Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 943/23

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 25 kwietnia 2023 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. stwierdził, że M. W. jako pracownik u płatnika składek 3 (...) J. K. (1) podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu, wypadkowemu w okresie od dnia 1 kwietnia 2022 roku do dnia 12 marca 2023 roku i podstawa wymiaru składek wynosi:

Okres

(rrrr/mm)

(...) emerytalne i rentowe

Ubezpieczenie

chorobowe

Ubezpieczenie

wypadkowe

Ubezpieczenie

zdrowotne

2022-10

1 806,00

1 806,00

1 806,00

1 558,39

2022-11

1 806,00

1 806,00

1 806,00

1 558,39

2022-12

1 565,20

1 565,20

1 565,20

1 350,61

2023-01

0,00

0,00

0,00

0,00

2023-02

0,00

0,00

0,00

0,00

2023-03

0,00

0,00

0,00

0,00

W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że wyłączną przyczyną zmiany od 1 października 2022 r. etatu z 3/5 na 3/4 oraz podwyższenia wynagrodzenia ubezpieczonej z kwoty 1806 zł na 3056,39 zł była chęć uzyskania przez nią świadczeń z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa od podstaw wymiaru składek w wyższej wysokości. W ocenie organu rentowego złożone wyjaśnienia i dokumenty potwierdzają okoliczności zatrudnienia odwołującej od 1 kwietnia 2022 r. i wykonywania przez nią na rzecz płatnika składek pracy, nie stanowią one natomiast uzasadnienia dla zmiany czasu pracy i wynagrodzenia od 1 października 2022 r. Dlatego też zdaniem ZUS, od 1 października 2022 r. podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne dla M. W. stanowi kwota 1806 zł brutto miesięcznie w wymiarze czasu pracy – 3/5 etatu.

(decyzja – k. 26-28 załączonych do sprawy akt organu rentowego)

Odwołanie od w/w decyzji wniosła M. W. wnosząc o jej zmianę poprzez stwierdzenie, że w jej przypadku podstawę wymiaru składek jako podlegającej ubezpieczeniom jako pracownik u płatnika składek 3 (...) J. K. (1) od 1 października 2022 r. stanowiła kwota 3056,39 zł brutto.

(odwołanie – k. 3-4)

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie argumentując, jak w zaskarżonej decyzji.

(odpowiedź na odwołanie – k. 12-13)

W piśmie procesowym z dnia 29 września 2023 roku profesjonalny pełnomocnik wnioskodawczyni poparł złożone przez nią odwołanie i wniósł o zmianę decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddziału w Ł. z dnia 25.04.2023 roku poprzez ustalenie, że M. W. z tytułu zatrudnienia u płatnika składek - J. K. (2) prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą 3 (...) z wizją J. K. (1) - podlegała ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu - od dnia 1 kwietnia 2022 roku do dnia 12 marca 2023 roku, z podstawami wymiaru składek wskazanymi w dokumentach rozliczeniowych składanych przez płatnika, a ponadto o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

W treści uzasadnienia podniósł, że wydając zaskarżoną decyzję organ rentowy wyłącznie ze względu na fakt podwyższenia wynagrodzenia ubezpieczonej, które nastąpiło w okresie ciąży, postąpił tendencyjnie. Ubezpieczona stała się niezdolna do pracy dopiero po blisko 3 miesiącach od dnia zawarcia umowy na zmienionych warunkach. Było to związane ze stanem jej zdrowia i ciążą. Lekarz prowadzący ubezpieczoną już wcześniej optował za zaniechaniem przez nią aktywności zawodowej, jednak ubezpieczona rzetelnie podchodziła do powierzonych jej zadań i nie chciała zaniechać pracy i pomocy przy projekcie N. Tkalnia. W konsekwencji na akceptację nie zasługiwało twierdzenie organu rentowego, który kwestionując wysokość wynagrodzenia wnioskodawczyni - mgr inż. architekta, podniósł, że wynagrodzenie za pracę na tym stanowisku na poziomie 4075 złotych brutto za pełny wymiar czasu pracy nie odpowiada warunkom rynkowym, a zawarcie umowy o pracę z ustaleniem wynegocjowanego przez powódkę wyższego wynagrodzenia był czynnością pozorną.

(pismo – k. 25-31)

Na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku profesjonalny pełnomocnik wnioskodawczyni poparł złożone przez nią odwołanie, zaś ZUS wniósł o jego oddalenie i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Natomiast, zainteresowany w sprawie J. K. (1) wprawdzie stawił się na rozprawę w dniu 16 stycznia 2024 roku i złożył zeznania, nie zajął jednak stanowiska w sprawie co do przyłączenia się do którejkolwiek ze stron procesu.

(końcowe stanowiska stron – rozprawa z dnia 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):20:30 – 02:22:23 – płyta CD – k. 286)

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

M. W. urodzona w dniu w dniu 31 stycznia 1996 roku posiada wykształcenie wyższe. W dniu 11 października 2021 r. ubezpieczona uzyskała tytuł zawodowy magistra inżyniera architekta z wynikiem ponad dobrym na Politechnice (...).

(dyplom – k. 10)

Jeszcze przed rozpoczęciem pracy u płatnika składek wnioskodawczyni świadczyła usługi związane z jej kierunkowym wykształceniem:

- w okresie od dnia 6 września 2019 roku do dnia 30 kwietnia 2020 roku, na podstawie umów zlecenia, realizując pomocnicze prace biurowe w dziale projektowym firmy - (...) Sp. z o.o.;

- w okresie od 1 lipca 2020 roku do dnia 30 lipca 2021 roku, na podstawie umów o dzieło, w tym między innymi na podstawie umowy o dzieło z dnia 21 lipca 2020 roku (opracowanie graficzne projektu budowlanego budowy budynku usługowo - handlowego w Ł. przy ul. (...)), w której to określono otrzymane przez wnioskodawczynię wynagrodzenie – wynagrodzenie ryczałtowe w wysokości 4070 zł; oraz umowy o dzieło z dnia 1 września 2020 roku (opracowanie graficzne projektu zagospodarowania terenu do budowy zespołu budynków mieszkalnych jednorodzinnych w Ł. przy ul. (...)), w której to określono otrzymane przez wnioskodawczynię wynagrodzenie – wynagrodzenie ryczałtowe w wysokości 5500 zł, zawartych z firmą Biuro (...) "KOWALCZYK ARCHITEKCI' z siedzibą w Ł..

(umowa zlecenia dnia 6 września 2019 roku, umowa zlecenia z dnia 2 października 2019 roku, umowa zlecenia z dnia 2 grudnia 2019 roku, umowa zlecenia z 1 lutego 2020 roku, umowa o dzieło z dnia 21 lipca 2020 roku, umowa o dzieło z dnia 1 września 2020 roku – k. 43-54, zeznania wnioskodawczyni na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):43:14 – 01:43:39 w związku z e-protokół (...):22:00 – 00:23:39– płyta CD – k. 286 )

Pracę u płatnika składek zarekomendowała skarżącej znajoma – P. P. (1), która znała J. K. (2), bowiem w jego firmie pracowała od kilku lat. Poszukiwano nowej osoby do pracy.

(zeznania wnioskodawczyni na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):43:14 – 01:43:39 w związku z e-protokół (...):01:59 – 00:10:06 – płyta CD – k. 286, zeznania świadka P. P. (1) na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):02:15 – 01:17:09 – płyta CD – k. 286)

Początkowo pomiędzy wnioskodawczynią, a 3 (...) z wizją J. K. (1) reprezentowaną przez J. K. (2) doszło do zawarcia w dniu 24 marca 2022 roku umowy o dzieło, której przedmiotem było „wykonanie dzieła: N. Tkalnia koncepcja”, na okres od dnia 24 marca 2022 roku do dnia 30 marca 2022 roku za wynagrodzeniem w kwocie 1970 złotych brutto.

(umowa o dzieło – k. 55, zeznania wnioskodawczyni na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):43:14 – 01:43:39 w związku z e-protokół (...):01:59 – 00:15:17– płyta CD – k. 286)

Projekt N. Tkalnia był kluczowym dla zainteresowanego J. K. (2), o którego zrealizowanie starał się 18 lat.

(zeznania zainteresowanego J. K. (2) na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):52:23 – 02:12:10 w związku z e-protokół (...):25:49 – 00:43:14 – płyta CD – k. 286)

Po zakończeniu w/w umowy strony ustaliły dalsze warunki współpracy dotyczące kontynuowania prac nad projektem N. Tkalnia. W okresie od dnia 1 kwietnia 2022 roku do dnia 30 września 2022 roku wnioskodawczyni zatrudniona była w firmie 3 (...) z wizją J. K. (1) w wymiarze 3/5 etatu z wynagrodzeniem 1806 złotych brutto na stanowisku asystent architekta. Wynagrodzenie wnioskodawczyni opiewało wówczas na najniższą stawkę, nie spełniało jej oczekiwań, mimo to zgodziła się na nie z myślą, że w przyszłości będzie negocjowała w sprawie jego podniesienia. Dla skarżącej było ważne, że mogła zyskać doświadczenie przydatne jej w dalszej karierze zawodowej.

