Wyrok z dnia 6 marca 1996 r.
II PRN 3/96
Szczególny charakter roszczeń majątkowych związanych z wypadkiem przy
pracy przemawia za koniecznością oceny zarzutu przedawnienia z punku
widzenia zasad współżycia społecznego (art. 5 k.c.).
Przewodniczący SSN: Stefania Szymańska (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Jerzy Kuźniar, Maria Tyszel,
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 6 marca 1996 r., sprawy z powództwa
Kazimierza S. przeciwko [...] Spółce Węglowej SA Kopalni Węgla Kamiennego "J." w
P.Ś. o rentę wyrównawczą, na skutek rewizji nadzwyczajnej Pierwszego Prezesa Sądu
Najwyższego od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w Katowicach z dnia 9 sierpnia 1995 r., [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania
Sądowi Wojewódzkiemu-Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach.
U z a s a d n i e n i e
Powód Kazimierz S. w pozwie skierowanym dnia 23 maja 1995 r. do Sądu
Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Częstochowie wniósł o
zasądzenie na jego rzecz renty wyrównawczej w kwocie 500 zł miesięcznie od maja
1995 r. oraz kwoty 18.000 zł tytułem skapitalizowanej renty wyrównawczej za trzy lata
wstecz od dnia wniesienia pozwu. Pozwana [...] Spółka Węglowa SA- Kopalnia Węgla
Kamiennego "J." w P.Ś. wniosła o oddalenie powództwa, podnosząc zarzut przedaw-
nienia roszczenia.
Postanowieniem z dnia 2 czerwca 1995 r. Sąd Wojewódzki w Częstochowie
uznał się miejscowo niewłaściwy i sprawę według właściwości przekazał Sądowi
Wojewódzkiemu w Katowicach.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach ustalił, iż
powód Kazimierz S. był pracownikiem pozwanej Spółki w okresie od 31 maja 1971 r. do
25 lipca 1984 r., zatrudnionym na stanowisku górnika przodowego. Stosunek pracy
został rozwiązany wskutek niezdolności powoda do pracy. W dniu 29 stycznia 1984 r.
Kazimierz S. uległ wypadkowi przy pracy. Konsekwencją wypadku, na skutek którego
powód utracił wzrok w jednym oku, było przyznanie mu w 1985 r. stałej renty
inwalidzkiej trzeciej grupy z tytułu wypadku przy pracy.
Biorąc powyższy stan faktyczny pod uwagę, a także uwzględniając dokonaną
przez Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 14
grudnia 1990 r., III PZP 20/90 (OSNCP 1991 z. 7 poz. 79) wykładnię przepisów ustawy
z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób
zawodowych (jednolity tekst: Dz. U. z 1983 r., Nr 30, poz. 144) w brzmieniu nadanym im
przez art. 4 pkt 3 ustawy z dnia 24 maja 1990 r. o zmianie niektórych przepisów o
zaopatrzeniu emerytalnym (Dz. U. z 1990 r., Nr 36, poz. 206), który to przepis skreślił
art. 40 powołanej ustawy wypadkowej, Sąd Wojewódzki w Katowicach oddalił
powództwo Kazimierza S. w całości, z uwagi na podniesiony przez pozwaną zarzut
3-letniego przedawnienia się przewidzianego w art. 442 k.c. roszczenia, którego termin
upłynął dnia 4 czerwca 1993 r. Powód wystąpił bowiem z roszczeniem dopiero dnia 25
maja 1995 r.
Oceniając roszczenia powoda Sąd Wojewódzki dodatkowo podniósł, iż brakuje
jakichkolwiek nadzwyczajnych okoliczności, które usprawiedliwiałyby opóźnienie w
wytoczeniu powództwa. W tej zatem części motywów Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach zastosował) wprost art. 292 § 2 k.p., w myśl
którego organ rozstrzygający spór ma kompetencje do nieuwzględnienia upływu
przedawnienia, jeżeli opóźnienie w dochodzeniu roszczenia jest usprawiedliwione
wyjątkowymi okolicznościami i nie jest nadmierne.
