Wyrok z dnia 28 września 1994 r.
I PRN 61/94
Na podstawie art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. sąd może zawiesić postępowanie w
sprawie cywilnej także w przypadku przedstawienia Trybunałowi Konstytucyjne-
mu przez sąd w innej sprawie pytania prawnego dotyczącego zgodności z
Konstytucją ustawy, która ma być zastosowana.
Przewodniczący SSN: Stefania Szymańska, Sędziowie SN: Józef Iwulski
(sprawozdawca), Adam Józefowicz,
Sąd Najwyższy, przy udziale prokuratora Stefana Trautsolta, po rozpoznaniu w
dniu 28 września 1994 r. sprawy z powództwa Bogdana S. przeciwko Sądowi
Rejonowemu w S. o wynagrodzenie, na skutek rewizji nadzwyczajnej Ministra
Sprawiedliwości [...] od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Szczecinie z dnia 15 kwietnia 1994 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok oraz poprzedzający go wyrok Sądu Rejono-
wego-Sądu Pracy w Stargardzie Szczecińskim z dnia 14 lutego 1994 r., [...] i przekazał
sprawę Sądowi Rejonowemu-Sądowi Pracy w Stargardzie Szczecińskim do ponownego
rozpoznania.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Stargardzie Szczecińskim, wyrokiem z dnia 14
lutego 1994 r., [...], zasądził od pozwanego Sądu Rejonowego w S. na rzecz powoda
Bogdana S.kwotę 18 650 600 zł z odsetkami, tytułem wyrównania wynagrodzenia za
okres od 1 czerwca 1992 r. do 31 grudnia 1992 r., oddalając powództwo w pozostałym
zakresie. Sąd Rejonowy ustalił, że powód jest zatrudniony jako sędzia i w opisanym
wyżej okresie strona pozwana wypłacała mu wynagrodzenie za pracę sprzecznie z art.
71 § 1 Prawa o ustroju sądów powszechnych (jednolity tekst: Dz. U. z 1990 r., Nr 23,
poz. 138) oraz sprzecznie z rozporządzeniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z
dnia 25 września 1990 r. w sprawie wynagradzania sędziów sądów powszechnych oraz
asesorów i aplikantów sądowych (Dz. U. Nr 66, poz. 392). Strona pozwana do
obliczania wynagrodzenia powoda przyjmowała niższą podstawę niż wynikającą z
przeciętnego wynagrodzenia w sferze produkcji materialnej w gospodarce narodowej z
poprzedniego kwartału. Sąd Rejonowy uznał, że powyższe przepisy są szczególne i
jako takie mają pierwszeństwo przed przepisami ustawy budżetowej na rok 1992 r.,
która za podstawę wynagrodzenia sędziów przyjęła przeciętne wynagrodzenie w sferze
produkcji materialnej (bez wypłat z zysku) w I kwartale 1992 r. Zdaniem Sądu
Rejonowego tylko Prawo o ustroju sądów powszechnych stanowi podstawę roszczeń i
obowiązków sędziów, w przeciwieństwie do ustawy budżetowej, która skierowana jest
do organów Państwa.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Szczecinie, wyrokiem
z dnia 15 kwietnia 1994 r., [...], oddalił rewizję strony pozwanej. Sąd Wojewódzki
podkreślił, że ustawy finansowe ze względu na specyficzny przedmiot regulacji
pozostają w funkcjonalnym podporządkowaniu wobec ustawy przyznającej
świadczenie. Sprzeczność między ustawą przyznającą świadczenie a ustawą
budżetową, zdaniem Sądu Wojewódzkiego, nie może być rozstrzygnięta według reguł
kolizyjnych, dotyczących norm równorzędnych.
