Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt XI Pa 26/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 kwietnia 2024 roku

Sąd Okręgowy w Katowicach XI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Anna Petri

Protokolant: st. sekretarz sądowy Sabina Kamińska

po rozpoznaniu 4 kwietnia 2024 roku w K.

sprawy z powództwa A. C.

przeciwko Skarbowi Państwa - Aresztowi Śledczemu w B.

o pomoc finansową

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bytomiu

z 20 grudnia 2023 roku sygn. akt V P 44/23

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 3.037,50 (trzy tysiące trzydzieści siedem) zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

SSO Anna Petri

sygn. akt XI Pa 26/24

UZASADNIENIE

Powódka A. C. wniosła o zasądzenie od pozwanego Skarbu Państwa – Aresztu Śledczego w B. kwoty 71.350 zł tytułem pomocy finansowej dla funkcjonariuszy w służbie stałej na uzyskanie lokalu mieszkalnego z odsetkami ustawowymi od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu. Powódka podała, że na dzień składania wniosku o przyznanie pomocy finansowej tj. 22 marca 2023r. nie miała zaspokojonych potrzeb mieszkaniowych w miejscowości, w której służbę pełniła ani w miejscowości pobliskiej. Nie przyznano jej lokalu mieszkalnego ani kwatery tymczasowej w celu zamieszkania w miejscowości wykonywania pracy lub miejscowości pobliskiej, nie posiada własnego lokalu mieszkalnego i zamieszkuje aktualnie na prawach gościa w domach swoich dzieci w B.-G. i Z.. Powódka przyznała, że zawarła umowę przedwstępną zakupu mieszkania w B., jednocześnie występując do pracodawcy z wnioskiem o udzielenie pomocy finansowej na jego zakup.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki kosztów procesu. Wskazał, że funkcjonariuszowi w służbie stałej przysługuje pomoc finansowa na zakup mieszkania, jeżeli on sam lub jego małżonek nie posiada w miejscowości pełnienia służby lub miejscowości pobliskiej tytułu prawnego do lokalu mieszkalnego lub domu. Powódka zaś nie spełnia tego wymogu.

Wyrokiem z 20 grudnia 2023r. Sąd Rejonowy w Bytomiu zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 71.350 zł z ustawowymi odsetkami od 2 czerwca 2023r.

Sąd I instancji ustalił, że w momencie złożenia wniosku o przyznanie pomocy oraz w chwili wniesienia pozwu powódka była funkcjonariuszem Służby Więziennej zatrudnionym od 2015r. na stanowisku starszej pielęgniarki i pozostawała w służbie czynnej. W trakcie postępowania - 1 lipca 2023r. przeszła na emeryturę z zajmowanego u pozwanego stanowiska.

Do 1 marca 2018r. powódka mieszkała z mężem w B. - G. w jego domu, który odziedziczył po swej babci w 1988r., jeszcze przed zawarciem związku małżeńskiego z powódką 28 października 1989r. Mąż powódki zamieszkiwał w tym domu do 25 czerwca 2018r., kiedy przekazał go w drodze darowizny wspólnym pełnoletnim dzieciom jego i powódki. Powódka rozwiodła się z mężem 15 listopada 2021r.

Po wyprowadzce z domu męża powódka wynajmowała mieszkanie w B., z czego zrezygnowała w marcu 2020r., gdyż nie było jej stać na opłacenie czynszu. Wróciła wówczas do dzieci i zamieszkała z nimi w domu w B.G. lub w Z., w domu jednej z córek. Dojeżdżała do pracy w B..

Dnia 21 marca 2023r. powódka zawarła umowę przedwstępną kupna – sprzedaży mieszkania w B. o powierzchni użytkowej 30,40 m 2, które kosztowało 164.000 zł, na co musiała zaciągnąć kredyt. Zakupiła to mieszkanie 30 kwietnia 2023r. w B., by być bliżej dzieci i móc opiekować się wnukami. Po przejściu na emeryturę powódka nadal świadczy pracę w nocnej opiece medycznej, ale ze względu na pogarszający się stan zdrowia nie jest pewne jak długo będzie mogła pracować.

