Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 408/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 lipca 2014r

Sąd Apelacyjny w Poznaniu, I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Hanna Małaniuk

Sędziowie:

SSA Bogdan Wysocki (spr.)

SSA Ewa Staniszewska

Protokolant:

st.sekr.sąd. Ewa Gadomska

po rozpoznaniu w dniu 2 lipca 2014r w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa Parafii (...) (...)

w P.

przeciwko Skarbowi Państwa (Wojewodzie (...))

o przywrócenie własności nieruchomości, ewentualnie o przyznanie nieruchomości zamiennej, ewentualnie o odszkodowanie

na skutek apelacji pozwanego Skarbu Państwa

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 20 grudnia 2013r, sygn. akt XII C 1182/11

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach 1,3 i 6 w ten sposób,że:

a)  powództwo w stosunku do pozwanego Skarbu Państwa oddala;

b)  zasądza od powódki na rzecz Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 7.200 zł (siedem tysięcy dwieście złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego;

c)  nakazuje ściągnąć od powódki na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w Poznaniu) kwotę 3.214,86 zł (trzy tysiące dwieście czternaście złotych osiemdziesiąt sześć groszy) z tytułu części wydatków na koszty opinii biegłych;

II.  odstępuje od obciążania powódki kosztami procesu, w tym kosztami sądowymi, powstałymi w postępowaniu apelacyjnym.

B. Wysocki H. Małaniuk E. Staniszewska

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym do Sądu Okręgowego w Poznaniu w dniu 1 lipca 2011 r. powódka – Parafia (...) (...) w P. domagała się:

1)  przyznania od pozwanego Agencji Nieruchomości Rolnych Oddział Terenowy w P. na jej rzecz odpowiednich nieruchomości zamiennych w zamian za nieruchomości wywłaszczone na rzecz Skarbu Państwa, zapisane w księdze wieczystej N. Tom 1 karta 24 o powierzchni 7505 m 2 stanowiące obecnie działki oznaczone w ewidencji gruntów jako działki o nr (...) położone w P. przy ul. (...) oraz os. (...), arkusz mapy 17 obręb 0050 N., a nadto zobowiązania w tym celu Agencji Nieruchomości Rolnych – Oddział Terenowy w P. do wskazania odpowiednich nieruchomości zamiennych,

ewentualnie

2)  przyznania od pozwanego Skarbu Państwa – Dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych lub Prezydenta Miasta P. na rzecz powódki odpowiednich nieruchomości zamiennych w zamian za nieruchomości wywłaszczone, opisane w punkcie 1), a nadto zobowiązania w tym celu pozwanego do wskazania odpowiednich nieruchomości zamiennych,

ewentualnie

3)  zasądzenia pozwanego Miasta P. na przywrócenie powódce własności nieruchomości opisanych w punkcie 1), z ograniczeniem do działek oznaczonych w ewidencji gruntów jako działki nr (...), położonych w P. przy ul. (...) oraz os. (...), arkusz mapy 17 obręb 0050 N.

ewentualnie

4)  zasądzenia od pozwanego Skarbu Państwa – Prezydenta Miasta P. na rzecz powódki kwoty 6.993.600 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za wywłaszczone nieruchomości opisane w punkcie 1).

Ponadto, powódka wniosła o zasądzenie od pozwanych – stosownie do wyniku postępowania – na jej rzecz kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

W odpowiedzi na pozew pozwana – Agencja Nieruchomości Rolnych Oddział Terenowy w P. wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

W odpowiedzi na pozew pozwany Miasto P. wniósł o odrzucenie pozwu w stosunku do pozwanego, a ewentualnie o jego oddalenie i w każdym razie o zasądzenie od powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

W odpowiedzi na pozew pozwany Skarb Państwa – Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w P. oraz Prezydent Miasta P., zastępowany przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa wniósł o oddalenie powództwa w całości, ustalenie podmiotów reprezentujących Skarb Państwa, a nadto o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania wg norm przepisanych oraz kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej.

Postanowieniem wydanym w dniu 6 marca 2012 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu, na podstawie art. 67 § 2 k.p.c., wezwał do udziału w sprawie jako statio fisci Skarbu Państwa Wojewodę (...).

Wyrokiem z dnia 20 grudnia 2013 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu zasądził od pozwanego Skarbu Państwa - Wojewody (...) na rzecz powódki kwotę 6.200.600 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 21 grudnia 2013 r. do dnia zapłaty (pkt 1), w pozostałym zakresie powództwo oddalił (pkt 2), koszty postępowania poniesione przez powódkę oraz pozwany Skarb Państwa rozdzielił stosunkowo obciążając nimi pozwanego w 89%, a powódkę w 11% i z tego tytułu zasądził: od pozwanego Skarbu Państwa – Wojewody (...) na rzecz powódki kwotę 19.328,13 zł (pkt 3a), od powódki na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 792 zł (pkt 3b), zasądził od powódki na rzecz pozwanej Agencji Nieruchomości Rolnych Oddział Terenowy w P. kwotę 7.200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 4), zasądził od powódki na rzecz pozwanego Miasta P. kwotę 7.200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 5) nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Poznaniu: od powódki z zasądzonego roszczenia kwotę 9.900 zł tytułem części opłaty od pozwu (pkt 6a), od powódki 353,63zł tytułem części wydatków na opinie biegłych (pkt 6b) od pozwanego Skarbu Państwa – Wojewody (...) kwotę 2.861,23zł tytułem części wydatków na opinie biegłych (pkt 6c).

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia i wnioski.

Powodowa Parafia (...) (...) w P. została erygowana w 1935 r. Aktualnie posiada osobowość prawną w myśl art. 7 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej.

Księga wieczysta N. T. I k. 24 prowadzona była dla nieruchomości (parceli) o powierzchni 3,0050 ha. Wpisem dokonanym w dniu 19 marca 1936 r. w tej księdze ujawniony został (...) przy (...) (...) w P. N.. W dniu 7 stycznia 1975 r. dopisano w księdze numer arkusza mapy: (...), numer działki: (...) oraz wpisano rodzaje użytków: rola, pastwiska, wody stojące, nieużytki. Sprostowano również powierzchnię na 3,1232 ha.

W dniu 30 czerwca 1984 r. dokonano podziału działki nr (...) na działkę nr (...) o powierzchni 2,3727 ha, 3/2 o powierzchni 0,5520 ha oraz 3/3 o powierzchni 0,1985 ha.

Decyzją z dnia 28 stycznia 1985 r., sygn. (...)471/61/84/6 wydaną przez Urząd Miejski w P., na podstawie art. 104 k.p.a. oraz art. 2, art. 3 ust. 2, art. 15 ust. 1, art. 21 ust. 1, art. 23 ust. 2 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości, wywłaszczono na rzecz Skarbu Państwa nieruchomość położoną w P. przy ul. (...) o oznaczeniu geodezyjnym obręb – N., arkusz mapy – (...), działka nr (...) o pow. 5.520 m ( 2) i działka nr (...) o pow. 1.985 m ( 2 )zapisaną w księdze wieczystej KW N. tom 1, karta 24, stanowiącą własność (...) K. (...) (...) w P.N.. Według treści decyzji, wywłaszczenie polegało na odjęciu dotychczasowemu właścicielowi prawa własności nieruchomości z dniem uprawomocnienia się decyzji. Jednocześnie ustalono, że odszkodowanie za dokonane wywłaszczenie zostanie przyznane odrębną decyzją. O wydanie decyzji wywłaszczeniowej wnioskował (...) Zakład (...) w P.. Decyzja została doręczona m.in. powodowej Parafii R. (...) K. (...) (...) w P..

Od decyzji o wywłaszczeniu z dnia 28 stycznia 1985 r. powodowa parafia wniosła odwołanie, domagając się przyznania nieruchomości zamiennej w zamian za wywłaszczoną nieruchomość. Decyzją z dnia 6 maja 1985 r., sygn. G. (...) -W- (...) Urząd Wojewódzki w P. utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję argumentując w uzasadnieniu, że decyzja z dnia 28 stycznia 1985 r. rozstrzyga jedynie o wywłaszczeniu nieruchomości, natomiast kwestia odszkodowania zostanie ustalona odrębną decyzją. Odpis powyższej decyzji został doręczony powodowej parafii. Decyzja z dnia 6 maja 1985 r. nie została zaskarżona przez powódkę do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

25 czerwca 1985 r. na wniosek Skarbu Państwa, wywłaszczone działki o nr (...) zostały przeniesione do księgi wieczystej o nr KW (...) (aktualnie (...)). Jako właściciel nieruchomości ujawniony został Skarb Państwa.

14 września 1987 r. pomiędzy Skarbem Państwa a (...) Spółdzielnią Mieszkaniową zawarta została umowa użytkowania wieczystego gruntu stanowiącego działkę o nr (...). W następstwie zawarcia ww. umowy, działka ta została odłączona z księgi wieczystej KW (...) i przeniesiona do nowo założonej księgi wieczystej KW (...) (aktualnie (...)).

30 czerwca 1988 r. działka o nr (...), ujawniona w KW (...), została podzielona na działkę (...) o pow. 0,0657 ha oraz działkę (...) o pow. 0,1328 ha.

13 grudnia 1991 r. w księdze wieczystej KW (...) dokonano zmiany właściciela nieruchomości stanowiącej działkę o nr (...) ze Skarbu Państwa na Miasto P., na podstawie decyzji Wojewody (...) z dnia 16 sierpnia 1991 r., sygn. P-K- (...).

8 czerwca 1999 r. z księgi wieczystej KW (...) odłączono działkę (...) o powierzchni 0,0657 ha i przeniesiono ją do nowozałożonej księgi wieczystej KW (...) (aktualnie (...)). Ponadto, na podstawie decyzji Wojewody (...) z dnia 5 sierpnia 1999 r., syng. GN-VII-A- (...) dokonano zmiany właściciela działki (...) ze Skarbu Państwa na Miasto P..

28 lipca 2003 r. wpisano w księdze wieczystej KW (...) podział działki (...) na działkę (...) o powierzchni 0,2617 ha oraz działkę (...) o powierzchni 0,2903 ha.

20 listopada 2003 r. z księgi wieczystej KW (...) odłączono działkę (...) o powierzchni 0,1328 ha i przeniesiono ją do nowozałożonej księgi wieczystej KW (...) (aktualnie (...)). Ponadto, na podstawie decyzji Wojewody (...) z dnia 9 sierpnia 2001 r., syng. GN-VII-A- (...) dokonano zmiany właściciela działki (...) ze Skarbu Państwa na Miasto P..

12 września 2006 r. z księgi wieczystej KW (...) odłączono działkę (...) o powierzchni 0,2903 ha i przeniesiono ją do nowozałożonej księgi wieczystej KW (...) (aktualnie (...)).

