Sygn. akt II PK 238/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 maja 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Maciej Pacuda (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Małgorzata Gersdorf
SSN Romualda Spyt
w sprawie z powództwa S. P.
przeciwko Nadleśnictwu "P." w P.
o uznanie za bezskuteczne odwołania,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 14 maja 2012 r.,
skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w L. z dnia 31 maja 2011 r., sygn. akt […],
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu - Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w L. do
ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania
kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy - Sąd Pracy w G. wyrokiem z dnia 7 marca 2011 r. zasądził
od Nadleśnictwa „P." w P. na rzecz powoda S. P. kwotę 19.158,66 zł brutto tytułem
odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie z nim stosunku pracy na
podstawie odwołania wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 7 marca 2011 r. do
dnia zapłaty oraz kwotę 60 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Rejonowy ustalił, że S. P., powołany w dniu 8 marca 2002 r. na
stanowisko zastępcy nadleśniczego Nadleśnictwa „P.", pismem z dnia 1 grudnia
2006 r. zwrócił się do nadleśniczego o udzielenie mu urlopu bezpłatnego na czas
pełnienia funkcji burmistrza Gminy i Miasta P. Pismem z dnia 4 grudnia 2006 r.
nadleśniczy pozwanego Nadleśnictwa poinformował powoda o tym, że na
udzielenie urlopu bezpłatnego nie wyraża zgody. W dniu 16 stycznia 2007 r. powód
otrzymał z kolei świadectwo pracy wystawione przez pozwane Nadleśnictwo w dniu
5 grudnia 2006 r., wskazujące na to, że S. P. był zatrudniony w Nadleśnictwie „P."
w P. w okresie od dnia 8 marca 2002 r. do dnia 5 grudnia 2006 r., a stosunek pracy
został rozwiązany w trybie art. 53 § 1 pkt 2 k.p.
W dniu 22 stycznia 2007 r. powód zwrócił się do nadleśniczego o
sprostowanie świadectwa pracy. Podniósł, że przed rozpoczęciem kampanii
wyborczej uzyskał zapewnienie zwierzchników o udzieleniu mu urlopu w przypadku
wygranej. Ponownie poprosił o zaznaczenie w świadectwie pracy, że przebywa na
urlopie bezpłatnym. Doręczonym powodowi w dniu 12 lutego 2007 r. pismem
nadleśniczy poinformował go jednak, że nie ma podstaw do zmiany wydanego
świadectwa pracy. Mimo to, w dniu 2 lutego 2010 r. powód otrzymał pismo strony
pozwanej z dnia 20 stycznia 2010 r. o odwołaniu go ze stanowiska zastępcy
nadleśniczego Nadleśnictwa „P.", na podstawie art. 70 § 1 i 3 k.p. w związku z art.
53 § 1 pkt 2 k.p., art. 35 ust. 1 pkt 2b lit. a ustawy o lasach, z powodu
usprawiedliwionej nieobecności w pracy trwającej dłużej niż 1 miesiąc. W wyborach
samorządowych, które odbyły się w listopadzie 2010 r. powód ponownie został
wybrany do pełnienia funkcji burmistrza Gminy i Miasta P..
Uwzględniając wyżej wskazane ustalenia faktyczne, sąd pierwszej instancji
uznał, że rozwiązanie z powodem stosunku pracy na podstawie powołania narusza
przepis szczególny art. 35 ust. 1 pkt 2b lit. a ustawy o lasach, gdyż nadleśniczy nie
3
uzgodnił odwołania z dyrektorem regionalnej dyrekcji Lasów Państwowych i to
uzasadnia roszczenie o odszkodowanie, które przysługuje na podstawie art. 56 k.p.
i art. 58 k.p.
W apelacji od powyższego wyroku powód S. P. zarzucił mu naruszenie
prawa materialnego, tj.: art. 69 pkt 2 lit. c k.p. w związku z art. 35 ust. 1 pkt 2b lit. a
ustawy o lasach w wyniku uznania przez Sąd Rejonowy wyłączenia możliwości
dochodzenia przez powoda przywrócenia do pracy; art. 56 § 1 k.p. w związku z art.
