Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1232/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 września 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jolanta Hawryszko

Sędziowie:

SSA Barbara Białecka

SSO del. Beata Górska (spr.)

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 11 września 2014 r. w Szczecinie

sprawy S. C.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 15 października 2013 r. sygn. akt VI U 2051/11

oddala apelację.

SSO del. Beata Górska SSA Jolanta Hawryszko SSA Barbara Białecka

Sygn. akt III AUa 1232/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 16.11.2011 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w S. odmówił S. C. prawa do renty z tytułu niezdolności
do pracy (na dalszy okres, z ogólnego stanu zdrowia), ponieważ Komisja Lekarska ZUS orzeczeniem z dnia 08.11.2011 r. stwierdziła, że ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy.

W odwołaniu od decyzji organu rentowego ubezpieczony podniósł, że jest ona dla niego krzywdząca, gdyż od 17 lat, tj. od 04.09.1994r., przebywał na rencie
i obecne orzeczenie nie znajduje potwierdzenia w utrzymującym się stanie zdrowia.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie i podtrzymał argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji. Jednocześnie wskazał, że ubezpieczony w okresie od 04.09.2004r. do 31.10.2011r. pobierał rentę z tytułu częściowej, okresowej, niezdolności do pracy.

Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 15.10.2013r. roku oddalił odwołanie.

Sąd I Instancji oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych.

S. C. urodził się (...), legitymuje się wykształceniem podstawowym i ukończył (...) - z przyuczeniem do zawodu wędliniarza. Pracował jako monter torów, ładowacz, drwal. W okresie od 4 września 1994 roku do 31 października 2011 roku S. C. był uprawniony do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy. W dniu 31 sierpnia 2011 roku ubezpieczony złożył wniosek o ponowne ustalenie prawa do renty i lekarz orzecznik ZUS, po przeprowadzeniu w dniu 5 października 2011 roku, badania ubezpieczonego, uznał go za osobę zdolną
do pracy. Po złożeniu sprzeciwu od powyższego orzeczenia, ubezpieczony został poddany badaniu przez Komisję Lekarską ZUS, która w dniu 8 listopada 2011 roku wydała orzeczenie o treści zgodnej z wcześniejszym orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS. Członkowie komisji lekarskiej ZUS rozpoznali u ubezpieczonego padaczkę z rzadkimi napadami, zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa z okresowymi dolegliwościami bólowymi odcinka szyjnego i L-S, jednocześnie uznając,
że aktualnie stwierdzony stopień naruszenia sprawności organizmu nie powoduje niezdolności ubezpieczonego do pracy.

W celu ustalenia stanu zdrowia i niezdolności do pracy ubezpieczonego Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii biegłych sadowych, w oparciu o które przyjął,
że u S. C. rozpoznaje się: padaczkę z dużymi uogólnionymi rzadkimi napadami, zaburzenia neurasteniczne ze skłonnością do postaw przygnębienno-depresyjnych wyzwolonych sytuacyjnie, organiczne cechy osobowości oraz zmiany zwyrodnieniowo-dyskopatycze kręgosłupa z tyłozmykiem kręgu L4 I° bez istotnego upośledzenia funkcji. Stwierdzone u ubezpieczonego zmiany chorobowe – w aktualnym stanie klinicznego zaawansowania – nie dają podstaw do orzekania długotrwałej, częściowej lub całkowitej niezdolności do pracy. S. C. jest po dniu 31 października 2011 roku osobą zdolną do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami oraz wykonywanej w okresie aktywności zawodowej. Poprawa stanu zdrowia spowodowana jest ustąpieniem objawów ostrego zespołu bólowego kręgosłupa i zmniejszeniem się częstotliwości napadów padaczki.