15 września 2008 r. nieruchomość stanowiącą działkę nr (...) i będącą własnością powodowej parafii, przeniesiono z dawnej księgi wieczystej KW N. T I k 24 do nowo założonej księgi wieczystej KW (...), na wniosek parafii. Jako właściciela nieruchomości w dziale II księgi wieczystej wpisano „Parafię Rzymskokatolicką (...)”.

19 grudnia 2008 r. pomiędzy Miastem P. a (...) Spółdzielnią Mieszkaniową zawarta została umowa sprzedaży nieruchomości stanowiącej działkę (...) objętą księgą wieczystą (...), na podstawie której Spółdzielnia nabyła ww. nieruchomość.

Aktualnym właścicielem nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) jest Miasto P.. Stanowi ona część ulicy (...) oraz chodnik.

Aktualnym właścicielem nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) jest Miasto P.. Znajduje się na niej część ulicy (...), zagospodarowany teren zielony oraz część pawilonu handlowego.

Aktualnym właścicielem nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) jest Miasto P., a jej użytkownikiem wieczystym (...) Spółdzielnia Mieszkaniowa. Znajduje się na niej część ulicy (...), zagospodarowany teren zielony, część pawilonu handlowego oraz podwójny budynek garażowy.

Aktualnymi właścicielami nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) (...) Spółdzielnia Mieszkaniowa oraz osoby fizyczne, które nabyły od Spółdzielni udział w gruncie związany z odrębną własnością lokalu. Na nieruchomości znajduje się część bloku mieszkalnego nr (...) położonego na os. (...).

W piśmie z dnia 9 kwietnia 2013 r. (...) Spółdzielnia Mieszkaniowa wystąpiła do Prezydenta Miasta P. o nieoddawanie byłemu właścicielowi działek o nr (...) z uwagi na aktualny sposób ich zagospodarowania oraz zmiany w zakresie prawa własności.

Decyzją z dnia 20 sierpnia 1986 r. Urząd Miejski w P., sygn. (...) (...)ustalił odszkodowanie za nieruchomość wywłaszczoną decyzją z dnia 28 stycznia 1985 r. na rzecz Parafii K. R. (...).B. C. w P. na kwotę 1.446.531 zł (630.420zł za grunt i 816.111zł za nakłady budowlane), zobowiązując jednocześnie Zakład (...) w P. do wypłaty kwoty 630.420 zł na rzecz Parafii K. R. (...) B. C. w P..

Postanowieniem wydanym w dniu 21 września 1987 r. w sprawie III Ns 2052/87 Sąd Rejonowy w Poznaniu zezwolił Zakładowi (...) w P. na złożenie do depozytu sądowego kwoty 630.420 zł tytułem odszkodowania za wywłaszczoną decyzją z dnia 28 stycznia 1985 r. na rzecz Skarbu Państwa nieruchomość, położoną przy ul. (...) w P., o oznaczeniu geodezyjnym: obręb N., arkusz (...), działki (...), o łącznej powierzchni 7505 m 2.

Do chwili wydania wyroku odszkodowanie złożone do depozytu sądowego nie zostało podjęte przez powódkę.

Agencja Nieruchomości Rolnych nie posiada aktualnie w swoim zasobie nieruchomości zamiennych w zamian za wywłaszczoną decyzją z dnia 28 stycznia 1985 r. nieruchomość.

Wartość rynkowa wywłaszczonych przez Skarb Państwa nieruchomości o pow. 7.505 m 2, wg stanu na dzień 28 stycznia 1985 r., wynosi 6.200.600 zł, w tym 194.400 zł wartość części nieruchomości przeznaczonej pod drogę klasy lokalnej oraz 6.006.200 zł wartość części nieruchomości przeznaczonej pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną.

W piśmie z dnia 21 maja 1991 r. powodowa parafia złożyła do Komisji Majątkowej w W. wniosek w postępowaniu regulacyjnym, o przyznanie gruntów zamiennych o łącznej powierzchni 7.500 m2 w zamian za wywłaszczone na rzecz Skarbu Państwa działki nr (...), zapisane w księdze wieczystej KW N. tom I karta 24.

Wniosek parafii został zarejestrowany pod sygnaturą W.KM-II. (...).

W piśmie z dnia 29 czerwca 1994 r. Komisja Majątkowa przesłała odpis wniosku Urzędowi Wojewódzkiemu w P. w celu rozważania zawarcia ugody.

Prowadzone przed Komisją Majątkową postępowanie, w którym uczestniczyło również Miasto P., nie doprowadziło do zawarcia ugody i to mimo, że Miasto P. wstępnie porozumiało się z powodową parafią co do sposobu zaspokojenia jej roszczeń, tj. poprzez przekazanie nieruchomości zamiennej przy ul. (...) w P..

W piśmie z dnia 28 lutego 2011 r. Komisja Majątkowa powiadomiła powodową parafię o nierozpatrzeniu wniosku o przywrócenie własności, pouczając jednocześnie o możliwości wystąpienia do Sądu o zasądzenie roszczenia w terminie 6 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o stosunku Państwa do Kościoła (...) (tj. od dnia 1 lutego 2011 r.).

Pismem z dnia 31 grudnia 2010 r., nr N (...) Arcybiskup Metropolita (...) S. G. (1), na podstawie art. 1288 kodeksu prawa kanonicznego, adresowanym m.in. do proboszcza powodowej parafii polecił podjęcie wszelkich działań koniecznych dla zabezpieczenia praw parafii dochodzących roszczeń związanych z upaństwowieniem własności parafialnej przez władze w latach 1944-1989. Ponadto w piśmie z dnia 21 lutego 2012 r. abp S. G. (1) oświadczył, że pismo z dnia 31 grudnia 2010 r. stanowiło adresowane do poszczególnych proboszczów zezwolenie na zawiązanie sporu przed sądem państwowym wymagane według Kanonu (...) Kodeksu Prawa Kanonicznego. Jednocześnie arcybiskup potwierdził, że wyraża zgodę na wytoczenie niniejszego procesu, zgodnie z treścią pozwu i pism procesowych.

W ocenie Sądu Okręgowego w świetle dokonanych ustaleń faktycznych powództwo okazało się zasadne w przeważającej części.

Powódka domagała się przyznania od pozwanych nieruchomości zamiennych w zamian za wywłaszczone na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości zapisane w księdze wieczystej N. T. I k. 24, ewentualnie zasądzenia od Miasta P. przywrócenia własności nieruchomości oznaczonych w ewidencji gruntów jako działki o nr (...) i ewentualnie zasądzenia od pozwanego Skarbu Państwa kwoty 6.993.600 zł tytułem odszkodowania za wywłaszczone nieruchomości.

Podstawę prawną roszczenia powódki stanowią przepisy art. 61 oraz 63 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1169), zwaną dalej ustawą z dnia 17 maja 1989 r., konstytuujące tzw. roszczenie regulacyjne, przy czym podstawę rozpoznania niniejszego powództwa przez Sąd powszechny stanowi przepis art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. z 2011 r. nr 18 poz. 89).

Zgodnie z art. 61 ust. 1 ustawy z dnia 17 maja 1989 r., na wniosek kościelnych osób prawnych wszczyna się postępowanie, zwane dalej „postępowaniem regulacyjnym”, w przedmiocie przywrócenia im własności upaństwowionych nieruchomości lub ich części wywłaszczonych, jeżeli odszkodowanie za wywłaszczoną nieruchomość nie zostało wypłacone lub nie zostało podjęte.

Z ustalonego stanu faktycznego wynikało, że nieruchomość będąca własnością powodowej parafii, została wywłaszczona decyzją z dnia 21 stycznia 1985 r., a zatem podlega ona postępowaniu regulacyjnemu.

W sprawie nie budzi wątpliwości, że powodowa parafia zachowała zarówno termin do złożenia wniosku o wszczęcie postępowania regulacyjnego przed Komisją Majątkową, jak również do wytoczenia powództwa „o zasądzenie roszczenia” na podstawie art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r.

Powodowa parafia w niniejszym postępowaniu zgłosiła wszystkie możliwe żądania przewidziane w art. 63 ust.1 – 3 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. (częściowo jako żądania ewentualne), natomiast w postępowaniu regulacyjnym przed Komisją Majątkową domagała się jedynie przyznania nieruchomości zamiennej w zamian za nieruchomość wywłaszczoną. Przepis art. 64 ust. 2 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. otworzył kościelnym osobom prawnym możliwość wystąpienia do sądu z powództwem, które jest w dalszym ciągu roszczeniem o przeprowadzenie postępowania regulacyjnego. Charakter roszczenia regulacyjnego i cel postępowania uzasadniają wniosek, że w każdym wypadku przejścia na płaszczyznę procesu cywilnego kościelna osoba prawna jako uczestnik postępowania regulacyjnego, w którym nie zawarto ugody, może w procesie cywilnym wystąpić z roszczeniami określonymi w art. 63 ust.1 - 3 ustawy, nawet jeśli w postępowaniu przed Komisją zgłosiła tylko jedno z roszczeń regulacyjnych.

Powodowa parafia przedłożyła pismo z dnia 31 grudnia 2010 r., nr N (...) Arcybiskupa Metropolity (...) S. G. (1) adresowane m.in. do proboszcza powodowej parafii, polecające podjęcie wszelkich działań koniecznych dla zabezpieczenia praw parafii dochodzących roszczeń związanych z upaństwowieniem własności parafialnej przez władze w latach 1944-1989. Ponadto w piśmie z dnia 21 lutego 2012 r. abp S. G. (1) oświadczył, że pismo z dnia 31 grudnia 2010 r. stanowiło adresowane do poszczególnych proboszczów zezwolenie na zawiązanie sporu przed sądem państwowym wymagane według Kanonu (...) Kodeksu Prawa Kanonicznego. Jednocześnie arcybiskup potwierdził, że wyraża zgodę na wytoczenie niniejszego procesu, zgodnie z treścią pozwu i pism procesowych.

W tej sytuacji nie było żadnych podstaw do kwestionowania zdolności powódki do samodzielnego podejmowania czynności procesowych w sprawie, skoro jej przedstawiciel posiadał zgodę władzy kościelnej na wytoczenie powództwa.

Pozwany Skarb Państwa zarzucił, że powodowa parafia nie wykazała, że przysługiwało jej prawo własności spornych nieruchomości w dacie ich wywłaszczania. Argumentacja taka została oparta na twierdzeniu, że wywłaszczona nieruchomość stanowiła własność (...) K. Parafialnego pod wezwaniem (...) B. C.”, a powód winien udowodnić, że sporne nieruchomości były własnością powodowej parafii, ewentualnie jej poprzednika prawnego.

W ocenie Sądu Okręgowego stanowisko pozwanego jest całkowicie błędne i to z kilku powodów.

Rację ma pozwany jedynie co do tego, że w księdze wieczystej KW N. tom 1, karta 24 jako właściciel wywłaszczonej nieruchomości ujawnione było Beneficjum R. (...) K. Parafialnego p.w. Matki Boskiej (...) w P.N.. Nie budzi jednak wątpliwości, że istnieje tożsamość pomiędzy podmiotem ujawnionym w dziale II księgi wieczystej jako właściciel a powodową parafią.