45 § 2 k.p. przez nieuwzględnienie wyboru roszczenia przysługującego powodowi
(przywrócenie do pracy) w wyniku nieuzasadnionego uznania, że zasadne jest
zasądzenie na rzecz powoda odszkodowania, albowiem przywrócenie do pracy jest
niemożliwe lub niecelowe; art. 58 § 2 k.c. w związku z art. 8 k.p. poprzez brak
stwierdzenia nieważności odwołania powoda ze stanowiska, w związku z
naruszeniem zasady współżycia społecznego, albowiem powód został odwołany ze
stanowiska z powodu usprawiedliwionej nieobecności w pracy, w sytuacji gdy przed
podjęciem decyzji o kandydowaniu w wyborach na burmistrza Przemkowa był
zapewniany przez Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych i dyrekcję
regionalną Lasów Państwowych, że w przypadku pozytywnego wyniku wyborów
zostanie mu udzielony urlop bezpłatny, a także niewyjaśnienie wszystkich
okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy oraz naruszenie
„przepisów procesowych”, tj. art. 328 § 2 k.p.c. polegające na niewyjaśnieniu w
treści uzasadnienia, dlaczego Sąd Rejonowy uznał, że przywrócenie powoda do
pracy jest niemożliwe lub niecelowe.
Nadleśnictwo „P." w P., skarżąc wyrok sądu pierwszej instancji w całości,
zarzuciło z kolei: (1) przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów oraz
niewyjaśnienie wszystkich istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności, to jest: czy
przy braku ustawowego obowiązku pisemnego potwierdzenia faktu uzgodnienia z
dyrektorem regionalnym Lasów Państwowych odwołania powoda ze stanowiska
zastępcy nadleśniczego w niniejszej sprawie pozwany rzeczywiście nie uzyskał
takiej zgody, jak i terminu w którym faktycznie nastąpiło odwołanie powoda; (2)
naruszenie przepisu art. 35 ust. 1 pkt 2b lit. a ustawy o lasach państwowych przez
uznanie, że z treści tego przepisu wynika obowiązek pisemnego uzgodnienia faktu
odwołania powoda ze stanowiska zastępcy nadleśniczego; (3) naruszenie art. 56
4
k.p. i 58 k.p. przez zasądzenie odszkodowania za rozwiązanie z powodem
stosunku pracy z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów, podczas gdy
powód w żądaniu pozwu wnosił o przywrócenie do pracy bez możliwości
zastąpienia żądania odszkodowaniem; (4) naruszenie art. 70 § 1 k.p. przez
uznanie, iż odwołanie powoda styczniu 2010 r. nie zostało uzgodnione z
dyrektorem regionalnym Lasów Państwowych.
Sąd Okręgowy uznał, że apelacja powoda nie zasługuje na uwzględnienie,
zasadna jest natomiast apelacja strony pozwanej i wyrokiem z dnia 31 maja 2011 r.
zmienił zaskarżony wyrok punkcie I w ten sposób, że powództwo oddalił i zasądził
od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 60 zł tytułem zwrotu kosztów
zastępstwa procesowego, w punkcie II apelację powoda oddalił, a w punkcie III
zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 90 zł tytułem zwrotu kosztów
procesu w postępowaniu odwoławczym.
Sąd Okręgowy podkreślił, że niesporny jest istotny z punktu widzenia
rozstrzygnięcia ustalony w sprawie fakt, że powód otrzymał w dniu 16 stycznia
2007 r. od pozwanego Nadleśnictwa świadectwo pracy stanowiące o rozwiązaniu
łączącego strony stosunku pracy w trybie art. 53 ust. 1 pkt 2 k.p., z dniem 5 grudnia
2006 r.