Od tego wyroku rewizję nadzwyczajną złożył Minister Sprawiedliwości, który
zarzucił mu rażące naruszenie prawa, a w szczególności art. 28 ustawy budżetowej na
rok 1992 z dnia 5 czerwca 1992 r. (Dz. U. Nr 50, poz. 229). Minister Sprawiedliwości
wywiódł, że jednoznaczna treść tego przepisu poleca stosować do ustalenia
wynagrodzenia sędziów w 1992 r. przeciętne wynagrodzenie w sferze produkcji
materialnej w gospodarce narodowej (bez wypłat z zysku) w I kwartale 1992 r. Jest to
regulacja odmienna od art. 71 § 1 Prawa o ustroju sądów powszechnych. Sprzeczność
między przepisami różnych ustaw, zdaniem Ministra Sprawiedliwości, w przypadku, gdy
przepisy późniejsze nie uchylają wyraźnie przepisów wcześniejszych, powinna być
usunięta przez zastosowanie reguły lex posterior derogat priori, co powoduje, że
przepis art. 28 ustawy budżetowej na 1992 r., jako późniejszy uchylił w zakresie jego
obowiązywania moc obowiązującą art. 71 § 1 Prawa o ustroju sądów powszechnych.
Zdaniem skarżącego, nie jest potrzebna zmiana lub uchylenie przepisu w sytuacji, gdy
akt późniejszy wyraźnie reguluje określoną kwestię. Bez znaczenia jest, że przepis
późniejszy zawarty jest w ustawie budżetowej. O znaczeniu i wykładni przepisu
decyduje bowiem jego treść i funkcja, a nie rodzaj aktu prawnego, w którym został
zamieszczony.
Na rozprawie przed Sądem Najwyższym prokurator wniósł o uwzględnienie
rewizji nadzwyczajnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Sąd Rejonowy rozpoznając niniejszą sprawę miał informację, iż Sąd Apelacyjny
w Poznaniu przedstawił Trybunałowi Konstytucyjnemu zagadnienie prawne dotyczące
m.in. zgodności z Konstytucją art. 28 ustawy budżetowej na rok 1992 z dnia 5 czerwca
1992 r. (Dz. U. Nr 50, poz. 229), właśnie ze względu na wkroczenie w sferę objętą
regulacją Prawa o ustroju sądów powszechnych, bez wyraźnego uchylenia, czy zmiany
art. 71 tego Prawa. Sąd Rejonowy rozważał możliwość zawieszenia postępowania do
czasu rozstrzygnięcia tego zagadnienia prawnego przez Trybunał Konstytucyjny. Uznał
jednak, że brak ku temu podstaw w art. 174 § 1 k.p.c. Ten pogląd jest oczywiście
słuszny. Należy jednak uznać, że Sądy obu instancji niedostatecznie rozważyły
możliwość i powinność zawieszenia postępowania na podstawie innych przepisów
k.p.c.
Zgodnie z art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o Trybunale
Konstytucyjnym (jednolity tekst: Dz. U. z 1991 r., Nr 109, poz. 470) w związku z
toczącym się postępowaniem sądowym, do Trybunału Konstytucyjnego mogą być
kierowane pytania prawne co do zgodności aktu ustawodawczego z Konstytucją, jeżeli
od odpowiedzi na nie zależy rozstrzygnięcie sprawy w takim postępowaniu. Z pytaniami
prawnymi mogą zwracać się m.in. składy orzekające sądów rewizyjnych (art. 25 ust. 1
tej ustawy). Według art. 12 omawianej ustawy pytania prawne Trybunał Konstytucyjny
rozpoznaje na zasadach i w trybie przewidzianym dla rozpatrywania wniosków o
stwierdzenie zgodności aktów ustawodawczych z Konstytucją. Zgodnie z art. 11 ust. 2
tej ustawy postępowanie sądowe, w którym skład orzekający zwrócił się do Trybunału
Konstytucyjnego z pytaniem prawnym, ulega zawieszeniu z dniem wystąpienia z takim
pytaniem, do czasu rozstrzygnięcia sprawy zgodności ujętego w pytaniu aktu
