Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 906/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Wrocław, dnia 3 września 2014 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSO Adam Maciński

Protokolant: Andżelika Iwaniec

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 3 września 2014 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa (...) S.A. we W.

przeciwko: Przedsiębiorstwu (...) spółka z o.o. w S., J. T. (1) i D. T. (1)

o zapłatę

I.  uchyla w całości nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wydany przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu w dniu 2 grudnia 2011 r. ( sygn., akt I Nc 719/11 ) w stosunku do pozwanych D. T. (1) i J. T. (1);

II.  zasądza solidarnie od pozwanych D. T. (1) i J. T. (1) na rzecz strony powodowej (...) S.A. we W. kwotę 65.793,29 zł ( sześćdziesiąt pięć tysięcy siedemset dziewięćdziesiąt trzy złote dwadzieścia dziewięć groszy ) wraz z ustawowymi odsetkami od 24 kwietnia 2010 r. do dnia zapłaty, z tym zastrzeżeniem, że odpowiedzialność pozwanych jest solidarna z odpowiedzialnością strony pozwanej Przedsiębiorstwa (...) spółka z o.o. w S. wynikającą z wyżej wymienionego nakazu zapłaty z dnia 2 grudnia 2011 r. ( sygn. akt I Nc 719/11 ) oraz zastrzega pozwanemu J. T. (1) prawo powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie swojej odpowiedzialności do czasu stwierdzenia bezskuteczności egzekucji wobec Przedsiębiorstwa Handlowego (...) spółki jawnej w S.;

III.  dalej idące powództwo oddala;

IV.  wzajemnie znosi między stronami koszty procesu;

V.  brakującymi kosztami sądowymi obciąża Skarb Państwa – Sąd Okręgowy we Wrocławiu.

UZASADNIENIE

Strona powodowa (...) Spółka akcyjna we W. wniosła o zasądzenie solidarnie od pozwanych Przedsiębiorstwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S., J. T. (1) i D. T. (1) kwoty 126.293,29 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 24 kwietnia 2010 r. do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu żądania wskazała, że posiada weksel wystawiony przez pozwaną spółkę na zlecenie (...) S.A., a poręczony przez pozostałych pozwanych. Weksel ten został przeniesiony na rzecz strony powodowej, która wypełniła go na kwotę 155.044,19 zł., obejmującą należności z tytułu umowy leasingowej wraz z zdyskontowanymi czynszami do końca umowy, depozytem gwarancyjnym i karnymi odsetkami. Należność z weksla strona powoda pomniejszyła o cenę ze sprzedaży przedmiotu leasingu. Termin płatności weksla bezskutecznie minął 23 kwietnia 2010 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu I Wydział Cywilny stwierdził podstawy do rozpoznania sprawy w postępowaniu nakazowym i 02 grudnia 2011 r. wydał nakaz zapłaty, w całości uwzględniając żądanie pozwu, sygn. akt I Nc 719/11.

Pozwany D. T. (1) wniósł zarzuty od nakazu zapłaty, żądając w nich oddalenia powództwa w całości. Przyznał, że poręczył zobowiązania pozwanej spółki wynikające z umowy leasingu. Zakwestionował jednak legitymację czynną strony powodowej, wskazując, że weksel nie został indosowany, a ponadto wypełniony został przez stronę powodową, bez żadnego upoważnienia leasingodawcy. Zarzucił ponadto, że weksel został wypełniony niezgodnie z deklaracją, zawartą w pkt. (...) umowy leasingu. Strona powodowa nie przedłożyła bowiem żadnych wyliczeń, które potwierdziłyby kwoty wskazane w wekslu. Podniósł też, że rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia było niedopuszczalne, gdyż nie ma dowodu na to, że wyznaczony był dodatkowy termin do uiszczenia zaległości z tytułu czynszu. Zakwestionował też wartość przedmiotu leasingu, o jaką pomniejszona została kwota odszkodowania.

