Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 21 CZERWCA 2012 R.
SNO 30/12
Przewodniczący: sędzia SN Marek Pietruszyński.
Sędziowie SN: Grzegorz Misiurek (sprawozdawca), Zbigniew Korzeniowski.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny z udziałem sędziego Sądu Apelacyjnego –
Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu Apelacyjnego oraz członka Krajowej Rady
Sądownictwa po rozpoznaniu w dniu 21 czerwca 2012 r. sprawy sędziego Sądu
Okręgowego w związku z odwołaniem obrońcy obwinionej, Zastępcy Rzecznika
Dyscyplinarnego i Krajowej Rady Sądownictwa od wyroku Sądu Apelacyjnego – Sądu
Dyscyplinarnego z dnia 3 lutego 2012 r. sygn. ASD (...)
1. z m i e n i ł zaskarżony wyrok i w y m i e r z y ł obwinionej – sędziemu Sądu
Okręgowego karę dyscyplinarną przeniesienia na inne miejsce służbowe;
2. kosztami postępowania odwoławczego o b c i ą ż y ł Skarb Państwa.
U Z A S A D N I E N I E
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny wyrokiem z dnia 3 lutego 2012 r. uznał
obwinioną – sędziego Sądu Okręgowego za winną tego, że w dniu 4 grudnia 2009 r. w A.,
po nieświadomym zabraniu torebki, będącej własnością pani E. K.-P., z pomieszczenia
zajmowanego przez Komisję Egzaminacyjną w siedzibie Okręgowej Izby Radców
Prawnych w (...) przy ul. Żytniej 15 lok. 16 i po zorientowaniu się, iż jest w posiadaniu tej
torebki, co rodziło obowiązek jej zwrotu, nie przekazała powyższej torebki właścicielce,
porzucając ją świadomie w nieustalonym miejscu na terenie budynku przy u. Żytniej 15, a
następnie w rozmowie telefonicznej z panią E. K.-P. nie potwierdziła faktu
nieświadomego zabrania torebki i nie wskazała miejsca, w którym ją pozostawiła,
pomimo, że taka informacja mogła przyczynić się do jej odnalezienia, tj. przewinienia
dyscyplinarnego stanowiącego uchybienie godności sprawowanego urzędu,
2
przewidzianego w art. 107 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów
powszechnych Dz. U. z 2001 r. Nr 98, poz. 1070 z późn. zm.; dalej: „u.s.p.”) i za to na
podstawie art. 109 § 1 pkt 2 tej ustawy wymierzył jej karę nagany.
Odwołania od tego wyroku wnieśli: obrońca obwinionej, Zastępca Rzecznika
Dyscyplinarnego Sądu Apelacyjnego oraz Krajowa Rada Sądownictwa.
Obrońca obwinionej – na podstawie art. 438 pkt 2 k.p.k. w związku z art. 128 u.s.p.
– zarzucił naruszenie przepisów prawa procesowego, mające wpływ na treść
rozstrzygnięcia, tj.:
– art. 7 k.p.k. w związku z art. 410 k.p.k. polegające na przekroczeniu granic
swobodnej oceny dowodów i arbitralnym oraz nieopartym na kompletnym materiale
dowodowym ustaleniu, że obwiniona w sposób świadomy porzuciła torebkę po swoim
powrocie do gmachu Okręgowej Izby Radców Prawnych;
– art. 7 k.p.k. przez naruszenie reguł prawidłowego wynikania logicznego, wskutek
wyciągnięcia wadliwych wniosków – co do momentu uświadomienia przez obwinioną
faktu posiadania cudzej torebki – z „energicznego chodu” obwinionej, typowego dla
sposobu jej poruszania się oraz przez niewzięcie pod uwagę, że energiczny powrót do
budynku uwiarygodnia twierdzenia obwinionej, iż stan jej zdrowia i samopoczucia
wymagał natychmiastowego skorzystania z toalety;
– art. 7 k.p.k. w zakresie analizy wyjaśnień obwinionej i wadliwe oparcie się w tym
zakresie na wnioskach opinii psychologicznej wskazującej na to, że jej kontakty z innymi
osobami nacechowane są władczością, pewnością siebie i deficytami empatii, podczas
gdy wnioski dotyczące cech osobowości obwinionej nie powinny być źródłem
niekorzystnych dla niej ustaleń;
– art. 7 k.p.k. w związku z art. 410 k.p.k. przez brak właściwej analizy
niezakwestionowanych twierdzeń obwinionej, iż jeszcze w grudniu 2009 r. zaoferowała
pokrzywdzonej naprawienie szkody i potraktowanie rzekomego braku propozycji
naprawienia szkody jako okoliczności obciążającej.
