Sygn. akt III CZ 1/13
POSTANOWIENIE
Dnia 17 stycznia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Anna Kozłowska (przewodniczący)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Bogumiła Ustjanicz (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa G. D.
przeciwko Powiatowi W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 17 stycznia 2013 r.,
zażalenia strony pozwanej na wyrok Sądu Okręgowego w K.
z dnia 7 września 2012 r.,
oddala zażalenie.
Uzasadnienie
2
Powód G. D. domagał się o zasądzenia na jego rzecz od pozwanego
Powiatu W. kwoty 45.590,08 złotych z ustawowymi odsetkami od wniesienia
pozwu, tytułem wynagrodzenia za wykonane przez niego roboty, które nie były
objęte umową zawartą z pozwaną w następstwie przeprowadzonego przetargu.
Potrzeba ich wykonania oraz niezbędny zakres określone zostały przez inspektora
nadzoru ze strony pozwanego, ponieważ okazało się, że były niezbędne do
zrealizowania inwestycji zgodnie ze sztuką budowlaną oraz z przepisami i z
zasadami przewidzianymi dla tego typu robót. Ponadto zwiększyły one użyteczność
inwestycji i osiągnięcie założonych celu. W piśmie z dnia 5 kwietnia 2011 r.
podniósł, że w razie przyjęcia niezwiązania stron umową w zakresie tych robót,
zgłoszone roszczenie znajduje uzasadnienie w przepisach regulujących
bezpodstawne wzbogacenie.
Pozwany wniósł o oddalenie powództwa, zarzucając że nie zlecał powodowi
wykonywania jakichkolwiek prac dodatkowych. Rozszerzenie zakresu robót, poza
objęte umową zawartą w trybie przetargowym wymagało pisemnego aneksu
lub odrębnej umowy. Nie ustanawiał inspektora nadzoru, a obowiązkiem A. M. było
jedynie nadzorowanie wykonania umowy, nie był on upoważniony do zawierania
umów w imieniu pozwanego.
Sąd Rejonowy w W. wyrokiem z dnia 13 września 2011 r. oddalił powództwo,
uznał, że stron nie łączyła umowa dotycząca robót dodatkowych, nie uwzględnił
złożonych przez powoda wniosków dowodowych, którym sprzeciwił się pozwany,
stwierdzając że zmierzają do obejścia zakazu prowadzenia dowodu z zeznań
świadków i przesłuchania stron, wynikającego z art. 648 k.c. i art. 74 k.c.
Dochodzenie roszczenia na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu
było nieuzasadnione (art. 411 pkt 1 k.c.), ponieważ powód wiedział, że nie był
zobowiązany do wykonania innych robót, niż określone umową.
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w K., po rozpoznaniu apelacji
powoda, uchylił wyrok Sądu Rejonowego i przekazał sprawę temu Sądowi
do ponownego rozpoznania. Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu pierwszej
instancji, że nie było podstaw do uznania, iż strony łączyła umowa o wykonanie
3
robót dodatkowych. Wobec tego należało ocenić roszczenie w kontekście
przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Sąd Rejonowy bez analizy przesłanek
tej podstawy roszczenia wysnuł niepopartą dowodami ocenę prawną wywodzoną
z art. 411 pkt 1 k.c. Nie odniósł się do twierdzenia powoda zawartego już
w pozwie, że bez wykonania tych koniecznych robót nie było możliwe osiągnięcie
umówionego celu. Pominięcie dowodów, które miały tę tezę potwierdzić,
w odniesieniu do przesłanek bezpodstawnego wzbogacenia, było nieprawidłowe
i doprowadziło do nierozpoznania istoty sprawy, zwłaszcza że zastosowanie art.
411 k.c., jako szczególnego przypadku bezpodstawnego wzbogacenia, powinno
być poprzedzone ustaleniem, czy świadczenie powoda było nienależne.
Te przyczyny zadecydowały o uchyleniu wyroku na podstawie art. 386 § 4 k.p.c.
