Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 13 PAŹDZIERNIKA 2005 R.
SNO 48/05
Przewodniczący: sędzia SN Jadwiga Żywolewska-Ławniczak.
Sędziowie SN: Iwona Koper, Zbigniew Kwaśniewski (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny na rozprawie z udziałem Zastępcy
Rzecznika Dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym oraz protokolanta po
rozpoznaniu w dniu 13 października 2005 r. sprawy sędziego Sądu Rejonowego
w związku z odwołaniem obwinionej od wyroku Sądu Apelacyjnego – Sądu
Dyscyplinarnego z dnia 27 czerwca 2005 r. sygn. akt (...)
u t r z y m a ł w m o c y zaskarżony w y r o k ; kosztami postępowania
odwoławczego obciążył Skarb Państwa.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny wyrokiem z dnia 27 czerwca 2005 r.,
sygn. akt (...), uznał obwinionego sędziego Sądu Rejonowego winną popełnienia
przewinień służbowych polegających na niepodejmowaniu czynności, bądź
podejmowaniu czynności z opóźnieniem, bądź z rażącą obrazą przepisów
postępowania oraz braku orzeczeń i zarządzeń w chwili kontroli akt spraw,
przeprowadzonej na przełomie listopada i grudnia 2003 r. W oznaczonych
poniżej sygnaturami sprawach stwierdzono:
1) II K 2944/02, bezczynność w okresie od dnia 21 listopada 2002 r. do dnia 1
lipca 2003 r., brak wyroku nakazowego, mimo, iż z protokołu posiedzenia z
dnia 12 sierpnia 2003 r., wynika, iż takie orzeczenie wydano, brak
odnotowania w terminarzu posiedzeń, brak zarządzeń,
2) II K 86/03, bezczynność w okresie od dnia 2 stycznia 2003 r. do dnia 1 lipca
2003 r., brak wyroku nakazowego, mimo, iż z protokołu posiedzenia z dnia
14 sierpnia 2003 r. wynika, iż takie orzeczenie wydano, brak odnotowania w
terminarzu posiedzeń, kwalifikacja uniemożliwiająca wydanie wyroku
nakazowego,
3) II K 332/03, bezczynność w okresie od dnia 29 stycznia 2003 r. do dnia 1
lipca 2003 r., brak wyroku nakazowego, mimo, iż z protokołu posiedzenia z
dnia 14 sierpnia 2003 r. wynika, że takie orzeczenie wydano,
4) II K 448/03, bezczynność w okresie od dnia 3 marca 2003 r. do dnia 1 lipca
2003 r., brak wyroku nakazowego, mimo, iż z protokołu posiedzenia z dnia
14 sierpnia 2003 r. wynika, że takie orzeczenie wydano,
5) II K 2593/02, bezczynność w okresie od dnia 14 października 2002 r. do dnia
2 lipca 2003 r., wyrok nakazowy wydany na posiedzeniu w dniu 7 sierpnia
2
2003 r. nie został podpisany, nie zawierał wskazania czynów przypisanych,
brak zarządzeń,
6) II K 631/03, bezczynność w okresie od dnia 3 marca 2003 r. do dnia 2 lipca
2003 r., przekazanie z opóźnieniem protokołu z posiedzenia z dnia 30
września 2003 r., zarządzenie wykonano w dniu 11 grudnia 2003 r.,
7) II K 2897/02, bezczynność w okresie od dnia 18 listopada 2002 r. do dnia 1
lipca 2003 r., protokół z rozprawy głównej z dnia 15 września 2003 r.
przekazany został do sekretariatu w dniu 27 listopada 2003 r. celem
wykonania zarządzeń,
8) II K 2772/02, bezczynność w okresie od dnia 4 listopada 2002 r. do dnia 1
lipca 2003 r.,
9) II K 588/02, brak zarządzeń prawidłowo organizujących rozprawy, protokół
z posiedzenia z dnia 3 listopada 2003 r., akta z protokołem z dnia 3 marca
2003 r. zwrócono do sekretariatu w dniu 27 listopada 2003 r., co
uniemożliwiło wykonanie zarządzeń na termin 1 grudnia 2003 r.,
10) II K 1971/02, brak zarządzeń umożliwiających przeprowadzenie
rozprawy w dniu 1 września 2003 r., przekazanie do sekretariatu w dniu 27
listopada 2003 r. protokołu z rozprawy głównej z dnia 3 listopada 2003 r.