ustawodawczego z Konstytucją. Jednakże w przypadku stwierdzenia niezgodności
ustawy z Konstytucją postępowanie zawieszone w myśl art. 11 ust. 2 ustawy o
Trybunale Konstytucyjnym podejmuje się dopiero po rozstrzygnięciu przez Sejm
zgodności aktu ustawodawczego z Konstytucją. Przepisy te dotyczą jedynie
postępowania, w którym zwrócono się do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem
prawnym. Jednakże jest oczywistym, że ewentualne orzeczenie Trybunału
Konstytucyjnego o niezgodności ustawy z Konstytucją oddziałuje nie tylko w stosunku
do postępowania, w którym skierowano pytanie prawne, ale ma o wiele szersze
znaczenie. Wynika to już z art. 31 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, według
którego postępowanie sądowe zakończone prawomocnym orzeczeniem, wydanym z
zastosowaniem przepisu prawnego, który w wyniku orzeczenia Trybunału
Konstytucyjnego, jako sprzeczny z Konstytucją został zmieniony bądź uchylony w
części lub w całości, może być wznowione w trybie i na zasadach określonych w
przepisach o postępowaniu sądowym, z tym że w odniesieniu do orzeczeń w sprawach
cywilnych wznowienie postępowania może nastąpić nie później niż przed upływem
pięciu lat od dnia uprawomocnienia się orzeczenia. Moc rozstrzygnięcia Trybunału
Konstytucyjnego stwierdzającego niezgodność ustawy z Konstytucją uległa dalszemu
zwiększeniu w wyniku dokonania przez Trybunał Konstytucyjny powszechnej wykładni
ustawy zawartej w uchwale z dnia 20 października 1993 r., sygn. akt W 6/93. W
uchwale tej Trybunał Konstytucyjny stwierdził m.in., że jego orzeczenie o niezgodności
ustawy z Konstytucją, które nie zostało rozpatrzone przez Sejm w terminie sześciu
miesięcy, a także które zostało przez Sejm uznane, lecz bez dokonania uchylenia lub
zmiany ustawy w odpowiednim zakresie, ma moc obowiązującą i powoduje uchylenie
ustawy z dniem ogłoszenia w Dzienniku Ustaw obwieszczenia Prezesa Trybunału
Konstytucyjnego o utracie mocy obowiązującej ustawy. W ostatnim czasie tego rodzaju
sytuacja wystąpiła już wielokrotnie. W świetle tej powszechnie obowiązującej wykładni
ustawy należy inaczej spojrzeć na przesłanki zawieszenia postępowania sądowego, w
którym skład orzekający sądu rewizyjnego wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego z
pytaniem prawnym. Postępowanie takie powinno być, w przypadku stwierdzenia
niezgodności ustawy z Konstytucją, podjęte nie tyle po rozpoznaniu orzeczenia
Trybunału Konstytucyjnego przez Sejm, co dopiero po zmianie lub uchyleniu przez
Sejm zakwestionowanej ustawy, względnie po dokonaniu przez Prezesa Trybunału
Konstytucyjnego obwieszczenia o utracie mocy ustawy. W świetle przedstawionej
powszechnie obowiązującej wykładni ustawy, ciężar rozstrzygnięcia w przedmiocie
obowiązującego stanu prawnego, w razie zakwestionowania konstytucyjności ustawy
przez Trybunał Konstytucyjny, przesuwa się na upływ sześciomiesięcznego terminu
przewidzianego do rozpoznania orzeczenia przez Sejm, a nawet na dokonanie
obwieszczenia przez Prezesa Trybunału o utracie mocy ustawy. Prowadzi to do
uznania bezpośredniości oddziaływania omawianego orzeczenia Trybunału
Konstytucyjnego w sferę obowiązującego stanu prawnego.