Od wyroku tego założył rewizję nadzwyczajną Pierwszy Prezes Sądu Najwyż-
szego. Zarzucając rażące naruszenie prawa, tj. art. 5 k.c., Pierwszy Prezes wniósł o
uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi pierwszej instancji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rewizja nadzwyczajna jest uzasadniona.
Z rozstrzygnięciem Sądu Wojewódzkiego w Katowicach nie można bowiem
zgodzić się zarówno z uwagi na analizę opóźnienia w dochodzeniu roszczenia przez
powoda w świetle art. 292 § 2 k.p., jak i z uwagi na brak oceny podniesionego przez
pozwaną zarzutu przedawnienia z punktu widzenia art. 5 k.c.
Roszczenia powoda opierają się na przepisach prawa cywilnego. Stąd też - jak
trafnie wywiedziono w rewizji nadzwyczajnej - nie mają do nich zastosowania przepisy
Kodeksu pracy regulujące przedawnienie, lecz wprost odnoszą się do nich przepisy
Kodeksu cywilnego o czynach niedozwolonych, w tym przepis art. 442 k.c.
Zastosowanie zatem w niniejszej sprawie jednej z norm art. 292 § 2 k.p. jest nieprawid-
łowe i stanowi naruszenie prawa (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 1995 r. II
PRN 6/95, OSNAPiUS 1996 Nr 4 poz. 61).
Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 1993 r. III CZP 8/93
(OSNCP 1993 z. 9 poz. 153) "od chwili wejścia w życie ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o
zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321) skorzystanie z zarzutu
przedawnienia roszczenia majątkowego... może być... uznane za sprzeczne z zasadami
współżycia społecznego". Prawidłowość tej interpretacji w sporach z zakresu prawa
pracy potwierdzają motywy powołanego wyroku z dnia 7 lipca 1995 r. II PRN 6/95, w
których Sąd Najwyższy stwierdza, iż szczególny charakter roszczeń majątkowych
związanych z wypadkiem przy pracy przemawia dodatkowo za koniecznością oceny
zarzutu przedawnienia z punktu widzenia zasad współżycia społecznego. Jeśli przy tym
weźmie się pod uwagę fakt, iż w myśl utrwalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego
zasady współżycia społecznego powinny być traktowane jako immanentny czynnik
wszelkiego zachowania, a treść art. 5 k.c. nie daje podstaw do czynienia jakichkolwiek
wyłączeń w zakresie stosowania normy w nim zawartej, która powinna być wzięta pod
uwagę przy rozstrzygnięciu każdej sprawy (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 20
kwietnia 1962 r., 4 Co 9/62 - OSN 1963 z. 1 poz. 7), to brak oceny stanu faktycznego
sprawy i podniesionego przez pozwaną Spółkę zarzutu przedawnienia się roszczenia z
uwzględnieniem art. 5 k.c., w sprawie o roszczenia majątkowe związane z wypadkiem
przy pracy, stanowi niewątpliwie naruszenie prawa.
Trafnie wywodzi rewidujący, iż na tle instytucji przedawnienia szczególnie uza-
sadnione, jest stosowanie art. 5 k.c. łącznie z przepisami o czynach niedozwolonych.
Zasadniczą bowiem rolę odgrywa tu wina dłużnika. Zastosowanie zatem art. 5 k.c. w
tych przypadkach, gdy zachowanie dłużnika jest naganne, a dłużnik jest przy tym byłym
pracodawcą, na którym spoczywał obowiązek zapewnienia bezpiecznych i higie-
nicznych warunków pracy, jest nieodzowne. Ochrona bowiem takiego zachowania dłuż-
nika nie stanowiła ratio przepisów o przedawnieniu się roszczenia (por. W. Sanetra,
glosa do orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 4 października 1967 r., II PR 340/67 -
PiP 1968 nr 1 s. 1079). W niniejszej sprawie konieczna zatem staje się ocena, czy
pozwanej Spółce można przypisać winę w spowodowaniu wypadku powoda i czy
ewentualnie naruszyła ona zasady współżycia społecznego, powołując się na zarzut
przedawnienia. Z uwagi na fakt, iż ustaleń w tej materii Sąd Wojewódzki w Katowicach
nie dokonał, ocena taka jest niemożliwa, a kwestionowany wyrok narusza przyjęte
reguły staranności ferowania orzeczeń sądowych.
