Wyrok z dnia 1 lipca 1999 r.
I PKN 129/99
Pracownika obciąża udowodnienie (art. 6 KC) występowania szczegól-
nych (nadzwyczajnych), prawnie doniosłych okoliczności, sprzeciwiających się
rozwiązaniu z nim stosunku pracy na podstawie art. 94 ust. 2 w związku z art.
88 ust. 2 ustawy z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym (Dz.U. Nr
65, poz. 385 ze zm.).
Przewodniczący: SSN Józef Iwulski (sprawozdawca), Sędziowie SN: Zbigniew
Myszka, Walerian Sanetra.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 1 lipca 1999 r. sprawy z powództwa
Edwarda K. przeciwko Uniwersytetowi [...] w L. o przywrócenie do pracy, na skutek
kasacji powoda od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Spo-
łecznych w Lublinie z dnia 1 grudnia 1998 r. [...]
o d d a l i ł kasację i zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej koszty
postępowania kasacyjnego w kwocie 100 zł (sto złotych).
U z a s a d n i e n i e
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Lublinie wyrokiem z dnia 30 marca 1998 r. [...]
przywrócił powoda Edwarda K. do pracy w Uniwersytecie [...] w L. Sąd Rejonowy
ustalił, że powód był zatrudniony od 1 lutego 1959 r. na stanowisku asystenta, a od
15 grudnia 1971 r. na stanowisku adiunkta na podstawie umowy o pracę. Z dniem 1
października 1982 r. łącząca strony umowa o pracę przekształciła się w stosunek
pracy z mianowania na czas określony 5 lat, do 30 września 1987 r. W dniu 1 paź-
dziernika 1987 r. powoda ponownie mianowano na stanowisko adiunkta w Zakładzie
Fizyki Jądrowej na czas określony do 30 września 1990 r. Pismem z 3 listopada
1988 r. poinformowano powoda, że niewszczęcie przewodu habilitacyjnego do 30
września 1990 r. spowoduje, że nie będzie możliwe przedłużenie zatrudnienia. W
dniu 28 marca 1990 r. stosunek pracy powoda przedłużono na 1 rok, do 30 września
2
1991 r. Po wejściu w życie ustawy z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyż-
szym (Dz.U. Nr 65, poz. 385 ze zm.) łączący strony stosunek pracy przekształcił się
od 27 września 1990 r. w stosunek pracy z mianowania na czas nie określony. Pis-
mem z 1 grudnia 1990 r. powód został poinformowany, że okres zatrudnienia na
stanowisku adiunkta nie może przekroczyć 9 lat i do 31 sierpnia 1993 r. powinien
uzyskać stopień naukowy doktora habilitowanego. Na wniosek dyrektora Instytutu
Fizyki z 21 grudnia 1993 r. przedłużono powodowi zatrudnienie na stanowisku adiun-
kta nie posiadającego stopnia doktora habilitowanego o 3 lata, do 30 września 1997
r. W styczniu 1997 r. komisja rektorska do spraw okresowej oceny adiunktów nega-
tywnie oceniła powoda. Rektor, po rozpatrzeniu odwołania powoda, podtrzymał de-
cyzję o rozwiązaniu stosunku pracy. W dniu 5 czerwca 1997 r. powód otrzymał wy-
powiedzenie stosunku pracy z dniem 30 czerwca 1997 r., w którym jako przyczynę
wskazano nieuzyskanie stopnia doktora habilitowanego w ustawowym terminie. Po-
wód był dobrym pracownikiem. Przełożeni nie mieli zastrzeżeń do jego pracy. Był
zaangażowany w pracę dydaktyczną. Pracy naukowej poświęcał się w mniejszym
stopniu. W ciągu ostatnich 4 lat opublikował 3 prace naukowe. Powód nie podjął for-
malnych starań o rozpoczęcie przewodu habilitacyjnego. Po rozwiązaniu stosunku
pracy przeszedł na wcześniejszą emeryturę. Odmówił podjęcia pracy w na podstawie
umowy o pracę na czas określony 2 lat na stanowisku adiunkta.
