Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IA Ca 1415/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 kwietnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SA Robert Obrębski (del.)

Sędzia SA Marzanna Góral

Sędzia SA Marzena Konsek - Bitkowska

Protokolant – st. sekr. sąd. Ewelina Borowska

po rozpoznaniu w dniu 9 kwietnia 2014 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa (...) spółki akcyjnej z siedzibą
w R.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością
z siedzibą w M.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 26 czerwca 2013 r., sygn. akt XVI GC 339/09

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od (...) spółki akcyjnej z siedzibą
w R. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w M. kwotę 5400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt IA Ca 1415/13

UZASADNIENIE

Pozwem z 5 maja 2009 r. R. S. wniósł o zasądzenie od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. kwoty 873984,99 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 11 stycznia 2008 r. do dnia zapłaty tytułem niezapłaconej części wynagrodzenia za wykonanie przez powoda umowy o roboty budowlane z dnia 10 listopada 2005 r., dotyczącej wzniesienia dwóch budynków magazynowych i dwóch biurowców w M. w części zrealizowanych robót przed odstąpieniem przez powoda od tej umowy z powodu niewywiązywania się przez pozwaną z obowiązków zapłaty części wynagrodzenia ryczałtowego na podstawie faktur, które powód składał za wykonanie poszczególnych etapów tej inwestycji. W toku postępowania całe przedsiębiorstwo (...) zostało wniesione aportem do spółki (...) spółka akcyjna z siedzibą w R., która za zgodą obu stron, wstąpiła do sprawy z miejsce powoda, stosownie do art. 192 pkt 3 k.p.c.

Strona pozwana wnosiła o oddalenie powództwa, zaprzeczała bowiem jego zasadności, kwestionowała jakość i terminowość robót wykonywanych przez powoda, zwracała uwagę na liczne nieprawidłowości, w tym nieopłacanie przez powoda podwykonawców, których należności były regulowane przez inwestora, zatrudnianie pracowników bez legalnych umów, wystawienie faktury na prace rozliczone w okresach poprzednich, podnosiła ponadto, że wszystkie roboty, które były wykonane przez powoda przed rozwiązaniem umowy, zostały rozliczone według ich wartości i zgodnie z umową zawartą przez strony.

Wyrokiem z dnia 26 czerwca 2013 r. Sąd Okręgowy oddalił powództwo, zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 7234 zł i nakazał ściągnąć od powodowej spółki na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego kwotę 17504,42 zł tytułem nieuiszczonej cześć wynagrodzenia biegłego z zaliczeniem kwoty 1500 zł, wpłaconej przez powódkę tytułem zaliczki. Na podstawie opinii biegłego S. K., zwłaszcza ostatniej wersji, która została sporządzona po uzgodnieniu przez obie strony zakresu prac wykonanych przez powoda przed rozwiązaniem umowy, zeznań świadków oraz dokumentów, Sąd Okręgowy ustalił, że na podstawie umowy o roboty budowlane z 10 listopada 2005 r., w zakresie swojej działalności powód realizował prace, które polegały na wzniesieniu dwóch magazynów i dwóch części biurowych w M. za wynagrodzeniem ryczałtowym w kwocie 4460000 zł, powiększonym o należny podatek VAT, które było płatne w częściach uzgodnionych w treści umowy za wykonanie poszczególnych etapów prac i w ustalonych terminach, z powodu niedotrzymania których powód mógł odstąpić od umowy z zachowaniem 14- dniowego terminu jej wypowiedzenia, strona pozwana miała natomiast rozliczyć się z powodem przez wystawienie świadectwa płatności obejmującego wartość tych prac, które zostały wykonane przed rozwiązaniem umowy w ten sposób, jak też wartość zakupionych materiałów i urządzeń, które nie były przydatne przy budowie innych obiektów. Według ustaleń Sądu Okręgowego, z faktur wystawianych przez powoda po wykonaniu części robót określonych w umowie, strona pozwana realizowała część podanych w nich należności na łączną kwotę 3278019 zł, nie uregulowała natomiast faktury VAT (...) na kwotę 202825 zł, w związku z czym już pismem z dnia 11 września 2006 r., powód wezwał stronę pozwaną do zapłaty zaległych należności, nie uzyskawszy jednak zaspokojenia, pismem z dnia 25 września 2006 r., odstąpił od umowy, w dniu 13 grudnia 2007 r. wystawił fakturę nr (...) na kwotę 422829,99 zł tytułem końcowego rozliczenia prac, których wartość określił na łączną kwotę 3392281.96 zł, zaś pismem z dnia 14 grudnia 2007 r., bezskutecznie wezwał stronę pozwaną do zapłaty kwoty 873984.99 zł tytułem należność główną objętą żądaniem pozwu. Sąd Okręgowy opisał w uzasadnieniu kolejne opinie biegłego sądowego S. K., w których ujawniły się poważne różnice w określeniu wartości prac wykonanych przez powoda na podstawie zakresów robót określonych przez obie strony, według wskazań powoda wartość tych prac została początkowo wyliczona na kwotę 4401516,35 zł, zgodnie natomiast z informacjami strony pozwanej, która inaczej określiła zakres prac, które powód wykonał zanim inwestycja została powierzona innemu wykonawcy, wartość realizacji umowy przez powoda biegły wyliczył na kwotę 2997258,32 zł. Sąd Okręgowy wskazał ponadto, że współdziałając z celu wyjaśnienia powstałych rozbieżności, przy udziale biegłego na miejscu tej inwestycji obie strony podjęły wysiłek związany ze wspólnym ustaleniem prac, które zostały wykonane przez powoda, zdołały uzgodnić ten zakres i zgodziły się na oszacowanie wartości ustalonych prac przez biegłego, który w końcowej opinii, przyjętej przez Sąd Okręgowy za podstawę rozstrzygnięcia o zasadności powództwo, ustalił wartość prac wykonanych przez powoda na łączną kwotę 28544997 zł brutto, w tym za budynek biurowy A – 558542,30 zł; na budynek biurowy B – 523795,42 zł; za halę A – 769634,44 zł oraz za halę B – 487779,48 zł. Ustalając, że pozwana wypłaciła powodowi kwotę 3278019 zł za częściowe wykonanie umowy z dnia 10 listopada 2005 r., Sąd Okręgowy obliczył, że nadpłaciła kwotę 423522 zł, uregulowała tym samym wszystkie swoje zobowiązania wobec powoda.