Tym samym zdaniem Sądu Okręgowego należy dojść do wniosku, że
stosunek pracy stron został definitywnie rozwiązany, albowiem doręczając S. P. w
dniu 16 stycznia 2007 r. świadectwo pracy, strona pozwana stwierdziła w trybie
określonym art. 97 § 1 k.p. i § 2 ust. 2 rozporządzenia MPiPS z dnia 15 maja 1996
r. rozwiązanie tego stosunku z dniem 5 grudnia 2006 r., w trybie art. 53 § 1 pkt 2
k.p. Jakkolwiek pozwane Nadleśnictwo przed doręczeniem powodowi świadectwa
pracy nie złożyło wyrażonego w prawem przewidzianej formie oświadczenia woli
rozwiązania z nim stosunku pracy, to doręczając mu takie świadectwo w sposób
dorozumiany wolę taką w istocie wyraziło. Wystawienie bowiem świadectwa pracy i
jego skuteczne doręczenie nastąpiło tylko i wyłącznie w związku z rozwiązaniem
stosunku pracy (art. 97 § 1 k.p.). Powód po otrzymaniu świadectwa pracy
ograniczył się tylko i wyłącznie do złożenia wniosku o jego sprostowanie przez
zamieszczenie w nim informacji, że przebywa na urlopie bezpłatnym. Brak
odpowiedniej reakcji na doręczenie świadectwa pracy należy ocenić jako
5
dorozumianą akceptację zaistniałego w związku tym świadectwem stanu
faktycznego. Powód w istocie pogodził się z dokonanym z naruszeniem
wymaganego trybu rozwiązaniem stosunku pracy. Wystarczyło bowiem, by po
otrzymaniu świadectwa pracy wystąpił z powództwem o ustalenie istnienia nadal
stosunku pracy. Tak się jednak na skutek zaniechania powoda nie stało.
Skoro zatem stosunek pracy został rozwiązany z dniem 5 grudnia 2006 r., to
złożone po upływie ponad czterech lat formalne oświadczenie w tym przedmiocie
było bezprzedmiotowe. W okresie od dnia 5 grudnia 2006 r., nie tylko ze względów
faktycznych, ale także i z prawnego punktu widzenia, powód nie był pracownikiem
strony pozwanej, po tej dacie nie świadczył pracy na rzecz strony pozwanej, nie
udzielono mu urlopu bezpłatnego, ani tym bardziej powód nie okazał także
gotowości do pracy. Takie zaś bezprzedmiotowe odwołanie i rozwiązanie stosunku
pracy, niezależnie od jego zasadności i prawnej poprawności, nie uzasadniało
ponad wszelką miarę spóźnionego roszczenia o przywrócenie do pracy, ani też
orzeczenia o odszkodowaniu.
W skardze kasacyjnej wniesionej od wyroku Sądu Okręgowego z dnia 31
maja 2011 r. pełnomocnik powoda podniósł zarzut naruszenia prawa materialnego
to jest: (1) art. 97 § 1 k.p. przez przyjęcie, że doręczenie powodowi świadectwa
pracy wyczerpywało prawem ustanowiony tryb odwołania ze stanowiska i per facta
concludentia skutkowało rozwiązaniem stosunku pracy pomiędzy powodem a
pozwanym, w sytuacji, gdy świadectwo pracy jest oświadczeniem wiedzy a nie woli,
nie tworzącym praw podmiotowych ani ich nie pozbawiającym, a wydawane jest
dopiero w następstwie rozwiązania stosunku pracy, co wyłącza możliwość uznania,
że wywołuje skutek rozwiązania stosunku pracy; (2) art. 70 § 11
k.p. w zw. z art. 35
ust. 1 pkt 2b lit. a ustawy o lasach w wyniku uznania, że do rozwiązania stosunku
doszło w sposób dorozumiany, w związku z doręczeniem powodowi świadectwa
pracy, w dniu 5 grudnia 2006 r. - dacie wskazanej w tym świadectwie, w sytuacji
gdy wydania świadectwa pracy nie poprzedzało doręczenie powodowi pisemnego
oświadczenia woli pozwanego o odwołaniu powoda ze stanowiska pracy, które to
odwołanie winno być (a nie było) uzgodnione z dyrektorem regionalnej dyrekcji
Lasów Państwowych.
6
Tak poczynione ustalenia skutkowały nierozpoznaniem sprawy ad meritum,
to jest skontrolowaniem przez sąd drugiej instancji wyroku sądu pierwszej instancji
w zakresie prawidłowości odwołania powoda ze stanowiska pracy, zawartego w
piśmie pozwanego z dnia 20 stycznia 2010 r. oraz poprawności uznania przez Sąd
pierwszej instancji, że powodowi nie przysługuje roszczenie o uznanie
bezskuteczności odwołania i przywrócenia do pracy na zajmowanym u strony
pozwanej stanowisku pracy.