Ubezpieczony po dniu 31 października 2011 roku jest zdolny do przeciętnej pracy fizycznej z przeciwwskazaniami jednak do ciężkiej pracy fizycznej, w hałasie powyżej 80 dB, a przy maszynach szybkoobrotowych, na wysokości, w miejscach blisko wody,
w środowisku stresogennym. Ubezpieczony nie może też pracować jako kierowca. Istniejące u ubezpieczonego od dzieciństwa napady padaczkowe typu grand-mal nie spowodowały w obrębie centralnego układu nerwowego widocznych klinicznie zmian otępiennych ani zaburzeń w zakresie wyższych czynności funkcji poznawczych intelektualnych. W związku z rozpoznaną padaczką ubezpieczony wymaga jedynie okresowej kontroli neurologicznej i stałego systematycznego leczenia. Rozpoznane
u ubezpieczanego zaburzenia neurasteniczne ze skłonnością do postaw przygnębiennych nie ograniczają w sposób istotny zdolności do pracy. W okresach nasilenia dolegliwości ubezpieczony winien zgłaszać się po porady do lekarza psychiatry, psychoterapeuty. Zmiany zwyrodnieniowo-dyskopatyczne kręgosłupa z tyłozmykiem kręgu L4 I° w sposób istotny nie powodują upośledzenia sprawności ruchowej wnioskodawcy.

Ustalenia co do stanu zdrowia ubezpieczonego oraz jego zdolności do pracy zostały poczynione przez Sąd Okręgowy w oparciu o analizę dokumentacji lekarskiej – zarówno tej pozostającej w dyspozycji organu rentowego, jak i złożonej do akt w toku sprawy oraz – przede wszystkim - na podstawie opinii biegłych sądowych lekarzy z zakresu ortopedii - W. S. ( I zespół) i H. M. (II zespół), neurologii – M. M., (I zespół) i T. P. ( II zespół), psychiatrii – I. B., medycyny pracy – J. A. (I zespół) i B. B. (II zespół). Autentyczność dokumentów nie była przez strony kwestionowana i nie budziła wątpliwości Sądu.

W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie i wskazał na przepisy art. 57 ust. 1, art. 12 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity opubl. w Dz. U. z 2013 roku, poz. 1140, ze zm.) - zwaną dalej ustawą emerytalną - jednocześnie przytaczając ich treść.

Sąd pierwszej instancji podniósł, że w opinii z 19 czerwca 2012 roku biegła z zakresu psychiatrii, po zbadaniu ubezpieczonego i po zapoznaniu się z aktami sprawy oraz opinią biegłego psychologa (k. 34-35) rozpoznała u S. C. zaburzenia neurasteniczne ze skłonnością do postaw przygnębienno- depresyjnych wyzwolonych sytuacyjne oraz organiczne cechy osobowości, jednocześnie podając, że schorzenia te nie są nasilone w stopniu znacznym i nie ograniczają w sposób istotny zdolności ubezpieczonego do pracy. W ocenie biegłej, w okresach nasilenia dolegliwości ubezpieczony winien zgłaszać się po porady do lekarza psychiatry, psychoterapeuty. Sąd orzekający miał tez na uwadze, że w opinii z dnia 17 lipca 2012 roku biegli
z zakresu ortopedii, neurologii oraz medycyny pracy postawili wyraźne rozpoznanie odnośnie schorzeń ubezpieczonego, wyjaśniając jednocześnie, dlaczego w ich ocenie poszczególne schorzenia uzasadniają uznanie ubezpieczonego za osobę zdolną
do pracy. Biegli wskazali, że istniejące u S. C. od dzieciństwa napady padaczkowe typu grand-mal nie spowodowały w obrębie centralnego układu nerwowego widocznych klinicznych zmian otępiennych ani zaburzeń w zakresie wyższych czynności funkcji poznawczych intelektualnych, zaburzeń osobowości. Również rozpoznane u ubezpieczonego zaburzenia neurasteniczne ze skłonnością
do postaw przygnębiennych nie ograniczają – w ocenie biegłych - w sposób istotny zdolności do pracy. Biegli uznali nadto, że zmiany zwyrodnieniowo-dyskopatyczne kręgosłupa z tyłozmykiem kręgu L4 I° w sposób istotny nie powodują upośledzenia sprawności ruchowej wnioskodawcy także nie powodują niezdolności do pracy.

