Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UZ 17/11
POSTANOWIENIE
Dnia 13 lipca 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Małgorzata Gersdorf (przewodniczący)
SSN Roman Kuczyński
SSN Maciej Pacuda (sprawozdawca)
w sprawie z odwołania W. N.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S.
o zasiłek chorobowy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 13 lipca 2011 r.,
zażalenia ubezpieczonego na postanowienie Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w K.
z dnia 7 marca 2011 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie.
UZASADNIENIE
Postanowieniem z dnia 7 marca 2011 r. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych K. odrzucił skargę kasacyjną wniesioną przez
ubezpieczonego W. N. od wyroku tego Sądu z dnia 5 listopada 2010 r.
W pisemnych motywach swego postanowienia Sąd Okręgowy przypomniał,
że organ rentowy decyzją z dnia 13 stycznia 2010 r. odmówił ubezpieczonemu
prawa do zasiłku chorobowego za okresy: od dnia 14 października 2009 r. do dnia
2 listopada 2009 r., od dnia 7 listopada 2009 r. do dnia 10 listopada 2009 r., od dnia
12 listopada 2009 r. do dnia 18 listopada 2009 r. i od dnia 27 listopada 2009 r. do
2
dnia 1 grudnia 2009 r., a ubezpieczony wniósł odwołanie od tej decyzji, domagając
się jej zmiany i przyznania prawa do zasiłku chorobowego za wyżej wymienione
okresy.
Sąd drugiej instancji stwierdził również, że w sprawach z zakresu
ubezpieczeń społecznych przedmiot postępowania wyznacza zakres decyzji
organu rentowego. W związku z tym przedmiotem sporu w rozpoznawanej sprawie
było roszczenie o wypłatę zasiłku chorobowego, którego łączna wysokość w
wymienionych okresach niezdolności ubezpieczonego do pracy wynosiła 2.352,60
zł. Odwołując się do regulacji zawartej w art. 3982
§ 1 k.p.c., Sąd Okręgowy dodał
przy tym, iż roszczenie o zasiłek chorobowy jest sprawą o charakterze
majątkowym, a zatem skarga kasacyjna od prawomocnego wyroku sądu w takiej
sprawie jest dopuszczalna tylko wtedy, gdy wartość dochodzonego zasiłku wynosić
będzie nie mniej niż 10.000 zł.
Sąd drugiej instancji nie zgodził się z pełnomocnikiem ubezpieczonego, który
twierdził, że niniejsza sprawa jest sprawą dotyczącą objęcia obowiązkiem
ubezpieczenia społecznego. Spory dotyczące objęcia ubezpieczeniem społecznym,
zgodnie z art. 4778
k.p.c., należą bowiem do właściwości rzeczowej sądów
okręgowych jako sądów pierwszej instancji. Dlatego też, zdaniem sądu drugiej
instancji, Sąd Rejonowy wyszedł poza swoje kompetencje, stwierdzając że
odwołujący się podlega ubezpieczeniom społecznym, mimo decyzji wyłączającej go
z tych ubezpieczeń. Nie stwarza to jednak możliwości wywiedzenia skargi
kasacyjnej z pominięciem określonej przepisem prawa wartości przedmiotu
zaskarżenia.
Powyższe postanowienie zaskarżył zażaleniem ubezpieczony W.N.,
działający za pośrednictwem swego pełnomocnika. Podając jako podstawę
zażalenia art. 3941
§ 1 k.p.c. ubezpieczony zarzucił zaskarżonemu postanowieniu,
iż zostało ono oparte na błędnym założeniu przyjętym za podstawę rozstrzygnięcia.
