Sygn. akt II CSK 271/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 24 stycznia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący)
SSN Dariusz Zawistowski
SSA Monika Koba (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Gminy Miasto S.
przeciwko J. F.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 24 stycznia 2013 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 21 grudnia 2011 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w punkcie I, podpunktach 1, 2, 4
oraz punktach III i IV i w tym zakresie przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Wyrokiem z 29 lipca 2011 r. Sąd Okręgowy w S. oddalił powództwo Gminy
Miasta S. przeciwko J. F. o zapłatę kwoty 91.887,22 zł z ustawowymi odsetkami od
9 czerwca 2010 r. z tytułu zwrotu kwoty równej zwaloryzowanej bonifikacie
udzielonej pozwanemu przy sprzedaży lokalu mieszkalnego.
Sąd Okręgowy ustalił, iż pozwany wraz z żoną B. F., wynajmowali od
powódki lokal mieszkalny położony przy ul. J. 74/1 w S. Mimo rozwodu
orzeczonego w 1999 r., małżonkowie nadal zamieszkiwali wspólnie, co rodziło
konflikty i wywoływało pilną potrzebę odrębnego zamieszkania. W dniu 10 marca
2000 r. powódka sprzedała wynajmowany lokal dotychczasowym najemcom B. F. i
J. F. w udziałach po ½ części za cenę 28.971,43 zł z uwzględnieniem 75%
bonifikaty i 30% ulgi z tytułu jednorazowej wpłaty. Wartość lokalu mieszkalnego
została ustalona przez rzeczoznawcę majątkowego na kwotę 165.551 zł.
Postanowienia umowy sprzedaży nie zawierały wskazania dotyczącego
ewentualnego obowiązku zwrotu kwoty równej udzielonej bonifikacie w razie zbycia
lokalu przed upływem karencji ustanowionej w art. 68 ust. 2 ustawy z dnia 21
sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (obecnie tekst jednolity Dz. U. Nr
102, poz. 651 z późn zm.; dalej u.g.n.).
W dniu 14 grudnia 2000 r. J. F. działając w imieniu i na rzecz swojej żony B.
F. zawarł z K. i Z. T. umowę zamiany należącego do B. F. udziału w prawie
własności nabytego od powódki lokalu na spółdzielcze własnościowe prawo do
lokalu mieszkalnego położonego przy ul. B. 85/27 w S. Tego samego dnia pozwany
zawarł z małżonkami T. umowę sprzedaży swojego udziału do ½ części we
własności lokalu nabytego od powódki. Ze środków uzyskanych od nabywców
wpłaconych na poczet przyszłej sprzedaży udziału, pozwany 5 maja 2000 r. zakupił
od M. Ż. – B., w wykonaniu zawartej 17 kwietnia 2000 r. umowy przedwstępnej
sprzedaży, prawo do lokalu mieszkalnego przy ul. R. 43/77 w S. za cenę 70.000 zł.
W dniu 7 lipca 2000 r. pozwany zawarł z W. B. umowę przewłaszczenia tego
mieszkania na zabezpieczenie spłaty pożyczki w kwocie 35.000 zł, której był
poręczycielem. W związku z niedokonaniem spłaty zobowiązania zabezpieczonego
3
umową przewłaszczenia pozwany utracił mieszkanie, a aktualnie przebywa na
terenie ogródków działkowych na wyspie P. Pismem z 7 maja 2010 r. powódka
wezwała pozwanego do zwrotu zwaloryzowanej bonifikaty. W reakcji na wezwanie,
pismem z 2 czerwca 2010 r. pozwany zwrócił się o umorzenie należności z uwagi
na trudną sytuację finansową, przedstawiając jednocześnie historię nabycia i utraty
lokalu. Z kolei w piśmie z 10 stycznia 2011 r. wyjaśnił, iż wniosek o umorzenie
bonifikaty nie był uznaniem roszczenia, a z ostrożności uchylił się od skutków
prawnych tego oświadczenia.
W takim stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał powództwo za
merytorycznie bezzasadne, przedawnione i nie mogące korzystać z ochrony na
podstawie art. 5 k.c.
