Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 136/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 lutego 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Antoni Górski (przewodniczący)
SSN Krzysztof Pietrzykowski
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Karola S.
przeciwko Gminie K. i Skarbowi Państwa – Prezydentowi Miasta K. oraz
Wojewodzie
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 17 lutego 2011 r.,
skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 24 listopada 2009 r.,
1) oddala skargę kasacyjną w części skierowanej przeciwko
orzeczeniu dotyczącemu roszczeń powoda wobec Gminy K.
i zasądza od powoda na rzecz tej Gminy kwotę 3600 (trzy
tysiące sześćset) zł tytułem kosztów postępowania
kasacyjnego;
2) uchyla zaskarżony wyrok w pozostałym zakresie i sprawę
w tej części przekazuje Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach
postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Powód Karol S. po ostatecznym określeniu swoich żądań domagał się
zasądzenia na jego rzecz solidarnie od pozwanej Gminy K. oraz od Skarbu Państwa
– Prezydenta Miasta K. (reprezentowanego także przez Wojewodę), kwoty
1 422. 600 zł z odsetkami ustawowymi od 4 sierpnia 2008 r. tytułem
odszkodowania za szkodę spowodowaną wydaniem z rażącym naruszeniem
prawa decyzji z 19 sierpnia 1980 r. Prezydenta Miasta K. o oddaniu w użytkowanie
Międzywojewódzkiej Usługowej Spółdzielni Inwalidów (MUSI) w K. nieruchomości
stanowiącej działkę nr 1391/1 przy ul. B. w K.
Wyrokiem z 22 kwietnia 2009 r. Sąd Okręgowy uwzględnił powództwo w
zakresie kwoty 1 230 157 zł z odsetkami od 22 kwietnia 2009 r. i kosztami procesu
w kwocie 13 236,11 zł w stosunku do Gminy K. i oddalił je w całości w stosunku do
Skarbu Państwa – Prezydenta Miasta K. i Wojewody.
Sąd Okręgowy ustalił, że Stanisław S., którego powód jest jedynym
spadkobiercą, 29 maja 1968 r. sprzedał Skarbowi Państwa, na podstawie art. 6
ustawy z 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości
(Dz. U. z 1974 r. Nr 10, poz. 64), między innymi nieruchomość położoną w K. przy
ul. B., o powierzchni 3.672 m2
kw., z przeznaczeniem pod budownictwo
Spółdzielni Mieszkaniowej w K. (KSM). Skarb Państwa przekazał KSM w
użytkowanie wieczyste pozostałe grunty kupione od poprzednika powoda, poza
działką, której dotyczy spór. KSM przeznaczyła tą działkę na parking. Jego
wykonanie powierzyła MUSI umową z 13 grudnia 1979 r. Decyzją z 19 sierpnia
1980 r. Prezydent Miasta K. przekazał działkę nr 1391/1 odpłatnie w użytkowanie
na rzecz MUSI. Nieruchomość ta została skomunalizowana. Następnie – umową z
28 grudnia 1995 r. – Gmina K. na podstawie art. 2 c ustawy z dnia 29 września
1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości
(Dz. U. Nr 79, poz. 464 ze zm., dalej jako „ustawa o zmianie u.g.g.”) oddała ją w
wieczyste użytkowanie MUSI oraz przeniosła na jej rzecz nieodpłatnie własność
posadowionych na nieruchomości zabudowań. Prawo użytkowania wieczystego
zostało ujawnione w księdze wieczystej 30 sierpnia 1996 r. Na działce urządzony
jest parking z utwardzoną nawierzchnią, ogrodzony i oświetlony. Warunki
3
zagospodarowania terenu przewidują dopuszczalność zabudowy tej działki
budynkiem handlowo-usługowym o powierzchni sprzedaży do 400 m2
.
W dniu 13 czerwca 1996 r. pełnomocnik powoda wystąpił do Urzędu
Rejonowego w K. o zwrot wywłaszczonych nieruchomości, w tym działki nr 1391/1.