Decyzją z 28 grudnia 2021r. pozwany przyznał powódce począwszy od 10 grudnia 2021r. równoważnik pieniężny za brak mieszkania w B. lub miejscowości pobliskiej w kwocie 10,41 zł dziennie do dnia utraty tego uprawnienia. Powódka nie miała zaspokojonych potrzeb mieszkaniowych w miejscowości pełnienia służby ani w miejscowości pobliskiej. Przyznanie jej pomocy finansowej na zakup mieszkania pozwoli jej spłacić część zaciągniętego kredytu mieszkaniowego.

Pismem z 22 marca 2023r. powódka wystąpiła do pozwanego z wnioskiem o przyznanie jej pomocy finansowej na uzyskanie lokalu mieszkalnego. W treści wniosku złożonego pozwanemu w tym samym dniu powódka wskazała, że na dzień jego składania zamieszkuje w B., przy ul. (...). W odpowiedzi na wniosek decyzją z 7 kwietnia 2023r. Dyrektor Aresztu Śledczego w B. odmówił powódce przyznania pomocy finansowej. Decyzja ta została uzasadniona tym, iż w czasie trwania małżeństwa mąż powódki posiadał dom w B.-G., w którym zamieszkiwała powódka i dom ten znajdował się w miejscowości pobliskiej wobec miejsca pełnienia przez powódkę służby w Areszcie Śledczym w B..

W ocenie Sądu Rejonowego żądanie powódki zasługiwało na uwzględnienie.

Powołując się na art. 170 ust. 1 w związku z art. 171 ustawy z dnia 9 kwietnia 2010r. o Służbie Więziennej Sąd I instancji wskazał, że potrzeby mieszkaniowe funkcjonariusza Służby Więziennej mogą być zaspokajane poprzez przydział lokalu w drodze decyzji administracyjnej lub przyznanie pomocy finansowej. W art. 187 pkt 4 tej ustawy przewidziano, że owej pomocy finansowej funkcjonariuszowi w razie zbycia przez niego lub jego małżonka lokalu mieszkalnego lub domu, o którym mowa w punkcie 2.

W orzecznictwie i doktrynie utrzymuje się, że pomocy finansowej nie można utożsamiać z bezzwrotnym co do zasady świadczeniem udzielanym przez Państwo na spłatę wszystkich wydatków związanych z nabyciem domu (lokalu) mieszkalnego. Świadczenie to przysługuje nie w związku z uzyskaniem domu (lokalu), ale na ich uzyskanie, czyli w celu uzyskania mieszkania umożliwiającego funkcjonariuszowi zamieszkanie w miejscu pełnienia służby lub miejscowości pobliskiej. Pomoc finansowa nie jest świadczeniem udzielanym z urzędu, lecz na wniosek funkcjonariusza. Dopiero po złożeniu wniosku wraz z wymaganą dokumentacją organ może prowadzić postępowanie w sprawie przyznania takiej pomocy. Zatem kwestia, czy funkcjonariusz spełnia przesłanki do otrzymania owego świadczenia może być rozważana tylko po zgłoszeniu roszczenia, a nie na dzień nabycia domu (lokalu). Istotne jest czy w dacie złożenia wniosku funkcjonariusz spełniał podstawową przesłankę do otrzymania takiego przydziału, a mianowicie miał niezaspokojone potrzeby mieszkaniowe.

Sąd Rejonowy ocenił, że w chwili złożenia wniosku o pomoc finansową na cele mieszkaniowe powódka nie miała zaspokojonych potrzeb mieszkaniowych. Skoro przy tym nie otrzymała przydziału na mieszkanie, to służy jej roszczenie o przyznanie pomocy finansowej.

Organ orzekający zauważył, że nabycie przez byłego małżonka powódki domu mieszkalnego w B.G. miało miejsce przed zawarciem małżeństwa, więc dom ten nigdy nie wszedł do majątku wspólnego małżonków i nie stanowił współwłasności powódki, lecz pozostawał w majątku osobistym byłego męża. Następnie były mąż powódki wyzbył się jego własności w drodze darowizny na rzecz wspólnych pełnoletnich dzieci.

Sąd Rejonowy uznał, że na gruncie powołanych przepisów ustawy o Służbie Więziennej nie ma możliwości stosowania rozszerzającej interpretacji pojęcia „małżonek” poprzez przyjęcie, że obejmuje ono również byłych małżonków na dzień składania wniosku. Przeciwna interpretacja tego pojęcia pozostaje w sprzeczności z ratio legis pomocy finansowej na zakup lokalu mieszkalnego, która ma zaspokoić potrzeby mieszkaniowe funkcjonariusza.