Powołując się na powyższe zarzuty, obrońca obwinionej wniósł o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu – Sądowi
Dyscyplinarnemu do ponownego rozpoznania.
Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu Apelacyjnego i Krajowa Rada
Sądownictwa, w odwołaniach wniesionych na niekorzyść obwinionej, zarzucili
3
wymierzenie jej rażąco niewspółmiernej kary w stosunku do wagi przypisanego
przewinienia i domagali się zmiany zaskarżonego wyroku w części dotyczącej orzeczenia
o karze. Pierwszy z wymienionych skarżących wnioskował o wymierzenie obwinionej
kary dyscyplinarnej złożenia z urzędu, drugi – kary dyscyplinarnej przeniesienia na inne
miejsce służbowe.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności rozważenia wymaga najdalej idące odwołanie obrońcy
obwinionej. Podniesione w niej zarzuty naruszenia art. 7 k.p.k. przy ocenie materiału
dowodowego i ustaleniu stanu faktycznego stanowiącego podstawę wyrokowania
sprowadzały się do twierdzenia, że Sąd pierwszej instancji oparł orzeczenie tylko na
części ujawnionego materiału dowodowego i dokonał jego oceny z naruszeniem zasad
logicznego rozumowania.
Odnosząc się do tych zarzutów trzeba stwierdzić, że chociaż częściowo nie można
odmówić im słuszności, to ostatecznie nie mogły one wywrzeć zamierzonego skutku.
Trafnie podniósł skarżący, że cechy osobowości obwinionej, opisane w opinii
psychologicznej, nie mogły stanowić podstawy ustalenia dopuszczenia się przez nią
przewinienia dyscyplinarnego. Pominięcie tej przesłanki wnioskowania Sądu
Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego nie podważa jednak trafności ostatecznej
konkluzji, że obwiniona uświadomiła sobie fakt posiadania torebki pokrzywdzonej zaraz
po opuszczeniu budynku, w którym mieści się siedziba Okręgowej Izby Radców
Prawnych (...). Ustalenie to znajduje oparcie w całokształcie zgromadzonego w sprawie
materiału dowodowego, rozważonego z uwzględnieniem zasady swobodnej oceny
dowodów (art. 7 k.p.k.). Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny wskazał wyraźnie, że
wniosek powyższy wynika ze szczegółowej analizy okoliczności oraz czasu opuszczenia
przez obwinioną budynku mieszczącego siedzibę OIRP w (...) i powrotu do tego
budynku, utrwalonych zapisem monitoringu, a także zeznań świadków E. K.-P. –
przewodniczącej komisji egzaminacyjnej i J. K. – kierowcy taksówki oczekującego na
obwinioną, którzy nie zauważyli u niej oznak złego samopoczucia, połączonego z
brakiem świadomości określonych zachowań. Uznanie wyjaśnień obwinionej – w
konfrontacji z tymi dowodami – za niewiarygodne nie usprawiedliwia zarzutu, że ocena
dowodów wyrażona przez Sąd pierwszej instancji jest sprzeczna z zasadami logiki i
4
doświadczeniem życiowym. Oceny tej nie podważa fakt, że obwiniona powróciła do
budynku energicznym krokiem, skoro – jak zauważył Sąd Apelacyjny – zazwyczaj
porusza się ona w ten sposób. Gdyby samopoczucie obwinionej odbiegało w opisanym
przez nią stopniu od normy i towarzyszyła mu utrata świadomości, to można – w świetle
zasad doświadczenia życiowego – zasadnie twierdzić, że nie poruszałaby się ona w
sposób dla siebie naturalny. Nie zachowałaby też w pamięci wielu szczegółów tego
zdarzenia. Niezależnie od tego ponownie należy podkreślić, że sposób poruszania się
obwinionej w trakcie powrotu do siedziby OIRP nie był ani jedyną, ani decydująca
przesłanką wnioskowania o chwili uświadomienia przez obwinioną faktu posiadania
cudzej torebki.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny jako jedną z okoliczności obciążających
obwinioną wskazał fakt, iż przez ponad dwa lata nie zaoferowała ona pokrzywdzonej
naprawienia szkody. Słusznie obrońca obwinionej podniósł, iż z motywów zaskarżonego
wyroku nie wynika dokonanie ustalenia tego faktu. Sąd Apelacyjny odnotował jedynie
wyjaśnienia obwinionej w tym zakresie, uchylając się od przeprowadzenie ich oceny.