Odzyskał dwie działki, natomiast co do działki nr 1391/1 postępowanie zostało
zawieszone do czasu zakończenia wszczętej przez powoda sprawy o rozwiązanie
umowy użytkowania wieczystego, zawartej pomiędzy Gminą K. i MUSI w K.
Zarząd Miasta K. odmówił przedterminowego rozwiązania umowy, a
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w K. utrzymało w mocy tę decyzję.
Powód wystąpił wówczas (30 grudnia 1996 r.) na drogę sądową o ustalenie
nieważności lub bezskuteczności umowy użytkowania wieczystego z 28 grudnia
1995 r. Zgłosił także roszczenie ewentualne o zasądzenie na jego rzecz
odszkodowania w wysokości 175 301 zł. Obydwa powództwa zostały
prawomocnie oddalone kolejno wyrokiem częściowym z 28 listopada 1997 r.
oraz wyrokiem z 6 maja 2005 r.
W czasie, kiedy toczył się proces przeciwko MUSI, Wojewoda decyzją z 9
grudnia 1998 r. umorzył postępowanie w sprawie zwrotu działki nr 1391/1,
stwierdzając, że zgodnie z art. 229 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce
nieruchomościami (Dz.U. Nr 115, poz. 74, dalej powoływana jako „u.g.n.”) byłym
właścicielom lub ich następcom prawnym nie przysługuje roszczenie o zwrot
wywłaszczonych nieruchomości, jeżeli przed 1 grudnia 1997 r. zostały one oddane
w użytkowanie wieczyste i prawo to zostało ujawnione w księdze wieczystej.
Decyzję tę utrzymał w mocy Prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast.
Powód wystąpił również do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K.
o stwierdzenie nieważności decyzji z 19 sierpnia 1980 r. Decyzją z 5 marca 2002
r. SKO stwierdziło, że decyzja Prezydenta Miasta K. z 19 sierpnia 1980 r. została
wydana z rażącym naruszeniem prawa, gdyż nie spełniała wymagań art. 8 ust. 1
ustawy z 14 lipca 1961 r. o gospodarce terenami w miastach i osiedlach – nie
określała ani czasu, ani warunków użytkowania. Ustalała jedynie opłatę roczną.
Kolegium nie stwierdziło natomiast nieważności tej decyzji z uwagi na to, że
4
wywołała ona nieodwracalne skutki prawne w postaci oddania nieruchomości w
wieczyste użytkowanie MUSI w K.
W lutym 2005 r. powód wystąpił do SKO w K. o przyznanie odszkodowania
za szkodę powstałą wskutek wydania decyzji z 19 sierpnia 1980 r. SKO w K.
odmówiło powołując się na brak związku przyczynowego pomiędzy powstaniem
szkody polegającej na utracie uprawnienia do żądania zwrotu wywłaszczonej
nieruchomości a wydaniem z naruszeniem prawa wskazanej decyzji. W tej
sytuacji powód wystąpił z powództwem w niniejszej sprawie.
Sąd Okręgowy rozpatrzył roszczenie powoda na podstawie art. 160 k.p.a.,
z uwagi na treść intertemporalnego art. 5 ustawy z 17 czerwca 2004 r. o zmianie
ustawy kodeks cywilny (Dz. U. 2004, Nr 162, poz. 1692). Ocenił, podobnie jak
wcześniej SKO, że wydana z rażącym naruszeniem prawa decyzja Prezydenta
Miasta K. z 19 sierpnia 1980 r. nie pozostaje w normalnym związku
przyczynowym ze szkodą, którą powód utożsamia z utratą roszczenia o zwrot
wywłaszczonej nieruchomości. Wniosek taki uzasadnił rezultatem porównania
skutków wadliwej decyzji i tych, jakie by wystąpiły, gdyby decyzja była
prawidłowa. Podkreślił, że jedyną przyczyną stwierdzenia, iż decyzja została
wydana z rażącym naruszeniem prawa było pominięcie określenia czasu, na jaki
użytkowanie zostało ustanowione oraz warunków użytkowania. Te wady nie
zamknęły jednak powodowi drogi do odzyskania nieruchomości. Skutek ten
spowodowały dopiero czynności podjęte następnie przez pozwaną Gminę K., za
której działania Skarb Państwa nie ponosi odpowiedzialności. Z tych przyczyn
powództwo skierowane przeciwko Skarbowi Państwo zostało oddalone.