(świadectwo pracy – k. 244-245, zeznania wnioskodawczyni na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):43:14 – 01:43:39 w związku z e-protokół (...):01:59 – 00:10:06 – płyta CD – k. 286, zeznania świadka D. L. na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):50:12 – 00:57:11 – płyta CD – k. 286)

W firmie płatnika jest duża rotacja pracowników, ze względu na projekty i personalne relacje danego pracownika z J. K. (2). Dotyczy to głównie nowych, młodych pracowników.

(zeznania świadka P. P. (1) na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):23:39 – 01:28:34 – płyta CD – k. 286)

Wynagrodzenia za pracę poszczególnych pracowników płatnika składek wynikały z indywidualnych negocjacji każdego z nich w tym zakresie.

(zeznania świadka P. P. (1) na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):02:15 – 01:17:09 – płyta CD – k. 286)

Z karty ciąży ubezpieczonej wynika, że data ostatniej miesiączki wnioskodawczyni przypadała na 23 czerwca 2022 roku. Wnioskodawczyni dowiedziała się, że jest w ciąży w sierpniu 2022 roku. W dniu 1 sierpnia 2022 roku wykonała test ciążowy, a następnie 4 sierpnia 2022 roku test z krwi. Badaniem ginekologicznym z dnia 8 września 2022 roku rozpoznano u skarżącej 11 tydzień ciąży.

(karta ciąży – k. 33-35, dokumentacja medyczna – k. 84-101, k. 107, k. 110-113, k. 116-128, k. 131-131 verte, k. 134-136, k. 139-143, k. 146-239 verte, k. 247-248, płyta CD w kopercie – k. 251, k. 262-264 verte)

W zakresie powierzonych obowiązków wnioskodawczyni zajmowała się opracowywaniem bryły budynku przy projekcie N. Tkalnia w modelach 2D i 3D w zespole składającym się, oprócz niej z projektanta w osobie J. K. (2), P. P. (1), D. M., S. K. – architektów.

(zeznania wnioskodawczyni na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):43:14 – 01:43:39 w związku z e-protokół (...):10:06 – 00:22:00 i 00:23:39 – 00:25:49– płyta CD – k. 286)

D. M. pracował w firmie płatnika do końca września 2022 roku. Płatnik nie przedłużył z nim umowy o pracę twierdząc że brakowało mu odpowiednich kompetencji.

(zeznania zainteresowanego J. K. (2) na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):52:23 – 02:12:10 w związku z e-protokół (...):25:49 – 00:43:14 – płyta CD – k. 286)

Pracy w firmie płatnika było dużo, a inwestorowi zależało na jak najszybszym skończeniu projektu N. Tkalnia. Ewidentnie istniała potrzeba zatrudnienia pracownika.

(zeznania świadka P. P. (1) na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):02:15 – 01:17:09 – płyta CD – k. 286)

Wnioskodawczyni negocjowała z J. K. (2) w sprawie podniesienia jej wynagrodzenia i zwiększenia wymiaru czasu pracy. Rozmowa na ten temat nie przebiegła w komfortowej atmosferze. W trakcie jej trwania wnioskodawczyni poinformowała także zainteresowanego, że jest w ciąży.

(zeznania wnioskodawczyni na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):43:14 – 01:43:39 w związku z e-protokół (...):01:59 – 00:22:00 – płyta CD – k. 286, zeznania świadka D. L. na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):57:11 – 00:58:20 – płyta CD – k. 286)

Na tej rozmowie J. K. (1) przedstawił wnioskodawczyni pewne zastrzeżenia merytoryczne do jej pracy (brak założenia szkicownika, brak szkiców). Ostatecznie jednak zgodził się na zawarcie kolejnej umowy o pracę z wnioskodawczynią jednocześnie wyrażając zgodę na wyższe wynagrodzenie.

(zeznania świadka P. P. (1) na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):29:03 – 01:38:21 - płyta CD – k. 286, zeznania zainteresowanego J. K. (2) na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):52:23 – 02:12:10 - płyta CD – k. 286)

Wnioskodawczyni udało się wynegocjować jedynie część warunków umowy o pracę, z tych które zakładała.

(zeznania świadka D. L. na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):50:12 – 00:57:11 – płyta CD – k. 286)

W dniu 1 października 2022 roku pomiędzy 3 (...) z wizją J. K. (1) reprezentowaną przez J. K. (2) została zawarta umowa o pracę na czas określony od dnia 1 października 2022 roku, na mocy której ubezpieczona została zatrudniona na stanowisku asystenta architekta w wymiarze czasu pracy 3/4 etatu z wynagrodzeniem w wysokości 3056,39 złotych brutto. Jako miejsce wykonywania pracy wskazano: Ł., ul. (...).

(umowa o pracę – k. 5, świadectwo pracy – k. 244-245, zeznania wnioskodawczyni na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):43:14 – 01:43:39 w związku z e-protokół (...):01:59 – 00:10:06 – płyta CD – k. 286, zeznania świadka P. P. (1) na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):02:15 – 01:17:09 – płyta CD – k. 286)

Wnioskodawczyni powierzono dodatkowe czynności: wykonywała wizualizacje używając do tego specjalnego programu komputerowego, również w domu, w ramach pracy zdalnej. Zdarzało się, że tego typu wizualizacje zajmowały czasem kilka, a innym razem kilkanaście godzin. Wnioskodawczyni była także na przełomie października i listopada 2022 r. na inwentaryzacji na ul. (...) w Ł..

(zeznania wnioskodawczyni na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):43:39 – 01:47:56- płyta CD – k. 286, zeznania świadka P. P. (1) na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):02:15 – 01:17:09 – płyta CD – k. 286)

W październiku 2022 roku zysk z projektu N. Tkalnia był jeszcze niewielki, stał się realny dopiero po podpisaniu umowy projektu 9 maja 2023 roku. Płatnik składek po przemyśleniu uznał, że stać go będzie na zatrudnienie odwołującej z w/w wynagrodzeniem.

(zeznania zainteresowanego J. K. (2) na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):52:23 – 02:12:10 w związku z e-protokół (...):25:49 – 00:43:14 – płyta CD – k. 286)

Wnioskodawczyni chciała pracować jednak w pełnym wymiarze czasu pracy, dlatego skorzystała z propozycji swego narzeczonego D. L. odnośnie dodatkowej pracy w (...) Sp. z o.o. w K., z którym zawarła umowę o pracę na czas określony od dnia 17 października 2022 roku w wymiarze czasu pracy ¼ etatu na stanowisko grafika.

(świadectwo pracy – k. 39-40, zeznania świadka D. L. na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):58:20 – 01:01:14 – płyta CD – k. 286 )

Wynagrodzenie za pracę wypłacane było wnioskodawczyni przelewem na rachunek bankowy, w tym w okresie od października 2022 roku do grudnia 2022 roku. Wynagrodzenie za październik 2022 roku skarżąca otrzymała w dwóch częściach. W październiku 2022 roku wnioskodawczyni w pierwszej transzy otrzymała wynagrodzenie w wysokości takiej, jak uprzednio przed zawarciem umowy w dniu 1 października 2022 roku. Co do zasady u zainteresowanego pracownicy otrzymywali wynagrodzenia do 5-ego kolejnego miesiąca. Na datę wypłaty zainteresowany nie otrzymał jeszcze od biura księgowego dokładnej informacji o wysokości wynagrodzenia odwołującej do wypłaty. Nie chcąc wstrzymywać całości wynagrodzenia zdecydował się na wypłatę wynagrodzenia w dotychczasowej wysokości, zaś drugą część wynagrodzenia wnioskodawczyni otrzymała po tym, jak J. K. (1) dostał od biura księgowego informację o wysokości wynagrodzenia do wypłaty.

(potwierdzenia przelewów - k. 6-9, k. 255-259, zeznania wnioskodawczyni na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):47:56 – 01:50:08 – płyta CD – k. 286, zeznania zainteresowanego J. K. (2) na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):12:10 – 02:14:59 – płyta CD – k. 286)

P. P. (1) zatrudniona była w firmie płatnika w 2022 roku na stanowisku architekta w wymiarze czasu pracy 4/5 etatu. Jej wynagrodzenie, przy analogicznym jak wnioskodawczyni wykształceniu i doświadczeniu zawodowym, w październiku 2022 roku wynosiło 3600 zł netto. Praca wnioskodawczyni była porównywalna do tej wykonywanej przez P. P. (1). P. P. (1) uważała, że jej wynagrodzenie jest adekwatne do rodzaju, charakteru wykonywanej przez nią pracy, posiadanych kompetencji.