Skarb Państwa – wydając w dniu 21 stycznia 1985 r. decyzję o wywłaszczeniu nie miał wątpliwości co do tego, że aktualnym w tej dacie właścicielem nieruchomości była powodowa parafia, skoro adresatem tej decyzji była właśnie parafia (...) (...), a nie inna kościelna osoba prawna, jak sugeruje pełnomocnik pozwanego Skarbu Państwa w piśmie procesowym z dnia 16 grudnia 2011 r. Również decyzja z dnia 20 sierpnia 1986 r. przyznawała od Skarbu Państwa odszkodowanie za wywłaszczoną nieruchomość na rzecz Parafii p.w. (...) (...), a nie na rzecz beneficjum kościoła parafialnego. Skoro wydając decyzję o wywłaszczeniu i przyznaniu odszkodowania Skarb Państwa nie miał żadnych wątpliwości co do tego, jaki podmiot (kościelna osoba prawna) powinien być adresatem decyzji o wywłaszczeniu, to zupełnie niezrozumiałe i sprzeczne z zasadami logicznego rozumowania jest kwestionowanie przez Skarb Państwa legitymacji procesowej czynnej powódki w niniejszym postępowaniu, po blisko 30 latach od daty wydania decyzji o wywłaszczeniu. Ponadto, wątpliwości co do tożsamości podmiotu wpisanego jako właściciel w księdze wieczystej oraz powodowej parafii nie miał również Sąd Rejonowy Poznań – Stare Miasto w P., zakładając w dniu 15 września 2008 r. nową księgę wieczystą nr KW (...) dla niewywłaszczonej części nieruchomości objętej uprzednio KW N. tom 1, k. 24 (działka nr (...)) i wpisując jako właściciela „Parafię (...) (...)” w miejsce beneficjum kościoła parafialnego.

Niezależnie od powyższej rażącej niekonsekwencji, a przede wszystkim dowolności w uznawaniu powodowej parafii jako właściciela wywłaszczonej nieruchomości przez Skarb Państwa, Sąd Okręgowy nie miał wątpliwości co do tożsamości powódki oraz beneficjum kościoła (...) B. C. również z uwagi na argumenty historyczno-prawne.

W zaborze pruskim, po wprowadzeniu pruskiego powszechnego prawa krajowego w (...). organizacja zarządu majątku kościelnego uległa dwukrotnej zmianie. Majątkiem kościoła miał zarządzać proboszcz z prowizorami, ale w przypadku, gdy chodziło o gminę wyznaniową, czyli zgromadzenie wiernych, to powoływano pełnomocników i reprezentantów gminy. Ustawa z dnia 20 czerwca 1875 r. o zarządzie majątków w gminach kościelnych katolickich zlikwidowała ten dualizm, ustalając kompetencje gminy wyznaniowej w zakresie zarządu majątkiem kościelnym. Członkowie gminy wyznaniowej wybierali spośród siebie reprezentację i dozór kościelny.

Po I Wojnie Światowej na terytoriach dawnej Polski, które odzyskały niepodległość, aktem prawnym regulującym stosunki Kościoła (...) z Państwem Polskim był Konkordat zawarty w R. w dniu 10 lutego 1925 r. pomiędzy S. Apostolską a Rzeczpospolitą Polską (Dz.U. z 1925 nr 72 poz. 501 i 502). W artykule I konkordatu przewidziano, że Kościół (...), bez różnicy obrządków, korzystać będzie w Rzeczypospolitej Polskiej z pełnej wolności. Państwo zapewnia K. swobodne wykonywanie Jego władzy duchownej i jego jurysdykcji, jak również swobodną administrację i zarząd sprawami i jego majątkiem, zgodnie z prawami boskimi i prawem kanonicznym. W artykule XVI Konkordatu wskazano natomiast, że wszystkie polskie osoby prawne kościelne i zakonne mają, zgodnie z przepisami prawa powszechnie obowiązującego, prawo nabywania, odstępowania, posiadania i administrowania według prawa kanonicznego swego majątku ruchomego i nieruchomego, jak również prawo stawania przed wszelkimi instancjami i władzami państwowymi dla obrony swych praw cywilnych. Osoby prawne kościelne i zakonne są uznane za polskie, o ile cele, dla których powstały, dotyczą spraw kościelnych lub zakonnych Polski, i o ile osoby upoważnione do reprezentowania ich i do zarządzania dobrami przebywają stale na ziemiach Rzeczypospolitej Polskiej. Osoby prawne kościelne i zakonne, nie odpowiadające powyższym warunkom, korzystać będą z praw cywilnych przyznawanych przez Rzeczpospolitą cudzoziemcom. W artykule XXIV Rzeczpospolita Polska uznała prawo osób prawnych kościelnych i zakonnych do wszystkich majątków ruchomych i nieruchomych, kapitałów, dochodów oraz innych praw, które te osoby prawne posiadają obecnie na obszarze Państwa Polskiego, jak również zgodziła się, aby wspomniane powyżej prawa własności w razie, gdyby nie były jeszcze wpisane do ksiąg hipotecznych na imię posiadających je osób prawnych (Biskupstw, K., Kongregacyj, Zakonów, seminarjów, beneficjów proboszczowskich, innych beneficjów etc.), zostały do nich wpisane, a to na podstawie deklaracji właściwego O., poświadczonej przez właściwą władzę cywilną.

Przepisy dotyczące osób prawnych w Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1917 r. znajdowały się w zasadzie w całym akcie prawnym, tj. kanonach 99, 100 § 1, 391 § 1, 471 § 1, 536 § 1, 676 § 1, 708, 1376 § 2, 1409, 1423 § 2, 1495 § 1, 1557 § 2.

W świetle orzeczeń Sądu Najwyższego z dnia 31 października 1930 r. (III.2C 231/30) oraz z 20 listopada 1931 r. (III.2C 229/31, O.S.P. 249/32) na obszarze byłego zaboru pruskiego przestały obowiązywać te przepisy, które ograniczały K. w jego zarządzie majątkiem. Uznano, że po wejściu w życie konkordatu przestały istnieć gminy kościelne jako osoby prawne, a ich miejsce zajęły właściwe osoby prawa kanonicznego (kościoły i beneficja). Przepisy ustawy z dnia 20 czerwca 1875 r. były bowiem sprzeczne z ustawodawstwem świeckim, tj. art. I, XV, XXV. Gminy nadal mogły jednak istnieć jako zjednoczenia parafian. Gmina przez swój dozór i reprezentację mogła nadal uchwalać podatek na mocy ustawy z 14.7.1905 r., natomiast organom tym odjęto kompetencje do zarządu majątkiem kościelnym.

Powodowa parafia, wraz z jej majątkiem beneficjalnym, powstała w 1935 r., a zatem w okresie obowiązywania Konkordatu z 1925 r. oraz KPK z 1917 roku.

Po II Wojnie Światowej orzecznictwo Sądu Najwyższego przyjmowało, że konkordat z 1925 r. utracił moc obowiązującą na podstawie uchwały Rady Ministrów z dnia 12 października 1945 r. (w bliżej nieokreślonej dacie), co spowodowało również utratę mocy obowiązującej przepisów prawa kanonicznego jako przepisów prawa statutowego.

W postanowieniu z dnia 18 kwietnia 1963r. (I CR 223/63) Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że stosownie do obowiązującego w PRL porządku prawnego osobowość prawną mają parafie, diecezje i diecezjalne seminaria duchowne Kościoła (...). Dla uzasadnienia swojego stanowiska Sąd Najwyższy powołał się na art. 70 Konstytucji lipcowej z 1952 r. przewidujący, że zasady stosunku Państwa do kościoła oraz sytuację prawną i majątkową związków wyznaniowych określą ustawy. Ponadto, w myśl art. 36 przepisów ogólnych prawa cywilnego, powstanie, ustrój i zakres zdolności prawnej i ustanie osoby prawnej określa ustawa oraz oparte na niej przepisy. Sąd uznał, że wobec utraty mocy przez Konkordat z 1925 r., właściwe są przepisy prawa polskiego, które zawierają jednak lukę, bowiem nie zostały wydane przepisy wykonawcze do art. 70 Konstytucji. W tym stanie rzeczy, lukę tę można wypełnić przez zastosowanie w drodze analogii innych przepisów.

Orzeczenie Sądu Najwyższego z 1963 r. zostało poddane bardzo słusznej krytyce w glosie S. G. (2) (OSP 1965/1/6). Glosator zauważył bowiem, że żaden z przepisów, na które powołał się Sąd Najwyższy nie zajmuje się zagadnieniem osobowości prawnej jednostek organizacyjnych K. ani nawet nie nawiązuje do ich osobowości prawnej. Wskazał, że dekret z 1949 r., nowelizujący Prawo o stowarzyszeniach z 1932 r., groził rozwiązaniem stowarzyszeń (zrzeszeń), które były na podstawie art. 9 lit a) tego prawa w poprzednim jego brzmieniu, wyłączone spod działania przepisów ustawy, o ile nie uczynią obecnie zadość jego przepisom oraz przewidział rejestrację zakonów i kongregacji duchownych, jak również zrzeszeń mających na celu wykonywaniu kultu religijnego. Skutkiem znowelizowanego art. 9 lit a) Prawa o stowarzyszeniach nie było nadanie prawnie uznanemu związkowi religijnemu, a zatem i K. R.-Katolickiemu charakteru osoby prawnej, lecz jedynie zwolnienie istniejącej nadal osoby prawnej od podlegania przepisom tego prawa, a tym samym i od rejestracji. Z uwagi na powyższe, również dekret z 1949 r. nowelizujący Prawo o stowarzyszeniach wychodził z założenia, że utrata przez konkordat mocy obowiązującej, nie oznaczała w odniesieniu do niektórych osób prawnych utraty ich osobowości prawnej. Utrata osobowości prawnej przez wszystkie kościelne osoby prawne byłaby sprzeczna z obowiązującym porządkiem prawnym, gdyż nie do pomyślenia byłaby sytuacja, w której pod rządzami prawa o stowarzyszeniach z 1932 r. zarejestrowane prawnie nie uznane oraz wszystkie prócz K. R.-Katolickiego prawnie uznanie choć nie zarejestrowane na podstawie prawa o stowarzyszeniach kościoły i związki religijne oraz ich zakony posiadałyby osobowość prawną, której pozbawiony byłby K. R.-Katolicki oraz jego zakon, kongregacje duchowne i inne zrzeszenia. A taki byłby sens uznawania, że co do jednostek K. R.-Katolickiego należy szukać uzasadnienia ich osobowości prawnej w aktach normatywnych, wydanych już po utracie mocy obowiązującej przez konkordat, co więcej, trzeba by było uznać, że z chwilą utraty mocy obowiązującej przez konkordat, całe mienie kościoła i jego jednostek przestałoby być mieniem kościelnym i to bez żadnych przepisów o jego przeznaczeniu (zgodnie z art. 2 ust. 1 dekretu z 1949 r. w razie niezarejestrowania stowarzyszenia, wyłączonego spod rejestracji uprzednio na podstawie art. 9 lit a), Rada Ministrów miała zadecydować o przeznaczeniu jego majątku).