Autor skargi wskazał również na naruszenie prawa procesowego, które miało
istotny wpływ na wynik sprawy, to jest art. 245 k.p.c., w wyniku nieuwzględnienia
faktu, że świadectwo pracy jest dokumentem prywatnym, stanowiącym dowód
jedynie tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie w nim zawarte.
Skutkowało to bezkrytycznym uznaniem przez sąd drugiej instancji, że data
rozwiązania stosunku pracy wskazana w świadectwie pracy doręczonym powodowi
jest wiążąca, podczas gdy sąd drugiej instancji sam stwierdził, że oświadczenie
woli o odwołaniu, które w myśl przytoczonych wyżej przepisów jest podstawą
rozwiązania stosunku pracy powoda, nie zostało przez pozwanego złożone (co
potwierdza nieprawdziwość danych zawartych w przedmiotowym świadectwie
pracy), a pozwany sam akceptował istnienie stosunku pracy do dnia 20 stycznia
2010 r., co wynika z przesłania odwołania powodowi dopiero w piśmie
sporządzonym w tym dniu.
We wniosku o przyjęcie niniejszej skargi kasacyjnej do rozpoznania
wskazano na jej oczywistą zasadność i występowanie w sprawie istotnego
zagadnienia prawnego.
Autor skargi podniósł, że wydanie świadectwa pracy samo w sobie nie
oznacza złożenia oświadczenia woli o rozwiązaniu stosunku pracy. Skoro
świadectwo pracy jest oświadczeniem wiedzy pozwanego, następującym po
oświadczeniu woli o odwołaniu powoda ze stanowiska pracy, a jak zauważa Sąd
Okręgowy uprzedniego oświadczenia woli nie było, to oczywistym jest, że
świadectwo pracy jest niezgodne z rzeczywistym stanem faktycznym. Nie można
zatem oświadczeniu wiedzy pozwanego nadawać dorozumianych skutków
niezłożonego przez pozwanego oświadczenia woli o rozwiązaniu stosunku pracy.
7
Odmienne ustalenia Sądu Okręgowego stanowią rażące naruszenie przytoczonych
wyżej przepisów prawa materialnego i procesowego.
Istotne zagadnienie prawne brzmi natomiast następująco: czy świadectwo
pracy może być traktowane jako oświadczenie woli pozwanego o rozwiązaniu
stosunku pracy łączącego powoda z pozwanym (w sytuacji gdy przepisy prawa
ściśle normują tryb odwoływania zastępców nadleśniczych z zajmowanych
stanowisk) oraz czy jego doręczenie powodowi skutkowało rozwiązaniem
przedmiotowego stosunku pracy.
W związku z powołanymi zarzutami wniesiono w skardze o uchylenie
zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
przez sąd drugiej instancji, a także o zasądzenie od strony powodowej na rzecz
pozwanego kosztów postępowania kasacyjnego, w tym kosztów zastępstwa
adwokackiego według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Skarga kasacyjna ma usprawiedliwione podstawy. Nietrafnie bowiem uznał
sąd drugiej instancji, iż w następstwie doręczenia powodowi w dniu 16 stycznia
2007 r. przez pozwane Nadleśnictwo świadectwa pracy zawierającego informację o
rozwiązaniu łączącego strony stosunku pracy z dniem 5 grudnia 2006 r. w trybie
art. 53 § 1 pkt 2 k.p. doszło do skutecznego („definitywnego”) rozwiązania tego
stosunku pracy. Zgodnie z treścią art. 97 § 1 zd. 1 k.p., w związku z rozwiązaniem
lub wygaśnięciem stosunku pracy pracodawca jest obowiązany niezwłocznie wydać
pracownikowi świadectwo pracy. Wykładnia językowo – logiczna tego przepisu
musi prowadzić do wniosku, że wydanie świadectwa pracy jest skutkiem
rozwiązania stosunku pracy, w związku z czym nie zastępuje (i nie może
zastępować) odpowiednich oświadczeń woli pracodawcy w tym zakresie. Wynika to
z faktu, iż rozwiązanie stosunku pracy jest czynnością prawną i realizuje się
wyłącznie poprzez oświadczenie woli złożone pracownikowi przez przedstawiciela
pracodawcy w sposób przewidziany w przepisach Kodeksu pracy właściwych dla