(zeznania wnioskodawczyni na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):43:14 – 01:43:39 w związku z e-protokół (...):10:06 – 00:15:17– płyta CD – k. 286, zeznania świadka P. P. (1) na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):02:15 – 01:28:34 i 01:38:21 – 01:38:54– płyta CD – k. 286)

Wnioskodawczyni nie planowała korzystać ze zwolnienia lekarskiego w okresie ciąży, ponieważ jednak miała problemy zdrowotne i groził jej przedwczesny poród, ostatecznie zdecydowała się z niego skorzystać. Od dnia 28 grudnia 2022 roku wnioskodawczyni stała się niezdolna do pracy z powodu choroby przypadającej w okresie ciąży.

(świadectwo pracy – k. 244-245, zeznania wnioskodawczyni na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku e-protokół (...):43:14 – 01:43:39 w związku z e-protokół (...):10:06 – 00:15:17 i 00:22:00 – 00:23:39– płyta CD – k. 286 )

W okresie od stycznia 2022 roku do marca 2023 roku ubezpieczona korzystała z usług następujących placówek medycznych:

- SP ZOZ (...) Szpital (...) Medycznej (...) w Ł. - (...) Szpital (...);

- Wojewódzka (...) w Ł.;

- Centrum Medyczne (...);

- A. A. P. Ł.;

- Przychodnia (...);

- Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Spółdzielni (...) K. Ł.;

- Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej (...);

- Instytut Centrum (...),

- M. Ł..

(zestawienie placówek medycznych – k. 70)

Wnioskodawczyni zatrudniona była w 3 (...) z wizją J. K. (1) do dnia 11 marca 2023 roku.

(świadectwo pracy – k. 244-245)

W dniu 12 marca 2023 roku wnioskodawczyni urodziła dziecko.

(odpis skrócony aktu urodzenia – k. 36)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych dokumentów, których autentyczności nie kwestionowała żadna ze stron, a i Sąd nie znalazł żadnych powodów by czynić to z urzędu, a nadto na podstawie zeznań świadków i wnioskodawczyni uznając, że dowody te są wiarygodne, nie noszą cech konfabulacji i korespondują wzajemnie ze sobą oraz z pozostałymi dowodami, tworząc spójną, logiczną całość. Sąd oparł się także częściowo na zeznaniach zainteresowanego J. K. (2) jedynie w tej części w jakiej znalazły one potwierdzenie w pozostałym wiarygodnym materiale dowodowym. Autentyczność dokumentów wymienionych w części uzasadnienia poświęconej ustaleniom faktycznym nie była przez strony kwestionowana oraz nie budziła także wątpliwości sądu. Z uwagi na fakt, że z oczywistych względów świadek D. L.- narzeczony ubezpieczonej –był zainteresowany korzystnym rozstrzygnięciem sprawy, Sąd Okręgowy ocenił jego zeznania ostrożnie, każdorazowo weryfikując je poprzez odniesienie do treści dokumentów, ale i oceniając je z punktu widzenia ich spójności i logiczności, oraz zasad doświadczenia życiowego. Z zeznań wnioskodawczyni, świadków, w tym szczególności P. P. (1) jasno wynika, że ubezpieczona w spornym okresie tj. od 1 października 2022 r. do czasu powstania niezdolności do pracy (w związku z zagrożeniem ciąży) wykonywała obowiązki w zmienionym zakresie (zakres jej obowiązków uległ zwiększeniu), co uzasadniało zwiększenie jej wynagrodzenia z kwoty 1806 zł brutto miesięcznie do kwoty 3056,39 zł brutto miesięcznie (sama wypłata tego wynagrodzenia również została udowodniona), jak i wymiaru czasu pracy z 3/5 na ¾ etatu, a u płatnika w firmie faktycznie istniała potrzeba dalszego zatrudniania wnioskodawczyni, po tym jak we wrześniu 2022 r. doszło do rozwiązania stosunku pracy z innym pracownikiem płatnika - D. M.. Inwestorowi projektu N. Tkalnia zależało na jak najszybszym jego złożeniu. Na konieczność i potrzebę zatrudnienia osoby do pracy wskazywała także świadek P. P. (1). Tym samym w sprawie zostało wyjaśnione dlaczego akurat w tym czasie doszło do podpisania drugiej umowy o pracę na czas określony. Zdaniem sądu, zmiana wynagrodzenia była motywowana obiektywnymi okolicznościami sprawy, a tym samym nie sposób twierdzić, że podwyższenie podstawy wymiaru składek w spornym okresie nie było uzasadnione żadnymi realiami sprawy oprócz chęci ubezpieczonej, by uzyskać wyższe świadczenia z ubezpieczenia społecznego związane z macierzyństwem.

Natomiast zeznania zainteresowanego, w tym przedstawiona przez niego relacja odnośnie okoliczności w jakich doszło do zawarcia z wnioskodawczynią w dniu 1 października 2022 roku przedmiotowej umowy o pracę, należało uznać, w kontekście jego dalszych wyjaśnień, jak i całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego, za wewnętrznie sprzeczne, niespójne i niekonsekwentne. Co prawda zainteresowany zeznając, w konkluzji nie zaprzeczył, że do zmiany wynagrodzenia wnioskodawczyni z kwoty 1806 zł brutto na 3056,39 zł brutto i wymiaru czasu pracy z 3/5 na ¾ etatu faktycznie doszło, jednakże przedstawiane przez niego okoliczności tych zmian budzą wątpliwości. Zainteresowany wskazywał najpierw, że w październiku 2022 roku żaden inny pracownik oprócz wnioskodawczyni nie otrzymał podwyżki wynagrodzenia, później zaś twierdził, że wszystkie osoby pracujące przy projekcie N. Tkalnia takową podwyżkę otrzymały. Sąd ustalił, że w październiku 2022 roku podwyżkę, o której wspominał zainteresowany otrzymał także inny jego pracownik P. P. (1) zatrudniona na stanowisku architekta. Świadek ten, posiadająca analogiczne wykształcenie i doświadczenie zawodowe jak wnioskodawczyni (w swoich zeznaniach podkreślająca, że zakres obowiązków odwołującej był porównywalny do jej zakresu obowiązków) w październiku 2022 roku zarabiała 3600 złotych netto miesięcznie, pracując w wymiarze 4/5 etatu. A zatem jej wynagrodzenie było znacznie wyższe niż odwołującej, która od października 2022 r. otrzymywała kwotę 3056,39 zł brutto, czyli ok. 2400 zł netto. Sąd ustalił również, że wynagrodzenia za pracę poszczególnych pracowników płatnika składek wynikały z indywidualnych negocjacji każdego z nich w tym zakresie, a do prerogatyw pracodawcy należy decydowanie o tym, czy i jeśli tak, to na jaki okres i z jakim wynagrodzeniem, potrzebuje zatrudnić pracownika. Tym samym należy stwierdzić, że skarżąca od października 2022 r. otrzymywała znacznie niższe wynagrodzenie od swojej koleżanki, ale niewątpliwie powyższe świadczy o tym, że jej wynagrodzenie nie było zawyżone. Pozbawionym logiki jest twierdzenie zainteresowanego, który w toku swych informacyjnych wyjaśnień wskazywał najpierw, że wynagrodzenie ubezpieczonej w kwocie 1806 zł było adekwatne do jej kompetencji i zakresu obowiązków, by dalej twierdzić, że wynagrodzenie w kwocie 3056,39 zł brutto faktycznie nie było zbyt wysokie skoro, zarówno w trakcie pierwszej umowy o pracę zawartej od dnia 1 kwietnia 2022 roku, jak i kolejnej od dnia 1 października 2022 roku wnioskodawczyni cały czas pracowała nad projektem N. Tkalnia. Zainteresowany wskazywał również, że zakres obowiązków w tej części nie uległ żadnym zmianom, a ponadto przy drugiej umowie wnioskodawczyni wykonywała również inne, wcześniej niewykonywane obowiązki. Tym samym zainteresowany niejako potwierdził to o czym mówiła wnioskodawczyni, że zaproponowana jej wysokość wynagrodzenia w kwocie 1806 zł brutto miesięcznie była zdecydowanie za niska w porównaniu do zakresu jej obowiązków czy obowiązujących warunków rynkowych. Idąc dalej, na początku zainteresowany stanowczo zaprzeczał, aby wnioskodawczyni kiedykolwiek negocjowała z nim w sprawie podniesienia wynagrodzenia i zwiększenia wymiaru czasu pracy, zeznając dalej zmienił swoje stanowisko wskazując, że do rozmowy w tej sprawie faktycznie doszło jednak wnioskodawczyni wnioskowała jedynie o zawarcie kolejnej umowy o pracę na okres 3 miesięcy, a z jego strony nie padły żadne inne tego typu propozycje, a ostatecznie zmodyfikował swoje zeznania podając, że faktycznie skarżąca rozmawiała z nim odnośnie, zarówno zwiększenia wynagrodzenia, jak i czasu pracy, a on nie miał żadnych wątpliwości by podnieść jej wynagrodzenie, które jej się należało ze względu na wkład pracy. Jak wynika z powyższego, zeznania zainteresowanego są pełne sprzeczności, z tego też względu w tej części, w której nie znalazły potwierdzenia w zeznaniach świadków, wnioskodawczyni bądź innych dołączonych dowodach, nie zasługiwały na wiarę. J. K. (1) próbował także wykazywać, że tak naprawdę nigdy nie odmówił wnioskodawczyni by od dnia 1 października 2022 roku podjęła pracę w pełnym wymiarze czasu argumentując, że z uwagi na równolegle wykonywaną w spornym okresie inną pracę, to ona nie była zainteresowana świadczeniem jej w powyższym wymiarze. Nie jest to jednak zasadne twierdzenie w kontekście ustalonego stanu faktycznego, bowiem w dacie zawarcia kwestionowanej umowy o pracę, skarżąca nie świadczyła jeszcze żadnej innej pracy, niż ta na rzecz płatnika. Decyzję w tym temacie podjęła dopiero po rozmowie z J. K. (2), wówczas jasnym stało się dla niej, że nie udało się jej wynegocjować takich warunków umowy o pracę, jakie sobie pierwotnie założyła. Postanowiła wtedy przystać na propozycję swego narzeczonego świadka D. L., która tyczyła się podjęcia dodatkowego zajęcia. Umowę o pracę w tym względzie ubezpieczona zawarła z (...) Sp. z o.o. w K. od dnia 17 października 2022 roku. Praca u płatnika składek od dnia 1 października 2022 roku w wymiarze 3/4 etatu w połączeniu z tą wykonywaną na rzecz (...) Sp. z o.o. w wymiarze ¼ etatu, ostatecznie umożliwiła wnioskodawczyni realizację zakładanego przez nią planu, czyli pracy w pełnym zakresie. Sąd Okręgowy stoi na stanowisku, że zaprezentowana koincydencja czasowa potwierdza przebieg okoliczności opisywanych przez odwołującą o tym, że od początku dążyła do tego by pracować w firmie płatnika na pełen etat. Tego celu nie osiągnęła, zatem zdecydowała się podjąć dodatkową pracę w (...) Sp. z o.o. Gdyby zainteresowany faktycznie chciał przystać, jak rzekomo twierdził, na możliwość pracy skarżącej na pełen etat, to w takiej sytuacji odwołująca z pewnością nie poszukiwałaby alternatywnych możliwości zarobku.