Glosator podkreślił, że parafie i diecezje zachowały osobowość prawną bez potrzeby dokonywania rejestracji. Z kolei kościoły parafialne i katedry wraz z gruntem stanowią własność parafii względnie diecezji lub archidiecezji. Należały one bowiem do istoty parafii, tak jak kościół katedralny należał do istoty diecezji.

Do beneficjum jako dobra związanego z urzędem nawiązano również w artykule IV konkordatu z 1925 r., w którym to postanowieniu władze cywilne zobowiązały się do udzielania pomocy przy wykonywaniu dekretów i postanowień kościelnych w zakresie pozbawiania duchownych beneficjów. Zgodnie z kanonem (...) Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r. beneficjum było jednostką prawną, ustanowioną na stałe przez kompetentnego zwierzchnika kościelnego, a składającą się z urzędu świętego i prawa poboru dochodów z wyposażenia połączonego z tym urzędem. Beneficjum posiadało osobowość prawną, co potwierdził Sąd Najwyższy we wskazanym wyżej orzeczeniu z 1931 roku. Beneficjat był użytkownikiem i administratorem beneficjum i występował w jego imieniu. Ponieważ beneficjum było złączone na stałe z urzędem kościelnym, beneficjat czerpał dochody nie tylko z jego majątku, ale także z dochodów płynących z piastowanego urzędu: z ofiar wiernych i opłat za posługi religijne (iura stolae). Prawo kanoniczne określiło przywileje beneficjata w zakresie pobierania dochodów w sposób ogólny; otrzymywał on prawo do dochodów w wysokości odpowiadającej potrzebom jego stanu, nadwyżkę powinien był przekazywać na cele kościelne lub wsparcie ubogich (zob. kanon 1473 KPK z 1917 r.).

Zarząd majątkiem beneficjalnym znajdował się w rękach posiadacza, a ograniczenie zarządu mogło wynikać tylko z przepisów prawa kanonicznego. Zarząd beneficjum był kontrolowany przez biskupów diecezjalnych, którzy mogli go częściowo ograniczać np. co do terminów i wysokości kontraktów dzierżawnych, a także w zakresie zapobiegania nieracjonalnej gospodarce, która mogłaby umniejszyć majątek kościelny.

Skoro, beneficjum związane było na stałe z urzędem kościelnym, oczywistym jest, że w przypadku parafii beneficjum odnieść należało do dóbr nadanych proboszczowi tej parafii. Po II Wojnie Światowej uchwalona została ustawa z dnia 20 marca 1950 r. o przejęciu przez Państwo dóbr martwej ręki, poręczeniu proboszczom posiadania gospodarstw rolnych, zgodnie z którą na własność Skarbu Państwa zostały przejęte wszystkie nieruchomości ziemskie związków wyznaniowych, a zatem również dotychczasowe beneficja. W art. 1 ust. 2 ustawy, proboszczom pozostawiono część dotychczasowych beneficjów jako „podstawę ich zaopatrzenia” (do 100 ha w województwie (...)).

W przypadku nieobjęcia dotychczasowych beneficjów ustawą z 1950 r. nie powinno budzić wątpliwości, że nieruchomości takie jako związane z parafią poprzez urząd proboszcza, pozostały w majątkach parafii, bowiem art. 7 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. nie przewidział feudalnej instytucji beneficjum jako osoby prawnej, jak również kodeks prawa kanonicznego z 1983 r. nie nadał beneficjum osobowości prawnej.

Brak jest przy tym podstaw do przyjęcia, że następcą prawnym beneficjów są diecezje, jak sugeruje pozwany Skarb Państwa, skoro w okolicznościach niniejszej sprawy beneficjum związane było z rzymskokatolickim kościołem parafialnym.

Zatem legitymacja czynna powodowej parafii nie budzi wątpliwości.

Do dnia 20 czerwca 2011 r. obowiązywało rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 21 grudnia 1990 r. w sprawie wyłączania nieruchomości zamiennych lub nakładania obowiązku zapłaty odszkodowania na rzecz kościelnych osób prawnych, wydane na podstawie art. 63 ust. 9 ustawy z dnia 17 maja 1989 r., które regulowało zagadnienie podmiotu odpowiedzialnego za dostarczenie nieruchomości zamiennej (gmina, państwowa jednostka organizacyjna, Państwowy Fundusz Ziemi) oraz do zapłaty odszkodowania (Skarb Państwa reprezentowany przez Ministra Finansów). Wyrokiem wydanym w dniu 8 września 2011 r. w sprawie K 3/09 Trybunał Konstytucyjny uznał, że art. 63 ust. 9 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. jest niezgodny z art. 92 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, eliminując tym samym z obrotu prawnego podstawę prawną do wydania rozporządzenia z dnia 21 grudnia 1990 r., które również utraciło moc obowiązującą.

Konsekwencją wyroku Trybunału Konstytucyjnego było przede wszystkim powstanie w ustawie z dnia 17 maja 1989 r. luki w zakresie podmiotu odpowiedzialnego za zwrot wywłaszczonej nieruchomości, dostarczenie nieruchomości zamiennej oraz zapłatę odszkodowania.

Zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy z 10 maja 1990 r. Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 32 poz. 191 ze zm.), majątek nieruchomy przekazany na własność gmin w trybie tej ustawy, podlegał postępowaniu regulacyjnemu, o którym stanowi art. 61-63 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Interpretacja powyższego przepisu oznacza, że w przypadku, gdy nieruchomość będąca przedmiotem postępowania regulacyjnego stała się w wyniku dokonanej komunalizacji mieniem gminy, gmina mogła być zobowiązana do zwrotu wywłaszczonej nieruchomości w trybie art. 63 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. Zdaniem Sądu Okręgowego nie ma jednak dostatecznych podstaw do przyjęcia dalej idącej odpowiedzialności gminy, tj. za dostarczenie odpowiedniej nieruchomości zamiennej, gdyby przywrócenie własności natrafiło na trudne do przezwyciężenia przeszkody oraz za zapłatę odszkodowania.

W myśl art. 36 ustawy z dnia 10 maja 1989 r., zobowiązania i wierzytelności rad narodowych i terenowych organów administracji państwowej stopnia podstawowego stały się, z dniem wejścia w życie ustawy o samorządzie terytorialnym, zobowiązaniami i wierzytelnościami właściwych gmin (ust. 1). Skarb Państwa przejął jednak zobowiązania i wierzytelności rad narodowych i terenowych organów administracji państwowej stopnia podstawowego i stopnia wojewódzkiego wynikające z prawomocnych orzeczeń sądowych i decyzji administracyjnych wydanych przed dniem 27 maja 1990 r. oraz zobowiązania i wierzytelności powstałe w związku z wykonaniem tych orzeczeń sądowych i decyzji administracyjnych; zobowiązania wynikłe z zawinionego działania lub zaniechania działania rad narodowych i terenowych organów administracji państwowej stopnia podstawowego i wojewódzkiego, mające miejsce przed dniem 27 maja 1990 r., stwierdzone prawomocnymi orzeczeniami sądowymi; inne zobowiązania i wierzytelności rad narodowych i terenowych organów administracji państwowej stopnia wojewódzkiego (art. 36 ust. 3 pkt 3-5).

W niniejszej sprawie decyzja wywłaszczeniowa została podjęta przez terenowy organ administracji państwowej stopnia wojewódzkiego (art. 44 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 44 ust. 2 ustawy z dnia 25 stycznia 1958 r. o radach narodowych t.j. Dz.U. z 1975 r. nr 26 poz. 139). Zobowiązanie do dostarczenia nieruchomości zamiennej, czy też do zapłaty odszkodowania nie wynikało jednak z decyzji administracyjnej podjętej przez terenowy organ administracji państwowej, ale z powstało z mocy ustawy uchwalonej przed wejściem w życie ustawy z dnia 27 maja 1990 r. Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym. W przepisie art. 61 ust. 1 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. wskazano bowiem zdarzenia, z którymi ustawodawca powiązał uprawnienie do wszczęcia postępowania regulacyjnego przez kościelną osobę prawną. Tym samym, jest to inne zobowiązanie Skarbu Państwa, o którym stanowi przepis art. 36 ust. 3 pkt 5 ustawy z dnia 27 maja 1990 r.

Skoro legitymacja bierna w niniejszym procesie przysługuje Skarbowi Państwa, Sąd zobowiązany był zgodnie z art. 67 § 2 k.p.c. do ustalenia właściwej jednostki organizacyjnej (statio fisci) Skarbu Państwa, z którą wiąże się dochodzone roszczenie.

Organem wydającym decyzję w niniejszej sprawie był terenowy organ administracji stopnia wojewódzkiego (art. 12 i 38 ust. 2 ustawy z dnia 20 marca 1950 r. o terenowych organach jednolitej władzy państwowej (Dz.U. Nr 14, 130 z póz zm.). Z kolei na podstawie dekretu z dnia 31 grudnia 1956r. o wyłączeniu z województw miast K., P. i W. oraz nadaniu radom narodowym tych miast uprawnień wojewódzkich rad narodowych (Dz.U. z 1957r. Nr l, poz. 1) miasto P. wyłączone zostało z województwa (...), natomiast przepisy o zakresie działania wojewódzkich rad narodowych i ich organów miały zastosowanie do miejskich rad narodowych i ich organów w mieście P.. Kompetencje Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w P. przeszły, zgodnie z ustawą z dnia 2 listopada 1973r. o zmianie ustawy o radach narodowych (Dz.U. Nr 47, poz. 276 z póź. zm.), na terenowe organy administracji państwowej szczebla wojewódzkiego, a następnie na podstawie art. 53 ust. 1 ustawy z dnia 22 marca 1990 r. o terenowych organach administracji rządowej ogólnej (Dz.U. Nr 21, poz. 123) do właściwości wojewodów. W myśl cytowanego przepisu, do właściwości wojewodów przechodzą określone w przepisach prawa zadania i kompetencje należące dotychczas do wojewódzkich rad narodowych oraz terenowych organów administracji państwowej o właściwości ogólnej i o właściwości szczególnej stopnia wojewódzkiego, jeżeli te zadania i kompetencje nie zostały przekazane, w odrębnych ustawach, organom samorządu terytorialnego lub innym organom.

