Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KK 76/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 21 sierpnia 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dorota Rysińska (przewodniczący)
SSN Kazimierz Klugiewicz (sprawozdawca)
SSN Barbara Skoczkowska
Protokolant Danuta Bratkrajc
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Zbigniewa Siejbika
w sprawie D. G.
podejrzanego o przestępstwa z art. 272 kk i in.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 21 sierpnia 2012 r.,
kasacji, wniesionej przez Prokuratora Generalnego
od wyroku Sądu Rejonowego
z dnia 21 marca 2011 r., ,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Rejonowemu do ponownego rozpoznania.
U Z A S A D N I E N I E
Prokurator Rejonowy skierował do Sądu Rejonowego wniosek o warunkowe
umorzenie postępowania karnego przeciwko D. G., podejrzanemu o popełnienie
przestępstwa z art. 272 k.k. i art. 270 § 2a k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. oraz
przestępstwa z art. 273 k.k.
Sąd Rejonowy, po rozpoznaniu skierowanego na posiedzenie wniosku,
wyrokiem z dnia 21 marca 2011 r., na podstawie art. 66 § 1 i 2 k.k. i art. 67 § 1 k.k.,
postępowanie karne przeciwko D. G. podejrzanemu o czyny stanowiące
przestępstwa z art. 272 k.k. i art. 270 § 2a k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. oraz z art.
273 k.k., warunkowo umorzył na okres próby wynoszący jeden rok i w okresie
próby - na podstawie art. 67 § 2 k.k. - oddał podejrzanego pod dozór kuratora
sądowego. Sąd Rejonowy orzekł ponadto wobec D. G. środek karny w postaci
świadczenia pieniężnego w kwocie 500 zł oraz obciążył go stosownymi kosztami
sądowymi.
Powyższy wyrok, wobec jego niezaskarżenia apelacją przez żadną ze stron,
uprawomocnił się w dniu 29 marca 2011 r.
Kasację od prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego z dnia 21 marca 2011
r., na korzyść D. G., wniósł Prokurator Generalny, który powołując się na rażące i
mające istotny wpływ na treść wyroku naruszenie prawa, a mianowicie art. 339 § 1
pkt 2 k.p.k. i art. 341 § 2 k.p.k. w zw. z art. 66 § 1 k.k., polegające na skierowaniu
sprawy na posiedzenie i warunkowym umorzeniu wobec D. G. postępowania
karnego mimo, że okoliczności popełnienia zarzucanych mu czynów budziły
wątpliwości, co uzasadniało skierowanie sprawy na rozprawę, wniósł w konkluzji o
uchylenie tegoż wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego
jej rozpoznania.
Sąd Najwyższy rozważył, co następuje:
Kasacja Prokuratora Generalnego jest w pełni zasadna, a zawarty w niej
postulat uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi pierwszej
instancji do ponownego jej rozpoznania, zasługuje na uwzględnienie.
W pierwszej kolejności należy przypomnieć, że zgodnie z przepisem art. 66
§ 1 k.k., Sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne - między innymi -
jedynie wówczas, gdy okoliczności popełnienia czynów zarzucanych podejrzanemu
nie budzą wątpliwości. Prokurator Rejonowy kierując do Sądu Rejonowego wniosek
o warunkowe umorzenie postępowania karnego wobec D. G. uznał, iż powyższa
przesłanka - podobnie jak i pozostałe, warunkujące warunkowe umorzenie
postępowania karnego - została spełniona. Również Sąd Rejonowy wydając
zaskarżony kasacją wyrok warunkowo umarzający postępowania karne wobec D. G.
nie mógł mieć wątpliwości, że okoliczności popełnienia czynów zarzucanych
podejrzanemu nie budzą wątpliwości, skoro takiej, a nie innej treści wyrok na
posiedzeniu wydał.
Niewątpliwie jednak w świetle materiału dowodowego zebranego w sprawie,
zarówno sam wniosek Prokuratora Rejonowego, jak i wyrok Sądu Rejonowego
warunkowo umarzający postępowanie karne wobec D. G., były co najmniej
przedwczesne, albowiem okoliczności popełnienia obydwu zarzucanych D. G.
czynów budzą istotne wątpliwości.
W szczególności należy wskazać, że w zakresie czynu kwalifikowanego z art.
272 k.k. i art. 270 § 2a k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., D. G. zarzucono, że w dniu 27
grudnia 2006 r. poprzez podstępne wprowadzenie w błąd pracownika Wydziału
Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego, wyłudził poświadczenie
nieprawdy w wydanej w dniu 28 grudnia 2006 r. decyzji przez Starostę L. o wydaniu
prawa jazdy kategorii B na nazwisko D. G. w ten sposób, że wraz z wnioskiem o
wydanie prawa jazdy przedłożył jako autentyczne podrobione dokumenty w postaci:
zaświadczenia o ukończeniu szkolenia podstawowego, zaświadczeń o ukończeniu
szkoleń dodatkowych, orzeczenia lekarskiego oraz protokołu z przebiegu egzaminu
państwowego wraz z potwierdzeniem uzyskania pozytywnego wyniku w zakresie
kategorii B. Rzecz jednak w tym, że z zebranych w sprawie materiałów absolutnie
nie wynika, czy w ogóle którykolwiek z wyżej wymienionych dokumentów nie był
autentyczny. Przesłuchiwany na powyższe okoliczności D. G. nie przyznał się do
popełnienia tegoż czynu i podał m.in., że był na badaniu lekarskim i uzyskał
stosowne zaświadczenie, wykupił i zrealizował dodatkowe jazdy, pozytywnie
ukończył kurs na prawo jazdy, przystąpił do egzaminu państwowego i on sam
żadnych dokumentów w Starostwie Powiatowym w L. nie składał. Tym
wyjaśnieniom nie przeczy żaden dowód w przedstawionych Sądowi Rejonowemu
aktach postępowania przygotowawczego, a i - jak to już wskazano wyżej - żaden z
nich nie potwierdza, aby którykolwiek z przedłożonych dokumentów był
sfałszowany.
