Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI A Ca 1485/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 maja 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SA Teresa Mróz (spr.)

Sędziowie: SA Maciej Kowalski

SA Ewa Zalewska

Protokolant: sekr. sądowy Agnieszka Pawłowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 maja 2014 r. w Warszawie

sprawy z powództwa W. B. (1)

przeciwko W. L.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 10 stycznia 2013 r.

sygn. akt III C 1025/11

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od W. L. na rzecz W. B. (1) kwotę 2700 (dwa tysiące siedemset) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt VI A Ca 1485/13

UZASADNIENIE

Powód W. B. (1) wniósł o zasądzenie od W. L. kwoty 161.626,50 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu tj. od 3 października 2011 r. do dnia zapłaty.

Pozwany W. L. wniósł o oddalenie powództwa.

Wyrokiem z dnia 10 stycznia 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił powództwo w całości oraz orzekł o kosztach postępowania.

Orzeczenie powyższe zapadło na podstawie następujących ustaleń faktycznych i rozważań prawnych Sądu Okręgowego:

Na mocy zawartej w dniu 27 lutego 2010 r. umowy pożyczki powód zobowiązał się do zwrotu na rzecz pozwanego otrzymanej wcześniej od niego nieoprocentowanej pożyczki udzielone w kwocie 350.000 zł do dnia 31 stycznia 2011 r. Strony ustaliły wysokość oraz termin spłaty poszczególnych rat i zastrzegły, że niedotrzymanie terminu którejkolwiek raty skutkować będzie naliczeniem odsetek w wysokości 1% miesięcznie za daną ratę. W związku z nieuiszczeniem przez powoda kolejnych rat pożyczki pismem z dnia 27 lutego 2010 r. pozwany zażądał natychmiastowego zwrotu całości kwoty 350.000 zł, Ostatecznie 14 lipca 2010 r. W. L. złożył pisemne oświadczenie o odstąpieniu od umowy pożyczki, W. L. wystąpił do sądu o zasądzenie od W. B. (2) kwoty 350.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami. Sąd Okręgowy w Warszawie w dniu 14 września 2010 r. wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym uwzględniający powództwo. Nakaz zapłaty po zaopatrzeniu go w klauzulę wykonalności nadaną postanowieniem z dnia 28 października 2010 r. stanowił podstawę wszczęcia postępowania egzekucyjnego przeciwko powodowi. Na skutek egzekucji pozwanemu przekazana została kwota 141.404,29 zł, ponadto z majątku dłużnika pobrana została kwota 20.222,21 zł tytułem kosztów postępowania egzekucyjnego. Na skutek zażalenia W. B. (3) Sąd Apelacyjny w Warszawie w sprawie VI A Cz 355/11 uchylił postanowienia nadające nakazowi zapłaty klauzulę wykonalności, wobec czego postanowieniem z dnia 5 maja 2011 r. komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym dla m. st. Warszawy umorzył postępowanie egzekucyjne wobec W. B. (1). W. L. część uzyskanej w wyniku egzekucji kwoty przeznaczył na koszty związane z kształceniem syna w Wielkiej Brytanii, na koszty ślubu syna, podróży poślubnej, łącznie wydał w ten sposób kwotę 80.000 zł, natomiast kwotę 60.000 zł wydał na bieżące swoje potrzeby. Wyrokiem z dnia 2 lutego 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie XXV C 789/11 zasądził od W. B. (2) na rzecz W. L. kwotę 350.000 zł z odsetkami umownymi oraz kwotą 24.717 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

W tych okolicznościach Sąd Okręgowy uznał, że roszczenie powoda jest zasadne. Zdaniem Sądu kluczowe dla rozstrzygnięcia w sprawie było ustalenie, czy uchylenie postanowienia o nadaniu nakazowi zapłaty w postępowaniu upominawczym doprowadziło do odpadnięcie podstawy świadczenia i spowodowało, że kwoty przekazane pozwanemu w postępowaniu egzekucyjnym były nienależne.

