Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III UK 81/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 9 marca 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Bogusław Cudowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Zbigniew Korzeniowski
SSN Andrzej Wróbel
w sprawie z odwołania E. W.
od decyzji Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego o wysokość świadczenia,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 9 marca 2011 r.,
skargi kasacyjnej odwołującego się od wyroku Sądu Apelacyjnego […]
z dnia 14 stycznia 2010 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego
rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu i orzeczenia o kosztach
postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Decyzją z 7 maja 2009 r. Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego
działając na podstawie ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu
społecznym rolników (jednolity tekst: Dz. U. z 1998 r. Nr 7, poz. 25 ze zm.),
odmówiła E. W. podjęcia wypłaty zawieszonej części uzupełniającej renty rolniczej
oraz wyrównania renty za okres wsteczny, ponieważ ubezpieczony posiada
gospodarstwo rolne o powierzchni powyżej 1 ha. Tym samym nie zaprzestał
prowadzenia działalności rolniczej.
Ubezpieczony złożył odwołanie od decyzji, wnosząc o podwyższenie kwoty
pobieranego świadczenia rentowego wraz z zawieszoną częścią uzupełniającą
renty od dnia złożenia wniosku, wyrównanie świadczenia za okres 3 lat wstecz, w
którym renta była zmniejszona o 50% części uzupełniającej wraz z odsetkami
ustawowymi z tytułu opóźnienia w wypłacie każdej z kwot miesięcznych
świadczeń. W uzasadnieniu odwołania podniesiono, że od kiedy ubezpieczony
nabył prawo do świadczenia rentowego, tj. od 1 sierpnia 2003 r. nie wykonywał on
działalności rolniczej na posiadanych gruntach z uwagi na bardzo zły stan
zdrowia, który utrzymuje się nadal. Odwołujący powołał się na orzecznictwo Sądu
Najwyższego i sądów powszechnych, które w jego ocenie jednoznacznie
wskazuje, że powodem zawieszenia części uzupełniającej renty jest faktyczne
prowadzenie działalności rolniczej, a nie samo posiadanie gospodarstwa rolnego.
Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie,
podnosząc, że w sprawie ma zastosowanie art. 28 ust. 4 ustawy o ubezpieczeniu
społecznym rolników. Zgodnie z przepisem, rencista zaprzestał prowadzenia
działalności rolniczej tylko wówczas, gdy ani on, ani jego małżonek nie jest
współwłaścicielem lub posiadaczem gospodarstwa rolnego w rozumieniu
przepisów o podatku rolnym i nie prowadzi działu specjalnego produkcji rolnej.
Ubezpieczony nie spełnia warunków do nabycia prawa do renty w pełnej
wysokości, ponieważ nadal pozostaje właścicielem i faktycznym posiadaczem
gruntów rolnych.
Wyrokiem z 18 września 2009 r. Sąd Okręgowy Wydział Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie.
W uzasadnieniu podkreślono, że istotą sporu było ustalenie, czy poczynając
od daty przyznania renty rolniczej, tj. od 1 sierpnia 2003 r. ubezpieczonemu
3
przysługiwało prawo do wypłaty części uzupełniającej renty w całości, czy też ta
część renty uległa zwieszeniu na podstawie art. 28 ust. 1 i ust. 6 pkt 1 ustawy o
ubezpieczeniu społecznym rolników. Z powołaniem się na wyroki Sądu
Najwyższego z 8 stycznia 1997 r., II UKN 39/96, OSNAP 1997, nr 16, poz. 299, z
27 maja 1997 r., II UKN 145/97, OSNAP 1998, nr 8, poz. 247 i z 6 maja 2004 r., II
UZP 5/04, OSNP 2004, nr 22, poz. 389, stwierdzono, że własność lub posiadanie
gospodarstwa rolnego nie mają wpływu na wysokość pobieranych świadczeń.