Zażalenie na wyrok Sądu Okręgowego złożył powód, zarzucając naruszenie
przepisów postępowania: art. 386 § 4 k.p.c. przez bezzasadne przyjęcie istnienia
przesłanek do uchylenia wyroku Sądu pierwszej instancji, 316 k.p.c. przez
nieustalenie, że strony przewidziały w umowie kosztorysowy sposób określenia
wynagrodzenia wykonawcy, i art. 229 k.p.c. przez nieuznanie za przyznany faktu,
że pozwany nie informował powoda o rzekomej konieczności wykonania prac
dodatkowych. Ponadto z naruszeniem art. 386 § 6 w związku z art. 227 k.p.c.
wskazania co do dalszego postępowania nie obejmują nakazania Sądowi pierwszej
instancji zbadania w pierwszej kolejności wystąpienia przesłanek
uniemożliwiających powodowi dochodzenie roszczeń z tytułu bezpodstawnego
wzbogacenia, określonych w art. 630 § 2 i art. 411 § 1 pkt 1 k.c., a obejmują
nakazanie przeprowadzenia postępowania dowodowego w zakresie wskazanym
przez powoda. W odniesieniu do przepisów prawa materialnego zakwestionował
dokonaną przez Sąd Okręgowy wykładnię art. 630 § 2 k.c., art. 405 k.c. i art. 410
k.c. Pozwany wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i oddalenie apelacji
powódki, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
do ponownego rozpatrzenia przez Sąd Okręgowy w K.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
4
Przepis art. 3941
§ 11
k.p.c. w brzmieniu nadanym mu ustawą z dnia
16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz
niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 233, poz. 1381), która weszła w życie z dniem
3 maja 2012 r., miał na celu wzmocnienie modelu postępowania cywilnego
zakładającego, iż druga instancja stanowi instancję merytoryczną, w której sprawa
powinna być rozpoznana ex novo, a postępowanie zakończone przez wydanie
rozstrzygnięcia kończącego spór między stronami. W razie uwzględnienia apelacji
sąd drugiej instancji zmienia – zgodnie z art. 386 § 1 k.p.c. – zaskarżony wyrok
i orzeka co do istoty sprawy (zob. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu
Najwyższego – zasada prawna – z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC
2008, nr 6, poz. 55; uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego – zasada
prawna – z dnia 23 marca 1999 r., III CZP 59/98, OSNC 1997, nr 7-8, poz. 124).
Zgodnie z art. 386 § 4 k.p.c., poza wypadkami określonymi w § 2 i 3
(stwierdzenie przesłanek nieważności postępowania albo uzasadniających
odrzucenie pozwu lub umorzenie postępowania), sąd drugiej instancji może uchylić
zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania tylko w razie
nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo gdy wydanie
wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.
Zażalenie na orzeczenie uchylające wyrok sądu pierwszej instancji
i przekazujące sprawę do ponownego rozpoznania ma służyć skontrolowaniu,
czy zostało ono prawidłowo oparte na jednej z wymienionych przesłanek, a ściślej,
czy powołana przez sąd przyczyna uchylenia odpowiada ustawowej podstawie.
Przedmiotem badania Sądu Najwyższego jest istnienie formalnych, procesowych
podstaw wydania przez sąd drugiej instancji wyroku kasatoryjnego, a nie
reformatoryjnego. Mimo specyficznego charakteru tego środka zaskarżenia,
pozostaje on zażaleniem, prowadzącym do rozstrzygnięcia kwestii procesowych,
a nie materialnoprawnych. Tak określone granice dokonywanej kontroli wyłączają
możliwość oceny nie tylko zasadności pozwu (wniosku) i apelacji, ale też
merytoryczne badanie stanowiska prawnego sądu drugiej instancji. Merytoryczna
kontrola orzeczenia sądu drugiej instancji zastrzeżona jest dla skargi kasacyjnej,
będącej nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia, któremu ustawowo postawione są
szczególne wymogi formalne i konieczność spełnienia przesłanek decydujących
5
o przyjęciu jej do rozpoznania. Ograniczona funkcja i natura zażalenia
przewidzianego art. 3941
§ 11
k.p.c. oraz usytuowanie go w systemie środków
odwoławczych przemawia za wąskim określeniem granic kognicji Sądu Najwyższego
(por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 25 października 2012 r., I CZ 135/12,
niepubl.; z dnia 7 listopada 2012 r., IV CZ 147/12, niepubl.; z dnia 9 listopada
2012 r., IV CZ 156/12, niepubl; z dnia 23 listopada 2012 r., I CZ 177/12, niepubl.;
z dnia 5 grudnia 2012 r., I CZ 168/12, niepubl.; z dnia 19 grudnia 2012 r., II CZ
141/12, niepubl.). Skoro zażalenie skierowane jest przeciwko uchyleniu wyroku
i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania, to ocenie poddawana jest jedynie
ewentualna wadliwość sądu drugiej instancji przy kwalifikowaniu określonej sytuacji
procesowej do podstawy objętej art. 386 § 4 k.p.c. Jeżeli do uchylenia wyroku doszło
z powodu nierozpoznania istoty sprawy, to zachodzi potrzeba ustalenia, czy przyjęte
przez sąd drugiej instancji rozumienie tego pojęcia było zgodne z przyjmowanym
w doktrynie i orzecznictwie, jak też czy jego ocena uzasadniała wydanie takiego
orzeczenia. Nie jest objęte kontrolą stanowisko prawne sądu drugiej instancji.