Zasadnicze znaczenie dla ustalenia, które z terenowych organów administracji rządowej i w jakim zakresie mogą być uznane za stationes fisci Skarbu Państwa, mają niewątpliwie przepisy ustawy z dnia 23 stycznia 2009 r. o wojewodzie i administracji rządowej w województwie Dz.U. Nr 31, poz. 206). Przepis art. 3 ust. 1 pkt 6 tej ustawy wskazuje, że wojewoda jest reprezentantem Skarbu Państwa w zakresie i na zasadach określonych w odrębnych ustawach. Z unormowania tego wynikają co najmniej dwa wnioski: po pierwsze, określenie „jest reprezentantem Skarbu Państwa” oznacza, że chodzi o upoważnienie do podejmowania czynności prawnych zarówno w sferze prawa materialnego, jak i czynności procesowych – jako statio fisci Skarbu Państwa w postępowaniu cywilnym; po wtóre, z odrębnych ustaw ma wynikać zakres reprezentacji i zasady reprezentacji. To stwierdzenie jest pewną wskazówką kierunkową przy rozstrzyganiu kwestii, czy i w jakim zakresie wojewoda może być uznany za statio fisci Skarbu Państwa. Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w P. było organem wykonawczym i zarządzającym władzy państwowej stopnia wojewódzkiego. Jednocześnie art. 65 ust. 1 ustawy z dnia 21 stycznia 2000 r. o zmianie niektórych ustaw związanych z funkcjonowaniem administracji publicznej (Dz.U. Nr 12, poz.136 ze zm.) stanowi, że w postępowaniach administracyjnych i sądowych, w których stroną jest Skarb Państwa, wynikających z działalności państwowych jednostek organizacyjnych nie mających osobowości prawnej, które: 1) przed dniem 1 stycznia 1999 r. uzyskały osobowość prawną lub zostały zlikwidowane albo 2) z dniem 1 stycznia 1999 r. zostały przejęte przez jednostkę samorządu terytorialnego, Skarb Państwa reprezentuje wojewoda właściwy ze względu na siedzibę jednostki.

Jak wyżej wskazano, Skarb Państwa przejął zobowiązania terenowych organów administracji państwowej stopnia wojewódzkiego. W przekonaniu Sądu Okręgowego, skoro organem administracji publicznej w województwie jest aktualnie wojewoda, ten podmiot powinien reprezentować Skarb Państwa w postępowaniu dotyczącym zobowiązań, które obciążały terenowe ograny administracji państwowej stopnia wojewódzkiego w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 25 stycznia 1958 r. o radach narodowych. Nie ma podstaw, aby Skarb Państwa reprezentował w niniejszym postępowaniu starosta, gdyż zgodnie z art. 11 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami, starosta jest organem reprezentującym skarb państwa w sprawach gospodarowania nieruchomościami, z zastrzeżeniem wyjątków wynikających z przepisów niniejszej ustawy oraz odrębnych ustaw. Przedmiotem niniejszego postępowania nie jest jednak „gospodarowanie nieruchomością Skarbu Państwa” w rozumieniu ustawy o gospodarce nieruchomościami, ale co do zasady przywrócenie kościelnym osobom prawnym własności nieruchomości upaństwowionych na podstawie różnych zdarzeń prawnych (jak również bez tytułu prawnego). W postępowaniu tym jedynie pomocniczo stosuje się przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami, tj. w zakresie sposobu ustalania odszkodowania (zob. art. 63 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 17 maja 1989 r.). Nie bez znaczenia pozostaje także okoliczność, że zarówno powód jak i pozwany wskazywali wojewodę jako właściwą statio fisci Skarbu Państwa.

Sąd Okręgowy uznał również, że podmiotem legitymowanym biernie jest Agencja Nieruchomości Rolnych, nie będąca statio fisci Skarbu Państwa, ale samodzielną osobą prawną. W myśl art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 19 października 1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa (Dz.U. Nr 107, poz. 464), reguluje ona zasady gospodarowania mieniem Skarbu Państwa w odniesieniu do nieruchomości rolnych w rozumieniu Kodeksu cywilnego położonych na obszarach przeznaczonych w planach zagospodarowania przestrzennego na cele gospodarki rolnej, z wyłączeniem gruntów znajdujących się w zarządzie Lasów Państwowych i parków narodowych. Z kolei zgodnie z art. 5 ustawy, Skarb Państwa powierza Agencji Nieruchomości Rolnych wykonywanie prawa własności i innych praw rzeczowych na jego rzecz w stosunku do mienia, o którym mowa w art. 1 i 2 ustawy. Agencja, obejmując we władanie powierzone składniki mienia Skarbu Państwa, wykonuje we własnym imieniu prawa i obowiązki z nimi związane w stosunku do osób trzecich, jak również we własnym imieniu wykonuje związane z tymi składnikami obowiązki publicznoprawne (ust 2). Agencja wykonuje w imieniu własnym prawa i obowiązki związane z mieniem Skarbu Państwa powierzonym Agencji po zlikwidowanym państwowym przedsiębiorstwie gospodarki rolnej, w tym również prawa i obowiązki wynikające z decyzji administracyjnych (ust 3). Jednocześnie zgodnie z art. 24 ust. 1a ustawy z dnia 19 października 1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa dodanym przez art. 28 pkt 2 ustawy z dnia 21 stycznia 2000 r. o zmianie niektórych ustaw związanych z funkcjonowaniem administracji publicznej obowiązujący od dnia 23 lutego 2000 r. (Dz. U. z 2000 r. Nr 12 poz.136), Agencja Nieruchomości Rolnych reprezentuje Skarb Państwa w sprawach wynikających z postępowania regulacyjnego określonego w ustawach o stosunku Państwa do kościołów i innych związków wyznaniowych w Rzeczypospolitej Polskiej. Przepis art. 24 ust 1a ww. ustawy uznać należy za przepis szczególny w stosunku do art. 5 ww. ustawy w zakresie reprezentacji pozwanego Skarbu Państwa przez Agencję Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa. W niniejszej sprawie ustalono, że nieruchomości przejęte na własność Skarbu Państwa decyzją z dnia 28 stycznia 1985 r. były nieruchomościami rolnymi, stąd podmiot ten jest biernie legitymowany w niniejszym procesie, przy czym odpowiedzialność Agencji ograniczona jest zdaniem Sądu Okręgowego jedynie do zwrotu wywłaszczonej nieruchomości, jeżeli nadal jest własnością Agencji oraz do dostarczenia nieruchomości zamiennej.

Nie ma natomiast podstaw do przyjęcia w okolicznościach niniejszej sprawy odpowiedzialności Skarbu Państwa – Dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. Wprawdzie zgodnie z art. 34 pkt 8 ustawy z dnia 28 września 1991 r. o lasach (Dz.U. z 2011 r. Nr 12 poz.59) Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych reprezentuje Skarb Państwa w sprawach wynikających z postępowania regulacyjnego określonego w ustawach o stosunku Państwa do kościołów i innych związków wyznaniowych w Rzeczypospolitej Polskiej, jednakże przepis ten należy czytać łącznie z art. 2 ustawy, zgodnie z którym jej przepisy stosuje się do lasów, bez względu na ich formę własności. Jedynie zatem ustalenie, że wywłaszczona nieruchomość stanowiła las w rozumieniu art. 3 ustawy o lasach mogłoby skutkować uznaniem, że Skarb Państwa winien być reprezentowany przez Dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.

Uznając roszczenie regulacyjne powodowej parafii za usprawiedliwione co do zasady należało przystąpić do analizy, które z żądań sformułowanych w pozwie zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności Sąd rozważał możliwość fizycznego zwrotu wywłaszczonych nieruchomości i uznał, że taka forma uwzględnienia roszczenia regulacyjnego powódki napotyka w okolicznościach sprawy niemożliwe do przezwyciężenia przeszkody. Z ustalonego stanu faktycznego wynika, że wywłaszczona nieruchomość podlegała od 1985 r. licznym przekształceniom.

W obowiązującym do dnia 20 czerwca 2011 r. stanie prawnym, zagadnienie związane z dostarczeniem nieruchomości zamiennej uregulowane było w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 21 grudnia 1990 r., wydanym na podstawie art. 63 ust. 9 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. Przepis ten został uznany za niezgodny z art. 92 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 8 czerwca 2011 r., K 3/09 (OTK-A 2011, nr 5, poz. 39).

W ocenie Sądu Okręgowego, w okolicznościach niniejszej sprawy – wobec wyeliminowania przepisu art. 63 ust. 9 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. – niewątpliwym jest, że skoro zgodnie z art. 36 ust. 3 ustawy Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym, zobowiązania wojewódzkich rad narodowych przejął Skarb Państwa, to tym samym obowiązanym zarówno do dostarczenia nieruchomości zamiennej, jak i zapłaty odszkodowania jest Skarb Państwa. Wobec brzmienia art. 24 ust. 1a ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, również (...) odpowiedzialny jest za dostarczenie nieruchomości zamiennej w zamian za wywłaszczoną nieruchomość rolną.

