Uchwała dnia 4 września 2009 r., III CZP 52/09
Sędzia SN Jacek Gudowski (przewodniczący)
Sędzia SN Krzysztof Strzelczyk (sprawozdawca)
Sędzia SN Dariusz Zawistowski
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Tomasza R. przeciwko Augustynowi B.
i Wandzie H.-B. o nadanie klauzuli wykonalności przeciwko wspólnikom spółki
jawnej, po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym w dniu 4
września 2009 r. zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Okręgowy w
Toruniu postanowieniem z dnia 7 kwietnia 2009 r.:
"Czy sąd nadaje klauzulę wykonalności przeciwko wspólnikom spółki jawnej na
podstawie art. 7781
k.p.c. po wykreśleniu spółki z rejestru?"
podjął uchwałę:
Wykreślenie spółki jawnej z rejestru przedsiębiorców nie wyłącza nadania
na podstawie art. 7781
k.p.c. tytułowi egzekucyjnemu wydanemu przeciwko
spółce klauzuli wykonalności przeciwko wspólnikowi ponoszącemu
odpowiedzialność za zobowiązania wymienione w tytule egzekucyjnym.
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy w Toruniu postanowieniem z dnia 12 stycznia 2009 r. oddalił
wniosek o nadanie tytułowi egzekucyjnemu wydanemu przeciwko "E.-O.", spółce
jawnej, Producent Stolarki Budowlanej Augustyn B., Wanda H.-B. w E. klauzuli
wykonalności przeciwko wspólnikom tej spółki Augustynowi B. i Wandzie H.-B. gdyż
spółka, przeciwko której tytuł był wydany, została wykreślona z rejestru. Zdaniem
Sądu Rejonowego, nadanie klauzuli wykonalności na podstawie art. 7781
k.p.c. jest
możliwe tylko przeciwko wspólnikom, którzy mają ten status w chwili nadawania
klauzuli.
Rozpoznając zażalenie wierzyciela, Sąd Okręgowy w Toruniu na podstawie art.
390 § 1 w związku z art. 397 § 2 k.p.c. przedstawił do rozstrzygnięcia Sądowi
Najwyższemu sformułowane na wstępie zagadnienie prawne. (...)
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Problematyka prowadzenia egzekucji przeciwko wspólnikom osobowej spółki
handlowej na podstawie tytułu egzekucyjnego wydanego przeciwko handlowej
spółce osobowej sięga swą genezą okresu obowiązywania w Polsce regulacji
obcych państw zaborczych. Do tych zagadnień nie odniósł się kodeks handlowy,
dopiero na podstawie dekretu z dnia 21 listopada 1938 r. o usprawnieniu
postępowania sądowego (Dz.U. Nr 89, poz. 609) wprowadzono do kodeksu
postępowania cywilnego art. 534 § 4, który stanowił, że na podstawie tytułu
egzekucyjnego przeciwko spółce jawnej lub komandytowej sąd nada klauzulę
wykonalności przeciwko każdemu wspólnikowi odpowiadającemu osobiście bez
ograniczenia za zobowiązania spółki. Jednak i ten przepis nie rozstrzygnął sporów
koncentrujących się na możliwości nadania klauzuli wykonalności przeciwko
wspólnikowi, który wystąpił ze spółki lub został z niej wyłączony albo po wykreśleniu
spółki z rejestru handlowego. W literaturze dominowało stanowisko dopuszczające
nadanie w opisanych sytuacjach klauzuli wykonalności przeciwko wspólnikom
spółki jawnej.
W kodeksie postępowania cywilnego z 1964 r. nie było początkowo
odpowiednika art. 534 § 4 d.k.p.c. W postanowieniu z dnia 15 kwietnia 1966 r., I CZ
27/66 (OSNCP 1967, nr 2, poz. 23) Sąd Najwyższy uznał za dopuszczalne nadanie
tytułowi egzekucyjnemu wydanemu przeciwko spółce jawnej klauzuli wykonalności
przeciwko jej wspólnikowi, przyjął bowiem, że regulacje dotyczące
odpowiedzialności wspólników za zobowiązania spółki jawnej zawarte w art. 85 § 1 i
art. 86 § 1 k.h. wskazywały, iż proces spółki jest „jednocześnie i automatycznie”
procesem jej wspólników.