Sąd Rejonowy stwierdził, że zgodnie z art. 88 ust. 2 ustawy o szkolnictwie
wyższym, okres zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nie mającej stopnia dok-
tora habilitowanego nie powinien przekroczyć 9 lat, chyba że statut uczelni określi
dłuższy czas zatrudnienia. Na mocy § 89 ust. 1 Statutu strony pozwanej w uzasad-
nionych przypadkach 9-cioletni okres zatrudnienia może być przedłużony na okresy
3-letnie. Sąd pierwszej instancji zważył, że powód był zatrudniony na stanowisku
adiunkta od 1971 r. do 30 września 1997 r. i nie podjął formalnych działań w celu
przygotowania rozprawy habilitacyjnej. Jednakże okres 9 lat dopuszczalnego zatrud-
nienia na stanowisku adiunkta upływał 31 sierpnia 1993 r. (art. 199 ust. 4 w związku
z art. 188 ust. 2 ustawy o szkolnictwie wyższym). Okres tego zatrudnienia został
przedłużony do 30 września 1997 r. Rozwiązanie stosunku pracy nastąpiło na pods-
tawie art. 94 ust. 2 w związku z art. 88 ust. 2 ustawy o szkolnictwie wyższym. Jed-
nakże zdaniem Sądu, występują okoliczności uzasadniające "odstąpienie" od rozwią-
zania stosunku pracy. Powód został zwolniony po 40-letniej pracy. Przeciwko ko-
nieczności zwolnienia powoda przemawia też zaproponowanie mu zatrudnienia na
3
czas określony. Świadczy to, że jego umiejętności fachowe i dorobek były dobrze
oceniane. Sąd Rejonowy, powołując się na uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu
Najwyższego z dnia 12 lutego 1998 r., III ZP 51/97, uznał, że przeciwko rozwiązaniu
stosunku pracy z powodem przemawiają zasady współżycia społecznego i szczegól-
ne, prawnie doniosłe okoliczności.
W uwzględnieniu apelacji strony pozwanej, Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Lublinie, wyrokiem z dnia 1 grudnia 1998 r. [...] zmienił
wyrok Sądu pierwszej instancji i oddalił powództwo. Sąd drugiej instancji uznał, że
brak jest szczególnych okoliczności przemawiających przeciwko rozwiązaniu stosun-
ku pracy z powodem i nie sprzeciwiają się temu zasady współżycia społecznego.
Powód przez 26 lat nie wszczął przewodu habilitacyjnego. Nie napotykał na żadne
przeszkody ze strony pracodawcy w pracy naukowej. Ograniczone środki na badania
naukowe dotyczyły wszystkich pracowników. Powód uzyskał wcześniejszą emeryturę
i odmówił podjęcia pracy na podstawie umowy terminowej.
Od tego wyroku kasację wniósł powód. Zarzucił naruszenie prawa materialne-
go, a "w szczególności" art. 8 KP przez błędną ocenę stanu faktycznego pod wzglę-
dem prawnym oraz art. 45 KP przez ustalenie, że wypowiedzenie umowy powodowi
było uzasadnione. Zarzucił też naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1
KPC przez brak wszechstronnego, a więc i należycie pogłębionego, rozważenia zeb-
ranego materiału dowodowego; art. 328 § 2 KPC przez dokonanie nowych ustaleń
(bez uzupełnienia postępowania dowodowego) odmiennych od ustaleń Sądu pierw-
szej instancji oraz art. 386 § 4 KPC przez zmianę wyroku Sądu pierwszej instancji
zamiast jego uchylenia, mimo ustalenia, iż Sąd pierwszej instancji nie wskazał dla-
czego rozwiązanie stosunku pracy z powodem jest sprzeczne z zasadami współżycia
społecznego. W zaskarżonym wyroku Sąd Wojewódzki stwierdził, iż Sąd pierwszej
instancji nie wskazał dlaczego rozwiązanie stosunku pracy z powodem w istniejących
okolicznościach jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego oraz jakie
szczególne, prawnie doniosłe okoliczności sprzeciwiają się temu. W ocenie powoda,
ustalenie to nie jest prawidłowe. Sąd pierwszej instancji szczegółowo przedstawił
przesłanki, które w jego ocenie przemawiają przeciwko potrzebie i konieczności
zwolnienia powoda oraz za odstąpieniem od rozwiązania stosunku pracy. Sąd Woje-
wódzki ustalił ponadto, że powód nie był narażony na żadne utrudnienia ze strony
pracodawcy, ani też nie istniały żadne szczególne okoliczności, które utrudniałyby
lub uniemożliwiały rozwój naukowy powoda oraz że ograniczone nakłady na badania
4
dotyczą w równym stopniu wszystkich pracowników naukowych. W ocenie powoda
Sąd Wojewódzki zmienił w sposób istotny ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instan-
cji, bez przeprowadzenia uzupełniającego postępowania dowodowego oraz nie
wskazał podstawy faktycznej swoich ustaleń. W ocenie powoda jedną z najistotniej-
szych przesłanek uwzględnienia powództwa przez Sąd pierwszej instancji była rze-
czywista potrzeba dalszego zatrudnienia powoda na stanowisku adiunkta. Istnienie
takiej potrzeby potwierdza złożona powodowi propozycja zawarcia 2-letniego kon-
traktu. Skoro istniała taka potrzeba, to niecelowe i nieuzasadnione w rozumieniu art.