Zgodnie z art. 177 § 1 pkt 1-4 k.p.c. sąd może zawiesić postępowanie z urzędu
jeżeli: rozstrzygnięcie sprawy zależy od wyniku innego toczącego się postępowania
cywilnego; osoba trzecia wystąpiła przeciwko obu stronom z interwencją główną;
rozstrzygnięcie zależy od uprzedniej decyzji organu administracji państwowej lub ujawni
się czyn, którego ustalenie w drodze karnej lub dyscyplinarnej mogłoby wywrzeć wpływ
na rozstrzygnięcie sprawy cywilnej. Przepisy te przewidują możliwość zawieszenia
postępowania cywilnego w przypadkach tzw. rozstrzygnięć prejudycjalnych. Przepisy
nie wymieniają więc możliwości zawieszenia postępowania w przypadku toczącego się
postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym z pytania prawnego dotyczącego
zgodności ustawy z Konstytucją. Jest to o tyle oczywiste, że przy uchwaleniu kodeksu
postępowania cywilnego w ogóle nie występowała w naszym systemie prawnym
instytucja kontroli zgodności ustaw z Konstytucją przez Trybunał Konstytucyjny. Należy
także uwzględnić, że ustawa o Trybunale Konstytucyjnym nie wprowadziła w tym
zakresie zmian, gdyż zakładała ona decydujące znaczenie nie dla samego orzeczenia
Trybunału Konstytucyjnego lecz dla jego rozpatrzenia przez Sejm. Według tej
konstrukcji samo orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, stwierdzające niezgodność
ustawy z Konstytucją, nie oddziaływało na stan prawny. Sytuacja zmieniła się jednak po
przyjęciu wyżej opisanej powszechnej wykładni ustawy, prowadzącej do
bezpośredniego oddziaływania orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego na obowiązujący
stan prawny. Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego stwierdzające niezgodność ustawy
z Konstytucją może więc wpływać nie tylko na orzeczenie w sprawie, w której
przedstawiono Trybunałowi pytanie prawne, ale także w każdej innej sprawie, w której
należałoby zastosować zakwestionowaną ustawę. W tej sytuacji przepis art. 177 § 1 pkt
1 k.p.c. należy interpretować rozszerzająco i przyjąć, że sąd może z urzędu zawiesić
postępowanie w sprawie cywilnej, także w przypadku przedstawienia Trybunałowi
Konstytucyjnemu przez sąd cywilny w innej sprawie, pytania prawnego dotyczącego
zgodności z Konstytucją ustawy, która ma być zastosowana. Jest kwestią oceny sądu
rozpoznającego konkretną sprawę, czy zachodzi potrzeba zawieszenia postępowania.
W tym zakresie należy m.in. rozważyć, czy przedmiotem rozstrzygnięcia Trybunału
Konstytucyjnego nie były już podobne sprawy.
Sądy obu instancji tego rodzaju rozważań nie przeprowadziły. W szczególności
nie rozważyły, że Trybunał Konstytucyjny uznał już za niezgodny z Konstytucją art. 4
ust. 1 ustawy z dnia 28 września 1991 r. o wynagrodzeniach w sferze budżetowej w
1991 r. (Dz. U. Nr 87, poz. 396) - orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 29
stycznia 1992 r., sygn. akt K 15/91 (Orzecznictwo TK 1992, PiP 1993 nr 2 str. 98 z gl.
C. Jackowiaka) oraz art. 16 ustawy z dnia 25 stycznia 1992 r. o zasadach gospodarki
finansowej państwa w 1992 r. (Dz. U. Nr 21, poz. 83 ze zm.) w zakresie odnoszącym
się do czasu przed dniem ogłoszenia tego przepisu w Dzienniku Ustaw - orzeczenie
Trybunału Konstytucyjnego z dnia 30 listopada 1993 r., sygn. akt K 18/92. Nadto ww
przepis art. 16 ustawy z dnia 25 stycznia 1992 r. w przedstawionym zakresie utracił moc
obowiązującą zgodnie z obwieszczeniem Prezesa Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15
czerwca 1994 r. (Dz. U. Nr 74, poz. 338).
Wobec powyższego Sąd Najwyższy uznał, że w rozpatrywanej sprawie w ten
sposób doszło, do rażącego naruszenia prawa, przez brak rozważenia przez Sądy obu
instancji możliwości zawieszenia postępowania na podstawie art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c.
Prowadzi to na podstawie art. 422 § 2 k.p.c. do uchylenia zaskarżonego wyroku oraz
poprzedzającego go wyroku Sądu Rejonowego i przekazania sprawy do ponownego
rozpoznania, niezależnie od zarzutów rewizji nadzwyczajnej, którymi Sąd Najwyższy nie
był związany (art. 477
3
§ 1 w zw. z art. 423 § 1 k.p.c.).
========================================