Za bezzasadnością żądania, zdaniem tego Sądu przemawia brak
zastrzeżenia w umowie prawa powódki do żądania zwrotu bonifikaty, jak
i wykazanie przez pozwanego, iż środki uzyskane ze sprzedaży przeznaczył na
zakup innego lokalu mieszkalnego, co spełnia wymogi znajdującego zastosowanie
w sprawie art. 68 ust. 2 pkt 5 u.g.n. Te same okoliczności mogą być również
uwzględnione w ramach art. 5 k.c., zwłaszcza, że nabycie lokalu przez byłych
małżonków w udziałach stanowiło dostateczną manifestację tymczasowości
dotychczasowego zamieszkiwania. Sąd ten uznał również, iż roszczenie pozwu jest
przedawnione, skoro powstało w dacie pierwotnego zbycia lokalu, a pozew złożono
23 lutego 2011 r. Natomiast pismo pozwanego z 2 czerwca 2010 r. nie może być
kwalifikowane jako uznanie długu i nie mogło powodować przerwania biegu
przedawnienia, skoro jego treść nie wskazuje na uznanie niewłaściwe, a pismo
zostało złożone gdy termin przedawnienia już upłynął.
Sąd Apelacyjny po rozpoznaniu apelacji powódki zmienił wyrok Sądu
Okręgowego i zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 68.290 zł wraz
z ustawowymi odsetkami od 6 czerwca 2010 r., a w pozostałej części oddalił
powództwo i apelację, orzekając o kosztach stosownie do wyniku sporu.
Akceptując ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego nie podzielił jego oceny,
co do przedawnienia roszczenia, ciążącego na powódce obowiązku informacji
o zasadach zwrotu bonifikaty, oraz co do sprzeczności żądania z zasadami
4
współżycia społecznego. Uznał, iż roszczenie o zwrot bonifikaty staje się
wymagalne w dacie wtórnej sprzedaży lokalu (14 grudnia 2000 r.), a pozwany
pismem z 2 czerwca 2000 r. doprowadził do przerwania biegu przedawnienia,
wniosek o umorzenie zobowiązania należy bowiem kwalifikować - zważywszy
na jego treść i okoliczności złożenia - jako uznanie niewłaściwe. Zdaniem tego
Sądu, skoro pozwany sprzedał lokal nabyty z bonifikatą w okresie karencji to
żądanie zwrotu zwaloryzowanej bonifikaty na podstawie art. 68 ust. 2 u.g.n. jest
uzasadnione. Przesłanką uwzględnienia tego żądania nie jest udzielenie
pozwanemu informacji o zasadach zwrotu bonifikaty, skoro źródłem roszczenia nie
jest umowa. Skorygował natomiast dokonane przez powódkę wyliczenie kwoty
dochodzonej pozwem, wskazując, iż waloryzacja bonifikaty powinna być
dokonywana na dzień ustalony zgodnie z art. 120 § 1 k.c. tj. w rozpatrywanym
przypadku grudzień 2000 r., co stało u podstaw oddalenia powództwa ponad kwotę
68.290 zł. Nie podzielił stanowiska Sądu Okręgowego odnośnie sprzeczności
żądania z treścią art. 5 k.c. uznając, iż jest to regulacja wyjątkowa, jej stosowanie
powinno być powściągliwe i poprzedzone wnikliwym rozważeniem wszystkich
aspektów danego przypadku.
W skardze kasacyjnej pozwany zaskarżył wyrok Sądu Apelacyjnego
w części obejmującej punkt I 1 i 2 wnosząc o jego uchylenie w zaskarżonej części
ewentualnie uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania z uwzględnieniem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej
pozwanemu z urzędu w postępowaniu kasacyjnym.