Oceniając znaczenie prawne ustalonych okoliczności, Sąd Okręgowy nie doszukał się podstaw do uwzględnienie powództwa, wskazał wprawdzie, że w powołanej umowie wynagrodzenie powoda zostało określone ryczałtowo, w toku postępowania w tej sprawie strony zgodziły się jednak na określenie jego wysokości w sposób odpowiadający wartości wykonanych prac, zmieniły tym samym postanowienia umowy w sposób wiążący dla obu stron, zgodziły się też na określenie przez biegłego wartości uzgodnionego zakresu praw wykonanych przez powoda przed rozwiązaniem umowy przez odstąpienie. Sąd Okręgowy zwrócił uwagę na dopuszczalność częściowego odstąpienia od umowy o roboty budowlane, wskazał jednak, że pozwana zapłaciła powodowi kwotę przenoszącą wartość prac, wyliczoną przez biegłego, nie jest więc zobowiązana do dalszego uregulowania nienależności objętych żądaniem pozwu. O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 i 99 k.p.c.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniosła powódka. Zaskarżające ten wyrok w całości, zarzuciła Sądowi Okręgowemu dokonanie ustaleń, które zostały przyjęte z podstawę jego wydania, w oparciu o opinię biegłego, która została sporządzona niezgodnie z wnioskami obu stron, w tym ze stanowiskiem powódki, podnosiła, że nie zostały wyjaśnione wszystkie okoliczności sprawy, pominięte zostały w szczególności postanowienia umowy dotyczące określenia ryczałtowego wynagrodzenia na wykonanie przez powoda robót określonych w umowie z dnia 10 listopada 2005 r., wskazywała na sprzeczne z art. 217 § 1 w zw. z art. 227 k.p.c., jak też naruszające art. 232 i art. 233 § 1 k.p.c. ocenienie przez Sąd Okręgowy zeznań świadków i nieuwzględnienie wniosku powoda o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego sądowego. Powołując się na art. 380 k.p.c., skarżąca domagała się przeprowadzenia tego dowodu przed Sądem Apelacyjnym oraz wnosiła o zmianę zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie powództwa oraz obciążenie pozwanej kosztami postępowania apelacyjnego, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia przez Sąd Okręgowy o kosztach postępowania apelacyjnego.