Odpowiedzialność pozwanej Gminy Sąd Okręgowy ocenił na podstawie art.
4201
§ 1 k.c. w brzmieniu obowiązującym do 31 sierpnia 2004 r. Zwrócił uwagę,
że art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami
i wywłaszczaniu nieruchomości (tekst jedn. Dz.U. z 1991 r. Nr 30, poz. 127 ze zm.,
dalej powoływana jako „u.g.g.”) nakazywał zwrócić nieruchomość wywłaszczoną
lub jej część na rzecz poprzedniego właściciela lub jego następcy prawnego na
jego wniosek, jeżeli stała się zbędna na cel określony w decyzji
o wywłaszczeniu i przyznawał byłemu właścicielowi prawo podmiotowe
5
w tym zakresie. Powodowi przysługiwało takie prawo w stosunku do spornej
działki, która nie została wykorzystana na cel, na jaki ją wywłaszczono. Na
Gminie K. natomiast ciążył obowiązek jej zwrotu powodowi. Ustanowienie umową
z 28 grudnia 1995 r. wieczystego użytkowania na rzecz MUSI w K. z 28 grudnia
1995 r. uniemożliwiło wykonanie tego obowiązku. Sąd Okręgowy stwierdził, że
zawarcie tej umowy było rezultatem niedbalstwa, ponieważ art. 2c ustawy o
zmianie u.g.g. przyznawał spółdzielniom ograniczone czasowo roszczenie o
ustanowienie użytkowania wieczystego, ale w wypadku spornej nieruchomości
roszczenie to pozostawało w kolizji z wcześniej powstałym roszczeniem powoda
wynikającym z art. 69 ust. 1 u.g.g., które nie zostało zaspokojone. Realizację tego
roszczenia uniemożliwia obecnie obowiązujący od 1 stycznia 1998 r. art. 229
u.g.n., zgodnie z którym roszczenie z art. 136 ust. 3 u.g.n., nie przysługuje, jeżeli
przed dniem wejścia w życie ustawy nieruchomość została sprzedana albo
ustanowiono na niej prawo użytkowania wieczystego na rzecz osoby trzeciej i
prawo to zostało ujawnione w księdze wieczystej. Przepis art. 47 ust. 4 u.g.g.
nakładał na Gminę obowiązek powiadomienia powoda o możliwości zwrotu
nieruchomości, a jego niewykonanie Sąd uznał za działanie bezprawne, będące
samoistnym źródłem szkody powoda, polegającej na utracie uprawnienia do
żądania zwrotu nieruchomości. Wielkość tej szkody Sąd określił wg aktualnej
wartości nieruchomości (1 422 600 zł) pomniejszonej o kwotę, jaką powód byłby
zobowiązany oddać w przypadku, gdyby zwrot nieruchomości nastąpił (11 137
zł) oraz o wartość nakładów poczynionych na nieruchomość po 29 maja 1968 r.
(181 306 zł). Tak obliczone odszkodowanie Sąd zasądził z odsetkami od daty
wydania wyroku.
Powyższy wyrok został zaskarżony apelacjami przez pozwaną Gminę K.
(w części uwzględniającej powództwo w stosunku do niej) oraz powoda (w
części oddalającej powództwo skierowane przeciwko Skarbowi Państwa).
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 24 listopada 2009 r. uwzględnił apelację
pozwanej Gminy K., uchylił zaskarżony wyrok w części uwzględniającej
powództwo i odrzucił pozew co do roszczenia o zasądzenie odszkodowania
zgłoszonego przeciwko Gminie i dotyczącego umowy ustanowienia użytkowania
6
wieczystego z 28 grudnia 1995 r. Apelację powoda natomiast oddalił i rozstrzygnął
o kosztach stosownie do wyników sporu.