Skarga kasacyjna została oparta na zarzutach naruszenia prawa
materialnego i procesowego:
1) art. 123 k.c. poprzez błędne przyjęcie, że pozwany dokonał uznania
roszczenia powódki przerywającego bieg przedawnienia,
2) art. 65 k.c. w zw. z 56 k.c., poprzez błędne jego zastosowanie i przyjęcie,
że pozwany powinien mieć świadomość obowiązku zwrotu udzielonej mu w umowie
bonifikaty
3) art. 546 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie i niewyjaśnienie wszystkich
okoliczności, w związku z przesłankami zawarcia umowy i zamiarem stron,
5
4) art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie i zasądzenie dochodzonej przez
powódkę kwoty wbrew zasadom współżycia społecznego,
5) art. 68 ust. 2a pkt 5 u.g.n poprzez błędną wykładnię polegającą na
niezastosowaniu tego przepisu w aktualnym brzmieniu,
6) art. 233 k.p.c. i 328 § 2 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu z pisma
pozwanego z 10 stycznia 2011 r., które to uchybienie mogło mieć wpływ na
wynik sprawy.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
O uwzględnieniu skargi zadecydowała zasadność zarzutów naruszenia art.
328 § 2 k.p.c. i 5 k.c., natomiast pozostałe zarzuty skargi nie opierały się na
usprawiedliwionych podstawach.
Trafnie skarżący zarzucił, iż w postępowaniu przed Sądem Apelacyjnym
doszło do naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z 391 § 1 k.p.c. w zakresie w jakim
Sąd ten nie odniósł się do stanowiska pozwanego, opartego na piśmie
z 10 stycznia 2011 r. dotyczącego uchylenia się od skutków prawnych
oświadczenia z 2 czerwca 2010 r. Kwestia ta miała istotne znaczenie, skoro
związana była z oceną zasadności podniesionego przez pozwanego zarzutu
przedawnienia i problematyką jego przerwania na skutek złożenia wniosku
o umorzenie należności objętej wezwaniem. Kwalifikacja złożonego oświadczenia,
dopuszczalność uchylenia się od jego skutków i skuteczność tej formy obrony
pozwanego wymagała oceny, która powinna znaleźć wyraz w motywach
rozstrzygnięcia.
Zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. (z treści zarzutu wynika, że dotyczy 233 § 1
k.p.c.) jest niedopuszczalny w postępowaniu kasacyjnym, podstawą skargi
nie mogą być bowiem zarzuty dotyczące ustalenia faktów i oceny dowodów
(art. 3983
§ 3 k.p.c.).
Skarżący zarzucając naruszenie art. 123 k.c. nie sprecyzował jakiej
jednostki redakcyjnej tego przepisu zarzut ten dotyczy, natomiast z treści zarzutu
wynika, iż odnosi się do art. 123 § 1 pkt 2 k.c. Nie sposób zaakceptować
wyrażonego w skardze kasacyjnej zapatrywania kwestionującego dopuszczalność
6
kwalifikowania pisma pozwanego z 2 czerwca 2010 r. jako uznania niewłaściwego,
na tej podstawie, że pozwany zmierzał do zwolnienia z długu, nie był świadomy
istnienia dochodzonego przez powódkę roszczenia, ani skutków złożonego
oświadczenia.
Kwalifikacja pisma pozwanego z 2 czerwca 2010 r. jako uznania zależała
według prawidłowej wykładni art. 123 § 1 pkt 2 k.c. od odpowiedzi na pytanie, czy
pozwany był świadomy dochodzonych w sprawie roszczeń i uzewnętrznił
świadomość co do tego, że spoczywa na nim dług. Odpowiedź na to pytanie jest
pozytywna, pozwany złożył bowiem wniosek o umorzenie bonifikaty w reakcji na
wezwanie do zapłaty z dnia 7 maja 2010 r., które wskazywało podstawy faktyczne
i prawne żądania do niego kierowanego. Natomiast złożenie wniosku o zwolnienie
z długu z uwagi na trudną sytuację materialną i życiową jest klasycznym
przykładem uznania niewłaściwego, skoro należy go kwalifikować jako
jednostronne przyznanie przez dłużnika istnienia długu. Do przerwania biegu
przedawnienia nie jest przy tym konieczna, jak błędnie zakłada skarżący,
świadomość dłużnika, co do skutków prawnych uznania, skoro następują one
niezależnie od jego wiedzy i zamiaru ich wywołania. W przypadku prośby dłużnika
o zwolnienie z długu, wola dłużnika jest nakierowana na uwolnienie się
z zobowiązania, a wywołuje skutek umacniający zobowiązanie przez przerwanie
biegu przedawnienia. Okoliczność, iż pozwany składając pismo z 2 czerwca 2010 r.