W zakresie przejścia przez powódkę w trakcie trwania postępowania na emeryturę i nie pozostawania w służbie czynnej w momencie wyrokowania Sąd Rejonowy uznał, że dla przyznania jej pomocy finansowej wystarczy, że pozostawała ona w służbie czynnej w dacie złożenia wniosku o jej przyznanie. Samo zaś przejście na emeryturę bezpośrednio z wykonywania służby czynnej nie pozbawia jej prawa do otrzymania pomocy. Zgodnie bowiem z art. 29 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin funkcjonariusze zwolnieni ze służby uprawnieni do policyjnej emerytury lub renty, mają prawo do lokalu mieszkalnego będącego w dyspozycji właściwego ministra w rozmiarze przysługującym im w dniu zwolnienia ze służby.

Również nabycie przez powódkę lokalu mieszkalnego w kwietniu 2023r., czyli po złożeniu wniosku o przyznanie jej pomocy finansowej nie spowodowało pozbawienia jej prawa do tej pomocy. Uprawnienie funkcjonariusza Służby Więziennej do uzyskania omawianej pomocy finansowej należy bowiem oceniać w aspekcie, czy składając wniosek o pomoc finansową niezwłocznie po nabyciu prawa do mieszkania, funkcjonariusz miał niezaspokojone potrzeby mieszkaniowe bezpośrednio przed tym okresem. Złożenie owego wniosku bezpośrednio po nabyciu mieszkania nie powoduje pozbawienia funkcjonariusza prawa do takiej pomocy (wyrok Sądu Najwyższego z 20 grudnia 2013r., II PK 86/13).

Mając powyższe na uwadze Sąd I instancji uznał, iż w chwili złożenia wniosku o pomoc finansową na zakup mieszkania powódka nie posiadała tytułu prawnego do lokalu mieszkalnego w miejscowości wykonywania pracy ani w miejscowości pobliskiej, więc uwzględnił w całości roszczenie powódki zasadzając na jej rzecz dochodzoną kwotę 71.350 zł.

Apelację od tego wyroku wniósł pozwany zaskarżając go w całości.

Pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki kosztów procesu za obie instancje.

Apelujący zarzucił zaskarżonemu wyrokowi naruszenie prawa materialnego, tj. art. 187 pkt 4 ustawy o Służbie Więziennej poprzez błędną wykładnię i uznanie, iż w przypadku zbycia lokalu mieszkalnego przez ówczesnego małżonka funkcjonariusza w okresie, w którym funkcjonariusz pełnił już służbę stałą, a następnie orzeczenia rozwodu po tym zdarzeniu, brak możliwości zastosowania interpretacji, zgodnie z którą osoba taka powinna być nadal traktowana jako małżonek, a co się z tym wiąże brak negatywnej przesłanki warunkującej przyznanie pomocy finansowej.

W ocenie apelującego ówczesny małżonek funkcjonariusza w okresie pełnienia przez niego służby stałej zbył lokal mieszkalny, czym wyczerpał negatywną przesłankę warunkującą przyznanie pomocy finansowej zawartą w art. 187 pkt 4 ustawy. Trudno uznać, iż w wyniku następnie orzeczonego rozwodu doszło do zniesienia tej przesłanki, gdyż de facto każdorazowo w przypadku rozwodu (w sytuacji, kiedy mieszkanie zbył ówczesny małżonek funkcjonariusza), funkcjonariusz byłby uprawniony do otrzymania pomocy finansowej.