Sąd ten uzupełnił podstawę faktyczną sporu wskazując na fakt, że proces
w sprawie I C 2312/96 obejmował zarówno żądanie ustalenia, że umowa
z 28 grudnia 1995 r. o oddaniu działki nr 1391/1 w użytkowanie wieczyste MUSI
jest nieważna, jak też żądanie ewentualne zasądzenia na rzecz powoda
odszkodowania równego wartości nieruchomości, której nie może odzyskać
w związku z zawarciem tej umowy. Stroną pozwaną w tym procesie były Gmina
K. i MUSI w K. O pierwszym roszczeniu Sąd orzekł niekorzystnie dla powoda
wyrokiem częściowym z 28 listopada 1997 r. Powództwo w zakresie żądania
ewentualnego (o zapłatę odszkodowania) oddalone zostało wyrokiem z 6 maja
2005 r., a w uzasadnieniu Sąd Okręgowy wyjaśnił, że poddał ocenie zasadność
żądania odszkodowania za szkodę, której źródłem była bezprawna umowa z 28
grudnia 1995 r. Sąd Okręgowy wykluczył odpowiedzialność odszkodowawczą
pozwanych skoro wyrok częściowy przesądził, że umowa z 28 grudnia 1995 r. nie
została zawarta bezprawnie. Sąd ten uznał, że podstawa faktyczna powództwa nie
została zmieniona. Pełnomocnik powoda podniósł wprawdzie, że decyzja z 1980 r.
wydana została z rażącym naruszeniem prawa, ale dochodzenie roszczeń
odszkodowawczych przed sądem wymagało przeprowadzenia postępowania
administracyjnego, wobec czego Sąd Okręgowy uznał za przedwczesne
roszczenie odszkodowawcze wywodzone z faktu wydania przez Prezydenta
Miasta K. decyzji z 19 sierpnia 1980 r.
Uzupełniające ustalenia doprowadziły do stwierdzenia przez Sąd
Apelacyjny, że roszczenie powoda o naprawienie szkody, której źródłem miałaby
być umowa z 28 grudnia 1995 r. jest osądzone. W tym więc zakresie zaskarżony
wyrok został uchylony, a pozew odrzucony na podstawie art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c.
Sąd Apelacyjny podzielił natomiast stanowisko Sądu Okręgowego, że
Gmina K. nie ma legitymacji biernej w sprawie o odszkodowanie za szkodę
spowodowaną wydaniem decyzji z 19 sierpnia 1980 r. Legitymację taką ma
pozwany Skarb Państwa, jednak pomiędzy szkodą, której naprawienia domaga się
powód a wydaniem decyzji z 19 sierpnia 1980 r. o oddaniu nieruchomości
7
w użytkowanie MUSI nie zachodzi, zdaniem tego Sądu, bezpośredni związek
przyczynowy. Do stwierdzenia nieważności decyzji doszło powodu nieoznaczenia
w niej okresu oraz warunków oddania gruntu w użytkowanie. Wydanie tej decyzji
spowodowało powstanie na rzecz MUSI w K. prawa, które w związku z wejściem
w życia art. 2c ustawy o zmianie u.g.g. tworzyło po stronie tego podmiotu
roszczenie o ustanowienie użytkowania wieczystego. Nie powodowało jednak
utraty możliwości realizacji roszczenia powoda o zwrot wywłaszczonej
nieruchomości. Powód mógł odzyskać sporny grunt do daty jego oddania
w użytkowanie wieczyste, a nawet do daty wejścia w życie ustawy o gospodarce
nieruchomościami.
Powyższy wyrok powód zaskarżył w zakresie objętym w punktach 1, 2 i 4
skargą kasacyjną opartą na obydwu podstawach z art. 3983
§ 1 k.p.c. Naruszenie
przepisów postępowania, mogące wywrzeć istotny wpływ na wynik sprawy ujął
w zarzucie uchybienia art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c., w związku z art. 366 k.p.c.,
a także art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. Z kolei podstawę
naruszenia prawa materialnego sprecyzował zarzucając:
- błędną wykładnię art. 361 § 1 k.c. na skutek nietrafnego przyjęcia, że pomiędzy
wydaną z naruszeniem prawa decyzją Prezydenta Miasta K. z dnia
19.VIII.1980 r., a oddaniem nieruchomości w użytkowanie wieczyste MUSI
w K. nie zachodzi normalny związek przyczynowy;
- błędną wykładnię art. 36 ust. 3 pkt 3 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. – Przepisy
wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach
samorządowych (Dz. U. Nr 32, poz. 191 ze zm.) w związku z art. 160 § 1 k.p.a.