nie zamierzał wywołać skutku w postaci przerwania biegu przedawnienia, a jego
celem było uwolnienie się z długu pozostaje zatem bez znaczenia dla kwalifikacji
pisma jako uznania niewłaściwego. Nie ma też podstaw do akceptowania poglądu
jakoby dla kwalifikacji zachowania dłużnika jako uznania konieczne było
zadeklarowanie spłaty, skoro w przypadku uznania niewłaściwego wystarczające
jest uzewnętrznienie świadomości dłużnika, co do spoczywania na nim zadłużenia.
Za utrwalony należy uznać pogląd, iż mimo niezastrzeżenia w umowie
sprzedaży możliwości żądania zwrotu bonifikaty udzielonej na podstawie art. 68
ust. 1 u.g.n okoliczność ta nie wyłącza uprawnienia właściwego organu
do domagania się zwrotu zwaloryzowanej bonifikaty w przypadku zaistnienia
przesłanek ustawowych warunkujących zwrot. W konsekwencji zastrzeżenie
w umowie zbycia lokalu obowiązku zwrotu bonifikaty nie jest potrzebne
7
dla bytu tego roszczenia, a gdyby nastąpiło stanowi w istocie powtórzenie formuły
ustawowej. Na powstanie tego roszczenia nie miało wpływu to,
że w obowiązującym w dacie wtórnego zbycia lokalu brzmieniu art. 68 ust. 2 u.g.n
stanowił, iż „właściwy organ może żądać zwrotu kwoty równej udzielonej bonifikacie
po jej waloryzacji”. Wskazanie w tym przepisie na możliwość, a nie obowiązek
żądania zwrotu kwoty równej udzielonej bonifikacie mogło, jeśli ziściły się ustawowe
przesłanki roszczenia, rzutować tylko na ocenę dopuszczalności wyłączenia tego
roszczenia w umowie stron oraz rezygnacji z jego dochodzenia (por. uchwała Sądu
Najwyższego z 24 lutego 2010 r., III CZP 131/09, OSNC 2010/9/118 oraz wyroki
Sądu Najwyższego z 15 września 2011 r., II CSK 728/10, Lex nr 1102856 oraz
z 25 listopada 2011 r., II CSK 111/11/ Lex nr 1129094).
Sąd Apelacyjny nie naruszył zatem art. 546 § 1 k.c. uznając, iż zgłoszeniu
żądania zwrotu zwaloryzowanej bonifikaty nie stoi na przeszkodzie brak informacji
o zasadach zwrotu bonifikaty. Argumentacja skargi w zakresie tego zarzutu odnosi
się w zdecydowanej części do oceny zasadności domagania się zwrotu bonifikaty,
mimo braku stosownej informacji przy zakupie w płaszczyźnie art. 5 k.c.
Jest to jednak odmienne zagadnienie, nie mające związku ze stanowiącym
podstawę skargi art. 546 § 1 k.c. Sąd Najwyższy wyraził już przy tym pogląd,
iż w okolicznościach konkretnej sprawy, jedną z przesłanek mogących prowadzić
do uznania, iż żądanie sprzedającego może pozostawać w sprzeczności z art. 5
k.c. jest zaniechanie udzielenia kupującemu informacji o możliwości i przesłankach
żądania zwrotu bonifikaty (por. wyrok SN z 15 kwietnia 2011 r., II CSK 494/10,
Lex nr 1027172).