W odpowiedzi na apelację pozwana wnosiła o jej oddalenie i obciążenie powodowej spółki poniesionymi kosztami postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie. Ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego były w zasadzie prawidłowe oraz wystarczające, zostały oparte na ostatniej opinii biegłego sądowego S. K., której wartość dowodowa nie została podważona, nie zostało w szczególności wykazane, aby wskazana opinia została sporządzona sprzecznie z postanowieniem dotyczącym dopuszczenia tego dowodu, jej szczególny walor polegał natomiast na tym, że podstawę wyliczenia przez biegłego wartości robót budowlanych, które zostały wykonane przez powoda przed rozwiązaniem umowy z dnia 10 listopada 2005 r., stanowiło zgodne ustalenie przez obie strony zakresu wskazanych prac. W sytuacji, gdy skarżąca nie kwestionowała samego oszacowania ich wartości, lecz niezastosowanie ryczałtowego wynagrodzenia określonego w umowie do jej rozliczenia w zakresie dotyczącym prac wykonanych przed odstąpieniem przez powoda od dalszej realizacji umowy, zarzuty dotyczące wykorzystania tej opinii nie zasługiwały na uwzględnienie, w apelacji powódki nie został bowiem podważone podstawy jej sporządzenia, ani też sposób odczytania przez Sąd Okręgowy tych zapisów powołanej umowy, które dotyczyły ustalenia przez strony zasad jej rozliczenia w wypadku odstąpienia od umowy przez jedną ze stron. Nie było natomiast potrzebne, ani też uzasadnione przyjęcie przez Sąd Okręgowy, że uzgodnienia poczynione przez strony w toku postępowania przy określeniu zakresu prac, które powód wykonał przed rozwiązaniem umowy, stanowiły zmianę treści umowy, polegającą na odstąpieniu od wynagrodzenia ryczałtowego na rzecz należności odpowiadającej wartości tych robót, stosowne zapisy zostały bowiem zawarte w pierwotnej treści umowy, która nie wymagała żadnej zmiany we wskazanym zakresie.

Rozwijając prawidłowe ustalenia Sądu Okręgowego, w zakresie istotnym dla oceny zarzutów apelacji, dodatkowego wyeksponowania wymaga sposób określenia przez strony wynagrodzenia należnego powodowi za wykonanie umowy oraz rozliczenia powoda z wykonanej części umowy po jej rozwiązaniu wskutek skorzystania przez wykonawcę z prawa do odstąpienia od dalszego jej wykonywania. Podstawową przyczyną bezzasadności zarzutów apelacji, które zostały skoncentrowane wokół sposobu wykorzystania przez Sąd Okręgowy ostatniej opinii biegłego sądowego, było niedostrzeżenie przez skarżącą dwóch różnych elementów uzgodnionych przez strony w umowie z dnia 10 listopada 2005 r. Pierwszy z nich dotyczył wynagrodzenia za wykonanie przez powoda prac budowlanych określonych w umowie, zgodnie z jej treścią i w wykonaniu wszystkich związanych z tym obowiązków, z tym że podzielonych na określone etapy. Gdyby powód zrealizował inwestycję zgodnie z umową, miałby pełne podstawy do uzyskania od pozwanej wynagrodzenia ryczałtowego w wysokości określonej pkt 4 f powołanej umowy, niezależnie od wartości wykonanych prac oraz wydatków, które powód mógłby poczynić na jej wykonanie. Zakładany przez strony przy podpisywaniu umowy rezultat nie została jednak uzyskany, w trakcie realizacji umowy doszło bowiem do jej rozwiązania przez skorzystanie przez powoda z uprawnienia do odstąpienia od umowy na podstawie pkt 2.6b. Strona skarżąca nie dostrzegła jednak, że w pkt 9.3 umowy, już w okresie jej zawierania, strony ustaliły zasady rozliczenia umowy w wypadku odstąpienia od jej realizacji przez którąkolwiek ze stron, uzgodniony więc został mechanizm zamknięcia umowy pod względem finansowym dla sytuacji, której wystąpienie wyłączało możliwość odwołania się przez wykonawcę do tych zapisów umowy, dotyczących wynagrodzenia ryczałtowego, przy którym nie było potrzebne ani sporządzenie przez wykonawcę i dostarczenie inwestorowi inwentaryzacji robót według ich stanu na dzień odstąpienia, ani oszacowanie wartości tych robót, które zostały wykonane przez powoda do wskazanego momentu, konieczność przeprowadzenia takich czynności została natomiast uzgodniona przez same strony w pkt 9.2 i 9.3 w odniesieniu do sytuacji rozwiązania umowy w wyniku odstąpienia od niej przez jedną ze stron. Wyeksponowanie wskazanej części umowy było wystarczające do oparcia zaskarżonego wyroku na ostatniej opinii biegłego sądowego, nie było więc potrzebne, ani też uzasadnione twierdzenie, że uzgodnienie przez strony zakresu robót wykonanych do daty odstąpienia od umowy przez wykonawcę, stanowiło aneks do umowy w zakresie określenia wynagrodzenia należnego powodowi za prace, które zostały już wykonane i podlegały rozliczeniu. Zasadnie Sąd Okręgowy uznał, że odstąpienie od umowy wiążącej strony, dokonane pismem powoda z dnia 26 września 2006 r., miało charakter częściowy, a mimo to było skuteczne, możliwość taka została bowiem dopuszczona w orzecznictwie, w szczególności wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 16 listopada 2005 r., V CK 350/05 oraz wyrokiem z dnia 19 marca 2004 r., IV CK 172/03). Nie oznaczało to jednak, aby za wykonaną cześć prac powód był uprawniony do otrzymania wynagrodzenia ryczałtowego albo też określonej jego części, nie może bowiem ulegać kwestii, że umowne zasady rozliczenia umowy, która została rozwiązana we wskazany sposób, zostały określone przez same strony w pkt 9.3 umowy właśnie w odniesieniu do prac, które zostały zrealizowane przed odstąpieniem od umowy przez powoda. Zastosowanie tych zasad wymagało obliczenia wartości wykonanych prac, nie pozwalało natomiast na dzielenie należności określonej ryczałtowo, proporcjonalnie do ich zakresu. Dodatkowo można tylko wskazać, że żadna z opinii, które zostały w tej sprawie sporządzone, nie wskazuje proporcji, w jakiej umowa została wykonana przez powoda, nie jest więc możliwe określenie tego zakresu, a w konsekwencji też obliczenie adekwatnej części wynagrodzenia ryczałtowego, na którego umowne określenie powoływała się strona skarżąca.