W dniu złożenia wniosku nadal aktualizuje się tu negatywna przesłanka określona w art. 187 pkt 4 ustawy o Służbie Więziennej. W dniu zbycia lokalu mieszkalnego (dokonania darowizny) powódka pozostawała w związku małżeńskim, a wskazanej czynności dokonał jej mąż. Również późniejsze orzeczenie rozwodu, który ze swojej istoty jest orzeczeniem wywierającym skutki ex nunc, nie powoduje aby czynności zbycia dokonywał wówczas były małżonek. Interpretacja zastosowana przez Sąd I instancji prowadzi do nieuzasadnionego różnicowania sytuacji funkcjonariuszy opartej na tych samych podstawach faktycznych. W sytuacji stosowania literalnej wykładni przepisu, którą zastosował Sąd I instancji, gdyby w stosunku do funkcjonariusza nie orzeczono rozwiązania małżeństwa przez rozwód, w dalszym ciągu nie byłby uprawniony do uzyskania pomocy finansowej, pomimo tożsamej sytuacji mieszkaniowej, a w momencie orzeczenia rozwodu posiadałby takie uprawnienie.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Powódka wskazała, że realizacja prawa do pomocy finansowej zależy od tego czy funkcjonariusz ma zaspokojone potrzeby mieszkaniowe w chwili składania wniosku. Na cel omawianych rozwiązań trzeba patrzeć całościowo, systemowo i funkcjonalnie. W momencie składania wniosku o pomoc finansową była już prawomocnie rozwiedziona od 2 lat, a od przeszło 5 nie mieszkała w domu swojego małżonka. Nie doszło więc w jej przypadku do spełnienia przesłanek z art. 187 pkt 4 ustawy o Służbie Więziennej. Powódka nie miała żadnej możliwości faktycznej ani prawnej wpłynięcia na decyzję małżonka, którą podjął już po ich faktycznym rozstaniu. Podkreśliła, że nigdy nie była właścicielem ani posiadaczem samoistnym lokalu, który wykluczałby otrzymanie pomocy finansowej.

Ustawa nie precyzuje okresu, w którym miałoby dojść do zbycia lokalu przez małżonka i nie ma zastosowania w sytuacji, w której dana osoba nie była jeszcze małżonkiem albo wyzbyła się lokalu, zanim funkcjonariusz wstąpiłby do służby. Z tych samych względów nie można zgodzić się, że przepis ten odnosi się do sytuacji, w której – w chwili składania wniosku, bo ta chwila jest rozstrzygająca dla zbadania przesłanek otrzymania pomocy finansowej – osoba ta nie była już małżonkiem.

Ponadto w art. 187 pkt 4 ustawy użyto sformułowania, iż stosuje się go wyłącznie „w razie zbycia przez niego lub jego małżonka lokalu mieszkalnego lub domu”, co odnosi się do sytuacji, w której zbycia dokonuje funkcjonariusz lub funkcjonariusz z małżonkiem - na co wskazuje spójnik alternatywy rozłącznej „lub”.

Uzupełniwszy materiał dowodowy Sąd Okręgowy ustalił:

W myśl art. 382 k.p.c. Sąd drugiej instancji orzeka na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym (tak uchwała składu 7 sędziów Izby Cywilnej z 23 marca 1999r., III CZP 59/98).

Mając to na uwadze Sąd odwoławczy ustalił jako bezsporne, że powódka nie była przeciwna darowiźnie domu na rzecz jej dzieci. Dom i mieszkanie powódki w B. przy ul. (...) spełniały wymogi miejscowości pobliskiej w rozumieniu omawianej ustawy. Powódka przeszła na emeryturę ze względu na staż pracy i 27 marca 2023r. informowała o takim zamiarze pracodawcę. W dacie wniosku o pomoc finansową nie dysponowała jeszcze nowym mieszkaniem. Równoważnik pieniężny z tytułu braku mieszkania był jej wypłacany od rozwodu – tj. od 10 grudnia 2021r. do nabycia przez nią lokalu w B. 25 kwietnia 2023r.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd odwoławczy w pełni podziela ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu I instancji uznając je za własne, co oznacza, iż z mocy art. 387 § 2 1 k.p.c. zbędne jest ich ponowne przywoływanie w uzasadnieniu wyroku Sądu odwoławczego.

Chybiony okazał się zarzut pozwanego naruszenia przez organ orzekający prawa materialnego, tj. art. 187 pkt 4 ustawy o Służbie Więziennej (t.j. Dz. U. z 2023r., poz. 1683 z późn. zm.).