Wbrew stanowisku skargi na byt powstałego już wobec pozwanego z datą
wtórnej sprzedaży lokalu nabytego z bonifikatą roszczenia o zwrot kwoty równej
udzielonej bonifikacie po jej waloryzacji, nie mogło mieć wpływu wejście w życie
w dniu 22 października 2007 r. art. 68 ust. 2 a pkt 5 u.g.n. wyłączającego
stosowanie art. 68 ust. 2 u.g.n. w przypadku sprzedaży lokalu mieszkalnego przed
upływem określonego terminu, gdy środki uzyskane z jego sprzedaży
przeznaczone zostaną w ciągu 12 miesięcy na nabycie innego lokalu
mieszkalnego, albo nieruchomości przeznaczonej lub wykorzystywanej na cele
mieszkaniowe. Jeżeli roszczenie już powstało na podstawie wcześniej
8
obowiązującego stanu prawnego ponowne badanie przesłanek tego roszczenia
przy uwzględnieniu negatywnej przesłanki, którą wprowadził art. 68 ust. 2a pkt 5
u.g.n. oznaczałoby wsteczne stosowanie tego przepisu. Przełamanie zasady
nieretroakcji (art. 3 k.c.) jest wprawdzie w wyjątkowych sytuacjach dopuszczalne,
ale ustawa którą dodano art. 68 ust. 2 a pkt 5 u.g.n. nie daje żadnych podstaw do
przypisania temu przepisowi mocy wstecznej (por. uchwała Sądu Najwyższego
z dnia 24 lutego 2010 r., III CZP 131/09, OSNC 2010/9/118; wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 7 lipca 2011 r., Lex nr 951297 i z dnia 25 listopada 2011 r.,
II CSK 103/11, Lex nr 1110968). W tej sytuacji kwestia międzyczasowa powinna
być rozstrzygnięta przy zastosowaniu reguły tempus regit actum, co oznacza,
że art. 68 ust. 2a pkt 5 u.g.n. będzie miał zastosowanie do oceny skutków zbycia
nieruchomości nabytej uprzednio od gminy przez najemcę korzystającego
z bonifikaty, jeżeli miało ono miejsce po jego wejściu w życie, nie znajduje zatem
zastosowania w stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy. Natomiast akcentowany
przez skarżącego cel nowelizacji w postaci zwiększenia swobody obrotu
nieruchomościami na rynku wtórnym wykupionymi z zasobów publicznych, może
być uwzględniony w płaszczyźnie naruszenia art. 5 k.c., jeżeli w danym stanie
faktycznym najemca przeznaczył środki uzyskane ze sprzedaży lokalu nabytego
z bonifikatą na cele akceptowane przez ustawodawcę zgodnie z art. 68 ust. 2 a pkt
5 u.g.n.
Sąd Apelacyjny nie naruszył art. 64 i 32 Konstytucji przez przyjęcie, iż art. 68
ust. 2a pkt 5 u.g.n. nie ma zastosowania w stanie faktycznym sprawy.
Ani zasada ochrony prawa własności ani równości wobec prawa nie
ma charakteru absolutnego. Prawo własności podlega ograniczeniom ustawowym
do których należy, obowiązek zwrotu kwoty udzielonej bonifikaty po waloryzacji,
jako sankcja za naruszenie ustawowych ograniczeń w rozporządzaniu nabytą
nieruchomością wynikającą z wykorzystania pomocy ze środków publicznych
niezgodnie z celem któremu miała służyć, w świetle regulacji obowiązującej
w dacie wtórnego zbycia. Natomiast zasada równości wobec prawa powinna być
rozumiana jako nakaz równego traktowania podmiotów, które charakteryzują się
pewną istotną cechą wspólną, stanowiącą kryterium wyróżnienia określonej grupy.
Przyjęte rozróżnienie dla potrzeb wykładni i stosowania art. 68 ust. 2 i 2 a u.g.n.
9
do kategorii osób, które zbyły nieruchomość nabytą uprzednio z zasobu
publicznego w oparciu o kryterium daty zbycia nieruchomości, zasadnie z punktu
widzenia treści i celu tej regulacji prawnej różnicuje ich prawa do skorzystania
ze zwolnienia od zwrotu kwoty bonifikaty i nie narusza konstytucyjnej zasady
równości (por. wyrok Sądu Najwyższego z 7 lipca 2011 r., II CSK 683/10, Lex nr
95197; wyrok TK z 21 lutego 2006 r., K 1/05, OTK ZU nr 2/A/ 2006, poz. 18
i powołane tam orzecznictwo).
Zarzut naruszenia art. 65 k.c. w zw. z art. 56 k.c. nie został w uzasadnieniu
skargi rozwinięty.