Zdaniem Sądu, w toku postępowania zostały wskazane racjonalne i wiarygodne względy, dla których doszło do kwestionowanej przez ZUS zmiany warunków zatrudnienia i wynagrodzenia. Wersja odwołującej okazała się zgodna z zeznaniami świadków i częściowo samego zainteresowanego i jako taka zasługiwała na wiarę. To, że zainteresowany pewne okoliczności sprawy przedstawiał w sposób odmienny w stosunku do tego co prezentowała odwołująca, nie oznacza automatycznie, że Sąd dokonując oceny zeznań wnioskodawczyni miałby kwestionować ich wiarygodność. Z tego wyłącznie powodu nie można wysnuwać wniosków odnośnie wartości jej zeznań, tym bardziej skoro twierdzenia wnioskodawczyni znalazły pokrycie w pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodnym, w tym w osobowych źródłach dowodowych – zeznaniach świadków. Ponadto, organ rentowy nie zgłosił wniosków dowodowych mających na celu wykazanie okoliczności przeciwnych. Tym samym, w sprawie w sposób wiarygodny i umotywowany zostały wykazane przyczyny ustalenia wysokości przysługującego jej u płatnika wynagrodzenia od dnia 1 października 2022 roku na kwotę 3056,39 zł brutto miesięcznie, która to wynikała z rozmiaru obowiązków wnioskodawczyni, które uległy zwiększeniu, jak również z dostosowania wynagrodzenia do rzeczywistego zakresu wykonywanych prac. Trzeba też podnieść, iż brak jest dowodu, by ubezpieczona w momencie zawierania drugiej umowy o pracę planowała dłuższe zwolnienie lekarskie. Co prawda stan ciąży został potwierdzony w dniu 8 września 2022 roku, a to oznacza, że w dacie 1 października 2022 roku, wnioskodawczyni wiedziała o ciąży, to jednak nie mogła antycypować, że od 28 grudnia 2022 roku ciąża będzie zagrożona i że z tego powodu będzie niezdolna do pracy.

Okoliczności tej ZUS również w żaden sposób nie kwestionował. W dniu 11 marca 2023 roku ustał stosunek pracy pomiędzy wnioskodawczynią, a płatnikiem składek (świadectwo pracy – k. 244-245). Należy podkreślić, że organ rentowy nie kwestionował samej podstawy zatrudnienia wnioskodawczyni, a jedynie wymiar czasu pracy i wysokość jej wynagrodzenia od 1 października 2022 roku, o czym szerzej w dalszej części uzasadnienia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie jest zasadne.

Zgodnie z treścią art.6 ust.1 punkt 1, art.8 ust.1 i art.11 ust.1 i art.12 ust.1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U.2023.0.1230), pracownicy, to jest osoby pozostające w stosunku pracy, podlegają obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym. Jak stanowi art. 8 ust. 1 cytowanej ustawy za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy, z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a. Osoby będące pracownikami podlegają także obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu (art. 11 ust. 1 wskazanej ustawy) oraz wypadkowemu (art. 12 ust. 1 wskazanej ustawy). Ponadto, zgodnie z art. 13 pkt 1 ustawy systemowej pracownicy podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku.

Z kolei art. 18 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych stanowi, iż podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe ubezpieczonych wymienionych w art. 6 ust. 1 pkt 1-3 i pkt 18a stanowi przychód, o którym mowa w art. 4 pkt 9 i 10, z zastrzeżeniem ust. 1a i 2, ust. 4 pkt 5 i ust. 12.

Stosownie do treści art. 20 ust. 1 wspomnianej ustawy, podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe oraz ubezpieczenie wypadkowe stanowi podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i ubezpieczenia rentowe, z zastrzeżeniem ust. 2 i ust. 3.

W związku z powyższym wskazać należy, że wysokość wynagrodzenia uzgodnionego przez strony stosunku pracy, na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych, ma istotne znaczenie z uwagi na okoliczność, że ustalanie podstawy wymiaru składki z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy następuje w oparciu o przychód, o którym mowa w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, a więc w oparciu o wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne, w szczególności wynagrodzenie zasadnicze, wynagrodzenie za godziny nadliczbowe, czy różnego rodzaju dodatki, nagrody, premie itp. Umowa o pracę wywołuje zatem nie tylko skutki bezpośrednie, dotyczące wprost wzajemnych relacji między pracownikiem i pracodawcą, lecz także dalsze, pośrednie, w tym w dziedzinie ubezpieczeń społecznych, kształtując stosunek ubezpieczenia społecznego, w tym wysokość składki, co w konsekwencji prowadzi do uzyskania odpowiednich świadczeń. Oznacza to, że ocena postanowień umownych może i powinna być dokonywana także z punktu widzenia prawa ubezpieczeń społecznych, a więc nie tylko z punktu widzenia interesu pracownika (ubezpieczonego), ale także interesu publicznego

Według art. 83 ust. 1 pkt 3 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, Zakład wydaje decyzje w zakresie indywidualnych spraw dotyczących w szczególności ustalania wymiaru składek i ich poboru, a także umarzania należności z tytułu składek.

Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem Sądu Najwyższego, Zakład Ubezpieczeń Społecznych może kwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2009 roku, III UK 7/09, LEX nr 509047, a także uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2005 roku, II UZP 2/05, OSNP 2005, Nr 21, poz. 338 oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 2 sierpnia 2007 roku, III UK 26/07, z dnia 19 września 2007 roku, III UK 30/07).

Podkreślić należy, że Zakład ma prawo badać zarówno tytuł zawarcia umowy, jak i ważność jej poszczególnych postanowień. Nie jest ograniczony do kwestionowania faktu wypłacenia wynagrodzenia we wskazanej kwocie, lecz może też ustalić stosunek ubezpieczenia społecznego na ściśle określonych warunkach. Potwierdził to wyraźnie Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 27 kwietnia 2005r. (II UZP 2/05), w której stwierdził, że w ramach art. 41 ust. 12 i 13 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych Zakład Ubezpieczeń Społecznych może zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa (art. 58 k.c.). Nadmierne podwyższenie wynagrodzenia pracownika w zakresie prawa ubezpieczeń społecznych może być bowiem ocenione jako dokonane z zamiarem nadużycia prawa do świadczeń. Wynika to z tego, że nadmiernemu uprzywilejowaniu płacowemu pracownika, które w prawie pracy mieściłoby się w ramach art. 353 ( 1) k.c., w prawie ubezpieczeń społecznych, w którym pierwiastek publiczny zaznacza się bardzo wyraźnie, można przypisać - w okolicznościach każdego konkretnego wypadku - zamiar nadużycia świadczeń przysługujących z tego ubezpieczenia, albowiem alimentacyjny charakter tych świadczeń oraz zasada solidaryzmu wymagają, żeby płaca - stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki - nie była ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie oraz żeby rażąco nie przewyższała wkładu pracy, a w konsekwencji, żeby składka nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej (wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 20 września 2012r., III AUa 420/12; wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 16 października 2013r., III AUa 294/13).