Tożsamej treści zarzuty wniósł pozwany J. T. (1). W pierwszej kolejności zarzucił jednak, że jego odpowiedzialność nie wynika ani z weksla, ani z poręczenia wekslowego. Nie on bowiem, a spółka jawna, której jest wspólnikiem, poręczyła weksel. Jego odpowiedzialność, jako wspólnika, jest z kolei subsydiarna i materializuje się dopiero w momencie bezskutecznej egzekucji wobec spółki, a ta nie jest nawet pozwaną w niniejszym postępowaniu.

Strona powoda wskazała w odpowiedzi, że indos znajdujący się na wekslu spełnia wymogi prawa wekslowego, gdyż ma formę odciśniętej pieczęci z nazwą osoby prawnej i własnoręcznymi podpisami osób ją reprezentujących. Indosowanie weksla in blanco nastąpiło zaś wraz z cesją wierzytelności. Przelana na stronę powodową wierzytelność została też wystarczająco określona na podstawie dokumentów umowy sprzedaży wierzytelności. Wskazała też, że osoby podpisujące umowę i indos posiadały stosowne pełnomocnictwa. Odnosząc się do wartości przedmiotu leasingu, wskazała, że taka suma została uzyskana z jego sprzedaży i o nią powinna być obniżona należność pozwanych.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

15 marca 2007 r. (...) S.A. we W. (finansujący) zawarł z Przedsiębiorstwem (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w S. (korzystający) umowę leasingu nr (...) na okres 48 miesięcy, to jest do 15 marca 2011 r.

Przedmiotem leasingu był ciągnik siodłowy M. (...) rok produkcji 2002. Zgodnie z postanowieniami umowy wartość ofertowa netto tego ciągnika wynosiła 152.170 zł. Czynsz inicjalny został ustalony na kwotę 13.592,72 zł netto , a opłata manipulacyjna na kwotę 1.510,30 zł netto. Korzystający zobowiązał się do zapłaty czynszu w 47 równych ratach po 2.928,83 zł netto (3.573,17 zł brutto), przy czym ostatnia rata miała uwzględniać depozyt gwarancyjny na kwotę 37.757,56 zł. Czynsz płatny miał być co miesiąc.

Zgodnie z art. VIII pkt 44 umowy strony uzgodniły, że w przypadku opóźnienia w zapłacie którejkolwiek z opłat leasingowych, w tym depozytu gwarancyjnego, w ustalonym terminie Leasingobiorca ponosi odsetki w podwójnej ustawowej wysokości. Niezależnie od tego Leasingodawca może rozwiązać umowę leasingu bez wypowiedzenia, po uprzednim wyznaczeniu terminu dodatkowego, o ile opóźnienie w zapłacie którejkolwiek z rat przekroczy 14 dni.

Równocześnie według art. VIII pkt 46 w przypadku rozwiązania umowy z przyczyn określonych w pkt 44 Leasingodawca miał też prawo do natychmiastowego przejęcia sprzętu oraz żądania zapłaty odszkodowania z tytułu rozwiązania umowy w wysokości sumy pozostałych opłat wraz z depozytem gwarancyjnym, powiększonym o koszty windykacji sprzętu w ryczałtowo ustalonej wysokości 20% łącznej wartości tych opłat i depozytu. Odszkodowanie z tytułu rozwiązania umowy ustalone w powyższy sposób nie mogło być jednak niższe niż pozostały do spłaty kapitał z umowy, rozumiany jako wartość ofertowa sprzętu pomniejszona o kapitał już spłacony przez Leasingobiorcę, wskazany na wystawionych przez Leasingodawcę fakturach.

Strony zastrzegły też w umowie (art. VIII pkt 47), że w przypadkach, o których mowa w pkt. 46 wysokość odszkodowania pomniejsza się o cenę uzyskaną ze sprzedaży sprzętu w drodze przetargu, o ile sprzedaż uda się uskutecznić w terminie nie dłuższym niż 90 dni od dnia przejęcia sprzętu. Jeżeli sprzęt nie zostaje wystawiony na przetarg, wysokość opłaty jest pomniejszana o kwotę równą wycenie wartości sprzętu dokonanej przez rzeczoznawcę.