Na wstępie należy wskazać, iż zgodnie z treścią art. 170 ust. 1 i 4 ustawy z dnia 9 kwietnia 2010r. o Służbie Więziennej, zwanej dalej ustawą funkcjonariuszowi w służbie stałej przysługuje prawo do lokalu mieszkalnego w miejscowości, w której stale pełni służbę lub w miejscowości pobliskiej. Za miejscowość pobliską uważa się miejscowość, do której czas dojazdu publicznymi środkami transportu przewidziany w rozkładzie jazdy, łącznie z przesiadkami, nie przekracza w obie strony dwóch godzin, licząc od stacji (przystanku) najbliższej miejsca pełnienia służby do stacji (przystanku) najbliższej miejsca zamieszkania. Do czasu tego nie wlicza się dojazdu do i od stacji (przystanku) w obrębie miejscowości, z której funkcjonariusz dojeżdża, oraz miejscowości, w której wykonuje obowiązki służbowe. Bezspornym pomiędzy stronami było, iż zarówno dom męża, jak i mieszkanie powódki w B. przy ul. (...) spełniały wymogi miejscowości w pobliskiej w rozumieniu powołanej regulacji.

Po myśli art. 172 ustawy funkcjonariuszowi w służbie stałej przydziela się decyzją administracyjną lokal mieszkalny, uwzględniając w szczególności brak lokalu mieszkalnego w miejscowości, w której stale pełni służbę lub w miejscowości pobliskiej oraz przydatność do służby, kwalifikacje zawodowe oraz staż służby w Służbie Więziennej. Powódka bezspornie spełniała te przesłanki w dacie złożenia wniosku.

Zgodnie z art. 184 ust. 1 ustawy funkcjonariuszowi w służbie stałej, który spełnia warunki do przydziału lokalu mieszkalnego, a który lokalu tego nie otrzymał na podstawie decyzji administracyjnej o przydziale, przysługuje pomoc finansowa na uzyskanie lokalu mieszkalnego w spółdzielni mieszkaniowej albo domu jednorodzinnego lub lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość, położonych w miejscowości pełnienia służby lub miejscowości pobliskiej. Celem tego unormowania jest pomoc funkcjonariuszowi w zaspokojeniu jego potrzeb mieszkaniowych. Jest ona uzależniona od spełnienia warunków do przydzielenia lokalu mieszkalnego na podstawie decyzji administracyjnej, braku przydziału lokalu, a następnie podjęcia czynności zmierzających do jego uzyskania. Stan „zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych” ocenia się na datę złożenia wniosku o pomoc i ustala się czy funkcjonariusz przed tym dniem zaciągnął zobowiązanie „na uzyskanie lokalu mieszkalnego” w celu „zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych” (wyroki Sądu Najwyższego z 14 października 2013r., II PK 120/13; z 20 grudnia 2013r., II PK 86/13; z 10 kwietnia 2014r., II PK 178/13 i z 15 września 2015r., III PK 7/15). Bezsprzecznie powódka spełniała wszystkie te wymogi. W jej przypadku pomoc finansowa jest formą partycypacji w spłacie kredytu.

Przepis art. 187 ustawy enumeratywnie wymienia przesłanki negatywne, które pozwany powinien brać pod uwagę przed wydaniem decyzji w zakresie pomocy finansowe. Po jego myśli lokalu mieszkalnego na podstawie decyzji administracyjnej nie przydziela się funkcjonariuszowi:

1)  w razie otrzymania pomocy finansowej, o której mowa w art. 184 ust. 1 ustawy;

2)  posiadającemu w miejscowości, w której pełni służbę, lub w miejscowości pobliskiej lokal mieszkalny w spółdzielni mieszkaniowej albo dom jednorodzinny lub dom mieszkalno-pensjonatowy albo lokal mieszkalny stanowiący odrębną nieruchomość, odpowiadający co najmniej przysługującej mu powierzchni mieszkalnej;

3)  którego małżonek posiada lokal mieszkalny lub dom określony w pkt 2;

4)  w razie zbycia przez niego lub jego małżonka lokalu mieszkalnego lub domu, o którym mowa w pkt 2.

Jak trafnie ocenił Sąd I instancji w przypadku powódki nie wystąpiły powyższe przesłanki negatywne nabycia prawa do pomocy finansowej. Po pierwsze nie otrzymała pomocy finansowej. Po drugie w dniu złożenia wniosku o świadczenie nie posiadała żadnego lokalu mieszkalnego ani domu, a po trzecie nie pozostawała w związku małżeńskim, zatem nie dotyczyła jej negatywna przesłanka posiadania lokalu mieszkalnego lub domu przez małżonka.