Artykuł 7781
k.p.c. został wprowadzony do kodeksu postępowania cywilnego z
dniem 1 stycznia 2001 r. na podstawie art. 597 pkt 2 k.s.h. W związku z jego treścią
– prawidłowo zmodyfikowaną ustawą z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy –
Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 172, poz.
1804) i przez to zbliżoną do brzmienia art. 534 § 4 d.k.p.c. – w literaturze
zarysowały się dwa przeciwstawne stanowiska. Według jednego, nadanie klauzuli
wykonalności jest możliwe tylko przeciwko osobie, która jest wspólnikiem w chwili
rozstrzygania o nadaniu klauzuli, na co wskazuje wyjątkowy charakter
wymienionego przepisu i związany z tym zakaz dokonywania wykładni
rozszerzającej (por. też uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 2008 r., III
CZP 126/08, OSNC 2009, nr 11, poz. 150). Zgodnie z odmiennym zapatrywaniem,
pojęcie „wspólnik” jest użyte w art. 7781
k.p.c. w znaczeniu konkretnym, tj.
odnoszącym się do osoby ponoszącej odpowiedzialność za konkretne
zobowiązania spółki powstałe w chwili, gdy była ona jej wspólnikiem lub przed jej
przystąpieniem do spółki.
Brzmienie art. 7781
k.p.c., które stawia się na pierwszym miejscu w porządku
preferencji metod wykładni, może wskazywać, że skoro przepis ten używa pojęcia
„wspólnik”, to nie obejmuje swym zakresem byłego wspólnika. Z tym wnioskiem
koresponduje założenie, że art. 7781
k.p.c. jako norma o charakterze wyjątkowym,
pozwalająca na nadanie klauzuli wykonalności przeciwko innemu podmiotowi niż
wskazany w treści tytułu egzekucyjnego, nie powinna być wykładana rozszerzająco.
Do podobnych argumentów odwołał się Sąd Najwyższy w wymienionej uchwale z
dnia 18 grudnia 2008 r., III CZP 126/08, przy ocenie zdolności upadłościowej
wspólnika spółki jawnej, przyjmując, że wspólnik traci tę zdolność w razie
wystąpienia ze spółki.
Zdaniem Sądu Najwyższego, prawidłowe jest inne stanowisko, zakładające, że
art. 7781
k.p.c. umożliwia nadanie tytułowi egzekucyjnemu klauzuli wykonalności
także przeciwko jej byłemu wspólnikowi, jeżeli wystąpił on ze spółki albo spółka
została wykreślona z rejestru, pod warunkiem, iż tytuł ten obejmuje zobowiązanie
spółki, za które ten wspólnik ponosi odpowiedzialność, czyli zobowiązanie powstałe
w czasie uczestnictwa tego wspólnika w spółce albo przed jego przystąpieniem do
spółki (por. art. 10 § 3 i art. 32 k.s.h.). Za takim ujęciem przemawia przyjęcie
rozumienia pojęcia „wspólnik” użytego w art. 7781
k.p.c. w znaczeniu konkretnym, tj.
odnoszącym się do osoby ponoszącej odpowiedzialność za konkretne
zobowiązania spółki. Podobnie interpretuje się pojęcie „członek zarządu” użyte w
art. 299 § 1 k.s.h. na określenie kręgu podmiotów ponoszących odpowiedzialność
odszkodowawczą wobec wierzycieli spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (por.
uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2008 r., III CZP 72/08, OSNC 2009,
nr 2, poz. 20). Według zgodnej oceny doktryny i orzecznictwa, odpowiedzialność tę
ponoszą osoby będące członkami zarządu w czasie istnienia zobowiązania, którego
egzekucja przeciwko spółce okazała się bezskuteczna i bez znaczenia jest, czy
osoby te sprawują tę funkcję w chwili, kiedy wierzyciel występuje z roszczeniem na
podstawie art. 299 k.s.h.