Jeżeli natomiast chodzi o czyn polegający na tym, że w okresie od 5 stycznia
2007 r. do 19 lipca 2010 r. D. G. używał dokumentu w postaci prawa jazdy kategorii
B Nr /…/, które uzyskał wyłudzając poświadczenie nieprawdy i kwalifikowany z art.
273 k.k., to zauważyć należy, że w powyższym okresie wydano, a następnie
odebrano D.G .prawo jazdy kategorii B Nr /…/, przy czy - co najistotniejsze - żaden
dowód w sprawie nie wskazuje, aby w okresie objętym zarzutem D. G. kiedykolwiek
tego dokumentu używał. W myśl zaś przepisu art. 273 k.k. odpowiedzialności
karnej w nim opisanej podlega ten, kto dokumentu określonego w art. 271 lub 272
kodeksu karnego "używa". Pojęcie "używa" sprowadza się do wykorzystania
funkcji, jaką taki dokument może pełnić i będzie nim np. przedstawienie go osobie
uprawnionej w czasie kontroli, ale już nie będzie miało przestępnego charakteru
"używania" np. samo "posiadanie" przy sobie sfałszowanego prawa jazdy. Skoro
zatem z akt sprawy nie wynika, aby D. G. kiedykolwiek używał prawa jazdy, o
którym mowa w zarzucie, a jedynie to, że takie prawo jazdy posiadał - do czego
zresztą się sam przyznał, to kwestia jego odpowiedzialności z art. 273 k.k. jest co
najmniej wielce problematyczna. Skoro zaś kasacja Prokuratora Generalnego
została wniesiona na korzyść D. G., to sprawą oczywistą jest, że w toku dalszego
postępowania nie będzie możliwym czynienie ustaleń dla niego niekorzystnych, w
tym, czy wydanego mu dokumentu w postaci prawa jazdy kiedykolwiek używał.
Bezprzedmiotowe również wydają się w tej sytuacji rozważania, czy tego rodzaju
zachowanie D. G. można byłoby oceniać w ramach prawnej jedności przestępstwa,
uznając używanie dokumentu za współukarany czyn następczy, albo też czy
posiadania takiego dokumentu nie należałoby w realiach sprawy traktować jako
przygotowania do popełnienia czynu zabronionego z art. 270 § 1 k.k. (zob. wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 28 stycznia 2005 r., V KK 398/04, OSNKW 2005/3/30)
W świetle zatem takich okoliczności oczywistym jest, że skierowanie wniosku
na posiedzenie i warunkowe umorzenie postępowania karnego wobec D. G.,
pomimo istniejących zasadniczych wątpliwości co do okoliczności popełnienia
zarzucanych jemu czynów, nastąpiło z rażącym naruszeniem wskazanych w
zarzucie kasacji przepisów prawa, mającym istotny wpływ na treść orzeczenia
Sądu Rejonowego w L. Jedną bowiem z przesłanek warunkowego umorzenia
postępowania jest wymóg, aby okoliczności popełnienia czynu nie budziły
wątpliwości, a więc sąd na podstawie zebranego materiału dowodowego musi dojść
nie tylko do wniosku, że sam fakt popełnienia przestępstwa nie budzi wątpliwości, a
zatem istnieją wystarczające podstawy, aby oskarżonemu przypisać popełnienie
tego czynu, lecz także powinien wyjaśnić elementy przedmiotowe i podmiotowe
tego czynu rzutujące na ocenę zarówno stopnia jego społecznej szkodliwości, jak i
stopnia zawinienia oskarżonego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20
października 2011 r., III KK 159/11, OSNKW 2012/2/14). Jeżeli natomiast sąd
dojdzie do przekonania, że warunkowe umorzenie postępowania na posiedzeniu
byłoby nieuzasadnione (art. 341 § 2 k.p.k.), to obowiązkowo winien sprawę
skierować do rozpoznania na rozprawie, w celu wyjaśnienia wszelkich - istotnych -
rysujących się wątpliwości. Warunkowe umorzenie postępowania jest bowiem
nieuzasadnione zawsze wówczas, gdy nie jest spełniona którakolwiek z przesłanek
stosowania warunkowego umorzenia, sprecyzowanych w art. 66 k.k. Jedną z tych
przesłanek jest wymóg ustalenia, że okoliczności czynu nie budzą wątpliwości.
Oznacza to, że sąd - badając, czy spełniony jest warunek braku wątpliwości co do
okoliczności czynu - dokonuje oceny całości materiału dowodowego (zob. wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 3 marca 2008 r., WA 11/08, R-OSNKW 2008/1/807).
Tego rodzaju badania akt sprawy i oceny zebranego w sprawie materiału
dowodowego zabrakło w toku dotychczasowego postępowania - tak w
postępowaniu przygotowawczym przez Prokuratora Rejonowego, jak i w toku
postępowania sądowego przez Sąd Rejonowy.
Mając zatem powyższe na uwadze, Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony
kasacją wyrok i sprawę przekazał Sądowi Rejonowemu do ponownego jej
rozpoznania.