45 KP było rozwiązywanie z powodem stosunku pracy. Sąd Wojewódzki pomija i nie
wyjaśnia, dlaczego "potrzeba dalszego zatrudnienia powoda " nie może stanowić
podstawy do uznania, iż wypowiedzenie narusza zasady współżycia społecznego.
Ustala natomiast, bez podania jakiegokolwiek uzasadnienia, że odmowa podjęcia
pracy w ramach 2-letniego kontraktu przemawia przeciwko uznaniu wypowiedzenia
za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Odmowa ta nie stanowi podstawy
do negatywnej oceny zachowania powoda, a poza tym miała miejsce już po dokona-
niu wypowiedzenia i z tych względów nie może wpływać na ocenę jego zasadności.
Strona pozwana wniosła o oddalenie kasacji i przyznanie kosztów postępowa-
nia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Wykładnia art. 94 ust. 2 ustawy o szkolnictwie wyższym była w ostatnim okre-
sie przedmiotem dwóch rozstrzygnięć Sądu Najwyższego. Zostały one wskazane
przez Sądy obu instancji. Jednak nie uwzględniono ich w sposób wystarczający, a
skład rozpoznający niniejszą sprawę w pełni te poglądy podziela. W uchwale składu
siedmiu sędziów z dnia 12 lutego 1998 r., III ZP 51/97 (OSNAPiUS 1998 nr 13, poz.
387) Sąd Najwyższy stwierdził, że z art. 94 ust. 2 ustawy z dnia 12 września 1990 r.
o szkolnictwie wyższym (Dz.U. Nr 65, poz. 385 ze zm.) wynika dla właściwego orga-
nu szkoły wyższej powinność wypowiedzenia stosunku pracy adiunktowi, nie mają-
cemu stopnia naukowego doktora habilitowanego, jeżeli upłynął czas określony w
art. 88 ust. 2 tejże ustawy lub dłuższy wyznaczony statutem uczelni, chyba że sprze-
ciwiają się temu szczególne, prawnie doniosłe okoliczności. Już z tezy tej wynika, że
spełnienie przesłanek z art. 94 ust. 2 ustawy o szkolnictwie wyższym (nieuzyskanie
w określonym czasie tytułu naukowego) stwarza po stronie odpowiedniego organu
5
uczelni nie tylko uprawnienie, ale wręcz obowiązek rozwiązania stosunku pracy. Dla
uzasadnienia rozwiązania stosunku pracy uczelnia musi więc wykazać wyłącznie
zaistnienie tych przesłanek. W rozpatrywanej sprawie ich występowanie było
oczywiste. Przepis art. 45 KP w ogóle nie mógł być stosowany, gdyż rozwiązanie
stosunku pracy w omawianym trybie jest w całości uregulowane w ustawie o szkol-
nictwie wyższym. Zarzut naruszenia tego przepisu był oczywiście bezzasadny, gdyż
rozwiązanie w tym trybie nie musi być uzasadnione żadnymi dalszymi okolicznoś-
ciami. Sąd Najwyższy dopuścił możliwość kwestionowania rozwiązania stosunku
pracy mimo wystąpienia przesłanek z art. 94 ust. 2 o szkolnictwie wyższym, lecz mu-
szą to być okoliczności nadzwyczajne (szczególne, prawnie doniosłe), a ich udowod-
nienie obciąża pracownika (art. 6 KC). W uzasadnieniu tej uchwały Sąd Najwyższy
wskazał na szczególny charakter zatrudnienia na stanowisku adiunkta, jako
stanowisku naukowo-dydaktycznym oraz przykładowo wskazał, jakie szczególne
okoliczności mogą przemawiać przeciwko rozwiązaniu stosunku pracy, mimo speł-
nienia przesłanek art. 94 ust. 2 ustawy o szkolnictwie wyższym. Sąd Najwyższy
stwierdził, że może się zdarzyć, iż adiunkt nie uzyska stopnia naukowego doktora
habilitowanego w czasie przepisanym ustawą lub statutem uczelni wskutek okolicz-
ności od niego niezależnych, ale dotychczasowy dorobek naukowy i stopień zaa-
wansowania rozprawy habilitacyjnej uzasadniają przypuszczenie, iż zakończenie
przewodu habilitacyjnego nastąpi wprawdzie z opóźnieniem, jednak w dającym się
przewidzieć terminie. Ścisłe zastosowanie art. 94 ust. 2 ustawy może być ocenione w
indywidualnym przypadku jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (np.