Uzyskanie możliwości pobierania pełnego świadczenia zależy tylko od
zaprzestania działalności rolniczej. Właściciele gruntów innych niż wymienione w
art. 28 ust. 4 pkt 1-7 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników mogą
dowodzić, że nie prowadzą na nich działalności rolniczej. W dalszej części
uzasadnienia stwierdzono, że fakt całkowitej niezdolności E. W. do pracy w
posiadanym gospodarstwie rolnym nie był sporny. Z przeprowadzonego
postępowania dowodowego wynika, że w gospodarstwie rolnym stanowiącym
współwłasność małżonków M. i E. W. prowadzona jest działalność rolnicza, która
przynosi dochód. Czynności prowadzące do wytworzenia produktów rolnych są
wykonywane przez żonę ubezpieczonego, jego syna a także pracowników
najemnych. Ubezpieczony z uwagi na stan zdrowia nie pracuje w gospodarstwie
rolnym. Jednocześnie Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że czynności prowadzące do
wytworzenia produktów rolnych nie muszą być wykonywane osobiście przez
rolnika. Może on korzystać z pracy małżonka, innych członków rodziny lub pracy
pracowników najemnych. Organizacja pracy w gospodarstwie rolnym należy do
rolnika i jego małżonka, do którego na mocy art. 5 ustawy stosuje się przepisy
ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników i mogą oni tak zorganizować pracę,
aby gospodarstwo rolne funkcjonowało także w czasie choroby rolnika. Nabycie
prawa do renty rolniczej oznacza, że osoba, która takie świadczenie nabyła, jest
całkowicie niezdolna do pracy w gospodarstwie rolnym (art. 21 ustawy).
Ustawodawca jednak nie wyłączył rencisty z grona osób, do których stosuje się
przepisy o zawieszeniu wypłaty części świadczenia rolniczego. Tym samym
całkowita niezdolność do pracy w gospodarstwie rolnym nie powoduje
automatycznie wypłaty części uzupełniającej świadczenia rolniczego w całości.
Zgodnie z art. 207 k.c. pożytki i inne przychody z rzeczy wspólnej przypadają
4
współwłaścicielom w stosunku do wielkości udziałów. Współwłaścicielowi
przysługuje prawo do przypadającej na niego części pożytków i przychodów także
wtedy, gdy nie przyczynił się własnym działaniem do ich powstania. Ubezpieczony
i jego żona są współwłaścicielami gospodarstwa rolnego w ramach małżeńskiej
wspólności ustawowej. Jest to współwłasność łączna, z której wynika jej
bezudziałowy charakter. Na takiej też zasadzie przypadają zatem
współwłaścicielom łącznym pożytki z rzeczy wspólnej (w okolicznościach
rozpoznawanej sprawy dochody z gospodarstwa rolnego). Sąd podkreślił także, że
już po zachorowaniu ubezpieczony nie negował swojego statusu rolnika i podlegał
ubezpieczeniu społecznemu rolników do 3. kwartału 2003 r. w celu uzupełnieniu
brakującego do nabycia prawa do renty rolniczej stażu ubezpieczeniowego. W
ocenie Sądu, nie może być akceptowane takie postępowanie ubezpieczonego, że
w sytuacji, która ubezpieczonemu odpowiada, traktuje on siebie jako rolnika,
natomiast gdy chodzi o podwyższenie świadczenia – neguje ten status, powołując
się na całkowitą niezdolność do pracy w gospodarstwie rolnym. Z zeznań
ubezpieczonego wynika, że sam traktuje siebie nadal jako współprowadzącego
działalność rolniczą, ponieważ w zeznaniach używa zwrotów „uprawiamy",
„produkujemy". Z tych względów Sąd Okręgowy uznał, że nie ustały przesłanki
wymienione w art. 28 ust. 6 pkt 1 ustawy. Brak jest zatem podstawy do wypłaty
renty w pełnej wysokości, w tym również za okres trzech lat wstecz od zgłoszenia
wniosku z odsetkami ustawowymi.
Ubezpieczony wniósł od powyższego wyroku apelację, zarzucając
naruszenie: 1) art. 47711
§ 1 k.p.c. polegające na nie wezwaniu do udziału w
sprawie w charakterze strony żony wnioskodawcy, 2) art. 28 ust. 4 ustawy o
ubezpieczeniu społecznym rolników, polegające na przyjęciu, że zawieszenie
części uzupełniającej uzależnione jest od prowadzenia działalności rolniczej przez
współmałżonka świadczeniobiorcy, 3) art. 6 pkt 1 i 3 ustawy o ubezpieczeniu
społecznym rolników poprzez jego nie zastosowanie.
