Pełny tekst orzeczenia

Uchwała z dnia 30 listopada 2011 r., III CZP 70/11
Sędzia SN Jacek Gudowski (przewodniczący)
Sędzia SN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)
Sędzia SA Roman Dziczek
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Krzysztofa K. przeciwko Tadeuszowi
L. o zapłatę, po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym w dniu 30
listopada 2011 r. zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Okręgowy w
Krakowie postanowieniem z dnia 8 sierpnia 2011 r.:
„Czy określony w przepisie art. 6 ust. 3 zdanie 2 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r.
o radcach prawnych (jedn. tekst: Dz.U. z 2002 r. Nr 123, poz. 1059 ze zm.) sposób
uwierzytelniania odpisów dokumentów przez radców prawnych dotyczy również
odpisu pełnomocnictwa procesowego o którym mowa w art. 89 § 1 zdanie drugie
k.p.c.?”
podjął uchwałę:
Sposób sporządzania przez radcę prawnego poświadczeń odpisów
dokumentów za zgodność z okazanym oryginałem, określony w art. 6 ust. 3
zdanie drugie ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (jedn. tekst:
Dz.U. z 2010 r. Nr 10, poz. 65 ze zm.), ma zastosowanie również do
uwierzytelniania odpisu pełnomocnictwa (art. 89 § 1 k.p.c.).
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia 23 kwietnia 2010 r. Sąd Rejonowy w Wadowicach
odrzucił sprzeciw pozwanego Tadeusza L. od nakazu zapłaty wydanego w
postępowaniu upominawczym z powodu nieusunięcia braków w zakresie
pełnomocnictwa procesowego. W wykonaniu wezwania przewodniczącego do
przedłożenia oryginału pełnomocnictwa lub jego notarialnego odpisu, względnie
odpisu uwierzytelnionego w sposób określony w art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 6 lipca
1982 r. o radcach prawnych (jedn. tekst: Dz.U. z 2010 r. Nr 10, poz. 65 – dalej:
"u.r.p."), pozwany dostarczył pełnomocnictwo w formie odpisu opatrzonego
adnotacją „za zgodność” i podpisem radcy prawnego. Sąd Rejonowy uznał, że
odpis ten nie został należycie poświadczony, ponieważ w treści poświadczenia nie
wskazano daty i miejsca jego sporządzenia.
W zażaleniu pozwany argumentował, że o wierzytelności odpisu
pełnomocnictwa decyduje wyłącznie podpis radcy prawnego, a pominięcie
pozostałych elementów poświadczenia wskazanych w art. 6 ust. 3 u.r.p. nie
pozbawia odpisu wierzytelności.
Rozpoznając zażalenie, Sąd Okręgowy w Krakowie powziął wątpliwość, ujętą
w przedstawionym zagadnieniu prawnym. Wyjaśnił, że po wejściu w życie z dniem
1 stycznia 2010 r. nowego ust. 3 dodanego do art. 6 u.r.p. można bronić dwóch
stanowisk; jedno opiera się na założeniu, że art. 6 ust. 3 u.r.p. ujednolicił zasady
uwierzytelniania wszelkich odpisów dokumentów przez radców prawnych, w tym
także odpisów pełnomocnictw, wobec czego poświadczenie nieobejmujące
wszystkich elementów przewidzianych w tym przepisie pozbawia odpis
pełnomocnictwa wierzytelności, a drugie nakazuje traktowanie uwierzytelnienie
pełnomocnictwa procesowego jako czynności nieobjętej regułą ustanowioną w
ustawie o radcach prawnych. (...)
Sąd Najwyższy zważył, co następuje: (...)