stałe powierzanie adiunktowi zajęć dydaktycznych w wymiarze znacznie przekra-
czającym obowiązujące pensum czy też nieudzielenie mu pomocy organizacyjno-
finansowej w stworzeniu warsztatu badawczego może być kwalifikowane jako przy-
czynienie się uczelni do nieukończenia przez niego w terminie przewodu habilitacyj-
nego). Nie sposób też wykluczyć, iż w konkretnych warunkach wypowiedzenie adiun-
ktowi stosunku pracy na koniec roku akademickiego, w którym upłynął okres
wskazany w art. 88 ust. 2 ustawy, zostanie ocenione jako dokonane dla szykany,
naruszające zasady poszanowania godności pracownika (art. 111
KP), równoupraw-
nienia (art. 112
KP) lub niedyskryminacji (art. 113
KP). Dlatego też prawny obowiązek
wypowiedzenia przez rektora stosunku pracy adiunktowi, który w okresie dziewięciu
lat lub dłuższym określonym w statucie szkoły wyższej nie uzyskał stopnia naukowe-
go doktora habilitowanego, nie może być rozumiany jako bezwzględny nakaz doko-
6
nania tej czynności w każdym przypadku. Granice jego wykonywania wyznaczają
normy prawa pracy o zasadniczym charakterze oraz klauzule generalne - normy
odsyłające do akceptowanych społecznie reguł pozaprawnych. Podobną wykładnię
przedstawił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 2 grudnia 1997 r., I PKN 409/97
(OSNAPiUS 1998 nr 20, poz. 592), stwierdzając że rozwiązanie za trzymiesięcznym
wypowiedzeniem stosunku pracy z nominacji na czas nie określony z adiunktem
szkoły wyższej, z powodu nieuzyskania przez niego w dziewięcioletnim okresie za-
trudnienia na tym stanowisku stopnia naukowego doktora habilitowanego, podlega
ocenie z punktu widzenia zgodności z klauzulami generalnymi określonymi w art. 8
KP. Konieczne jest więc udowodnienie przez pracownika, że występują nadzwyczaj-
ne okoliczności uzasadniające przyjęcie, że rozwiązanie z nim stosunku pracy po-
winno być ocenione jako nadużycie prawa, gdyż jest sprzeczne z zasadami współży-
cia społecznego lub społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa. Sąd pierwszej
instancji przyjął, że takimi okolicznościami jest wieloletni staż pracy powoda i
występująca potrzeba jego dalszego zatrudnienia. Pierwsza z tych okoliczności nie
jest prawnie doniosła. Strona pozwana przejawiła zainteresowanie dalszym zatrud-
nieniem powoda, ale na czas określony (domniemywać należy, że chodziło o umoż-
liwienie powodowi pracy w zakresie dydaktyki, z której wywiązywał się bez zarzutu).
Również ta okoliczność nie może być uznana za szczególną, prawnie doniosłą
(nadzwyczajną), przemawiającą przeciwko rozwiązaniu z powodem stosunku pracy.
Sąd drugiej instancji nie zmienił ustaleń Sądu Rejonowego w zakresie warunków
stwarzanych powodowi dla kontynuowania pracy naukowej (w istocie przejął je), a
jedynie uzupełnił ustalenia w tym zakresie. Stwierdzenie, że powód miał stworzone
takie same warunki jak inni pracownicy, o tyle nie ma znaczenia, że istota problemu
sprowadza się do oceny, czy powód wykazał, aby był w tym zakresie traktowany go-
rzej niż inni pracownicy (był szykanowany, dyskryminowany). Powód nawet tego nie
twierdził, a w każdym razie tego nie udowodnił.
Sąd drugiej instancji nie naruszył więc art. 233 § 1 KPC (a ściślej mówiąc art.
382 KPC), gdyż nie zmienił w sposób niedopuszczalny ustaleń Sądu pierwszej ins-
tancji, a wręcz odwrotnie, jego ustalenia w zakresie okoliczności istotnych dla rozs-
trzygnięcia sprawy są prawidłowe. Sąd drugiej instancji wskazał podstawy prawne i
faktyczne swojego rozstrzygnięcia (art. 328 § 2 KPC) i nie naruszył art. 386 § 4 KPC,
gdyż jego ocena prawna prawidłowo ustalonego stanu faktycznego nie prowadziła do
potrzeby uchylenia zaskarżonego wyroku. Sąd drugiej instancji prawidłowo ocenił
7
bowiem, że w sprawie nie mógł być zastosowany art. 8 KP, gdyż nie występowały w
stanie faktycznym sprawy żadne szczególne, prawnie doniosłe okoliczności (powód
nie udowodnił ich występowania), które mogły uzasadniać ocenę, że rozwiązanie
stosunku pracy było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego lub społeczno-
gospodarczym przeznaczeniem prawa. Z tych względów kasacja podlegała oddale-
niu z mocy art. 39312
KPC. O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono na
podstawie art. 98 § 1 KPC.
========================================