Oczywiście, stanowisko organu rentowego podlega kontroli sądowej w ramach postępowania w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych.

W przedmiotowej sprawie spór pomiędzy stronami dotyczył wysokości miesięcznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe wnioskodawczyni z tytułu zatrudnienia u płatnika składek od dnia 1 października 2022 roku, kiedy to zawarto kwestionowaną przez ZUS umowę o pracę, na mocy której zmianie uległ wymiar czasu pracy ubezpieczonej z etatu 3/5 na ¾ oraz podwyższono płacę zasadniczą ubezpieczonej z kwoty 1806 zł brutto na 3056,39 zł brutto.

Zdaniem organu rentowego wyłączną przyczyną zmiany od 1 października 2022 r. etatu z 3/5 na 3/4 oraz podwyższenia wynagrodzenia ubezpieczonej z kwoty 1806 zł brutto na 3056,39 zł brutto była chęć uzyskania przez nią świadczeń z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa od podstaw wymiaru składek w wyższej wysokości. Ponadto według ZUS, brak jest podstaw do przyjęcia, że wnioskodawczyni wykonywała w ramach zawartej umowy obowiązki w większym zakresie uzasadniającym zmianę czasu pracy i wynagrodzenia.

Rozstrzygnięcia wymagało zatem, czy zachodziły przesłanki do ustalenia, że wnioskodawczyni powinna być objęta ubezpieczeniem społecznym z podstawą wymiaru składek od jakiej płatnik rozliczył składki, czy też jak chciał tego organ rentowy – podstawa wymiaru składek powinna zostać obniżona do wskazanej w zaskarżonej decyzji.

Należało zatem ustalić, czy postanowienia umowy o pracę zawartej od dnia 1 października 2022 roku były sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, tym samym czy były nieważne (art. 58 § 2 k.c.) - czy wysokość wynagrodzenia wypłacona ubezpieczonej za jej pracę była godziwa, to znaczy czy wynagrodzenie to stanowiło ekwiwalentne wynagrodzenie do rodzaju, ilości i jakości pracy oraz wymaganych kwalifikacji.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że w prawie pracy obowiązuje zasada swobodnego kształtowania postanowień umownych, lecz nie jest też sporne, że wolność kontraktowa realizuje się tylko w takim zakresie, w jakim przewiduje to obowiązujące prawo. Jakkolwiek z punktu widzenia art. 18 § 1 kodeksu pracy, umówienie się o wynagrodzenie wyższe od najniższego jest dopuszczalne, gdyż normy prawa pracy swobodę tę ograniczają tylko co do minimum świadczeń należnych pracownikowi w ramach stosunku pracy, to należy pamiętać, że autonomia stron umowy w kształtowaniu jej postanowień podlega ochronie jedynie w ramach wartości uznawanych i realizowanych przez system prawa, a strony obowiązuje nie tylko respektowanie własnego interesu jednostkowego, lecz także wzgląd na interes publiczny.

Najdobitniej wyraża to reguła zawarta w przepisie art. 353 1 k.c., który ma odpowiednie zastosowanie do stosunku pracy, zarówno wobec braku uregulowania normowanej nim instytucji w prawie pracy, jak też niesprzeczności z zasadami prawa pracy (por. art. 300 k.p.) zawartego w nim wymagania, by treść stosunku pracy lub jego cel nie sprzeciwiał się właściwości (naturze) tego stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

Z kolei odpowiednie zastosowanie art. 58 k.c. pozwala na uściślenie, że postanowienia umowy o pracę sprzeczne z ustawą albo mające na celu jej obejście są nieważne, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, a sprzeczne z zasadami współżycia społecznego - nieważne bezwzględnie.

Należy zwrócić uwagę, iż sprzeczny z zasadami współżycia społecznego może być także niegodziwy cel umowy o pracę, polegający na ustaleniu nadmiernej wysokości wynagrodzenia ( rażąco wygórowanego), aby otrzymywać zawyżone świadczenia z ubezpieczeń społecznych kosztem innych ubezpieczonych. Co prawda w tezie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 2005 r. (II UK 320/04, OSNP 2006 nr 7-8, poz. 122) przyjęto, że „cel zawarcia umowy o pracę w postaci osiągnięcia świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie jest sprzeczny z ustawą (art. 58 § 1 k.c.)”, a w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 stycznia 2005 r. (II UK 141/04, OSNP 2005 Nr 15, poz. 235) stwierdzono, iż „stronom umowy o pracę, na podstawie której rzeczywiście były wykonywane obowiązki i prawa płynące z tej umowy, nie można przypisać działania w celu obejścia ustawy (art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p.)”, to - pomijając, że rozstrzygnięcia te zapadły w odmiennych niż oceniany stanach faktycznych - trzeba zauważyć, że dotyczą one kwalifikowania opisanych zachowań w aspekcie ich zgodności z prawem, nie rozważając czy nie naruszają one zasad współżycia społecznego. Zgodnie bowiem z art. 58 § 2 k.c. nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, wyrażająca się m.in. poprzez ustanowienie rażąco wygórowanego, a zatem niegodziwego wynagrodzenia. Tym samym, uzasadnionym jest twierdzenie, iż ustanowienie w umowie o pracę nadmiernie wysokich wynagrodzeń może być sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, bowiem fakt, że cel zawarcia umowy o pracę w postaci osiągnięcia świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie jest sprzeczny z ustawą, nie może oznaczać akceptacji dla nagannych i nieobojętnych społecznie zachowań korzystania ze świadczeń z ubezpieczeń społecznych, przy zawieraniu umów o pracę na stosunkowo krótki okres przed zajściem zdarzenia generującego uprawnienie do świadczenia z ubezpieczenia społecznego lub ustaleniu wysokiego wynagrodzenia, w celu uzyskania przez osobę ubezpieczoną naliczonych od takiej podstawy świadczeń z ubezpieczenia społecznego.

Mając na uwadze powyższe, należy podkreślić, że co do zasady, z jednej strony wynagrodzenie za pracę ma stanowić wartość godziwą, z drugiej zaś, ma odpowiadać rodzajowi pracy, kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu i ma stanowić ekwiwalent za ilość i jakość świadczonej pracy.

Jednym z najistotniejszych kryterium godziwości (sprawiedliwości) wynagrodzenia za pracę, jest ekwiwalentność wynagrodzenia wobec pracy danego rodzaju, przy uwzględnieniu kwalifikacji wymaganych do jej wykonywania, jak też ilości i jakości świadczonej pracy (art. 78 k.p.).

Mając na względzie ustalony w sprawie stan faktyczny oraz treść art. 13 k.p., należy stwierdzić, że przymiot „niegodziwości" będzie posiadała przede wszystkim płaca rażąco za niska. Nie oznacza to jednak tego, że znamię „niegodziwości” nie może również dotknąć płacy rażąco wysokiej (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 sierpnia 2001 r., I PKN 563/00, OSNP 2002 Nr 4, poz. 90).

Tym samym brak jest przeciwwskazań do tego, by postanowienia umowy o pracę dotyczące wynagrodzenia za pracę i innych świadczeń związanych z pracą mogłyby być oceniane przez pryzmat zasad współżycia społecznego, jako nieważne w części przekraczającej granice godziwości, a zatem w sytuacji ich nadmiernej (rażąco nieproporcjonalnej) wysokości.

W przywołanej uchwale Sąd Najwyższy podkreślał bowiem, że w sferze prawa ubezpieczeń społecznych godziwość wynagrodzenia - jedna z zasad prawa pracy - zyskuje dodatkowy walor aksjologiczny, albowiem w prawie ubezpieczeń społecznych istnieje znacznie mocniejsza niż w prawie pracy bariera działania w ramach prawa, oparta na wymagającym ochrony interesie publicznym i zasadzie solidarności ubezpieczonych.

Względność zasady godziwości wynagrodzenia, wyraża się koniecznością odniesienia się nie tylko do potrzeb pracownika, ale także świadomości społecznej oraz ogólnej sytuacji ekonomicznej i społecznej.

Zatem mimo tego, iż postanowienia umowy o pracę, które nadmiernie uprzywilejowują płacowo danego pracownika, w prawie pracy mieściłoby się w ramach art. 353 1 k.c., to w prawie ubezpieczeń społecznych, w którym pierwiastek publiczny zaznacza się bardzo wyraźnie, możliwe jest - w okolicznościach każdego konkretnego wypadku - przypisanie zamiaru nadużycia świadczeń przysługujących z tego ubezpieczenia. Jest to związane z alimentacyjnym charakterem tych świadczeń oraz z zasadą solidaryzmu, wymagającą tego, żeby płaca - stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki - nie była ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie oraz żeby rażąco nie przewyższała wkładu pracy, a w konsekwencji, żeby składka nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej. Jest tak również dlatego, że choć przepisy prawa ubezpieczeń społecznych w swej warstwie literalnej odnoszą wysokość składek do wypłaconego wynagrodzenia, to w rzeczywistości odwołują się do takiego przełożenia pracy i uzyskanego za nią wynagrodzenia na składkę, które pozostaje w harmonii z poczuciem sprawiedliwości w korzystaniu ze świadczeń z ubezpieczenia, udzielanych z zasobów ogólnospołecznych (podobnie wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 20 grudnia 2012 roku, III AUa 420/12, LEX nr 1220514).