Ustawa z dnia 23 października 2009 r. o zmianie ustaw w zakresie
uwierzytelniania dokumentów (Dz.U. Nr 216, poz. 1676) miała na celu, jak wynika z
uzasadnienia jej projektu (Sejm VI kadencji, druk nr 2064), m.in. odformalizowanie
postępowania cywilnego przez szersze niż dotychczas umożliwienie
uwierzytelniania odpisów dokumentów przez profesjonalnych pełnomocników stron,
reprezentujących zawody zaufania publicznego, a tym samym – zmniejszenie
uciążliwości wiążących się z koniecznością wyzbycia się przez strony, często na
długi czas, dokumentów oryginalnych, albo poniesienia kosztów ich notarialnego
uwierzytelniania lub uzyskania ich urzędowych odpisów. W stanie prawnym
obowiązującym przed wejściem w życie tej ustawy profesjonalni pełnomocnicy
strony mogli sami uwierzytelniać jedynie nieliczne, wskazane w konkretnych
przepisach dokumenty, tj. odpis udzielonego im pełnomocnictwa (art. 89 § 1 k.p.c.),
dokumenty stanowiące załączniki do pozwu w postępowaniu nakazowym (art. 485 §
4 k.p.c.) oraz dokumenty uzasadniające zgłoszenie wierzytelności w postępowaniu
upadłościowym (art. 239 zdanie trzecie ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo
upadłościowe i naprawcze, jedn. tekst: Dz.U. Nr 175, poz. 1361 ze zm.), nie
przysługiwało im natomiast generalne uprawnienie do uwierzytelniania odpisów
dokumentów, zastrzeżone jedynie dla notariuszy w art. 79 pkt 2 i art. 96-99 ustawy
z dnia 14 lutego 1991 – Prawo o notariacie (jedn. tekst: Dz.U. z 2008 r. Nr 189, poz.
1158 ze zm. – dalej: "Pr.not.") (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 19 maja
2004 r., III CZP 21/04, OSNC 2005, nr 7-8, poz. 118).
Ustawa z dnia 23 października 2009 r. wprowadziła do aktów prawnych
określających pozycję i prawa adwokatów, radców prawnych, rzeczników
patentowych, Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa oraz doradców podatkowych
postanowienia przyznające im prawo poświadczania zgodności odpisu lub kopii z
okazanym dokumentem w zakresie określonym odrębnymi przepisami, a
jednocześnie w przepisach normujących postępowania cywilne, administracyjne,
podatkowe i administracyjno-sądowe sprecyzowała zakres i charakter przyznanego
uprawnienia. Do art. 6 u.r.p. dodany został ust. 3, w którym – poza przyznaniem
blankietowego prawa sporządzania poświadczeń – określona została konieczna
treść poświadczenia; powinno ono zawierać podpis radcy prawnego, datę i
oznaczenie miejsca jego sporządzenia, oraz – na żądanie – również godzinę
dokonania czynności, a także ewentualne stwierdzenie, że dokument zawiera cechy
szczególne (dopiski, poprawki lub uszkodzenia).
W kodeksie postępowania cywilnego uległ zmianie art. 129, którego treść,
zawierająca zobowiązanie strony powołującej się na dokument do złożenia go w
oryginale w sądzie jeszcze przed rozprawą, jeżeli zażąda tego strona przeciwna,
została uzupełniona postanowieniami umożliwiającymi zastąpienie dokumentu jego
odpisem poświadczonym za zgodność z oryginałem przez notariusza albo przez
występującego w sprawie pełnomocnika strony będącego adwokatem, radcą
prawnym, rzecznikiem patentowym lub radcą Prokuratorii Generalnej Skarbu
Państwa. Poświadczeniu takiemu nadany został charakter dokumentu urzędowego.
W rezultacie w tym zakresie radca prawny uzyskał uprawnienia równoważne
przysługującym notariuszowi na podstawie art. 2 § 2 oraz art. 96-99 Pr.not.
Zmiany wprowadzono także do art. 89 § 1 k.p.c., w którym przysługujące
profesjonalnym pełnomocnikom uprawnienie do uwierzytelnienia odpisu
udzielonego im pełnomocnictwa rozciągnięto także na inne dokumenty wykazujące
ich umocowanie. Poświadczeniu takiemu nie nadano jednak charakteru dokumentu
urzędowego, co jest zrozumiałe, gdyż poświadczenie dokumentu pełnomocnictwa i
dalszych dokumentów wykazujących umocowanie przez osobę, której to
umocowanie dotyczy niesie w sobie niebezpieczeństwo braku bezstronności.