Kolejna wątpliwość interpretacyjna pojawia się na tle art. 63 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 17 maja 1989 r., bowiem ustawodawca nie sprecyzował, na kim spoczywa obowiązek wskazania odpowiedniej nieruchomości zamiennej, która może być przyznana, gdyby przywrócenie własności natrafiło na trudne do przezwyciężenia przeszkody. Odwołując się do ogólnych reguł dowodowych można by argumentować, że skoro powodowa parafia domaga się przyznania nieruchomości zamiennej powinna wskazać tę nieruchomość. Sąd Okręgowy ma jednak na względzie, że w obowiązującym stanie prawnym powódka nie ma możliwości samodzielnego ustalenia, które nieruchomości należą do Skarbu Państwa, bowiem nie funkcjonuje żaden rejestr nieruchomości zawierający dane ich właścicieli, do którego każdy podmiot miałby swobodny dostęp. Zgodnie z art. 24 ust. 5 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne, starosta udostępnia dane ewidencji gruntów i budynków zawierające dane osobowe podmiotów, o których mowa w art. 20 ust. 2 pkt 1 i art. 51, oraz wydaje wypisy z operatu ewidencyjnego, zawierające takie dane osobowe, na żądanie: 1) właścicieli oraz osób i jednostek organizacyjnych władających gruntami, budynkami lub lokalami, których dotyczy udostępniany zbiór danych lub wypis; 2) organów administracji publicznej albo podmiotów niebędących organami administracji publicznej, realizujących, na skutek powierzenia lub zlecenia przez organ administracji publicznej, zadania publiczne związane z gruntami, budynkami lub lokalami, których dotyczy udostępniany zbiór danych lub wypis; 3) innych podmiotów niż wymienione w pkt 1 i 2, które mają interes prawny w tym zakresie. Powodowa parafia miałaby wprawdzie interes prawny w rozumieniu powołanego przepisu do uzyskania danych z ewidencji gruntów, jednakże uzyskanie takich danych nie oznaczałoby jeszcze, że nieruchomość taka może stanowić nieruchomość zamienną. W przekonaniu Sądu Okręgowego, aby zdefiniować nieruchomość zamienną należy odnieść się do przepisów ustawy o gospodarce nieruchomościami, które posługują się również pojęciem nieruchomości zamiennej. Zamienność nieruchomości należy postrzegać pod względem prawnym i faktycznym w kontekście ustawowego pojęcia nieruchomości podobnej, określonego w art. 4 pkt 16 u.g.n. Jeżeli bowiem odszkodowanie określane jest na podstawie wartości nieruchomości podobnych do wywłaszczanej (art. 153 ust. 1 i art. 154 ust. 1 GospNierU), to tym bardziej za nieruchomość zamienną należy przyjąć nieruchomość podobną, właśnie ze względu na ekwiwalentność jej cech wartościotwórczych wobec nieruchomości wywłaszczonej. Wtedy bowiem podmiot wywłaszczany zachowuje możliwość adekwatnego sposobu wykonywania przyznanych praw do nieruchomości zamiennej, w stosunku do wykonywania praw, których jest pozbawiany w drodze wywłaszczenia (zob. M. Wolanin [w:] Ustawa o gospodarce nieruchomościami. Komentarz. C.H. Beck. Wydanie 3. Warszawa 2013, komentarz do art. 131, teza 1). Z kolei art. 4 pkt 16 ustawy o gospodarce nieruchomościami stanowi, że nieruchomość podobna to taka, która jest porównywalna z nieruchomością stanowiącą przedmiot wyceny, ze względu na położenie, stan prawny, przeznaczenie, sposób korzystania oraz inne cechy wpływające na jej wartość. Ma to o tyle istotne znaczenie, że powódka samodzielnie nie jest w stanie ustalić stanu prawnego nieruchomości będących własnością pozwanego Skarbu Państwa, a precyzyjniej, czy nie są one dotknięte wadami prawnymi, np. nie toczy się postępowanie o zwrot tych nieruchomości. Poza tym, przy przyjęciu idealnych założeń, Skarb Państwa jako właściciel powinien posiadać wiedzę, jakimi nieruchomościami dysponuje i przedłożyć ich listę tak, by powód mógł przeprowadzić ich analizę mającą na celu zbadanie, która nieruchomość odpowiada legalnej definicji nieruchomości podobnej mogącej stanowić nieruchomość zamienną. Stanowisko pozwanego, że takiej listy nie przedłoży jest całkowicie niezrozumiałe, gdyż nakazuje przyjąć, że pozwany nie wie, jaki jest jego aktualny stan posiadania. W tym miejscu zauważyć należy jeszcze, że w uzasadnieniu wyroku z dnia 26 maja 2011 r. wydanego w sprawie I ACa 356/11, w której przedmiotem sporu było również analogiczne do niniejszego roszczenie regulacyjne, Sąd Apelacyjny w Poznaniu wskazał, że „w sytuacji braku możliwości powódki doprecyzowania roszczenia poprzez wskazanie konkretnych nieruchomości zamiennych, Sąd winien zobowiązać pozwanych do przedstawienia list nieruchomości i z tego wykazu, przy aktywnym uczestnictwie powódki oraz pozwanych dokonać oceny, które z nich spełniają kryteria zamiennych”.

W przedmiotowej sprawie, na rozprawie w dniu 3 kwietnia 2013 r. Sąd Okręgowy zobowiązał pozwanych do przedłożenia listy nieruchomości zamiennych, pod rygorem skutków z art. 233 § 2 k.p.c. Pozwany (...) wskazał, że nie dysponuje odpowiednimi nieruchomościami zamiennymi. Skarb Państwa w piśmie z dnia 26 kwietnia 2013 r. wskazał, że nie dysponuje dokumentem, który zawiera listę nieruchomości spełniających kryteria wskazane przez Sąd, a Prokuratoria Generalna nie ma wiedzy, aby taki dokument został sporządzony. Pozwane Miasto P. podało, że nie posiada nieruchomości zamiennych. Również powódka wykazała, że zwróciła się do podmiotów wykonujących uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa oraz pozwanych o wskazanie listy nieruchomości zamiennych, jednak jej nie uzyskała. W takiej sytuacji Sąd Okręgowy zobowiązany był dokonać oceny, jakie znaczenie nadać odmowie przedstawienia przez stronę dowodu lub przeszkodom stawianym przez nią w jego przeprowadzeniu wbrew postanowieniu Sądu. Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, że odmowa przedstawienia przez Skarb Państwa listy nieruchomości zamiennych musi prowadzi do wniosku, że Skarb Państwa takimi nieruchomościami nie dysponuje.

W tej sytuacji, zaktualizowało się po stronie powódki roszczenie odszkodowawcze przewidziane w art. 63 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 17 maja 1989 r., którego adresatem jest Skarb Państwa reprezentowany przez Wojewodę (...).

Po ustaleniu podmiotu, któremu przysługuje legitymacja bierna w niniejszej sprawie oraz wykluczeniu możliwości przyznania nieruchomości zamiennej, Sąd Okręgowy uznał, że jednym sposobem realizacji roszczenia regulacyjnego powodowej parafii w niniejszej sprawie jest przyznanie odszkodowania.

W celu ustalenia wysokości odszkodowania Sąd – postanowieniem wydanym w dniu 27 maja 2013 r. – dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu szacowania nieruchomości na okoliczność ustalenia wartości rynkowej wywłaszczonej nieruchomości według stanu na dzień 28 stycznia 1985 r. (data decyzji o wywłaszczeniu) i cen z chwili obecnej. Biegły J. W. wyliczył, że wartość rynkowa części nieruchomości o pow. 6.848 m 2 przeznaczonej pod zabudowę wielorodzinną wynosi 6.006.200 zł, natomiast wartość części nieruchomości o pow. 657 m 2 przeznaczonej pod drogę klasy lokalnej wynosi 194.400 zł. Łączna wartość szacowanej nieruchomości wynosiła zatem 6.200.600 zł. Opinia biegłego W. nie została zakwestionowana przez żadną ze stron, stąd mogła stać się podstawą oszacowania wysokości odszkodowania należnego powodowej parafii.

Nie ma żadnego znaczenia okoliczność, że odszkodowanie w kwocie 630.420 st. zł zostało przyznane decyzją z dnia 20 sierpnia 1986 r., skoro w art. 61 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. ustawodawca wprost wskazał, że postępowanie regulacyjne może być prowadzone w sytuacji, gdy odszkodowanie za wywłaszczoną nieruchomość zostało wprawdzie przyznane, ale nie zostało podjęte. Bezspornym było, że powodowa parafia nie podjęła odszkodowania, które postanowieniem Sądu Rejonowego w Poznaniu z dnia 21 września 1987 r. zostało złożone do depozytu sądowego. Przepisy ustawy o stosunku Państwa Polskiego do Kościoła (...) w Rzeczpospolitej Polskiej nie uzależniały przy tym możliwości regulacji od tego, czy do wywłaszczenia nieruchomości doszło przed czy po rozpoczęciu działalności przez sądownictwo administracyjne, a pamiętać należy, że ostatnio wymieniona ustawa weszła w życie już w czasie, gdy istniała już możliwość wniesienia skargi do NSA od niesłusznej decyzji o wywłaszczeniu. Teoretycznie można wyobrazić sobie sytuację, w której wystąpienie z roszczeniem regulacyjnym w sytuacji, gdy odszkodowanie za wywłaszczoną nieruchomość nie zostało podjęte z woli parafii, stanowiłoby obecnie nadużycie prawa (choć wymagałoby to pogłębionej analizy prawnej). Pozwany Skarb Państwa nie podjął w sprawie niniejszej nawet próby dowiedzenia tej okoliczności przedstawiając w tej mierze wyłącznie stanowisko prawne sprowadzające się do stwierdzenia, że art. 61 ust. 1 pkt 6 nie ma zastosowania do takiej sytuacji, jaka miała miejsce w niniejszej sprawie.

Mając na względzie powyższe, Sąd Okręgowy w punkcie 1 wyroku zasądził od pozwanego Skarbu Państwa – Wojewody (...) na rzecz powódki kwotę 6.200.600 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 21 grudnia 2013 r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie (w tym również co do żądań ewentualnych zgłoszonych w pozwie).

O odsetkach ustawowych od zasądzonego roszczenia orzeczono na podstawie art. 481 § 1 k.c., od dnia następującego po wydaniu wyroku. Powyższe rozstrzygnięcie uzasadnia okoliczność, że dopiero w toku niniejszego postępowania regulacyjnego został w sposób jednoznaczny ustalony sposób realizacji roszczenia przez powodową parafię, jak również wskazano podmiot odpowiedzialny za zapłatę odszkodowania.

O kosztach procesu przeciwko Skarbowi Państwa orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c., obciążając nimi strony stosownie do proporcji, w jakiej ich żądania zostały uwzględnione.

Apelację od wyroku złożył pozwany, zaskarżył go w części tj. co do pkt 1, 3 oraz 6 lit. c) zarzucając rozstrzygnięciu naruszenie następujących przepisów:

-

art. 233 § 2 k.p.c. przez jego niewłaściwą wykładnię polegającą na uznaniu, że sąd może zobowiązać stronę do „wyprodukowania” dowodu przez sporządzenie stosownego dokumentu oraz przez niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że w wypadku, gdy pozwany Skarb Państwa na wezwanie Sądu oświadczył, że nie dysponuje dokumentem, który zawiera listę nieruchomości zamiennych, to takie zachowanie pozwanego można uznać za odmowę przedstawienia przez stronę dowodu, czy też uznać, że strona stawia przeszkody w przeprowadzeniu dowodu wbrew postanowieniu sądu, w konsekwencji na tej podstawie ustalić, że Skarb Państwa nie dysponuje nieruchomościami zamiennymi,

-

art. 6 k.c. w zw. z art. 63 ust. 1 pkt 2 i 3 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U.2013.1169 j.t. - dalej jako „ustawa”) przez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że ciężar dowodu w zakresie okoliczności, czy Skarb Państwa dysponuje nieruchomościami zamiennymi w konsekwencji, czy regulacja może zostać dokonana przez przyznanie kościelnej osobie prawnej nieruchomości zamiennych, spoczywa na pozwanym Skarbie Państwa, w sytuacji, gdy art. 63 ust. 1 ustawy, ani żaden inny przepis ustawy, nie wprowadza zmian w zakresie ogólnych zasad rozkładu ciężaru dowodu,

-

art. 61 ust. 1 pkt 6 ustawy w zw. z art. 63 ust. 1 ustawy przez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że powodowa Parafia była podmiotem uprawnionym do wszczęcia postępowania regulacyjnego a obecnie jest podmiotem uprawnionym do żądania przeprowadzenia regulacji w sposób określony w art. 63 ust 1 ustawy,

-

art. 2 ustawy w zw. z art. 35 k.c. w zw. z kanonem 123 K.P.K. z 1983 r. i kanonem (...) w zw. z kanonem (...) K.P.K. z 1983 r. przez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że powodowa Parafia jest następcą prawnym Beneficjum przy (...) (...) w P. N.,

-

art. 59 ustawy w zw. z art. 2 ustawy w zw. z art. 35 k.c. oraz kanonem 123 K.P.K. z 1983 r. i kanonem (...) w zw. z kanonem (...) K.P.K. z 1983 r. przez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że powodowa Parafia jest następcą prawnym Beneficjum przy (...) (...) w P. N.;