uniemożliwiło wykonanie zarządzeń na wyznaczony termin 1 grudnia 2003
r.,
11) II K 1114/02, przekazanie do sekretariatu w dniu 27 listopada 2003 r.
protokołu z rozprawy głównej z dnia 3 listopada 2003 r. uniemożliwiło
wykonanie zarządzeń na wyznaczony termin 1 grudnia 2003 r., w dniu 11
grudnia 2003 r. stwierdzono brak protokołu rozprawy z dnia 1 grudnia 2003
r.,
12) II K 587/03, sprawa wyłączona ze spawy II K 1114/02 – bezczynność w
okresie od 29 listopada 2002 r. do 22 stycznia 2004 r.,
13) II K 720/03, sprawa zarejestrowana 24 kwietnia 2003 r., w dniu 3 lipca
2003 r. wyznaczono termin posiedzenia na 21 sierpnia 2003 r., zarządzenia z
tego posiedzenia nie zostały wykonane, podobnie z posiedzenia z dnia 3
października 2003 r., akta zostały zwrócone do sekretariatu w dniu 7
października 2004 r. na skutek interwencji Prezesa Sądu Rejonowego,
14) II KO 327/02, postanowienie z dnia 12 listopada 2002 r., sędzia zwróciła
akta do sekretariatu w grudniu 2003 r.,
15) II K 1470/00, bezczynność od dnia 28 lutego 2002 r. do dnia 28 stycznia
2004 r., sprawa wyłączona ze sprawy II K 839/00 w dniu 3 lipca 2000 r.,
16) II K 1940/00, w dniu 19 grudnia 2001 r. dopuszczono dowód z opinii
biegłego księgowego – nie podjęto żadnych czynności w celu uzyskania
opinii, nie zakreślono terminu sporządzenia opinii – bezczynność w okresie
od dnia 28 lutego 2002 r. do 13 maja 2003 r.,
17) XI W 194/04, zarzucono wykroczenie popełnione dnia 10 lutego 2003 r. i
dnia 10 marca 2003 r. sędzia wydała wyrok nakazowy w dniu 8 czerwca
3
2004 r. bez uprzedniego wszczęcia postępowania, a zatem po ustaniu
karalności wykroczenia, wyrok nie zawiera podstawy prawnej skazania,
18) XI W 192/04, wyrok wydano w dniu 8 czerwca 2004 r., przy czym
postępowanie w sprawie przedawniło się w lutym, marcu i kwietniu 2004 r.
wobec braku wszczęcia postępowania, wyrok nie zawiera postawy prawnej
skazania,
19) w sprawach: XI W 492/04, XI W 496/04, XI W 399/04, XI W 398/04, XI
W 396/04, XI W 394/04, XI W 392/04, XI W 390/04 postępowania zostały
wszczęte w dniu 21 czerwca 2004 r. przez Przewodniczącą Wydziału XI
Grodzkiego, w sprawach tych sędzia Sądu Rejonowego wydała wyroki z datą
18 czerwca 2004 r.
Za popełnienie zarzucanych przewinień służbowych z art. 107 § 1 ustawy z
dnia 27 lipa 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz.
1070 ze zm.) zwanej dalej „u.s.p.” , Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny, na
mocy art. 109 § 1 pkt 2 u.s.p., wymierzył obwinionej karę dyscyplinarną
nagany, a kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa.
Sąd Dyscyplinarny uznał w uzasadnieniu wyroku, że popełnienie
zarzucanych przewinień służbowych, jak również oczywistość i rażący
charakter obrazy przepisów prawa na skutek zaniedbań obwinionej,
wynikających z braku właściwej organizacji pracy w ogóle, braku umiejętności
godzenia pracy w różnych wydziałach, czy wreszcie braku samodyscypliny w
zakresie terminowości podejmowania czynności, nie budziło wątpliwości. Za
niepotwierdzoną uznał Sąd podnoszoną przez obwinioną okoliczność
nadmiernego obciążenia pracą, przyjmując zarazem, że jej problemy osobiste i
rodzinne nie mogły usprawiedliwiać ilości i zakresu dokonanych przewinień
służbowych. Twierdzenia obwinionej o wadliwej pracy sekretariatu sąd nie
uznał za okoliczność usprawiedliwiającą, ponieważ uchybienia obwinionej
dotyczyły jej czynności we wszystkich wydziałach, w których orzekała, a nie
sposób uznać, by w każdym wydziale sekretariat pracował nienależycie.