Tymczasem czynności o podwyższonym stopniu wiarygodności, a do takich należy
sporządzenie dokumentów urzędowych, powinny być wykonywane przez osoby,
których czynność ta nie dotyczy (por. art. 84 Pr.not.). Z tego powodu art. 89 § 1
zdanie trzecie k.p.c. przewiduje szczególny tryb weryfikacji podpisu strony na
pełnomocnictwie przez zażądanie urzędowego poświadczenia tego podpisu.
Różny charakter prawny nadany poświadczeniu przewidzianemu w art. 129 §
2 i 3 oraz w art. 89 § 1 k.p.c. nie upoważnia jednak do wniosku, że tylko w
pierwszym wypadku poświadczenie stanowi realizację uprawnienia przewidzianego
w art. 6 ust. 3 u.r.p., natomiast do uwierzytelniania pełnomocnictw i innych
dokumentów wykazujących umocowanie nie ma on zastosowania. W obydwu
wypadkach czynność podejmowana przez radcę prawnego, dokonywana na
potrzeby postępowania cywilnego, ma identyczny charakter – stwierdzenie, że
odpis lub kopia są zgodnie z oryginałem. Zawarte w art. 6 ust. 3 u.r.p. odniesienie
tego uprawnienia do „okazanych” oryginałów dokumentów, z którego Sąd
Okręgowy wywiódł argument, że nie chodzi w nim o pełnomocnictwo, nie uzasadnia
tego poglądu. Okazany dokument to dokument, którego oryginał radca prawny
osobiście obejrzał, stwierdził jego istnienie i treść. Radca prawny może mieć go w
swoim posiadaniu w związku z prowadzeniem sprawy, nie składa go do akt
sądowych. Cel ten najwyraźniej zaznacza się w odniesieniu do oryginalnych
dokumentów służących w postępowaniu dowodowym, jednak występuje także w
wypadku pełnomocnictwa i innych dokumentów potwierdzających umocowanie.
Przykładem może być pełnomocnictwo procesowe o szerszym zakresie niż
przewidziany w art. 91 k.p.c., np. często stosowane pełnomocnictwo upoważniające
do prowadzenia wszelkich postępowań sądowych mocodawcy. Tak też jest zwykle
w wypadku dokumentów wykazujących prawidłowość umocowania osób
udzielających pełnomocnictwa w imieniu podmiotów, o których mowa w art. 67
k.p.c.
Nie można również pominąć faktu, że zmiana art. 89 § 1 zdanie trzecie k.p.c.,
rozszerzająca dotychczasowe uprawnienie m.in. radcy prawnego do
uwierzytelniania własnego pełnomocnictwa na inne dokumenty potrzebne do
wykazania umocowania została wprowadzona w tym samym akcie, który
wprowadził ust. 3 do art. 6 u.r.p., co dodatkowo świadczy o potraktowaniu art. 89 §
1 k.p.c. jako jednego z przepisów szczególnych, do których odsyła art. 6 ust. 3.
Pogląd przeciwny, wyrażany na tle wykładni art. 6 ust. 3 u.r.p. przez Naczelny Sąd
Administracyjny w postanowieniach z dnia 27 lipca 2010 r., II FZ 331/10 (nie publ.)
oraz z dnia 27 października 2010 r., II OSK 1389/10 (nie publ.), kładący nacisk na
cel wprowadzenia art. 6 ust. 3 u.r.p., którym – zdaniem tego Sądu – nie była
ingerencja w dotychczasowe zasady uwierzytelniania pełnomocnictw, lecz
wyłącznie stworzenie ułatwień w zakresie przedkładania dowodów z dokumentów,
nie jest przekonujący. Ułatwienie wynikające z rozszerzenia zakresu określonego
uprawnienia nie oznacza, że jego refleksem nie może być ujednolicenie zasad
realizacji rozszerzonego prawa, powodujące pewne zmiany sposobu jego
wykonywania w stosunku do stosowanych wcześniej. Należy przy tym zauważyć,
że nie są to zmiany uciążliwe ani pracochłonne, gdyż ograniczają się tylko do
opatrzenia poświadczenia datą i oznaczeniem miejsca sporządzenia oraz
informacją o ewentualnych cechach szczególnych.