Sąd ustalił, iż pozwany nie został poinformowany o obowiązku zwrotu
bonifikaty, ale powinien mieć świadomość ciążącego na nim obowiązku zwrotu,
skoro był on regulowany przepisami ustawy. Konstrukcja tego zarzutu nie pozostaje
w związku z art. 65 k.c., skoro skarżący nie twierdzi, że Sąd w sposób
nieprawidłowy zastosował zasady wykładni umowy i oświadczeń woli, lecz uznaje,
że nieprawidłowo przyjął, że pozwany powinien mieć świadomość istnienia
ustawowego obowiązku, mimo, że nie został o nim pouczony.
Sąd Apelacyjny trafnie wskazał, na wyjątkowy charakter art. 5 k.c.,
konieczność powściągliwego jego stosowania jak i wnikliwego rozpatrzenia
wszystkich aspektów rozpatrywanego przypadku. Rzecz jednak w tym, że wbrew
teoretycznym wywodom akcentującym związek art. 5 k.c. z całokształtem
okoliczności danej sprawy nie odniósł swoich rozważań w najmniejszym choćby
stopniu do tych okoliczności.
Pozwany wskazywał na szereg przyczyn, które powinny stanowić
podstawę odmowy udzielenia powódce ochrony na podstawie art. 5 k.c.
(brak informacji o zasadach zwrotu bonifikaty, szczególna sytuacja rozwiedzionych
małżonków nabywających lokal w udziałach, życiowa konieczność rozdzielenia
skonfliktowanych małżonków pozostających w związkach z kolejnymi partnerami,
brak możliwości dokonania zamiany lokalu na dwa mniejsze i w efekcie dokonanie
transakcji zamiany lokalu z dopłatą, z której pozwany niezwłocznie kupił lokal
mieszkalny, wydatkując środki ze sprzedaży lokalu na cele aktualnie akceptowalne
przez ustawodawcę, wydatkowanie bonifikaty w korelacji z celem na który została
udzielona, a nie celem wzbogacenia kosztem podmiotu publicznego, trudna
10
sytuacja materialna i życiowa pozwanego).
Zasady współżycia społecznego w rozumieniu art. 5 k.c. pozostają
w nierozłącznym związku z całokształtem okoliczności danej sprawy i w takim
całościowym ujęciu wyznaczają podstawy, granice i kierunki jej rozstrzygnięcia
w wyjątkowych sytuacjach jakie przepis ten ma na względzie. Dlatego dla
zastosowania art. 5 k.c. konieczna jest ocena całokształtu szczególnych
okoliczności danego wypadku w ścisłym powiązaniu nadużycia prawa
z konkretnym stanem faktycznym (por. wyroki Sądu Najwyższego z 22 listopada
1994 r., II CRN 127/94, Lex nr 82293 i z dnia 9 grudnia 2009 r., IV CSK 290/09,
Lex nr 560607).
Zastosowanie lub odmowa zastosowania art. 5 k.c. musi być
zobiektywizowana, co zapewnia precyzyjna prezentacja argumentacji będącej
podstawą rozstrzygnięcia. Sąd oceniając stosowanie w konkretnej sprawie art. 5
k.c. musi wyjaśnić jakim wartościom i ze względu na jakie okoliczności konkretnej
sprawy dał pierwszeństwo, nie kierując się przy tym z góry określonym
schematem myślowym. Zaskarżone orzeczenie założeń tych nie spełnia, skoro
Sąd Apelacyjny uchylił się od oceny zarzutu naruszenia art. 5 k.c. w konkretnych
okolicznościach sprawy.
Z przytoczonych względów Sąd Najwyższy uchylił zaskarżone orzeczenie
w części wskazanej w sentencji wyroku i w tym zakresie przekazał sprawę do
ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego
(art. 39815
§ 1 k.p.c. i 108 § 2 k.p.c. w zw. z 391 § 1 k.p.c.). Uchylenie wyroku
w zakresie orzeczenia co do istoty sprawy powodowało również konieczność
uchylenia rozstrzygnięcia o kosztach procesu (punkt I 4, III i IV) mimo, nie objęcia
ich formalnie zakresem zaskarżenia, jako akcesoryjnych w stosunku do
rozstrzygnięcia o żądaniu pozwu i uzależnionych od ostatecznego wyniku procesu.
jw