Pełny tekst orzeczenia

Uchwała z dnia 20 maja 2011 r., III CZP 20/11
Sędzia SN Jacek Gudowski (przewodniczący, sprawozdawca)
Sędzia SN Irena Gromska-Szuster
Sędzia SN Marian Kocon
Sąd Najwyższy w sprawie z wniosku Pawła B. przy uczestnictwie Urszuli B. o
zmianę miejsca pobytu małoletniego Huberta B., po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej
na posiedzeniu jawnym w dniu 20 maja 2011 r. zagadnienia prawnego
przedstawionego przez Sąd Okręgowy w Koszalinie postanowieniem z dnia 10
marca 2011 r.:
„Czy sprawa o zmianę zawartego w wyroku orzekającym rozwód
rozstrzygnięcia o miejscu pobytu dziecka podlega rozpoznaniu w składzie jednego
sędziego bez udziału ławników, czy w składzie jednego sędziego z udziałem
ławników?”
podjął uchwałę:
Sprawa o zmianę zawartego w wyroku orzekającym rozwód
rozstrzygnięcia o miejscu pobytu dziecka podlega rozpoznaniu przez sąd w
składzie jednego sędziego.
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 17 marca 2010 r. Sąd Okręgowy w Koszalinie rozwiązał
przez rozwód małżeństwo Pawła B. i Urszuli B., powierzając obojgu rodzicom
wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnim synem Hubertem i określając
miejsce pobytu dziecka przy matce.
Postanowieniem z dnia 3 listopada 2010 r. wydanym w składzie jednego
sędziego Sąd Rejonowy w Koszalinie – na wniosek Pawła B. – zmienił orzeczenie
zawarte w wyroku rozwodowym w ten sposób, że ustalił miejsce pobytu
małoletniego przy ojcu.
Rozpoznając zażalenie uczestniczki, Sąd Okręgowy w Koszalinie powziął
wątpliwości dotyczące składu sądu i przedstawił je Sądowi Najwyższemu do
rozstrzygnięcia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z zasadą ustanowioną w art. 47 § 1 k.p.c., w pierwszej instancji sąd
rozpoznaje sprawy w składzie jednego sędziego, chyba że przepis szczególny
stanowi inaczej. Zasada ta – na skutek działania art. 13 § 2 k.p.c. – ma
zastosowanie również w postępowaniu nieprocesowym, z wyjątkiem ustanowionym
w art. 509 k.p.c., zgodnie z którym skład ławniczy jest przewidziany w sprawach o
przysposobienie oraz o pozbawienie lub o ograniczenie władzy rodzicielskiej.
Przedstawione do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne powstało w sprawie o
ustalenie miejsca pobytu dziecka, a ściślej o zmianę tego miejsca, określonego już
w prawomocnym wyroku orzekającym rozwód rodziców, w związku z czym – co
uwypuklił także Sąd Okręgowy – konieczne jest wyjaśnienie, czy przedmiot tej
sprawy jest objęty, użytym w art. 509 k.p.c., pojęciem „ograniczenie władzy
rodzicielskiej”.
Ustawodawca nie zdefiniował tego pojęcia ani nie sporządził katalogu
mieszczących się w nim spraw, zatem ocena w tym zakresie należy do sądu.
Należy przy tym pamiętać, że art. 509 k.p.c. ma charakter wyjątkowy, toteż
powinien być wykładany deklaratywnie, ściśle, a w razie istotnych wątpliwości –
zwężająco. W związku z tym w judykaturze Sądu Najwyższego sformułowano tezę,
że skład ławniczy jest właściwy tylko w sprawach o – verba legis – pozbawienie lub
ograniczenie władzy rodzicielskiej (uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia
23 lipca 2008 r., III CZP 74/08, OSNC 2009, nr 1, poz. 11).
Wskazówek umożliwiających określenie pojęcia „ograniczenie władzy
rodzicielskiej” należy poszukiwać przede wszystkim w przepisach kodeksu
rodzinnego i opiekuńczego, które – zwłaszcza po zmianach dokonanych ustawą z
dnia 6 listopada 2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz
niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 220, poz. 1431) – pozwalają na dokonanie
wyraźnej dystynkcji między władzą rodzicielską nad dzieckiem a utrzymywaniem
kontaktów z dzieckiem, które niewątpliwie wiążą się z miejscem jego przebywania.