Uchybienie to nie usprawiedliwia jednak wniosku zgłoszonego w odwołaniu, gdyż nawet
bez tej okoliczności obciążającej wymierzoną obwinionej karę nagany należy uznać – co
trafnie zarzucili w swoich odwołaniach Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu
Apelacyjnego oraz Krajowa Rada Sądownictwa – za rażąco niewspółmierną w stosunku
do przypisanego obwinionej przewinienia dyscyplinarnego (art. 438 pkt 4 k.p.k.).
Należy zgodzić się w pełni z argumentacją obu wymienionych skarżących, że
wymiar kary powinien być przede wszystkim uzależniony od stopnia szkodliwości
przewinienia dyscyplinarnego; ewentualne okoliczności łagodzące lub obciążające mogą
być uwzględnione w dalszej kolejności. Popełnione przez obwinioną przewinienie,
polegające na świadomym porzuceniu cudzej torebki i nieudzieleniu informacji o tym
fakcie osobie pokrzywdzonej, mimo że mogłoby to przyczynić się do jej odnalezienia, nie
da się pogodzić z wymaganym od sędziego przymiotem nieskazitelności charakteru (art.
61 § 1 pkt 2 u.s.p.); stanowi również zachowanie wysoce nieetyczne i uchybiające
godności urzędu sędziowskiego. Zgodnie bowiem z postanowieniami Zbioru Zasad Etyki
Zawodowej Sędziów (załącznik do uchwały Krajowej Rady Sądownictwa Nr 16/2003 z
dnia 19 lutego 2003 r.), sędzia w swoim postępowaniu powinien zawsze kierować się
zasadami uczciwości, honoru, poczuciem obowiązku oraz przestrzegać dobrych
5
obyczajów (§ 2), dbać o autorytet sprawowanego urzędu a także o dobro wymiaru
sprawiedliwości (§ 4). Niewątpliwie zachowanie obwinionej rażąco naruszyło
przytoczone zasady. Tak też ocenił je Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny stwierdzając,
że czyn obwinionej stanowi poważne uchybienie godności sprawowanego urzędu i
przynosi ujmę stanowisku sędziego. W świetle tej oceny, wymierzoną obwinionej karę
nagany należy uznać za rażąco niewspółmierną w stosunku do wagi przewinienia
dyscyplinarnego obwinionej. Dotychczasowy nienaganny przebieg służby obwinionej,
wymagany od każdego sędziego, nie może stanowić okoliczności determinującej wymiar
kary.
W ocenie Sądu Najwyższego – Sądu Dyscyplinarnego, karą spełniającą ustawowe
wymaganie współmierności będzie kara wnioskowana w odwołaniu Krajowej Rady
Sądownictwa – tj. kara przeniesienia na inne miejsce służbowe (art. 109 § 1 pkt 4 u.s.p.).
W orzecznictwie Sądu Najwyższego w sprawach dyscyplinarnych kara przeniesienia
na inne miejsce służbowe jest postrzegana jako kara surowa, wymierzana za ciężkie
przewinienia dyscyplinarne (zob. m.in. wyroki: z dnia 9 maja 2003 r., SNO 20/03,
niepubl., z dnia 24 października 2003 r., SNO 65/03, niepubl. oraz z dnia 19 października
2007 r., niepubl.). Zapatrywanie to jest w pełni uzasadnione skoro surowszą od tej kary
jest już tylko kara złożenie sędziego z urzędu. Przeniesienie obwinionej na inne miejsce
służbowe będzie stanowić dostateczny wyraz napiętnowania jej zachowania i uczyni
zadość potrzebie prewencji ogólnej, gdyż stanowić będzie dostateczny sygnał o braku
tolerancji dla tego rodzaju przewinień służbowych.
Z przytoczonych względów wniosek Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu
Apelacyjnego o wymierzenie obwinionej kary dyscyplinarnej złożenia sędziego z urzędu,
przewidzianej w art. 109 § 1 pkt 5 u.s.p., należało uznać za zbyt daleko idący. Wbrew
odmiennemu zapatrywaniu tego skarżącego, nie ma podstaw do uznania, że obwiniona
całkowicie i trwale utraciła przymioty wymagane do sprawowania urzędu sędziowskiego.
Zachowanie obwinionej miało charakter incydentalny. Nie ma przy tym dostatecznych
przesłanek do uznania, że nie podjęła ona próby naprawienia szkody wyrządzonej
pokrzywdzonej. W odwołaniu skarżącego ta ostatnia okoliczność została zatem
bezzasadnie wyeksponowana jako mająca usprawiedliwić wymierzenie obwinionej
najsurowszej kary przewidzianej za popełnienie przewinienia dyscyplinarnego.
6
Mając to wszystko na uwadze Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny orzekł, jak na
wstępie.