Drugi zespół biegłych z zakresu ortopedii i neurologii stawiając konkretne, jednoznaczne i kategoryczne rozpoznanie w zakresie schorzeń ubezpieczonego, wnikliwie rozważył wpływ rozpoznanych jednostek chorobowych na zdolność ubezpieczonego do pracy i doszedł do takich samych wniosków jak pierwszy zespół biegłych. Również w opinii II zespołu biegłych ubezpieczony jest osobą zdolną do pracy, z przeciwwskazaniem do pracy na wysokości i przy maszynach w ruchu. Poprawa stanu zdrowia ubezpieczonego spowodowana jest – w ocenie biegłych - ustąpieniem objawów ostrego zespołu bólowego kręgosłupa oraz zmniejszeniem częstotliwości napadów padaczki. Nadto, biegli ponownie wskazali, iż padaczka z rzadkimi napadami uogólnionymi może być kontrolowana odpowiednią terapią i jako taka nie stanowi przeszkody w wykonywaniu pracy, z wyłączeniem prac na wysokości i przy maszynach w ruchu.

W opinii z dnia 24 maja 2013 roku biegła z zakresu medycyny pracy w całości podtrzymała stanowisko biegłych sądowych uznając, iż stan zdrowia ubezpieczonego czyni go zdolnym do pracy z ograniczeniami. Uzasadniając opinię biegła podniosła, iż po przebadaniu ubezpieczonego, przeanalizowaniu dokumentacji medycznej z przebiegu leczenia oraz po zapoznaniu się z opinia biegłych z zakresu ortopedii, neurologii i medycyny pracy z dnia 13 marca 2012 roku i opinii końcowej z 17 lipca 2012 roku, opinia biegłych w zakresie psychologii oraz psychiatrii oraz opinia biegłych z zakresu ortopedii i neurologii z dnia 5 listopada 2012 roku uznał, iż ubezpieczony po dniu 31 października 2011 roku jest zdolny do przeciętnej pracy fizycznej z przeciwwskazaniami do ciężkiej pracy fizycznej, w hałasie powyżej 80 dB w paśmie A, przy maszynach szybkoobrotowych, na wysokości, w miejscach blisko wody, w środowisku stresogennym. Ubezpieczony nie może pracować jako kierowca. Biegła podniosła, iż w związku z rozpoznaną padaczką, ubezpieczony wymaga okresowej kontroli neurologicznej i stałego systematycznego leczenia. Stwierdzone zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa bez objawów ostrego zespołu bólowego i bez neurologicznych objawów ubytkowych także nie powodują dalszej długotrwałej niezdolności do pracy. Sąd Okręgowy zważył, że opinie biegłych wydane zostały przez posiadających wieloletnie doświadczenie zawodowe specjalistów od schorzeń, na które cierpi ubezpieczony, po dokładnym przeanalizowaniu dokumentacji medycznej dotyczącej S. C. oraz
po przeprowadzeniu badań sądowo-lekarskich. Wydane przez biegłych ekspertyzy są jasne i spójne, a wnioski w nich zawarte logiczne i przekonywająco uzasadnione,
a rzetelność i fachowość powyższych ustaleń nie budzi żadnych wątpliwości i pozwala na uznanie ich za w pełni wiarygodne. Nadto, dwukrotne badanie, przeprowadzone przez dwa różne zespoły biegłych z zakresu ortopedii, neurologii oraz medycyny pracy, doprowadziły w konsekwencji do tych samych wniosków o zdolności ubezpieczonego do pracy. Sąd orzekający dostrzegł, iż biegli sądowi w swoich opiniach odnosili się do daty 31 stycznia 2011 roku, jako daty końcowej pobierania przez ubezpieczonego renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, podczas gdy, jak wynika z akt rentowych ubezpieczonego, rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy ubezpieczony pobierał do 31 października 2011 roku. W ocenie Sądu stanowiło to jedynie powielenie omyłki pisarskiej zawartej w postanowieniu o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłych z dnia 8 lutego 2012 roku, co istotne, błąd ten w żaden sposób nie wpłynął na rzetelność sporządzonych opinii.

Sąd Okręgowy podniósł, iż oceny biegłych sądowych nie mogą podważać jedynie subiektywne odczucia S. C., który poza polemiką
z rozpoznaniem postawionym przez biegłych sądowych (dotyczącym zresztą nie tyle medycznego rozpoznania chorób, co postawionej diagnozy dotyczącej braku niezdolności do pracy) nie przedstawił żadnych zarzutów co do ewentualnej wadliwości przeprowadzonych przez biegłych badań. Również subiektywne przeświadczenie ubezpieczonego o niezdolności do pracy nie znalazło swojego potwierdzenia ani w wynikach badań przeprowadzonych przez biegłych, ani też w dokumentacji lekarskiej. W uwzględnieniu powyższego Sąd nie podzielił zarzutów odwołującego się. W ocenie Sądu nie zawierały one merytorycznych zastrzeżeń co do treści opinii mogących podważyć prawidłowość badania i posiadaną przez biegłych wiedzę specjalną z zakresu medycyny.