oraz art. 4201
§ 1 k.c.– prowadzącą do nietrafnego przyjęcia, że za szkodę
wyrządzoną powodowi nie odpowiada ani Skarb Państwa, ani Gmina K., gdy
tymczasem szkodę tę spowodowały nakładające się na siebie nieprawidłowe
działania obu tych podmiotów, które uzasadniają ich odpowiedzialność
solidarną lub in solidum.
We wnioskach powód domagał się uchylenia skarżonego wyroku
i przekazania sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
8
W sprawie nie występują zarzucane przez skarżącego uchybienia
procesowe.
Sąd Apelacyjny odrzucił pozew „co do roszczenia o zasądzenie
odszkodowania zgłoszonego przeciwko Gminie i dotyczącym (prawidłowo
„dotyczącego”) umowy ustanowienia użytkowania wieczystego z 28 grudnia
1995 r.” przyjmując, że to roszczenie zostało prawomocnie osądzone w sprawie
wszczętej przez powoda 30 grudnia 1996 r. i zakończonej wyrokiem Sądu
Okręgowego z dnia 6 maja 2005 r., z którego uzasadnienia wynika, że w toku
postępowania podnoszona była przez powoda zarówno kwestia przysługującego
mu prawa do zwrotu nieruchomości niewykorzystanej na cel, na jaki została
wywłaszczona, jak też fakt stwierdzenia w trybie administracyjnym w 2002 r., że
decyzja z 19 sierpnia 1980 r. została wydana z rażącym naruszeniem prawa.
Przedmiotem żądań powoda w osądzonej sprawie było m. in. (w ramach
powództwa ewentualnego) odszkodowanie dochodzone od Gminy za szkodę, jaką
powód poniósł na skutek oddania w użytkowanie wieczyste MUSI nieruchomości,
co do której przysługiwało mu roszczenie o jej zwrot.
W sprawie rozpatrywanej obecnie powód również dochodził od pozwanej
Gminy odszkodowania. Swoje żądanie wywodził z dwóch faktów:
1) stwierdzenia w trybie administracyjnym wydania z naruszeniem prawa przez
Prezydenta Miasta K. decyzji z dnia 19 sierpnia 1980 r.;
2) zawarcia w dniu 28 grudnia 1995 r. umowy o oddaniu gruntu w użytkowanie
wieczyste MUSI w wykonaniu zobowiązania wynikającego z art. 2c ustawy
o zmianie u.g.g.
Żądanie oparte na pierwszej podstawie, stanowiące kontynuację roszczeń
odszkodowawczych dochodzonych na drodze administracyjnej, zostało przez
Sądy obydwu instancji rozpoznane i osądzone. Sądy stwierdziły, że w tym
wypadku pozwana Gmina nie ma legitymacji biernej, ponieważ właściwym
adresatem roszczeń odszkodowawczych wywodzonych z wadliwości decyzji
Prezydenta Miasta K. jest Skarb Państwa a nie Gmina. Skarżący nie ma więc
racji, że Sąd Apelacyjny nie rozważył odpowiedzialności pozwanej za skutki
wydania decyzji z 19 sierpnia 1980 r.
9
Roszczenie wywodzone z drugiej podstawy było tożsame z osądzonym
w sprawie I C 2312/96. Tam badana była ważność zawartej umowy. W chwili
wyrokowania w owej sprawie powodowi i sądowi znana była już decyzja
nadzorcza, stwierdzająca, że decyzja z 19 sierpnia 1980 r., została wydana
z rażącym naruszeniem prawa.