Pojęcie godziwości wynagrodzenia za pracę w prawie ubezpieczeń społecznych winno być zatem interpretowane przy uwzględnieniu wymogu ochrony interesu publicznego oraz zasady solidarności ubezpieczonych, gdyż podstawę wymiaru składki ubezpieczonej, będącej pracownikiem, stanowi wynagrodzenie godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, zachowujące cechy ekwiwalentności do pracy.

W analizowanym przypadku – choć niezdolność do pracy wnioskodawczyni nastąpiła od dnia 28 grudnia 2022 roku, a więc około 3 miesięcy po podpisaniu umowy o pracę z dnia 1 października 2022 roku, nie ma podstaw, aby przyjąć, że ustalone w tej umowie wynagrodzenie jest wygórowane, a ponadto, że ubezpieczona i płatnik, podpisując taki dokument, działali celowo. O takiej celowości można byłoby mówić wówczas, gdyby w dacie podpisania umowy strony wiedziały lub przypuszczały, że w przyszłości ubezpieczona będzie niezdolna do pracy i skorzysta ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa i jedynie z tego powodu dokonały podwyższenia wynagrodzenia. W przedmiotowej sprawie nie zostały przedstawione jakiekolwiek dowody, które wskazywałyby na taki właśnie stan świadomości stron stosunku pracy. Przeczy temu odległość czasowa pomiędzy datą zawarcia umowy o pracę i datą wystąpienia niezdolności do pracy. Co prawda tę właśnie odległość czasową ZUS potraktował jako argument wspierający stanowisko przedstawione w zaskarżonej decyzji, trzeba jednak pamiętać, że nie sam czas dzielący takie zdarzenia – nawet, gdyby był bardzo krótki – a tylko pewna celowość i zamiar stron wyraźnie ukierunkowany na uzyskanie świadczeń z ZUS, mogłyby wskazywać na wątpliwości dotyczące danego stosunku pracy. W analizowanej sprawie o takiej celowości czy też zamiarze stron trudno mówić w sytuacji, gdy ubezpieczona i płatnik składek w październiku 2022r. podpisali umowę o pracę podwyższającą wynagrodzenie i zwiększającą wymiar czasu pracy, a niezdolność do pracy zaistniała dopiero pod koniec grudnia 2022 roku i nic nie wskazuje na to, aby była ona zamierzona i przewidywana. Wnioskodawczyni udała na zwolnienie lekarskie z powodu stanu zagrożenia ciąży. Ponadto, należy mieć także na względzie, że wynagrodzenie w kwocie ustalonej w umowie o pracę z dnia 1 października 2022 roku, a więc kwota 3056,39 zł brutto, czyli ok. 2400 zł netto, nie była wygórowana i niesprawiedliwa, a wskazuje na to kilka okoliczności. Należy poza tym zauważyć, iż wnioskodawczyni wykonywała pracę na rzecz płatnika składek od 1 października 2022 roku także w zwiększonym wymiarze czasu pracy – ¾ etatu.

Po pierwsze, należy wziąć pod uwagę doświadczenie, wykształcenie (tytuł mgr inż. architekta) oraz ilość i jakość pracy świadczonej przez ubezpieczoną. Jeśli chodzi o doświadczenie, to istotne jest, że przed podjęciem pracy u płatnika ubezpieczona pracowała już w biurach projektowych i architektonicznych. W aktach sprawy zalegają dokumenty na podstawie, których możliwe było odtworzenie w jaki sposób kształtowała się ścieżka kariery wnioskodawczyni. W okresie od dnia 6 września 2019 roku do dnia 30 kwietnia 2020 roku, na podstawie umów zlecenia, realizowała pomocnicze prace biurowe w dziale projektowym firmy - (...) Sp. z o.o. Natomiast, w okresie od 1 lipca 2020 roku do dnia 30 lipca 2021 roku, na podstawie umów o dzieło zawartych z firmą Biuro (...) "KOWALCZYK ARCHITEKCI' z siedzibą w Ł. wnioskodawczyni opracowała graficznie projekt budowlany budowy budynku usługowo – handlowego, za który otrzymała wynagrodzenie ryczałtowe w wysokości 4070 zł, a za opracowanie graficzne projektu zagospodarowania terenu do budowy zespołu budynków mieszkalnych jednorodzinnych otrzymała wynagrodzenie ryczałtowe w wysokości 5500 zł. Nie ulega zatem wątpliwości, że w trakcie wykonywania powyższych prac wnioskodawczyni nabyła umiejętności pozwalające jej na efektywne wykonywanie wyznaczonego jej przez płatnika składek zakresu zadań. Z całą pewnością można więc przyjąć, że była osobą posiadającą doświadczenie i przygotowanie do pracy na swoim stanowisku. Nie sposób również nie wspomnieć, że przed zawarciem umowy o pracę z dnia 1 października 2022 roku z płatnikiem składek, wpierw w dniu 24 marca 2022 roku zawarła z nim umowę o dzieło, której przedmiotem było wykonanie dzieła: N. Tkalnia koncepcja, na okres od dnia 24 marca 2022 roku do dnia 30 marca 2022 roku za wynagrodzeniem w kwocie 1970 złotych brutto, a zatem znacznie wyższym niż później otrzymywała w oparciu o pierwszą umowę o pracę. Jak wynika z zeznań zainteresowanego J. K. (2), Projekt N. Tkalnia był kluczowym dla niego przedsięwzięciem, o który starał się 18 lat. Powierzając zatem wnioskodawczyni pracę przy jego realizacji, zainteresowany niewątpliwie musiał cenić, zarówno jej wiedzę, jak i doświadczenie, w przeciwnym wypadku nie dopuściłby jej do udziału w zespole tego projektu.

Jeśli chodzi z kolei o zakres wykonywanych przez ubezpieczoną prac od dnia 1 października 2022 roku na rzecz płatnika, to nie można pominąć, że wówczas, gdy doszło do podpisania drugiej umowy o pracę, zwiększył się. Wnioskodawczyni nie tylko pracowała, tak jak to czyniła dotychczas (w ramach pierwszej umowy o pracę zawartej z płatnikiem) nad opracowywaniem bryły budynku przy projekcie N. Tkalnia, ale także wykonywała różnego rodzaju wizualizacje używając do tego specjalnego programu komputerowego, również w domu, w ramach pracy zdalnej. Zdarzało się, że tego typu wizualizacje zajmowały czasem kilka, a innym razem kilkanaście godzin. Ubezpieczona uczestniczyła także na przełomie października i listopada 2022 r. w inwentaryzacji na ul. (...) w Ł.. Powyższe potwierdził również przesłuchany w sprawie świadek P. P. (1). Bez wątpienia zatem, wnioskodawczyni przyjęła na siebie dodatkowe obowiązki, których realizacja zajmowała jej więcej czasu w porównaniu do tych czynności, które wykonywała w trakcie pierwszej umowy o pracę z płatnikiem. Skarżąca znała specyfikę branży, w której świadczyła pracę, a dodatkowo po pół roku pracy z minimalnym wynagrodzeniem, które nie jest standardem w stosunkach pracy, a tylko pewnym ochronnym minimum, miała podstawy by oczekiwać od płatnika wyższego wynagrodzenia niż w okresie wcześniejszym, tym bardziej że zmiana kwoty wynagrodzenia, szczególnie jeśli dochodzi do zwiększenia zakresu obowiązków, jest obiektywnie zrozumiała, stosowana i akceptowana. Faktem jest, że podpisując z płatnikiem umowę o pracę na okres od dnia 1 kwietnia 2022 roku do dnia 30 września 2022 roku, wnioskodawczyni zgodziła się na zaproponowane jej wówczas warunki, w zakresie wymiaru czasu pracy, jak i wynagrodzenia. Skarżąca podkreślała jednak, że były one zdecydowanie za niskie w stosunku do jej wykształcenia, powierzonego zakresu zadań i warunków rynkowych. Mimo, to ze względu prestiż projektu N. Tkalnia oraz perspektywę pozyskania nowych umiejętności, zdecydowała się na zawarcie umowy o pracę z takim wynagrodzeniem, licząc na to że w przyszłości, jeśli ,,sprawdzi się” w pracy będzie negocjowała z płatnikiem w sprawie jego podniesienia. Zainteresowany, w ocenie sądu, znając prestiż tego projektu i chęć nauki odwołującej, wykorzystał sytuację proponując wnioskodawczyni najniższe wynagrodzenie, które nie odpowiadało w żaden sposób nakładowi pracy, na co ona wyraziła zgodę. Oczywistym jest, w ocenie sądu, że dla osoby z wyższym wykształceniem, pewnym doświadczeniem w pracy, zaproponowana kwota najniższego wynagrodzenia nie była satysfakcjonująca. Oczywistym jest również, że skarżąca chcąc uczestniczyć w tym projekcie i nabywać kolejne doświadczenie, wyraziła na nią zgodę, gdyż inaczej nie zostałaby zatrudniona. W końcu oczywistym jest również, że liczyła ona, iż po zakończeniu pierwszej umowy zawartej na okres 6 miesięcy, będzie mogła wynegocjować inną, godziwą stawkę za swoją pracę. Ostatecznie, po niełatwych rozmowach z zainteresowanym, w dniu 1 października 2022 roku ubezpieczona została zatrudniona na stanowisku asystenta architekta w wymiarze czasu pracy 3/4 etatu z wynagrodzeniem w wysokości 3056,39 złotych brutto (ok. 2400 zł netto).