Dowód: - umowa leasingu, k. 6-10.

Należności z tytułu umowy zostały zabezpieczone wekslem in blanco, który wystawił Leasingobiorca, PW (...) Sp. z o.o. w S.. Zgodnie z porozumieniem wekslowym będący wystawcą Leasingobiorca upoważnił Leasingodawcę do wypełnienia wekslu na sumę odpowiadającą wielkości zadłużenia Leasingobiorcy łącznie z odsetkami i kosztami z jakiego bądź tytułu powstałymi z umowy leasingowej nr (...) i porozumienia w sprawie ubezpieczeń w leasingu i opatrzenia weksla datą według uznania. Leasingobiorca miał być o powyższym zawiadomiony listem poleconym.

Zapłatę wekslu poręczyli z kolei D. T. (1) oraz P.H. (...) spółka jawna w S. reprezentowana przez J. T. (1). Oznaczyli poręczenie wpisanym na wekslu wyrazem „poręczam” oraz złożeniem na wekslu własnoręcznych podpisów. Małżonki D. T. (1) oraz J. T. (1) wyraziły zgodę na udzielenie przez nich poręczenia.

Dowód: weksel, k. 5,

- oświadczenie poręczenia, k. 30,

- załącznik do umowy, k. 31.

14 maja 2008 r. (...) S.A. we W. rozwiązał umowę leasingu nr (...) bez wypowiedzenia, z uwagi na opóźnienie Korzystającego w płatności czynszu, w tym czynszu nr (...), mimo wyznaczenia mu dodatkowego terminu płatności.

Przedmiot leasingu w postaci ciągnika siodłowego M. (...) został zwrócony Leasingodawcy. Celem zbycia przedmiotu leasingu finansujący wycenił go na kwotę 30.200 zł. Ostatecznie ciągnik został sprzedany bez przetargu za kwotę 30.800 zł.

Dowód: - rozwiązanie umowy, k. 11,

- wydruk z systemu księgowego k. 14-15.

Wartość rynkowa ciągnika siodłowego M. (...) na dzień 23 stycznia 2009 r. wynosi 91.300 zł netto.

Dowód: opinia biegłego z zakresu techniki samochodowej, k. 257.

25 stycznia 2010 r. (...) S.A. we W. i strona powodowa (...) Spółka akcyjna we W. zawarły umowę sprzedaży wierzytelności. Wierzytelności będące przedmiotem sprzedaży zostały opisane w tabeli załączonej do umowy, poprzez wskazanie nr umowy, nazwy dłużnika i wskazania wysokości poszczególnych należności i odsetek. Sporna wierzytelność z umowy leasingu z dnia 15 marca 2007 r. została oznaczona nr umowy (...), jako przysługująca przeciwko PW (...) Sp. z o.o. w S.. (...) S.A. we W. reprezentowała przy zawieraniu umowy sprzedaży wierzytelności D. G., na mocy udzielonego jej pełnomocnictwa. Zakresem pełnomocnictwa objęte było m.in. zawieranie umów sprzedaży wierzytelności, jak też informowanie dłużników o sprzedaży i przelewie wierzytelności.

Równocześnie z przelewem (...) S.A. we W. in blanco indosował na stronę powodową weksel wystawiony przez PW (...) Sp. z o.o. w S., a poręczony przez pozwanych. Indos został umieszczony na wekslu w postaci pieczęci z nazwą (...) S.A. we W. jako indosanta oraz własnoręcznych podpisów osób uprawnionych do jego reprezentacji, to jest W. O. i A. J..

A. J. była uprawniona m.in. do zawierania umów przelewu wierzytelności oraz indosowania weksli, w imieniu (...) S.A. we W., łącznie z każdym z członków Zarządu, Prokurentem lub innym pełnomocnikiem. Uprawnienie to wynikało z pełnomocnictwa udzielonego 12 czerwca 2009 r. na okres do 15 marca 2010 r., a następnie przedłużonego do 16 marca 2012 r. W. O. pełnił zaś funkcję (...) S.A. we W. i również w dniu 25 stycznia 2010 r. posiadał pełnomocnictwo do podpisywania umów przelewu wierzytelności, indosowania weksli.