tej czynności (w przypadku odwołania chodzi o oświadczenie woli złożone na
podstawie art. 70 k.p.). Dlatego też wspomniane oświadczenie woli nie może być
8
zastąpione przez samo tylko stwierdzenie rozwiązania stosunku pracy w
doręczonym pracownikowi świadectwie pracy. Innymi słowy, dopiero rozwiązanie
stosunku pracy wskutek złożenia oświadczenia woli przez pracodawcę rodzi
obowiązek wystawienia i wydania pracownikowi świadectwa pracy. Zawarta w
świadectwie pracy informacja o rozwiązaniu stosunku pracy ma więc jedynie
stanowić potwierdzenie złożenia oświadczenia woli o rozwiązaniu stosunku pracy,
natomiast nie zastępuje go. W odniesieniu do rozwiązania umownego stosunku
pracy stanowisko zarówno judykatury, jak i doktryny prawa pracy jest w tym
zakresie ugruntowane. W wyroku z dnia 11 marca 1977 r., I PRN 20/77
(LexPolonica nr 317734, LEX nr 14366) Sąd Najwyższy stwierdził bowiem, że
rozwiązanie przez zakład pracy bez wypowiedzenia umowy o pracę z pracownikiem
jest czynnością prawną i realizuje się wyłącznie w sposób przewidziany w art. 30 §
1 pkt 3 k.p. przez oświadczenie przedstawiciela zakładu pracy. Oświadczenie takie
nie może być zastąpione przez stwierdzenie rozwiązania stosunku pracy bez
wypowiedzenia zawarte w doręczonym świadectwie pracy lub przez dręczenie
„obiegówki" względnie przez odsunięcie od pracy (niedopuszczenie do pracy), albo
przez inne tego rodzaju - przygotowujące lub realizujące rozwiązanie umowy o
pracę bez wypowiedzenia - akty zakładu pracy, których prawna skuteczność
uwarunkowana jest wcześniejszym złożeniem przez zakład pracy oświadczenia o
rozwiązaniu bez wypowiedzenia umowy o pracę. Analogiczny pogląd wyraził W.
Masewicz (zob. W. Masewicz, Niezwłoczne rozwiązanie umowy o pracę, Warszawa
1997, s.62). Z kolei w wyroku z dnia 10 października 2007 r., II PK 33/07 (LEX nr
348305) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że rozwiązanie przez zakład pracy umowy o
pracę za porozumieniem stron z pracownikiem jest czynnością prawną i realizuje
się wyłącznie w sposób przewidziany w art. 30 § 1 pkt 1 k.p. przez zgodne
oświadczenie woli pracodawcy i pracownika. Oświadczenia takie nie mogą być
zastąpione przez stwierdzenie rozwiązania stosunku pracy w doręczonym
świadectwie pracy w formie jednostronnego oświadczenia woli pracodawcy, które
zostało sformułowane, w sposób sugerujący, że pracownik wyraził na nią zgodę.
Wypada dodać, iż świadectwo pracy samo nie jest oświadczeniem woli i nie
zawiera oświadczeń woli, lecz jedynie oświadczeniem wiedzy. Nie jest też
dokumentem urzędowym w rozumieniu art. 244 k.p.c. nawet wtedy, gdy zostaje
9
wydane przez urząd administracji państwowej (por. wyroki Sądu Najwyższego: z
dnia 22 lutego 1991 r., I PR 422/90, LexPolonica nr 317736 oraz z dnia 17 maja
1996 r., I PRN 40/96, Prok. i Pr. – wkł. 1996, nr 10, poz. 58), ale jedynie
dokumentem prywatnym, o którym mowa w art. 245 k.p.c., wobec czego stanowi
wyłącznie dowód tego, że osoba, która je podpisała, złożyła oświadczenie zawarte
w tym dokumencie. Nie zawiera ono elementów ocennych, a tylko fakty wskazane
w art. 97 k.p. Ponadto, choć jest dokumentem o szczególnym znaczeniu zwłaszcza
dla następnego pracodawcy, nie tworzy praw podmiotowych ani ich nie pozbawia,
nie ma też cech wyłączności w zakresie dowodowym w postępowaniu o realizację
tych praw. Dlatego też dowód przeciwko stwierdzeniom w świadectwie pracy, jako
dokumencie, w ramach postępowania o konkretne roszczenie może być
przeprowadzony w każdym czasie, także po upływie terminów z art. 97 § 21
k.p.