-

art. 2 ustawy w zw. kanonem (...)i kanonem (...) K.P.K. z 1983 r. przez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na uznaniu, że Powodowa Parafia i Beneficjum przy (...) K. (...) (...) w P. N., to ten sam podmiot,

-

art. 61 ust. 1 pkt 6 ustawy przez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie przez przyjęcie, że przepis ten ma zastosowanie również w sytuacji, gdy kościelna osoba prawna nie kwestionowała wywłaszczenia, w istocie godziła się na wywłaszczenie i tylko kwestionowała przyznane odszkodowanie,

-

art. 5 k.c. w zw. z art. 61 ust. 1 pkt 6 w zw. z art. 63 ust. 1 ustawy przez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na uznaniu, że żądanie dokonania regulacji nie stanowi nadużycia prawa podmiotowego, nie jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego,

-

art. 61 ust. 1 pkt 6 ustawy w zw. z art. 32 ust. 1 Konstytucji RP przez jego niewłaściwą wykładnię przez przyjęcie, że dotyczy on każdego wypadku wywłaszczenia kościelnej osoby prawnej jeżeli odszkodowanie za wywłaszczoną nieruchomość nie zostało wypłacone lub nie zostało podjęte, w sytuacji, gdy taka wykładnia godzi w instytucje wywłaszczenia, która ma na celu realizację interesu publicznego i stawia interes kościelnej osoby prawnej ponad interes publiczny,

-

art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 63 ust. 1 pkt 3 ustawy przez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że od dnia następującego po wydaniu wyroku pozwany pozostaje w zwłoce w sytuacji, gdy w dacie wyrokowania pozwany nie pozostawał w zwłoce, zaś art. 63 ust. 1 pkt 3 ustawy traktujący o przyznaniu odszkodowania ustalonego według przepisów o wywłaszczaniu nieruchomości nie przewiduje możliwości zasądzenia na przyszłość odsetek od przyznanego odszkodowania,

-

art. 100 zd. 1 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na stosunkowym rozdzieleniu kosztów przez obciążenie pozwanego kosztami w 89%, zaś powódkę w 11% w sytuacji, gdy pozwany przegrał sprawę w 67% i w konsekwencji powinien ponieść koszty w 67% a powódka w 33%;

Wskazując na powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części przez oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego Skarbu Państwa - Wojewody (...) kosztów procesu według norm przepisanych w tym kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa, nadto wniósł o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego od powódki na rzecz Skarbu Państwa - Wojewody (...), w tym kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa.

Powódka wniosła o oddalenie apelacji pozwanego ad. 3 oraz o zasądzenie od pozwanego ad. 3 na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego. Z ostrożności procesowej powódka wniosła o nieobciążanie jej kosztami postępowania na podstawie art. 102 k.p.c.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelację należy uznać za uzasadnioną, chociaż nie można podzielić wszystkich podnoszonych w niej zarzutów i argumentów.

Nie do przyjęcia jest prezentowana przez skarżącego koncepcja, zgodnie z którą parafie Kościoła (...), w tym powodowa parafia, przed wejściem w życie ustawy z dnia 17 maja 1989r o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej (tekst jedn. Dz. U. z 2013r, poz. 1169, dalej nazywanej „ustawą z 1989r”) nie miały osobowości prawnej.

Rozbudowane wywody środka zaskarżenia w tym zakresie skupiają się głównie na literalnym, ścisłym odczytywaniu poszczególnych kanonów Kodeksu prawa kanonicznego z 1917r.

Skarżący przywiązuje jednak nadmierną wagę do językowej treści postanowień tego kodeksu.

W literaturze zwracano uwagę, że technika legislacyjna, którą posłużono się przy tworzeniu tego aktu stała na bardzo niskim poziomie, co dotyczyło m.in. mnożenia w nim różnorakich bytów, które następnie określano jako „osoby moralne”, „osoby prawnicze” itp.

Już na gruncie postanowień Konkordatu pomiędzy Stolicą Apostolską a Rzecząpospolitą Polską z 1925r (Dz. U. nr 72, poz. 501) skutkowało to trudnościami w ustaleniu, które z tych podmiotów powinny być uznawane za osoby prawne na gruncie polskiego prawa stanowionego.

Przyjąć jednak należy, że niewątpliwie za osoby prawne uznawać należało parafie, jako synonim określenia „Kościół parafialny” (por. Kan. 1423 w/w Kodeksu), co potwierdzała akceptowana przez Kościół wykładnia Kodeksu (zob. fragment pracy ks. F. Bączkowicza „Prawo kanoniczne. Podręcznik dla duchowieństwa”, k. 437 -437 akt)

Z kolei po wygaśnięciu Konkordatu, co, zdaniem Polski, nastąpiło w okresie II wojny światowej na skutek jednostronnych działań Stolicy Apostolskiej, kwestia klasyfikacji kościelnych jednostek organizacyjnych na podstawie prawa kanonicznego straciła, z punktu widzenia prawa stanowionego, znaczenie.

Nie oznaczało to, jak trafnie zauważono w judykaturze oraz doktrynie, i jak słusznie podnosi skarżący, że wszystkie istniejące dotychczas na gruncie postanowień konkordatowych podmioty prawa kościelnego z tą chwilą utraciły automatycznie osobowość prawną.

Od tego momentu jednak o istnieniu osobowości prawnej tych jednostek decydowało wyłącznie wewnętrzne ustawodawstwo polskie.

W kolejnych przepisach ogólnych prawa cywilnego istnienie osobowości prawnej poszczególnych jednostek organizacyjnych co do zasady uzależniono od przyznania jej im w drodze ustawy lub opartych na niej przepisów (por. art. 36 ustawy z dnia 18 lipca 1950r – Przepisy ogólne prawa cywilnego, Dz. U. nr 34, poz. 311 oraz art. 33 kc).

Jest przy tym oczywiste, że na równi z przyznaniem osobowości prawnej należało traktować jej uznanie przez ustawodawcę w stosunku do dotychczas istniejących kościelnych jednostek organizacyjnych (zob. bliżej: J.Osuchowski, „Niektóre problemy dotyczące statusu prawnego Kościoła (...) w PRL”, Państwo i Prawo, nr 3 z 1988r, str. 106-107).

Należy w związku z tym zauważyć, że ustawodawca przed 1989r uznawał expressis verbis osobowość prawną w stosunku do takich jedynie kościelnych osób prawnych, jak parafie, diecezje oraz seminaria duchowne (przyjąć należy, że analogiczny status przyznawano zakonom i prowincjom zakonnym). Odrzucano natomiast, w tym także w judykaturze i doktrynie, koncepcję, zgodnie z którą taką podmiotowość miałyby w dalszym ciągu zachowywać tego rodzaju twory, jak np. „kościół parafialny” czy „beneficjum”, które potraktowane zostały prawidłowo jako jedynie elementy majątkowe struktury kościelnej, zarządzane przez „właściwe” kościelne osoby prawne (por. np. art. 1 i 2 dekretu z 31 grudnia 1956r o organizowaniu i obsadzaniu stanowisk kościelnych, Dz. U. z 1957r, nr 1, poz. 6, ustawa z dnia 23 czerwca 1971r o przejściu na osoby prawne Kościoła Rzymskokatolickiego oraz innych kościołów i związków wyznaniowych własności niektórych nieruchomości położonych na Ziemiach Zachodnich i Północnych, Dz.U. nr 16, poz. 156, § 1 pkt. 1 Zarządzenia Dyrektora Urzędu Do Spraw Wyznań z dnia 13 sierpnia 1971r w sprawie wykonania przepisów ostatnio wymienionej ustawy, M.P., nr 44, poz. 284, postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 18 kwietnia 1963r w spr. I CR 223/63, OSNC, z. 10 z 1964r, poz. 198, z dnia 16 maja 1964r w spr. II CR 221/64, OSNCP, z. 6 z 1965r, poz. 99 oraz z dnia 5 lutego 1966r w spr. II CR 47/66, LEX nr 5936, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 1968r w spr. III CZP 86/67, OSNCP, z. 6 z 1968r, poz. 100, S. Grzybowski, Glosa do postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 1963r w spr. I CR 223/63, OSPiKA, nr 1 z 1965r, str. 12 -16).

Wydaje się zresztą, że z podmiotów określanych jako „osoby moralne, prawnicze” itp. w K.P.K. z 1917r to właśnie parafie i diecezje, jako jednostki o charakterze terytorialno – osobowym, posiadały najbardziej typowe cechy, charakterystyczne dla osób prawnych w rozumieniu prawa państwowego (cywilnego).

W związku z tym składniki mienia kościelnego, choćby w ramach Kościoła określane były jako należące do „kościoła parafialnego” czy do „beneficjum proboszczowskiego”, z punktu widzenia prawa cywilnego stanowiły, przed dniem wejścia w życie ustawy z 1989r, własność poszczególnych parafii.

Dotyczy to także nieruchomości wywłaszczonej na podstawie decyzji z dnia 28 stycznia 1985r, co przesądza o istnieniu po stronie powodowej parafii legitymacji czynnej w postępowaniu regulacyjnym oraz w niniejszym procesie.

Nie ma też racji skarżący, zarzucając, iż sąd I instancji, z naruszeniem przepisów art.233 § 2 kpc oraz art. 6 w zw. z art. 63 ust. 1 pkt. 2 i 3 ustawy z 1989r, obciążył pozwanego niekorzystnymi skutkami prawnymi niewskazania przez niego ewentualnej nieruchomości zamiennej, którą możnaby przyznać za nieruchomość wywłaszczoną.

Skarżący zdaje się tu forsować tezę, zgodnie z którą, o ile uprawniony nie wskaże, i to skutecznie, nieruchomości zamiennej, która mogłaby być mu przyznana na podstawie art. 63 ust. 1 pkt. 2 ustawy z 1989r, to tym samym niedopuszczalne jest przeprowadzenie regulacji przez przyznanie odszkodowania, o jakim mowa w art. 63 ust. 1 pkt. 3 tej ustawy.

Tymczasem taka wykładnia byłaby niedopuszczalna, jako sprzeczna z celami postępowania regulacyjnego.

W rzeczywistości uprawniony nie jest w stanie ustalić i wskazać nieruchomości, które mogłyby spełniać dokładnie parametry wymagane dla nieruchomości zamiennej.

W praktyce zatem wykonanie regulacji w ten sposób wymagać będzie zawsze odpowiedniej kooperacji wszystkich uczestników postępowania regulacyjnego.

Jakkolwiek rzeczywiście wydaje się to być sprzeczne z istotą kontradyktoryjnego procesu cywilnego, to jest jednak prostą konsekwencją takiego a nie innego ukształtowania postępowania regulacyjnego, które w intencji ustawodawcy miało mieć, co do zasady, charakter koncyliacyjny i kończyć się zawarciem ugody przed Komisją Majątkową.