Dowód: - pełnomocnictwa do indosowania i sprzedaży wierzytelności, k. 38-43,95,199-200,

- umowa sprzedaży wierzytelności, k. 96-97,

- załącznik do umowy (odsetki), k. 98,

- wykaz oznaczeń oddziałów, k. 205,

- wyciąg KRS, k.35-37, 99-128, 206-220,

- odpis z rejestru handlowego, k. 201-204.

Pismem z 25 stycznia 2010 r. (...) S.A. we W. poinformował Leasingobiorcę, to jest PW (...) Sp. z o.o. w S., na adres wskazany przez nią w umowie leasingu, że dokonał przelewu wierzytelności z tytułu umowy leasingu na rzecz (...) S.A. we W.. Pismo zostało podpisane przez D. G..

Pismem z 09 kwietnia 2010 r. strona powodowa poinformowała PW (...) Sp. z o.o. w S., D. T. (1) oraz P.H. (...) spółkę jawną w S. o wystawieniu weksla i wezwała do jego wykupienia. Jako termin płatności weksla wskazany został 23 kwietnia 2010 r. Pismo w imieniu przedsiębiorstwa (...) odebrał pozwany J. T. (1). Odebrał on również pismo skierowane do D. T. (1). Pozwani nie uiścili należności wekslowej.

Dowód: - zawiadomienie o cesji, k. 16,

- informacje o wypełnieniu weksla i wezwanie do wykupienia, potwierdzenia odbioru k. 17-29.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie co do zasady oraz w części, co do wysokości.

Strona powodowa dochodziła należności z weksla in blanco, wypełnionego na kwotę 155.044,19 zł. Weksel ten miał charakter gwarancyjny, jako że zabezpieczał wierzytelność wynikającą z umowy leasingu, zawartej między wystawcą weksla, to jest PW (...) Sp. z o.o. i (...) S.A. we W.. Poręczycielami zobowiązania wekslowego byli z kolei D. T. (1) oraz P.H. (...) s.j. w S., której wspólnikiem jest J. T. (1). Okoliczności powyższe były w sprawie bezsporne. Pozwani kwestionowali jednak w pierwszej kolejności legitymację procesową strony powodowej, zarzucając nieudowodnienie przejścia na nią praw z weksla i umowy leasingu. Ponadto zarzucili wypełnienie weksla niezgodnie z porozumieniem.