Sąd Okręgowy powołując się na treść art. 410 k.c. oraz orzecznictwo Sądu Najwyższego zapadłe na gruncie tego przepisu podkreślił, że niniejszej sprawie w chwili spełnienia świadczenia na rzecz pozwanego niewątpliwie istniała podstawa prawna spełnienia w postaci klauzuli wykonalności, w którą zaopatrzony był nakaz zapłaty, jednak z chwilą uchylenia postanowieniem Sądu Apelacyjnego z dnia 22 marca 2011 r. postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności nakazowi zapłaty z dnia 14 września 2010 r., należało uznać, że podstawa ta odpadła. Sąd Okręgowy podkreślił, że zgodnie z prezentowanym w judykaturze stanowiskiem świadczenie spełnione na podstawie wykonalnego lecz nieprawomocnego orzeczenia nie jest nienależne, jednakże staje się takim, gdy odpadnie jego podstawa wobec jego uchylenia lub zmiany. Sąd Okręgowy stwierdził, że pozwany w tej sytuacji nie posiadał podstawy do egzekwowania od powoda zasądzonego roszczenia, skoro nakaz zapłaty wydany w postępowaniu upominawczym był nieprawomocny. Sąd Okręgowy powołując się na treść art. 409 k.c. oraz stanowisko Sądu Najwyższego zaprezentowane w wyroku z dnia 26 lutego 2004 r. w sprawie V CK 220/03, z którego wynika, że wierzyciel, który wyegzekwował świadczenie na podstawie nieprawomocnego, ale wykonalnego orzeczenia sądu drugiej instancji winien liczyć się z obowiązkiem zwrotu tego świadczenia, uznał, że pozwany miał powinność przewidzenia obowiązku zwrotu wyegzekwowanego świadczenia istniejącą w chwili zużywania przez niego uzyskanych z tytułu przeprowadzonej egzekucji korzyści.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.c.

Apelację od powyższego orzeczenia wywiódł pozwany. Zaskarżając wyrok w całości zarzucił Sądowi Okręgowemu naruszenie prawa materialnego – art. 410 § 2 k.c. poprzez uznanie, że doszło do odpadnięcia podstawy świadczenia, a w konsekwencji do spełnienia prze powoda świadczenia nienależnego, podczas, gdy samo uchylenie klauzuli wykonalności nie skutkuje uznaniem wykonania częściowego świadczenia jako nienależnego, art. 409 k.c. poprzez uznanie, że uzyskując świadczenie egzekwowane na podstawie prawomocnego i wykonalnego orzeczenia pozwany winien był liczyć się z obowiązkiem jego zwrotu.

W konkluzji apelacji pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa, jednocześnie wniósł o zawieszenie postępowania do czasu prawomocnego zakończenia postępowania w sprawie XXV C 789/11.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego pozbawiona jest uzasadnionych podstaw prawnych i jako taka podlega oddaleniu.

Stan faktyczny w niniejszej sprawie nie był przez strony, w szczególności przez pozwanego, kwestionowany. Należałoby jedynie uzupełnić ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego o okoliczność istotną z punktu widzenia wniosku powoda zawartego w apelacji o zawieszenie postępowania. Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 20 grudnia 2013 r. w sprawie VI A Ca 325/13 oddalił bowiem apelację W. B. (1) od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 2 lutego 2012 r. wydanego w sprawie XXV C 789/11, mocą którego od W. B. (1) zasądzono na rzecz W. L. kwotę 350.000 zł z umownymi odsetkami.

W związku z powyższym wniosek pozwanego o zawieszenie przedmiotowego postępowania w chwili orzekania przez sąd drugiej instancji stracił swoją aktualność.

Podniesione przez pozwanego w apelacji zarzuty naruszenia przez Sąd Okręgowy prawa materialnego nie są zasadne.

Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia (art. 410 § 2 k.c.).

