Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 71/09
POSTANOWIENIE
Dnia 17 listopada 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jacek Gudowski (przewodniczący)
SSN Irena Gromska-Szuster
SSA Barbara Trębska (sprawozdawca)
Protokolant Bożena Nowicka
w sprawie z wniosku Spółdzielni Mieszkaniowej O.
przy uczestnictwie Gminy Miejskiej K.
o stwierdzenie nabycia własności w drodze zasiedzenia,
po rozpoznaniu w Izbie Cywilnej w dniu 17 listopada 2009 r.,
na rozprawie
skargi kasacyjnej wnioskodawcy
od postanowienia Sądu Okręgowego w K.
z dnia 16 października 2008 r., sygn. akt [..],
uchyla zaskarżone postanowienie i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu w K. do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia
o kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Spółdzielnia Mieszkaniowa O., na podstawie art. 35 ust. 41
ustawy z dnia 15
grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych, wniosła o stwierdzenie, że nabyła
przez zasiedzenie z dniem 31 lipca 2007 r. własność nieruchomości położonej w K.
przy ul. E., zabudowanej budynkami nr 17 i 19, stanowiącej działkę nr 4/4
o powierzchni 0,1313 ha.
Uczestnik postępowania – Gmina Miejska K. wniosła o oddalenie wniosku.
Postanowieniem z dnia 25 kwietnia 2008 r. Sąd Rejonowy w K. oddalił
wniosek. Na podstawie niespornych i udokumentowanych faktów ustalił, że dla
działki nr 4 o powierzchni 0,4234 ha, która uległa podziałowi na działki nr 4/4 i 4/5,
prowadzona jest księga wieczysta KW nr [...], w której jako właściciel ujawniona jest
Gmina K. Nabyła ona tę nieruchomość z dniem 27 maja 1990 r. na podstawie
przepisów ustawy z dnia 10 maja 1990 r. – przepisy wprowadzające ustawę o
samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych. Decyzją z
dnia 22 września 1977 r. wydano pozwolenie na budowę na spornej nieruchomości
na rzecz Wojewódzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która działała na zlecenie
Spółdzielni Mieszkaniowej N. Na podstawie tego pozwolenia Spółdzielnia
Mieszkaniowa O. rozpoczęła budowę budynków mieszkalnych nr 17 i 19. W dniu 3
czerwca 1980 r. Spółdzielnia ta została przejęta w drodze połączenia przez
wnioskodawczynię, tj. Spółdzielnię Mieszkaniową O., na którą przeszło posiadanie
spornej nieruchomości i kontynuacja rozpoczętej na niej budowy.
Gmina Miejska K. wystąpiła do wnioskodawczyni o wydanie użytkowanej
przez nią bez tytułu prawnego części przedmiotowej nieruchomości. W odpowiedzi
Spółdzielnia wniosła o wstrzymanie działań związanych z żądaniem wydania działki
do czasu zakończenia toczącego się przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym
postępowania o zwrot wywłaszczonej części działki nr 418, na skutek wniesienia
skargi na decyzję Wojewody utrzymującą w mocy decyzję Prezydenta Miasta K. w
przedmiocie odmowy zwrotu wywłaszczonej nieruchomości na rzecz następcy
prawnego poprzedniego właściciela – tj. wnioskującej spółdzielni. Postępowanie to
3
zakończyło się ostatecznie wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego
oddalającym skargę spółdzielni na decyzję Wojewody. Wnioskiem z dnia
23 września 2005 r. Wydział Skarbu Miasta w imieniu Gminy Miejskiej K. wystąpił
do sądu o zawezwanie Spółdzielni do próby ugodowej w sprawie wydania
nieruchomości. Do ugody nie doszło.
W ocenie Sądu Rejonowego wniosek o zasiedzenie nie jest zasadny.
Przepis art. 35 ust. 41
ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, który wszedł
w życie w dniu 14 czerwca 2007 r., stanowi, że przy spełnieniu wymienionych
w nim warunków spółdzielnia może nabyć na własność nieruchomość przez
zasiedzenie. Wobec braku wyjaśnienia tego pojęcia w ustawie o spółdzielniach
mieszkaniowych, zdaniem Sądu pierwszej instancji, stosować należy definicję z art.