Sąd Apelacyjny Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 14
stycznia 2010 r. oddalił apelację. W uzasadnieniu podniesiono przede wszystkim,
że żona ubezpieczonego jest nie tylko współwłaścicielem gospodarstwa rolnego
wraz z ubezpieczonym, ale także w tym gospodarstwie prowadzi działalność
5
rolniczą. Sąd pierwszej instancji prawidłowo zatem uznał, że na podstawie art. 28
ust. 1 w związku z art. 28 ust. 4 i 6 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników,
organ rentowy miał prawo do wypłaty połowy części uzupełniającej przysługującej
ubezpieczonemu renty. Uzyskanie możliwości pobierania pełnego świadczenia
zależy tylko od zaprzestania działalności rolniczej, a taka jest nadal prowadzona w
gospodarstwie rolnym małżonków M. i E. W. Sąd Apelacyjny podkreślił, że Sąd
Okręgowy prawidłowo uznał, iż także wnioskodawca uczestniczy w prowadzeniu
działalności rolniczej w swoim gospodarstwie rolnym, ponieważ opisując
podejmowane w gospodarstwie czynności, używa określeń wskazujących na jego
współpracę. Nie naruszono zatem art. 28 ust. 4 w związku z art. 6 pkt 1 i 3 ustawy o
ubezpieczeniu społecznym rolników. Nie naruszono również art. 47711
§ 1 k.p.c.
poprzez nie wezwanie do udziału w sprawie w charakterze strony żony
wnioskodawcy. Sąd Apelacyjny podkreślił, że przedmiotem postępowania w
sprawie była decyzja organu rentowego dotycząca wysokości przyznanej
wnioskodawcy renty rolniczej, która jest świadczeniem osobistym. Okoliczności
faktyczne ustalane przez Sąd, także na podstawie zeznań żony ubezpieczonego,
miały wpływ na ustalenie wysokość tego świadczenia, ale nie zmieniły jego
charakteru. M. W. nie należy do osób zainteresowanych w rozumieniu art. 47711
§
2 k.p.c.
Od wyroku skargę kasacyjną wniósł ubezpieczony, zaskarżając wyrok w
całości. Jako podstawę skargi wskazano na: 1) naruszenie prawa materialnego -
art. 28 ust. 4 i 6 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników poprzez przyjęcie, że
zawieszenie części uzupełniającej świadczenia jest uzależnione od prowadzenia
działalności rolniczej współmałżonka świadczeniobiorcy, gdy z ustawy o
ubezpieczeniu społecznym rolników wynika, że warunkiem zawieszenia części
uzupełniającej świadczenia jest wyłącznie prowadzenia działalności rolniczej przez
wnioskodawcę, 2) naruszenie prawa materialnego przez błędne zastosowanie art.
4, art. 5 i art. 6 pkt 1 i 3 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników polegające
na pominięciu znaczenia, jakie ustawodawca przypisuje pojęciom prowadzenia
działalności rolniczej, rolnika oraz małżonka rolnika, 3) naruszenie prawa
procesowego, które powoduje nieważne postępowania, tj. art. 47711
§ 1 k.p.c.
polegające na niezastosowaniu tego przepisu i nie wezwaniu do udziału w sprawie
6
charakterze strony żony wnioskodawcy. Wniesiono o przyjęcie skargi do
rozpoznania oraz uchylenie zaskarżonego wyroku oraz wyroku Sądu Okręgowego i
przekazanie sprawy właściwemu Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania
i rozstrzygnięcia o kosztach procesu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna wnioskodawcy okazała się mieć uzasadnione podstawy.
Nieuzasadniony okazał się zarzut naruszenia prawa procesowego – art.
47711
§ 1 k.p.c. W skardze podniesiono, że niezastosowanie tego przepisu i
niewezwanie do udziału w sprawie w charakterze strony żony wnioskodawcy
powoduje nieważność postępowania. Sąd Apelacyjny problem ten rozważył
słusznie stwierdzając, że przedmiotem postępowania jest decyzja organu
rentowego dotycząca wysokości renty rolniczej jej męża. Tak więc M. W. nie należy
do osób zainteresowanych rozumieniu art. 47711
§ 2 k.p.c., gdyż jej prawa lub
obowiązki nie zależą od rozstrzygnięcia sprawy (por. uzasadnienie uchwały Sądu
Najwyższego z dnia 29 lipca 1998 r., III ZP 20/09, OSNP 1998, nr 23, poz. 690).