Rozstrzygając zgłoszone przez pozwanych zarzuty, Sąd stwierdził, że strona powodowa posiada legitymację do wystąpienia z roszczeniem o zapłatę z weksla. Pierwotnie weksel został wystawiony na zlecenie (...) S.A. we W.. Zgromadzony materiał dowodowy pozwala jednak na ustalenie, że następnie weksel został skutecznie przeniesiony na rzecz strony powodowej. Zbycie praw z weksla i jego przeniesienie na inną osobę następuje przez indos. Jak wynika z art. 13 ustaw z dnia 28 kwietnia 1936 r. Prawo Wekslowe (t.j.: Dz.U. z 1936 r. Nr 37, poz. 282) przeniesienie weksla może nastąpić również przez indos in blanco. Indos taki nie musi wymieniać osoby indosatariusza, a wystarczy, że ogranicza się do podpisu indosanta. Indos taki musi być umieszczony na odwrotnej stronie weksla lub na przedłużku, jak to miało miejsce w niniejszym przypadku. Indos na spornym wekslu został opatrzony pieczęcią z nazwą indosanta oraz podpisany przez osoby go reprezentujące, to jest przez A. J. i W. O.. Przedłożone przez stronę powodową dokumenty potwierdziły, że na dzień 25 stycznia 2010 r., to jest przeniesienia praw z weksla na stronę powodową, osoby te były uprawnione do indosowania weksli oraz zawierania umów przelewu wierzytelności. A. J. posiadała stosowne pełnomocnictwo nieprzerwanie między rokiem 2009 a 2012. Podobnie W. O. z tytułu pełnionej funkcji prokurenta, został upoważniony do indosowania w imieniu (...) S.A. we W. weksli oraz zawierania umów przelewu. Pełnomocnictwa dla wymienionych zostały wydane przez osoby upoważnione do reprezentacji indosanta, to jest (...) S.A. we W.. Potwierdza to złożony do akt odpis z KRS. Wobec powyższego Sąd stwierdził, że indos na spornym wekslu spełnia wymogi prawa wekslowego. Ponadto, z uwagi na fakt, że przenoszony weksel jest wekslem in blanco, konieczne było zawarcie między zbywcą i nabywcą weksla umowy przelewu. Zgodnie z przyjętym w orzecznictwie poglądem, obrót nieuzupełnionym wekslem in blanco wymaga bowiem zachowania tej właśnie formy. Ma to służyć ochronie dłużnika, który dzięki zachowaniu formy przelewu nie jest ograniczony w podnoszeniu przeciwko nabywcy weksla zarzutów. Zobowiązanie wekslowe i odpowiadająca mu wierzytelność powstają bowiem dopiero po uzupełnieniu weksla in blanco zgodnie z udzielonym upoważnieniem. Do
chwili uzupełnienia zobowiązanie wekslowe jest jedynie zobowiązaniem przyszłym, podobnie jak
wierzytelność wekslowa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 września 2006 r., I CSK 130/06). Przelew wierzytelności przyszłej jest zaś dopuszczalny, ale wymaga dokładnego sprecyzowania takiej wierzytelności. W ocenie Sądu umowa przelewu zawarta między stroną powodową a (...) S.A. we W. spełnia to kryterium. Strony tej umowy wskazały bowiem zarówno osobę dłużnika, to jest leasingobiorcę PW (...) sp. z o.o., jak również wysokość należności przysługującej z umowy leasingu, jak i odsetek i opłat dodatkowych. Wszystkie te informacje znalazły się na liście sprzedanych wierzytelności, która stanowi załącznik do umowy sprzedaży. Wierzytelność została też sprecyzowana przez wskazanie na tej liście numeru umowy leasingu, z której wynika. Wbrew stanowisku pozwanych, Sąd uznał tłumaczenia strony powodowej co do numerycznego oznaczenia umowy za wystarczające i wiarygodne. Dokumenty potwierdziły bowiem, że oznaczenie miejscowości w systemie informatycznym przybierało nie formę skrótu literowego, a cyfry. Skrót „sz” zastosowany w umowie z 15 marca 2007 r., był zaś przypisany do cyfry 10. Dlatego też zamiast oznaczenia (...) na liście wierzytelności pojawiło się oznaczenie (...), z dodatkowym „0” celem uzupełnienia wymaganej przez system ilości cyfr. Takie określenie pojawiło się zresztą już na umowie leasingu. Zdaniem Sądu z umowy sprzedaży dokładnie wynika więc, jaka wierzytelność została przelana na stronę powodową. Wykazane zostało też umocowanie D. G. do zawierania w imieniu (...) S.A. we W. umów sprzedaży wierzytelności. Wbrew twierdzeniom pozwanych, wnioski dowodowe strony powodowej, mające na celu wykazanie poszczególnych pełnomocnictw nie były też prekludowane. Wprawdzie w niniejszej sprawie znajdzie zastosowanie art. 495 § 3 kpc, zgodnie z którym okoliczności faktyczne, zarzuty i wnioski dowodowe niezgłoszone w pozwie albo w piśmie zawierającym zarzuty od nakazu zapłaty mogą być rozpoznawane jedynie wtedy, gdy strona wykaże, że nie mogła z nich skorzystać wcześniej lub gdy potrzeba ich powołania wynikła później; powód może powołać nowe fakty i dowody w terminie tygodnia od dnia doręczenia mu pisma pozwanego zawierającego zarzuty. Strona powodowa jednak już w pozwie oparła swe żądanie na dwóch podstawach faktycznych i prawnych, to jest na wystawieniu weksla i fakcie odszkodowania z umowy leasingu. Dołączyła też pełnomocnictwa osób reprezentujących indosanta weksla, a zarazem leasingodawcę, a które uzupełniła w odpowiedzi na zarzuty. Poza tym w odpowiedzi na zarzuty drugiego z pozwanych, J. T. (1), terminowo i zgodnie ze zobowiązaniem Sądu zgłosiła wnioski dowodowe, w tym te na wykazanie uprawnień do reprezentacji indosanta.