172 k.c., zgodnie z którą zasiedzenie jest pierwotnym sposobem uzyskania
własności rzeczy z mocy prawa, przez fakt samoistnego i nieprzerwanego
posiadania przez oznaczony w ustawie okres. Nie jest uzasadniona inna, odmienna
od tej interpretacja pojęcia zasiedzenia na gruncie art. 35 ust. 41
ustawy
o spółdzielniach mieszkaniowych, gdyż wówczas pojawiłyby się trudności
z określeniem terminu w jakim zasiedzenie miałoby nastąpić. Nadto, gdyby
ustawodawca nie chciał, by stosowano odpowiednio przepisy kodeksu cywilnego
o zasiedzeniu, to sam zdefiniowałby to pojęcie albo stwierdził, że spółdzielnia
spełniająca określone w przepisie art. 35 ust. 41
ustawy przesłanki nabywa
własność nieruchomości z mocy prawa. Podstawowym warunkiem nabycia
własności nieruchomości przez zasiedzenie jest upływ oznaczonego ustawą
terminu nieprzerwanego posiadania samoistnego, a długość tego terminu zależy od
dobrej lub złej wiary w chwili nabycia posiadania. Nabycie własności następuje
z końcem dnia, który swą datą odpowiada terminowi nabycia posiadania (art. 112
k.c. w zw. z art. 172 k.c.). Naczelną przesłanką zasiedzenia jest posiadanie
samoistne, a więc faktyczne władanie rzeczą jak właściciel.
Nie ulega, zdaniem Sądu Rejonowego wątpliwości, że zarówno
wnioskodawca, jak i jego poprzednik prawny posiadali i posiadają obecnie działkę
nr 4/4, na której wznieśli budynki mieszkalne, które utrzymują i użytkują otaczający
je teren, tworzący pewną całość gospodarczą i funkcjonalną. Posiadanie
4
wnioskodawczyni było samoistne, gdyż władała ona nieruchomością jak właściciel
oraz manifestowała zamiar takiego posiadania przed wszystkimi.
Nie spełniona została natomiast – w ocenie Sądu Rejonowego – druga
przesłanka, a mianowicie upływ oznaczonego w ustawie czasokresu posiadania,
którego długość zależy od tego, czy posiadacz uzyskał swe posiadanie w dobrej
czy w złej wierze. Ponieważ wnioskodawczyni jest posiadaczem w złej wierze (przy
dołożeniu należytej staranności mogła się bowiem dowiedzieć, że nie jest
właścicielem nieruchomości), termin zasiedzenia przez nią przedmiotowej
nieruchomości wynosi 30 lat. Doliczając na mocy art. 176 k.c. posiadanie
poprzednika prawnego wnioskodawczyni i uwzględniając przepisy ustawy z dnia
28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy k.c. (zgodnie bowiem z jej art. 10, od dnia wejścia
w życie tej ustawy rozpoczyna się bieg zasiedzenia nieruchomości stanowiących
własność Gminy), Sąd Rejonowy stwierdził, iż termin zasiedzenia dla
wnioskodawczyni upłynąłby w dniu 8 czerwca 2007 r. Jednakże bieg zasiedzenia
na podstawie art. 123 k.c. w zw. z art. 175 k.c. przerwany został wnioskiem z dnia
23 września 2005 r., którym Gmina Miejska K. wystąpiła do sądu o zawezwanie
Spółdzielni do próby ugodowej w sprawie wydania nieruchomości. Sąd Rejonowy
podniósł, że poza faktem niespełnienia przesłanki upływu odpowiedniego czasu,
wnioskodawczyni wypełniła wymagania określone w art. 35 ust. 41
ustawy o
spółdzielniach mieszkaniowych, tj. w dniu 5 grudnia 1990 r. była posiadaczem
nieruchomości gruntowej stanowiącej własność gminy, i przed tym dniem na
podstawie pozwolenia na budowę i decyzji lokalizacyjnej wybudowała budynek.
