Wyrok z dnia 21 września 2007 r., V CSK 141/07
Zarzut przejścia egzekwowanego zobowiązania na spółkę jawną
w okolicznościach określonych w art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. podlega prekluzji
przewidzianej w art. 843 § 3 k.p.c.
Sędzia SN Hubert Wrzeszcz (przewodniczący)
Sędzia SN Krzysztof Strzelczyk
Sędzia SN Kazimierz Zawada (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Eugeniusza W. przeciwko
Tadeuszowi M. i Ryszardowi G. z udziałem interwenienta ubocznego "B.", sp. z
o.o. w W. o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności w części, po
rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 21 września 2007 r. skargi
kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 22
listopada 2006 r.
oddalił skargę kasacyjną i zasądził od powoda na rzecz pozwanych kwotę
1800 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego oraz na rzecz
interwenienta ubocznego kwotę 1800 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania
kasacyjnego.
Uzasadnienie
W pozwie z dnia 5 sierpnia 2004 Eugeniusz W. wniósł o pozbawienie w
stosunku do niego wykonalności do wysokości kwotę 402 497,92 zł tytułu
wykonawczego, obejmującego nakaz zapłaty Sądu Okręgowego w Świdnicy z dnia
19 kwietnia 2001 r., zasądzający od Eugeniusza W. i Sebastiana W. oraz Krystiana
W. na rzecz pozwanych, Tadeusza M. i Ryszarda G., kwotę 597 328,22 zł z
ustawowymi odsetkami. Wskazał, że zobowiązanie stwierdzone nakazem wygasło
w stosunku do niego w zakresie określonym w pozwie, będąc bowiem
poręczycielem długu pozwanych wobec spółki z o.o. „A.C.P.”, spłacił poręczony
dług do wysokości 402 497,92 zł.
W piśmie z dnia 5 października 2005 r. Eugeniusz W. podniósł ponadto, że po
dokonaniu zapłaty w charakterze poręczyciela na rzecz spółki „A.C.P.” spółka ta
zwolniła go w całości z długu z tytułu poręczenia, jednocześnie całkowicie
zwalniając z długu głównego pozwanych. Skoro cel poręczenia został osiągnięty,
należało uznać, że pozwani stali się dłużnikami powoda w takim zakresie, w jakim
przestali być dłużnikami spółki „A.C.P.”, tj. do wysokości 700 000 zł. Wierzytelność
wobec pozwanych opiewającą na tę kwotę powód potrącił ze stwierdzonej nakazem
zapłaty wierzytelności pozwanych. Oprócz tego powód w piśmie z dnia 5
października wskazał, że na poczet egzekwowanego przez pozwanych roszczenia
należy zaliczyć określone kwoty wyegzekwowane przez pozwanych oraz kwoty
należności stwierdzonych oznaczonymi fakturami potrącone przez powoda z
roszczenia stwierdzonego nakazem zapłaty.
W piśmie z dnia 17 października 2005 r. powód zarzucił, że przestał być
dłużnikiem egzekwowanej wierzytelności, ponieważ spółka cywilna „A.”, której był
wspólnikiem, przekształciła się w spółkę jawną („A.A.”).
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 1 czerwca 2006 r. pozbawił wykonalności w
stosunku do powoda określony w pozwie tytuł wykonawczy do kwoty 230 897,92 zł;
a w pozostałym zakresie powództwo oddalił. Ustalił, że powód jako poręczyciel
długu pozwanych wobec spółki „A.C.P.” zapłacił tej spółce kwotę 230 897,92 zł i
nabył na podstawie art. 518 § 1 pkt 1 k.c. względem pozwanych w tej wysokości
wierzytelność, którą następnie potrącił z roszczenia stwierdzonego nakazem
zapłaty. Pozostałej części zarzutu podniesionego w pozwie powód nie udowodnił,
jeżeli zaś chodzi o zarzuty podniesione w pismach z dnia 5 i 17 października
2005 r., Sąd Okręgowy uznał, że uległy one prekluzji na podstawie art. 843 § 3
k.p.c.
Apelacja powoda od wyroku Sądu Okręgowego w części nieuwzględniającej
powództwa została oddalona. Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia faktyczne i oceny
prawne Sądu Okręgowego oraz wyjaśnił, że nie doszło do przejścia zobowiązań
wspólników spółki cywilnej „A.” na spółkę jawną „A.A.”, ponieważ przekształcenie
na podstawie art. 26 § 4 k.s.h. nastąpiło przed dniem 15 stycznia 2004 r., czyli w
stanie prawnym, który z takim przekształceniem nie łączył przejścia praw i
obowiązków wspólników spółki cywilnej na spółkę jawną.