Podnoszone przez powoda argumenty o nieobjęciu tej decyzji zakresem
orzekania w sprawie I C 2312/96 są słuszne jedynie w tym znaczeniu, że Sąd
Okręgowy nie orzekał wówczas o szkodzie, jaką wyrządziła decyzja z 19 sierpnia
1980 r. Sąd Apelacyjny nie przyjął jednak, że tożsamość przedmiotu sporu
spowodowana była objęciem postępowaniem szkody spowodowanej tą decyzją,
lecz wskazał, że sprawa dotyczyła szkody wyrządzonej zawarciem umowy
o oddaniu działki w użytkowanie wieczyste. Podnoszone w skardze kasacyjnej
twierdzenia o nieprawidłowości administracyjnych czynności przygotowawczych
do zawarcia umowy z 29 grudnia 1995 r. nie były dotychczas powoływane,
a wadliwość tych czynności nie została stwierdzona w postępowaniu
administracyjnym. Nie są to więc okoliczności, które mogą podlegać ocenie
w postępowaniu kasacyjnym (art. 39813
§ 2 k.p.c.). Ponadto ewentualne wykrycie
nowych faktów i dowodów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy I C 2312/96 mogło
jedynie uzasadniać złożenie skargi o wznowienie postępowania tamtej sprawie.
Nie może natomiast prowadzić do wniosku, że przedmiot sporu pomiędzy
powodem a pozwaną Gminą, obejmujący odszkodowanie za szkodę wywołaną
zawarciem umowy z 29 grudnia 1995 r. jest odmienny. W konsekwencji
odrzucenie pozwu w stosunku do pozwanej Gminy w części wskazanej przez Sąd
Apelacyjny było uzasadnione. Motywy stanowiska Sądu drugiej instancji zawarte
w uzasadnieniu są czytelne i wyjaśniają należycie, dlaczego Sąd ten uznał, że
zachodzi powaga rzeczy osądzonej. Tym samym nie doszło do uchybienia
wskazanym przez powoda przepisom proceduralnym.
Zachowanie logicznego układu uzasadnienia wymaga omówienia kolejno
zarzutów materialnoprawnych mających podważyć prawidłowość uwolnienia
pozwanej Gminy od odpowiedzialności odszkodowawczej względem powoda.
Skarżący podnosi naruszenie art. 36 ust. 3 pkt 3 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. –
Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o
10
pracownikach samorządowych w związku z art. 160 § 1 k.p.a. oraz art. 4201
§ 1
k.c. Jednakże przepisy te nie mogą legitymować pozwanej Gminy biernie, skoro
utrwalona i znajdująca potwierdzenie w orzecznictwie wykładnia art. 36 ust. 3 pkt 3
powołanej ustawy (przedstawiona przede wszystkim w uchwale składu siedmiu
sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2006 r. (III CZP 99/06, OSNC
2007/6/79), a następnie potwierdzana m.in. w wyrokach z dnia 25 stycznia 2007 r.
(V CSK 425/06, nie publ.), z dnia 8 lutego 2008 r. (I CSK 281/06, nie publ.) czy
z dnia 17 marca 2010 r. (II CSK 519/09, nie publ.) nakazuje przyjąć, że w zakresie
roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej poprzez wydanie przed dniem
27 maja 1990 r. ostatecznej decyzji administracyjnej odpowiada Skarb Państwa
i do przejęcia przezeń odpowiedzialności nie ma zastosowania konstrukcja
kumulatywnego przystąpienia do długu. Rozumowanie skarżącego, który powołuje
się na wskazaną wyżej uchwałę z dnia 7 grudnia 2006 r., a zatem nie podważa
przyjętej w niej interpretacji omawianego przepisu, skupia się natomiast na ścisłym
powiązaniu wadliwej decyzji wydanej przed 27 maja 1990 r. z faktem zawarcia
w 1995 r. umowy użytkowania wieczystego. Jednakże wskazywane powiązanie
nie może spowodować przypisania pozwanej Gminie odpowiedzialności za
zdarzenie (wydanie bezprawnej decyzji), którego negatywne skutki, związane
z wywołaniem szkody, ponosi inny podmiot, wskazany przez analizowane
przepisy. To, czy wadliwa decyzja zrodziła uprawnienie MUSI do domagania się
zawarcia z nią umowy użytkowania wieczystego (a także, czy uprawnienie powoda
do zwrotu działki nie wyłączyło dopuszczalności realizacji tego uprawnienia)
stanowi zagadnienie związane już z innym zdarzeniem prawnym – zawarciem tej
ostatniej umowy i odpowiedzialnością odszkodowawczą, która mogłaby wyniknąć
z popełnienia uchybień. Jest to jednak kwestia już osądzona na korzyść Gminy, że
skutkami przewidzianymi w art. 365 § 1 i art. 366 k.p.c.