Uwzględniając racjonalność prawodawcy trzeba przyjąć, że znaczenie terminu „posiadanie” z art. 187 omawianej ustawy jest w oczywisty sposób węższe od pojęcia „tytuł prawny” – odnosi się do konkretnych wymienionych tam nieruchomości. Wyklucza to nadawanie temu terminowi takiego szerokiego znaczenia, jakie wynika z art. 336 k.c., gdzie „posiadanie” oznacza zarówno własność (posiadanie samoistne), jak i najem, użyczenie czy też dzierżawę (posiadanie zależne). Tymczasem posiadanie lokalu, o którym mowa w art. 187 ustawy będzie stanowić własność lub współwłasność oraz spółdzielcze własnościowe i lokatorskie prawo do lokalu. Odmienna, ściśle językowa interpretacja tego terminu może prowadzić do absurdalnych wniosków, zgodnie z którymi żaden z funkcjonariuszy nie będzie miał prawa ani do lokalu mieszkalnego ani do pomocy finansowej na cele mieszkaniowe, ponieważ każdy funkcjonariusz gdzieś mieszka, niezależnie od tego, jaki tytuł (i czy w ogóle) posiada do danego lokum. Oznacza to, że ustawodawcy w art. 187 ustawy wyraźnie chodziło o posiadanie będące równoznaczne z własnością lub współwłasnością oraz spółdzielczą własnością i lokatorskim prawem do lokalu (M. Zoń [w:] Służba więzienna. Komentarz, red. M. Mazuryk, Warszawa 2013, art. 187). Winien to być przy tym stan trwałego posiadania. Jeżeli funkcjonariusz zajmuje lokal nietrwale, grzecznościowo, to nie spełnia on przesłanki posiadania (wyroki WSA w Gliwicach z 14 lutego 2018 r., (...) SA/Gl (...) i z 21 lutego 2013 r., (...) SA/Gl 302/12). Taka sytuacja miała miejsce w przypadku powódki, gdy mieszkała w domu dzieci w B..

Wreszcie w przypadku powódki nie doszło do zbycia lokalu mieszkalnego lub domu przez nią lub jej małżonka. Twierdzenie powódki co do rozumienia zastosowanej tu alternatywy łącznej „lub” nie zasługiwały na uwzględnienie jako sprzeczne z zasadami logiki formalnej. Alternatywa ta oznacza bowiem, że co najmniej jedno zdanie jest prawdziwe, więc zawiera w sobie wszystkie możliwe warianty. W tym przypadku regulacja ta ma zastosowanie, gdy zbycia dokona wyłącznie funkcjonariusz, wyłącznie jego małżonek, albo obaj małżonkowie.

Jak wynika z wyroku Sądu Najwyższego z 4 czerwca 2013r. (I PK 8/13) istotą przepisu art. 187 pkt 4 ustawy o Służbie Więziennej jest wykluczenie możliwości przyznania pomocy finansowej funkcjonariuszowi, który miał zaspokojone potrzeby mieszkaniowe w sposób wynikający z art. 187 pkt 2 lub 3 ustawy (on lub jego małżonek posiadał prawo do odpowiedniego lokalu), a następnie zbył prawo zapewniające zaspokojenie tych potrzeb. Zbycie lokalu mieszkalnego lub domu należy więc utożsamiać z potocznym znaczeniem słów „pozbycie się” („wyzbycie się”), a więc utratą prawa do lokalu wskutek zachowania zgodnego z wolą funkcjonariusza. Wobec tego za zbycie lokalu nie można uznać utraty prawa do niego w wyniku zdarzeń (czynności, zachowania) niezgodnych z wolą (zamiarem) funkcjonariusza, a zwłaszcza zrealizowanych wbrew jego woli (przymusowo).