Sąd Okręgowy tak argumentując uznał zaskarżoną decyzję organu rentowego za prawidłową i na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie.

Z rozstrzygnięciem Sądu Okręgowego nie zgodził się ubezpieczony, zaskarżył wyrok w całości. W złożonej apelacji wyrokowi zarzucił, że nie zostało uwzględnione orzeczenie o stopniu jego niepełnosprawności, przez które to stracił status osoby bezrobotnej, a poza tym wydane w sprawie opinie dotyczyły nieaktualnego stanu jego zdrowia i są niezgodne z rzeczywistością, gdyż jest on faktycznie niezdolny do pracy. Ubezpieczony nie zgodził się z wnioskami końcowymi opinii biegłych.

Organ rentowy wniósł o oddalenie apelacji. Wskazał, że Sąd pierwszej instancji poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne w oparciu o rzetelne opinie biegłych sądowych oraz dokonał prawidłowej oceny prawnej, które organ w pełni podziela.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym zarzutów apelacyjnych, doprowadziła Sąd Apelacyjny do wniosku, że wyrok Sądu Okręgowego odpowiada prawu. Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych,
w granicach swobodnej oceny dowodów, o której stanowi art. 233 § 1 k.p.c.,
i wyprowadził z nich należycie uzasadnione wnioski, które stały się podstawą do wydania orzeczenia przez Sąd Odwoławczy bez potrzeby ich uzupełniania bądź korygowania. Wskazał w pisemnych motywach wyroku na jakich przydatnych oraz wiarygodnych dowodach oparł się przy ustalaniu stanu faktycznego i co przyjął jako podstawę swojego rozstrzygnięcia, jak też dokonał prawidłowej wykładni przepisów prawnych mających zastosowanie w niniejszej sprawie. Wnioski, które wywiódł Sąd Okręgowy z ocen biegłych sądowych były uzasadnione treścią opinii biegłych
i zasadnie stały się podstawą do poczynienia przezeń ustaleń faktycznych w sprawie. Zarzuty podnoszone w apelacji nie doprowadziły do zamierzonego wzruszenia przyjętego przez Sąd I instancji ustalenia braku niezdolności ubezpieczonego do pracy. Sąd Okręgowy prawidłowo rozstrzygnął, że ubezpieczony nie spełnił przesłanki z art. 57 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej w postaci niezdolności do pracy, co musiało skutkować, zgodnie z treścią art. 107 ustawy emerytalnej, odmową przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy z ogólnego stanu zdrowia, na dalszy okres. W ocenie Sądu Apelacyjnego, rozpoznając sprawę Sąd Okręgowy nie naruszył norm prawa materialnego, jak i zasad postępowania, które uzasadniałyby uwzględnienie wniosków apelacji. W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny przyjął poczynione w pierwszej instancji ustalenia faktyczne za własne, bez potrzeby ich korekty, czyniąc je zarazem integralną częścią niniejszego orzeczenia, w konsekwencji czego nie zachodzi potrzeba ich szczegółowego powtarzania (por. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1997 r., sygn. II UKN 61/97, opubl. w OSNAP z 1998 nr 3, poz. 104, z dnia 5 listopada 1998 r., sygn. I PKN 339/98, OSNAP z 1998 nr 24, poz. 776, z dnia 22 lutego 2010 r., I UK 233/09, lex nr 585720 i z dnia 24 września 2009 r., II PK 58/09, lex nr 558303). Zważywszy na granice i kierunek apelacji, odnośnie okoliczności spornych należy wskazać, że w niniejszej sprawie przedmiotem sporu pozostało ustalenie stanu zdrowia ubezpieczonego w pryzmacie jego zdolności do pracy zgodnie z posiadanym wykształceniem podstawowym i rzeczywistymi kwalifikacjami w zakresie prac fizycznych w związku z wykonywanymi pracami w zawodzie ładowacza, pakowacza, drwala, według stanu po dniu 31.10.2011 roku (jako kontynuacja przyznanego do tej daty świadczenia rentowego), lecz nie później niż na dzień wydania zaskarżonej decyzji, tj. 16.11.2011 roku, w związku ze stwierdzonymi u ubezpieczonego schorzeniami natury neurologicznej w związku z epilepsja i zmianami w obrębie narządu ruchu. Należy podnieść, iż Sąd ubezpieczeń społecznych ocenia legalność zaskarżonej decyzji z chwili jej wydania, uwzględniając stan zdrowia ubezpieczonego w okresie po dniu 31.10.2011 r., kiedy ubezpieczonemu ustało przyznane jedynie okresowo prawo do renty z tytułu częściowej – okresowej - niezdolności do pracy
i wskutek kolejnego wniosku ubezpieczonego zostało wszczęte nowe postępowanie