Biorąc pod uwagę zakres popełnionych przez obwinioną przewinień
służbowych, oraz prawie trzyletni okres, w którym się ich dopuściła, Sąd
Dyscyplinarny uznał, że adekwatną karą dyscyplinarną dla tego rodzaju i
zakresu przewinień jest kara nagany, a nie kara upomnienia, o której
wymierzenie wnioskowała obwiniona.
W ocenie Sądu, za wymierzeniem kary nagany, a nie kary surowszej,
przemawiała postawa obwinionej, przejawiająca się w przyznaniu do
popełnienia zarzucanych przewinień i deklarowanej woli ich wyeliminowania w
przyszłości, a także zeznania świadków, z których wynikało, że postawa
obwinionej ulegała istotnej zmianie, bo aktualnie nie popełnia przewinień
podobnych do zarzucanych wnioskiem. Nadto Sąd uznał, że przeniesienie
służbowe obwinionej do Sądu Rejonowego w X. w istocie zawiera element kary
i stanowi niewątpliwą dolegliwość dla obwinionej.
4
Od tego wyroku odwołanie, błędnie nazwane „apelacją”, złożyła
obwiniona, zaskarżając wyrok w części orzeczenia o karze i zarzucając
nadmierną surowość kary wnosiła o zmianę zaskarżonego wyroku przez
orzeczenie kary upomnienia.
W uzasadnieniu odwołania obwiniona, nie negując popełnienia przewinień
skutkujących oczywistą obrazą przepisów prawa, twierdzi że trudno
zaaprobować wywód co do niezbyt dużego obciążenia jej sprawami, w
kontekście zeznań innego sędziego. Nadto zarzuca pominięcie w uzasadnieniu
wyroku omówienia fragmentu zeznań świadka, iż nieprawidłowości w
wyznaczaniu terminów posiedzeń w Wydziale Grodzkim spowodowane były
chęcią zakończenia także spraw należących do referatu tego świadka w czasie
jego pobytu w szpitalu. Odwołująca się twierdzi, że nie było fizycznej
możliwości wyznaczenia dalszych terminów rozpraw w Wydziale Grodzkim, a
okoliczność ta została przez Sąd Dyscyplinarny zupełnie pominięta jako
uzasadnienie zarzutu niewłaściwej organizacji pracy. W ocenie skarżącej, mimo
pracy w dwóch wydziałach, jakość jej pracy ulegała poprawie po zakończeniu
problemów osobistych, a przeniesienie do Sądu Rejonowego w X. nie jest
dolegliwością dla osoby mieszkającej w Trójmieście i nie ma żadnego
odniesienia do elementu kary.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Odwołanie obwinionego sędziego nie zasługiwało na uwzględnienie.
Wszystkie okoliczności, na które powołuje się skarżąca w odwołaniu, a
mianowicie nadmierne przeciążenie pracą oraz późniejsza poprawa jakości
pracy po zakończeniu problemów osobistych, zostały wzięte pod uwagę przez
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny i należycie ocenione przy wymierzaniu
kary. Stwierdzony przez Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny brak
potwierdzenia w materiale dowodowym nadmiernego obciążenia obwinionej
pracą nie pozostaje – wbrew stanowisku prezentowanemu w odwołaniu – w
sprzeczności z zeznaniami sędziego – przewodniczącego Wydziału
Wykonawczego. Z zeznań tego świadka (k. 23 akt) wynika bowiem tylko w
jakich Wydziałach i w jakich Sądach pracowała równolegle obwiniona oraz w
czym przejawiała się jej trudna sytuacja rodzinna. Świadek ten nie wypowiadał
się natomiast w kwestii skali czy stopnia obciążenia obwinionej pracą.