Sąd Okręgowy w K., oddalając apelację wnioskodawczyni, podzielił co
prawda ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji, przyjmując je za własne, nie
zgodził się jednak z argumentacją prawną zaprezentowaną w zaskarżonym
orzeczeniu. Dokonał odmiennej interpretacji art. 35 ust. 41
ustawy o spółdzielniach
mieszkaniowych w zakresie posłużenia się przez ustawodawcę terminem
„zasiedzenie". Stwierdził, że przyjmując wykładnię Sądu Rejonowego należałoby
zakładać całkowity brak racjonalnego działania ustawodawcy, a przepis powyższy
uznać za zbędny. Jeśli bowiem w pełni miałyby zastosowanie przepisy kodeksu
cywilnego o zasiedzeniu, to należałoby dojść do wniosku, że ustawodawca przez
art. 35 ust. 41
ustawy zaostrzył względem spółdzielni wymogi formalne nabycia
5
nieruchomości przez zasiedzenie. Spółdzielnie, poza spełnieniem przesłanek
samoistności posiadania przez okres 20 lub 30 lat, musiałyby wykazać się
zabudowaniem nieruchomości przed dniem 5 grudnia 1990 r. i to na podstawie
zezwolenia na budowę oraz decyzji lokalizacyjnej. Sąd Okręgowy nie podzielił też
stanowiska Sądu pierwszej instancji co do braku możliwości przyjęcia, że art. 35
ust. 41
ustawy wprowadza odmienne od kodeksu cywilnego przesłanki zasiedzenia.
Przepis ten wymaga spełnienia dwóch warunków: zabudowy nieruchomości na
podstawie stosowanych decyzji przed dniem 5 grudnia 1990 r. oraz posiadania (bez
rygoru, że ma być to posiadanie samoistne) nieruchomości w dniu 5 grudnia 1990 r.
Jednakże – zdaniem Sądu Okręgowego – data 5 grudnia 1990 r. nie może
oznaczać dnia nabycia nieruchomości przez zasiedzenie, bowiem musiałoby to
wprost wynikać z ustawy, a tymczasem stanowi ona, że uprawniony nabywa
własność (a nie że ją nabył). Jednocześnie to stanowcze stwierdzenie wskazuje,
w ocenie Sądu Okręgowego, że skutek zasiedzenia miał nastąpić w dacie wejścia
w życie ustawy, czyli w dniu 31 lipca 2007 r. Oceną sądu musi być zatem objęty
okres posiadania od dnia objęcia w posiadanie (najpóźniej od dnia 5 grudnia
1990 r.) do dnia wejścia w życie ustawy, czyli do 31 lipca 2007 r. Wolą
ustawodawcy było stworzenie spółdzielniom mieszkaniowym możliwości
skutecznego uregulowania stanu prawnego gruntów, na których wzniosły budynki
lub inne urządzenia trwale z gruntem związane, w konsekwencji zmierzając do
odejścia od instytucji spółdzielczych praw do lokali i umożliwienia przekształcenia
ich w odrębną własność. Niedopuszczalna zatem, w ocenie Sądu drugiej instancji.
jest wykładnia zaostrzająca wymogi względem spółdzielni. Niemniej jednak art. 35
ust. 41
ustawy pozostaje częścią systemu cywilnego i skoro ustawa ta nie wyłącza
regulacji ogólnych kodeksu cywilnego, w tym w art. 123 k.c., to zawezwanie do
próby ugodowej celem wydania nieruchomości w okresie biegu terminu
zasiedzenia, zniwelowało możliwość uwzględnienia wniosku na podstawie
powyższego przepisu. Zanegowanie możliwości „obrony" właściciela przez
interpretację wyłączającą w całości zastosowanie przepisów kodeksu cywilnego –
w braku jednoznacznego stanowiska ustawodawcy w samej ustawie – uznać
należy za rażące naruszenie konstytucyjnie chronionego prawa własności (art. 21
ust. 1 Konstytucji RP). Reasumując, Sąd Okręgowy przyjął, że bieg zasiedzenia
6
przerwany został przez wniosek Gminy z dnia 23 września 2005 r. o wydanie
nieruchomości (art. 175 k.c. w zw. z art. 123 k.c.), co prowadzi do oddalenia
apelacji, mimo częściowo błędnego uzasadnienia zaskarżonego postanowienia.
W skardze kasacyjnej wnioskodawczyni zarzuciła naruszenie prawa
materialnego art. 35 ust. 41
ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych z dnia
15 grudnia 2000 r. przez dokonanie błędnej wykładni, art. 172 k.c. przez
niewłaściwą interpretację, oraz naruszenie prawa procesowego – art. 328 k.p.c.
Wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia i uwzględnienie apelacji w
całości, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania lub uchylenie postanowień Sądów pierwszej i drugiej instancji i
przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania i
rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności rozważenia wymaga zarzut skargi kasacyjnej
dotyczący naruszenia przepisów postępowania. W ramach tej podstawy
zaskarżenia, wskazując na art. 328 k.p.c., skarżąca zarzuca dokonanie nienależytej
oceny materiału dowodowego i przez to błędne wyjaśnienie podstawy prawnej
wyroku oraz błędne przytoczenie przepisów prawa i przyjęcie, że wnioskodawczyni
nie spełniła warunków nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie. Tak
sprecyzowane naruszenie prawa procesowego jest wadliwe. Błąd w subsumcji, do
czego w istocie zarzut powyższy się sprowadza, jest istotą naruszenia prawa
materialnego, a nie procesowego. Powołany w skardze przepis art. 328 k.p.c.
(zapewne chodziło o jego § 2), który w związku z art. 391 § 1 k.p.c. ma
zastosowanie także w postępowaniu apelacyjnym, dotyczy poprawności
sporządzenia uzasadnienia, przez wskazanie jakie elementy konstrukcyjne
powinno ono zawierać. Skarga kasacyjna uchybienia w tym zakresie nie zarzuca.
Przepis powyższy nie może natomiast stanowić podstawy do kwestionowania
oceny materiału dowodowego, gdyż – pomijając zakaz podważania takiej oceny
w skardze kasacyjnej wynikający z art. 3983
§ 3 k.p.c. – przepis art. 328 § 2 k.p.c.
w ogóle nie dotyczy kwestii oceny dowodów, a regulację prawną w tym zakresie
zawiera niepowołany przez skarżącego art. 233 § 1 k.p.c. Wskazać należy, iż
7
skarga kasacyjna w istocie nie podważa oceny żadnego z przeprowadzonych
w sprawie dowodów, jako że podstawa faktyczna rozstrzygnięcia nie była
w rozpoznawanej sprawie przedmiotem sporu. Dotyczył on bowiem jedynie
wykładni przepisu prawa materialnego stanowiącego podstawę prawną żądania,
a mianowicie art. 35 ust. 41
ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych z dnia
15 grudnia 2000 r. (jedn. tekst: Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1116 ze zm. – dalej:
„u.s.m."). Do zakwestionowania dokonanej przez Sąd Okręgowy interpretacji
powyższego przepisu sprowadza się też istota skargi kasacyjnej. W zakresie tym
skarga jest uzasadniona.
Zgodnie z art. 35 ust. 41
u.s.m., spółdzielnia mieszkaniowa, która w dniu
5 grudnia 1990 r. była posiadaczem nieruchomości gruntowej, stanowiącej własność
Skarbu Państwa albo gminy, albo gdy właściciel tej nieruchomości pozostaje nieznany
pomimo podjętych starań o jego ustalenie, i przed tym dniem na podstawie pozwolenia
na budowę i decyzji lokalizacyjnej spółdzielnia ta wybudowała budynek, nabywa
własność tej nieruchomości przez zasiedzenie. Wątpliwości odnośnie do prawidłowego
stosowania powyższego przepisu są wynikiem posłużenia się w nim przez
ustawodawcę instytucją prawa cywilnego jaką jest zasiedzenie, które na gruncie prawa
polskiego ma określone znaczenie normatywne (art. 172 k.c.), do uregulowania stanu
prawnego nieruchomości zabudowanych i posiadanych przez spółdzielnie
mieszkaniowe w dniu 5 grudnia 1990 r., przy jednak odmiennym w ustawie
o spółdzielniach mieszkaniowych od unormowania zawartego w kodeksie cywilnym,
uregulowaniu przesłanek tego zasiedzenia. W związku z tym powstał problem
stosowania przesłanek niezbędnych do zasiedzenia nieruchomości określonych w art.