Po drugie, w październiku 2022 roku podwyżkę wynagrodzenia otrzymała nie tylko wnioskodawczyni, ale także inni pracownicy płatnika. W październiku 2022 roku P. P. (1) otrzymała podwyżkę wynagrodzenia do kwoty 3600 zł netto (to jest 50% więcej niż odwołująca), pracując co prawda w wymiarze 4/5 etatu, posiadała jednak takie samo jak skarżąca wykształcenie i zbliżone doświadczenie zawodowe. W ocenie Sądu Okręgowego zasadnym było porównywanie zarobków dwóch osób pracujących na zbliżonych stanowiskach pracy – asystenta architekta i architekta, bowiem nie są to dwa zupełnie różne stanowiska, do których zajmowania wymagane są zupełnie inne kompetencje, wykształcenie, doświadczenie zawodowe, osobom tym nie jest powierzony także całkowicie inny zakres obowiązków i uprawnień. Tak więc ponownie należy podkreślić, że zarzuty organu rentowego w kontekście zawarcia od dnia 1 października 2022 roku umowy o pracę na potrzeby uzyskania przez pracownicę świadczeń z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, są chybione. Należy zauważyć, iż linia orzecznicza sądów apelacyjnych i Sądu Najwyższego, bezsprzecznie dopuszcza możliwość zatrudniania przez pracodawców kobiet w ciąży i nie traktuje ich decyzji o podjęciu pracy, jako zmierzającej jedynie do celu wyłudzenia wspólnych środków z ubezpieczeń społecznych. Podkreślić należy, że żaden przepis prawa nie zabrania zatrudniania kobiet w ciąży i ich godziwego wynagradzania. Co więcej, nawet jeśli głównym powodem, dla którego pracownica nawiązuje stosunek pracy jest dążenie do uzyskania przez zawarcie umowy o pracę ochrony gwarantowanej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym, to takie dążenie nie może zostać uznane za zmierzające do dokonania czynności sprzecznej z prawem albo mającej na celu obejście prawa. Przeciwnie, należy ocenić je jako zachowanie rozsądne i uzasadnione zarówno z osobistego, jak i społecznego punktu widzenia. Między innymi dlatego kobietom ciężarnym przysługuje ochrona przed odmową zatrudnienia z powodu ciąży, a odmowa nawiązania stosunku pracy, podyktowana taką przyczyną, jest traktowana jako dyskryminacja ze względu na płeć. Zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem Sądu Najwyższego, chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego, jako motywacja do podjęcia zatrudnienia, nie świadczy o zamiarze obejścia prawa, a dążenie kobiety ciężarnej do uzyskania przez zawarcie umowy o pracę ochrony gwarantowanej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym nie może być uznane za zmierzające do dokonania czynności sprzecznej z prawem albo mającej na celu jego obejście, jeżeli umowa ta prowadzi do faktycznej realizacji zatrudnienia spełniającego cechy stosunku pracy. Nie jest również, co do zasady, rzeczą naganną chęć uzyskania wysokich świadczeń z tego systemu, jednakże otrzymywanie takich świadczeń musi mieć realne podstawy w wykonywanej pracy, a nie tylko w uzgodnieniach stron.

Po trzecie, wskazać należy, że w świetle ustaleń dotyczących sytuacji finansowej płatnika (zeznania zainteresowanego), należało przyjąć, że przyznanie ubezpieczonej od dnia 1 października 2022 roku wynagrodzenia w kwocie 3056,39 złotych brutto miesięcznie nie było nieracjonalne. Płatnik wskazywał, że w październiku 2022 roku zysk z projektu N. Tkalnia był jeszcze niewielki, natomiast stał się realny dopiero po podpisaniu umowy projektu 9 maja 2023 roku. Zainteresowany od początku wiedział, że zysk stanie się realny po podpisaniu umowy. W zwykłych i typowych dla działalności gospodarczej warunkach, racjonalnie działający przedsiębiorca nie zatrudnia pracownika proponując mu wynagrodzenie w wysokości nie mającej żadnego racjonalnego uzasadnienia, ani z ekonomicznego punktu widzenia, ani przy uwzględnieniu warunków rynkowych. Z realiów niniejszej sprawy wynika natomiast, że wynagrodzenie wnioskodawczyni w w/w kwocie zostało niejako zabezpieczone w przyszłych dochodach przedsiębiorcy, który miał pewność, że faktycznie dojdzie do ich urzeczywistnienia. Zatem świadomość, że w przyszłości uzyska takie dochody, pozwoliła mu w rzeczywistości na poniesienie takiego ciężaru zwłaszcza, że to między innymi wnioskodawczyni przyczyniła się do powstania tego projektu.

W treści zaskarżonej decyzji organ rentowy podniósł również, że w sprawie nie przedstawiono przelewów bankowych potwierdzających otrzymanie przez ubezpieczoną wynagrodzenia na konto. Takie potwierdzenia przelewów przedstawiono dopiero w toku postępowania sądowego. Sąd dostrzegł, że wynagrodzenie za miesiąc październik 2022 roku wnioskodawczyni otrzymała w dwóch częściach. Powód takiego postępowania wyjaśnili jednak w sposób racjonalny zainteresowany i wnioskodawczyni w toku swych zeznań. W październiku 2022 roku w związku z tym, że wynagrodzenia w firmie zainteresowanego płatne są do 5-go danego miesiąca i nie było przygotowanej wówczas jeszcze przygotowanej przez biuro księgowe informacji o ostatecznej wysokości nowego wynagrodzenia odwołującej, jakie płatnik miałby jej przelać na konto, wnioskodawczyni otrzymała najpierw wynagrodzenie w wysokości takiej jak otrzymywała uprzednio przed zawarciem umowy w dniu 1 października 2022 roku. Z kolei, drugą część wyrównania wnioskodawczyni otrzymała po tym jak J. K. (1) dostał od biura księgowego dokładną informację o wysokości pozostałego wynagrodzenia do wypłaty skarżącej. W tym zakresie Sąd również nie zauważył argumentu uzasadniającego twierdzenia ZUS o chęci uzyskania przez wnioskodawczynię wyższych świadczeń. Nadto wszystkie wynagrodzenia odwołującej były jej przelewane na konto, co udowodniła w przedmiotowym postępowaniu.

Zdaniem Sądu zaskarżona decyzja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, zmieniająca podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe odwołującej, nie jest prawidłowa.

Należy podkreślić, iż Sąd Okręgowy nie podziela stanowiska organu rentowego, dotyczącego oceny zawarcia w dniu 1 października 2022 roku umowy o pracę między wnioskodawczynią a płatnikiem składek, że zmiana warunków zatrudnienia miała głównie na celu chęć uzyskania przez skarżącą świadczeń z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa od podstaw wymiaru składek w wyższej wysokości.

W niniejszej sprawie organ rentowy jako adekwatne do wykonywanej od dnia 1 października 2022 roku pracy i godziwe ustalił wynagrodzenie za pracę ubezpieczonej odpowiadające proporcjonalnie wyliczonej kwocie minimalnego miesięcznego wynagrodzenia (3010 x 0,6 = 1806 zł) w wymiarze czasu pracy 3/5 etatu. Takie stanowisko w ocenie sądu jest błędne. Wskazane wynagrodzenie nie mogło zostać uznane za adekwatne w przypadku ubezpieczonej, biorąc pod uwagę zakres jego obowiązków od dnia 1 października 2022 roku, doświadczenie zawodowe, wykształcenie, obowiązujące warunki rynkowe.