W konsekwencji należy przyjąć, że przewidziane w art. 6 ust. 3 u.r.p. reguły
określające konieczną treść dokumentu poświadczenia odnoszą się do wszystkich
wypadków, w których radca prawny ma prawo poświadczania odpisów
dokumentów. Wskazane przez ustawodawcę elementy tego poświadczenia
obejmują podstawowe informacje dotyczące dokonanej czynności i wypełniają
treścią normatywną przestrzeń, którą dotychczas, w zakresie istniejących już
wcześniej uprawnień, organizował zwyczaj wynikający z praktyki. Potrzeba
dostosowania praktyki do standardów poświadczenia określonych w art. 97 i 98
Pr.not. było już wówczas sugerowane w piśmiennictwie. Obecnie wprowadzone
wymagania oznaczają jedynie narzucenie w drodze ustawowej obowiązku
dotrzymania wcześniej postulowanych obowiązków, art. 6 ust. 3 zdanie drugie i
trzecie u.r.p. bowiem stanowi odpowiednik obydwu powołanych przepisów Prawa o
notariacie.
Przyjęta analogia do rozwiązań przewidzianych w Prawie o notariacie
upoważnia do zastosowania analogicznych skutków niedotrzymania ustanowionych
warunków dokonanej czynności poświadczającej. W literaturze podkreśla się
konieczność dochowania obowiązkowej treści klauzuli legalizacyjnej, wskazując na
szczególne znaczenie daty dokonania poświadczenia, która stanowi dowód, że
dokument określonej treści w tym czasie istniał. Nie rozważano jednak
konsekwencji pominięcia niektórych elementów wymaganych przy dokonywaniu
poświadczenia. W takim wypadku – ze względu na to, że poświadczenie zgodności
odpisu lub kopii z okazanym dokumentem przez notariusza stanowi jedną z
czynności notarialnych –należy się odwołać do skutków, jakie wywołują braki
formalne aktów notarialnych, te bowiem uważa się za odpowiednie kryterium oceny
także innych czynności powierzonych notariuszom.
Za elementarne składniki formalne aktu notarialnego uważane są dane
dotyczące daty jego sporządzenia, miejsca i kancelarii notarialnej oraz dane
notariusza sporządzającego i jego podpis. W orzecznictwie Sądu Najwyższego
wyrażono zapatrywanie, że spośród wymagań ustanowionych w art. 92 § 1 Pr.not.
nie wszystkie mają charakter konstytutywny, przesądzający, że ich brak pozbawia
akt notarialnych cech takiego dokumentu. W postanowieniu z dnia 15 maja 2003 r.,
I CK 227/01 (nie publ.) Sąd Najwyższy stwierdził, że testamentowi notarialnemu
obierają taki charakter braki formalne dotyczące jego istoty, do których trzeba
zaliczyć nieoznaczenie osoby spadkodawcy, brak wskazania sporządzającego akt
notariusza oraz brak podpisu notariusza względnie spadkodawcy. Podobne
stanowisko Sąd Najwyższy zajął w postanowieniu z dnia 25 stycznia 2006 r., I CK
277/05 (nie publ.), wyjaśniając, że stwierdzenie przez notariusza w akcie
notarialnym przyczyn, dla których osoba składająca oświadczenie się nie podpisała,
należy do wymagań porządkowych, niepowodujących nieważności tego aktu.
Odnosząc te założenia do istoty poświadczenia należy przyjąć, że wymagania ujęte
w art. 6 ust. 3 u.r.p. stanowią elementy stanowiące o istocie poświadczenia,
ponieważ umożliwiają ustalenie, kto, kiedy i gdzie stwierdził istnienie dokumentu o
treści identycznej z odpisem. Brak któregokolwiek z nich powoduje, że
poświadczenie nie ma ustawowo wymaganych cech, nie jest wiec wierzytelne.
Z tych względów Sąd Najwyższy orzekł, jak w uchwale.