Jako podstawy skargi kasacyjnej powód wskazał naruszenie art. 843 § 3 k.p.c.
oraz art. art. 26 § 4 k.s.h.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarżący trafnie zarzucił błędną wykładnię art. 26 § 4 k.s.h. w pierwotnym
brzmieniu. Po nowelizacji kodeksu spółek handlowych, która weszła w życie dnia 15
stycznia 2004 r., nie ulega wątpliwości, że spółce jawnej powstałej w wyniku
przekształcenia się na podstawie art. 26 § 4 k.s.h. spółki cywilnej przysługują
wszystkie wspólne prawa i obowiązki wspólników spółki cywilnej. Wynika to
jednoznacznie z art. 26 § 5 k.s.h w obecnym brzmieniu. Pierwotna regulacja była
mniej precyzyjna; art. 26 § 4 k.s.h. nie stanowił wyraźnie, że spółce jawnej
powstałej w wyniku przekształcenia się spółki cywilnej przysługują wszystkie prawa
i obowiązki stanowiące majątek wspólny wspólników. Unormowania takiego nie
zawierał również art. 551 § 2 k.s.h. w pierwotnym brzmieniu. Dało to podstawę do
wyrażenia zapatrywania, że w stanie prawnym obowiązującym przed dniem 15
stycznia 2004 r. spółka jawna nie stawała się z chwilą wpisu do rejestru podmiotem
wszystkich wspólnych praw i obowiązków wspólników spółki cywilnej
(postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2004 r., V CZ 53/04,
"Biuletyn SN" 2004, nr 11, s. 11, z dnia 7 lipca 2004 r., I CK 79/04, nie publ., i z dnia
26 kwietnia 2006 r., V CSK 159/05, "Izba Cywilna" 2005, nr 2, s. 45).
Akceptacja tego zapatrywania oznaczałaby jednak uzależnienie nabycia przez
spółkę jawną praw wspólników spółki cywilnej od spełnienia przesłanek
przewidzianych w przepisach o przeniesieniu tych praw, a nabycia obowiązków
wspólników spółki cywilnej – od spełnienia przesłanek przewidzianych w przepisach
o przejęciu długu, to zaś byłoby nie do pogodzenia z celem art. 26 § 4 k.s.h., który
stanowiło ułatwienie przekształcenia spółek cywilnych w spółki jawne. Przepis ten
mógł mieć praktyczne znaczenie tylko przy założeniu, że spółce jawnej –
analogicznie do rozwiązania przyjętego w art. 553 § 1 k.s.h. – przysługują wszystkie
wspólne prawa i obowiązki wspólników spółki cywilnej już z chwilą wpisu spółki
jawnej do rejestru.
Obecnie kwestię tę należy uznać za jednoznacznie rozstrzygniętą w tym
kierunku przez art. 26 § 5 k.s.h. także co do spółek jawnych powstałych na
postawie art. 26 § 4 k.s.h. w pierwotnym brzmieniu. Nowelizacja art. 26 k.s.h. w
poruszanym zakresie, która weszła w życie w dniu 15 stycznia 2004 r., usunęła
wątpliwości, jakie rodziła interpretacja tego artykułu w pierwotnym brzmieniu,
stanowiła więc niejako jego autentyczną wykładnię, a co do tego rodzaju przepisów
nowelizujących przyjmuje się zarówno w doktrynie, jak orzecznictwie, że mają one
zastosowanie z mocą wsteczną (postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 14
stycznia 2005 r., III CK 177/04, OSNC 2005, nr 12, poz. 217, z dnia 14 stycznia
2005 r., III CK 179/04, "Izba Cywilna" 2005, nr 11, s. 51, z dnia 26 października
2005 r., V CK 285/05, nie publ., i z dnia 19 stycznia 2007 r., III CSK 360/06, OSNC-
ZD 2008, nr A, poz. 16).
Należy zgodzić się także ze skarżącym, że przejście z dłużnika na spółkę
jawną egzekwowanego zobowiązania zasądzonego od dłużnika jako wspólnika
spółki cywilnej stanowi przewidziane w art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. zdarzenie mogące
uzasadniać powództwo przeciwegzekucyjne. Według art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.,
dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego
wykonalności w całości lub części albo ograniczenia, jeżeli po powstaniu tytułu
egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo
nie może być egzekwowane. Gdy tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może
powództwo oprzeć także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, a
także zarzucie spełnienia świadczenia, jeżeli zarzut ten nie był przedmiotem
rozpoznania w sprawie. Przepis ten obejmuje zatem również zdarzenia, wskutek
których egzekwowane zobowiązanie nie przestaje istnieć, a tylko przestaje
przysługiwać wobec dotychczasowego dłużnika. Do zdarzeń takich należą np.
przejęcie długu przez inny podmiot oraz przejście długu na inny podmiot z mocy
ustawy, w tym więc również na podstawie art. 26 k.s.h.