Niewykluczone, że wynikających stąd problemów możnaby uniknąć, lub co najmniej w istotny sposób je ograniczyć, gdyby rozpoznawanie spraw „regulacyjnych” z ustawy z 1989r przekazane zostało do postępowania nieprocesowego, w którym sąd miałby zdecydowanie większe pole manewru, zarówno w zakresie merytorycznego orzekania, jak i prowadzenia z urzędu postępowania dowodowego.

Byłoby to też, jak się wydaje, zgodne z myślą wyrażoną w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2012r w spr. V CSK 207/11 (opubl. w: OSNC – ZD, z. C z 2012r, poz. 69).

Mimo to, ostatecznie podzielić należy stanowisko apelującego, zgodnie z którym sąd I instancji, uwzględniając powództwo, naruszył przepisy prawa materialnego, w tym art. 61 ust. 1 pkt. 6 oraz 63 ust. 1 ustawy z 1989r, a także art. 470 kc.

W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że w sprawie w ogóle nie doszło do zrealizowania hipotezy, wymienionej w przepisie art. 61 ust. 1 pkt. 6 ustawy z 1989r.

Zgodnie z jego treścią postępowanie regulacyjne wszczyna się na wniosek kościelnych osób prawnych w przedmiocie przywrócenia im własności nieruchomości lub ich części, m.in. „wywłaszczonych, jeżeli odszkodowanie za wywłaszczoną nieruchomość nie zostało wypłacone lub nie zostało podjęte”.

Warunek ten nie jest jednak spełniony, gdy świadczenie z tytułu odszkodowania zostało w sposób ważny złożone do depozytu sądowego na podstawie przepisów art. 692 -693 kpc oraz Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 24 września 1965r o zasadach i trybie postępowania w sprawach o złożenie przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego (Dz. U. nr 42, poz. 261).

Zgodnie bowiem z przepisem art. 470 kc ważne złożenie przez dłużnika świadczenia do depozytu sądowego ma takie same skutki, jak jego spełnienie.

Poza sporem było, że należne powodowej parafii odszkodowanie z tytułu wywłaszczenia zostało w sposób ważny (skuteczny) złożone do depozytu sądowego.

W tej sytuacji należało uznać je za „wypłacone” w rozumieniu przepisu art. 61 ust. 1 pkt. 6) ustawy z 1989r.

Bez znaczenia prawnego było zatem, czy powodowa parafia podjęła z depozytu należne jej świadczenie, skoro, jak już wyżej wspomniano, termin „nie zostało podjęte” z art. 61 ust. 1 pkt. 6 ustawy z 1989r dotyczy innego sposobu zaoferowania świadczenia z tytułu odszkodowania, niż złożenie go do depozytu sądowego.

Nie do przyjęcia jest wykładnia, jaką zdaje się przyjmować sąd I instancji, w świetle której zachowanie takie uprawniałoby do otrzymania przez osobę wywłaszczoną ponownego odszkodowania.

Nie można bowiem przyjąć irracjonalnego założenia, zgodnie z którym ustawodawca mógłby to samo zobowiązanie uznawać jednocześnie za wykonane i niewykonane.

Nie można zapominać, że celem postępowania regulacyjnego miało być wyrównanie strat w majątku kościelnym, poniesionych w okresie PRL-u.

Tymczasem w przypadku spełnienia na rzecz podmiotu wywłaszczonego odszkodowania pieniężnego o takim uszczerbku majątkowym nie może być mowy.

Wymaga przy tym podkreślenia, że strona powodowa nie twierdziła i nie próbowała wykazywać, aby przyznane jej odszkodowanie było zaniżone i nie odpowiadało wartości wywłaszczonej nieruchomości.

Dodać także należy, że przepisy ustawy z 1989r, uprawniające kościelne osoby prawne do zwrotu na zasadach szczególnych, uprzywilejowanych w stosunków do innych podmiotów, upaństwowionych nieruchomości, jako lex specialis nie mogą być interpretowane w sposób rozszerzający, korzystny dla strony kościelnej ( exceptiones non sunt extentendae) .

Gdyby jednak nawet uwzględnić tego rodzaju wykładnię, jaką przyjął Sąd Okręgowy, a zgodnie z którą nawet niepodjęcie przez wywłaszczoną kościelną osobę prawną odszkodowania złożonego do depozytu sądowego spełnia warunek, o jakim mowa w przepisie art. 61 ust. 1 pkt. 6) in fine ustawy z 1989r, roszczenia powództwa nie mogłyby być uwzględnione.

W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że przepisy ustawy z 1989r nie nadają kościelnym osobom prawnym, bezwzględnych praw (roszczeń) do restytucji mienia nieruchomego, wymienionego w art. 61, w jeden ze sposobów wskazanych w art. 63 ust. 1 pkt. 1 - 3 ustawy.

Podmiotom tym służy jedynie żądanie wszczęcia postępowania regulacyjnego (art. 61 ust. 1 in principio w/w ustawy, por. też powołany wyżej wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 201r w spr. V CSK 207/11).

Konstrukcja ustawowa tego postępowania wskazuje, że opierało się ono na założeniu, że nie wszystkie straty z tytułu upaństwowienia mienia kościelnego zostaną Kościołowi wyrównane, nawet te, które wynikały z decyzji czy działań państwa niezgodnych z prawem.

Zakładano natomiast, że sprawy te co do zasady załatwione zostaną w trybie polubownym.

Wskazuje na to skupienie w postępowaniu przed Komisja Majątkową wszystkich spraw dotyczących kościelnego mienia nieruchomego, jakie toczyły się dotychczas przed sądami i organami administracji, bardzo szeroki zakres uprawnień przyznanych Komisji, a także ostateczny charakter wydawanych przez nią orzeczeń (por. art. 62 ust. 4 oraz art. 63 ust. 4-8 ustawy z 1989r w ich pierwotnym brzmieniu).

Tym większą swobodę miała Komisja w orzekaniu w przedmiocie nieruchomości, które zostały upaństwowione na podstawie decyzji, orzeczeń czy przepisów, których legalność nie może być podważana.

Takie same reguły rozstrzygania w tym zakresie obowiązują w postępowaniu, jakie toczy się przed sądem w związku ze zmianami ustawy z 1989r, wynikającymi z ustawy z dnia 16 grudnia 2010r (Dz. U. z 2011r, nr 18, poz. 89).

Należy ponownie stwierdzić, że celem postępowania regulacyjnego było zrekompensowanie kościelnym osobom prawnym tych strat w majątku nieruchomym, które bezpośrednio lub pośrednio związane były z polityką państwa komunistycznego, kierującego się specyficzną ideologią, wrogą lub co najmniej niechętną religii i Kościołowi Katolickiemu.

W tej sytuacji, w przypadku pozbawienia własności nieruchomości w sposób zgodny z prawem, restytucja na podstawie ustawy z 1989r może nastąpić jedynie wówczas, gdy jedną z istotnych, pozamerytorycznych przesłanek upaństwowienia stanowił element podmiotowy o charakterze dyskryminującym, związany z Kościołem i jego funkcjonowaniem.

Takiego elementu brak jest w rozpoznawanej sprawie, związanej z wywłaszczeniem należącej do powódki nieruchomości na podstawie decyzji z dnia 28 stycznia 1985r.

Wywłaszczenie jest jednym z przyjętych powszechnie, również w państwie demokratycznym, sposobów pozyskiwania przez państwo nieruchomości na ważne cele publiczne i społeczne.

W rozpoznawanej sprawie wywłaszczenie nastąpiło na podstawie przewidzianych prawem procedur i przy zapewnieniu sądowej kontroli tych czynności.

Nie ma sporu, że wywłaszczona nieruchomość rzeczywiście przeznaczona została na cele publiczne i społeczne, wynikające z decyzji o wywłaszczeniu, tzn. pod budowę osiedli mieszkaniowych i związanej z tym infrastruktury (por. też opinia geodety B.Szydy, k. 489-492).

Nie ma przy tym jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że u podstaw wywłaszczenia leżała okoliczność, iż właścicielem nieruchomości była osoba prawna Kościoła Katolickiego.

Przeciwnie, przyjąć należy, że wywłaszczenie nastąpiłoby niezależnie od tego, jaki podmiot byłby właścicielem nieruchomości.

Jest faktem powszechnie znanym, że w tym samym czasie pod budowę wielkich osiedli mieszkaniowych na terenie P. wywłaszczono znaczną ilość nieruchomości, należących do różnych podmiotów, w tym głównie osób fizycznych.

Dotyczyło to także nieruchomości położonych na obszarze, na którym leżały działki objęte decyzją wywłaszczeniową z dnia 28 stycznia 1985r.

W tym stanie rzeczy nie ma podstaw do przyznania powódce prawa do odszkodowania z tytułu wywłaszczenia nieruchomości na podstawie przepisów art. 63 ust. 1 pkt. 3) w zw. z art. 61 ust. 1 pkt. 6) ustawy z 1989r.

Skutkuje to zmianą zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa.

Pociąga to za sobą zmianę zawartego w wyroku rozstrzygnięcia o kosztach procesu, przez obciążenie nimi powódki (art. 98 § 1 i 3 kpc, art. 99 kpc, art. 11 ust. 3 zd. 1 ustawy z dnia 8 lipca 2005r o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa, art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych).

Koszty te obejmują wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego w stawce podstawowej w kwocie 7.200 zł oraz brakującą część kosztów opinii biegłego w wysokości 3.214,86 zł.

Z tych przyczyn na podstawie art. 386 § 1 kpc oraz powołanych wyżej przepisów prawa materialnego i procesowego Sąd Apelacyjny orzekł jak w punkcie 1 sentencji wyroku.

Jednocześnie Sąd Apelacyjny uznał za celowe nieobciążanie strony powodowej kosztami procesu, wywołanymi apelacja pozwanego.

Należy mieć na uwadze, że powodowa parafia utrzymuje się prawie w całości z datków wiernych a uzyskiwane dochody przeznacza, zgodnie ze swoją misją, na cele związane z kultem religijnym.

Wysokość opłaty sądowej od apelacji, od której pozwany Skarb Państwa był zwolniony, jest znaczna, gdyż wynosi 100.000 zł i niewątpliwie byłaby dla powódki trudna do udźwignięcia.

Można także dodać, że wytoczenie powództwa było w pewnym stopniu konsekwencja nielojalnego postępowania pozwanego. W toku postępowania regulacyjnego, jakie toczyło się przed Komisją Majątkową, przedstawiciele Państwa nie kwestionowali bowiem co do zasady prawa powodowej parafii do restytucji z tytułu wywłaszczenia nieruchomości.

Nie można też pomijać, że, z uwagi na niedoskonałość uchwalonych przez Państwo przepisów, dotyczących postępowania regulacyjnego, potencjalnym uprawnionym kościelnym osobom prawnym może być trudno ocenić prawidłowo swoja sytuacje prawną i zasadność ewentualnych roszczeń.

Z tych przyczyn na podstawie przepisów art. 102 kpc w zw. z art. 391 § 1 kpc orzeczono jak w punkcie 2 wyroku.

/-/ B. Wysocki /-/ H. Małaniuk /-/ E. Staniszewska

.