Przepisy ustawy z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (Dz. U. z 2020 r. poz. 2207) wskazują pracodawcom, że osoby zatrudniane przez nich na podstawie umowy o pracę nie mogą być wynagradzane poniżej ustalonego przez ustawodawcę poziomu. Jednocześnie ustawodawca nie przewidział żadnego progu maksymalnego wynagrodzenia. Wobec powyższego, pracodawca uwzględniając ustawowe minimum w postaci płacy minimalnej, powinien tak ukształtować wynagrodzenie osoby zatrudnianej, aby uwzględniało ono wskazania wspomnianego wcześniej art. 78 k.p. Tenże przepis stanowi wyraz tego, że zamiarem ustawodawcy było wprowadzenie zasady zróżnicowania płacy w zależności od kwalifikacji oraz jakości i ilości pracy, a nie zrównywanie sytuacji płacowej pracowników przez wprowadzenie zasady przyznawania płacy minimalnej. Ustawa z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę nie została wprowadzona więc, aby ustalić płacę, którą będą otrzymywać wszyscy pracownicy, ale po to, aby zakreślić niezbędne minimum przysługujące pracownikowi i zasygnalizować pracodawcy, że nie może przyznawać wynagrodzenia, które byłoby niższe niż to minimum. W związku z tym nie można przyjmować, że każdy pracownik, niezależnie od posiadanego wykształcenia, zakresu obowiązków, czy też rodzaju i charakteru wykonywanej pracy ma otrzymywać minimalne wynagrodzenie. Zgodnie z przytoczonymi wyżej poglądami orzecznictwa każdy stosunek pracy należy rozpatrywać indywidualnie w zakresie tego, jakie zadania pracownik realizuje, jaka jest jego odpowiedzialność, jak jest oceniany przez pracodawcę, w jakim wymiarze czasu powierzone zadania realizuje i wreszcie jakie posiada kwalifikacje. Godziwość (adekwatność) wynagrodzenia, o której mowa w art. 13 k.p., powinna być oceniania w oparciu o te właśnie kryteria. Wobec tego dla Sądu oczywistym jest, że osoby legitymujące się wysokimi kwalifikacjami, jako pracownicy w wyższym stopniu atrakcyjni na rynku pracy, powinny otrzymywać wyższe wynagrodzenie od pracowników niewykwalifikowanych.

Rozstrzygając przedmiotową sprawę Sąd wziął pod uwagę szereg w/w okoliczności, które były istotne dla oceny wysokości wynagrodzenia przysługującego wnioskodawczyni, wymiaru czasu pracy od dnia 1 października 2022 roku. Zdaniem Sądu, przyjęta przez ZUS w zaskarżonej decyzji kwota wynagrodzenia jest zaniżona. Organ rentowy nie przeanalizował rodzaju i jakości pracy ubezpieczonej oraz okoliczności, które skutkowały podwyższeniem wynagrodzenia w stosunku do otrzymywanego wcześniej przez nią wynagrodzenia za pracę. W zaskarżonej decyzji organ rentowy, jako okoliczności uzasadniające obniżenie podstawy wymiaru składek ubezpieczonej, wymienił: brak dokumentacji potwierdzającej zwiększenie obowiązków wnioskodawczyni od dnia 1 października 2022 roku z tytułu wykonywania umowy o pracę, krótki okres pomiędzy zatrudnieniem od dnia 1 października 2022 roku, a wystąpieniem niezdolności do pracy. Zdaniem Sądu, żadna z nich nie jest wystarczającą przesłanką, która może doprowadzić do obniżenia wynagrodzenia w analizowanym przypadku. ZUS upatrywał w nich potwierdzenia własnego stanowiska, sugerując jakoby ubezpieczona nadużyła prawa i z premedytacją związała się z płatnikiem składek, ustalając z nim wyższe wynagrodzenie w celu uzyskania wyższych świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Faktem jest, że ubezpieczona dzięki zatrudnieniu w ramach umowy o pracę od dnia 1 października 2022 roku z wyższym wynagrodzeniem mogła liczyć na wyższy zasiłek macierzyński, pamiętać trzeba jednak, że jej wynagrodzenie, które sąd ocenił z uwzględnieniem kwalifikacji pracownika oraz jakości i ilości świadczonej pracy, nie było wygórowane, biorąc pod uwagę realia rynkowe oraz powody, o których była mowa wyżej.

Podkreślić należy w tym miejscu, że to na organie rentowym spoczywa obowiązek udowodnienia pozorności umowy lub jej sprzeczności z zasadami współżycia społecznego, w myśl art. 6 k.c. Stanowisko takie zajął także Sąd Najwyższy np. w wyroku z dnia 15 lutego 2007 r., I UK 269/06, OSNP 2008 nr 5-6, poz. 78, w którym stwierdził, iż na organie rentowym, który przyjął zgłoszenie do ubezpieczenia pracowniczego i nie kwestionował tytułu tego zgłoszenia oraz przyjmował składki, spoczywa ciężar dowodu, że strony umowy o pracę złożyły fikcyjne oświadczenia woli.

Zdaniem Sądu Okręgowego, organ rentowy w żaden sposób nie udowodnił, iż zakwestionowana przez niego umowa o pracę była sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.

Reasumując, należy stwierdzić, że na gruncie niniejszej sprawy, nie może budzić wątpliwości fakt, iż postanowienia umowy o pracę z dnia 1 października 2022 roku ustalające wysokość wynagrodzenia ubezpieczonej, wymiar czasu pracy były ważne, albowiem nie były sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Nadto postępowanie dowodowe wykazało, że ubezpieczona faktycznie podjęła zatrudnienie w zwiększonym wymiarze czasu pracy od 1 października 2022 roku. Określone wynagrodzenie nie było wygórowane, mając na względzie zarówno wykształcenie skarżącej, jej doświadczenie zawodowe, jak i dotychczasowe doświadczenie w firmie, a także wynagrodzenia innych pracowników płatnika – P. P. (1), które to nie było kwestionowane przez ZUS. Wynagrodzenie to stanowiło ekwiwalent wykonywanych obowiązków o zmienionym, zwiększonym charakterze. Podnoszone zatem przez organ rentowy okoliczności, że po krótkim okresie od zmiany warunków zatrudnienia ubezpieczona stała się niezdolna do pracy, nie może mieć znaczenia dla rozstrzygnięcia, wobec ustalenia, że ubezpieczona podjęła pracę na podstawie umowy o pracę od dnia 1 października 2022 roku, a więc w zmodyfikowanym zakresie.

Należy również podkreślić, czego organ rentowy zdaje się nie zauważać, że naturalnym jest również to, iż pracownik podejmując zatrudnienie u danego pracodawcy niejednokrotnie przy pierwszej umowie godzi się na gorsze warunki wynagradzania, chcąc mieć możliwość uczestniczenia w jakiś ciekawych projektach i nabycia doświadczenia. Jednakże równie oczywistym wydaje się, że przy zawieraniu kolejnej umowy pracownik, w takiej sytuacji, będzie negocjował wysokość swojego wynagrodzenia. W ocenie Sądu nawet jeżeliby skarżąca nie miała zmienionego wymiaru czasu pracy, to i tak należałoby uznać, że zaproponowane przez nią i przyjęte przez płatnika, wynagrodzenie zdecydowanie nie było zawyżone. Należy na koniec jeszcze raz przypomnieć, że wynagrodzenie ubezpieczonej – osoby z wyższym wykształceniem i doświadczeniem w pracy - w kwocie 1806 zł brutto, zdecydowanie nie było adekwatne do jej kompetencji i zakresu obowiązków. Z kolei dokonana sporną umową podwyżka (wraz ze zwiększeniem wymiaru czasu pracy) do kwoty 3056,39 zł brutto, czyli ok. 2400 zł netto, z pewnością nie była wygórowana. Sporna płaca - stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki – z pewnością nie była ustalona ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie , ani rażąco nie przewyższała wkładu pracy. Należy podkreślić, iż w 2022 r. średnie wynagrodzenie asystenta architekta kształtowało się w okolicach 3880 zł brutto, a tym samym sporne wynagrodzenie odwołującej w żadne sposób nie odbiegało od powyższego ( patrz: Asystent architekta - zarobki. Ile zarabia Asystent architekta? - praca.money.pl).

W ocenie Sądu zgromadzony materiał dowodowy dobitnie potwierdził okoliczność zmiany czasu pracy i wynagrodzenia ubezpieczonej od dnia 1 października 2022 roku. Kwota wynikająca z drugiej umowy o pracę jest odpowiednia w świetle tych okoliczności, które wymienia art. 78 k.p. W przypadku ubezpieczonej również znaczenie jej pracy z punktu widzenia interesów pracodawcy przemawiało za uznaniem jej jako należnej i adekwatnej.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., Sąd zmienił zaskarżoną decyzję ZUS i ustalił, że od dnia 1 października 2022 roku podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia: emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe wnioskodawczyni zatrudnionej na ¾ etatu u płatnika składek 3 (...) J. K. (1), stanowi kwota wskazana w umowie o pracę z dnia 1 października 2022 roku tj. 3056,39 zł brutto miesięcznie w wymiarze czasu pracy ¾.

W przedmiocie kosztów Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2023.0.1964).

Zgodnie zaś z art. 98 § 1 1 k.p.c. od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu należą się odsetki, w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty. O obowiązku zapłaty odsetek sąd orzeka z urzędu.