Z art. 58 § 1 i art. 113 § 1 k.r.o. wynika obecnie w sposób oczywisty, że
utrzymywanie kontaktów z dzieckiem (prawo do nich), choć należy do szeroko
rozumianych praw rodzicielskich przewidzianych w art. 48 ust. 2 Konstytucji, nie jest
składnikiem władzy rodzicielskiej w ujęciu normatywnym. W tej sytuacji, zważywszy
że sfera osobistej styczności z dzieckiem jest determinowana miejscem jego
pobytu, to miejsce to – jego określenie lub zmiana – nie stanowi czynnika władzy
rodzicielskiej w rozumieniu art. 95 k.r.o. Pogląd ten można wywieść także z
judykatury Sądu Najwyższego mającej oparcie w przepisach sprzed zmiany
dokonanej ustawą z dnia 6 listopada 2008 r. (por. np. uchwała pełnego składu Izby
Cywilnej z dnia 18 marca 1968 r., III CZP 70/66, OSNCP 1968, nr 5, poz. 77 oraz
uchwała Sądu Najwyższego z dnia 14 czerwca 1988 r., III CZP 42/88, OSNCP
1989, nr 10, poz. 156; nieco odmiennie uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 8
marca 2006 r., III CZP 98/05, OSNC 2006, nr 10, poz. 158). Również w europejskiej
konwencji o wykonywaniu praw dzieci, sporządzonej w Strasburgu dnia 25 stycznia
1996 r. (Dz.U. z 2000 r. Nr 107, poz. 1128), prawo styczności z dzieckiem zostało
ściśle powiązane z miejscem jego pobytu (art. 1 ust. 3).
W tej sytuacji orzekanie o miejscu pobytu dziecka, zwłaszcza wtedy, gdy
władza rodzicielska żadnego z rodziców nie została odjęta ani ograniczona, jest
decyzją, w której dominują elementy faktyczne; samo ustalenie miejsca pobytu
dziecka, choć dotyczy istotnych spraw rodziny i wpływa na wykonywanie władzy
rodzicielskiej, w żaden sposób nie wpływa na jej zakres ani nie uszczupla jej pełni
(por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 16 listopada 1951 r., C 260/51, OSN
1951, nr 3, poz. 90). Nie ma także podstaw do twierdzenia, aby orzeczenie
dotyczące ustalenia miejsca pobytu dziecka wiązało się bezpośrednio z
wykonywaniem pieczy (art. 95 § 1 k.r.o.), rozumianej jako zespół obowiązków i
uprawnień rodzicielskich obejmujących troskę o dziecko, dbanie o jego komfort
psychiczny, wychowanie i rozwój; jest oczywiste, że jeżeli rodzice nieograniczeni
we władzy rodzicielskiej nie mieszkają razem, to miejsce pobytu dziecka musi być
arbitralnie – oczywiście z uwzględnieniem jego dobra – określone przy którymś z
nich. Sama zmiana tego miejsca eo ipso nie zmienia zakresu władzy rodzicielskiej,
a w szczególności nie ogranicza władzy tego rodzica, u którego dziecko przebywało
przed dokonaną zmianą. Nie powinna także, choć pewne zmiany są nieuniknione,
prowadzić do ograniczenia kontaktów z dzieckiem, których utrzymywanie jest
obowiązkiem rodziców, szczególnie ze względu na psychiczny rozwój dziecka.
Obowiązki te – a także władza rodzicielska – nie ustają zresztą również wtedy, gdy
dziecko nie przebywa u żadnego z rodziców, a bezpośrednią pieczę nad nim
sprawuje opiekun lub rodzina zastępcza (por. art. 1131
§ 2 k.r.o.).
W tym stanie rzeczy należy uznać, że sprawa o zmianę rozstrzygnięcia o
miejscu pobytu dziecka nie jest sprawą o ograniczenie władzy rodzicielskiej w
rozumieniu art. 509 k.p.c., a orzeczenie wydane w tym przedmiocie nie oznacza
ograniczenia władzy rodzicielskiej któregoś z rodziców (por. postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 6 marca 1985 r., III CRN 19/85, nie publ.). Niezależnie od
argumentów jurydycznych, taka wykładnia odpowiada racji ustrojowej zawartej w
intencjach prawodawcy, który ustanawiając odstępstwa od zasady jednoosobowego
składu sądu, miał na względzie sprawy o szczególnym znaczeniu społecznym,
wymagające wyjątkowo wnikliwej i wszechstronnej oceny przez składy kolegialne
(por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 5 lutego 2004 r., III CZP 113/03, OSNC
2005, nr 5, poz. 75). Sprawa o ustalenie miejsca pobytu dziecka takiego
szczególnego znaczenia nie ma.
Z tych przyczyn podjęto uchwałę, jak na wstępie.