w tożsamym przedmiocie, zakończone wydaniem zaskarżonej decyzji z dnia 16.11.2011r. Przyczyną przyznania uprzednio prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, jak wskazuje na to dokumentacja medyczna były epilepsja
(z dużą ilością uogólnionych napadów) oraz zespół bólowy kręgosłupa w odcinku L/S na tle zmian zwyrodnieniowych. Ustosunkowując się do treści apelacji, należy podkreślić, iż w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych Sąd pracy i ubezpieczeń społecznych rozstrzyga o prawidłowości zaskarżonej decyzji w granicach jej treści
i przedmiotu, według stanu rzeczy w dniu jej wydania, a zatem przy weryfikacji decyzji uwzględnia się aktualny stan zdrowia badanego i zdolność do pracy, nie zaś stan istniejący po dacie wydania decyzji (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 2004 r., sygn. II UK 395/03, opubl. w OSNP 2005/3/43, M.P.Pr.-wkł. 2005/7/19, LEX nr 141848, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2006 r., sygn. I UK 154/05, LEX nr 272581). Z tej przyczyny nie zostało wzięty pod uwagę dokument w postaci orzeczenia o stopniu niepełnosprawności z dnia 23.05.2013r. (k.111), chociaż sąd Okręgowy uwzględnił w stanie faktycznym sprawy stwierdzone w tym dokumencie rozpoznanie w postaci epilepsji (kod 06-E). Niezasadnym okazał się więc pośrednio podnoszony w apelacji wniosek, aby dla przesądzenia ponownej niezdolności do pracy uwzględnić jedynie fakt padaczki, bez ustalenia wpływu tego schorzenia na zdolność do pracy, jak również ewentualne zmiany stanu zdrowia po dacie wydania zaskarżonej decyzji. W niniejszej sprawie Sąd I instancji przeprowadził dowód z opinii biegłych
sądowych z zakresu: ortopedii, neurologii i medycyny pracy biegli ci jednoznacznie ocenili, iż ubezpieczony nie jest niezdolny do przeciętnej pracy fizycznej, z tym jednak, iż istnieją przeciwwskazania do wykonywania pracy na wysokości
i przy maszynach w ruchu oraz ciężkiej pracy fizycznej (z powodu stanu kręgosłupa), w hałasie powyżej 80 decybeli przy maszynach szybko obrotowych, na wysokości,
w miejscach blisko wody fizycznej, w środowisku stresogennym i jako kierowca
(z powodu padaczki). Również w ocenie biegłego z zakresu psychiatrii,
z uwzględnieniem badania przeprowadzonego przez biegłego psychologa, brak jest podstaw do stwierdzenia choćby częściowej niezdolności do pracy (vide k. 41-42, 34-35). Sąd Apelacyjny dokonując kontroli oceny dokonanej przez Sąd I instancji uważa, że wydający opinie w niniejszej sprawie biegli sądowi, po zbadaniu ubezpieczonego, zebraniu wywiadu i analizie dokumentacji medycznej, w przekonywujący i logiczny sposób wyjaśnili na jakie schorzenia cierpi S. C., jakie jest zaawansowanie rozpoznanych schorzeń i na czym polegała poprawa w zakresie narządu ruchu oraz epilepsji, które były poprzednio podstawą do przyznania prawa
do świadczenia rentowego. Zdaniem Sądu Odwoławczego opinie biegłych lekarzy spełniają wszystkie wymagania stawiane przez Sąd opiniom biegłych i uwzględniają wymogi prawne stawiane przez ustawodawcę przy orzekaniu o niezdolności do pracy. Analiza opinii biegłych sądowych, sporządzonych na potrzeby niniejszego procesu,
w konfrontacji z posiadaną dokumentacją medyczną, doprowadziła w ocenie Sądu Apelacyjnego do trafnego wniosku, iż doszło u ubezpieczonego do poprawy stanu zdrowia w płaszczyźnie epilepsji, z uwagi na zmniejszona ilość napadów, bez widocznych klinicznie zmian otępiennych, ani zaburzeń w zakresie wyższych funkcji poznawczych oraz zmiany w obrębie kręgosłupa, z powodu ustąpienia przewlekłego zespołu bólowego i stanu bez zmian ubytkowych. Doszło bowiem do ustąpienia objawów korzeniowych (bez objawów korzonkowych i ubytkowych) oraz do większej wydolności narządu ruchu, w badaniu przedmiotowym z ograniczeniem ruchomości
w obrębie lędźwiowym (opinia biegłych z dnia 12.03.2012r., k. 24-25), przy pełnej ruchomości stawów i jednakowej sile mięśni. Zaburzenia neurasteniczne ze skłonnością do postaw przygnębiennych (k. 44-45), czy niższy niż przeciętny poziom sprawności intelektualnej (k.35) nie powodują niezdolności do pracy. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy, w tym opinie biegłych, nie przekroczył granic zakreślonych przez art. 233 § 1 k.p.c. Ocena Sądu pierwszej instancji była swobodna, a nie - jak sugerowano w apelacji - dowolna.