Należy także zgodzić się z wywodem rewizji nadzwyczajnej, że nawet gdyby
uznać, iż odpowiedzialność pozwanej Spółki za wypadek przy pracy opiera się wy-
łącznie na zasadzie ryzyka, która stanowi zobiektywizowaną odpowiedzialność za
skutek, to i tak należy mieć tu na uwadze powody wprowadzenia takiej podstawy odpo-
wiedzialności. Ratio odpowiedzialności z czynów niedozwolonych na zasadzie ryzyka
polega bowiem, m.in. na konieczności ochrony poszkodowanego, któremu bardzo
trudno byłoby udowodnić winę korzystającego z urządzeń technicznych, które same
stwarzają wzmożone niebezpieczeństwo dla otoczenia. Nie bez znaczenia dla owej
odpowiedzialności jest też fakt, iż korzystający z urządzeń stanowiących zwiększone
niebezpieczeństwo, znajdują się w lepszej sytuacji gospodarczej aniżeli poszkodowani.
Zwykle bowiem osiągają korzyści finansowe z wykorzystania owych urządzeń. Z tych
zatem już choćby powodów, które doprowadziły do ukształtowania się
odpowiedzialności na zasadzie ryzyka konieczne jest badanie zarzutu przedawnienia
roszczenia poszkodowanego z uwzględnieniem art. 5 k.c. nie tylko od strony winy, jaką
ewentualnie ponosi za wypadek zobowiązany do naprawienia szkody, lecz także z
punktu widzenia sytuacji życiowej, w jakiej znalazł się powód po wypadku i rzeczy-
wistych przyczyn, które spowodowały opóźnienie wniesienia pozwu. Wśród przyczyn
tych nie bez znaczenia jest niejasny stan prawny, jaki powstał po skreśleniu art. 40
ustawy wypadkowej z 1975 r.
Brak w niniejszej sprawie analizy stanu faktycznego sprawy w aspekcie art. 5 k.c.
stanowi naruszenie prawa. Naruszeniu temu należy przy tym przypisać walor "rażącego
naruszenia prawa" w rozumieniu art. 417 k..p.c. Jak już bowiem niejednokrotnie
podkreślał Sąd Najwyższy oceny zaistnienia "rażącego naruszenia prawa" w rozu-
mieniu art. 417 k.p.c. należy dokonywać także przez mając na uwadze skutki, jakie ono
wywołało. Za rażące naruszenie prawa należy uznać takie naruszenie, w wyniku
którego powstają skutki niemożliwe do zaakceptowania z punktu widzenia prawo-
rządności (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 marca 1993 r., III ARN 8/94) [...]. W
sprawie niniejszej podniesienie zarzutu przedawnienia roszczenia o rentę uzupełniającą
z tytułu wypadku przy pracy, któremu uległ górnik dołowy, doprowadziło do oddalenia
roszczenia o świadczenie powtarzające się, uzupełniające dochody powoda, które
zostały obniżone na skutek wypadku przy pracy. Konsekwencje zatem rozstrzygnięcia
Sądu Wojewódzkiego, bez wnikliwego rozważenia sporu z punktu widzenia
ewentualnego naruszenia zasad współżycia społecznego przez powołującego się na
przedawnienie, są dla powoda drastyczne i sprzeczne z generalną linią polityki
Państwa, wyrażającą się w dążeniu do pełnego wyrównania strat materialnych pracow-
ników, którzy w czasie pracy doznali trwałego uszkodzenia ciała. Tym samym
zaskarżony wyrok Sądu Wojewódzkiego w Katowicach - jak już podkreślono wyżej -
rażąco narusza art. 5 k.c.
Z tych względów Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji wyroku na mocy art. 422
§ 1 k.p.c.
========================================