Podniesione argumenty wykazują bezzasadność zarzutów dotyczących sposobu wykorzystania ostatniej opinii biegłego S. K.. Nie można było uznać w szczególności, że została ona sporządzona niezgodnie z postanowieniem Sadu Okręgowego, jak również sprzecznie ze zgodnymi stanowiskami stron, w tym skarżącej. Dopuszczając dowód ze wskazanej opinii, postanowieniem z dnia 28 listopada 2012 r., Sąd Okręgowy precyzyjnie określił tezę dowodową, wskazał bowiem jasno, że zadaniem biegłego będzie określenie wartości robót wykonanych przez powoda według zakresu określonego we wspólnym stanowisku stron, które zostało przedstawione w załączniku do pisma procesowego powoda z dnia 9 listopada 2012 r. oraz według cen z ostatniego kwartału 2005 r. W treści tego postanowienia Sąd Okręgowy odwołał się także do postanowień umowy, nie mogło jednak chodzić o wynagrodzenie ryczałtowe, lecz o oszacowanie robót wykonanych przez powoda, które zostało wskazane w pkt 9.3 umowy z dnia 10 listopada 2005 r. Pogląd przeciwny skarżącej nie zasługuje na uwzględnienie, pomija bowiem fragment umowy, w którym strony uzgodniły sposób rozliczenia umowy w wypadku odstąpienia od niej przez jedną ze stron, nie dostrzega ponadto całej tezy dowodowej, która jednoznacznie odnosiła się do oszacowania zakresu prac uzgodnionych przez strony w toku procesu, nie dotyczyła natomiast ustalenia przez biegłego, jaką część prac przewidzianych umową, powód zdołał wykonać przez złożeniem oświadczenia o odstąpieniu od tego kontraktu. Nie można więc było podzielić zarzutu, jakoby zaskarżony wyrok został oparty na opinii, która nie odpowiadała stanowiskom stron oraz treści postanowienia Sądu Okręgowego, jego podniesienie wykazuje tylko niezadowolenie powódki z końcowej oceny wartości uzgodnionych prac, którą biegły zaprezentował w ostatniej swojej opinii. Była ona niekorzystna dla powódki, która zakładała zapewne, że wyliczenia biegłego będą korzystniejsze, czyli że będą się zbliżać do oszacowania dokonanego we wcześniejszej opinii na podstawie informacji o zakresie prace, które skarżąca przekazała biegłemu. Przewidywania powódki nie zostały potwierdzone w konkluzji ostatniej opinii, niekorzystne wnioski biegłego nie mogły jednak podważać wartości dowodowej tej opinii w sytuacji, gdy nie zostały zgłoszone, ani wykazane żadne jej wady merytoryczne, zaś podstawą oszacowania były zgodne ustalenia stron dotyczące zakresu prac wykonanych przez powoda do 26 września 2006 r. Kwestionując opinię, strona powodowa nie wycofała się z oświadczenia wiedzy, które złożyła w ramach uzgodnienia ze stroną pozwaną wskazanego zakresu prac, zaprzeczała natomiast w treści apelacji, by zamierzała zmieniać umowę w części dotyczącej wynagrodzenia. Z podanych argumentów wynika jednak, że nie było potrzeby przyjmowania przez Sąd Okręgowy, że do takiej zmiany umowy doszło w toku postępowania, w pierwotnych zapisach umowy obie strony uzgodniły bowiem sposób rozliczenia umowy, podczas procesu uzgodniły zaś zakres wykonanych robót, wywiązały się więc z obowiązku określonego w pkt 9.2 umowy, który stanowił podstawę prawną do prawidłowego zastosowania przez Sąd Okręgowy dyspozycji zawartej w pkt 9.3 umowy bez konieczności zmieniania przez strony jej postanowień. Skarżąca nie mogła nawet podejmować próby uchylenia się do oświadczenia dotyczącego zmiany umowy, taka czynności nie została bowiem dokonana przed Sądem Okręgowym, nie odwoływała natomiast oświadczenia wiedzy zawartego w załączniku do pisma z dnia 9 listopada 2012 r., w którym przyznała zakres prac oszacowanych przez biegłego sądowego.