W ocenie skarżącego przepisy Kodeksu postępowania cywilnego w sposób
jednoznaczny dopuszczają bowiem rozpoznanie skargi kasacyjnej w sprawie „z
zakresu objęcia ubezpieczeniem społecznym, a więc sprawy o charakterze
niemajątkowym”. Wskazujący na dopuszczalność skargi kasacyjnej w takim
przypadku art. 3982
§ 1 k.p.c. czyni zatem zasadnym złożenie skargi kasacyjnej w
3
przedmiotowej sprawie, albowiem wbrew stanowisku Sądu Okręgowego sprawa
niniejsza „nie stanowi sprawy majątkowej”, wobec czego nie istnieje w niej
konieczność ustalania wartości przedmiotu zaskarżenia jako podstawa dla
ustalenia dopuszczalności wniesienia skargi kasacyjnej. Skarżący dodał również,
że pozostaje to oczywiste, zważywszy na przedmiot sporu i treść decyzji organu
rentowego, z której wynika, że „sprawa dotyczy w pierwszej kolejności prawa do
zasiłku chorobowego, tj. kwestii objęcia ubezpieczeniem, a dopiero w dalszej
kolejności samej jego wysokości”. Decyzja z dnia 13 stycznia 2010 r. odmawiająca
ubezpieczonemu prawa do zasiłku chorobowego we wskazanym w niej okresie,
pozostając konsekwencją decyzji z dnia 20 października 2008 r., w rzeczywistości
nadal dotyczy samego objęcia ubezpieczeniem. Dlatego też dokonane przez Sąd
Okręgowy wyliczenie należnych ubezpieczonemu świadczeń jest na tym etapie
postępowania bez znaczenia. Istotne będzie natomiast dopiero z chwilą ustalenia
samego podlegania przez ubezpieczonego ubezpieczeniu społecznemu i
„wystąpieniem przez niego z powództwem o zapłatę należnych z tego tytułu
świadczeń”.
Skarżący nie zgodził się także z dokonanym przez Sąd Okręgowy
obliczeniem kwoty zasiłku chorobowego, podnosząc że zgodnie z prawidłowo
przeprowadzonymi obliczeniami należnych ubezpieczonemu świadczeń, ich łączna
kwota przekracza 10.000 zł. W tej sytuacji, nawet gdyby przyjąć stanowisko Sądu
Okręgowego o majątkowym charakterze przedmiotowej sprawy, to wniesienie w
niej skargi kasacyjnej i tak byłoby dopuszczalne. Sąd Okręgowy, dokonując swoich
obliczeń, nie odniósł się natomiast w żaden sposób do wskazanego problemu,
podając jedynie bez jakiegokolwiek uzasadnienia ustaloną przez siebie, zaniżoną
wysokość zasiłku.
Na koniec ubezpieczony podkreślił, iż jego zdaniem zaskarżone
postanowienie zamyka mu drogę do ustalenia podlegania przez niego
ubezpieczeniu społecznemu, a tym samym pozbawia go prawa do należnych mu
świadczeń.
Powołując się na przedstawione wyżej zarzuty, skarżący domagał się
uchylenia zaskarżonego postanowienia lub jego zmiany i przyjęcia skargi
kasacyjnej do rozpoznania.
4
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zażalenie ubezpieczonego jest uzasadnione, aczkolwiek tylko niektóre
podniesione w nim zarzuty zasługują na uwzględnienie.
Wstępnie Sąd Najwyższy uznaje za konieczne przypomnieć, że zgodnie z
treścią art. 3982
§ 1 k.p.c. skarga kasacyjna jest niedopuszczalna w sprawach o
prawa majątkowe, w których wartość przedmiotu zaskarżenia jest niższa niż
pięćdziesiąt tysięcy złotych, w sprawach gospodarczych - niższa niż siedemdziesiąt
pięć tysięcy złotych, a w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń
społecznych - niższa niż dziesięć tysięcy złotych. Jednakże w sprawach z zakresu
ubezpieczeń społecznych skarga kasacyjna przysługuje niezależnie od wartości
przedmiotu zaskarżenia w sprawach o przyznanie i o wstrzymanie emerytury lub
renty oraz o objęcie obowiązkiem ubezpieczenia społecznego. Przedstawiona
regulacja oznacza, iż każda sprawa wymieniona w cytowanym przepisie, a zatem
również sprawa o przyznanie i o wstrzymanie emerytury lub renty, bez względu na
to, czy przedmiotem roszczenia jest w niej prawo do tych świadczeń, czy też ich
wysokość, a także sprawa o objęcie obowiązkiem ubezpieczenia społecznego, jest
sprawą o prawo majątkowe, gdyż żądanie ubezpieczonego w każdym z tych
przypadków zmierza do realizacji prawa mającego bezpośredni wpływ na jego
stosunki majątkowe (por. np. uzasadnienie orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia
25 stycznia 1961 r., 2 CR 909/59, OSPiKA 1962, nr 1, poz. 8). O tym, iż w
sprawach o przyznanie i o wstrzymanie emerytury lub renty oraz o objęcie
obowiązkiem ubezpieczenia społecznego skarga kasacyjna przysługuje niezależnie
od wartości przedmiotu zaskarżenia decyduje więc nie to, że nie są one sprawami o
prawa majątkowe, lecz wyłącznie wola ustawodawcy, który potraktował je odrębnie.