(por. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 28 września 1990 r., III PZP
15/90, OSNP 1991, nr 4, poz. 45, PiZS 1991, nr 8-9, s. 68 z glosą M. Rafacz –
Krzyżanowskiej, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 czerwca 2006 r., I PK 250/05,
M.P.Pr. 2006, nr 9, poz. 491 oraz powołany wyżej wyrok Sądu Najwyższego z dnia
10 października 2007 r., II PK 33/07, LEX nr 348305).
Wprawdzie w judykaturze zgodnie przyjmuje się równocześnie, że
oświadczenie woli pracodawcy może być złożone przez każde jego zachowanie
wskazujące jednoznacznie na wolę rozwiązania stosunku pracy, tj. przez czynności
konkludentne (art. 60 k.c. w związku z art. 300 k.p.), wobec czego w niektórych
szczególnych przypadkach także wydanie świadectwa pracy może potwierdzać
złożenie w sposób dorozumiany oświadczenia woli o rozwiązaniu przez
pracodawcę stosunku pracy, aczkolwiek z naruszeniem prawa (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 26 maja 2000 r., I PKN 677/99, OSNAPiUS 2001, nr 22, poz.
666), jednakże musi to w sposób jednoznaczny wynikać z całokształtu okoliczności
faktycznych konkretnej sprawy. Postawa faktyczna zaskarżonego w niniejszej
sprawie orzeczenia nie uprawnia natomiast takiego wniosku. Z jednej bowiem
strony powód z całą pewnością nie potraktował otrzymanego w dniu 16 stycznia
2007 r. świadectwa pracy jako dowodu potwierdzającego rozwiązanie stosunku
pracy łączącego go z pozwanym, skoro nie zgodził się z dokonanym w tym
świadectwie pracy zapisem dotyczącym właśnie rozwiązania stosunku pracy i
10
wystąpił o jego sprostowanie. Nadto we wniosku o sprostowanie owego świadectwa
pracy domagał się zamieszczenia w nim wzmianki o tym, iż „przebywa na urlopie
bezpłatnym”, który może być wszak udzielony jedynie w trakcie trwania stosunku
pracy, a nie po jego rozwiązaniu. Z drugiej strony również pozwane Nadleśnictwo,
mimo wystawienia świadectwa pracy wskazującego, że stosunek pracy z powodem
został rozwiązany w dniu 5 grudnia 2006 r. „w trybie art. 53 § 1 pkt 2 k.p.”, musiało
uznawać, że do rozwiązania stosunku pracy wówczas nie doszło i stosunek ten
trwa nadal, choć nie jest przez powoda realizowany, jeśli zważyć, że w dniu 20
stycznia 2010 r. wystosowało do powoda pisemne oświadczenie woli o odwołaniu
go ze stanowiska zastępcy nadleśniczego Nadleśnictwa „P.”, na podstawie art. 70 §
1 i 3 k.p. w związku z art. 53 § 1 pkt 2 k.p. i art. 35 ust. 1 pkt 2b lit. a ustawy o
lasach, z powodu usprawiedliwionej nieobecności w pracy trwającej dłużej niż 1
miesiąc. Nie można przy tym zgodzić się ze stanowiskiem sądu drugiej instancji, że
wymienione oświadczenie woli pracodawcy było „bezprzedmiotowe”. Dopiero ono
spełniało bowiem wymogi określone treścią art. 70 § 1 i 3 k.p., stanowiąc czynność
prawną skutkującą rozwiązaniem stosunku pracy równoznacznym z rozwiązaniem
umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 53 k.p. Spełniało też wymóg
wynikający z art. 70 § 11
k.p., zgodnie z którym odwołanie powinno być dokonane
na piśmie.