Konsekwencją braku podstaw do przypisania pozwanej Gminie legitymacji
biernej w zakresie roszczeń wywodzonych z faktu wydania przez Prezydenta
Miasta K. wadliwej decyzji z 19 sierpnia 1980 r. oraz niedopuszczalności
ponownego rozpatrywania roszczeń odszkodowawczych, których źródłem miałaby
być umowa oddania nieruchomości w użytkowanie wieczyste jest bezzasadność
zarzutów naruszenia art. 361 § 1 k.c. przy ocenie powiązań przyczynowo
11
skutkowych pomiędzy działaniami pozwanej Gminy a szkodą poniesioną przez
powoda. Z tej przyczyny skarga kasacyjna skierowana przeciwko orzeczeniu
dotyczącemu roszczeń powoda przeciwko pozwanej Gminie podlegała oddaleniu
na podstawie art. 39814
k.p.c. O kosztach postępowania toczącego się pomiędzy
powodem a pozwaną Gminą Sad Najwyższy orzekł po myśli art. 39821
k.p.c. w zw.
z art. 391 § 1 k.p.c. i art. 98 § 1 i 3 k.p.c.
Inaczej natomiast trzeba spojrzeć na zgłoszone przez skarżącego zarzuty
skierowane przeciwko orzeczeniu oddalającemu apelację powoda.
Odpowiedzialność pozwanego Skarbu Państwa za rzeczywistą szkodę
spowodowaną wydaniem z rażącym naruszeniem prawa decyzji o oddaniu spornej
działki w użytkowanie MUSI nie budziła wątpliwości Sądu Apelacyjnego i w świetle
uregulowań zawartych w art. 160 § 1 k.p.a. jest oczywista. Przyczyną oddalenia
roszczenia odszkodowawczego powoda była ocena prawna Sądu Apelacyjnego,
który nie stwierdził, aby szkoda powoda, polegającą na utracie możliwości
odzyskania spornej działki pozostawała w normalnym związku przyczynowym
z wydaniem wadliwej decyzji z 19 grudnia 1980 r. Sąd ten uznał za normalne
następstwa tej decyzji powstanie na rzecz MUSI w K. prawa, które w związku z
wejściem w życia art. 2c ustawy o zmianie u.g.g. zrodziło po stronie tego podmiotu
roszczenie o ustanowienie użytkowania wieczystego. Nie powodowało jednak
utraty możliwości realizacji roszczenia powoda o zwrot wywłaszczonej
nieruchomości. Odzyskanie działki stało się niemożliwe dopiero po jej oddaniu w
użytkowanie wieczyste, a ostatecznie – z chwilą wejścia w życie art. 229 u.g.n.
Jak należy rozumieć, Sąd drugiej instancji ocenił, że podjęcie czynności przez inny
podmiot (w tym wypadku przez Gminę) oraz zmiana stanu prawnego wynikająca z
wprowadzenia nowej ustawy stanowiły zdarzenia zrywające ciąg normalnych
skutków spowodowanych przez bezprawną decyzję z 1980 r. Rację ma jednak
skarżący, że taka wykładnia art. 361 k.c. jest nieprawidłowa, opiera się bowiem na
założeniu, że w normalnym związku przyczynowym z określonym działaniem
pozostają jedynie te skutki, które bezprawna decyzja pociągała za sobą niejako
bezpośrednio, automatycznie, bez powiązania z innymi czynnikami, choćby nawet
stwarzała możliwość ich wystąpienia, a to z kolei rzutowało na dalsze skutki
prawne. Tymczasem normalny związek przyczynowy odnieść trzeba do
12
„normalnych” następstw zdarzenia szkodzącego, zbadanych w drodze
przeprowadzenia testu conditio sine qua non. Test ten polega na przypisaniu roli
przyczyny temu zdarzeniu (zdarzeniom), bez których szkodliwy skutek by nie
wystąpił. Tak wyselekcjonowane przyczyny poddawane są kolejnemu badaniu pod
kątem odpowiedniego stopnia ich wpływu na wystąpienie skutku. Wpływ ten,
według art. 361 § 1 k.c. ma być „normalny” i jest rozumiany jako odpowiedni
stopień prawdopodobieństwa wystąpienia danego skutku w razie zaistnienia
ocenianej przyczyny. Związek przyczynowy może mieć charakter bezpośredni lub
pośredni, wieloczłonowy, a jego badanie przebiega przy wykorzystaniu zasad
doświadczenia życiowego oraz – jeśli to potrzebne – wyników badań naukowych.