Wbrew odmiennemu stanowisku skarżącego sprawa o prawo do zasiłku
chorobowego jest zatem również sprawą o prawo majątkowe, przy czym w tym
przypadku o dopuszczalności skargi kasacyjnej decyduje wartość przedmiotu
zaskarżenia, która nie może być niższa niż dziesięć tysięcy złotych. Sprawa o
prawo do zasiłku chorobowego nie została bowiem wymieniona jako ta, w której
skarga kasacyjna przysługuje bez względu na wartość przedmiotu zaskarżenia.
Nie ma również racji skarżący, twierdząc że rozpoznawana sprawa dotyczy
kwestii objęcia go ubezpieczeniem społecznym. W tym zakresie wypada podkreślić,
5
iż cechą charakterystyczną postępowania w sprawach z zakresu ubezpieczeń
społecznych jest to, że w każdym wypadku zakres rozpoznania i orzeczenia sądu
rozpoznającego odwołanie od decyzji organu rentowego jest wyznaczany właśnie
treścią owej decyzji (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 13 maja 1999r., II UZ
52/99 – OSNAPiUS 2000 nr 15, poz. 601). Wskazana cecha oznacza zatem, iż
treść decyzji wydanej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, a także zakres
wniesionego od niej odwołania wyznacza przedmiot sporu i jeżeli decyzja nie
zawiera w sensie pozytywnym lub negatywnym stanowiska w przedmiocie
dochodzonego roszczenia, to strona nie może domagać się w postępowaniu
sądowym merytorycznego rozstrzygnięcia o wskazanym przez nią roszczeniu (por.
wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 10 listopada 2004r., III AUa 430/04 -
Apel.-W-wa 2005 nr 2, poz. 7). Taki sposób rozumienia postępowania w sprawach
z zakresu ubezpieczeń społecznych jest następstwem ich specyfiki określonej
treścią art. 476 § 2 k.p.c., zgodnie z którym przez sprawy z zakresu ubezpieczeń
społecznych rozumie się sprawy, w których wniesiono odwołanie od decyzji
organów rentowych. Wyjątek stanowią jedynie wymienione w § 3 tego przepisu
sprawy wszczęte na skutek niewydania przez organ rentowy decyzji we właściwym
terminie, a także sprawy, w których wniesiono odwołanie od orzeczenia
wojewódzkiego zespołu ds. orzekania o stopniu niepełnosprawności oraz sprawy o
roszczenia ze stosunków prawnych między członkami otwartych funduszy
emerytalnych, a tymi funduszami lub ich organami, do których niniejsza sprawa z
całą pewnością jednak nie należy. Podsumowując ten wątek rozważań, należy więc
stwierdzić, że w sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych przedmiot
postępowania sądowego określony jest zakresem odwołania od decyzji organu
rentowego. Roszczenie niebędące przedmiotem rozpoznania sądu nie może
natomiast stanowić podstawy określenia wartości przedmiotu zaskarżenia skargą
kasacyjną (por. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 18 marca 2008 r., II UZ
4/08, OSNP 2009 nr 11-12, poz. 163, oraz z dnia 13 września 2010 r., II UZ 18/10,
LEX nr 668928). Odnosząc z kolei to stwierdzenie do stanu faktycznego
rozpoznawanej sprawy, Sąd Najwyższy zauważa, iż decyzja organu rentowego z
dnia 13 stycznia 2010 r., od której odwołanie wniesione przez ubezpieczonego
zainicjowało niniejsze postępowanie, bez jakichkolwiek wątpliwości była decyzją
6
odmawiającą przyznania ubezpieczonemu prawa do zasiłku chorobowego za
wymienione w niej okresy, a nie decyzją (jak bezpodstawnie twierdzi skarżący)
dotyczącą objęcia ubezpieczonego ubezpieczeniem społecznym. To ona
wyznaczała więc (i nadal wyznacza) zakres rozpoznania i rozstrzygnięcia sądu,
przed którym toczyło się postępowanie zainicjowane odwołaniem wniesionym przez
ubezpieczonego. Sprawa, w której to odwołanie było rozpoznawane, jest zatem z
całą pewnością sprawą z zakresu ubezpieczeń społecznych o prawo majątkowe
(prawo do zasiłku chorobowego), co musi prowadzić do wniosku, że o
dopuszczalności skargi kasacyjnej w tej sprawie decyduje wartość przedmiotu
zaskarżenia, która nie może być niższa niż 10.000 zł.