Niedochowanie tego wymogu świadczyłoby z kolei o wadliwości
(niezgodności z prawem) odwołania, przez co – wobec braku wyłączeń w tym
zakresie zawartych w treści art. 69 k.p. – mogło uzasadniać roszczenie od
odszkodowanie w związku z niezgodnym z prawem rozwiązaniem stosunku pracy
na podstawie art. 56 k.p. i art. 58 k.p. w związku z art. 69 k.p. Podobnie mogło
uzasadniać roszczenie o odszkodowanie niedochowanie przez pracodawcę innych
wymogów wynikających z przepisów szczególnych, przy czym w okolicznościach
rozpoznawanej sprawy chodziłoby o przewidziany w art. 35 ust. 2b lit. 2 ustawy z
dnia 28 września 1991 r. o lasach (j.t. Dz. U. z 2011 r. Nr 11, poz. 59 ze zm.)
wymóg uzgodnienia odwołania z dyrektorem regionalnej dyrekcji Lasów
Państwowych.
W tym miejscu wypada również zauważyć, iż w stosunkach pracy opartych
na powołaniu, mimo regulacji zawartej w art. 69 pkt 2 lit. a i c k.p., wyjątkowo mogą
11
znaleźć też zastosowanie przepisy dotyczące orzekania o bezskuteczności
wypowiedzeń oraz o przywracaniu do pracy. Takie odstępstwa będą wynikać z
uregulowań pozakodeksowych, które mogą oznaczać konieczność sięgnięcia z
powrotem do przepisów o umowie o pracę na zasadzie „wyjątku od wyjątku”. W
uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 24 listopada 1992 r., I PZP 55/92 (OSNCP
1993 r. z. 7-8, poz. 116) Sąd Najwyższy przyjął bowiem, że art. 25 ust. 2 ustawy z
dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie terytorialnym (Dz. U. Nr 16, poz. 95 z późn.
zm.), ma zastosowanie do pracowników, z którymi nawiązano stosunek pracy na
podstawie powołania, a pracownikowi-radnemu odwołanemu ze stanowiska ze
skutkiem równoznacznym z wypowiedzeniem umowy o pracę, bez zgody rady
gminy, przysługują odpowiednio roszczenia przewidziane w art. 45 k.p. W
uzasadnieniu tej uchwały podkreślono jednakże, iż podstawowym roszczeniem
przysługującym pracownikowi powołanemu - radnemu w razie odwołania go bez
zgody rady gminy, ze względu na istotę stosunku pracy z powołania, powinno być
odszkodowanie, o którym mowa w art. 45 § 1 k.p. Nie można wprawdzie odrzucić
dochodzenia przez takiego pracownika przywrócenia do pracy, ale wówczas, gdy
podstawą odwołania prowadzącą do rozwiązania stosunku pracy były zdarzenia
związane z wykonywaniem przez radnego mandatu. Wykładnia ta została
następnie rozwinięta i odniesiona także do sprawowania funkcji związkowych. W
wyroku z dnia 16 marca 1994 r., I PRN 6/94 (OSNAPiUS 1994 r. nr 1, poz. 9) Sąd
Najwyższy uznał, że pracownikowi odwołanemu ze stanowiska w sposób
równoznaczny z wypowiedzeniem umowy o pracę (art. 70 § 2 k.p.), z naruszeniem
art. 32 ust. 1 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (Dz. U. Nr
53, poz. 234 ze zm.), przysługuje - na podstawie stosowanego odpowiednio
przepisu art. 45 k.p. - roszczenie o odszkodowanie. Równocześnie Sąd Najwyższy
wyraźnie zaznaczył, że jedynie wówczas, gdy odwołanie nastąpiło z przyczyn
łączących się ze sprawowaniem funkcji związkowej, pracownikowi przysługuje
roszczenie o uznanie odwołania za bezskuteczne lub o przywrócenie do pracy na
poprzednich warunkach (por. także wyrok z dnia 3 lutego 1995 r., I PRN 121/94,
OSNAPiUS 1995 r. nr 13, poz. 160). Problematyką tą Sąd Najwyższy zajmował się
również po uchyleniu nowelą z dnia 14 listopada 2003 r. art. 69 pkt 2 lit. b k.p.,
stwierdzając w wyroku z dnia 2 grudnia 2009 r., I PK 112/09 (LEX nr 577682), że
12
nawet pracownik podlegający szczególnej ochronie przed rozwiązaniem stosunku
pracy musi liczyć się ze specyfiką powołania. O ile w razie wadliwego rozwiązania
tego stosunku prawnego może on uzyskać ochronę w postaci odszkodowania, o
tyle stosowanie roszczenia o przywróceniu do pracy musi być ograniczone. Chodzi
tu o przypadki, w których związek odwołania ze sprawowaniem funkcji nie budzi
wątpliwości.