Choćby jednak wskazane w skardze kasacyjnej przejście egzekwowanego
długu na spółkę jawną nastąpiło w okolicznościach określonych w art. 840 § 1 pkt 2
k.p.c., to powołanie się przez powoda na to przejście w piśmie z dnia 17
października 2005 r. nie mogło odnieść zamierzonego skutku ze względu na
przewidzianą w art. 843 § 3 k.p.c. prekluzję zarzutów mogących stanowić podstawę
powództwa przeciwegzekucyjnego. W myśl wymienionego przepisu, powód
wytaczając powództwo przeciwegzekucyjne powinien w pozwie przytoczyć
wszystkie zarzuty, jakie w tym czasie mógł zgłosić, pod rygorem utraty prawa
korzystania z nich w dalszym postępowaniu, a Eugeniusz W. zarzut przejścia
egzekwowanego długu na spółkę jawną podniósł dopiero po upływie kilkunastu
miesięcy od wniesienia pozwu wszczynającego niniejszą sprawę. Twierdzenia
skarżącego, że art. 843 § 3 k.p.c. nie stosuje się do podniesionego w piśmie z dnia
17 października 2005 r. zarzutu przejścia egzekwowanego długu na spółkę jawną,
są bezzasadne. Jak się podkreśla w literaturze, w art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. chodzi o
różnorodne zdarzenia, w szczególności mogą one być zależne lub niezależne od
woli stron, i wszystkie one są objęte zasięgiem przewidzianej w art. 843 § 3 k.p.c.
prekluzji. Ani brzmienie art. 843 § 3 k.p.c., ani żaden inny argument, w
szczególności czerpany z wykładni systemowej i celowościowej, nie przemawia za
wyłączeniem opartego na art. 26 k.s.h. przejścia egzekwowanego zobowiązania z
dotychczasowego dłużnika na spółkę jawną spod zakresu zastosowania art. 843 §
3 k.p.c. i – w konsekwencji – za uwzględnianiem tego przejścia przez sąd z urzędu
w każdym stanie sprawy o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności.
Sąd Apelacyjny trafnie uznał za sprekludowane również zarzuty podniesione
w piśmie z dnia 5 października 2005 r. Skarżący, zarzucając naruszenie art. 843 § 3
k.p.c. przez przyjęcie, że przewidziana w tym przepisie prekluzja dotyczy nie tylko
zarzutów, ale i przytaczanych na ich poparcie dowodów, wychodził z założenia, iż
zarzutem w rozumieniu art. 843 § 3 k.p.c. jest samo twierdzenie o wygaśnięciu
egzekwowanego zobowiązania, określenie zaś okoliczności, wskutek których
wygaśnięcie nastąpiło, należy już do materii związanej z udowodnieniem tego
zarzutu. Przyjmując takie założenie skarżący starał się wykazać, że skoro już w
pozwie powołał się na wygaśnięcie egzekwowanego zobowiązania, to art. 843 § 3
k.p.c. nie stanowił przeszkody w późniejszym przytoczeniu zdarzeń, wskutek
których egzekwowane zobowiązanie wygasło. Założenie to jest jednak błędne.
Artykuł 843 § 3 k.p.c. mówiąc o przytoczeniu zarzutów ma na względzie
powołanie się na określone zdarzenia mogące stanowić podstawy powództwa
przeciwegzekucyjnego, np. powołanie się – gdy chodzi o powództwo oparte na art.
840 § 1 pkt 2 k.p.c. – na wygaśnięcie egzekwowanego zobowiązania w oznaczonej
wysokości wskutek zapłaty, potrącenia określonej wierzytelności (art. 498 k.c.) lub
zwolnienia z długu (art. 508 k.c.). W pozwie powód powołał się na wygaśniecie
zobowiązania objętego tytułem wykonawczym do wysokości 403 497,92 zł wskutek
potrącenia roszczenia nabytego wobec pozwanych w wyniku zapłaty ich długu, za
który poręczył. Także ten zarzut, a dokładniej objętą nim podstawę wytoczonego
powództwa przeciwegzekucyjnego, wykazał w toku procesu tylko częściowo, co do
kwoty 230 897,92 zł. Wskazane w piśmie z dnia 5 października 2005 r. częściowe
umorzenia zobowiązania objętego tytułem wykonawczym wskutek
wyegzekwowania pewnych kwot oraz potrącenia należności powoda stwierdzonych
oznaczonymi fakturami stanowiły już odrębne okoliczności mogące stanowić
podstawy powództwa przeciwegzekucyjnego, czyli odrębne zarzuty w rozumieniu
art. 843 § 3 k.p.c., objęte ustanowioną w tym przepisie prekluzją.
Zwolnienie pozwanych z długu głównego, za który powód poręczył, nie mogło
w ogóle prowadzić, choćby rzeczywiście nastąpiło, do umorzenia egzekwowanego
zobowiązania w sposób określony w piśmie z dnia 5 października 2005 r., nie
można bowiem z tym zwolnieniem łączyć skutku przewidzianego w art. 518 § 1 pkt
1 k.c., tj. nabycia przez powoda wobec pozwanych wierzytelności, którą mógłby on
im przedstawić do potrącenia. W konsekwencji powołanie się na to zwolnienie nie
odniosłoby zamierzonego skutku, choćby zostało dokonane już w pozwie.
Z tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
k.p.c. oddalił skargę
kasacyjną.