172 k.c., w tym przede wszystkim odnoszących się do charakteru i czasokresu
nieprzerwanego posiadania nieruchomości, do zasiedzenia unormowanego w art. 35
ust. 41
u.s.m. Stanowisko Sądu Okręgowego, iż zasiedzenie z ustawy o spółdzielniach
mieszkaniowych nie jest tożsame z zasiedzeniem z kodeksu cywilnego jest
prawidłowe, aczkolwiek Sąd ten nie ustrzegł się niekonsekwencji w swym
rozumowaniu. Wychodząc bowiem z trafnego założenia, iż w art. 35 ust. 41
u.s.m.
ustawodawca wprowadził szczególne (odrębne) przesłanki zasiedzenia w postaci
zabudowy nieruchomości na podstawie stosownych decyzji przed dniem 5 grudnia
1990 r. i jej (nie tylko samoistnego) posiadania w tymże dniu, Sąd Okręgowy uznał
8
jednocześnie, że odmienność uregulowanego w ustawie o spółdzielniach
mieszkaniowych zasiedzenia na tym się kończy, co oznacza, iż do nabycia własności
nieruchomości w drodze tego zasiedzenia wymagany jest okres nieprzerwanego
posiadania co najmniej od 5 grudnia 1990 r. do dnia wejście w życie ustawy
nowelizującej ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych i wprowadzającej do niej art.
35 ust. 41
(ustawa z dnia 14 czerwca 2007 r. – Dz. U. Nr 125, poz. 873), tj. do dnia
31 lipca 2007 r. Pogląd ten zasadnie kwestionowany jest w skardze kasacyjnej.
Nie uwzględnia on bowiem w pełni celu i funkcji regulacji zawartej w art. 35 ust.
41
u.s.m., a z uwagi na wątpliwości interpretacyjne jakie przepis ten stwarza, jego
wykładnia językowa jest niewystarczająca, co prowadzi do konieczności posłużenia się
także wykładnią funkcjonalną. Nie można było zatem pominąć celu, w jakim przepis
art. 35 ust. 41
u.s.m. został dodany do wcześniej już obowiązującej regulacji art. 35,
zmierzającej do unormowania na rzecz spółdzielni mieszkaniowych stanu prawnego
nieruchomości będących w ich posiadaniu i przez nich zabudowanych, co z kolei było
niezbędne do realizacji nałożonego na zarządy spółdzielni obowiązku wykonania
czynności, które mają przygotować spółdzielnię i jej członków, a także inne osoby
używające lokali w budynkach spółdzielni, do ustanawiania odrębnej własności lokali
i przenoszenia jej przez spółdzielnię na inne osoby (art. 42 u.s.m.). Praktyka wykazała,
że unormowania z art. 35 u.s.m. prowadzące do nabycia przez spółdzielnie
mieszkaniowe za wynagrodzeniem prawa własności gruntu (ust. 1) lub jego
wieczystego użytkowania (ust. 2), czy też własności przez zasiedzenie gdy
nieruchomość ma nieuregulowany stan prawny (ust. 4), nie wyczerpuje rozwiązań
zabezpieczających interesy spółdzielni mieszkaniowych, które przed dniem 5 grudnia
1990 r. na podstawie wymaganych wówczas zezwoleń i decyzji wybudowały
budynek na gruncie Skarbu Państwa lub gminy i w tejże dacie nieruchomość nadal
posiadały. Do czasu zmiany ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych dokonanej
ustawą z dnia 14 czerwca 2007 r. (Dz. U. Nr 125, poz. 873), spółdzielnia mogła
w takim wypadku ubiegać się jedynie o odpłatne oddanie działki w użytkowanie
wieczyste (art. 35 ust. 2 w zw. z ust. 1). Dodany wspomnianą ustawą z 14 czerwca
2007 r. przepis art. 35 ust. 41
pozwala natomiast na nabycie takiej nieruchomości
przez zasiedzenie, czyli na własność i nieodpłatnie.
9
Nie ulega kwestii, że jest to przepis szczególny w stosunku do art. 35 ust. 1
i 2 u.s.m. i bardzo dla spółdzielni korzystny. Jego istotą jest w rzeczywistości
uwłaszczenie spółdzielni mieszkaniowych na nieruchomościach Skarbu Państwa
lub gminy, które spółdzielnia na podstawie wymaganych prawem zezwoleń
zabudowała i posiadała w dniu 5 grudnia 1990 r. Są to bowiem jedyne wymagane
tym przepisem przesłanki do nabycia w drodze unormowanego w nim zasiedzenia
prawa własności. Brak podstaw prawnych, aby z instytucji zasiedzenia
unormowanej w art. 172 k.c. przenosić na grunt stosowania art. 35 ust. 41
u.s.m.
przesłankę nieprzerwanego posiadania i to przez okres od 5 grudnia 1990 r. do
dnia wejścia w życie tego przepisu, czyli do 31 lipca 2007 r. Przepis ten wymaga
bowiem jedynie posiadania nieruchomości w dniu 5 grudnia 1990 r. i w żaden
sposób nie odnosi się ani do charakteru posiadania, ani do dobrej lub złej wiary
posiadacza, ani długości i trwałości posiadania. Przy jego stosowaniu nie występuje
zatem w ogóle problem biegu zasiedzenia przeciwko właścicielowi nieruchomości.