Wbrew odmiennemu stanowisku skarżącego przedstawionemu w
uzasadnieniu jego skargi kasacyjnej dokonanie przez pracodawcę odwołania z
naruszeniem obowiązujących w tym zakresie przepisów prawa nie może natomiast
skutkować nieważnością odwołania, gdyż zgodnie z obowiązującą w prawie pracy
zasadą względnej skuteczności oświadczeń woli dotyczących rozwiązania stosunku
pracy, nawet złożenie niezgodnego z prawem (sprzecznego z ustawą)
oświadczenia woli nie uzasadnia roszczenia o ustalenie nieważności odwołania na
podstawie art. 189 k.p.c. w związku z art. 58 § 1 k.c. i w związku z art. 300 k.p. (por.
uchwały Sądu Najwyższego: z dnia 21 września 1989 r., III PZP 41/89, OSP 1992,
nr 4, poz. 84 z glosą krytyczną L. Sobol oraz z dnia 23 marca 1993 r., I PZP 1/93,
OSNCP 1993, nr 12, poz. 210). W takiej sytuacji, to jest w razie niezgodnego z
prawem rozwiązania umowy o pracę przez pracodawcę, pracownik może zaś
wystąpić przeciwko pracodawcy z roszczeniami przewidzianymi w odpowiednich
przepisach Kodeksu pracy (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 24 marca 1999 r., I
PKN 631/98, OSN 2000, nr 10, poz. 381 z dnia 16 maja 1997 r. I PKN 170/97,
OSNP 1998, nr 8, poz. 239 oraz z dnia 29 listopada 2006 r., II PK 72/06, LEX nr
950400).
Zdaniem Sądu Najwyższego w obecnym składzie, ocena zasadności
roszczenia zgłoszonego w związku z niezgodnym z prawem odwołaniem musi
również uwzględniać to, czy roszczenie takie w warunkach konkretnej sprawy nie
będzie stanowić nadużycia prawa wskutek jego sprzeczności z społeczno -
gospodarczym przeznaczeniem lub zasadami współżycia społecznego (art. 8 k.p.).
Przesłanki rozstrzygnięcia zawartego w zaskarżonym wyroku nie stanowiło jednak
to, iż powód przez wiele lat (od 2006 r.) nie świadczył pracy na rzecz pozwanego,
pełniąc w tym czasie funkcję burmistrza Gminy i Miasta P., lecz – co już wyżej
zostało podniesione – przyjęcie przez sąd drugiej instancji, że w dniu 5 grudnia
13
2006 r. doszło do rozwiązania łączącego strony stosunku pracy w związku z
dorozumianym oświadczeniem woli pozwanego wynikającym z doręczenia
powodowi świadectwa pracy. Sąd Okręgowy stwierdził ponadto, iż „brak w takiej
sytuacji odpowiedniej reakcji na doręczenie świadectwa pracy należy ocenić jako
dorozumianą akceptację zaistniałego w związku z tym świadectwem stanu
faktycznego”. Takie stanowisko należało wszakże uznać za nieuprawnione.
Naruszało ono bowiem, z przyczyn wcześniej wskazanych, przepisy wymienione w
podstawach zaskarżenia.
Kierując się przedstawionymi motywami, Sąd Najwyższy stanął zatem na
stanowisku, że skarga kasacyjna powoda zasłużyła na uwzględnienie. Dlatego też,
opierając się na treści art. 39815
§ 1 k.p.c., a w odniesieniu do kosztów
postępowania kasacyjnego na podstawie art. 108 § 2 k.p.c. w związku z art. 39821
k.p.c., Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji.
/tp/