Zażalenie zatem nie może zwalczać merytorycznych podstaw orzeczenia.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się jednolicie,
że do nierozpoznania istoty sprawy dochodzi wówczas, gdy rozstrzygnięcie sądu
pierwszej instancji nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy, gdy sąd
zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania albo merytorycznych zarzutów
strony, bezpodstawnie przyjmując, że istnieje przesłanka materialnoprawna
lub procesowa unicestwiająca roszczenie (por. wyrok Sądu Najwyższego
z 9 stycznia 1936 r., C 1839/36, Zb. Orz. 1936, poz. 315; postanowienia Sądu
Najwyższego z 23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC 1999, nr 1, poz. 22;
z 15 lipca 1998 r. II CKN 838/97, LEX nr 50750; z 3 lutego 1999 r., III CKN 151/98,
LEX nr 519260; wyroki Sądu Najwyższego z 12 lutego 2002 r., I CKN 486/00, OSP
2003 nr 3, poz. 36; z 21 października 2005 r., III CK 161/05, LEX nr 178635.;
z 12 listopada 2007 r., I PK 140/07, OSNP 2009, nr 1-2, poz. 2). Dojdzie do tego
również w razie oddalenia powództwa, z uwagi na przyjęcie braku legitymacji
procesowej po którejś ze stron, wygaśnięcia lub przedawnienia roszczenia
z odwołaniem się do samych tylko twierdzeń stron na temat jego charakteru,
gdy tej oceny sąd drugiej instancji nie podzieli (por. wyroki Sądu Najwyższego
6
z 23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC 1999, nr 1, poz. 22; z 14 maja 2002 r.,
V CKN 357/00, LEX nr 55513). Rzeczą zatem żalącego się było przedstawienie
argumentów prawnych wskazujących, że doszło do naruszenia zaskarżonym
wyrokiem art. 386 § 4 k.p.c. Zarzut naruszenia tego przepisu połączony został
z twierdzeniem, że nie zachodziły przesłanki do zastosowania go. Uzasadnienie
dotyczące tego zarzutu powołuje się na to, że błędne było uznanie, iż Sąd pierwszej
instancji nie rozpoznał istoty sprawy w zakresie badania, czy nie zachodzi po stronie
pozwanego przypadek bezpodstawnego wzbogacenia. Motywy kwestionowanego
orzeczenia przedstawiają przedmiot sporu w odniesieniu do żądania, jego podstawy
faktycznej oraz kwalifikacji prawnej, wskazują iż ocena roszczenia wymagała
dokonania ustaleń opartych na przeprowadzonych dowodach oraz przesłankach
podstawy prawnej, czego nie dokonał Sąd pierwszej instancji, nie rozpoznając tym
samym istoty sporu. Prowadzi to do wniosku, że pozwany nie sprostał wymaganiu
wykazania naruszenia art. 386 § 4 k.p.c., ponieważ Sąd drugiej instancji właściwie
określił istotę sprawy. W dalszej części uzasadnienia żalący się zawarł własną ocenę
roszczenia powoda, opartą na zaprezentowaniu dokonanej przez siebie wykładni
przepisów, zakwestionował prawidłowość ich zastosowania przez Sąd drugiej
instancji w ramach przeprowadzonego merytorycznego badania powództwa
i apelacji. Rozpoznanie i ocena tych zarzutów na tym etapie nie jest dopuszczalna.
Nie było również podstaw do sprawdzania, czy wskazania co do dalszego
postępowania naruszają art. 386 § 6 k.p.c., ponieważ wiążą się ściśle
z merytoryczną oceną powództwa. Domaganie się wydania przez Sąd Najwyższy,
po uchyleniu wyroku, orzeczenia merytorycznego stanowi konsekwencję
niezrozumienia funkcji i charakteru złożonego zażalenia.
Z powyższych względów zażalenie podlegało oddaleniu na podstawie art.
39814
z art. 3041
§ 3 k.p.c.
es