Ponowna analiza materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie pozwoliła Sądowi Apelacyjnemu również stwierdzić, że ubezpieczony nie przedstawił w toku postępowania przed Sądem Okręgowym, jak również w postępowaniu odwoławczym żadnych okoliczności, czy dowodów medycznych pozwalających na przyjęcie,
że stan jego zdrowia czyni go niezdolnym do pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami, według stanu rzeczy istniejącego najpóźniej na dzień wydania zaskarżonej decyzji organu rentowego. Subiektywne przeświadczenie strony apelującej o niezdolności do pracy nie znalazło w ocenie Sądu Odwoławczego potwierdzenia w wynikach badań przedmiotowych przeprowadzonych przez biegłych ani w dokumentacji lekarskiej. Kumulacja schorzeń, choćby licznych, czy dłuższy okres życia, nie oznacza upośledzenia sprawności organizmu w stopniu powodującym niezdolność do pracy i w tym zakresie jednoznacznie wypowiedziały się dwa zespoły biegłych sądowych. Wielokrotnie Sąd Najwyższy stwierdzał, że potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii, gdyż odmienne stanowisko oznaczałoby przyjęcie, że należy przeprowadzić dowód z wszystkich możliwych opinii biegłych, aby upewnić się, czy niektórzy z nich nie byli tego samego zdania, co ubezpieczony. Renta z tytułu niezdolności do pracy jest bowiem świadczeniem z ubezpieczenia społecznego związanym z istnieniem w organiźmie osoby ubezpieczonej stanu chorobowego, który czyni ją obiektywnie niezdolną do pracy,
a zatem nie wystarczy subiektywne odczucie tej osoby, że jest on nadal niezdolna do pracy. Opinie biegłych podlegają jak inne dowody ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., lecz to, co odróżnia je pod tym względem, to szczególne dla tych dowodów kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2002 r., sygn. V CKN 1354/00). W efekcie specyfika oceny dowodu z opinii biegłych wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Odwołanie się przez Sąd do tych kryteriów oceny stanowi więc wystarczające i należyte uzasadnienie przyczyn uznania opinii biegłych za przekonujące (wyrok SN z 7 kwietnia 2005 r., II CK 572/04). Należy podkreślić, że Sąd nie może poczynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego, jeśli jest ona prawidłowa i jeżeli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 1974 r. , sygn. II CR 748/74, Lex nr 7618). Sąd ocenia opinie biegłych pod kątem ich logiki, spójności oraz tego, czy odpowiadają na postawione tezy dowodowe.