W doktrynie prezentowane jest stanowisko, że odpadnięcie podstawy świadczenia powodujące, że świadczenie wcześniej spełnione jest nienależne ma miejsce np. w razie uchylenia się od skutków prawnych wadliwego oświadczenia woli (art. 84-88 k.c.), odwołania darowizny (art. 898 k.c.), rozwiązania umowy przez sąd (art. 913 § 2 k.c.), spełnienia świadczenia z zastrzeżeniem warunku rozwiązującego, o ile warunek się ziścił. Ponadto roszczenie powstaje tylko w wyniku ostatecznego i trwałego odpadnięcia podstawy prawnej, nie powstaje natomiast, gdy odpadnięcie ma charakter jedynie przejściowy - np. w sytuacji wyegzekwowania nieprawomocnego wyroku jego uchylenie nie rodzi kondykcji, jeśli przekazano sprawę do ponownego rozpoznania (por. P. Księżak, Bezpodstawne..., s. 182 i n. i cyt. tam autorzy). Należy również zauważyć, że condictio causa finita nie wyłącza świadomość spełniającego świadczenie, że podstawa prawna świadczenia odpadnie w przyszłości, bowiem w chwili spełniania świadczenia zobowiązanie istniało. Bez znaczenia są również wątpliwości spełniającego świadczenie co do trwałości podstawy prawnej świadczenia, np. gdy zamierza w przyszłości uchylić się od skutków prawnych wadliwego oświadczenia woli. Także odpadnięcie podstawy prawnej ex tunc nie wyłącza tej kondykcji, albowiem w chwili spełniania świadczenia podstawa prawna istniała (por. P. Księżak, Bezpodstawne..., s. 183 i cyt. tam autorzy).

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 lipca 2005 r. w sprawie IV CK 24/05 podkreślił, że odpadnięcie podstawy prawnej świadczenia (condictio causa finita), o której mowa w art. 410 § 2 k.c., zachodzi w sytuacji, gdy w chwili świadczenia jego prawna podstawa istniała, natomiast już po spełnieniu odpadła. Jest tak w przypadku egzekwowania świadczenia zasądzonego nieprawomocnym lecz wykonalnym wyrokiem, jeżeli w sprawie doszło następnie do oddalenia powództwa.

W ocenie Sądu Apelacyjnego zawężanie katalogu sytuacji, w których może dojść do spełnienia świadczenia nienależnego do świadczenia spełnionego na podstawie nieprawomocnego lecz wykonalnego orzeczenia sądowego nie byłoby zasadne. Przepis art. 410 § 2 k.c. stanowi bowiem o odpadnięciu istniejącej w chwili spełniania podstawy świadczenia. Przesłanka powyższa spełniona jest oczywiście również wówczas, gdy świadczenie spełniane jest na podstawie prawomocnego orzeczenia. Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 9 sierpnia 2013 r. w sprawie I A Ca 178/13 stwierdził, że wierzyciel, który wyegzekwował świadczenie na podstawie uwzględniającego powództwo nieprawomocnego wyroku, opatrzonego rygorem natychmiastowej wykonalności, winien liczyć się z obowiązkiem zwrotu tego świadczenia. Zgodnie z art. 409 k.c. nie może się więc bronić, powołując na okoliczności wyłączające obowiązek zwrotu w szczególności na to, że uzyskaną korzyść zużył lub utracił. Podobnie rzecz się przedstawia w przypadku, gdy świadczenie zostało spełnione na podstawie wyroku wprawdzie prawomocnego, który jednak na skutek uwzględnienia skargi kasacyjnej został uchylony.

Podobne stanowisko zaprezentował Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 29 grudnia 2005 r. w sprawie I A Ca 1062/05 stwierdzając, że uchylenie lub zmiana prawomocnego wyroku sprawia, że spełnione na jego podstawie świadczenie jest nienależne w rozumieniu przepisów Kodeksu cywilnego - art. 410 i n. k.c.

Okoliczność, że stwierdzenie prawomocności orzeczenia i w konsekwencji nadanie mu klauzuli wykonalności nastąpiło na skutek wadliwego uznania przez sąd prawidłowości i skuteczności doręczenia orzeczenia (jeżeli podlegało ono doręczeniu zgodnie z przepisami kodeksu postępowania cywilnego) pozostaje bez znaczenia dla oceny spełnionego na podstawie takiego orzeczenia świadczenia jako nienależnego.

