Uchwała z dnia 20 listopada 2008 r., III CZP 110/08
Sędzia SN Jacek Gudowski (przewodniczący)
Sędzia SN Antoni Górski
Sędzia SN Grzegorz Misiurek (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy w sprawie z urzędu przy uczestnictwie Jarosława S. o zmianę
sposobu ograniczenia władzy rodzicielskiej Jarosława S. nad małoletnimi dziećmi,
po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym w dniu 20 listopada
2008 r. zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Okręgowy w Łodzi
postanowieniem z dnia 30 czerwca 2008 r.:
"Czy sąd rejonowy działający jako sąd opiekuńczy na posiedzeniu niejawnym
w trybie art. 569 § 2 k.p.c. (wydający zarządzenie tymczasowe w nagłych
wypadkach), orzeka w składzie wynikającym z art. 509 k.p.c. (jeden sędzia plus
dwóch ławników)?"
podjął uchwałę:
W sprawach dotyczących ograniczenia władzy rodzicielskiej sąd
opiekuńczy wydaje zarządzenia, o których mowa w art. 569 § 2 k.p.c., w
składzie jednego sędziego i dwóch ławników.
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy w Brzezinach, po wszczęciu z urzędu postępowania o zmianę
sposobu ograniczenia władzy rodzicielskiej Jarosława S. nad jego małoletnimi
dziećmi, postanowieniem z dnia 28 marca 2008 r., wydanym na podstawie art. 569
§ 2 k.p.c., nakazał umieścić małoletnich Dawida S. i Małgorzatę S. na czas trwania
postępowania w placówce opiekuńczo-wychowawczej. Postanowienie to wydane
zostało na posiedzeniu niejawnym w składzie jednoosobowym.
Przy rozpoznawaniu zażalenia uczestnika powstało przytoczone na wstępie
zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości, które Sąd Okręgowy w Łodzi
przedstawił – na podstawie art. 390 § 1 k.p.c. – do rozstrzygnięcia Sądowi
Najwyższemu. (...)
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 569 § 2 k.p.c., sąd opiekuńczy w wypadkach nagłych wydaje z
urzędu wszelkie potrzebne zarządzenia nawet w stosunku do osób, które nie
podlegają jego właściwości miejscowej, zawiadamiając o tym sąd opiekuńczy
miejscowo właściwy. W judykaturze i piśmiennictwie wskazuje się, że podstawę
materialnoprawną takich zarządzeń, wydawanych w formie postanowienia, stanowi
art. 109 k.r.o. Przepis ten daje sądowi opiekuńczemu możliwość wydania
odpowiedniego zarządzenia, jeżeli dobro dziecka jest zagrożone. Wprawdzie
przewidziana w nim ingerencja sądu w sferę władzy rodzicielskiej nie została
nazwana przez ustawodawcę ograniczeniem tej władzy, w istocie jednak prowadzi
ona do takiego skutku (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 1969 r.,
III CZP 124/68, OSNC 1969, nr 10, poz. 169, postanowienia Sądu Najwyższego z
dnia 15 października 1970 r., III CRN 275/70, OSNCP 1971, nr 6, poz. 108 i z dnia
5 maja 2000 r., II CKN 869/00, OSNC 2000, nr 11, poz. 205). Postępowanie w
sprawie wydania przez sąd opiekuńczy w nagłym przypadku zarządzenia
przewidzianego w art. 109 k.r.o. mieści się zatem w zakresie pojęcia sprawy o
ograniczenie władzy rodzicielskiej. W rozpoznawanej sprawie kwestia ta nie budzi
wątpliwości tym bardziej, że postanowienie sądu opiekuńczego zawierające
odpowiednie zarządzenie wydane zostało w ramach postępowania w sprawie o
ograniczenie władzy rodzicielskiej.
Artykuł 569 § 2 k.p.c. nie reguluje kwestii, w jakim składzie sąd opiekuńczy
wydaje zarządzenia w wypadkach nagłych, stosownie zaś do art. 509 k.p.c., sprawy
o przysposobienie, o pozbawienie lub ograniczenie władzy rodzicielskiej w
pierwszej instancji sąd rozpoznaje w składzie jednego sędziego i dwóch ławników.
Treść tego unormowania wskazuje więc na ławniczy skład sądu wydającego
zarządzenia na podstawie art. 569 § 2 k.p.c.