Powyższe okoliczności potwierdzają legitymację procesową strony powodowej. Odnosząc się zaś do odpowiedzialności pozwanych, należy stwierdzić, że związana jest ona z udzielonym poręczeniem wekslowym. Pozwany D. T. (1) przyznał, że udzielił takiego poręczenia, występując jako osoba fizyczna. Tymczasem pozwany J. T. (1) podniósł, że nie jest ani zobowiązanym z weksla, ani z poręczenia wekslowego. Poręczenia udzieliła bowiem P.H. (...) spółka jawna w S., którą reprezentował, ale nie on osobiście. Jego odpowiedzialność oparta jest więc wyłącznie na fakcie pozostawania wspólnikiem poręczającej spółki. Jednakże odpowiedzialność wspólnika spółki jawnej jest jedynie subsydiarna i zgodnie z art. 31 ksh realizuje się dopiero w sytuacji, gdy egzekucja z majątku spółki okaże się bezskuteczna. Sąd nie podzielił stanowiska reprezentowanego przez pozwanego J. T. (1). Odpowiedzialność wspólnika spółki jawnej opiera się zarówno na zasadzie solidarności, jak i subsydiarności. Zgodnie z art. 22 § 2 ksh każdy wspólnik odpowiada za zobowiązania spółki bez ograniczeń całym swoim majątkiem solidarnie z pozostałymi wspólnikami oraz ze spółką z uwzględnieniem art. 31 ksh. Według tego przepisu wierzyciel spółki może prowadzić egzekucję z majątku wspólnika w przypadku, gdy egzekucja z majątku spółki okaże się bezskuteczna (subsydiarna odpowiedzialność wspólnika). Nie stanowi to przeszkody do wniesienia powództwa przeciwko wspólnikowi, zanim egzekucja z majątku spółki okaże się bezskuteczna (art. 31 § 1 i 2 ksh). W świetle powyższego należy stwierdzić, że subsydiarność odpowiedzialności wspólnika ma jednak znaczenie, dopiero na etapie postępowania egzekucyjnego. Zasada odpowiedzialności solidarnej dotyczy w ogóle ponoszenia odpowiedzialności wspólnika za zobowiązanie spółki. Odpowiedzialność za spółkę jest odpowiedzialnością za cudzy dług i ma charakter gwarancyjny, ma bowiem umocnić sytuację wierzycieli ( por. postanowienie Sądu Najwyższego z 7 stycznia 2009r, II CSK 411/08, Lex nr 526895). Odpowiedzialność ta istnieje od samego początku, to jest od momentu powstania zobowiązania spółki. Wspólnik odpowiada za takie zobowiązania bez ograniczeń. Subsydiarność ma zaś znaczenie na etapie postępowania egzekucyjnego. Wierzyciel nie może bowiem prowadzić egzekucji z majątku wspólnika, dopóki nie zostanie stwierdzona bezskuteczność egzekucji z majątku spółki. Odpowiedzialność subsydiarna, na którą powołuje się pozwany nie stoi więc na przeszkodzie w uzyskaniu tytułu egzekucyjnego przeciwko wspólnikowi, przed stwierdzeniem bezskuteczności egzekucji wobec spółki. Wynika to wprost z art. 31 § 2 ksh. Fakt bezskuteczności egzekucji, skoro nie jest przeszkodą do wniesienia powództwa przeciwko wspólnikowi, nie jest też badany na etapie postępowania rozpoznawczego. Zyskuje znaczenie w momencie postępowania egzekucyjnego i poprzedzającego go postępowania klauzulowego. Tym samym niezasadne są zarzuty pozwanego J. co do braku odpowiedzialności z jego strony i przedwczesności orzekania o niej. Wierzyciel może bowiem uzyskać tytuł egzekucyjny przeciwko wspólnikowi, jeszcze zanim uzyska tytuł przeciwko spółce. Nie może jedynie uzyskać tytułu wykonawczego. Tym samym pozwany J. T. (1), jako wspólnik poręczającej spółki, ponosi solidarną, a zarazem pełną i nieograniczoną odpowiedzialność za jej zobowiązanie. Jego odpowiedzialność jest w pełni zależna od istnienia zobowiązania spółki i jego charakteru. W niniejszej sprawie zobowiązanie spółki opiera się na poręczeniu wekslowym. Zgodnie zaś z art. 47 prawa wekslowego, kto weksel wystawił, przyjął, indosował lub zań poręczył, odpowiada wobec posiadacza solidarnie. Dlatego też odpowiedzialność pozwanych D. T. (1) i J. T. (1) jest solidarna.