Na uwzględnienie nie zasługiwał też zarzut dotyczący naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 217, art. 227 oraz art. 232 i 233 § 1 k.p.c. przez oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego. Pomijając nawet, że powołane przepisy nie uzasadniały wskazanego zarzutu, podnieść przede wszystkim należy, że niezadowolenie strony z treści sporządzonej opinii, jak również jej sprzeczność z tezą zaprezentowaną przez taką stronę, nie stanowi samo w sobie podstawy dopuszczenia dowodu z innego biegłego albo instytutu badawczego (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1974 r., CR 526/74, z dnia 4 sierpnia 1999 r., I PKN 20/99, z dnia 1 lutego 1974 r., II CR 5/74, z dnia 30 maja 2007 r., IV CSK 41/07, z dnia 24 maja 2005 r., V CK 659/04, z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 639/99 i z dnia 18 października 2001 r., IV CKN 478/00, jak też wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 5 czerwca 2002 r., IA Ca 811/02), zwłaszcza w sytuacji, gdy opinia została sporządzona na podstawie wspólnych uzgodnień stron, jej zakres sprowadzał się więc do oszacowania prac, które zostały wspólnie wskazane przez obie strony, zaś strona skarżąca nie zgłosiła żadnych zastrzeżeń do ustalonej przez biegłego wartości wykonanych prac, kwestionowała natomiast sam sposób wyliczenia wynagrodzenia określonego w umowie, której wykładnią biegły w ogóle się nie zajmował. Nie było ponadto podstaw do uwzględnienia zarzutów naruszenia przez Sąd Okręgowy wskazanych przepisów przez pominięcie istotnych dla sprawy zapisów umowy oraz zeznań świadków, wskazane środki dowodowe nie są bowiem właściwe do podważania wniosków prawidłowej opinii biegłego (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 2006 r., II CSK 245/06 i z dnia 24 listopada 1999 r., I CKN 223/98), zostały ponadto zgłoszone w celu ustalenia innych okoliczności niż określenie wartości prac uzgodnionych przez obie strony. Nie było więc podstaw do uzupełniania postępowania dowodowego przez Sądem Apelacyjnym przez zastosowanie art. 380 k.p.c., podczas rozprawy apelacyjnej wnioski dowodowe skarżącej zostały więc oddalone, bezzasadność zarzutów apelacji nie pozwalała natomiast na jej uwzględnienie. Sąd Okręgowy prawidłowo wyliczył, że przed wniesieniem sprawy, pozwana zapłaciła na rzecz powoda wynagrodzenie w wysokości przenoszącej nawet wartość prac, które zostały wykonane do rozwiązania umowy, trafnie więc przyjął, że nie było w tej sprawie podstaw do zasądzenia na rzecz powodowej spółki dalszej części tej należności, dla dochodzenia której podstawę prawną stanowił art. 647 k.c. Oddalenie powództwa wniesionego w tej sprawie nie naruszało więc także tego przepisu.

Z podanych powodów apelacja została oddalona, na uwzględnienie zasługiwał natomiast wniosek strony pozwanej o obciążenie skarżącej kosztami postępowania apelacyjnego, stosownie do art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 108 § 1 i przy zastosowaniu § 13 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie i ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Uwzględniona została minimalna stawka za udział pełnomocnika przed Sądem Apelacyjny, wynosząca 5400 zł, zgodnie z podaną w apelacji wartością przedmiotu zaskarżenia.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie powołanych przepisów oraz art. 385 k.p.c., Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.