Należy również zauważyć, że w każdym przypadku konieczne jest przedstawienie
zasadnej argumentacji dotyczącej tego, na czym miałoby polegać zainteresowanie
w danym przypadku (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 sierpnia 2010 r., I UK
87/10, niepublikowany).
Zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia miał natomiast zarzut naruszenia
prawa materialnego - przepisów art. 28 ust. 6 pkt 1 oraz art. 6 ustawy z dnia 20
grudnia 1990 r., (jednolity tekst: Dz. U. z 2008 r., Nr 50, poz. 291 – dalej ustawa).
Podstawowe znaczenie ma więc w tym przypadku ustalenie znaczenia pojęcia
„prowadzenie działalności rolniczej”.
W wyroku z dnia 29 września I UK 16/05 (OSNP 2006, nr 17-18, poz. 278)
Sąd Najwyższy przyjął, że prowadzenie działalności rolniczej w rozumieniu art. 6
pkt 1 ustawy oznacza prowadzenie na własny rachunek przez posiadacza
gospodarstwa rolnego działalności zawodowej, związanej z tym gospodarstwem,
stałej i osobistej oraz mającej charakter wykonywania pracy lub innych zwykłych
czynności wiążących się z jego prowadzeniem. Sąd Najwyższy wyjaśnił również, że
7
ta praca lub czynności nie muszą mieć charakteru pracy fizycznej. Mogą one
bowiem polegać także na zarządzaniu gospodarstwem. Tak więc prowadzenie
gospodarstwa rolnego powinno mieć charakter osobisty. Wystąpienie całkowitej
niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym z reguły stanowi obiektywną
przeszkodę w jego prowadzeniu.
W kolejnym wyroku z dnia 6 października 2009 r., II UK 46/09 (LEX nr
583814) Sąd Najwyższy stwierdził, że sam tytuł własności nie może mieć wpływu
na wysokość świadczeń. Także w wyroku z dnia 6 maja 2004 r., II UZP 5/04 (OSNP
2004, nr 22, poz. 389) Sąd Najwyższy przyjął, że wypłata części uzupełniającej
świadczenia rolnika, który będąc właścicielem lub posiadaczem gospodarstwa
rolnego faktycznie nie prowadzi w nim działalności rolniczej rozumieniu art. 6 pkt 3
ustawy nie ulega zawieszeniu na podstawie art. 28 ust. 1 i 3 w związku z ust. 4 tej
ustawy.
Tak więc decydujące znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy ma ustalenie, czy
wnioskodawca faktycznie prowadzi działalność rolniczą. Sam fakt bycia
współwłaścicielem gospodarstwa rolnego nie jest bowiem tożsamy z prowadzeniem
działalności rolniczej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 stycznia 2009 r., I
UK 202/08, OSNP 2010, nr 15-16, poz. 200).
W sprawie nie jest sporne, że „ubezpieczony z uwagi na stan zdrowia nie
pracuje w gospodarstwie rolnym”. Sąd Apelacyjny przyjmuje, za Sądem
Okręgowym, że wnioskodawca uczestniczy w prowadzeniu działalności rolniczej w
swoim gospodarstwie rolnym, bowiem „opisując podejmowane gospodarstwie
czynności używa określeń wskazujących na jego współpracę.
W związku z powyższym należy stwierdzić, że Sąd Apelacyjny nie ustalił, czy
wnioskodawca faktycznie prowadzi działalność rolniczą. Jedynie ta okoliczność
uzasadnia bowiem częściowe zawieszenia świadczenia. W tym celu konieczne jest
wskazanie na czym polegają czynności związane z prowadzeniem działalności
rolniczej. Należy przy tym wskazać, że prowadzenie działalności rolniczej nie musi
polegać na wykonywaniu pracy fizycznej. Możliwe jest bowiem jej prowadzenie
polegające na samym zarządzaniu gospodarstwem (zob. uchwała składu siedmiu
sędziów Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 1988 r., III UZP 8/88, OSNCP 1988, nr
12, poz. 166).
8
Z tych względów, na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c., orzeczono jak w
sentencji.