Podkreślenia wymaga, że pozwany, po wyegzekwowaniu na podstawie nakazu zapłaty wydanego przeciwko powodowi w sprawie XXV C 789/11 kwoty ponad 161.000 zł, w tym samym postępowaniu na skutek wniesionego przez W. B. (1) sprzeciwu od nakazu zapłaty uzyskał tytuł wykonawczy co do całej dochodzonej w tej sprawie kwoty, bez pominięcia sumy wyegzekwowanej.

Podkreślić również należy, że oczywiście samo uchylenie klauzuli wykonalności nadanej nakazowi zapłaty wydanego w postepowaniu upominawczym prowadzi do odpadnięcia podstawy świadczenia, jednak istotne jest to, że wadliwość nadania klauzuli wykonalności w sprawie XXV C 789/11 polegała na tym, że nastąpiło to w stosunku do nieprawomocnego orzeczenia, nieprawomocność natomiast spowodowana była nieprawidłowym doręczeniem nakazu, o czym mowa w uzasadnieniu postanowienia Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 mara 2011 r. (VI A Cz 355/11, k. 71 i następne). Uchylenie postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności z tego powodu, że nakaz zapłaty nie uprawomocnił się skutkowało koniecznością ponownego przesłania nakazu zapłaty pozwanemu, co z kolei otwierało W. B. (1) drogę do wniesienia sprzeciwu, z czego skorzystał.

Nie można zgodzić się zatem ze stanowiskiem zaprezentowanym przez pozwanego w apelacji, że powód mimo uchylenia postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności w dalszym ciągu był zobowiązany wobec pozwanego. Złożenie sprzeciwu od nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym powoduje upadek nakazu. Zatem przestaje istnieć tytuł, który może stanowić podstawę egzekucji. Skoro W. L. zdecydował się na sądowe dochodzenie od W. B. (1) swojej należności, to dopiero prawomocne orzeczenie zasądzające ją mogło być podstawą egzekucji. Wobec tego, że pozwany w postępowaniu XXV C 789/11 uzyskał tytuł wykonawczy co do całej należności, to kwota wyegzekwowana na podstawie, w istocie, nieprawomocnego nakazu zapłaty, jest świadczeniem nienależnym. W przeciwnym wypadku, wyegzekwowanie przez pozwanego od powoda kwoty 350.000 zł zasądzonej wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 2 lutego 2012 r., od którego apelacja została oddalona wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20 grudnia 2013 r. spowodowałoby po stronie pozwanego bezpodstawne wzbogacenie.

Mając powyższe na uwadze, w ocenie Sądu Apelacyjnego nie jest zasadny zarzut apelacji naruszenia przez Sąd Okręgowy prawa materialnego – art. 410 § 2 k.c.

Odnośnie do drugiego z zarzutów apelacji pozwanego naruszenia art. 409 k.c. stwierdzić należy, że stosownie do tego przepisu obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba, że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu.

O zakresie zwrotu decyduje więc powinność przewidywania obowiązku zwrotu. "Powinność" oznacza zarówno sytuację, w której zobowiązany do zwrotu wiedział, że korzyść mu się nie należy, jak również sytuację, gdy co prawda był subiektywnie przekonany, iż korzyść mu się należy, lecz na podstawie okoliczności sprawy obiektywnie powinien się liczyć z możliwością obowiązku zwrotu.

Z akt sprawy XXV C 789/11 wynika, że na postanowienie z dnia 28 października 2010 r. o nadaniu klauzuli wykonalności nakazowi zapłaty, W. B. (1) złożył zażalenie w dniu 16 listopada 2010 r. Zatem mimo uznania nakazu zapłaty za prawomocny i nadania mu klauzuli wykonalności, złożenie zażalenia sprawiło, że zasądzona nakazem zapłaty należność stała się należnością sporną. Wobec zaskarżalności postanowienia w przedmiocie nadania klauzuli wykonalności nie można dostrzec okoliczności uzasadniających brak upewnienia się przez reprezentowanego w tym postępowaniu profesjonalnego pełnomocnika powoda, czy postanowienie to uprawomocniło się. Z punktu widzenia obiektywnego więc uznać należy, że powód powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu wyegzekwowanej należności z chwilą wniesienia zażalenia.