Polemizowanie w apelacji z ocenami biegłych nie jest wystarczające do podważenia fachowo sporządzonych i miarodajnych opinii. Jeżeli więc w odniesieniu do ustaleń faktycznych wymagających specjalistycznej wiedzy Sąd zasięgnął opinii biegłych i w oparciu o ten dowód poczynił niezbędne ustalenia faktyczne, to powołanie się przez apelującego li tylko na alternatywne nie poparte wiedzą specjalistyczną ustalenia, nie stanowią podstawy do podważenia przyjętych już ustaleń faktycznych, ani też nie wzbudzą uzasadnionych wątpliwości co do prawidłowości tych ustaleń.

W obliczu wyników opinii biegłych sądowych dokonanych na podstawie badań ubezpieczonego, przedłożonej przezeń dokumentacji medycznej, oraz w świetle aktualnej wiedzy medycznej, w sprawie nie ujawniono żadnych podstaw uzasadniających częściowe choćby wykluczenie ubezpieczonego z pracy zarobkowej w rozumieniu ustawy emerytalnej.

Sąd Apelacyjny podziela przy tym pogląd prawny Sądu Najwyższego, że o częściowej niezdolności do pracy nie decyduje sam fakt występowania schorzeń, lecz ocena, czy i w jakim zakresie wpływają one na utratę zdolności do pracy zgodnej z kwalifikacjami (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1.12.2000r., sygn. akt II UKN 113/00, opubl. w OSNP 2002/14/343, LEX nr 54033).

Nie budziło również wątpliwości Sądu Odwoławczego, iż prawidłowo zastosowano w niniejszej sprawie m.in. art. 57 ust. 1 ustawy emerytalnej, zgodnie z którym renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki:

1) jest osobą niezdolną do pracy,

2) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy,

3) niezdolność do pracy powstała w okresie ubezpieczenia albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.

Zgodnie zaś z art. 12 ust. 1 cyt. ustawy niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (art. 12 ust. 2 ww. ustawy). Częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (art. 12 ust. 3 ww. ustawy emerytalnej).

Jak wynika z powyższego, oceny stanu zdrowia ubezpieczonego dokonuje się
w pryzmacie posiadanych przezeń kwalifikacji zawodowych, które w przypadku ubezpieczonego zostały wskazane na wstępie niniejszych rozważań prawnych. Należy zaznaczyć, że ubezpieczony posiada kwalifikacje do pacy fizycznej, z uwagi na posiadane wykształcenie i doświadczenie zawodowe, a istniejące jedynie przeciwwskazania zdrowotne nie pozbawiają go zdolności zarobkowania. Analiza akt emerytalnych wskazuje, że ubezpieczony w między czasie nie podwyższał
już swoich kwalifikacji zawodowych. Brak jest podstaw do twierdzenia,
że ubezpieczony stracił uzyskiwane przez szereg lat pracy kwalifikacje zawodowe jako pracownik fizyczny. Fakt trudności z podjęciem zatrudnienia, spowodowany uwarunkowaniami rynku pracy, nie może podważyć dokonanej w sprawie oceny przesłanki niezdolności do pracy. Zgodnie z zastosowanymi przez Sąd I instancji przepisami prawa w tej sprawie ważne jest bowiem wyłącznie ustalenie, że ubezpieczony zachował kompetencje do wykonywania pracy z uwagi na swoje predyspozycje zdrowotne.

Reasumując, Sąd Apelacyjny w oparciu o dotychczas zebrany materiał dowodowy, bez potrzeby jego uzupełnienia, uznał, że w sprawie zachodziła przesłanka przewidziana w art. 107 ustawy emerytalnej, zgodnie z którą prawo do świadczenia rentowego ulega zmianie, jeżeli w wyniku badania lekarskiego ustalony zostanie brak niezdolności do pracy. U ubezpieczonego stwierdzono poprawę stanu zdrowia powodującą brak dotychczasowej niezdolności do pracy w rozumieniu art. 57 ust. 1 i art. 12 ust. 1 – ust. 3 ustawy emerytalnej.

Mając na uwadze przedstawioną argumentację Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację, o czym orzekł w sentencji.

SSA Barbara Białecka SSA Jolanta Hawryszko del.SSO Beata Górska