Ma natomiast rację skarżący, kwestionując zasadność odrzucenia (na tym
etapie postępowania) jego skargi kasacyjnej. Zgodnie z treścią art. 3984
§ 2 k.p.c.
skarga kasacyjna powinna czynić zadość wymaganiom przewidzianych dla pism
procesowych, a w sprawach o prawa majątkowe powinna zawierać również
oznaczenie wartości przedmiotu zaskarżenia. Niespełnienie tych wymogów, co
wynika z art. 3986
§ 1 k.p.c., stanowi jednak tzw. usuwalną wadę (brak) skargi
kasacyjnej, którą strona może usunąć w terminie tygodniowym, po uprzednim
wezwaniu jej do tego przez przewodniczącego w sądzie drugiej instancji. Dopiero
nieusunięcie owej wady (braku) skutkuje natomiast, w myśl art. 3986
§ 2 k.p.c.,
odrzuceniem skargi kasacyjnej przez sąd drugiej instancji. Tymczasem w
rozpoznawanej sprawie sąd drugiej instancji odrzucił zaskarżonym postanowieniem
skargę kasacyjną ubezpieczonego bez uprzedniego wezwania go do wskazania
wartości przedmiotu zaskarżenia. Wprawdzie skarżący w skardze kasacyjnej
wskazał, że nie podaje wartości przedmiotu zaskarżenia, gdyż jego zdaniem
sprawa „nie ma charakteru sprawy majątkowej”, jednakże równocześnie zaznaczył,
iż nawet w przypadku uznania, że sprawa ma taki charakter, wartość przedmiotu
zaskarżenia będzie w niej wyższa niż 10.000 zł. Przyjmując wartość przedmiotu
zaskarżenia w rozpoznawanej sprawie w kwocie 2.352,60 zł sąd drugiej instancji
nie wyjaśnił z kolei sposobu jej ustalenia. Można się więc jedynie domyślać, że
powielił tym samym wartość przedmiotu zaskarżenia określoną w apelacji przez
organ rentowy. Taki sposób przyjęcia wartości przedmiotu zaskarżenia należy
jednak uznać za przedwczesny, jeśli zważyć, że dotychczas był on efektem
7
wyliczeń (zresztą niewyjaśnionych bliżej) dokonanych przez stronę przeciwną.
Określenie wartości przedmiotu zaskarżenia musi natomiast mieć oparcie w
konkretnych, sprawdzalnych wyliczeniach opartych na również sprawdzalnych
kryteriach. Gdyby bowiem budziło wątpliwości, może być przedmiotem sprawdzenia
przeprowadzonego na podstawie art. 25 § 1 k.p.c. w związku z art. 368 § 2 k.p.c. i
art. 39821
k.p.c.
Kierując się przedstawionymi argumentami oraz opierając się na treści art.
39815
§ 1 k.p.c. w związku z art. 3941
§ 3 k.p.c., a w zakresie kosztów
postępowania zażaleniowego na podstawie art. 108 § 2 k.p.c., Sąd Najwyższy
orzekł, jak w sentencji.