Niezależnie od powyższego wzbogacenie oznacza albo zwiększenie aktywów, albo zmniejszenie pasywów wzbogaconego. Innymi słowy, majątek wzbogaconego powiększa się o coś, o co nie powinien się powiększyć, albo nie pomniejsza się o coś, o co powinien się pomniejszyć. Należy zaakceptować prezentowane w orzecznictwie stanowisko, że w art. 409 k.c. mowa jest o zużyciu lub utracie korzyści w taki sposób, że accipiens nie jest już wzbogacony. Chodzi zatem tylko o takie sytuacje, kiedy zużycie lub utrata wzbogacenia nastąpiło bezproduktywnie, a więc bez uzyskania jakiegokolwiek ekwiwalentu, czy też innej korzyści dla majątku wzbogaconego (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 17 maja 2006 r. (I A Ca 1354/05, Lex nr 215619). Wzbogacony nie odpowiada zatem ani za przypadkową utratę przedmiotu wzbogacenia, ani za takie jego zużycie, które definitywnie likwiduje jego wzbogacenie, tzn. za zużycie nieproduktywne. Taki ściśle konsumpcyjny charakter ma przede wszystkim wynagrodzenie za pracę, jak również alimenty, renty i inne temu podobne świadczenia, które z natury swej przeznaczane są na bieżące potrzeby świadczeniobiorcy.

Dowód wykazania zużycia lub utraty korzyści spoczywa stosowanie do art. 6 k.c. na zobowiązanym do zwrotu. Pozwany twierdzi, że część kwoty uzyskanej z egzekucji przeznaczył na opłacenie studiów syna w Wielkiej Brytanii, część na opłacenie wycieczki dla dwóch osób, co do pozostałej części kwoty wskazuje, że zużył ją na potrzeby swoje i swoich dzieci. Cele, na które pozwany przeznaczył otrzymane w wyniku egzekucji od powoda kwoty, zdaniem Sądu Apelacyjnego nie mieszczą się katalogu celów, z którymi wiąże się nieproduktywne zużycie. Przyjmując, że powszechnie przyjęte jest, że to rodzice ponoszą koszty kształcenia niepracującego dziecka, jak również pokrywają przynajmniej część kosztów ślubu dzieci, pozwany wyzbywając się wskazanych przez siebie kwot, jak twierdzi ze ściągniętej od powoda należności, o taką kwotę zmniejszył swoje pasywa, ponieważ tak czy inaczej koszty te poniósłby. Należy jednak zwrócić uwagę, że na dowód poniesienia przez powoda tych kosztów powód wskazał na przelewy z dnia 29 października 2010 r. i 14 stycznia 2011 r. Nie sposób jest uznać, że pieniądze stanowiące przedmiot przelewu dokonanego w dniu 29 października 2010 r. nie mogły pochodzić ze ściągniętej od powoda należności, skoro pełnomocnik pozwanego tytuł wykonawczy zaopatrzony w klauzulę wykonalności odebrał z sądu w tym samym dniu (k. 27 akt XXV C 789/11). W tym dniu zatem możliwe było dopiero złożenie wniosku egzekucyjnego do komornika. Odnośnie drugiego przelewu wskazać należy, że został on dokonany już w momencie, gdy, w ocenie Sądu Apelacyjnego pozwany powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu wyegzekwowanej należności.

Wskazując na powyższe podkreślić należy więc, że zeznania pozwanego co do kwestii zużycia uzyskanej z egzekucji komorniczej kwoty nie mogą być uznane za wiarygodne.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji wyroku. O kosztach postępowania apelacyjnego rozstrzygnięto po myśli art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 98 k.p.c. stosownie do jego wyniku.