W wypadku związku złożonego konieczne jest ustalenie, czy między
poszczególnymi ogniwami łańcucha zdarzeń zachodzi powiązanie, które można
potraktować jako normalne. Pozytywna odpowiedź na to pytanie uprawnia do
uznania za normalny związku między przyczyną wyjściową a jej skutkiem w postaci
naruszenia dóbr poszkodowanego. Nie jest przy tym konieczne, aby dany skutek
mieścił się w granicach przewidywania sprawcy w momencie zajścia zdarzenia
stanowiącego przyczynę, gdyż chodzi o powiązanie natury obiektywnej, a nie
subiektywnej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2002 r., I CKN
1215/00, nie publ.). Rozpatrując z tego punktu widzenia okoliczności ustalone
w toku postępowania trudno zgodzić się z poglądem, że wydana z rażącym
naruszeniem prawa decyzja o ustanowieniu użytkowania na rzecz MUS I, której
dalszym (choć nie do przewidzenia w 1980 r.) skutkiem było powstanie roszczenia
MUSI o ustanowienie na jej rzecz użytkowania wieczystego, a następnie uzyskanie
tego prawa, które w wyniku kolejnych zmian przepisów ostatecznie pozbawiło
powoda możliwości odzyskania spornej działki, nie pozostawała w związku
przyczynowym ze skutkiem w postaci bezpowrotnej utraty przez powoda prawa
majątkowego. Do utraty tej nie doszłoby, gdyby wadliwa decyzja nie funkcjonowała
w obiegu. Skutkiem jej respektowania było uznanie istnienia roszczenia MUSI
i jego realizacja, a każdy z tych skutków decyzji stwarzał stan, który był źródłem
kolejnego zdarzenia, a ostatecznie – uniemożliwił powodowi odzyskanie działki.
Inne przyczyny, które wskazuje Sąd Apelacyjny – to znaczy zawarcie umowy
użytkowania wieczystego oraz wprowadzenie regulacji z art. 229 u.g.n. – nie były
13
działaniami bezprawnymi (co do umowy wynika to z orzeczenia zapadłego
w sprawie I C 2312/96). Nie można im zatem przypisać roli przyczyny sprawczej
szkody. Natomiast należy je uwzględnić w ciągu zdarzeń jako powiązane skutkowo
z wydaniem wadliwej decyzji elementy prowadzące do normalnego skutku
w postaci utraty roszczenia o zwrot działki, które bez tej przyczyny by nie
nastąpiło, gdyż nie byłoby podstaw do zawarcia umowy użytkowania wieczystego
z MUSI, ani też nie byłyby spełnione przesłanka z art. 229 u.g.n.
Nie uwzględniając tych elementów przy dokonywaniu wykładni art. 361 § 1
k.c. Sąd Apelacyjny naruszył powołany przepis, co uzasadniało uchylenie
zaskarżonego wyroku w części oddalającej apelację powoda i przekazanie sprawy
w tym zakresie do ponownego rozpoznania Sądowi drugiej instancji na podstawie
art. 39815
§ 1 k.p.c. Orzeczenie o kosztach postępowania kasacyjnego w tym
zakresie uzasadnia art. 108 § 2 k.p.c. w zw. z art. 39821
k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c.