Pojęcie „wspólnik” w postępowaniu klauzulowym użyte w art. 7781
k.p.c. może
być rozumiane podobnie i podlega ocenie nie w chwili występowania przez
wierzyciela z wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności, ale w chwili istotnej z
punktu widzenia odpowiedzialności za zobowiązania spółki. W odniesieniu do
wspólnika spółki jawnej, do nadania klauzuli wykonalności wystarczy stwierdzenie,
że osoba, przeciwko której ma być nadana klauzula wykonalności, była wspólnikiem
w chwili powstania zobowiązania spółki lub później przystąpiła do spółki.
Przykładem takiego rozumienia pojęcia „wspólnik” w różnych konfiguracjach
czasowych jest art. 10 § 3 k.s.h., który regulując odpowiedzialność za zobowiązania
spółki osobowej w przypadku przeniesienia „udziału spółkowego”, wymienia
jednocześnie wspólnika występującego ze spółki oraz wspólnika przystępującego
do spółki, pomimo że w zwykłym trybie zbywca „udziału spółkowego” przestaje być
wspólnikiem, a nabywca wstępuje w jego miejsce (por. też art. 65 § 5 k.s.h.).
W ten sposób pojęcie „wspólnik” spółki jawnej będzie rozumiane jednolicie w
kontekście ponoszenia odpowiedzialności za zobowiązania spółki także w normie
procesowej zawartej w art. 7781
k.p.c., która stanowi dopełnienie regulacji tej
kwestii w kodeksie spółek handlowych. (...)
Jak wskazano, odpowiedzialność za zobowiązania spółki jawnej, bez
ograniczenia całym swoim majątkiem, ponoszą także wspólnicy, którzy wystąpili ze
spółki. Poza bezpośrednim unormowaniem tej kwestii w art. 10 § 3 k.s.h., w
przypadku zbycia „udziału spółkowego” kontynuację odpowiedzialności
występującego wspólnika wyprowadza się m.in. z art. 22 § 2 i 31 k.s.h. (por.
uchwała Sądu Najwyższy z dnia 18 grudnia 2008 r., III CZP 126/08). Nie budzi
także istotnych sporów w doktrynie i orzecznictwie kwestia utrzymania
odpowiedzialności wspólników za zobowiązania spółki jawnej, pomimo jej
wykreślenia z rejestru przedsiębiorców. Różne są tylko argumenty, które przytacza
się na uzasadnienie tej tezy. Uznaje się, że na podstawie art. 22 § 2 k.s.h.,
podobnie jak według przepisów kodeksu handlowego, każdy wspólnik za
zobowiązania spółki jawnej odpowiada bezterminowo bez ograniczenia, osobiście i
solidarnie z pozostałymi wspólnikami, aż do chwili zaspokojenia wierzycieli spółki i
odpowiedzialność ta istnieje także wówczas, gdy dłużnik główny (spółka) uległ
likwidacji. Nie wyłącza jej subsydiarny i gwarancyjny charakter odpowiedzialności
wspólników spółki jawnej (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 3
lutego 2005 r., I ACa 439/04, "Monitor Prawniczy" 2009, nr 12, s. 670 oraz wyrok
Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 18 grudnia 2008 r., I ACa 726/08, nie
publ.). W literaturze podkreśla się, że ta koncepcja nie przełamuje akcesoryjności
zobowiązań wspólników i nie ma podstaw do przyjęcia, iż wraz z rozwiązaniem
spółki dochodzi do zmiany natury prawnej odpowiedzialności za jej zobowiązania,
gdyż nie zachodzą żadne zmiany w treści stosunków łączących wierzyciela ze
spółką oraz jej wspólnikami. Utrata bytu prawnego przez jednego ze
współdłużników solidarnych nie ma wpływu na odpowiedzialność pozostałych, co
najwyżej zmniejsza się liczba podmiotów odpowiedzialnych.