Co najistotniejsze, to - jak wynika z motywów cytowanego rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego - interpretacja zwrotów użytych w analizowanej regulacji nie może ograniczać się tylko do prostej analizy gramatycznej, ale powinna uwzględniać również ich kontekst systemowy oraz funkcję i cel przepisów omawianej ustawy. Ich wykładnia celowościowa skłania do wniosku, że funkcjonariusz nie powinien być pozbawiony prawa do pomocy finansowej w przypadkach usprawiedliwionej utraty prawa do lokalu zaspokajającego potrzeby mieszkaniowe funkcjonariusza. Zwrot „zbycie” użyty w art. 187 pkt 4 ustawy powinien być rozumiany w sensie potocznym jako „sprzedaż, odstąpienie czegoś za pieniądze”, zgodnie z wolą funkcjonariusza. W takim rozumieniu tego pojęcia nie mieści się np.:

oświadczenie woli o przeniesieniu prawa własności złożone w wykonaniu wyroku sądu powszechnego w sprawie odwołania darowizny (wyrok WSA w Rzeszowie z 24 czerwca 2008r.; (...) SA/ (...)/08),

podział majątku wspólnego po ustaniu związku małżeńskiego funkcjonariusza (uchwała siedmiu sędziów NSA z 29 kwietnia 2009r.; (...) 7/08 i wyrok NSA z 24 lutego 2006r., I OSK 508/05).

W uzasadnieniach tych judykatów wskazano, iż funkcjonariusz nie powinien być pozbawiony prawa do pomocy finansowej w przypadkach usprawiedliwionej niemożności zamieszkania w lokalu (domu) wynikającej z utraty uprawnienia do władania nieruchomością, jak miało to miejsce w przypadku powódki.

W tym miejscu należy zauważyć, że przez cały okres trwania małżeństwa powódki dom w Będzie był częścią majątku osobistego jej męża. Korzystała ona z niego wyłącznie w oparciu o art. 28 1 k.r.o., zgodnie z którym jeżeli prawo do mieszkania przysługuje jednemu małżonkowi, drugi małżonek jest uprawniony do korzystania z tego mieszkania w celu zaspokojenia potrzeb rodziny. Nie sposób przyjąć, aby powódka miała jakikolwiek wpływ na rozporządzenie nim przez męża w momencie opuszczenia domu przez niego, a następnie dokonania darowizny 25 czerwca 2018r. na rzecz pełnoletnich dzieci małżonków pozostających już wówczas w faktycznej separacji. Odtąd powódka realnie utraciła trwale prawo do korzystania z domu wynikające z powołanej regulacji. Mogła w nim przebywać, co też czyniła, korzystając jedynie z grzeczności dzieci, czyli w sposób nietrwały. Od tego czasu jej potrzeby mieszkaniowe nie były zaspokojone w jakikolwiek sformalizowany sposób. A skoro tak, to pozwany winien był udzielić jej pomocy finansowej.

Godzi się przy tym zauważyć, iż w świetle art. 187 pkt 4 ustawy, wbrew założeniom pozwanego orzeczenie rozwodu małżonków pozostawało bez wpływu na ocenę jej uprawnienia do owej pomocy. Przysługiwałaby jej ona nawet wówczas, gdyby o nim nie orzeczono, a to z uwagi na utratę przez powódkę możliwości korzystania z domu małżonka mającą umocowanie prawne w art. 28 1 k.r.o. Zajęcie przeciwnego stanowiska prowadziłoby do absurdalnego wniosku, że również nabycie lokalu mieszkalnego lub domu przez małżonka funkcjonariusza w trakcie postępowania rozwodowego wyklucza późniejsze zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych funkcjonariusza. Taki funkcjonariusz byłby pozbawiony prawa do lokalu mieszkalnego i do pomocy finansowej pomimo, że między małżonkami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia, a on sam nie korzystałby z zakupionej nieruchomości.

Tym samym na aprobatę zasługuje konkluzja Sądu I instancji, iż niezaspokojone potrzeby mieszkaniowe powódki uprawniały ją do uzyskania pomocy finansowej, o której mowa w art. 184 ust. 1 omawianej ustawy.

Mając powyższe na względzie z mocy art. 385 k.p.c. apelacja pozwanego podlegała oddaleniu jako bezzasadna.

O kosztach zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym orzeczono na podstawie art. 98 § 1, art. 98 § 1 1 i art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c. w związku z § 9 ust. 1 pkt 2, § 2 pkt 6 i § 10 ust. 1 pkt 1 w związku z § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015r. poz. 1800 ze zm.) zasądzając je w wysokości 75% stawki minimalnej, tj. 3.037,50 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty.

SSO Anna Petri