Pozwani podnieśli ponadto zarzuty dotyczące stosunku podstawowego, co skutkowało dalej tym, że spór przeniósł się z płaszczyzny prawa wekslowego na ogólną płaszczyznę stosunku prawa cywilnego. W niniejszej sprawie była to umowa leasingu, której zabezpieczenie stanowił weksel i która była podstawą do określenia wysokości sumy wekslowej. Tym samym zarzuty zgłoszone wobec stosunku podstawowego rzutowały na zasadność roszczenia wekslowego.

Pozwani zakwestionowali w pierwszej kolejności skuteczność odstąpienia od umowy leasingu. Zarzut ten nie okazał się jednak trafny. Uprawnienie leasingodawcy do odstąpienia od umowy wynikało z art. VIII pkt. 44 umowy z 15 marca 2007 r., zgodnie z którym już przy opóźnieniu w zapłacie jednego czynszu, leasingodawca mógł rozwiązać umowę bez wypowiedzenia. Stosowne oświadczenie woli w tym przedmiocie zostało złożone w piśmie z 14 maja 2008 r. i wysłane na adres wskazany przez leasingobiorcę w umowie. Z pisma tego wynika również, że leasingobiorca otrzymał dodatkowy termin do zapłaty czynszu. Pozwani nie zakwestionowali natomiast, że opóźnienie w zapłacie miało miejsce. W świetle powyższego ustalenia umowy nie ma przy tym znaczenia, czy było to tylko jedno opóźnienie i jak duża była zwłoka w zapłacie.