Według innej, aprobowanej w doktrynie koncepcji, do czasu rozliczenia się
spółki z innymi uczestnikami obrotu wspólnicy spółki jawnej powinni być uznani za
następców prawnych spółki w zakresie praw i obowiązków tej spółki. Takie
stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24 lipca 2009 r., II CSK 134/09
(nie publ.), kontynuując interpretację art. 67 § 1 k.s.h. przyjętą w wyroku z dnia 28
października 2005 r., II CK 275/05 (OSP 2006, nr 11, poz. 126), zgodnie z którą,
jeżeli wspólnicy przewidując inny sposób zakończenia działalności spółki niż przez
jej likwidację nie wskażą sposobu zaspokojenia długów spółki, także innych
sukcesorów spółki, powinni być uznani za następców prawnych spółki jawnej w
zakresie jej zobowiązań aż do czasu rozliczenia się z wierzycielami spółki. Sąd
Najwyższy uznał, że w razie ustania bytu prawnego spółki jawnej sprawa może
toczyć się dalej z udziałem jej wspólników, a to – przy odrębności podmiotowej
spółki jawnej i jej wspólników – musi być zapewnione w drodze odpowiedniej
wykładni art. 67 § 1 k.s.h.
W piśmiennictwie podnosi się, że następstwo prawne wspólników spółki jawnej i
samej spółki jest trudne do przyjęcia ze względu na odrębną – wobec
odpowiedzialności spółki – subsydiarną odpowiedzialność jej wspólników (art. 31
k.s.h.). Należy jednocześnie dodać, że przepisy dotyczące cywilnoprawnej
odpowiedzialności wspólników spółki jawnej w relacjach pomiędzy spółką i
wspólnikami a osobami trzecimi mają charakter bezwzględnie obowiązujący.
Przepisy regulujące stosunki zewnętrzne z udziałem spółki, w tym także
odpowiedzialność za jej zobowiązania – jako chroniące osoby trzecie – nie mogą
być uchylane lub zmieniane przez wspólników ze skutkiem wobec tych osób.
Wynika to z art. 34 k.s.h., obejmującego swym zakresem art. 31 k.s.h. Wprawdzie
ogólna norma zawarta w art. 22 § 2 k.s.h. znajduje się poza rozdziałem 2 „Stosunek
do osób trzecich”, to jednak pozostaje w silnym związku z postanowieniami o
subsydiarnej odpowiedzialności.
Na gruncie kodeksu handlowego kwestia ta była jednoznacznie uregulowana w
art. 85, który wymieniał art. 88 – odpowiednik art. 34 k.s.h. Obecne usytuowanie
normy zawartej w art. 22 § 2 k.s.h., określającej odpowiedzialność cywilnoprawną,
miało jedynie na celu podkreślenie istotnej cechy spółki jawnej, jaką jest osobista,
nieograniczona, solidarna, subsydiarna odpowiedzialność wspólników za
zobowiązania spółki. Z tych względów wspólnicy nie mogą w żaden sposób, ze
skutkiem wobec osób trzecich, swej odpowiedzialności wyłączyć lub zmienić, a
jedynym wykładnikiem tej odpowiedzialności jest spełnienie przesłanek
normatywnych. Według nich, wspólnicy spółki jawnej ponoszą odpowiedzialność za
wszystkie zobowiązania tej spółki, zarówno za te, które powstały po ich
przystąpieniu do spółki, jak i za te, które powstały wcześniej (art. 22 § 2 i art. 32
k.s.h.). Reguła ta pozwala stwierdzić bez żadnych wątpliwości, że osoby będące
wspólnikami spółki jawnej przed jej wykreśleniem z rejestru przedsiębiorców
odpowiadają za wszystkie wcześniejsze zobowiązania spółki. (...)
Ratione legis unormowania art. 7781
k.p.c. było wzmocnienie ochrony
wierzycieli w przypadkach niewypłacalności osobowych spółek handlowych.
Sprowadzenie jego zastosowania jedynie do sytuacji, w której dana osoba jest
wspólnikiem spółki jawnej w chwili nadawania klauzuli wykonalności, ograniczałoby
znaczenie i funkcja tego przepisu. Poza tym nie ma żadnych powodów, aby w różny
sposób traktować osoby odpowiedzialne za zobowiązania spółki jawnej w
zależności od tego, czy są to „aktualni”, czy też „byli” jej wspólnicy.
Z tych względów Sąd Najwyższy rozstrzygnął przedstawione zagadnienie, jak w
uchwale.