Z tego właśnie względu w literaturze, jeszcze na gruncie art. 34 ust. 4 u.s.m., który
pozwala na zasiedzenie przez spółdzielnię mieszkaniową nieruchomości nie
posiadającej uregulowanego stanu prawnego, jeżeli tylko spółdzielnia zabudowała
ją i posiadała w dniu 5 grudnia 1990 r., nie budziło wątpliwości, że chodzi
o zasiedzenie inne niż unormowane w art. 172 k.c., a pogląd ten aktualny jest także
na gruncie art. 35 ust. 41
u.s.m. Zbieżne z nim stanowisko zajął Sąd Najwyższy,
który wskazał, iż zasiedzenie, o jakim mowa w art. 35 ust. 41
u.s.m., jest inną
instytucją niż zasiedzenie przewidziane w art. 172-176 k.c., gdyż dla nabycia
własności nie ma znaczenia charakter posiadania, dobra lub zła wiara, jak również
okresy posiadania przewidziane w art. 172 k.c. (por. uzasadnienie uchwały z dnia
26 listopada 2008 r., III CZP 115/08, OSNC 2009/5/71, oraz uzasadnienie
uchwały z dnia 24 lutego 2009 r., III CZP 138/08, niepubl.). Zarówno w literaturze,
jak i w powołanych orzeczeniach Sądu Najwyższego, wyrażany jest też zgodny
pogląd, iż nabycie nieruchomości przez zasiedzenie na podstawie art. 35 ust. 41
u.s.m. następuje z mocy prawa (podobnie jak na podstawie art. 172 k.c. i jest to
jedyne podobieństwo obu tych regulacji), z dniem wejścia w życie ustawy
nowelizującej wprowadzającej ten przepis, czyli z dniem 31 lipca 2007 r.
Stanowisko powyższe, podzielane przez Sąd Najwyższy rozpoznający niniejszą
10
sprawę, jest w pełni zgodne z założeniami jakie legły u podstaw wprowadzenia do
ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych art. 35 ust. 41
. Otóż z uzasadnienia
poprawki do ustawy o zmianie powyższej ustawy w tym zakresie (obejmującej
tenże przepis) wynika, iż ma ona na celu usunięcie wątpliwości związanych z tym,
czy sąd będzie miał obowiązek sprawdzania określonych w Kodeksie cywilnym
okresów zasiedzenia. Przepis ten, mający charakter normy konstytutywnej zmierza
do ustanawiania zasiedzenia z mocy ustawy. Zgodnie z intencją ustawodawcy sąd
będzie stwierdzał zasiedzenie w przypadku spełnienia warunków wskazanych
w tym przepisie, a nie określonych w Kodeksie cywilnym (por. druk sejmowy
nr 1759 z dnia 4 czerwca 2007 r.).
W konkluzji, za uzasadniony należy uznać zarzut skarżącego
błędnej wykładni art. 35 ust. 41
u.s.m. dokonanej przez Sąd Okręgowy,
a polegającej na wprowadzeniu do zasiedzenia o jakim stanowi powyższy przepis,
przesłanki właściwej dla zasiedzenia z art. 172 k.c. w postaci nieprzerwanego
posiadania nieruchomości przez spółdzielnię mieszkaniową (z tym że w tym
wypadku w okresie od co najmniej 5 grudnia 1990 r. do 31 lipca 2007 r.), jako
niezbędnej do stwierdzenia na jej rzecz nabycia w tym trybie własności
nieruchomości.
W tym stanie rzeczy, Sąd Najwyższy uwzględniając skargę kasacyjną, na
podstawie art. 39815
§ 1 w zw. z art. 13 § 2 i art. 108 § 2 k.p.c. orzekł, jak
w sentencji.