Okoliczność ta nie znalazła również potwierdzenia w zeznaniach sędziego -
świadka, która co prawda zeznała, że w czasie przebywania jej na zwolnieniu
lekarskim obwiniona przejmowała także sprawy z referatu świadka, ale zarazem
podkreśliła, że referat obwinionej był o połowę mniejszy niż sędziów liniowych,
a obwiniona nieprawidłowo organizowała sobie czas pracy. Również sam
charakter uchybień określonych np. w pkt 13 i 14 postawionych obwinionej
zarzutów, a mianowicie zwrot akt do sekretariatu po upływie kilku miesięcy od
daty posiedzenia, nie może przekonywająco uzasadniać, jako przyczyny takich
rażących uchybień, przeciążenia obwinionej pracą.
5
Wobec powyższego Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny uznał, że
orzeczona wobec obwinionej kara upomnienia nie jest karą rażąco surową.
Przewidziane w art. 109 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju
sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.) kary dyscyplinarne są
zróżnicowane, poczynając od kary upomnienia i kończąc na karze złożenia
sędziego z urzędu. Regulujący odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów przepis
art. 107 § 1 powołanej ustawy określa w sposób ogólny przewinienia
dyscyplinarne wymieniając jedynie przykładowe ich postacie. Kary
dyscyplinarne wymienione w art. 109 § 1 u.s.p. dotyczą wszystkich takich
przewinień bez sprecyzowania, za które z nich wymierza się karę łagodniejszą, a
za które surowszą. Orzeczenie odpowiedniej kary pozostawione jest ocenie Sądu
Dyscyplinarnego, który powinien zachować proporcje między ciężarem
gatunkowym przewinienia a rodzajem kary. Wymiar kary powinien być
uzależniony przede wszystkim od ciężaru gatunkowego przewinienia
dyscyplinarnego. Natomiast ewentualne okoliczności obciążające i łagodzące
powinny być uwzględnione w dalszej kolejności (v. uzasadnienie wyroku SN z
dnia 16 września 2004 r., sygn. SNO 31/04). Będące przedmiotem osądu w
niniejszej sprawie czyny obwinionej kwalifikuje się do cięższych przewinień
dyscyplinarnych, zatem kara dyscyplinarna musi być odpowiednio surowa,
zważywszy, że dla wymiaru kary istotne znaczenia ma strona przedmiotowa, to
jest sam czyn i jego charakter. Fakt, że orzeczona kara oceniana jest przez
obwinioną jako dolegliwa nie uzasadnia jej obniżenia, gdyż jednym z celów
kary jest jej dolegliwość dla dopuszczającego się przewinienia.
Wymiar kary dyscyplinarnej nie może abstrahować od szczególnego
nasilenia szkodliwości społecznej czynów obwinionej, która to szkodliwość
wyraża się w kształtowaniu negatywnej oceny społeczeństwa w odniesieniu do
funkcjonowania organów wymiaru sprawiedliwości. Natomiast okoliczności
łagodzące, a mianowicie postawa prezentowana w postępowaniu przez
obwinioną oraz fakt znaczącej poprawy jakości jej pracy, mające niewątpliwie
znaczenie dla oceny stopnia surowości wymierzonej kary, zostały należycie
rozważone przez Sąd Apelacyjny i odegrały znaczącą rolę przy ferowaniu
orzeczonej kary nagany. Uwzględniając dużą liczbę spraw, których dotyczyły
zachowania przypisane obwinionej, nie sposób jest przyjąć, aby orzeczona w
stosunku do niej kara nagany nosiła cechy rażącej niewspółmierności. Zważyć
bowiem należy, że wyeksponowana przez Sąd pierwszej instancji pozytywna
postawa obwinionej prezentowana w postępowaniu dyscyplinarnym oraz
obecnie w pracy zawodowej dowodzi tylko tego, że obwiniona dostrzegła rangę
zarzutów oraz powagę sytuacji, w której się znalazła.
Z powyższych przyczyn Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny utrzymał w
mocy zaskarżony wyrok działając na podstawie art. 437 i art. 456 k.p.k. w
związku z art. 128 Prawa o ustroju sądów powszechnych.