Zasadny okazał się jednak zarzut nieprawidłowego określenia wartości przedmiotu leasingu, a tym samym wysokości odszkodowania, jakie przysługiwało z tytułu rozwiązania umowy leasingu z winy korzystającego. Zgodnie z art. 709 ( 15) kc w razie wypowiedzenia przez finansującego umowy leasingu na skutek okoliczności, za które korzystający ponosi odpowiedzialność, finansujący może żądać od korzystającego natychmiastowego zapłacenia wszystkich przewidzianych w umowie a niezapłaconych rat, pomniejszonych o korzyści, jakie finansujący uzyskał wskutek ich zapłaty przed umówionym terminem i rozwiązania umowy leasingu. Odszkodowanie zostało też przewidziane w art. VIII pkt. 47 umowy leasingu, również z zastrzeżeniem jego zmniejszenia o cenę uzyskaną ze sprzedaży sprzętu w drodze przetargu, a w przypadku sprzedaży bezprzetargowej o kwotę równą wycenie wartości sprzętu przez rzeczoznawcę. W świetle powyższego należy stwierdzić, że wysokość odszkodowania powinna być pomniejszona o korzyści uzyskane przez finansującego wskutek rozwiązania umowy leasingu przed terminem, a za korzyść taką należy uznać odzyskanie przedmiotu leasingu, w tym cenę uzyskaną w razie jego sprzedaży (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 09 września 2010 r., I CSK 641/09). W niniejszej sprawie nie doszło do sprzedaży w wyniku przetargu, jednak ciągnik będący przedmiotem leasingu został wyceniony i sprzedany bezprzetargowo. Zgodnie z wyceną jego wartość wyniosła 30.200 zł, a cena sprzedaży osiągnęła ostatecznie wysokość 30.800 zł. Cena ta, zakwestionowana przez pozwanych, była zdaniem Sądu znacznie zaniżona w stosunku do wartości rynkowej sprzętu. Zgodnie z opinią biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej wartość rynkowa ciągnika siodłowego M. (...) to na dzień 23 stycznia 2009 r. 91.300 zł netto. Sąd ustalając wartość rynkową przedmiotu leasingu oparł się na tej właśnie opinii. Strony zawarły umowę leasingu 15 marca 2007 r. Wartość ofertowa sprzętu została wtedy określona na kwotę 152.170 zł. Rozwiązanie umowy nastąpiło zaś 14 maja 2008 r., a więc niewiele ponad rok od jej zawarcia. Leasingobiorca od momentu zawarcia umowy, do zwrotu sprzętu, eksploatował go więc przez stosunkowo krótki okres. Wątpliwe jest, by tak krótki okres korzystania ze sprzętu, spowodował prawie 5-krotny spadek jego wartości. Należy więc stwierdzić, że zarówno wycena wartości przedmiotu leasingu dokonana przez Leasingodawcę, a w konsekwencji cena sprzedaży była zaniżona. Odszkodowanie powinno być zaś pomniejszone o kwotę rzeczywistej wartości rynkowej sprzętu. Po pierwsze wynika to z samych ustaleń stron, które przyjęły takie rozliczenie w przypadku braku przetargu, a po drugie z granic odpowiedzialności odszkodowawczej, które zakreśla art. 361 § 2 kc. W przypadku odpowiedzialności z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania, jaka ma miejsce w niniejszej sytuacji, odszkodowanie ma bowiem przywrócić stan, jaki istniałby, gdyby nie doszło do zdarzenia wyrządzającego szkodę, nie przewyższając przy tym poniesionego uszczerbku. Tym samym odszkodowanie należne z tytułu umowy leasingu Sąd pomniejszył o korzyść, jaką uzyskał finansujący, to jest wartość przedmiotu leasingu, który został mu zwrócony. Strona powodowa pomniejszyła roszczenie wekslowe o kwotę 30.800 zł pochodzącą ze sprzedaży, Sąd odjął więc dodatkowo od kwoty dochodzonej pozwem 60.500 zł (91.300 zł – 30.800 zł = 60.500 zł). Co do pozostałych należności składających się na odszkodowanie, zostały one wyliczone prawidłowo. Składały się na nią sumy pozostałych rat leasingu, depozyt gwarancyjny, a także odsetki, które strony również ustaliły w umowie na wypadek opóźnienia w płatności opłat leasingowych.

Mając na uwadze powyższe Sąd uchylił nakaz zapłaty z dnia 02 grudnia 2011 r. w stosunku do pozwanych D. T. (1) i J. T. (1) i zasądził solidarnie od pozwanych na rzecz strony powodowej kwotę 65.793,29 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 24 kwietnia 2010 r. do dnia zapłaty. Orzeczenie o odsetkach Sąd wydał w oparciu o art. 481 § 1 kc. Sąd zastrzegł przy tym, że pozwani są zobowiązani do zapłaty tej kwoty solidarnie wraz z PW (...) sp. z o.o.. Solidarność powyższa wynika z art. 47 prawa wekslowego, jako że spółka ta jest wystawcą weksla, za który poręczyli pozwani, a nakaz zapłaty w stosunku do niej uprawomocnił się wskutek braku wniesienia zarzutów. Sąd zastrzegł też pozwanemu J. T. (1) prawo do powołania się w postępowaniu egzekucyjnym na subsydiarność jego odpowiedzialności wobec poręczającej weksel spółki.

Orzeczenie o kosztach procesu Sąd wydał w oparciu o art. 100 kpc – dokonując ich wzajemnego zniesienia. Strony poniosły bowiem podobne koszty procesu, a wygrały – przegrały także w prawie takim samym stopniu ( 52 i 48 % ).