, lecz odnosi się do indywidualnych możliwości psychicznych bądź fizycznych danego pracownika, co musi być uwzględniane przy ocenie danego zdarzenia jako wypadku przy pracy. Warto też wskazać, że według Sądu Najwyższego nadmierny wysiłek pracownika przy dźwiganiu ciężarów może być uznany za zewnętrzną przyczynę wypadku przy pracy, także wtedy, gdy przestrzegane były normy określone w obowiązujących przepisach (wyrok Sądu Najwyższego z 19.06.2001r., II UKN 419/00, OSNP Nr 5/2003, poz. poz. 136).
Jak wykazało przeprowadzone postępowanie dowodowe, zdarzenie z 22 stycznia 2023 roku jest wypadkiem przy pracy w rozumieniu ustawowym. Do zdarzenia doszło podczas wykonywanej pracy na rzecz pozwanej w normalnych warunkach dla danego rodzaju zatrudnienia. Z zeznań świadka i przesłuchania powoda oraz z protokołu powypadkowego wynika, że powód w dniu zdarzenia z dnia 22 stycznia 2023 roku, podczas wykonywanej pracy, miał m.in. za zadanie odkręcenie 4 nakrętek aby umożliwić wejście do miejsca, z którego będzie możliwe wykonanie regulacji rolek prowadzących. Jedna z nakrętek była mocno dokręcona. Gdy powód podjął próbę jej odkręcenia napinając mięśnie brzucha i podejmując istotny wysiłek nagle poczuł ukłucie bólu w części dolnej brzucha, a zaczerwienienie tej części ciała zauważył po skończonej pracy. O całym zdarzeniu niezwłocznie poinformował swojego przełożonego. W wyniku tego zdarzenia doszło u powoda do uwięźnięcia przepukliny pępkowej, a powód musiał przejść natychmiastową operację. Należy zauważyć, że przepukliny brzuszne stanowią 20-50% wszystkich operowanych przepuklin. Znaczna część z to bezobjawowe przepukliny kresy białej i przepukliny pępkowej. Pępek (blizna po pępowinie) składa się z tkanki łącznej i jest punktem na ciele człowieka o zmniejszonym oporze, co znaczy że ściany jamy brzusznej są w tym miejscu słabsze i mogą pojawiać tutaj zmiany chorobowe takie jak przepuklina. Należy przypomnieć, że przepukliny pępkowe powstają w niezarośniętym kanale pępkowym lub przez poszerzenie się pierścienia włóknistego w wyniku wzrostu ciśnienia w jamie brzusznej podczas np. dźwigania ciężarów. Zsumowanie wysiłku przy wykonywaniu pracy w przymusowej pozycji oraz indywidulnych właściwości organizmu powoda polegających na wystąpieniu miejsca osłabionych tkanek w okolicy pępka, spowodowało powstaniem uwięźniętej przepukliny pępkowej. Uraz ten jest też wynikiem choroby samoistnej i ma charakter mieszany. Wystąpienie przepukliny pępkowej u powoda oraz jej uwięźnięcie było spowodowane w 50% istnieniem miejsca o zmniejszonej odporności pępka, nierozpoznanej wcześniej a już istniejącej przepukliny oraz w 50% uwięźnięciem przepukliny spowodowanej intensywnym wysiłkiem przy wykonaniu zleconej pracy. Nie ma żadnej wątpliwości, że do uwięźnięcia przepukliny pępkowej doszło przy pracy w opisanych wyżej okolicznościach. Sąd miał także na uwadze, że powód jest osobą młodą i sprawną fizycznie o prawidłowej masie ciała, a przed zdarzeniem nie chorował. Nadto przechodził badania okresowe, w których nie stwierdzono obecności przepukliny pępkowej.
Sąd w tym zakresie w pełni podzielił opinię podstawową i uzupełniającą biegłego z zakresu chirurgii ogólnej A. T. jak również drugiego biegłego z zakresu chirurgii ogólnej M. K. jako wydane przez osoby będące specjalistami w zakresie schorzeń występujących u powoda. Do opinii uzupełniającej biegłego A. T. strona powoda wniosła zastrzeżenia, dlatego też Sąd dopuścił dowód z opinii drugiego biegłego M. K.. Strona powodowa ponownie nie zgadzała się z twierdzeniami biegłego wskazując, że schorzenie to nie miało charakteru mieszanego lecz było spowodowane wyłącznie przyczyną zewnętrzną. W ocenie Sądu biegli dokonali wystarczającej analizy przypadku i w sposób wyczerpujący odpowiedzieli na tezę dowodową. Zatem dalsze wnioski dowodowe służyłyby jedynie przedłużeniu postępowania.
Mając na uwadze powyższe rozważania faktyczne i prawne, Sąd w pkt 1 wyroku ustalił, że zdarzenie jakiemu w dniu 22 stycznia 2024 roku uległ powód S. R. było wypadkiem przy pracy.
Na podstawie art. 98 k.p.c., art. 98 §1 1 k.p.c. oraz § 9 ust. 1 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015r. w brzmieniu obowiązującym w dacie wszczęcia postępowania Sąd w pkt 2 wyroku zasądził od pozwanej (...) S.A. Oddział KWK (...) w R. na rzecz powoda S. R. kwotę 240 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu.
Z kolei mając na uwadze okoliczności sprawy, Sąd na podstawie art. 102 k.p.c. w pkt 3 wyroku odstąpił od obciążania pozwanej kosztami sądowymi. Sąd miał na uwadze subiektywne przekonanie pozwanej o słuszności swych twierdzeń. Sąd wziął pod uwagę, że pozwana działała w sposób lojalny, nie przedłużała postępowania ani nie dążyła do wprowadzenia Sądu w błąd.
Sędzia Wiesław Jakubiec