Wątpliwości Sądu Okręgowego co do trafności tego wniosku wynikają z
prezentowanego w piśmiennictwie zapatrywania, że zarządzenia wydawane przez
sąd opiekuńczy na podstawie powołanego przepisu stanowią w istocie zarządzenia
tymczasowe w rozumieniu przepisów o zabezpieczeniu, a więc nie rozstrzygają o
istocie sprawy. Zauważyć należy, że stanowisko zbliżone do przytoczonego zajął
Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 7 października 2008 r., III CZP 83/08 (nie publ.)
uznając, że postanowienie zawierające zarządzenie, o którym mowa w art. 569 § 2
k.p.c., wydane w ramach toczącej się sprawy rodzinnej lub opiekuńczej, zwłaszcza
gdy wydane zostało „na czas toczącego się postępowania” spełnia funkcję
postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia (art. 730 k.p.c.) i nie jest orzeczeniem
co do istoty sprawy. Zgodnie z tym poglądem należałoby przyjąć, że sąd
opiekuńczy – na podstawie art. 47 § 3 k.p.c. mającego z mocy art. 13 § 2 k.p.c.
odpowiednie zastosowanie w postępowaniu nieprocesowym – wydaje zarządzenia
przewidziane w art. 569 § 2 k.p.c. na posiedzeniu niejawnym w składzie jednego
sędziego.
W piśmiennictwie prezentowane jest – nie bez racji – również odmienne
stanowisko, sprzeciwiające się utożsamianiu orzeczeń wydawanych na podstawie
art. 569 § 2 k.p.c. z postanowieniami o udzieleniu zabezpieczenia oraz odmowie
tym zarządzeniom waloru orzeczeń co do istoty sprawy. Pogląd ten uzasadniany
jest systematyką kodeksu postępowania cywilnego, brakiem w nim unormowania
pozwalającego na odpowiednie stosowanie do zarządzeń sądu opiekuńczego
przepisów o postępowaniu zabezpieczającym, a także – nierzadko – definitywnym
(niepodważalnym w późniejszym orzeczeniu merytorycznym), a nie tymczasowym,
charakterem tych zarządzeń. Zakłada on możliwość wydawania przez sąd
opiekuńczy zarówno zarządzeń na podstawie art. 569 § 2 k.p.c., jak i postanowień
w postępowaniu zabezpieczającym. Z pierwszych sąd opiekuńczy powinien
korzystać przede wszystkim wówczas, gdy nie jest właściwy miejscowo, a z drugich
– gdy ma taką właściwość, jednak i w tym przypadku nagła potrzeba może
uzasadniać wydanie zarządzenia na podstawie art. 569 § 2 k.p.c. Z przytoczonej
argumentacji wyprowadzony został wniosek, że jeżeli zarządzenie wydawane jest w
sprawie, dla której przewidziany został skład ławniczy, to zapada ono w takim
samym składzie.
Do tej zasady odwołał się Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 27
lutego 2008 r., III CZP 139/07 (OSNC 2009, nr 2, poz. 26), przyjmując, że po
nowelizacji art. 736 k.p.c. dokonanej ustawą z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy
– Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 172,
poz. 1804), eliminującej odrębną regulację normującą skład sądu w postępowaniu
zabezpieczającym, sąd orzeka o zasadności lub bezzasadności wniosku o
udzielenie zabezpieczenia w takim składzie, w jakim rozpoznawana jest sprawa, w
której dochodzi do zabezpieczenia powództwa, bez względu na to, czy działa na
posiedzeniu niejawnym, czy na rozprawie. Sąd Najwyższy wskazał – co trzeba
podkreślić – że postanowienie sądu pierwszej instancji rozstrzygające
merytorycznie wniosek o udzielenie zabezpieczenia jest orzeczeniem co do istoty
postępowania zabezpieczającego, tymczasem art. 47 § 3 k.p.c. określa skład sądu
właściwy jedynie do orzekania w kwestiach formalnych, jakie mogą wyłonić się tym
postępowaniu. Stojąc na gruncie powyższego zapatrywania, które skład orzekający
podziela, należy stwierdzić, że z punktu widzenia rozstrzyganego zagadnienia
prawnego kwestia, czy postanowienie wydane na podstawie art. 569 § 2 k.p.c. jest
w istocie postanowieniem o uchyleniu zabezpieczenia, czy też nie ma znaczenia
przesądzającego.
Nie można też uznać, że wskazywane przez Sąd Okręgowy niedogodności
wynikające z konieczności wydawania przez sąd opiekuńczy zarządzeń w nagłych
wypadkach w składzie kolegialnym stanowić mogą dostateczny argument
uzasadniający przyjęciem tezy przeciwnej.
Z tych względów Sąd Najwyższy, dostrzegając niedoskonałość unormowań
regulujących skład sądu orzekającego w przypadkach konieczności udzielenia
ochrony w sprawach nie cierpiących zwłoki, podjął uchwałę, jak na wstępie.